korytarz
- st. albans
- st. albansgod save the queenwe love our queen109
- Post n°1
korytarz
First topic message reminder :
- anderson hurd
- edynburganimacjaboy next door25
- Post n°101
Re: korytarz
matthew lewis go grał, a na niego zawsze fajnie popatrzeć xd
- koniecznie, kiedyś wpadnę bez zapowiedzi to skontrolować! nie będziesz miała wtedy czasu wyszukać tego z dna szuflady, ma być na środku - już się zapowiadał. teraz ruby będzie rozdarta, bo dani też może wpaść bez zapowiedzi i ten rysunek znaleźć, ups. - twoim zdaniem wyglądam jak iron man? dzięki - zaczął się prężyć na żarty i prezentować muskuły. udawał, że nie narysował siebie specjalnie xd
- koniecznie, kiedyś wpadnę bez zapowiedzi to skontrolować! nie będziesz miała wtedy czasu wyszukać tego z dna szuflady, ma być na środku - już się zapowiadał. teraz ruby będzie rozdarta, bo dani też może wpaść bez zapowiedzi i ten rysunek znaleźć, ups. - twoim zdaniem wyglądam jak iron man? dzięki - zaczął się prężyć na żarty i prezentować muskuły. udawał, że nie narysował siebie specjalnie xd
- ruby fletcher
- glasgowprawodebby downer25
- Post n°102
Re: korytarz
hehe xd
- nie pozostawiles mi wyboru - zasmiala sie jeszcze nie stresujac sie tym, ze mogla to zobaczyc dani. mogla go ukryc w sypialni, ale postawienie rysunku andersona przy lozku byloby dziwne xd - czy to autoportret? - zasmiala sie. - ta wersja iron mena podoba mi sie bardziej - dodala. robert downey jr za stary xd
- nie pozostawiles mi wyboru - zasmiala sie jeszcze nie stresujac sie tym, ze mogla to zobaczyc dani. mogla go ukryc w sypialni, ale postawienie rysunku andersona przy lozku byloby dziwne xd - czy to autoportret? - zasmiala sie. - ta wersja iron mena podoba mi sie bardziej - dodala. robert downey jr za stary xd
- anderson hurd
- edynburganimacjaboy next door25
- Post n°103
Re: korytarz
rysunek andersona przy łóżku i wibrator kupiony razem z dani to złe połączenie xd
- wiesz, że lubię rysować to co znam - odpowiedział wesoło. w pierwszej wersji rysunku twarz rdj za bardzo mu przypominała louisa, dlatego musiał zmienić koncepcję xd jaka wybredna hehe. - czyli zadanie wykonane, wolisz mnie od wszystkich superbohaterów - uśmiechnął się i musnął dłonią jej bok, jakby nie mógł się zdecydować czy objąć ją czy nie. albo po prostu się droczył.
- wiesz, że lubię rysować to co znam - odpowiedział wesoło. w pierwszej wersji rysunku twarz rdj za bardzo mu przypominała louisa, dlatego musiał zmienić koncepcję xd jaka wybredna hehe. - czyli zadanie wykonane, wolisz mnie od wszystkich superbohaterów - uśmiechnął się i musnął dłonią jej bok, jakby nie mógł się zdecydować czy objąć ją czy nie. albo po prostu się droczył.
- ruby fletcher
- glasgowprawodebby downer25
- Post n°104
Re: korytarz
hahah dani powinna to zobaczyc xd ruby sie spali ze wstydu.
dobrze ze zmienil. na niego jej sie patrzylo lepiej niz na louisa xd swoja droga byla nawet pod wrazeniem, ze poswiecil czas by jej cokolwiek narysowac i nie wygladalo to jakby zrobil to na szybko. - wydalo sie - nie zaprzeczala. odwzajemnila usmiech troche zawiedziona, ze jednak jej nie przytulil.
dobrze ze zmienil. na niego jej sie patrzylo lepiej niz na louisa xd swoja droga byla nawet pod wrazeniem, ze poswiecil czas by jej cokolwiek narysowac i nie wygladalo to jakby zrobil to na szybko. - wydalo sie - nie zaprzeczala. odwzajemnila usmiech troche zawiedziona, ze jednak jej nie przytulil.
