Salon

    st. albans

    st. albans

    st. albans
    god save the queen
    we love our queen
    109

    Salon - Page 2 Empty Salon

    Pisanie by st. albans Sro Mar 05, 2014 12:41 am

    First topic message reminder :

    Salon - Page 2 PAN-MadeiraSchool-TheLivingRoomInMain-1400px
    avatar

    Gość
    Gość

    Salon - Page 2 Empty Re: Salon

    Pisanie by Gość Nie Mar 16, 2014 5:09 pm

    Parsknął śmiechem. - Taa, definitywnie jesteś - mruknął tylko z rozbawieniem, nie zagłębiając jej w swój pokręcony tok myślenia. Jeśli naprawdę myślała, że zniechęci go do siebie poprzez bycie chłodną i niemiłą, to musiała się jeszcze wiele o nim nauczyć. - Och, spoko, mogę się posunąć - stwierdził, przesuwając się w sam róg kanapy i klepiąc miejsce na środku. Można było tak od razu, to już dawno by siedziała tam gdzie chciała.
    avatar

    Gość
    Gość

    Salon - Page 2 Empty Re: Salon

    Pisanie by Gość Nie Mar 16, 2014 6:48 pm

    - bawi cię to? - spytała dość groźnie. ostatnimi czasy musiała być trochę bardziej wyczulona na punkcie swojej ojczyzny. wanda nie chciała go do siebie zniechęcać. chciała po prostu, żeby pozwolił jej siedzieć z nosem w komputerze i przestał do niej gadać. o wiele nie prosiła, prawda? zmierzyła go wzrokiem, kiedy się przesunął. - och, właściwie TO jest moje miejsce. - wskazała palcem na róg, na który się przesunął. wcześniej, śpiąc, zajmował całą kanapę, a potem, kiedy usiadł po środku, nie zamierzała przecież nagle wstać i zająć miejsce obok.
    avatar

    Gość
    Gość

    Salon - Page 2 Empty Re: Salon

    Pisanie by Gość Nie Mar 16, 2014 7:47 pm

    - Nie - pokręcił głową z udawaną powagą, ale po chwili i tak się wyszczerzył. Przecież on się śmiał praktycznie ze wszystkiego! Nie mogła mieć do niego o to pretensji... no dobra, mogła, bo go nie znała i nie wiedziała, że to takie chodzące szczęście (w nieszczęściu). - No to po prostu się zamieńmy, o - zaproponował, po czym wstał i czekał aż ta zrobi mu miejsce na fotelu, aby sama zająć kanapę.
    avatar

    Gość
    Gość

    Salon - Page 2 Empty Re: Salon

    Pisanie by Gość Nie Mar 16, 2014 7:53 pm

    on się szczerzył, a ona się krzywiła i marszczyła czoło, bo nie rozumiała takich wielce radosnych ludzi. raczej myślała w tej chwili, że on śmieje się z niej i że bawi go cała ta sytuacja, podczas gdy ona zaciskała te swoje małe piąstki i planowała widowiskowo zamknąć laptopa i wyjść za drzwi. tyle że nie była histeryczką i nie lubiła robić scen.
    - jesteś dziwny. - podsumowała. oho, kto to mówi! największa dziwaczka st. albans. - jeżeli się zamienimy, to dasz mi pracować w spokoju? - spytała, ale nie zdążyła uzyskać odpowiedzi, a już chłopak ustąpił jej miejsca, więc pozbierała swoje manatki i z grymasem na twarzy przeniosła się na swoje miejsce. nie dała mu nawet tej satysfakcji, żeby podziękować, po prostu zatopiła się znowu w wirtualnej rzeczywistości.
    avatar

    Gość
    Gość

    Salon - Page 2 Empty Re: Salon

    Pisanie by Gość Pią Mar 21, 2014 7:34 pm

    On z kolei nie rozumiał jak można być takim marudnym i antyludzkim, że tak to ujmę. Każde kontakty z podobnymi osobami pozwalały mu jednak na bliższe zapoznanie się z sytuacją i kto wie, może wreszcie pojmie o co chodzi w takim zachowaniu?
    - Dziękuję - uśmiechnął się z autentyczną wdzięcznością, bo to określenie było dla niego jednym z większych komplementów, więc miło z jej strony. Miał ochotę powiedzieć, że ona też nie należy do najzwyczajniejszych osób jakie zna, ale już sobie darował w obawie, że ruda może tego nie odebrać w takim sposób jaki on tego chciał. - Nad czym pracujesz? - spytał z zaciekawieniem, kompletnie ignorując jej pytanie i w rzeczywistości znów jej przeszkadzając.
    avatar

