stajnia

    avatar

    Gość
    Gość

    stajnia - Page 2 Empty stajnia

    Pisanie by Gość Nie Lut 12, 2012 2:04 pm

    First topic message reminder :

    był rano na przejażdżce to teraz wprowadzał konia do boksu i karmił go merchawkami. sam też chciał skubnąć ale bał się, że są jakieś naszpikowane końskimi sterydami. a nie chciał, by wyrosła mu druga głowa czy jeszcze gorszego!
    avatar

    Gość
    Gość

    stajnia - Page 2 Empty Re: stajnia

    Pisanie by Gość Nie Lut 12, 2012 4:36 pm

    Uśmiechnęła się kiedy smyrał ją nosem. To było słodkie i co najgorsze podobało jej się! Większość facetów kiedy tak prowokowała to zaczynała się ślinić i próbowała ją obmacać! Szkoda, że nie potrafiła czytać w myślach. Dowiedziałaby się, że Florian już myślał o seksie z nią! - Jesteś zabawny. - Powiedziała cicho. - Myślisz, że moglibyśmy kiedyś jeszcze tak miło porozmawiać? - Uśmiechnęła się.
    avatar

    Gość
    Gość

    stajnia - Page 2 Empty Re: stajnia

    Pisanie by Gość Nie Lut 12, 2012 4:40 pm

    - staram się. - w myślach dodał, że dlatego, bo ma piękny uśmiech. ale wydało mu się to zbyt kiczowate by powiedzieć jej na głos taki komplement. odsunął się od niej i oparł o kanapę.
    - a czemu nie? jeśli tylko masz ochotę to jestem do twojej dyspozycji, ophelio. bardzo miło mi się z tobą rozmawia. ale muszę lecieć. - wstał na równe nogi i spojrzał jeszcze na nią z uśmiechem. nie mógł przestać się do niej szczerzyć. tak było mu miło!
    - miło było cię poznać. co z tym numerem? - uniósł brew.
    avatar

    Gość
    Gość

    stajnia - Page 2 Empty Re: stajnia

    Pisanie by Gość Nie Lut 12, 2012 4:45 pm

    Ona też wstała. Pewnie wyjęła mu z kieszeni jego komórkę i wklepała tam numer. - Mam nadzieję, że do zobaczenia. - I poszła!
    avatar

    Gość
    Gość

    stajnia - Page 2 Empty Re: stajnia

    Pisanie by Gość Nie Lut 12, 2012 4:59 pm

    to wyszli pewnie razem. a on poleciał na pociąg do londynu!
    avatar

    Go??
    Gość

    stajnia - Page 2 Empty Re: stajnia

    Pisanie by Go?? Sob Lut 25, 2012 10:25 pm

    przeszukała całe st. albans! no dobra. wcale nie. przyszła tutaj, bo wiedziała jak kenny zrobił sobie kiedyś miejscówkę z florianem w stajni, by mogli w spokoju palić zioło. w końcu tu nikt nie zaglądał i tak dalej. a ona w dodatku była w damskiej drużynie polo, więc nie podpadło. zobaczyła uchylone drzwi i westchnęła.
    - hollywood! - mruknęła idąc w jego stronę. widziała jego sylwetkę z daleka. przygarbioną i jak zwykle palącą. poznała go nawet w ciemności. to jest miłość.
    avatar

    Gość
    Gość

    stajnia - Page 2 Empty Re: stajnia

    Pisanie by Gość Sob Lut 25, 2012 10:32 pm

    kenny pewnie chciał iść na tory, to tam by go nie znalazła, ale to było za daleko, a on nie miał siły! siedział tu sobie załamany swoim życiem, które dotychczas było beztroskie i idealne i nie musiał się przejmowac niczym, a teraz miał tyle gówna na głowie! na szczęście nie dosłownie. xdddddddddd palił skręta, znowu z możliwością wywołania pożaru, czemu on zawsze pali w takich miejscach? biblioteka, stajnia... kiedyś naprawdę coś podpali! podniósł głowę na dźwięk głosu grace, który też od razu rozpoznał. ten głos huczał mu w głowie bez przerwy!
    - grace. - odpowiedział i nie spojrzał nawet na nią. to by za bardzo go bolało! tak jakby nie był wystarczająco obolały dotychczas.
    avatar

