• Napisz nowy temat
  • Odpowiedz do tematu

cruz-joyce

annie cruz

annie cruz

st. albans
śpiewa
i kill relationships for art
29

cruz-joyce Empty cruz-joyce

Pisanie by annie cruz Wto Kwi 13, 2021 5:27 pm

cruz-joyce Neutral-natural-home2
cruz-joyce Neutral-natural-home3
francois joyce

francois joyce

paryż
prawo
troublemaker
25

cruz-joyce Empty Re: cruz-joyce

Pisanie by francois joyce Sro Kwi 28, 2021 7:25 pm

no no, spotkanie na szczycie! podjechał pod dom swojego ojca, co było dla niego cholernie dziwnym i niespotykanym uczuciem. pierwszy raz od 22 lat dowie się kim był ten frajer, który bzyknął jego matkę i zrobił jej dziecko. wyrobił sobie już zdanie na temat nico - ćpun, który się stoczył na dno. wysiadł z auta, wytargał z miejsca pasażera nico i tym razem również wziął go za bety. - chodź, idziemy do domu - westchnął niezadowolony i podszedł z nim pod wejście.
nico joyce

nico joyce

st. albans
prawo
i'm the problem
25

cruz-joyce Empty Re: cruz-joyce

Pisanie by nico joyce Sro Kwi 28, 2021 7:30 pm

wiedział gdzie on mieszka? wow, nieźle go stalkował.
nico przez całą drogę spał jak zabity. już zapomniał że jechali do domu i kiedy zatrzymali się i otworzył oczy to aż się zdziwił - co ja tu robie? - nie zdążył stawić oporu bo franek go już wyciągnął za bety i prowadził do domu. pewnie blejs stał niezadowolony w progu.
francois joyce

francois joyce

paryż
prawo
troublemaker
25

cruz-joyce Empty Re: cruz-joyce

Pisanie by francois joyce Sro Kwi 28, 2021 7:35 pm

no ba, że wie! mówiłam, że ma na jego punkcie obsesję? bo miał. chciał zniszczyć jego idealne życie. rozwalić jego małżeństwo. zemścić się na blejsie za to wszystko co zrobił jego matce. wcale mu nie zależało na tej idealnej rodzinie. - proszę bardzo, oddaję synka. stał zjarany pod pokojem nauczycielskim i czekał na profesora. niech go... pan ogarnie - popchnął brata prosto w ręce tatusia. - w sumie to nie tak sobie ciebie wyobrażałem - zmrużył oczy nieznacznie, mówiąc trochę ciszej.
wilk

wilk

ma bardzo ostre kly
wilczek
jest bardzo zły
109

cruz-joyce Empty Re: cruz-joyce

Pisanie by wilk Sro Kwi 28, 2021 7:51 pm

no więc słowem wstępu blaise żył idealnym życiem u boku idealnej żony i z gromadką idealnych dzieci.
teraz faktycznie stał niezadowolony w progu skoro jakiś kolega nico dał mu znać, że synalek jest w kiepskim stanie.
- nico! czekaj jak się matka o tym dowie! - złapał go za ramiona i przyjrzał się jego źrenicom. - hm? a jak? nico coś o mnie opowiadał? - myślał, że chodziło o ogólne wyobrażenie jego jako ojca nico... a nie ojca franka. - dziękuję, że go przywiozłeś. nico ma szczęście, że ma takich kolegów jak ty. - powiedział do francois, ale też spoglądając na nico i mówiąc z naciskiem, żeby do niego też to dotarło.
nico joyce

nico joyce

st. albans
prawo
i'm the problem
25

cruz-joyce Empty Re: cruz-joyce

Pisanie by nico joyce Sro Kwi 28, 2021 7:59 pm

ledwo się dowlekł do progu a zobaczył rozgniewanego ojca. pewnie się go bał xd
- eeee - próbował się jakoś wytłumaczyć - wypiłem za dużo oranżady, to dlatego - plótł trzy po trzy chwiejąc się pomiedzy blejsem, a frankiem - to nie jest mój kolega - mruknął zgodnie z prawdą bo oprócz tego że razem studiowali to raczej niewiele ich łączyło.
francois joyce