    Gość
    Gość

    Salon - Page 2 Empty Re: Salon

    Pisanie by Gość Pią Mar 21, 2014 7:43 pm

    już myślałam, że uciekłeś z forum!
    wanda rzeczywiście była antyludzka. tak jak mówiłam, miała swoje dziwaczne lub autystyczne zachowania, a często jeszcze zachowywała się jak robot. i nie rozumiała, czemu istnieją tacy ludzie, którzy na siłę próbują rozmawiać z nieznajomymi... przecież każdemu lepiej jest w swoim własnym towarzystwie i nie potrzebuje innych ludzi do szczęścia, prawda?
    pokręciła głową na jego podziękowanie, bo tylko utwierdził ją w przekonaniu, że jest dziwny. i ona wcale nie uważała tego za dobrą rzecz. na jego pytanie przymknęła lekko klapę laptopa i przytuliła go do siebie, żeby chłopak nie mógł zobaczyć co tam robiła (pewnie coś nielegalnego!).
    - co ty robisz? najpierw zajmujesz moje miejsce, a teraz próbujesz się zaprzyjaźniać? - spojrzała na niego tak groźnie, że każdemu normalnemu zaraz odechciałoby się z nią gadać.
    avatar

    Gość
    Gość

    Salon - Page 2 Empty Re: Salon

    Pisanie by Gość Nie Mar 23, 2014 4:41 pm

    Niee, po prostu miałem dużo do roboty, za lajtowo tu jest, żeby uciekać!
    Nieprawda, oczywiście, że nieprawda! Gustav doskonale zdawał sobie sprawę, że to właśnie ludzie są sensem naszego życia. Bez nich nie ma niczego, o! Trochę z grubej rury, ale Gus serio był uzależniony od innych ludzi i nic nie mógł na to poradzić. Roześmiał się na ten groźny wzrok, dziewczyna była przeurocza. - Ja tylko pytam co robisz - stwierdził, po czym wydął dolną wargę i wzruszył ramionami. To przecież nic takiego!
    avatar

    Gość
    Gość

    Salon - Page 2 Empty Re: Salon

    Pisanie by Gość Nie Mar 23, 2014 4:53 pm

    spoko, rozumiem, ja też ostatnio czasu mam mniej niż więcej, chociaż i tak tu już tak nieładnie przeciągamy wbrew zasadom, że jeden dzień jedna rozgrywka. xd
    wanda mogłaby przeżyć bez ludzi. znaleźć swoje szczęście bez nich. mogłaby tylko siedzieć w laptopie i coś tam wystukiwać. zawsze zawijała się w kocyk w akademiku i tylko wpatrywała się w ekran komputera, ignorując współlokatorkę, która próbowała ją zagadywać. wanda miała ważniejsze rzeczy do roboty niż międzyludzkie interakcje.
    - a ja sobie nie życzę, żebyś wtrącał się w moje życie. - odparła trochę ostro, bo właściwie wszystko w tej chwili wyolbrzymiała i zachowywała się jakby naprawdę gustav chciał jej życie układać albo ukradł jej laptopa albo cokolwiek.
    avatar

    Gość
    Gość

    Salon - Page 2 Empty Re: Salon

    Pisanie by Gość Pon Mar 24, 2014 12:02 pm

    powiedzmy, że była jakaś przerwa dłuższa i lilka właśnie tu siedziała! najpierw agnes z lilką a potem może ją will pocieszyć czy coś, w każdym bądź razie lilka siedziała tutaj wygodnie, dzisiaj nawet była w niezłym stanie, pewnie vincent wytargał ją za kudły do szkoły więc musiała tu siedzieć, miała kaca, nie chciało jej sie uczyć, no ale co zrobić! więc... siedziała tu i pewnie przeglądała wpisy na woof czy jakieś instagramy i tak dalej. dziecko internetu, nie.
    avatar

    Gość
    Gość

    Salon - Page 2 Empty Re: Salon

    Pisanie by Gość Pon Mar 24, 2014 12:10 pm

    była w dobrym stanie bo dragi od sebastiana jej się skończyły! agnes natomiast przyszła tutaj z cala stertą książek, bo musiała jakieś super obszerne wypracowanie napisać. położyła z impetem książki na stoliku obok lilki, bo załóżmy że siedziała przy stoliku! - jezu ile nauki, a tak mało czasu - mruknęła do niej i usiadła obok, po czym wyjęła długopis i coś uporczywie notowała!
    avatar

