st. michael street

    st. albans

    st. albans

    st. albans
    god save the queen
    we love our queen
    109

    st. michael street - Page 9 Empty st. michael street

    Pisanie by st. albans Pią Paź 03, 2014 7:43 pm

    First topic message reminder :

    st. michael street - Page 9 800px-StAlbansStreet-PS01
    victor strange

    victor strange

    nottingham
    -
    dr strange
    40

    st. michael street - Page 9 Empty Re: st. michael street

    Pisanie by victor strange Sro Sie 19, 2015 5:19 pm

    masz ochote na szmatę? zrób lidkę wersja numer dwa xd victor nie wstydził się tego że czytał różne książki. wielka literatura to wielka literatura, nie ważne do jakiego grona odbiorców zaadresowana ;x - tak - zaśmiał się - fitzgerald potrafił pisać tak żeby ludziom zapadało to w pamięć - aż z nostalgią przypomniał sobie lata szkolne kiedy przerabiali takie klasyki jak "szkarłatna litera", "zabić drozda" czy właśnie "wielki gatsby" - widać że robi na tobie wrażenie - wskazał na skrzynkę - o mały włos nie znokautowała cie skrzynka - stwierdził uśmiechając się milusio.
    tracy o'hara

    tracy o'hara

    manchester
    położnictwo
    cieszę się życiem
    27

    st. michael street - Page 9 Empty Re: st. michael street

    Pisanie by tracy o'hara Sro Sie 19, 2015 5:25 pm

    gigi jest szmatą aż zanadto xd poza tym tylko ty jesteś godna robienia lidki numer dwa xd może tracy jak pozna życie to stanie się szmatą hahahah nie. tracy zazwyczaj czytała raczej harlekiny, tego victor by się powstydził. ale ogólnie pochłaniała książkę za książką, więc znaleźliby wspólny temat.
    - i żeby nadal mieć radość z czytania, nawet jeśli zna się całość już na pamięć. - przewertowała strony starej, zniszczonej książki, którą na odchodnym ukradła z sierocińcowej biblioteczki. żałuję, że u nas nie przerabia się takich książek ;x spojrzała na skrzynkę i zaśmiała się. - to nie moja wina! stała mi na drodze. - obroniła się zaraz.
    victor strange

    victor strange

    nottingham
    -
    dr strange
    40

    st. michael street - Page 9 Empty Re: st. michael street

    Pisanie by victor strange Sro Sie 19, 2015 5:38 pm

    robiłam już praktycznie ofelke numer dwa to może i warto rozważyć lidkę numer dwa. ech nie znajdę drugiej takiej ładnej buzi jak lidki. na pewno znalezliby wspólny temat. tracy pewnie z tej samotności pochłaniała tyle ksiażek. powinna kupić sobie kota xd
    - zawsze trzeba być ostrożnym z książkami i z tym co w nich jest bo słowa mają moc zmieniania ludzi - też zacytował bo chciał się pochwalić i pasowało do kontekstu. nawet nie będe mówić z czego to bo to ksiązka dla nastolatków xd pewnie jego siostry to czytywały ahahaha - nie oskarżaj niewinnej skrzynki pocztowej - zaśmiał się - tylko następnym razem miej oczy szeroko otwarte - stwierdził.
    tracy o'hara

    tracy o'hara

    manchester
    położnictwo
    cieszę się życiem
    27

    st. michael street - Page 9 Empty Re: st. michael street

    Pisanie by tracy o'hara Sro Sie 19, 2015 5:45 pm

    ostatnio tyle ryjków znalazłam, wystarczy wejść na listalu na pierwszą lepszą listę modelek, a tam nagle milion nowych cudnych ;x także rozważ to ;x hahaha, victor czytał książki dla nastolatków ;xxx
    - pracuję w księgarni. - wypaliła od dupy strony. była zadowolona ze swojej posadki, to czemu się nią nie chwalić przed jakimś starszym gościem, który rozmawia z nią cytatami, bo wpadła na skrzynkę na listy. - myślałam, że widziałeś całe zajście i możesz być świadkiem i zeznawać po mojej stronie przeciw skrzynce! - oznajmiła z powagą, ale zaraz się roześmiała uroczo.
    victor strange