francois joyce

paryż
prawo
troublemaker
25

cruz-joyce Empty Re: cruz-joyce

Pisanie by francois joyce Sro Kwi 28, 2021 8:04 pm

co jak co ale przystojnych synów to miał. jak już upewnił się, że nico mu nie upadnie na ryj, trzymał go przez chwilę, to skrzyżował ręce na torsie. - nico nic mi o panu nie opowiadał. ale za to moja mama wystarczająco dużo, żeby mieć jakieś wyobrażenie. i to fakt, nie jesteśmy kolegami. właściwie to jesteśmy przyrodnimi braćmi, ale nico jeszcze o tym nie wiedział - poklepał kolegę po ramieniu rozbawiony. - pamięta pan jakieś 23 lata temu wizytę w paryżu? nie? to ja panu przypomnę może, co? spotkał pan henriette maverick. niewinną dziewczynę, nieśmiałą, taką sympatyczną. - zaczął swoją historię. z gorzkim uśmiechem na twarzy. - no i z tego waszego spotkania urodziłem się ja. miło mi. francois maverick. nazwisko mam po mamusi. ale właściwie to powinienem się nazywać francois joyce - ukłonił mu się w pół. to było takie absurdalne dla niego, że nie mógł się powstrzymać.
wilk

wilk

ma bardzo ostre kly
wilczek
jest bardzo zły
109

cruz-joyce Empty Re: cruz-joyce

Pisanie by wilk Sro Kwi 28, 2021 8:12 pm

jak można się bać kochanego blaise'a xd synalkowie nawet do niego podobni.
- jeżeli ktoś o ciebie tak dba to powinieneś trzymać takich ludzi w swoim życiu. - klepał synowi swoje filozofie, żeby uczyć go życia nawet jak był na haju. chociaż chyba było już za późno na wychowywanie skoro wyraźnie przy nico coś poszło nie tak xd to przez to, że był pierwszym wspólnym synem madeline i blaise'a. przy kolejnych dzieciach już było łatwiej. w każdym razie skupmy się na francoisie i jego historii. kiedy tylko zaczął opowiadać, to blaise'owi już mina rzedła i puścił nico, licząc na to, że ten się rozpłynie i nie będzie słuchać tego co ten obcy chłopak teraz opowiada. - to niemożliwe - zaprzeczył szybko, nie chcąc przyznać się przed sobą samym, a tym bardziej przed rodziną, że miał kiedyś romans... i w dodatku, że miał syna, o którym nie wiedział!
nico joyce

nico joyce

st. albans
prawo
i'm the problem
25

cruz-joyce Empty Re: cruz-joyce

Pisanie by nico joyce Sro Kwi 28, 2021 8:18 pm

pierwsze dziecko zawsze nie wychodzi zbyt dobrze, jak naleśnik xd
nico usłyszał tylko że jakiś romans i że franek to syn blejsa oraz że jest jego przyrodnim bratem i tak dalej. generalnie sklecił to i stwierdził, że francois na pewno obraża jego i jego rodzinkę dlatego odwrócił się do niego i próbował uderzyć. zamachnął się jednak i stracił równowagę, dlatego padł nieprzytomny ryjem w trawe.
francois joyce

francois joyce

paryż
prawo
troublemaker
25

cruz-joyce Empty Re: cruz-joyce

Pisanie by francois joyce Sro Kwi 28, 2021 8:25 pm

- tak myślałem, że to powiesz. myślisz, że nie mam dowodów, na to, że spotykałeś się z moją matką 23 lata temu? otóż mam. robiliście sobie zdjęcia. mnóstwo zdjęć. wszędzie. na wycieczkach, w kawiarniach, w muzeach. wszędzie przytuleni do siebie i rozanieleni. całujący się, przytulający. zakochani. no kurwa, stary, przeleciałeś ją i zostawiłeś z brzuchem! co, nie poznajesz, temu też będziesz zaprzeczać? - pokazał mu zdjęcia w telefonie jego matki i jego. przygotował się na ten dzień! musiał być przygotowany. - urodziłem się 22 lata temu 11go września. i jesteśmy z nico równolatkami. miałeś żonę w ciąży ale postanowiłeś ją zdradzić, moje, kurwa, najszczersze gratulacje - uśmiechnął się do ojca. nagle nico postanowił go zaatakować. uchylił się. a za chwilę musiał go ratować - jezus - wymamrotał, spoglądając na jego zakrwawioną twarz odwracając go w górę.
wilk