- anderson hurd
- edynburganimacjaboy next door25
- Post n°105
Re: korytarz
hehe wyczuwam dramkę w powietrzu. z tego ruby na pewno się nie wytłumaczy xd
anderson nie umiał robić prezentów, więc i tak można powiedzieć, że się postarał. nawet dał jej coś totalnie randomowego i nieprzydatnego, o czym pewnie juz nawet ona nie pamiętała, że mówiła. dziwne, że on to zapamiętał, pewnie miał potem kompleksy do rdj i to dlatego xd nie przytulił jej, ale dał jej przelotnego buziaka w usta zachęcony jej słowami.
- to jak będziemy świętować twoje urodziny? - zapytał. - i zanim zaczniesz się wymigiwać, wiedz, że sprawdziłem twój plan zajęć i wiem, że to był wasz ostatni wykład dzisiaj - sprytnie to obmyślił xd
anderson nie umiał robić prezentów, więc i tak można powiedzieć, że się postarał. nawet dał jej coś totalnie randomowego i nieprzydatnego, o czym pewnie juz nawet ona nie pamiętała, że mówiła. dziwne, że on to zapamiętał, pewnie miał potem kompleksy do rdj i to dlatego xd nie przytulił jej, ale dał jej przelotnego buziaka w usta zachęcony jej słowami.
- to jak będziemy świętować twoje urodziny? - zapytał. - i zanim zaczniesz się wymigiwać, wiedz, że sprawdziłem twój plan zajęć i wiem, że to był wasz ostatni wykład dzisiaj - sprytnie to obmyślił xd
- ruby fletcher
- glasgowprawodebby downer25
- Post n°106
Re: korytarz
hehe raczej nie, ups xd
nie pamietala wiec dzisiaj zupelnie ja zaskoczyl i nawet cieszyla sie z tego prezentu chociaz byl randomowy i faktycznie niezbyt przydatny. jak bedzie za nim tesknic to popatrzy na obrazek xd poczula sie dziwnie po tym buziaku, ale nie prostestowala. znal ja dobrze i nie dal jej czasu na wymyslenie wymowki. - jestem pod wrazeniem, ze sie tak przygotowales - powiedziala szczerze przez co nie przejela sie, ze teraz nie bedzie mogla sie wywinac. ciekawe czy by pozalowala jesli anderson by jej robil czesciej niespodzianki xd - mam w domu butelke wina, ktora na wymowke zeby ja otworzyc - wymyslila.
nie pamietala wiec dzisiaj zupelnie ja zaskoczyl i nawet cieszyla sie z tego prezentu chociaz byl randomowy i faktycznie niezbyt przydatny. jak bedzie za nim tesknic to popatrzy na obrazek xd poczula sie dziwnie po tym buziaku, ale nie prostestowala. znal ja dobrze i nie dal jej czasu na wymyslenie wymowki. - jestem pod wrazeniem, ze sie tak przygotowales - powiedziala szczerze przez co nie przejela sie, ze teraz nie bedzie mogla sie wywinac. ciekawe czy by pozalowala jesli anderson by jej robil czesciej niespodzianki xd - mam w domu butelke wina, ktora na wymowke zeby ja otworzyc - wymyslila.
- anderson hurd
- edynburganimacjaboy next door25
- Post n°107
Re: korytarz
ups to odpowiednie słowo!
liczy się gest hehe, prezent mało istotny. to nic, że mogłaby popatrzeć na jego fotki na insta. pewnie wstawiał jakieś krejzi jak chleją z kolegami i nie wyglądał wtedy sexy dla niej xd
- wszystko dla mojej dziewczyny - powiedział girl nie girlfriend, no ale i tak xd paplał jak zwykle to co mu przychodziło do głowy i nie zastanawiał się dwa razy nad znaczeniem swoich słów. - nie musisz szukać wymówek, żeby zapraszać mnie do siebie - stwierdził z rozbawieniem i już był gotowy do drogi. nie pogardziłby imprezą na cześć ruby, ale wylądowanie u niej w mieszkaniu też było pożądanym efektem prezentu xd
liczy się gest hehe, prezent mało istotny. to nic, że mogłaby popatrzeć na jego fotki na insta. pewnie wstawiał jakieś krejzi jak chleją z kolegami i nie wyglądał wtedy sexy dla niej xd
- wszystko dla mojej dziewczyny - powiedział girl nie girlfriend, no ale i tak xd paplał jak zwykle to co mu przychodziło do głowy i nie zastanawiał się dwa razy nad znaczeniem swoich słów. - nie musisz szukać wymówek, żeby zapraszać mnie do siebie - stwierdził z rozbawieniem i już był gotowy do drogi. nie pogardziłby imprezą na cześć ruby, ale wylądowanie u niej w mieszkaniu też było pożądanym efektem prezentu xd
- ruby fletcher
- glasgowprawodebby downer25
- Post n°108
Re: korytarz
rysunek lepszy niz fotka bo przynajmniej mogla sobie wmawiac jak sie dla niej postaral, ze to narysowal xd a tak pijany z kolegami sie jej nie podobal xd
serce jej zabilo troche szybciej gdy ja tak nazwal, ale nie robila sobie nadziei, ze to cos znaczylo. obiecala mu, ze nie bedzie kwestionowac jego slow, ale bylo ciezko. - nie mow tak bo jeszcze ktos ci uwierzy - zazartowala zeby sie rozluznic. - wole sie zabezpieczac - stwierdzila. wiadomo przez kogo czula presje zeby miec dobra wymowke.
