schody

    st. albans

    st. albans

    st. albans
    god save the queen
    we love our queen
    109

    schody - Page 4 Empty schody

    Pisanie by st. albans Pią Paź 03, 2014 7:45 pm

    First topic message reminder :

    schody - Page 4 Tumblr_lzhjy0b5zI1rpt2juo1_500_large
    xavier b. johnson

    xavier b. johnson

    dublin
    opierdala się
    łamacz serc
    32

    schody - Page 4 Empty Re: schody

    Pisanie by xavier b. johnson Nie Sty 25, 2015 10:20 pm

    haha, to teraz masz okazję zobaczyć.
    gdyby wiedział, że winnie wcale na niego nie poleci, to by się tak nie starał. i nie marnowałby na nią piwa już tym bardziej! - nie ma sprawy - puścił do niej oczko. - coś mi to mówi, dlaczego? - oparł się o barierkę. nie miał pojęcia o czym ona mówi, ale chciał sobie zaskarbić jej sympatię.
    winnie marshall

    winnie marshall

    laos
    szkoła życia
    dzikuska
    27

    schody - Page 4 Empty Re: schody

    Pisanie by winnie marshall Nie Sty 25, 2015 10:24 pm

    czad!
    biedny xavier, naprawdę. ale może się zakumplują i wcale nie będzie żałować tego piwa, bo następnym razem winnie załatwi czteropak i wszystko mu się zwróci.
    - moja mama prowadzi ten program. podróżowałam jeszcze jak byłam w jej brzuchu! - gestykulowała żywo, żeby mu to zobrazować. - całe moje życie polega tylko na podróżowaniu. kumasz? nigdy nie chodziłam do szkoły! chociaż znam siedem języków! - śmiała się. uważała swoje własne życie za fascynujące. xd
    xavier b. johnson

    xavier b. johnson

    dublin
    opierdala się
    łamacz serc
    32

    schody - Page 4 Empty Re: schody

    Pisanie by xavier b. johnson Nie Sty 25, 2015 10:30 pm

    ale przypał! kumplować się z laską i nawet jej nie bzyknąć ani razu. to zupełnie nie w stylu xaviera. nie miało znaczenia to jak interesująca mogła być. - jesteś całkiem zdolna - napił się. za bardzo jednak przynudzała, więc sobie w końcu poszedł. zacznij danielem ;x
    winnie marshall

    winnie marshall

    laos
    szkoła życia
    dzikuska
    27

    schody - Page 4 Empty Re: schody

    Pisanie by winnie marshall Nie Sty 25, 2015 10:32 pm

    sam przynudzał, bo nic nie gadał i ona musiała prowadzić monolog, pf!
    angela barlow

    angela barlow

    st albans
    striptizerka
    -
    32

    schody - Page 4 Empty Re: schody

    Pisanie by angela barlow Sob Lut 28, 2015 11:01 pm

    wzięła sobie dzisiaj wolne, bo chciała się zrelaksować w tą sobotę. stanęła na schodach i wyciągnęła paczkę miętowych fajek, żeby jedną zaraz zapalić.
    gilbert casiraghi

    gilbert casiraghi

    monako
    prawo, reżyseria i psychologia
    książęcy bękart
    34

    schody - Page 4 Empty Re: schody

    Pisanie by gilbert casiraghi Sob Lut 28, 2015 11:06 pm

    gilbert i angela próbowali się już wcześniej umówić na obiecaną kawę, ale zawsze coś wypadało. najpierw on musiał lecieć do monako czy tam do afryki, potem jej coś nie pasowało, teraz afera z dzieckiem harry'ego i tak dalej. zawsze coś stało im na drodze! teraz szedł sobie po schodach i zauważył dziewczynę. przeznaczenie!
    - tak to byśmy się nigdy nie umówili, jak tu się spotkaliśmy. - roześmiał się na jej widok, od razu pokłonił, ucałował jej dłoń. - przepraszam, że musiałem ostatnio odwołać nasze spotkanie. - powiedział od razu, prostując się.
    angela barlow