wilk

ma bardzo ostre kly
wilczek
jest bardzo zły
109

cruz-joyce Empty Re: cruz-joyce

Pisanie by wilk Sro Kwi 28, 2021 8:34 pm

blejs bardzo chciał wszystkiemu zaprzeczyć, ale niestety to co pokazywał mu franek było niezaprzeczalne. zazwyczaj udawało mu się uchylić od niewygodnych sytuacji, ale tym razem było to dość trudne. nie spodziewał się takiej konfrontacji. już ogarnianie zjaranego nico było kłopotliwe, ale aż takich komplikacji się nie spodziewał - możesz mnie oceniać za to że was zostawiłem, ale na pewno nie za to dlaczego to zrobiłem zarówno w stosunku do mojej żony, jak i henrietty - kucnął nad nico, ale ten żył więc niezbyt się nim przejął. widział go pewnie w gorszym stanie xd - czego chcesz? - zapytał. może chciał pieniędzy xd chętnie mu da, dla świętego spokoju.
annie cruz

annie cruz

st. albans
śpiewa
i kill relationships for art
29

cruz-joyce Empty Re: cruz-joyce

Pisanie by annie cruz Sro Kwi 28, 2021 8:49 pm

ciekawska natura annie zwyciężyła i jak tak długo kręcili się przed drzwiami to też wychyliła głowę, żeby zobaczyć co się dzieje. właściwie to w pierwszej chwili chciała zawołać do franka "o, to znowu ty!", ale usłyszała o parę słów to za dużo.
- tato? - odezwała się głosem wskazującym, że próbowała zachować spokój i trzeźwość umysłu (w przeciwieństwie do nico). i TAK, mówiła do blaise'a "tato", awwww, szkoda, że okazał się chujkiem i zdrajcą xd - to prawda? - wbiła w niego wzrok. zachowanie blaise'a wskazywało na to, że to prawda, ale jednak liczyła na to, że on zaprzeczy.
francois joyce

francois joyce

paryż
prawo
troublemaker
25

cruz-joyce Empty Re: cruz-joyce

Pisanie by francois joyce Sro Kwi 28, 2021 8:54 pm

- czego chcę? serio? niczego od ciebie nie chce. chciałem, żebyś w końcu poznał prawdę i żeby twoja piękna rodzina też poznała prawdę. mają cię za idealnego ojczulka, perfekcyjnego męża, a 23 lata temu zdradziłeś swoją żonę z moją matką bo czemu w sumie nie. po co? szukałeś rozrywek w tym paryżu, czy co? - zapytał prawie że na niego warcząc. zostawił nico w spokoju. a potem zjawiła się annie. - o kurwa... tato? no nie... jezu, ty jesteś moją siostrą? - machnął do niej ręką i już wstał z kucków. - tatuś nie jest taki idealny moja droga. miło mi cię poznać ponownie panno od szpilek - wzruszył ramionami. czekał na reakcję ojca.
wilk

wilk

ma bardzo ostre kly
wilczek
jest bardzo zły
109

cruz-joyce Empty Re: cruz-joyce

Pisanie by wilk Sro Kwi 28, 2021 8:59 pm

takie rzeczy śniły mu się w najgorszych koszmarach. choć pewnie miał nadzieję, że to nie była rzeczywistość - nie będę odpowiadał na takie pytania - skrzyżował ręce na wysokości piersi. nie miał w planie tłumaczyć się ze swoich romansów z przeszłości. na pewno nie frankowi, który po prostu widział go w złym świetle. zesztywniał słysząc annie za swoimi plecami - annie - chrząknął - wracaj do środka, weź brata - wskazał na nico. zrobił się jednak cały blady kiedy okazała się, że ta dwójka już się zna.
annie cruz