    victor strange

    nottingham
    -
    dr strange
    40

    st. michael street - Page 9 Empty Re: st. michael street

    Pisanie by victor strange Sro Sie 19, 2015 5:50 pm

    nie będe wchodzić bo potem bede chciała postaci robić. już ryjek dla joy znalazłam na listalu i to przez ciebie! on nie czytał ale ja kiedyś dużo czytałam więc cóż, zna się xd
    - to musi być satysfakcjonująca praca skoro lubisz książki - stwierdził kiwając głową. on lubił ratować ludzi więc to dobrze że pracował jako lekarz. pewnie wielu naszym wariatom z st. albans zszywał głowy xd - a masz zamiar pozwać tą skrzynkę? - zaśmiał się - nie jestem pewny czy stać ją na jakiekolwiek zadośćuczynienie - żartował sobie dalej.
    tracy o'hara

    tracy o'hara

    manchester
    położnictwo
    cieszę się życiem
    27

    st. michael street - Page 9 Empty Re: st. michael street

    Pisanie by tracy o'hara Sro Sie 19, 2015 5:53 pm

    właśnie od tamtego czasu odkryłam, że szukanie na listalu jest taaakie łatwe (i taaakie złe ;x). miałaś robić lidkę dwa, to chyba dobrze, jak zaraz będziesz chciała robić hahah.
    - tam przynajmniej mogę zaszyć się między regałami i jestem bezpieczniejsza niż czytając kiedy idę ulicą. - przytaknęła. w ogóle mam już pomysł na ich drugie spotkanie przez to, że jest lekarzem... w sumie chciałam już dzisiaj to pisać, ale nie wiedziałam czy chcesz mi dać jego czy tediego xd - tu chodzi o szerzenie świadomości. żeby już nikogo więcej nie spotkało to, co mnie. - wymyślała.
    victor strange

    victor strange

    nottingham
    -
    dr strange
    40

    st. michael street - Page 9 Empty Re: st. michael street

    Pisanie by victor strange Sro Sie 19, 2015 5:57 pm

    kiedy niby lidke dwa miałam robić? potwierdzam że szukanie na listalu jest łatwe, łatwiejsze niż na tumblrze.
    - świat nie jest aż tak niebezpieczny żebyś miała się przed nim chować - stwierdził on, lekarz..... który codziennie widział miliony dziwnych lub mniej dziwnych wypadków. już sie domyślam jaka będzie ta następna gra ha ha. dobrze, że zostawiłaś ją na następny raz, już masz pomysł na zapas! xd - nie wydaje mi się żeby wpadanie na skrzynkę pocztową było czymś normalnym w ludzkiej codzienności - zasugerował że jest łajzą i uśmiechnął się pobłażliwie.
    tracy o'hara

    tracy o'hara

    manchester
    położnictwo
    cieszę się życiem
    27

    st. michael street - Page 9 Empty Re: st. michael street

    Pisanie by tracy o'hara Sro Sie 19, 2015 6:08 pm

    dwa posty wyżej zaczęłaś ją rozważać xd szybko przyszło, szybko poszło.
    - och, ja się przed nim nie chowam, wręcz przeciwnie. ja go chłonę! - poinformowała go od razu z przejęciem, bo kto jak kto, ale tracy chętnie poznawała świat i cieszyła się każdym drobiazgiem. siedzenie z nosem w książce to przyzwyczajenie. w końcu tak wyglądało jej dotychczasowe życie. wcale się nie domyślasz, nie jestem tak przewidywalna jak myślisz ;x - cóż... codziennie uczymy się czegoś nowego o ludzkich nawykach. - stwierdziła. ona uczyła się na pewno. może myślała, że wszyscy czytają książki idąc ulicą i wpadają na skrzynki.
    victor strange

    victor strange

    nottingham
    -
    dr strange
    40

    st. michael street - Page 9 Empty Re: st. michael street

    Pisanie by victor strange Sro Sie 19, 2015 6:22 pm

    ale tylko rozważać. nie namawiaj mnie bardziej!
    - taaak? - zaśmiał się. wyglądała na taką entuzjastycznie nastawioną do życia i bardzo nim zainteresowaną. victor miał już za sobą wiele doświadczeń i wiedział że ten świat wcale nie wyglądał aż tak kolorowo. z drugiej strony sam nie wiedział to przeszła tracy - i jakie wnioski z tego co do tej pory udało się chłonąć? - zapytał zaciekawiony - to nie nawyk, to zwykła nieuwaga - stwierdził zaraz dalej twierdząc że ludzie ot tak nie chodzą po ulicach i nie wpadają na skrzynki.
    tracy o'hara