serce jej zabilo troche szybciej gdy ja tak nazwal, ale nie robila sobie nadziei, ze to cos znaczylo. obiecala mu, ze nie bedzie kwestionowac jego slow, ale bylo ciezko. - nie mow tak bo jeszcze ktos ci uwierzy - zazartowala zeby sie rozluznic. - wole sie zabezpieczac - stwierdzila. wiadomo przez kogo czula presje zeby miec dobra wymowke.
- anderson hurd
- edynburganimacjaboy next door25
- Post n°109
Re: korytarz
nie musiała sobie wmawiać, naprawdę się postarał, to dużo jak na niego xd
- kto? ty? i będziesz za dużo ode mnie wymagać? - zaśmiał się. zbliżył się do niej i mruknął - już i tak wymagasz - zaśmiał się łagodnie do jej ucha i dał jej buziaka koło ucha. - okej, zabezpieczymy się - rechotał, bo już miał niegrzeczne myśli. sama się podkładała i dobrze to wiesz xd
- kto? ty? i będziesz za dużo ode mnie wymagać? - zaśmiał się. zbliżył się do niej i mruknął - już i tak wymagasz - zaśmiał się łagodnie do jej ucha i dał jej buziaka koło ucha. - okej, zabezpieczymy się - rechotał, bo już miał niegrzeczne myśli. sama się podkładała i dobrze to wiesz xd
- ruby fletcher
- glasgowprawodebby downer25
- Post n°110
Re: korytarz
to prawda xd
trafil w czuly punkt i w przeciwienstwie do niego nie bylo jej do smiechu. miala mieszane uczucia bo te buziaki byly przyjemne, ale nie mogla odpuscic i zgodzic sie z tym co mowil. - co takiego od ciebie wymagam? - zapytala z niezadowoleniem i nie bawily ja juz jej zarciki. hehe, ona nie wiedziala, ze sie podklada xd
trafil w czuly punkt i w przeciwienstwie do niego nie bylo jej do smiechu. miala mieszane uczucia bo te buziaki byly przyjemne, ale nie mogla odpuscic i zgodzic sie z tym co mowil. - co takiego od ciebie wymagam? - zapytala z niezadowoleniem i nie bawily ja juz jej zarciki. hehe, ona nie wiedziala, ze sie podklada xd
- anderson hurd
- edynburganimacjaboy next door25
- Post n°111
Re: korytarz
myślał, że może sobie żartować z jej wymagającej natury, ale widać nie byli jeszcze na tym etapie znajomości i ruby nigdy nie przestanie się denerwować na jego teksty xd
- tak tylko powiedziałem ogólnie - wywrócił oczami. czyli była ogólnie wymagająca w wielu sprawach xd - a ja od ciebie wymagam, żebyś zabrała mnie do siebie i otworzyła to wino - pokazał na nią palcem i uśmiechał się znowu, nie chcąc wchodzić do tej króliczej nory.
- tak tylko powiedziałem ogólnie - wywrócił oczami. czyli była ogólnie wymagająca w wielu sprawach xd - a ja od ciebie wymagam, żebyś zabrała mnie do siebie i otworzyła to wino - pokazał na nią palcem i uśmiechał się znowu, nie chcąc wchodzić do tej króliczej nory.
