staw
- st. albans
- st. albansgod save the queenwe love our queen109
- Post n°1
staw
First topic message reminder :
- sebastian echer
- brukselaromanistykasexy back!32
- Post n°176
Re: staw
rozbraja mnie jego nazwisko ;x
seba był tutaj z nim umówiony bo miał mu dać jeszcze wiecej towaru który miał rozprowadzić niewinnym dziewczynkom które chciały się dobrze bawić na imprezach. miał świetny humor bo wyruchał dzisiaj jakąś latynoskę. szedł sobie i pogwizdywał - co ty robisz? - zapytał widząc jak ten nurkuje jak idiota xd
seba był tutaj z nim umówiony bo miał mu dać jeszcze wiecej towaru który miał rozprowadzić niewinnym dziewczynkom które chciały się dobrze bawić na imprezach. miał świetny humor bo wyruchał dzisiaj jakąś latynoskę. szedł sobie i pogwizdywał - co ty robisz? - zapytał widząc jak ten nurkuje jak idiota xd
- neil fairbrother
- happisburghrobotykażyciowy nieudacznik32
- Post n°177
Re: staw
jest cudne ;x
neilowi wcale nie podobała się fucha dilera. wszystko było w porządku, dopóki zaopatrywał swoją paczkę w trawkę i traktowali go tam jak boga. gorzej było, kiedy sprzedawał cięższy towar biednym dziewczynom, które pogubiły się w życiu. wdepnął jednak w dilerskie gówno i nie mógł się z tego wydostać. tak jak ze stawu. normalnie nie byłoby nic dziwnego w tym, że sobie tam pływa jak idiota, którym był, ale teraz zachowywał się nadzwyczaj nerwowo.
- eee, cziluję, nie widać? - położył się nawet na wodzie plecami, żeby udowodnić swoje słowa.
neilowi wcale nie podobała się fucha dilera. wszystko było w porządku, dopóki zaopatrywał swoją paczkę w trawkę i traktowali go tam jak boga. gorzej było, kiedy sprzedawał cięższy towar biednym dziewczynom, które pogubiły się w życiu. wdepnął jednak w dilerskie gówno i nie mógł się z tego wydostać. tak jak ze stawu. normalnie nie byłoby nic dziwnego w tym, że sobie tam pływa jak idiota, którym był, ale teraz zachowywał się nadzwyczaj nerwowo.
- eee, cziluję, nie widać? - położył się nawet na wodzie plecami, żeby udowodnić swoje słowa.
- sebastian echer
- brukselaromanistykasexy back!32
- Post n°178
Re: staw
dziwne xd
pewnie sprawiło mu to radość jak paczka go doceniała. ale jak już sprzedawał kokę skąpo ubranym osiemnastko to wcale nie bylo tak fajnie. seba nie miał w tym aspekcie wyrzutów sumienia. robił to od dawna xd - dlaczego próbujesz czilować w tym brudzie co? - burknął przewracając oczyskami. nie ogarniał jego zachowania - mam coś dla ciebie - a to była oczywiście większa porcja dragów.
pewnie sprawiło mu to radość jak paczka go doceniała. ale jak już sprzedawał kokę skąpo ubranym osiemnastko to wcale nie bylo tak fajnie. seba nie miał w tym aspekcie wyrzutów sumienia. robił to od dawna xd - dlaczego próbujesz czilować w tym brudzie co? - burknął przewracając oczyskami. nie ogarniał jego zachowania - mam coś dla ciebie - a to była oczywiście większa porcja dragów.
- neil fairbrother
- happisburghrobotykażyciowy nieudacznik32
- Post n°179
Re: staw
ukradłam je z casual vacancy ;x
neil nie był sebą i raczej nie zapowiadało się na to, by się w niego zmienił. był tylko głupim chłopakiem, który myślał, że dilerka będzie łatwym zarobkiem i fajną zabawą, a okazała się bardzo złym pomysłem. teraz jeszcze gorszym, skoro zgubił towar.