    tracy o'hara

    manchester
    położnictwo
    cieszę się życiem
    27

    st. michael street - Page 9 Empty Re: st. michael street

    Pisanie by tracy o'hara Sro Sie 19, 2015 6:39 pm

    nie namawiam, bo kreuje mi się pomysł na szmatę i jeśli będę go realizować, to wtedy będę potrzebowała do jej historii ciebie i wtedy się przekonasz co to namawianie!
    - nie widać? - obkręciła się wokół własnej osi wprawiając swoją zwiewną wakacyjną sukieneczkę w ruch, po czym złapała jej końce i pokłoniła się przed victorem z dziecinnie niewinnym uśmiechem. tracy akurat doskonale wiedziała, że świat nie jest kolorowy, ale chciała korzystać z tego świata poza sierocińcem. ten wydawał jej się właśnie kolorowy i fascynujący. - im więcej wiesz, tym więcej pozostaje do poznania i wciąż tego przybywa. - odpowiedziała mu znowu fitzgeraldem, tym razem z opowiadań. to był chyba jej ulubiony autor. - tak czy inaczej ludzie potrafią zaskoczyć. - wzruszyła ramionkami, robiąc ze zderzenia ze skrzynką jakąś filozofię.
    victor strange

    victor strange

    nottingham
    -
    dr strange
    40

    st. michael street - Page 9 Empty Re: st. michael street

    Pisanie by victor strange Sro Sie 19, 2015 6:44 pm

    po co ja ci wtedy bede potrzebna? xd
    - oczywiście, że widać - zapewnił ją choć do końca nie wiedział o co jej chodzi. faceci tacy niedomyślni - jesteś nadzwyczaj optymistyczna - stwierdził obserwując jak słodko się obraca i kłania przed nim jak przed królem he he - a ponoć to niewiedza jest czasem fajna - nie żeby to była jego filozofia, on dużo wiedział, chciałby wiedzieć wszystko, ale nie był alfą i omegą lub szeldonem z teorii - więc czy zaskoczy cię to że zapraszam cię na kawę? - zapytał unosząc brew ku górze.
    tracy o'hara

    tracy o'hara

    manchester
    położnictwo
    cieszę się życiem
    27

    st. michael street - Page 9 Empty Re: st. michael street

    Pisanie by tracy o'hara Sro Sie 19, 2015 6:48 pm

    do rodzeństwa xd
    - szkoda, że nadzwyczaj. szkoda, że wszyscy tacy nie są. - stwierdziła od razu, bo miała w sobie naprawdę duże pokłady optymizmu i miłości do świata i każdego nadchodzącego dnia. - zależy w jakich przypadkach. - wzruszyła ramionami. naprawdę zaczynali filozofować. trochę onieśmieliła się jak zaprosił ją na kawę, bo nie spodziewał się, że aż tak łatwo będzie jej zapoznać nowego znajomego. - tak, ponieważ nie mieliśmy jeszcze okazji, żeby się sobie przedstawić. - odpowiedziała z rozbawieniem.
    victor strange

    victor strange

    nottingham
    -
    dr strange
    40

    st. michael street - Page 9 Empty Re: st. michael street

    Pisanie by victor strange Sro Sie 19, 2015 6:52 pm

    o boże xd
    - niektórzy nie mają powodu żeby być optymistami - pewnie myślał o sierotach, biednych ludziach czy bezdomnych. on sam nie miał powodu żeby narzekać. choć pewnym było że nie śmiał się kiedy przyłapal żonę ze swoim najlepszym przyjacielem - to prawda - zaśmiał się nieco zawstydzony że jeszcze sie nie przedstawił - chyba teraz na to czas co? - spojrzal na nią z uśmiechem - victor - wyciągnął w jej stronę dłoń.
    tracy o'hara

    tracy o'hara

    manchester
    położnictwo
    cieszę się życiem
    27

    st. michael street - Page 9 Empty Re: st. michael street

    Pisanie by tracy o'hara Sro Sie 19, 2015 6:55 pm

    rodzeństwo będzie bardzo ważne, jeśli wykorzystam tę historię, którą właśnie wymyśliłam xd
    - a niektórzy pomimo to są. - odparła z naciskiem, bo sama była takim przypadkiem. nie powinna być optymistką, a jednak wyrwała się z sierocińca i nie trafiła do patologii, tylko zaczęła podążać za marzeniami. - tracy. - uścisnęła jego dłoń, odwzajemniając jego uśmiech. - no, to teraz już możemy iść na kawę. - zaśmiała się.
    victor strange

