kino samochodowe
- Go??
- Gość
- Post n°2
Re: kino samochodowe
Hurdowie sobie romantycznie przyjechali do takiego kina, bo tak! Dorobili się nawet tutaj samochodu. W końcu Frank codziennie dojeżdżał do Londynu na studia, a nie chciał się tłuc samochodem. W ogóle ogarnij im jakiś domek. ;d Siedzieli sobie ładnie i film zaraz miał się zacząć, a Franek jak zwykle gadał jakieś głupoty i rozbawiał Mercedes do łez!
- Go??
- Gość
- Post n°3
Re: kino samochodowe
W ogóle ogarnę im jak mi się będzie chciało. Może dzisiaj, ale później xd
Po drodze jeszcze kupili mnóstwo dobrego jedzenia, bo Mercedes lubiła jeść, kiedy coś oglądała. Zresztą każdy lubi jeść xd Teraz trzymała sobie w dłoniach popcorn, którym o mało co się nie udusiła, kiedy Frank znów powiedział coś zabawnego.
- Przestań, brzuch mnie boli - powiedziała śmiejąc się. Zaraz dała mu buziaka i wtuliła się w jego bok.
Po drodze jeszcze kupili mnóstwo dobrego jedzenia, bo Mercedes lubiła jeść, kiedy coś oglądała. Zresztą każdy lubi jeść xd Teraz trzymała sobie w dłoniach popcorn, którym o mało co się nie udusiła, kiedy Frank znów powiedział coś zabawnego.
- Przestań, brzuch mnie boli - powiedziała śmiejąc się. Zaraz dała mu buziaka i wtuliła się w jego bok.
- Go??
- Gość
- Post n°4
Re: kino samochodowe
Luz. Objął ją ramieniem i nachylił się do jej ręki, która wyciągała co chwilę popcorn z pudełka i zaczął tak gryźć zębami w powietrzu, jakby chciał jej ten popcorn zjeść.
- Pf, to ty wybrałaś jakiś horror! Jak wolisz się bać, to proszę bardzo. - naburmuszył się, bo sam nie lubił horrorów, tylko zawsze się z nich śmiał, tak bardzo niedorzeczne były według niego. I oczywiście udawał sfochowanego, bo nie potrafiłby się na Merc obrazić.
- Pf, to ty wybrałaś jakiś horror! Jak wolisz się bać, to proszę bardzo. - naburmuszył się, bo sam nie lubił horrorów, tylko zawsze się z nich śmiał, tak bardzo niedorzeczne były według niego. I oczywiście udawał sfochowanego, bo nie potrafiłby się na Merc obrazić.
- Go??
- Gość
- Post n°5
Re: kino samochodowe
Znowu się roześmiała i wsadziła mu popcorn, który właśnie wyjęła z pudełka, do buzi.
- Ale ja lubię się bać! Wtedy ty będziesz miał okazję mnie mocno przytulić i obronić przed czymś co nie istnieje - stwierdziła rozbawiona. Na pewno wybrała coś o duchach czy też demonach. Nie lubiła tych, w których się zabijali, bo to w ogóle nie było straszne. Tylko ją jeszcze denerwowały.
- Trzeba było mi nie dawać wybierać - zaśmiała się widząc jego obrażoną minę.
- Ale ja lubię się bać! Wtedy ty będziesz miał okazję mnie mocno przytulić i obronić przed czymś co nie istnieje - stwierdziła rozbawiona. Na pewno wybrała coś o duchach czy też demonach. Nie lubiła tych, w których się zabijali, bo to w ogóle nie było straszne. Tylko ją jeszcze denerwowały.
- Trzeba było mi nie dawać wybierać - zaśmiała się widząc jego obrażoną minę.
- Go??
- Gość
- Post n°6
Re: kino samochodowe
- Dobrze, że to nie jest żaden film 3D, bo pewnie byś mi z tego samochodu wyskoczyła. - stwierdził i wtulił się w jej brzuch, upewniając się, że stąd nie ucieknie. - Mogłaś wybrać jakąś komedię romantyczną, już bym ją wolał! I kto tu jest facetem, co? Te romansidła powinny być twoją rolą! - zauważył, głupio się zaśmiechując. Już zapomniał, że miał być obrażony.