- ruby fletcher
- glasgowprawodebby downer25
- Post n°112
Re: korytarz
byla czepialska, co zrobic xd
- ogolnie? - nie spodobala jej sie ta odpowiedz. niepotrzebnie zaczynal temat. mogl sie tego spodziewac! - nie mozesz ode mnie wymagac skoro ja tego nie moge robic - stwierdzila. nie spieszylo jej sie do domu najwyrazniej xd
- ogolnie? - nie spodobala jej sie ta odpowiedz. niepotrzebnie zaczynal temat. mogl sie tego spodziewac! - nie mozesz ode mnie wymagac skoro ja tego nie moge robic - stwierdzila. nie spieszylo jej sie do domu najwyrazniej xd
- anderson hurd
- edynburganimacjaboy next door25
- Post n°113
Re: korytarz
miał ciężkie życie przez to! nie zwracał uwagi na to co mówi i robi, a ona wszystko analizowała i mu wypominała. teraz też mu się nie podobało, że tak szybko zmieniła ton i już nie doceniała jego starań i prezentu.
- a mogę od ciebie wymagać, żebyś ty wymagała ode mnie, żebym poszedł do ciebie? - próbował to jeszcze uratować xd
- a mogę od ciebie wymagać, żebyś ty wymagała ode mnie, żebym poszedł do ciebie? - próbował to jeszcze uratować xd
- ruby fletcher
- glasgowprawodebby downer25
- Post n°114
Re: korytarz
powinna sie przyzwyczaic do tego, ze nie filtrowal swoich mysli, ale tez bylo ciezko!
- to tak nie dziala - mruknela i ruszyla przed siebie co wygladalo jakby zmienila zdanie co do ich spotkania. nie chciala jednak rezygnowac z tego wiec zdecydowala, ze moga sie poklocic po drodze xd zatrzymala sie i odwrocila zeby zobaczyc czy idzie razem z nia.
- to tak nie dziala - mruknela i ruszyla przed siebie co wygladalo jakby zmienila zdanie co do ich spotkania. nie chciala jednak rezygnowac z tego wiec zdecydowala, ze moga sie poklocic po drodze xd zatrzymala sie i odwrocila zeby zobaczyc czy idzie razem z nia.
- anderson hurd
- edynburganimacjaboy next door25
- Post n°115
Re: korytarz
chciała, żeby się z nią wszystkim dzielił to się dzielił xd nie jego wina, że jej się jednak nie podobało to co mówił xd
nie poszedł za nią tylko się zdenerwował o to, że ruby znowu przestala go lubić, więc jak się odwróciła to scenka, którą zobaczyła to anderson walący głową w ścianę xd
nie poszedł za nią tylko się zdenerwował o to, że ruby znowu przestala go lubić, więc jak się odwróciła to scenka, którą zobaczyła to anderson walący głową w ścianę xd
- ruby fletcher
- glasgowprawodebby downer25
- Post n°116
Re: korytarz
be careful what you wish for xd
skrzywila sie widzac jak wali glowa w sciane. od razu ruszyla w jego strone bo nie mogla pozwolic na to zeby wybil sobie z glowy resztki rozumu xd - hej, co robisz? - chwycila go za ramie i odsunela od sciany.
skrzywila sie widzac jak wali glowa w sciane. od razu ruszyla w jego strone bo nie mogla pozwolic na to zeby wybil sobie z glowy resztki rozumu xd - hej, co robisz? - chwycila go za ramie i odsunela od sciany.
- anderson hurd
- edynburganimacjaboy next door25
- Post n°117
Re: korytarz
this is what you want, this is what you get xd już jej tak kiedyś powiedział, pamiętam!
szkoda by było tych resztek jego rozumu xd
- a na co to wygląda? - machnął ręką na ścianę. - wkurzam się na siebie - wyjaśnił i wsadził ręce do kieszeni. uznał wyjasnienia za wystarczające xd
szkoda by było tych resztek jego rozumu xd
- a na co to wygląda? - machnął ręką na ścianę. - wkurzam się na siebie - wyjaśnił i wsadził ręce do kieszeni. uznał wyjasnienia za wystarczające xd
- ruby fletcher
- glasgowprawodebby downer25
- Post n°118
Re: korytarz
haha, tez pamietam xd
- wkurzasz sie na siebie bo? - oczywiscie to jej nie wystarczylo xd skoro juz zrozumial, ze byl w bledzie to chciala go dobic i wyciagnac dlaczego tak myslal xd byla ciekawa czy moze dochodza do jakiegos porozumienia i robia wieksze postepy.