annie cruz

st. albans
śpiewa
i kill relationships for art
29

cruz-joyce Empty Re: cruz-joyce

Pisanie by annie cruz Sro Kwi 28, 2021 9:05 pm

stała jak wryta. na domiar złego blaise jeszcze zwrócił jej uwagę na to, że nico leży nieprzytomny. zawahała się, nie wiedząc czy ma odpowiadać blaise'owi, frankowi, zajmować się nico czy może wołać matkę.
- to nie jest mój prawdziwy ojciec - wycedziła więc, patrząc zbolałym wzrokiem na blaise'a, który zdradził nie tylko madeline, ale i annie i resztę rodziny. kto by pomyślał, że dylan jednak okaże się bardziej wiernym kandydatem ;x - a ty nie jesteś moim bratem. on jest. - dodała w stronę francoisa
i wybiegła szybko z progu, żeby próbować podnieść nico i razem z nim uciec do środka, ale ten był strasznie ciężki, więc tylko się męczyła ciągając go za kończyny. - mamo! - zawołała madeline, która na pewno chętnie się dowie co tu się wyprawia.
francois joyce

francois joyce

paryż
prawo
troublemaker
25

cruz-joyce Empty Re: cruz-joyce

Pisanie by francois joyce Sro Kwi 28, 2021 9:09 pm

- no i pięknie - uśmiechnął się szczęśliwie do siebie, wiedział, że ich rodzina przestała istnieć. za chwilę zjawi się tu maddie, annie już zrobiła dramę, nico i tak leżał nieprzytomny w domu. - oj tatuś tatuś, fajny z ciebie gość. wychowałeś ćpuna i panienkę z okienka. żadne z dzieciaków ci nie wyszło - rozłożył bezradnie dłonie. - pójdę już sobie może, co? a ty ogarniaj dalej swój burdelik - skierował się powoli w kierunku samochodu.
wilk

wilk

ma bardzo ostre kly
wilczek
jest bardzo zły
109

cruz-joyce Empty Re: cruz-joyce

Pisanie by wilk Sro Kwi 28, 2021 9:21 pm

nagle znikąd pojawiła się maddy.
- co tu się dzieje? - spojrzała na annie, blejsa i zwłoki nico - jak to to twoj syn? - spoglądała na odchodzącego już franka - zdradziłeś mnie?! - zaczęła piszczeć - nienawidzę cię! znikaj z mojego życia - wskazała na auto co oznaczało, że miał nie wracać do domu - precz! - wciągnęła z annie nico do środka i zamknęła za sobą drzwi na klucz pozostawiając biednego blejsa na zewnatrz.
francois joyce

francois joyce

paryż
prawo
troublemaker
25

cruz-joyce Empty Re: cruz-joyce

Pisanie by francois joyce Sro Kwi 28, 2021 9:22 pm

spierdolił z tej patoli samochodem na własną chatę xd
annie cruz

annie cruz

st. albans
śpiewa
i kill relationships for art
29

cruz-joyce Empty Re: cruz-joyce

Pisanie by annie cruz Czw Kwi 29, 2021 8:06 pm

ululała pijaną mamę do snu i teraz sprzątała odłamki po wszystkich rozbitych talerzach, którymi maddie rzucała w zdjęcia blaise'a wiszące na ścianie.
nico joyce

nico joyce

st. albans
prawo
i'm the problem
25

cruz-joyce Empty Re: cruz-joyce

Pisanie by nico joyce Czw Kwi 29, 2021 8:08 pm

pewnie nie było zbyt kolorowo u nich.
nico pewnie cały dzień przespał. był cały poobijany i miał jedynie skrawki wspomnień z wczoraj - annie? - zerknął na nią stając w piżamie po środku korytarza.
annie cruz