- Go??
- Gość
- Post n°7
Re: kino samochodowe
- No i bym uciekła i byś mnie już nie dogonił i nigdy więcej nie zobaczył - zaczęła się bawić jego włosami, kiedy tak się w nią wtulał.Nie była strachliwa, ale pewnie takie 3d to by się bardziej wystraszyła. I potem by się jej po nocach śniło. - W domu ciągle lecą tylko te komedie i romansidła, już mi się znudziły. Przez ostatnie dwa tygodnie obejrzałeś chyba wszystkie jakie istnieją - powiedziała ze śmiechem,
- Go??
- Gość
- Post n°8
Re: kino samochodowe
- Nie pozwolę ci na takie rzeczy! - oznajmił poważnie i zatrzasnął wszystkie drzwi w samochodzie jakimś tam przyciskiem czy jak to się robi, nie mam samochodu, ale wiadomo o co chodzi. Nie pozwoliłby, żeby uciekła i nigdy więcej jej nie zobaczył, więc musiał przybrać wszelkie środki ostrożności. - To nie są romansidła, to klasyki musicalu! Wiesz, że musiałem je obejrzeć na zajęcia. - potrząsnął głową. Studiował teraz jazz i muzykę estradową, cnie. Dalej chciał pracować w teatrze.
- Go??
- Gość
- Post n°9
Re: kino samochodowe
- I teraz mnie zjedzą potwory - zasmuciła się, ale zaraz po chwili znowu wybuchnęła śmiechem. Przy nim nie mogła się smucić, obrażać czy być zła. Pewnie włączył jej blokadę rodzicielską czy jak to się tam zwie, że drzwi można otworzyć tylko od zewnątrz xd. No ale to przynajmniej ją zatrzyma.
- Jasne, widziałam jak ostatnio oglądałeś zmierzch. Takich rzeczy przede mną nie ukryjesz. Pewnie chcesz być jak edward - zachichotała i powróciła do jedzenia popcornu.
- Jasne, widziałam jak ostatnio oglądałeś zmierzch. Takich rzeczy przede mną nie ukryjesz. Pewnie chcesz być jak edward - zachichotała i powróciła do jedzenia popcornu.
- Go??
- Gość
- Post n°10
Re: kino samochodowe
- Nie zjedzą, bo jesteśmy zamknięci i się do ciebie nie dostaną! Poza tym ja cię obronię! - poklepał się w pierś, bo on taki waleczny. - No nieeee, wolałem, jak nie mieszkaliśmy razem i przynajmniej mogłem to przed tobą ukryć. - zasmucił się, ale znowu tylko udawał. - To zależy, czy jesteś za Edwardem czy za Jacobem! - stwierdził, ale nie myśląc długo, podjął rolę wampira i wbił się delikatnie zębami w jej szyję, żeby zaraz zacząć ją obdarowywać słodkimi pocałunkami w tym samym miejscu.
- Go??
- Gość
- Post n°11
Re: kino samochodowe
- Będziesz moim rycerzem! Tylko jeszcze musisz konia skądś wziąć - zaczęła się rozglądać, no ale niestety żadnego zwierzęcia koniopodobnego w pobliżu nie było. - No widzisz, trzeba było mi tej słomki tak szybko na palcu nie wiązać - pogładziła go po policzku, a potem dała mu soczystego buziaka w usta. Uśmiechnęła się sama do siebie, kiedy Frank próbował się w nią wgryźć. Odchyliła głowę trochę bardziej w tył.
- Go??
- Gość
- Post n°12
Re: kino samochodowe
- Siedzę na koniu! - oznajmił z dumą i położył ręce na kierownicy, jakby trzymał lejce i w ogóle zrobił minę jak w tej reklamie, zresztą pewnie zawsze, jak leciała, to powtarzał Merc, że "spójrz na tego faceta, a teraz spójrz na mnie, on nie mógłby być taki fajny jak ja, siedzę na koniu" i w ogóle wesoło mieli, no. - No wiesz, teraz ślubowałaś mnie kochać do końca życia, w zdrowiu i chorobie, więc nie możesz przestać, mimo tego, że oglądam Zmierzch! - stwierdził.