- pływam z kaczkami, to świetna zabawa, powinieneś spróbować. - postanowił zagadać go na śmierć, żeby się od niego odczepił. machał rękoma zamaszyście w wodzie, licząc na to, że złapie przypadkiem pływającą gdzieś zgubę. - nie sprzedałem jeszcze poprzedniej porcji. - powiedział głośno, nie przejmując się tym, że ktoś może ich podsłuchać.
neil nie był sebą i raczej nie zapowiadało się na to, by się w niego zmienił. był tylko głupim chłopakiem, który myślał, że dilerka będzie łatwym zarobkiem i fajną zabawą, a okazała się bardzo złym pomysłem. teraz jeszcze gorszym, skoro zgubił towar.
- pływam z kaczkami, to świetna zabawa, powinieneś spróbować. - postanowił zagadać go na śmierć, żeby się od niego odczepił. machał rękoma zamaszyście w wodzie, licząc na to, że złapie przypadkiem pływającą gdzieś zgubę. - nie sprzedałem jeszcze poprzedniej porcji. - powiedział głośno, nie przejmując się tym, że ktoś może ich podsłuchać.
- sebastian echer
- brukselaromanistykasexy back!32
- Post n°180
Re: staw
nie oglądałam ani nie czytałam tego ;x
głupi neil, że też seba skusił się na to żeby go przyjąć na swojego pomocnika xd ciekawe jak wyglądała rozmowa rekrutacyjna ha ha xd
- nie dzięki - mruknął i przewrócił oczyskami kiedy ten zaczął się drzeć na całą okolicę - pojebało cię? - skarcił go zaraz rozglądając sie wokół czy nikogo nie ma. pech chciał że torebeczka z towarem podpłynęła do seby. chwycił ją, przyjrzał się i westchnął - nic dziwnego, że nie sprzedałeś skoro towar pływa tak frywolnie - teraz był zły.
głupi neil, że też seba skusił się na to żeby go przyjąć na swojego pomocnika xd ciekawe jak wyglądała rozmowa rekrutacyjna ha ha xd
- nie dzięki - mruknął i przewrócił oczyskami kiedy ten zaczął się drzeć na całą okolicę - pojebało cię? - skarcił go zaraz rozglądając sie wokół czy nikogo nie ma. pech chciał że torebeczka z towarem podpłynęła do seby. chwycił ją, przyjrzał się i westchnął - nic dziwnego, że nie sprzedałeś skoro towar pływa tak frywolnie - teraz był zły.
- neil fairbrother
- happisburghrobotykażyciowy nieudacznik32
- Post n°181
Re: staw
książka była beznadziejna ;x serial lepszy hehe. nigdy nie byłam fanką rowling, ups.
seba musiał być bardzo zdesperowany kiedy go przyjmował do pomocy. danielem i ralfim to oni nie są xd
- o kurwa! - zawołał i zapluskał parę razy, bo prawie się utopił z wrażenia. - musiała spaść, schowałem ją w krzakach zanim wskoczyłem do wody! - zapewniał sebę, podpływając do niego. bał się wściekłości szefa.
seba musiał być bardzo zdesperowany kiedy go przyjmował do pomocy. danielem i ralfim to oni nie są xd
- o kurwa! - zawołał i zapluskał parę razy, bo prawie się utopił z wrażenia. - musiała spaść, schowałem ją w krzakach zanim wskoczyłem do wody! - zapewniał sebę, podpływając do niego. bał się wściekłości szefa.
- sebastian echer
- brukselaromanistykasexy back!32
- Post n°182
Re: staw
bluźnisz dagna!
nawet ich nie porównuj do daniela i ralfa bo znowu bluźnisz! seba już znał takie wymówki. przewrócił oczami i schował towar do kieszeni spodni - masz mnie za idiotę? - burknął - spadaj stąd i więcej mi się na oczy nie pokazuj - co oznaczało że go zwalnia, ups.
nawet ich nie porównuj do daniela i ralfa bo znowu bluźnisz! seba już znał takie wymówki. przewrócił oczami i schował towar do kieszeni spodni - masz mnie za idiotę? - burknął - spadaj stąd i więcej mi się na oczy nie pokazuj - co oznaczało że go zwalnia, ups.