annie cruz

st. albans
śpiewa
i kill relationships for art
29

cruz-joyce Empty Re: cruz-joyce

Pisanie by annie cruz Czw Kwi 29, 2021 8:15 pm

rodzina im się właśnie rozwaliła, oczywiście, że nie było kolorowo.
- nico. - podniosła się z kucków, trzymając w ręce zmiotkę z odłamkami po eleganckiej zestawie, którą madeline i blaise dostali w prezencie ślubnym. - jak się czujesz? - annie musiała odwołać dzisiaj pojawienie się we wszystkich swoich trzech pracach, bo poczuła się odpowiedzialna, żeby zająć się oszalałą matką i zdychającym bratem.
nico joyce

nico joyce

st. albans
prawo
i'm the problem
25

cruz-joyce Empty Re: cruz-joyce

Pisanie by nico joyce Czw Kwi 29, 2021 8:22 pm

wszystko przez franka, cham xd
chwycił od niej tą zmiotkę w jakimś ludzkim geście i wrzucił odłamki do śmietnika - jest okej, chociaż twarz mnie trochę boli - przyznał. chyba nie pamiętał, że zarył w ziemie - jak źle wczoraj było? - przywykł, ze po jego wybrykach zazwyczaj było źle xd
annie cruz

annie cruz

st. albans
śpiewa
i kill relationships for art
29

cruz-joyce Empty Re: cruz-joyce

Pisanie by annie cruz Czw Kwi 29, 2021 8:31 pm

posłała mu wdzięczny zmęczony uśmiech kiedy przejął zmiotkę i oparła się o stół, żeby wziąć głęboki oddech i odgarnąć włosy z twarzy. teraz jak mama zasnęła to w końcu miała chwilę spokoju. dziwne, że nico przespał cały dzień skoro talerze latały po chacie. no ale mieli duży dom jak na nowobogackich przystało, to może ukrył się pod kołdrą na drugim końcu.
- gdyby kometa uderzyła w ziemię to byłaby mniejsza katastrofa niż to co wydarzyło się wczoraj. - podsumowała. dziwiła się, że nico pyta, bo myślała, że jest świadomy, że tym razem nie o jego wybryki chodzi.
nico joyce

nico joyce

st. albans
prawo
i'm the problem
25

cruz-joyce Empty Re: cruz-joyce

Pisanie by nico joyce Czw Kwi 29, 2021 8:35 pm

przecież nico był po zbyt dużej ilości zioła, on nic nie kumał wczoraj. ja się nie dziwię, że spał cały dzień. organizm sie domagał, potrzebował regeneracji i nico oczywiście mu ją dał xd
- więęęęc - oparł się o stół obok annie - już żyjemy w rozbitej rodzinie, czy jeszcze nie? - zapytał zerkając na siostrę. czyli jednak coś pamiętał xd
annie cruz

annie cruz

st. albans
śpiewa
i kill relationships for art
29

cruz-joyce Empty Re: cruz-joyce

Pisanie by annie cruz Czw Kwi 29, 2021 8:44 pm

annie wolałaby jednak nie być tą, która musi mu tłumaczyć co się wczoraj wydarzyło, bo on nie pamięta.
- a jak myślisz? - rzuciła mu karcące spojrzenie, bo nawet jeśli nie ogarniał co się działo wczoraj, to mógł się domyślić jaki był finał całej akcji. blaise na pewno próbował się dodzwonić dzisiaj do wszystkich członków rodziny, ale maddie i annie nie chciały z nim gadać, a nico spał. odwróciła się i sięgnęła po paczkę papierosów, która leżała na blacie, bo sytuacja była dziś tak napięta, że annie już nawet nie kryła się z fajkami przed mamą i paliła w salonie. teraz też włożyła sobie papierosa do buzi i go szybko odpaliła, zostawiając paczkę i zapalniczkę koło nico jakby też był zainteresowany. sama odeszła od stołu i przeszła do kuchni, żeby zabrać się za robienie kawy dla brata, nawet jeśli nie chciał.

Sponsored content

cruz-joyce Empty Re: cruz-joyce

Pisanie by Sponsored content

  • Napisz nowy temat
  • Odpowiedz do tematu

Obecny czas to Wto Maj 07, 2024 5:07 pm