    angela barlow

    st albans
    striptizerka
    -
    32

    schody - Page 4 Empty Re: schody

    Pisanie by angela barlow Sob Lut 28, 2015 11:15 pm

    na pewno poleciał do afryki. dobrze, że eboli nie przywiózł w prezencie. w ogóle koleżanka ją poinformowała, że cały gilbert casiraghi należy do rodziny królewskiej. nie wiedziała jak ma się czuć z faktem, że się z takim kimś zadaje, ale w sumie jej się nawet podobało. przynajmniej mogła się chwalić tym, że go zna. - nic nie szkodzi, rozumiem że masz dużo obowiązków - uśmiechnęła się słodko.
    gilbert casiraghi

    gilbert casiraghi

    monako
    prawo, reżyseria i psychologia
    książęcy bękart
    34

    schody - Page 4 Empty Re: schody

    Pisanie by gilbert casiraghi Sob Lut 28, 2015 11:19 pm

    zapomniałam, że o tym nie wiedziała... mogła nie wiedzieć i być zaskoczona haha. nie no, skoro tak odwoływał kolejne spotkania, to i on musiał jej się gęsto tłumaczyć i wiedza o jego książęcym pochodzeniu była przydatna. mam w ogóle już pomysł na ich randkę. i na randkę matta i piper też. na szalone czyny jude'a na razie nie mam. xd
    - to nie zmienia faktu, że muszę dotrzymać obietnicy. przecież wcześniej rozmawialiśmy o zatrzymywaniu się w biegu, a teraz okazuje się, że nie ma kiedy się zatrzymać! - zauważył, bo się przypomniało mi i jemu, o czym wtedy gadali.
    angela barlow

    angela barlow

    st albans
    striptizerka
    -
    32

    schody - Page 4 Empty Re: schody

    Pisanie by angela barlow Sob Lut 28, 2015 11:34 pm

    była zaskoczona jak się dowiedziała. a gdyby jej nikt nie powiedział, to by myślała, że wymyśla jakieś zmyślone historie i nie odebrałaby już nigdy od niego telefonu. to super, że masz xd musimy za niedługo wtedy znowu zagrać. mam nadzieję, że się wykażesz xd
    - no właśnie, sam twierdziłeś, że nie warto żyć w pośpiechu - pokiwała głową i zaciągnęła się. poczęstowała go fajkami chociaż nie spodziewała się, że będzie chciał.
    gilbert casiraghi

    gilbert casiraghi

    monako
    prawo, reżyseria i psychologia
    książęcy bękart
    34

    schody - Page 4 Empty Re: schody

    Pisanie by gilbert casiraghi Sob Lut 28, 2015 11:40 pm

    wiadomo, że tak! obie panie będą zachwycone, już moi chłopcy tego dopilnują. czasem zdarza im się być romantykami. ach, ja to bym się nadawała na chłopaka robiącego romantyczne akcje swojej dziewczynie. xd gilbert powinien już wysłać wszystkich detektywów ojca na przeszpiegi, ale najwyraźniej nie był jak albert i wolał poznać angelę sam. raczej nie spodziewał się po niej okropnych tajemnic. hm. by się zdziwił.
    - przyznaję się do błędu i obiecuję, że tym razem już naprawdę na tę kawę pójdziemy. - przyłożył dłoń do serca. na papierosy pokręcił głową bez słowa.
    angela barlow

    angela barlow

    st albans
    striptizerka
    -
    32

    schody - Page 4 Empty Re: schody

    Pisanie by angela barlow Sob Lut 28, 2015 11:47 pm

    może zmień sobie płeć xd albo zostań lesbijką to będziesz mogła zabierać swoje dziewczyny na super randki.
    całe szczęście, że nie wysłał szpiegów, żeby za nią łazili, bo by się dowiedział kilku nieprzyjemnych rzeczy. a gdyby ona się zorientowała to by nie chciała mieć z nim już nic wspólnego. chociaż to pewnie on by prędzej zakończył tą znajomość. - trzymam cię za słowo. będę zawiedziona jeśli znów nic z tego nie wyjdzie - schowała papierosy do torebki.
    gilbert casiraghi

    gilbert casiraghi

    monako
    prawo, reżyseria i psychologia
    książęcy bękart
    34

    schody - Page 4 Empty Re: schody

    Pisanie by gilbert casiraghi Sob Lut 28, 2015 11:49 pm

    sama sobie będę organizować. ;x
    no tak, raczej by go nie obchodziło wtedy, że ona chce zerwać z nim znajomość, bo wysłał za nią szpiegów, skoro sama jest striptizerką... problemy pierwszego świata. xd 
    - nie śmiałbym cię zawieść kolejny raz! - zapewniał ją z dłonią na sercu. - a jeśli tak się stanie, pozwalam ci przyłożyć mi torebką. - wymyślił, bo jako dżentelmen tak sobie wyobrażał kary wymierzane przez kobiety.
    angela barlow