- neil fairbrother
- happisburghrobotykażyciowy nieudacznik32
- Post n°183
Re: staw
no sorry, jestem hipsterem.
przecież mówię, że nie byli nimi, ech. towar był pewnie cały zniszczony, seba nie będzie miał już z niego żadnego pożytku. neil szybko wydrapał się na powierzchnię. był cały przemoczony, woda kapała z jego ciuchów i włosów.
- to był wypadek! - zawołał szybko.
przecież mówię, że nie byli nimi, ech. towar był pewnie cały zniszczony, seba nie będzie miał już z niego żadnego pożytku. neil szybko wydrapał się na powierzchnię. był cały przemoczony, woda kapała z jego ciuchów i włosów.
- to był wypadek! - zawołał szybko.
- sebastian echer
- brukselaromanistykasexy back!32
- Post n°184
Re: staw
ok? xd
ale i tak wymienianie tej konfiguracji jest bluźnierstwem! - nie obchodzi mnie to, nie potrafisz najprostszej rzeczy zrobić - burknął, a potem jeszcze walnął go w nos bo go tym wkurwił. i poszedł sobie do domu.
ale i tak wymienianie tej konfiguracji jest bluźnierstwem! - nie obchodzi mnie to, nie potrafisz najprostszej rzeczy zrobić - burknął, a potem jeszcze walnął go w nos bo go tym wkurwił. i poszedł sobie do domu.
- neil fairbrother
- happisburghrobotykażyciowy nieudacznik32
- Post n°185
Re: staw
to była i tak mała kara jak na fakt, że stracił grubą kasę przez zniszczenie towaru... seba powinien go ścigać z pistoletem, żeby spłacił dług! neil już sobie wyobraził, że tak będzie, więc poleciał do domu, żeby znaleźć zegarek po ojcu i go opchnąć w lombardzie.
- ellen gordon
- sztokholmmalarstwocrazy chick28
- Post n°186
Re: staw
jednak jej nie złapała policja i kąpała się na golasa w stawie.
- alphonse berube
- stoke-on-trent-fifty shades of alfons32
- Post n°187
Re: staw
wracał tędy z pracy. zobaczył że ktoś jest w stawie i myślał, że ten ktoś sie tam topi - halo, potrzebujesz pomocy?! - krzyknął. był już przy brzegu, gotowy do rozbierania się i ratowania xd
- ellen gordon
- sztokholmmalarstwocrazy chick28
- Post n°188
Re: staw
pływała sobie na plecach, ale przekręciła się na brzuch jak kogoś usłyszała. - tak! - krzyknęła jak zobaczyła, że to alfons. miała super wzrok, więc widziała jaki jest przystojny nawet w tych ciemnościach xd miała nadzieję, że się też rozbierze do naga i do niej dołączy, więc dla lepszego efektu zanurkowała.
- alphonse berube
- stoke-on-trent-fifty shades of alfons32
- Post n°189
Re: staw
jaka głupia. ciekawe czy w ogóle ogarniała że chodził kiedyś z jej siostrą. zaraz się rozebrał, ale został w gaciach. wskoczył do wody i czym prędzej podpłynął. chwycił ją w pasie i chciał holować, ale potem poczuł że nie ma nic na sobie bo przypadkiem dotknął jej nagiego cycka - jezuuu - jęknął zawstydzony.
- ellen gordon
- sztokholmmalarstwocrazy chick28
- Post n°190
Re: staw
ona nic nie ogarniała, więc tym bardziej to czy był z jej siostrą czy nie jej nie obchodziło. miała inne problemy. takie jak bazgranie po pomnikach czy odwiedzanie ludzi na cmentarzu. - ratuj mnie - jęknęła i przylgnęła do niego nagim ciałem.