- Go??
- Gość
- Post n°13
Re: kino samochodowe
- Ładnego masz konia - stwierdziła, przyglądając mu się. To pewnie była jej ulubiona reklama i nawet jak Franka nie było w pobliżu, to się śmiała, od razu przypominając sobie jego minę. I kiedy im robimy dramę? ;d
- Chyba masz racje. Dobrze, że nie ślubowałam oglądania tego zmierzchu razem z tobą - powiedziała z ulgą.
- Chyba masz racje. Dobrze, że nie ślubowałam oglądania tego zmierzchu razem z tobą - powiedziała z ulgą.
- Go??
- Gość
- Post n°14
Re: kino samochodowe
- Dzięki, kochanie. - ucałował ją w usteczka, w ogóle myślał, że to aluzja do innego konia. ;x A dramę nie wiem, kiedy. Jak chcesz! Widziałam, że się pokłóciła z Tylerem ostatnio. - Już nie musisz, bo obejrzałem sam! Poza tym gdybyś ty chciała coś oglądać, to bym posłusznie to zrobił, niby czemu tu teraz siedzę! - zauważył. Film pewnie się już zaczął, ale nie zwrócili na to żadnej uwagi. Poza tym jeżeli to był jakiś głupawy, czarno-biały horror, to i tak nie musieli się jakoś szczególnie wciągać w akcję.
- Go??
- Gość
- Post n°15
Re: kino samochodowe
Uśmiechnęła się do niego słodko. Może to miało drugie dno, bo na pewno lubiła jego konia, no. Pokłóciła i o ile się jeszcze zobaczą, to na pewno nie z własnej woli, bo tyler zakończył ich przyjaźń. Smutne.
- Ty mnie nie prosiłeś o dotrzymanie ci towarzystwa podczas zmierzchowego seansu. A kino sam zaproponowałeś, więc mi nie wypominaj teraz - pacnęła go palcem w nos. Była tak pochłonięta tą rozmową, że też za bardzo nie przejęła się tym, że film się już zaczął.
- Ty mnie nie prosiłeś o dotrzymanie ci towarzystwa podczas zmierzchowego seansu. A kino sam zaproponowałeś, więc mi nie wypominaj teraz - pacnęła go palcem w nos. Była tak pochłonięta tą rozmową, że też za bardzo nie przejęła się tym, że film się już zaczął.
- Go??
- Gość
- Post n°16
Re: kino samochodowe
Hahahaha. Trudno, że zakończył, drama ma być.xd
- Będziesz mogła obejrzeć ze mną pozostałe części, jeśli chcesz! - wymyślił i zmarszczył zabawnie nos. Wyglądał tak niewinnie i uroczo. W ogóle oboje teraz byli tacy uroczy. Tylko trochę za młodo na małżeństwo wyglądali, ale ok. - Chciałem zrobić przyjemność mojej ulubionej żonie. - ubuział ją w policzek jeszcze.
- Będziesz mogła obejrzeć ze mną pozostałe części, jeśli chcesz! - wymyślił i zmarszczył zabawnie nos. Wyglądał tak niewinnie i uroczo. W ogóle oboje teraz byli tacy uroczy. Tylko trochę za młodo na małżeństwo wyglądali, ale ok. - Chciałem zrobić przyjemność mojej ulubionej żonie. - ubuział ją w policzek jeszcze.
- Go??
- Gość
- Post n°17
Re: kino samochodowe
I będzie xd
- Och, jakie ja mam szczęście. Dobrze, że już teraz mi o tym powiedziałeś, przygotuję się do tego - oblizała usta. Pewnie miała teraz miała popękane usta od tej soli z popcornu, więc odłożyła go gdzieś.
- Kochany z ciebie mąż - oznajmiła z uśmiechem.
- Och, jakie ja mam szczęście. Dobrze, że już teraz mi o tym powiedziałeś, przygotuję się do tego - oblizała usta. Pewnie miała teraz miała popękane usta od tej soli z popcornu, więc odłożyła go gdzieś.