    victor strange

    nottingham
    -
    dr strange
    40

    st. michael street - Page 9 Empty Re: st. michael street

    Pisanie by victor strange Sro Sie 19, 2015 6:58 pm

    jak zawsze mnie do takich rzeczy namawiasz ;c tym razem się nie ugnę. już się na tediego ugięłam!
    świetnie, na pewno poszli na kawę gdzie wymieniali się filozoficznymi poglądami i ulubionymi cytatami, a potem victor zamówił dla niej taksówkę za którą nawet zapłacił i tracy na pewno była wniebowzięta!
    tracy o'hara

    tracy o'hara

    manchester
    położnictwo
    cieszę się życiem
    27

    st. michael street - Page 9 Empty Re: st. michael street

    Pisanie by tracy o'hara Sro Sie 19, 2015 7:02 pm

    przecież kochasz tediego i jesteś mi wdzięczna do końca życia!
    tak było!
    hans rothbauer

    hans rothbauer

    norymberga
    chemia
    chłopak z sąsiedztwa
    30

    st. michael street - Page 9 Empty Re: st. michael street

    Pisanie by hans rothbauer Nie Lis 01, 2015 5:00 pm

    szedł sobie ulicą.
    joy lancaster

    joy lancaster

    tutejsza
    socjologia
    mystery
    28

    st. michael street - Page 9 Empty Re: st. michael street

    Pisanie by joy lancaster Nie Lis 01, 2015 5:04 pm

    dopiero dzis zdałam sobie sprawe, że nazywa się hans xd
    joy przebrana za pawia, w kolorowej sukience właśnie wracała z imprezy halloweenowej.
    hans rothbauer

    hans rothbauer

    norymberga
    chemia
    chłopak z sąsiedztwa
    30

    st. michael street - Page 9 Empty Re: st. michael street

    Pisanie by hans rothbauer Nie Lis 01, 2015 5:09 pm

    nawet się nie zainteresowałaś jego imieniem.
    hans akurat zauważył jakąś pustą butelkę na chodniku, więc postanowił zrobić z tym porządek i ją podnieść i wyrzucić do stojącego obok kosza na śmieci. schylił się i nie zauważył joy, która na niego wpadła.
    - ojojoj, najmocniej przepraszam - wyprostował się szybko.
    joy lancaster

    joy lancaster

    tutejsza
    socjologia
    mystery
    28

    st. michael street - Page 9 Empty Re: st. michael street

    Pisanie by joy lancaster Nie Lis 01, 2015 5:16 pm

    grając z telefonu było mi jedno.
    oczywiście, że wpadła na niego bo jeszcze lekko ją chwiało po imprezie. może nie była tak zawiana i rozbawiona jak faye wczoraj, ale i tak odczuwała skutki całonocnego i całodniowego imprezowania - ojojojjj nic się nie stało - spodobało jej się to 'ojojoj' to postanowiła je wykorzystać wobec chłopaka.
    hans rothbauer

    hans rothbauer

    norymberga
    chemia
    chłopak z sąsiedztwa
    30

    st. michael street - Page 9 Empty Re: st. michael street

    Pisanie by hans rothbauer Nie Lis 01, 2015 5:23 pm

    joy nieźle zabalowała, prawie całą dobę. hans oczywiście też wybrał się wczoraj na przebieraną imprezę, żeby zobaczyć, jak to się bawią anglicy. ciągle chłonął ich zwyczaje, w końcu ledwo tu przyjechał. w przeciwieństwie do dziewczyny wrócił jednak do domu o porządnej porze i zdążył się już wyspać i zrobić mnóstwo pożytecznych rzeczy przez cały dzień. spojrzał na joy. nawet w przebraniu i taką wczorajszą wszędzie by rozpoznał.
    - joy. to naprawdę ty. - źrenice mu się rozszerzyły. planował ich spotkanie-niespodziankę, a zamiast tego sam doznał niespodzianki.
    joy lancaster