    Gość
    Gość

    Salon - Page 2 Empty Re: Salon

    Pisanie by Gość Pon Mar 24, 2014 12:22 pm

    taaak, to całkiem prawdopodobne! i nie przemyciła w plecaczku alkoholu, więc tym bardziej. ale może przynajmniej ogarniała, że jest poniedziałek i jakie ma lekcje. kiedy książki huknęły o stolik lilka się ogarnęła bo pewnie tam przysypiała xd - jezu ciszej. - mruknęła i z przymrużonymi oczami spojrzała na agnes. zastanawiała się czy nie znalazła jakiegoś lepszego miejsca, że siada obok niej. - po co ty się w ogóle uczysz. - dodała z niedowierzaniem.
    avatar

    Gość
    Gość

    Salon - Page 2 Empty Re: Salon

    Pisanie by Gość Pon Mar 24, 2014 12:26 pm

    pewnie vincent kazał jej ogarnąć lilkę, jeśli będzie ją widzieć. więc kiedy tylko ją ogarnęła w salonie to podeszła i stwierdziła, że będzie ją zanudzać swoimi problemami! - jest poniedziałek, obudź się! - mruknęła dość donośnie. pewnie lily miała kaca, ale kto by się tym przejmował. na pewno nie głupia agnes! - po to, żeby mieć satysfakcję z życia - powiedziała poważnie i pokiwała głową. no sorry, ale ona była praktycznie niepijącą dziewicą, co innego miała robić!
    avatar

    Gość
    Gość

    Salon - Page 2 Empty Re: Salon

    Pisanie by Gość Pon Mar 24, 2014 12:34 pm

    no tak, bo przecież vincent by chciał, żeby się lubiły. chociaż nie wiem czy lilka coś do niej miała.... skoro przyjaźni się z grace czemu nie miałaby z agnes. no ale tak jest ciekawiej, z pewnością. - nie mam zamiaru. przesiedziałam już pół dnia na tych cholernych nudnych lekcjach. - prychnęła, miała ochotę zwinąć się na tej kanapie w salonie i zasnąć, ale kanapa była zajęta a jej nie chciało się kłócić o nią. - satysfakcję z życia? - prychnęła z rozbawieniem. - jezu, ty chyba nie wiesz co to takiego, skoro uważasz, że może ci to dać nauka. - wywróciła oczami. - myślałam, że satysfakcję z życia daje ci nauczyciel... - dodała ze złośliwym uśmiechem. była zła, że agnes go poderwała bo miał być jej!
    avatar

    Gość
    Gość

    Salon - Page 2 Empty Re: Salon

    Pisanie by Gość Pon Mar 24, 2014 12:42 pm

    no właśnie miałam pisać, że lilka była pewnie wkurzona o williama i dlatego średnio się lubiły, mimo że obie kumplowały się z grace! ;d
    otworzyła ze zdziwienia buzię, jak lekcje mogły być dla niej nudne. to przechodzi ludzkie pojęcie! nie rozumiała po co ludzie, którzy nie chcieli się uczyć chodzili do szkoły. od razu mogli pójść do jakiegoś burdelu. dobra, nie miała kompletnie pojęcia o prawdziwym życiu. - a ja nie rozumiem jak satysfakcję z życia może dawać ci nadużywanie alkoholu - wzruszyła ramionami, a potem naburmuszyła się na nią, bo ludzie dalej wypominali jej williama, z którym przecież nie straciła dziewictwa! - jeszcze wam się nie znudziły te kłamliwe plotki? - bo były kłamliwe, no prawie.
    avatar

    Gość
    Gość

    Salon - Page 2 Empty Re: Salon

    Pisanie by Gość Pon Mar 24, 2014 12:48 pm

    tak, pewnie to własnie było to! nawet na pewno.
    lilka z pewnością zarobiłaby masę jako dziwka, ale na razie o tym nie myślała. musiała skończyć szkołę bo inaczej ojciec by ją zamordował. po za tym wygodnie jej było tak. pojawiała się w szkole i tak zazwyczaj kiedy chciała a ojciec dawał jej kasę tak czy siak! także wiadomo. - nie pozwalaj sobie. - warknęła w jej stronę. - to nie moja wina, że tobie nikt alkoholu nie chce sprzedawać bo wyglądasz jak dwunastolatka i w dodatku tak się zachowujesz. - mruknęła z przymrużonymi oczami.pewnie raziło ją światło. - wątpię, żeby były kłamliwe, wszyscy wiedzą że on leci na uczennice, agnes.... - powiedziała wzruszając ramionami. - z resztą to chyba oczywiste, skoro łapie je za tyłek podczas lekcji, co? szkoda, że już tego nie będzie robił, miał takie fajne ręce.. - mruknęła kręcąc głową. oczywiście, że chciała ją wkurzyć i doprowadzić do płaczu. - powiedz mi, bo jestem ciekawa, dobry jest w łóżku? - zapytała zaciekawiona po czym się roześmiała i pacnęła w czoło. - co ja mówię, skąd to możesz wiedzieć, skoro to on cię rozdziewiczył. - mruknęła.
    avatar