- alphonse berube
- stoke-on-trent-fifty shades of alfons32
- Post n°191
Re: staw
biedny alfons. napastowany przez twoją wariatkę!! - przecież się nie topisz! - zaraz ją puścił i od niej odpłynął na stosowną odległość - jesteś nienormalna?! - burknął na nią.
- ellen gordon
- sztokholmmalarstwocrazy chick28
- Post n°192
Re: staw
powinien się cieszyć, że tak laski na niego lecą. - skoro mnie nie ratujesz to sobie muszę sama poradzić - westchnęła i jeszcze raz się zanurzyła, po czym wyszła na powierzchnie. - nie jestem - odpowiedziała i położyła się na wodzie plecami.
- alphonse berube
- stoke-on-trent-fifty shades of alfons32
- Post n°193
Re: staw
nie lubił wariatek tak jak harry sorry ;x patrzył na nią jakby jakaś opętana była - oczywiście, że jesteś - popłynął do brzegu, ubrał ciuchy i uciekł bo bał się że jakiś urok na niego rzuci!
- carly luddington
- st. albans-sexy mamma28
- Post n°195
Re: staw
było jej przykro, że nie mogła iść na impreze bliźniaków, ale w ciązy to nie wypada xd dlatego uprawiała sobie jogę nad stawem żeby się wyciszyć ;x
- connor holtzman
- berlin-i don't care34
- Post n°196
Re: staw
aww a on tutaj przyszedł bo chciał mieć chwilę spokoju. niedługo rocznica urodzin jego brata, policja go ścigała bo podejrzewali go o zabójstwo byłej żony, druga żona się wyprowadziła... dramat normalnie. myślał, że jest sam, ale jak zobaczył carly, od razu do niej podszedł i usiadł obok - cześć mała - powiedział łagodnie.
- carly luddington
- st. albans-sexy mamma28
- Post n°197
Re: staw
carly pewnie wyglądała jakby miała zaraz eksplodować z tym brzuchem. normalnie by się zdenerwowała ale teraz była w jakiejś uspokajającej pozycji, nawet miała przymknięte oczyska dla lepszego efektu - nie mów tak do mnie - odparła równie łagodnie jak on.
- connor holtzman
- berlin-i don't care34
- Post n°198
Re: staw
- okej - wzruszył ramionami. tym razem nie był pod wpływem alkoholu, nie był zjarany. miał za dużo do myślenia, żeby teraz cokolwiek brać. przez chwilę przyglądał się jej brzuchowi. chciał go dotknąć. stęsknił się jak cholera za swoimi dziewczynami ;c - carly, słuchaj... przemyślałem wszystko. zachowałem się jak kompletny palant, nie chciałem - mówił cały czas łagodnie - to prawda, mam sekrety. tylko, że myślę, że mogę ci teraz coś więcej powiedzieć niż wcześniej - westchnąl cicho.
- carly luddington
- st. albans-sexy mamma28
- Post n°199
Re: staw
carly nawet po jego głosie wiedziała, że nie był ani pijany ani pod wpływem. to jednak nie zmieniało jej stosunku do niego na chwilę obecną. dobrze, że jej nie dotknął bo dostałby po łapach jeszcze! - nie chce już wiedzieć jakie masz sekrety - mruknęła dalej spokojnie - nie chce być z kimś kto tak się zachowuje - tłumaczyła zmieniając pozycję. uuu, na prawdę wyluzowała.
- connor holtzman
- berlin-i don't care34
- Post n°200
Re: staw
- carly... - zaczął miło. potem skumał, że nie chce z nim rozmawiać więc zapatrzył się na jezioro - słuchaj, to nie jest takie proste, wszystko mi się zaczęło walić na głowę. mogę ci powiedzieć wszystko co tylko chcesz. - próbował ją do siebie przekonać. walił głową w mur powoli, eh - nie chcesz ze mną być? co masz na myśli? - zapytał.
|
|