    joy lancaster

    tutejsza
    socjologia
    mystery
    28

    st. michael street - Page 9 Empty Re: st. michael street

    Pisanie by joy lancaster Nie Lis 01, 2015 5:30 pm

    bo joy lubiła nieźle balować. na pewno została królową imprezy! dostała w nagrodę beczkę piwa i rozpiła ją z jakimś chłopakiem, którego poznała godzine wcześniej na imprezie. potem troche pomiziali się w łóżku i zniknęła żeby udać się na kolejny melanż. backstory, backstory he he. niezbyt zdziwiło ją to, że znał jej imię. w końcu była dośc popularna tutaj i doskonale o tym wiedziała. sama sobie taką reputację stworzyła! - och, tak - przeczesała poczochrane włosy, które spięła w kitkę gumkę do włosów - znamy się? a może poznaliśmy się wczoraj co? - zaśmiała się - lub dzisiaj? - to było bardzo możliwe.
    hans rothbauer

    hans rothbauer

    norymberga
    chemia
    chłopak z sąsiedztwa
    30

    st. michael street - Page 9 Empty Re: st. michael street

    Pisanie by hans rothbauer Nie Lis 01, 2015 5:38 pm

    nie chce mi się wymyślać, co hans przeżył wieczór wcześniej. dla niego i tak ten wieczór i wszystkie inne wieczory stały się teraz nieistotne, bo nadszedł moment, dla którego w ogóle przyjechał do anglii na wymianę! chyba że wcześniej już planował tu przyjechać i to dlatego szukał w internetach, na jakimś penpalu na przykład, kogoś z st. albans. może to się jakoś tak złożyło wszystko razem, myślał o anglii, a potem poznał joy i wybór był prosty. trudniejsze było poinformowanie jej, że tu przyjechał. to miała być cudna niespodzianka, a zamiast tego spotkał ją jak podnosił śmieci z ulicy.
    - ekhm, no tak, przepraszam - odchrząknął. - nie mówiłem ci, że przyjeżdżam, więc może mnie nie rozpoznajesz... - mówił z wyraźnym niemieckim akcentem - to ja hans. z norymbergii. z penpala. - rzucał hasłami, które powinny byc dla joy oczywiste.
    joy lancaster

    joy lancaster

    tutejsza
    socjologia
    mystery
    28

    st. michael street - Page 9 Empty Re: st. michael street

    Pisanie by joy lancaster Nie Lis 01, 2015 5:48 pm

    pewnie same niesamowite przygody. studenci z wymiany przeżywają same niesamowite przygody. wystarczy popatrzeć na studentów z erasmusa xd planował tu przyjechać z powodów nieznanych dla joy bo typka ogólnie nie ogarniała. ale starała się być jak najmilsza i jak najbardziej wyrozumiała. zawsze taka była!! - eeeee - uniosła brew ku górze. koleś mówił jakby się znali, na dodatek miał okropny niemiecki akcent......... joy usilnie starala sie przypomnieć go sobie z jakiejś imprezy, ale nie potrafiła - jasne - uśmiechnęła się - miło mi cię poznać - podała mu rękę żeby się przywitać. już nie pamiętała jego imienia!
    hans rothbauer

    hans rothbauer

    norymberga
    chemia
    chłopak z sąsiedztwa
    30

    st. michael street - Page 9 Empty Re: st. michael street

    Pisanie by hans rothbauer Nie Lis 01, 2015 5:53 pm

    w ogóle studenci z st. albans przeżywają same niesamowite przygody. a co dopiero studenci z wymiany xd on liczył na to, że przeżyje niesamowitą przygodę w postaci szalonej historii miłosnej, bo trochę zaczął się zakochiwać w tej joy, z którą wymieniał maile. nic dziwnego, że był tak podekscytowany poznaniem jej!
    - mi ciebie też! cieszę się, że wreszcie widzimy się na żywo. - olał jej wyciągniętą rękę i przytulił ją od razu, bo przecież znali się nie od dziś. - przepraszam, że nie mówiłem ci, że przyjeżdżam, ale chciałem ci zrobić niespodziankę. - wyszczerzył się. pewnie mu mówiła, że lubi niespodzianki! - trochę też inaczej planowałem nasze pierwsze spotkanie. - zaśmiał się, chociaż w duchu było mu smutno, że nie pojawił się pod jej drzwiami z kwiatami. może będzie inna okazja.

    Sponsored content

    st. michael street - Page 9 Empty Re: st. michael street

    Pisanie by Sponsored content


      Obecny czas to Pon Maj 06, 2024 3:34 pm