village east londen restaurant

    vincent cruz

    vincent cruz

    waszyngton
    malarz - prawnik
    super gość
    51

    village east londen restaurant - Page 3 Empty village east londen restaurant

    Pisanie by vincent cruz Pon Paź 27, 2014 8:53 pm

    First topic message reminder :

    village east londen restaurant - Page 3 Village-east-restaurant-londen-1(p:restaurant,16322)(c:0)
    wendy eyre

    wendy eyre

    afryka/londyn
    medycyna sądowa
    dzikuska
    30

    village east londen restaurant - Page 3 Empty Re: village east londen restaurant

    Pisanie by wendy eyre Wto Kwi 28, 2015 6:38 pm

    ale z tego całego śmiechu i gadania wendy zapomniała jak się je i zaczęła się krztusić i umierać.
    eleanor carden

    eleanor carden

    las vegas
    architektura
    I thought you were real
    28

    village east londen restaurant - Page 3 Empty Re: village east londen restaurant

    Pisanie by eleanor carden Wto Kwi 28, 2015 6:44 pm

    jezu, elka to normalnie powinna iść na jakąś pielęgniarkę a nie na przyszłą panią inżynier ;x wszystkich musiała ratować. przyzwyczaiła się do ratowania świata od kiedy była z johnem. pierwsze co zrobiła to zastosowała pierwszą pomoc, starała się jej pomóc za wszelką cenę. udało się jej, wendy musiała przestać umierać!
    wendy eyre

    wendy eyre

    afryka/londyn
    medycyna sądowa
    dzikuska
    30

    village east londen restaurant - Page 3 Empty Re: village east londen restaurant

    Pisanie by wendy eyre Wto Kwi 28, 2015 6:53 pm

    owszem, wendy przestała umierać, a elka została bohaterką narodową za uratowanie tak wielu osób w tak wielu sytuacjach! 
    - rany, co za beznadziejna restauracja, kelner nic nie pomógł, dają jakieś dziwne kawałki... mam nadzieję, że nam dadzą jakąś zniżkę za to... - zaczęła marudzić, bo jak zawsze nic jej się nie podobało. oprócz tego, że elka ją uratowała. - dzięęki, mistrzu! gdzie się nauczyłaś ratować ludzi? - zaśmiała się. to elka się lepiej nadawała na medycynę niż wendy.
    eleanor carden

    eleanor carden

    las vegas
    architektura
    I thought you were real
    28

    village east londen restaurant - Page 3 Empty Re: village east londen restaurant

    Pisanie by eleanor carden Wto Kwi 28, 2015 6:57 pm

    dobrze, że zachowała zimną krew. zawsze ją zachowywała, przyzwyczaiła się do tego. wiedziała jak reagować na wszelkie alergie, na ataki paniki, na skaleczone nożem palce. pewnie w torebce nosiła ze sobą całą aptekę albo apteczkę na wszelki wypadek. wróciła na swoje miejsce, wzdychając tylko raz po raz - dobrze, że ci się nic nie stało. a oni słono za to zapłacą, że przez nich o mało co nie umarłaś. poproszę o rozmowę z kierownikiem, poczekaj chwileczkę - poszła z nim pogadać, właściwie to z awanturą do niego poszła i dzięki temu nie musiały za nic płacić, a nawet dostały na pocieszenie szampana najdroższego i deser - tak to się robi kochanie - zaśmiała się - mieszkanie z johnem wiele mnie nauczyło, uwierz mi - westchnęła.
    wendy eyre

    wendy eyre

    afryka/londyn
    medycyna sądowa
    dzikuska
    30

    village east londen restaurant - Page 3 Empty Re: village east londen restaurant

    Pisanie by wendy eyre Wto Kwi 28, 2015 7:04 pm

    johnowi często zdarzały się takie sytuacje, więc elka była przygotowana. pewnie nie spodziewała się, że będzie musiała wykorzystać swoje nowo nabyte zdolności też w przypadku wendy! ją zazwyczaj tego typu pech omijał. czekała aż eleanor wróci, klikając coś tam na telefonie i udając, że się czymś ważnym zajmuje. 
    - też tak załatwiasz randki z johnem? zawsze wiesz, że nikt nie będzie musiał płacić, bo biedaczek zrobi sobie krzywdę, zrobisz awanturę i potraktują was jak królów? - śmiała się. co za układ!
    eleanor carden