    angela barlow

    st albans
    striptizerka
    -
    32

    schody - Page 4 Empty Re: schody

    Pisanie by angela barlow Sob Lut 28, 2015 11:52 pm

    napisz wszystkie plany na kartce i podrzuć chłopakowi, żeby on mógł cię zaskoczyć którąś.
    - dobrze, mam nadzieję jednak, że nie będę musiała cię bić - zaśmiała się, a potem poleciała do domu. next
    gilbert casiraghi

    gilbert casiraghi

    monako
    prawo, reżyseria i psychologia
    książęcy bękart
    34

    schody - Page 4 Empty Re: schody

    Pisanie by gilbert casiraghi Sob Lut 28, 2015 11:54 pm

    "och, jaka niespodzianka, nie spodziewałam się, ale jesteś pomysłowy". taaaaaaaaak.
    - ja też mam taką nadzieję. - zawtórował jej śmiechem i też poleciał do domu, skoro nawet nie dała się odprowadzić. xd zaczynasz, bo ja już dwa razy zaczynałam ;x
    hazel poesy

    hazel poesy

    amsterdam
    literatura angielska
    słodziaczek
    30

    schody - Page 4 Empty Re: schody

    Pisanie by hazel poesy Sro Mar 04, 2015 8:09 pm

    hazel siedziała sobie na zimnych schodach, bo chciała zrobić przerwę od spaceru. zajadała się jabłkiem i popijała gorącą czekoladę, mniam.
    leonard mayhew

    leonard mayhew

    newcastle
    -
    cukierek anyżowy
    29

    schody - Page 4 Empty Re: schody

    Pisanie by leonard mayhew Sro Mar 04, 2015 8:13 pm

    leo chciał zjechać po poręczy, usiadł na niej okrakiem ale z poręczy coś odstawało i walnął się w jaja i wszyscy wkoło mogli usłyszeć jego przeraźliwy pisk. nigdy nie spłodzi głupich dzieci.
    hazel poesy

    hazel poesy

    amsterdam
    literatura angielska
    słodziaczek
    30

    schody - Page 4 Empty Re: schody

    Pisanie by hazel poesy Sro Mar 04, 2015 8:15 pm

    hazel aż podskoczyła kiedy usłyszała ten pisk, wylewając na siebie całą gorącą czekoladę. widzisz, przez tego głupka się poparzyła. ona też zaczęła się drzeć, bo ją piekły nogi. odwróciła się w kierunku piszczącego faceta. widząc leosia zaczęła się chichrać. nie wiem dlaczego to zrobiła, widocznie była w totalnym szoku.
    leonard mayhew

    leonard mayhew

    newcastle
    -
    cukierek anyżowy
    29

    schody - Page 4 Empty Re: schody

    Pisanie by leonard mayhew Sro Mar 04, 2015 8:22 pm

    jakimś cudem zlazł stamtąd. od razu rozpiął spodnie i je odchylił wraz z bokserkami żeby spojrzeć czy wszystko tam gra. dobrze, że się nie rozebrał xd - o boże, nie mam jednego jajka!!!!!! - zaczął piszczeć i rozglądać się w poszukiwaniu jaja. zaraz jedna zerknął w spodnie znów i odetchnął z ulgą - ojezu jednak jest - przetarł łapką spocone z nerwów czoło.
    hazel poesy

    hazel poesy

    amsterdam
    literatura angielska
    słodziaczek
    30

    schody - Page 4 Empty Re: schody

    Pisanie by hazel poesy Sro Mar 04, 2015 8:24 pm

    pacnęła się w głowę słysząc jego komentarze, podeszła do niego - może trochę ciszej leonardzie? tutaj są dzieci idioto - w międzyczasie wycierała się chusteczkami bo była cała w tej czekoladzie. nie wiem nawet w jakich oni są relacjach w tym momencie ;x stała tam gapiąc się na to co ten głupek poczyna.
    leonard mayhew