    Gość
    Gość

    Salon - Page 2 Empty Re: Salon

    Pisanie by Gość Pon Mar 24, 2014 1:01 pm

    hehe, milusia lilka. w końcu wszyscy się zbiorą w kupę i wyślą ją na jakiś odwyk, albo spróbują nawrócić, nie wiem!
    - może i według ciebie zachowuję się jak dwunastolatka, ale to ciągle jest bardziej dojrzałe zachowanie niż twoje - wymierzyła w nią palec i zamrugała oczętami. jednak potrafiła być choć trochę wredna. po chwili jednak mina jej zrzedła, bo lily była okropna. nie rozumiała dlaczego vincent się z nią przyjaźni, przecież to jędza! i na dodatek wiecznie śmierdziało od niej alkoholem xd - nikt mnie nie rozdziewiczył, w przeciwieństwie do ciebie szanuje swoje ciało! - warknęła na nią, nawet walnęła pięścią o stół, ale to bardziej ją zabolało, aniżeli sprawiło że czuła się pewniej. i tak, bardzo siebie szanowała, szczególnie kiedy chciała stracić w poprzedniej szkole dziewictwo w toalecie xd
    avatar

    Gość
    Gość

    Salon - Page 2 Empty Re: Salon

    Pisanie by Gość Pon Mar 24, 2014 1:07 pm

    nie wiem czy to się komukolwiek uda! xd
    - serio? - prychnęła rozbawiona. - dojrzałym zachowaniem uważasz ślęczenie całymi dniami nad nudnymi książkami? - zapytała unosząc brew. ona nie widziała w tym nic dojrzałego! tyle, że chyba miały inna definicję dojrzałego zachowania. na lilce jej wredność nie robiła żadnego wrażenia. za to na pewno widziała, że to co powiedziała jednak ukłuło agnes, więc triumfalnie się uśmiechnęła. a może lilka nie lubiła jej z zazdrości, że agnes jest taka poukładana.... ona już chyba nie potrafiła! - taaaak, jasne... - zaśmiała się. - mi możesz powiedzieć agnes. - powiedziała kiwając głową. - bolało cię? - zapytała po chwili. - mnie tak... - dodała kręcąc głową. - myślałam, ze ta męka się nigdy nie skończy, ale hej, nie przejmuj się, potem jest już lepiej! z resztą o co ja pytam, na pewno ma dużego, to nie mogło być wyjątkowo przyjemne.. - roześmiała się.
    avatar

    Gość
    Gość

    Salon - Page 2 Empty Re: Salon

    Pisanie by Gość Pon Mar 24, 2014 1:18 pm

    pewnie miała otworzoną jakąś książkę, więc zamknęła ją. spojrzała na lilkę i w myślach policzyła do dziesięciu. była na nią wkurzona więc chwila minęła zanim się uspokoiła. uśmiechnęła się nawet milusio, po czym powiedziała - lepsze to niż puszczanie się na prawo i na lewo - mruknęła, ale na bank lilka ją usłyszała. no sorki, ale tak pisała woof i tak mówiły jej koleżanki więc agnes uznała, że to po części musi być prawda, nie? - uważasz, że mam ochotę rozmawiać z tobą o mojej wyimaginowanej utracie dziewictwa? - jacy oni wszyscy głupi, że wierzą w to iż agnes dziewictwo straciła!
    avatar