    eleanor carden

    las vegas
    architektura
    I thought you were real
    28

    village east londen restaurant - Page 3 Empty Re: village east londen restaurant

    Pisanie by eleanor carden Wto Kwi 28, 2015 7:10 pm

    zaśmiała się również - wiesz, john nie lubi wychodzić na randki. z resztą, ja już dawno nie byłam na żadnej randce, teraz to dla mnie po prostu wyjścia do kina czy na kolację, żadna randka - machnęła ręką - jak się jest w związku to na randki się nie chodzi, spędza się ze sobą czas ot tak - zachichotała - byłam ostatnio u benedicta. myślałam, że mnie zabije tym swoim pędzlem. nawet nie wiesz jak bardzo był wściekły, że zamieszkałam z johnem, myślałam ze tam padnę ze śmiechu - napiła się szampana.
    wendy eyre

    wendy eyre

    afryka/londyn
    medycyna sądowa
    dzikuska
    30

    village east londen restaurant - Page 3 Empty Re: village east londen restaurant

    Pisanie by wendy eyre Wto Kwi 28, 2015 7:20 pm

    - randki to randki. jak chłopak z tobą jest, to cały czas powinien cię zapraszać na randki i zaskakiwać i kraść kwiaty z ogródków. bo jeżeli nie, to na ciebie nie zasługuje. i powinien płacić za kolacje, a nie specjalnie się dusić i liczyć na to, że sama wywalczysz darmowy deser. - stwierdziła. miała w sobie ukryte pokłady romantyzmu, chociaż trochę pokręconego, jak ona cała. - już prędzej my jesteśmy na randce niż wy. - dodała, skoro były na takiej wystawnej kolacji. - i tak już praktycznie z nim mieszkałaś. co to za różnica, gdzie trzymasz szczoteczkę? zresztą i tak musiałaś ją zawsze przynosić, skoro tam spałaś. - machneła ręką.
    eleanor carden

    eleanor carden

    las vegas
    architektura
    I thought you were real
    28

    village east londen restaurant - Page 3 Empty Re: village east londen restaurant

    Pisanie by eleanor carden Wto Kwi 28, 2015 7:24 pm

    - jakby na to nie patrzeć, john zaprasza mnie na randki. stara się jak może, ale nie zawsze mu to wychodzi. zabieranie mnie na filmy o robotach nie jest ani romantyczne ani mnie nie interesuje. nie mogę za wiele od niego wymagać, chłopak dopiero się wszystkiego uczy! jest jak dziecko we mgle, które muszę prowadzić za rączkę ale go kocham i nigdy bym go nie zamieniła na kogoś innego - wyszczerzyła się. poprosiła o drugi kieliszek szampana - kochanie, oczywiście, że to jest randka. bo my jesteśmy najlepszymi przyjaciółkami, my od kiedy pamiętam chodzimy tylko na randki - przybiły sobie piąteczkę - a co tam u ciebie wendy? - zapytała.
    wendy eyre