    Go??
    Gość

    stajnia - Page 2 Empty Re: stajnia

    Pisanie by Go?? Sob Lut 25, 2012 10:35 pm

    - mógłbyś na mnie patrzeć, kiedy do mnie mówisz, tchórzu! - ruszyła szybciej i złapała go mocno za kaptur bluzy czy tam kurtki, by odwrócić go do siebie. pewnie śwatło akurat padało na jego twarz więc zobaczyła te siniaki i w ogóle. dlatego odsunęła się od niego, jakby był trędowaty. znowu się lał! bała się, że z ashem. i że serio się pozabijali. bo ash nie odpowiadał do wczoraj na jej telefony a teraz cały czas pierdolili jej, że poza zasięgiem albo nieosiągalny.
    avatar

    Gość
    Gość

    stajnia - Page 2 Empty Re: stajnia

    Pisanie by Gość Sob Lut 25, 2012 10:40 pm

    pewnie pomyślała, że on zamordował asha i zakopał jego ciało pod sianem. ;x a to biedny kenny był ofiarą! miał wielkie limo na oku, rozciętą wargę, nadal rozwalony nos, a i tak nie widziała największego siniaka, ciągnącego się przez cały bok. spojrzał na nią kątem oka, wydmuchując dym, niby tak nonszalancko.
    - kto powiedział, że w ogóle chcę z tobą rozmawiać? - prychnął. znów był tym bezczelnym, bezuczuciowym hollywoodem. tylko w środku jego serce krwawiło, i to bardziej niż jego rany wczoraj!
    avatar

    Go??
    Gość

    stajnia - Page 2 Empty Re: stajnia

    Pisanie by Go?? Sob Lut 25, 2012 10:44 pm

    nie wytrzymała tego. i po prostu go spoliczkowała!
    - jak śmiesz się tak do mnie odzywać! - warknęła mu w twarz. nie była słodką grace na każde jego zawołanie. była wściekła! wyrwała mu z ręki tego skręta, prawie się parząc nim w paluszki i zaraz zgasiła go o ścianę. pewnie konie były całe zdenerwowane. nie lubiły dymu.
    - i nie obchodzi mnie, czego chcesz. rozjebałeś mi moje życie! i zaraz ci powiem, czego ja chcę. - teraz nie obchodziły go jego rany i pobicie. wbiła mu parszywie palec w bok, jakby wiedziała, że tam mu przywalili najbardziej. a! ona nie wiedziała nic o pobiciu xd
    avatar

    Gość
    Gość

    stajnia - Page 2 Empty Re: stajnia

    Pisanie by Gość Sob Lut 25, 2012 10:53 pm

    kiedy go spoliczkowała, zacisnął oczy i od razu ułożył dłoń na policzku. był taaaaaaki biedny! powinna mu jego ranki całować, coby nie bolały, bo to pomaga, a nie jeszcze go dobijać! przeklnął pod nosem. zaczął myśleć, że grace jest niezrównoważona psychicznie. najpierw ta sprawa z lataniem za nim i odwoływaniem tego, a teraz to.
    - jasne, grace! bo ty wcale mi nie rozjebałaś życia! akurat ty nie masz tu nic do gadania! - wstał wściekły i odszedł na kilka kroków, patrząc na nią z dystansu.
    avatar

    Go??
    Gość

    stajnia - Page 2 Empty Re: stajnia

    Pisanie by Go?? Sob Lut 25, 2012 10:58 pm

    - tak? z czym ci rozjebałam życie! - chciała wiedzieć. i jeszcze bardziej się wkurzyła, że ucieka. nie chciała krzyczeć, bo dbała o koniki. ale przecież nie mogła się powstrzymać. gotowało się w niej wszystko. znowu stanęła tak blisko niego, że mógł czuć zapach jej słodkich perfum. on za to obrzydliwie śmierdział. dlatego się skrzywiła.
    - jesteś odrażający! nie wiem, jak mogłam się zakochać w takim śmieci. wstydzę się tego okropnie - powiedziała z nieprzyjemnym wyrazem twarzy.
    avatar