    leonard mayhew

    newcastle
    -
    cukierek anyżowy
    29

    schody - Page 4 Empty Re: schody

    Pisanie by leonard mayhew Sro Mar 04, 2015 8:36 pm

    - dzieci? - rozejrzał się - to za późno żeby chodziły po dworze - odparł - już po dobranocce - on by pozamykał już wszystkie w pokojach - poza tym niech się uczą że w prawdziwym świecie wszystko może zabić! - jęknął wkładając łapę w spodnie żeby poprawić sobie jajko i zapiął w końcu zamek. zerknął na hazel głupkowato - e, co ci sie stało? - nie żeby to była jego wina, skądże. w ogóle ja nie wiem jakim cudem ona chciała takiego debila.
    hazel poesy

    hazel poesy

    amsterdam
    literatura angielska
    słodziaczek
    30

    schody - Page 4 Empty Re: schody

    Pisanie by hazel poesy Sro Mar 04, 2015 8:41 pm

    - z rodzicami mogą sobie chodzić o której tylko godzinie chcą na spacery, uspokój się - złapała go za rękę, żeby tak publicznie się nie poprawiał. hazel widocznie go kiedyś chciała, ale był debilem jak sama go nazywasz to jej się odwidziało. spojrzała na swoje oblane spodnie i bluzkę - tak się wydarłeś, że się przestraszyłam i wylałam na siebie całą gorącą czekoladę! - jęknęła niezadowolona - ale nic ci się nie stało, całe szczęście - odetchnęła z ulgą.
    leonard mayhew

    leonard mayhew

    newcastle
    -
    cukierek anyżowy
    29

    schody - Page 4 Empty Re: schody

    Pisanie by leonard mayhew Sro Mar 04, 2015 8:48 pm

    nawet w karcie mu wpisałam, że jest głupi jak but xd nie boję się więc tego stwierdzać - wylałaś? - uniósł brewkę - fajtłapa! - zachichotał słodziasznie - mi nic nie jest, mój sprzęt został uratowany - zasalutował bo stwierdził, że to miejsce i czas na takie rzeczy, choć to nie była prawda - masz brudne spodnie - oznajmił mądrze, bo już zapomniał o wypadku z czekoladą o którym mówiła.
    hazel poesy

    hazel poesy

    amsterdam
    literatura angielska
    słodziaczek
    30

    schody - Page 4 Empty Re: schody

    Pisanie by hazel poesy Sro Mar 04, 2015 8:51 pm

    - jesteś totalnym debilem czy tylko takiego udajesz leoś? - zapytała drapiąc się po policzku. w ogóle wtf z tym storczykiem xddd spoglądała tak na niego wielce zainteresowana, miała lepsze rzeczy do roboty niż rozmawianie ze swoim byłym facetem. wzięła głęboki oddech, zapaliła papierosa. wcisnęła dłoń do kieszeni spodni, bo zapomniała że się upaćkała. bawiła się przez chwilę końcówką papierosa - cały czas się zastanawiam co ja w tobie właściwie widziałam słodziaku - poklepała go po policzku.
    leonard mayhew

    leonard mayhew

    newcastle
    -
    cukierek anyżowy
    29

    schody - Page 4 Empty Re: schody

    Pisanie by leonard mayhew Sro Mar 04, 2015 9:15 pm

    storczyk tak ważny!!!!!!!!!!!
    jak usłyszał słowo debil to się obraził śmiertelnie i uciekł od niej! dawaj kogoś innego!
    james byron

    james byron

    st.albans
    grafika komputerowa
    łatafak?!
    34

    schody - Page 4 Empty Re: schody

    Pisanie by james byron Nie Mar 15, 2015 3:36 pm

    może i było dość późno i wydaje się to dość nieprawdopodobne, ale james dopiero wracał z jakiejś imprezy, która nawet nie była fajna! ale były laski,był alkohol... niczego więcej do szczęścia mu nie było potrzebne, bo zioło miał swoje. palił papierosa i zbiegał właśnie po schodach. nie, żeby mu się spieszyło do domu ale nie lubił schodzić po schodach powoli.

    Sponsored content

    schody - Page 4 Empty Re: schody

    Pisanie by Sponsored content

      Similar topics

      -
      » schody
      » schody
      » schody
      » schody
      » schody

      Obecny czas to Pon Maj 20, 2024 12:56 am