    wendy eyre

    afryka/londyn
    medycyna sądowa
    dzikuska
    30

    village east londen restaurant - Page 3 Empty Re: village east londen restaurant

    Pisanie by wendy eyre Wto Kwi 28, 2015 7:29 pm

    - dopiero się uczy? już mieszkacie razem, a on nadal dopiero się uczy i nadal nie wie, że nie interesują cię filmy o robotach? - kręciła głową. nigdy nie była specjalną fanką johna, a przynajmniej w związku z eleanor. to było tak: lubiła johna jako osobę, nic do niego nie miała, ale wciąż uważała, że nie zasługuje na elkę. w końcu jej najlepsza przyjaciółka zasługiwała na kogoś najlepszego na świecie. a poza tym wendy była marudą, więc nawet jakby john był ideałem pod każdym względem, to znalazłaby jakieś powody do czepiania się. przybiła jej piąteczkę, bo to było dobrze powiedziane. - mój brat też sobie jakąś cizię sprowadził do mieszkania. i jeszcze twierdzi, że wcale z nią nie sypia! jaaaaaaaasne. - wywróciła oczami. już ona wszystko wiedziała!
    eleanor carden

    eleanor carden

    las vegas
    architektura
    I thought you were real
    28

    village east londen restaurant - Page 3 Empty Re: village east londen restaurant

    Pisanie by eleanor carden Wto Kwi 28, 2015 7:35 pm

    chyba nikt nie lubił johna, jej znajomi go nie lubili, jej rodzina ledwie go akceptowała, jej własny opiekun też go nie lubił. każdy próbował wmówić elce, że zasługuje na kogoś lepszego niż john, że powinna mieć bardziej ogarniętego faceta, a nie takiego który tępym nożem może się zaciąć. nie żebym ja tak kiedyś raz zrobiła, do tej pory mam bliznę na palcu dzięki temu xd podrapała się pod okiem - no coś ty, lou sobie kogoś do domu sprowadził? no proszę proszę, a kto to taki jest, co? - zapytała. skąd mogła wiedzieć, że to jest siostra jej chłopaka xd jaki przypał xd
    wendy eyre

    wendy eyre

    afryka/londyn
    medycyna sądowa
    dzikuska
    30

    village east londen restaurant - Page 3 Empty Re: village east londen restaurant

    Pisanie by wendy eyre Wto Kwi 28, 2015 7:41 pm

    też mam blizny na palcach przez noże, ale to akurat ostatnio sobie porobiłam i nawet nie byłam tego świadoma... życie! wszyscy po prostu nie dowierzali, że elka postanowiła się ustatkować z kimś takim jak john. to było trochę nie do wyobrażenia dla wszystkich. tylko morgan ją rozumiała! ale wiadomo jak to się skończyło... 
    - nie wiem dokładnie. nie chciał mi powiedzieć. muszę kiedyś się ukryć w krzakach i obserwować ich przez okno. - planowała wszystko. haha, nie ogarnęłam, że rzeczywiście są powiązani... wszyscy są powiązani! st. albans takie małe!
    eleanor carden

    eleanor carden

    las vegas
    architektura
    I thought you were real
    28

    village east londen restaurant - Page 3 Empty Re: village east londen restaurant

    Pisanie by eleanor carden Wto Kwi 28, 2015 7:48 pm

    ja mam blizny na dwóch sąsiednich palcach, pozdro, do tej pory wszyscy się ze mnie śmieją, że z noża nie umiem korzystać xdd wszyscy ze wszystkim dosłownie! elka nawet planowała w przyszłości wyjść za johna, urodzić mu mnóstwo dzieciaczków z pięknymi niebieskimi oczami, chciała się trochę uspokoić a nie przeimprezować całe życie. musiała się sporo postarać, żeby jej plan się nie rozsypał. ale wszystko szło powoli do przodu. morgan ją rozumiała, ale dalej się kumplowały, żeby nie było - mogę ci pomóc, też chcę wiedzieć z kim się prowadza twój braciszek! i on mówi, że z nią nie sypia? weź przestań, takie bajki to można dzieciakom opowiadać - zaśmiała się.
    wendy eyre