    Gość
    Gość

    stajnia - Page 2 Empty Re: stajnia

    Pisanie by Gość Sob Lut 25, 2012 11:08 pm

    - kurwa, nie udawaj, że nie wiesz! - on się wydarł, bo co go obchodziły koniki. złamała mu serce i zachowywała się, jakby nawet nie zdawała sobie z tego sprawy! może od początku tylko z nim pogrywała. wcale go nie kochała, od początku chciała być z ashem, to była tylko taka gra. specjalnie chciała mu złamać serce! chodziła za nim i powtarzała, że go kocha, a tylko udawała. chciała, żeby on się w niej zakochał, żeby mogła wyrwać mu serce. może w ramach zemsty za jakąś przyjaciółkę, którą przeruchał i nigdy nie zadzwonił. to byłoby całkiem możliwe! - to po co tu teraz jesteś? - warknął, ukrywając, jak bardzo zabolały go jej słowa. chociaż on chyba napisał jej ostatnio, że jej nie kocha czy cos tam, już nie pamiętam.xd
    avatar

    Go??
    Gość

    stajnia - Page 2 Empty Re: stajnia

    Pisanie by Go?? Sob Lut 25, 2012 11:15 pm

    no... napisał jej, że jej nie kocha, a ona po tym stwierdziła, że ash jednak jest najcudowniejszy. bo kenny wiecznie kłamie. i była cholernie tym zraniona.
    - oczywiście, że nie wiem! nie siedzę w twojej popierdolonej głowie! - miała ochotę go tam uderzyć, najlepiej z obcasa, ale po pierwsze nie miała dzisiaj obcasów, a po drugie miał tam takiego żałosnego guza, że nie miała do tego serduszka ;c
    - żeby się na tobie wyżyć! - miała ochotę oderwać mu kutasa. skąd miała wiedzieć, że prawie go stracił po spotkaniu trzeciego stopnia z florianem i jego osobistą pałą? xd złapała go za kołnierzyk kurtki i stanęła na palcach. ich twarze dzieliły milimetry.
    - znajdę sposób by się ciebie pozbyć - wysyczała mu prosto do ust!
    avatar

    Gość
    Gość

    stajnia - Page 2 Empty Re: stajnia

    Pisanie by Gość Sob Lut 25, 2012 11:42 pm

    jeeezu, jak ja wolno odpisuję. mówiłam, że nie ogarniam. ;x
    - ani ja w twojej! bo gdybym siedział, to nic z tego by się nie wydarzyło! - odkrzyczał. on twierdził, że to ona jest cholerną kłamczuchą, skoro ciągle go zapewniała, że kocha go, a nie asha, a jak to się skończyło, to doskonale wiemy. spojrzał jej w oczy, kiedy byli tak blisko. był na nią nieziemsko wkurzony, a jednocześnie z niezrozumiałych względów równie nieziemsko ją kochał. - już się mnie pozbyłaś! ze swojego życia! na dobre! - mruknąl przez zaciśnięte zęby.
    avatar

    Go??
    Gość

    stajnia - Page 2 Empty Re: stajnia

    Pisanie by Go?? Sob Lut 25, 2012 11:48 pm

    zobacz ile musiałam czekać na twój odpis ;c;c;c;c;c;c dobrze, że mnie msa pocieszyło!
    - przecież sam wszystko zaplanowałeś! - chciało się jej płakać na jego kolejne słowa. bo mimo, że mowiła o swojej niechęci względem jego i nawet jeśli w swoim pokoju ją czuła to teraz, przy nim, najchętniej po prostu by się do niego przytuliła i tak została. przypomniala sobie noc po studniówce. kiedy tak delikatnie ją głaskał i powtarzał, jaka jest dla niego ważna i że chce tylko jej.
    - to czemu się, kurwa, zawsze w nim pojawiasz! - zmrużyła oczy. w jej już nie było złości, a raczej znajoma czułość. zawsze na niego patrzyła takimi smutnymi oczami, kiedy działa mu się krzywda. tak jak i teraz właśnie.
    avatar

    Gość
    Gość

    stajnia - Page 2 Empty Re: stajnia

    Pisanie by Gość Sob Lut 25, 2012 11:52 pm

    to Ty się uparłaś, żeby grać, jak ja nie ogarniam!
    - o czym ty pieprzysz?! - nic nie rozumiał. bo on raczej mało inteligentny był! poza tym on nie potrafiłby nic zaplanować właśnie, bo za głupi był na takie rzeczy. to był taki prosty chłopak! czasem prostacki. smuteczek. - to ty tu przyszłaś, chciałem być sam! - syknął i zmierzył ją wzrokiem. - zawsze chciałem być sam. - dodał ciszej i spokojniej, teraz już mówiąc o czymś zupełnie innym, niż siedzenie w samotności w stajni. tak, chciał być sam, ale to grace pojawiła się w jego życiu i napieprzyła mu w głowie. patrzył w jej oczy, te smutne oczy, które jednocześnie zadawały mu ból, ale też czuł, że ona na ten smutek sobie zasłużyła! to ona go zraniła. chyba zapominał, ile razy to on zranił ją. toksyczni oni są dla siebie. ;x
    avatar