- Kochany z ciebie mąż - oznajmiła z uśmiechem.
- Go??
- Gość
- Post n°18
Re: kino samochodowe
I prawidłowo. xd
- Ale nie chcę słuchać o tym, jak bardzo kochasz Edwarda, to złamałoby mi serce! - zastrzegł od razu, chociaż wiedział, że jego żonka to nie z tych, które szaleją na punkcie takich pseudoprzystojniaków, a przynajmniej taką miał nadzieję! - Staram się. - wymruczał i pocałował ją słodko. Nie potrafił oderwać od niej swoich ust, najchętniej cały czas by ją dotykał i obdarowywał pocałunkami!
- Ale nie chcę słuchać o tym, jak bardzo kochasz Edwarda, to złamałoby mi serce! - zastrzegł od razu, chociaż wiedział, że jego żonka to nie z tych, które szaleją na punkcie takich pseudoprzystojniaków, a przynajmniej taką miał nadzieję! - Staram się. - wymruczał i pocałował ją słodko. Nie potrafił oderwać od niej swoich ust, najchętniej cały czas by ją dotykał i obdarowywał pocałunkami!
- Go??
- Gość
- Post n°19
Re: kino samochodowe
- Postaram się to zachować dla siebie i nie wdychać na jego widok - obiecała mu. Nie miał się jednak o co martwić, bo ona szaleje tylko i wyłącznie na jego punkcie. A jak już ma do kogoś innego wzdychać, to na pewno nie do edwarda ze zmieszchu. Mi się on nie podoba, więc jej też nie. - I dobrze ci idzie - zapewniła go i oddała się jego pocałunkom, obejmując go. Ona za to lubiła gdy ją dotykał i całował, więc jak najbardziej się jej to podobało!
- Go??
- Gość
- Post n°20
Re: kino samochodowe
- To sobie w ogóle oglądaj sama! - naburmuszył się znowu, odwracając głowę na bok z takim ofuknięciem, wiesz. I wgapił się w ekran, gdzie akurat jakiś okropnie ucharakteryzowany wampir latał z kłami na wierzchu i wyglądał komicznie. - Już bym wolał, żebyś do takiego wzdychała. - zaśmiał się i znowu odwrócił się do niej, żeby ucałować ją w czoło i ułożyć swoją głowę na jej głowie i tak objęci teraz patrzyli na film. Tylko głowa Franka cały czas się trzęsła, bo się śmiał z tego filmu, tak jak obiecał.
- Go??
- Gość
- Post n°21
Re: kino samochodowe
- To potem nie narzekaj, że nie robię nic tylko oglądam edwarda! - zmarszczyła czoło. Wyglądała uroczo tak. W ogóle ona taka cała urocza jest i ma teraz taką słodką buźkę. Jak laleczka wygląda xd. - A dlaczego nie do tamtego? Co jest nie tak z edwardem? - zamrugała kilka razy, przypatrując się mu. Bawiła się jego dłonią, próbując skupić się na filmie, ale nie mogła bo frank ją cały czas rozpraszał swoim śmiechem. - Przestań.. - wymruczała.
- Go??
- Gość
- Post n°22
Re: kino samochodowe
Teraz jest megasłodka! Ale nawet ze zmienionymi buźkami do siebie pasują i fajnie by wyglądali razem. ;d I w ogóle pewnie oglądali Nosferatu Wampir, a tam ten wampir tak wyglądał. Chociaż to nie jest horror w sumie. To znaczy nie wiem, bo na prawie całym spałam. xd
- No nie wiem.Gdybym był dziewczyną, bardziej bym szalał na punkcie tego, a nie Edwarda. Ale co ja tam wiem. - podśmiechiwał się dalej. - Nie mów mi, że się boisz! - aż się przestraszył. Ale nie sceny w filmie, tylko tego, że Merc naprawdę na poważnie bierze ten film! On nie potrafił.
- No nie wiem.Gdybym był dziewczyną, bardziej bym szalał na punkcie tego, a nie Edwarda. Ale co ja tam wiem. - podśmiechiwał się dalej. - Nie mów mi, że się boisz! - aż się przestraszył. Ale nie sceny w filmie, tylko tego, że Merc naprawdę na poważnie bierze ten film! On nie potrafił.