    Gość
    Gość

    Salon - Page 2 Empty Re: Salon

    Pisanie by Gość Pon Mar 24, 2014 1:25 pm

    lilka nie dała po sobie poznac jak bardzo ją zabolało to co powiedziała! chociaż może przez kaca akurat nie wyszło jej to najlepiej, znaczy to ukrywanie tego jak się poczuła, ale zaraz uśmiechnęła się już mniej pewnie siebie. - każdy ma jakies hobby, co nie? - wymruczała unosząc kącik ust. - ty lubisz się uczyć, a ja pieprzyć. - wzruszyła ramionami. chociaż na pewno nie chciała być uznawana za dziwkę w szkole. chociaż na to to chyba już trochę za późno. - nie bądź taka agnes. - wywróciła oczami. - wszyscy wiemy, że twoje udawanie, że nic się nie stało ci nic nie da. - powiedziała obojętnie. pewnie chciała ją sprowokowac, żeby się przyznała sama, bo lilka do końca woof też nie wierzyła...
    avatar

    Gość
    Gość

    Salon - Page 2 Empty Re: Salon

    Pisanie by Gość Pon Mar 24, 2014 1:32 pm

    agnes w życiu nie powiedziałaby czegoś takiego, ale lily ją sprowokowała swoim niemiłym zachowaniem. pewnie teraz w środku miała wyrzuty sumienia, ale nie dała nic po sobie poznać. jej to wychodziło lepiej niż lilce! jej zdaniem puszczanie się wcale nie było hobby, tylko jakimś wypaczeniem, modą tego stulecia, czymś w tym stylu! - nie muszę udawać, że nic się nie stało bo taka jest prawda - westchnęła i wzruszyła ramionami. nie miała już siły tego wszystkiego tłumaczyć - ale dalej wymyślajcie sobie swoje wersje historii, to doprawdy urocze. słuchanie gdzie i w jakiejś pozycji to zrobiliśmy - bo pewnie słyszała takie plotki też, ech!
    avatar

    Gość
    Gość

    Salon - Page 2 Empty Re: Salon

    Pisanie by Gość Pon Mar 24, 2014 1:38 pm

    - dobra, dobra. niech ci będzie. i tak już nikt nie zmieni o tym zdania, więc moja dobra rada, to prześpij się z nauczycielem. - roześmiała się. skoro już i tak miała zszarganą opinię to co jej szkodzi! i tak bardziej swojej sytuacji nie pogorszy. lilka chciała być dobrą koleżanką mówiąc jej to.
    avatar

    Gość
    Gość

    Salon - Page 2 Empty Re: Salon

    Pisanie by Gość Pon Mar 24, 2014 1:40 pm

    wytrzeszczyła wręcz oczy! jak mogła to mówić tak lekkomyślnie! to było takie przykre. zrobiła smutną minkę - jak możesz w ogóle coś takiego mówić - powiedziała tak donośnie, że wszyscy ludzie to usłyszeli. była po prostu zszokowana zachowaniem lilki! gdyby vincent ją usłyszał, że namawia jej małą siostrzyczkę do seksu to pewnie jeszcze bardziej wytargałby ją za kudły ;x
    avatar

    Gość
    Gość

    Salon - Page 2 Empty Re: Salon

    Pisanie by Gość Pon Mar 24, 2014 1:45 pm

    / i tak ja wytarga, bo wszystkiego sie dowie!!!!
    avatar

    Gość
    Gość

    Salon - Page 2 Empty Re: Salon

    Pisanie by Gość Pon Mar 24, 2014 1:58 pm

    - niby co mogę mówić, agnes? - zapytała kompletnie jej nie rozumiejąc. kac chyba nie działał na jej korzyść w tym momencie. - przecież to oczywiste. może i zaraz ludzie zajmą się inna wspaniałą plotką ale to nie znaczy że nie będą cię kojarzyć jako tą, która przespała się z nauczycielem. takie życie. - wzruszyła ramionami. agnes mogła płakac i przysięgac, że tego nie zrobiła, ale ludzie niekoniecznie jej uwierzą. to smutne, bardzo. chociaz lilce to pewnie teraz wszystko jedno.
    avatar

    Gość
    Gość

    Salon - Page 2 Empty Re: Salon

    Pisanie by Gość Pon Mar 24, 2014 2:05 pm

    teraz wkurzyła się na potęgę, ogarnęła książki i wpakowała je do swojej torebki, razem wszystkimi notatkami i długopisami - idź gdzieś zaraz się rzeżączką! - warknęła na nią rozzłoszczona i uciekła z płaczem, bo było jej smutno że tak o niej myślą.
    uciekam, ale jak wrócę to coś dalej działamy! pa!!

    Sponsored content

    Salon - Page 2 Empty Re: Salon

    Pisanie by Sponsored content

      Similar topics

      -
      » salon
      » salon
      » salon
      » salon
      » salon

      Obecny czas to Pon Maj 20, 2024 10:08 am