    Go??
    Gość

    stajnia - Page 2 Empty Re: stajnia

    Pisanie by Go?? Sob Lut 25, 2012 11:56 pm

    bo mi obiecywałaś xp
    - nie mówię o tej chwili. przecież szukałam cię. mówię o tym, dlaczego pochrzaniłeś mój związek. nie wystarczyło ci, że ta suka mnie do tego zmusiła? zmusiła bym złamała tobie serce?! - jęknęła. i ups! wygadała się ze wszystkim. na szczęście nie ma już o co ją szantażować, skoro ash jest konający. a kenny'ego wiadomo jaka przyszłość czeka. soł sed!
    - nieprawda. nikt nie chce być sam - powiedziała spokojniej i spuściła wzrok na swoje oficerki. jego kurtkę już puściła. założyła swoje jasne włosy za ucho i zerknęła na konie. chciałby być jednym z nim.
    avatar

    Gość
    Gość

    stajnia - Page 2 Empty Re: stajnia

    Pisanie by Gość Nie Lut 26, 2012 12:03 am

    no dobra, dobra. noc jest jeszcze młoda. chociaż z moim zamulaniem to nie wiadomo, jak się skończy.xd
    - masz na myśli pochrzanienie twojego związku, który od samego początku był pochrzaniony, bo ciągle powtarzałaś, że chcesz być ze mną, a nie z nim?! poza tym jak mogłem ci go pochrzanić, skoro i tak wolałaś być z nim! - ciągle mówił podwyższonym tonem i skrzyżował ręce na piersi. - kto? o czym ty mówisz? - spytał znowu ciszej i zmrużył oczy, automatycznie odchodząc jeden krok do tyłu. - ale tak jest prościej. - stwierdził filozoficznie. on wolał być sam! kiedy żadna grace i problemy miłosne nie zawracały mu głowy. wolał być sam, bo drugi człowiek i tak prędzej czy później łamie serce!
    avatar

    Go??
    Gość

    stajnia - Page 2 Empty Re: stajnia

    Pisanie by Go?? Nie Lut 26, 2012 12:12 am

    - bo chciałam być z tobą! doskonale o tym wiesz. ale o czym my w ogóle rozmawiamy! jesteś obrzydliwym kłamcą, kenny! mówiłeś, że mnie kochasz wtedy. i uwierzyłam ci. a ostatnio sam się przyznałeś, że to nieprawda. - spojrzała na niego krzywiąc się nieznacznie. nie wyjaśniła mu sprawy z woof woof, bo nie chciała by jeszcze bardziej się z niej nabijał. a był do tego zdolny! chciała by wziął ją w ramiona i pogłaskał po głowie. żeby pocałował i powiedział, że przecież to nieważne,, bo dalej się kochają i mogą być ze sobą.
    avatar

    Gość
    Gość

    stajnia - Page 2 Empty Re: stajnia

    Pisanie by Gość Nie Lut 26, 2012 12:16 am

    - a co miałem ci niby powiedzieć, skoro wybrałaś jego! ja cię kurwa kocham! myślałem, że tego chciałaś, ale najwyraźniej wcale nie! - krzyknął, pewnie przerywając jej w pół słowa. mógłby ją pocałować, bo zapewne miał na to niezmierną ochotę, ale jakżeby mógł? nie da się jej zwieść po raz kolejny! mówił, że już jej nigdy nie uwierzy i to była prawda. a przynajmniej póki co. xd
    avatar

    Go??
    Gość

    stajnia - Page 2 Empty Re: stajnia

    Pisanie by Go?? Nie Lut 26, 2012 12:23 am

    - nie zrobiłam tego z własnej woli, kretynie! - aha, jasne. w końcu została szantażowana po pogodzeniu się z ashem. no ale.. cała grace. wieczna kłamczucha. aż sama się topi w tych kłamstwach! ale przecież nie mogła mu powiedzieć prawdy. nawet gdyby bardzo chciała.
    - zjebana woof woof mnie szantażowała! ale nieważne. i tak nie chcesz mieć ze mną nic do czynienia. i całe szczęście. bo i tak byś mnie zranił. powodzenia w nowym, pierdolonym życiu, gdzie nie masz nikogo - bo taka prawda! teraz nikogo nie miał. ups? a co z ophelia! no tak. o niej grace nie wiedziała.
    avatar