    wendy eyre

    afryka/londyn
    medycyna sądowa
    dzikuska
    30

    village east londen restaurant - Page 3 Empty Re: village east londen restaurant

    Pisanie by wendy eyre Wto Kwi 28, 2015 7:55 pm

    ja mam na małych palcach, bo na grillu miejskim nacinałam milion kiełbasek tępym nożem i jakoś tak trzymałam ten nóż, że drugą stroną się poraniłam, także pozdrawiam. twoje dziewczynki zawsze się angażują w swoje związki i planują już rodzenie dzieci. xd wendy oczywiście będzie po stronie elki, jeżeli ta zdecyduje się spędzić resztę życia z johnem, w końcu najważniejsze, żeby to ona była szczęśliwa! 
    - pewnie dlatego mi je opowiada. - roześmiała się, bo była najmłodsza z rodzeństwa, więc wiadomo, że dla braci była dzieciakiem. - tak to zawsze gada, że nie ma na nic czasu, bo pracuje, a potem sama muszę się dowiadywać takich rzeczy. - kręciła głową.
    eleanor carden

    eleanor carden

    las vegas
    architektura
    I thought you were real
    28

    village east londen restaurant - Page 3 Empty Re: village east londen restaurant

    Pisanie by eleanor carden Wto Kwi 28, 2015 8:01 pm

    tylko jakoś debbie się niezbyt angażuje w swój związek xd ona jako jedyna nie planuje dzieci, znaczy nie teraz bo i tak nie mają na to kompletnie czasu. no cóż, takie moje postaci już są ;x pewnie, że wendy zawsze będzie za nią, w przeciwieństwie do takiej gemmy która tylko chce ją ciągać po imprezach i nic więcej, wendy przynajmniej pójdzie z nią na randkę, na zakupy, zje za darmo i na dodatek deser też za darmo dostanie. uśmiechnęła się do niej - to koniecznie musimy się dowiedzieć kto to jest i czy jest godna twojego brata. nikt nie jest lepszy do oceny niż siostra i przyjaciółka siostry, uwierz mi - pokiwała głową.
    wendy eyre

    wendy eyre

    afryka/londyn
    medycyna sądowa
    dzikuska
    30

    village east londen restaurant - Page 3 Empty Re: village east londen restaurant

    Pisanie by wendy eyre Wto Kwi 28, 2015 8:09 pm

    właśnie miałam na myśli debbie, bo to ona zawsze się napalała na to, że będą mieć dzieci z danielem! wendy nie była szaloną imprezowiczką, ale jednocześnie nie była nudną domatorką, więc elka mogła z nią mieć zrównoważony związek... czasem na imprezę pójść się wyszaleć i śmiać się z kreacji innych, a jak im się znudzi, to posiedzieć w domu i pooglądać seriale na hbo. 
    - ok! już ja ją poddam ocenie... - pogroziła palcem w przestrzeń. wendy na pewno nadawała się do oceny, skoro była taka krytyczna. wyciągnęła z torebki jakieś tableteczki, które pomagały jej przetrwać dzień i popiła szampanem.
    eleanor carden

    eleanor carden

    las vegas
    architektura
    I thought you were real
    28

    village east londen restaurant - Page 3 Empty Re: village east londen restaurant

    Pisanie by eleanor carden Wto Kwi 28, 2015 8:13 pm

    debbie pewnie już się ze trzy razy odmieniło co do dzieci, do ślubu może niekoniecznie ale na dzieci obecnie nie miała czasu. daniel tez nie miał dla niej czasu, szczególnie teraz to debbie chodziła od imprezy do imprezy i zapijała swoje smutki z kumplami z roku. ta to ma życie xd spojrzała niepewnie na tabletki wendy - co ty, wendy, popijasz leki alkoholem? co ty w ogóle robisz, hm? - zapytała zdenerwowana - nie powinnaś tego robić, przecież dobrze o tym wiesz - wywróciła na nią oczami - wendy, dalej przeżywasz to czego nazwy nie wolno wymawiać? - zapytała zmartwiona. zaraz gramy następnymi!
    wendy eyre