- Go??
- Gość
- Post n°23
Re: kino samochodowe
Ogólnie to są fajną parą. Piękni i jeszcze w dodatku fajni xd Ja tam nie wiem, bo tego filmu nie oglądałam.
- No właśnie, nie wiesz to się nie odzywaj! Poza tym niedawno twierdziłeś, że edwarda lubisz - przypomniała mu rozbawiona. Pewnie był o niego zazdrosny i wolał, żeby kochała się w tym brzydszym. - Jak mam się bać skoro nie wiem o co chodzi, bo ty się cały czas śmiejesz i mnie rozpraszasz? - jęknęła niezadowolona.
- No właśnie, nie wiesz to się nie odzywaj! Poza tym niedawno twierdziłeś, że edwarda lubisz - przypomniała mu rozbawiona. Pewnie był o niego zazdrosny i wolał, żeby kochała się w tym brzydszym. - Jak mam się bać skoro nie wiem o co chodzi, bo ty się cały czas śmiejesz i mnie rozpraszasz? - jęknęła niezadowolona.
- Go??
- Gość
- Post n°24
Re: kino samochodowe
Skumaj, że skasował mi się post. No dupa roku! ;x
I ten film moja klasa oglądała, jak jeździliśmy ze szkoły na DKF, ale to jest jedyny, który przespałam, bo akurat jak byliśmy, to byłam po nieprzespanej nocy po imprezie i wiesz... wygodne fotele były. xd I oni są piękni, fajni, a do tego idealnie dobrani i strasznie w sobie zakochani! Słodziaki nasze.
- Nic takiego nie mówiłem! - uparł się, bo pewnie nie chciał się teraz przyznać, bo wstyd. xd I na pewno wolałby, żeby kochała się w tym brzydkim, skoro już musiała się kochać w kimś, kto nie był nim. - Bo obiecałem ci, że cię obronię i właśnie to robię! Widzisz, nawet nie masz możliwości, żeby zacząć się bać. - wyjaśnił, dumny z siebie.
I ten film moja klasa oglądała, jak jeździliśmy ze szkoły na DKF, ale to jest jedyny, który przespałam, bo akurat jak byliśmy, to byłam po nieprzespanej nocy po imprezie i wiesz... wygodne fotele były. xd I oni są piękni, fajni, a do tego idealnie dobrani i strasznie w sobie zakochani! Słodziaki nasze.
- Nic takiego nie mówiłem! - uparł się, bo pewnie nie chciał się teraz przyznać, bo wstyd. xd I na pewno wolałby, żeby kochała się w tym brzydkim, skoro już musiała się kochać w kimś, kto nie był nim. - Bo obiecałem ci, że cię obronię i właśnie to robię! Widzisz, nawet nie masz możliwości, żeby zacząć się bać. - wyjaśnił, dumny z siebie.
- Go??
- Gość
- Post n°25
Re: kino samochodowe
Nienawidzę jak mi się tak robi ;x
No, to wszystko w takim razie wyjaśnia xd. Ja bym chyba w kinie przy takim hałasie nie usnęła. Chociaż nie wiem, bo jak kiedyś mi się udało usnąć z koleżanką na fotelu w klubie, to kto wie xd
- Nie próbuj się wykręcać! Pewnie wolisz, żeby mi się ten podobał bardziej, bo sam się kochasz w ty ze zmierzchu - źgnęła go palcem w ramię. - Szkoda tylko czasu na takie oglądanie horrorów - rozbawiona pokręciła głową.
No, to wszystko w takim razie wyjaśnia xd. Ja bym chyba w kinie przy takim hałasie nie usnęła. Chociaż nie wiem, bo jak kiedyś mi się udało usnąć z koleżanką na fotelu w klubie, to kto wie xd
- Nie próbuj się wykręcać! Pewnie wolisz, żeby mi się ten podobał bardziej, bo sam się kochasz w ty ze zmierzchu - źgnęła go palcem w ramię. - Szkoda tylko czasu na takie oglądanie horrorów - rozbawiona pokręciła głową.
|
|