    Gość
    Gość

    stajnia - Page 2 Empty Re: stajnia

    Pisanie by Gość Nie Lut 26, 2012 12:29 am

    - ta, jasne! kto cię zmusił? ash? - prychnął. nie wierzył jej. i miał rację, suka.;x może to i dobrze, że zaszantażowała ją woof woof i grace złamała mu serce teraz, a nie później, gdyby się dowiedział, że jednocześnie była ciągle z ashem. to zabolałoby go jeszcze bardziej! - pewnie woof woof cię szantażowała, żebyś mnie w sobie rozkochała i od początku wiedziałaś, jak to się skończy! - stwierdził. wrócił jego pomysł sprzed kilku postów. teraz to układało się w jedną całość. - masz kurwa rację, zraniłbym cię, bo nie jestem kurwa zdolny do miłości, wcale nie byłem w ciebie kurwa ślepo zapatrzony w noc po studniówce! - był tak wkurzony, że dużo przeklinał. i naprawdę nikogo nie miał! oprócz kilku kumpli w relacjach, z którymi nigdy na forum nie gadał, więc założmy, że jednak kogoś miał!
    avatar

    Go??
    Gość

    stajnia - Page 2 Empty Re: stajnia

    Pisanie by Go?? Nie Lut 26, 2012 12:35 am

    florek wszstkich przekupi. zrobią zrzutę z northem i johnsonami. i będzie po hollywoodzie! tak tak tak.
    - tak! i dlatego ryczałam za każdym razem, kiedy widziałam cię z inną! zastanów się, kenny. znasz mnie od wiekow i wiesz, że nigdy bym nikogo nie skrzywdziła. a na pewno nie ciebie. - zrobiła krok w jego stronę i zlapała go znowu za kurtkę, ale teraz po to, by go pocałować. tak dawno tego nie robiła. kiedy poczuła jego ciepłe wargi na swoich łza popłynęła jej po policzku. bo wiedziała, że ją kocha. czuła to!
    avatar

    Gość
    Gość

    stajnia - Page 2 Empty Re: stajnia

    Pisanie by Gość Nie Lut 26, 2012 12:44 am

    nie wiem, czemu tak go nienawidzisz. ;c powinnaś go kochać!
    zaśmiał jej się w twarz. głośnym, pustym, ironicznym śmiechem.
    - ale jakoś mnie skrzywdziłaś. wmawiaj sobie, ale to prawda! nikt mnie kurwa nigdy nie zranił tak jak ty! - właściwie nikt go nigdy nie zranił, bo zawsze był bez uczuć! grace była pierwszą, przed którą otworzył swoje serce. która miała okazję, żeby go zranić. wykorzystała tę okazję szybciej, niż ktokolwiek by pomyślał. kiedy go pocałowała, najpierw odwzajemnił pocałunek, ale po chwili się od niej oderwał i znów cofnął o kilka kroków. - znowu to robisz! nie masz prawa! - wycelował w nią palec. - znowu będziesz mi wmawiać, że ci zależy, żeby zaraz potem polecieć do tego pierdolonego asha! - wykrzyczał, po czym nie kontrolując się rzucił się na nią i pocałował mocno.
    avatar

    Go??
    Gość

    stajnia - Page 2 Empty Re: stajnia

    Pisanie by Go?? Nie Lut 26, 2012 12:49 am

    boże! jaki on jest niezdecydowany! miała już po prostu stąd wybiec i rzeczywiście zostawić go w spokoju. sama już dawno zapomniała o jego winach, jak to nie mógł jej dać tego, czego chciała. ale ona była głupia i mu wybaczyła sto lat temu. zawsze mu wybaczała. był jej dreszczem, takim niepewnym. był jak mustang, który instynktownie biegnie przed siebie. jest taki wolny i żyje w stadzie, ale zachowując pełną autonomię. nie powiedziała już nic, tylko złapała go za kark i trwała w tym pocałunku. takim niezwykłym i magicznym. czuła jak unosi się nad ziemią. a w brzuchu miała motyle. z ashem tak nigdy nie było ;c

    Sponsored content

    stajnia - Page 2 Empty Re: stajnia

    Pisanie by Sponsored content

      Similar topics

      -

      Obecny czas to Pią Maj 10, 2024 5:51 am