    wendy eyre

    afryka/londyn
    medycyna sądowa
    dzikuska
    30

    village east londen restaurant - Page 3 Empty Re: village east londen restaurant

    Pisanie by wendy eyre Wto Kwi 28, 2015 8:20 pm

    daniel teraz też nie ma czasu na dzieci, bo jak nie wygra wyborów, to cały jego plan dziesięcioletni się rozsypie... znowu. trzeba będzie wszystko od nowa układać i na pewno nie będzie tam czasu na dzieci. albo na debbie. ups?
    - nie jesteś moją matką. - wywróciła oczami, bo jej matka na pewno by ją od razu w piwnicy zamknęła za złe sprawowanie, a wendy zawsze brała jakieś tableteczki na przetrwanie, a po balu tym bardziej. - tak. - odpowiedziała zaraz poważnie. - nadal nie mogę się pogodzić z tym, że voldemort został pokonany. - wyznała, wciąż z powagą. zawsze była fanką złych charakterów... chociaż oczywiście wiedziała o czym mówi eleanor. wieem!
    eleanor carden

    eleanor carden

    las vegas
    architektura
    I thought you were real
    28

    village east londen restaurant - Page 3 Empty Re: village east londen restaurant

    Pisanie by eleanor carden Wto Kwi 28, 2015 8:23 pm

    dlatego jak nie będzie miał czasu dla niej, debbie zacznie interesować się bardziej swoimi kolegami i imprezowaniem z nimi niż wspieraniem daniela z daleka, to dopiero będzie ups ;x zaśmiała się z jej żarcików, ale potem spoważniała. złapała ją za łapkę i pogładziła kciukiem jej wierzch - wendy, przecież wiesz, że zawsze możesz ze mną o tym porozmawiać - powiedziała cicho - jesteś moją najlepszą przyjaciółką, obie przeżyłyśmy coś okropnego, ale czas ruszyć dalej. tabletki ci w tym nie pomogą - zauważyła spokojnym tonem. możesz już w sumie zakończyć ;x
    wendy eyre

    wendy eyre

    afryka/londyn
    medycyna sądowa
    dzikuska
    30

    village east londen restaurant - Page 3 Empty Re: village east londen restaurant

    Pisanie by wendy eyre Wto Kwi 28, 2015 8:26 pm

    daniel i debbie tak bardzo ups ;x
    wendy wypiła szampana do końca.
    - mój kieliszek już jest pusty, a twój? - zamachała swoim kieliszkiem i spojrzała na równie pusty kieliszek elki. - chodź, wracamy do domu, zanim nie każą nam jednak płacić za szampana. - zignorowała zupełnie słowa eleanor i w drodze powrotnej też nie poruszały już tego tematu. zacznij kimś ;x
    connor holtzman

    connor holtzman

    berlin
    -
    i don't care
    34

    village east londen restaurant - Page 3 Empty Re: village east londen restaurant

    Pisanie by connor holtzman Sro Lip 22, 2015 7:08 pm

    zaciągnął siostrę na kolację, bo dawno się nie widzieli a widocznie brakowało mu siostry. był wcześniej z carly u lekarza i jakoś właściwie nie wiem co dalej. gadali o tym całym balu, pewnie marudziła.
    aggie holtzman

    aggie holtzman

    berlin
    mechatronika
    grown up now?
    29

    village east londen restaurant - Page 3 Empty Re: village east londen restaurant

    Pisanie by aggie holtzman Sro Lip 22, 2015 7:17 pm

    pewnie miałą odebrać wyniki wieczorem, a że po jakiś lekach czuła się lepiej to też konor od razu mając okazje uciekł od niej ;x pewnie jedli coś dobrego. aggie marudziła i jadła jednocześnie, ale niewychowana. nie mówi się z pełnymi ustami - na dodatek zadzwoniła do mnie mama i powiedziała, że jest dumna, ale z czego? - nie ogarniała że matka jest dumna bo córeczka idzie na bal do królowej, dla niej to byl przecietny zaszczyt.
    connor holtzman

    connor holtzman

    berlin
    -
    i don't care
    34

    village east londen restaurant - Page 3 Empty Re: village east londen restaurant

    Pisanie by connor holtzman Sro Lip 22, 2015 7:21 pm

    musiał w końcu zobaczyć się z kimś z rodziny, bo inaczej to by wiecznie siedział w domu z żoną i królikiem ;x wziął kęsa z jej dania a potem popił wszystko winem - mama jest dumna z tego, że idziesz na ten bal, tak myślę. bo do mnie tylko ostatnio dzwoni z pretensjami, że mam urządzić specjalnie dla niej powtórkę ślubu, bo ona nie widziała. eh te problemy pierwszego świata - zażartował. ona idzie na bal do królowej a on dostaje ochrzan o ślub xd cóż xd
    aggie holtzman

    aggie holtzman

    berlin
    mechatronika
    grown up now?
    29

    village east londen restaurant - Page 3 Empty Re: village east londen restaurant

    Pisanie by aggie holtzman Sro Lip 22, 2015 7:28 pm

    pamętasz o króliku już?!?!!?!?!?? ich matka taka zaborcza ;x
    pacnęła go po łapach kiedy wyżerał jej coś z talerza - a gdzie twoje maniery!? zapomniałeś o etykiecie?! - śmiała się, pewnie kobieta która ją tego uczyła ciągle to powtarzała. aż jej wypadł widelec kiedy słyszała co mówił - bal to żadne wyróżnienie - stwierdziła wzruszając ramionami - też jestem za powtórnym ślubem, chce cię zobaczyć w smokingu - zafalowała brewkami.
    connor holtzman

    connor holtzman

    berlin
    -
    i don't care
    34

    village east londen restaurant - Page 3 Empty Re: village east londen restaurant

    Pisanie by connor holtzman Sro Lip 22, 2015 7:32 pm

    tak, bo mi wczoraj przypomniałaś!!!!!!!! oczywiście, że zaborcza.
    - naprawdę chcesz zobaczyć mój ponowny ślub? jezu.... tylko nie to. jedna z koleżanek carly wychodzi za mąż, bo usłyszała, że carly też wyszła za mąż i jej pozazdrościła. wyście już kompletnie powariowały z tymi weselami, oświadczynami, ślubami - złapał się za głowę - etykieta etykietą, mam ją gdzieś, ja nie jestem księciem - wystawił język drocząc się z nią trochę - bal to duże wyróżnienie dla sporej ilości zaproszonych - poprawił ją - ty tam praktycznie mieszkasz... - westchnął - wracając do tematu ślubu, myślisz, żeby zrobić taki porządny? taki z całą ceremonią a nie w jakiejś kapliczce po pijaku? - zapytał poważnie. carly na pewno się zgodzi ;x
    aggie holtzman

    aggie holtzman

    berlin
    mechatronika
    grown up now?
    29

    village east londen restaurant - Page 3 Empty Re: village east londen restaurant

    Pisanie by aggie holtzman Sro Lip 22, 2015 7:44 pm

    - no widzisz - zachichotała patrząc na szklankę wypełnioną wodą. haha, teraz w ogóle nie piła, taka była grzeczna - dziewczyny tak mają, lubią białe suknie i śluby - dalej się śmiała bo ona wcale tak nie miała a była starsza przecież od carly. ha ha, connor ma żonę młodszą od siostry - mieszkam tam gdzie jest moje mieszkanie - poprawiła go zaraz, bo co on myslał? że jada sobie śniadania na pałacowym balkonie z królową elką? ta ją hejtowała przecież - na prawdę o tym myślałeś? - szturchnęła go - przecież tylko żartowałam - śmiała się - chyba nie chcesz robić drugiej ceremonii żeby mama ci w końcu odpuściła? - zerkneła na niego z zainteresowaniem.

    Sponsored content

    village east londen restaurant - Page 3 Empty Re: village east londen restaurant

    Pisanie by Sponsored content


      Obecny czas to Wto Maj 07, 2024 5:16 am