- wkurzasz sie na siebie bo? - oczywiscie to jej nie wystarczylo xd skoro juz zrozumial, ze byl w bledzie to chciala go dobic i wyciagnac dlaczego tak myslal xd byla ciekawa czy moze dochodza do jakiegos porozumienia i robia wieksze postepy.
- anderson hurd
- edynburganimacjaboy next door25
- Post n°119
Re: korytarz
bo wysłałam wtedy piosenkę xd
skoro zaczęła drążyć to anderson prosty czlowiek zaczął z siebie wszystko wyrzucać.
- bo za każdym razem jak się dobrze bawimy to potem coś palnę i znowu się na mnie obrażasz i postrzegasz mnie znowu w tych samych kategoriach co na początku i myślisz, że mi na tobie nie zależy i nie umiem zmienić tego postrzegania nieważne co robię! bo nawet jak się postaram to potem znowu to zepsuję!
skoro zaczęła drążyć to anderson prosty czlowiek zaczął z siebie wszystko wyrzucać.
- bo za każdym razem jak się dobrze bawimy to potem coś palnę i znowu się na mnie obrażasz i postrzegasz mnie znowu w tych samych kategoriach co na początku i myślisz, że mi na tobie nie zależy i nie umiem zmienić tego postrzegania nieważne co robię! bo nawet jak się postaram to potem znowu to zepsuję!
- ruby fletcher
- glasgowprawodebby downer25
- Post n°120
Re: korytarz
haha tak xd
nie brala pod uwage tego, ze andersona stac na takie wyznania wiec nizbyt sie przygotowala jak zareagowac. zblizyla sie do niego i pogladzila go po klacie probujac go uspokoic. - czasem trudno mi zrozumiec twoje intencje - przyznala. - czuje sie tak jakbys robil mi nadzieje, a potem traktowal jak jedna ze swoich kumpel - westchnela. a jednak wolalaby byc kims wiecej chyba.
nie brala pod uwage tego, ze andersona stac na takie wyznania wiec nizbyt sie przygotowala jak zareagowac. zblizyla sie do niego i pogladzila go po klacie probujac go uspokoic. - czasem trudno mi zrozumiec twoje intencje - przyznala. - czuje sie tak jakbys robil mi nadzieje, a potem traktowal jak jedna ze swoich kumpel - westchnela. a jednak wolalaby byc kims wiecej chyba.
- anderson hurd
- edynburganimacjaboy next door25
- Post n°121
Re: korytarz
anderson też nie wiedział, że go stać na takie wyznania, ale zgodnie z obietnicą mówił jej wszystko. próbował się dostosować do jej oczekiwań.
położył dłoń na jej przedramieniu jak go pogładziła i tak ją trzymał.
- nie jesteś moją kumpelą - powiedział z naciskiem i popatrzył jej w oczy - już dawno nie jesteś - dodał. łatwiej było mówić kim ruby dla niego nie jest niż definiować kim jest xd
położył dłoń na jej przedramieniu jak go pogładziła i tak ją trzymał.
- nie jesteś moją kumpelą - powiedział z naciskiem i popatrzył jej w oczy - już dawno nie jesteś - dodał. łatwiej było mówić kim ruby dla niego nie jest niż definiować kim jest xd
- ruby fletcher
- glasgowprawodebby downer25
- Post n°122
Re: korytarz
robili postepy pomimo tego, ze ich rozmowy przewaznie byly bezsensowne.
chwile nic nie mowila tylko wpatrywala sie w jego oczy. - chyba wiesz o co teraz chce zapytac? - chciala uslyszec od niego w koncu definicje ich relacji. nie robila sobie nadziei na to, ze odpowie, ale moze im czesciej go bedzie o to pytac to sie oswoi z tym, ze nie bedzie mogl unikac tematu do konca zycia.
chwile nic nie mowila tylko wpatrywala sie w jego oczy. - chyba wiesz o co teraz chce zapytac? - chciala uslyszec od niego w koncu definicje ich relacji. nie robila sobie nadziei na to, ze odpowie, ale moze im czesciej go bedzie o to pytac to sie oswoi z tym, ze nie bedzie mogl unikac tematu do konca zycia.
- anderson hurd
- edynburganimacjaboy next door25
- Post n°123
Re: korytarz
możemy być z nich dumne xd
podtrzymywał jej spojrzenie i tak patrzyli na siebie.
- jakim cudem jeszcze nie znasz odpowiedzi na to pytanie? - spytał. chociaż prawda jest taka, że on też nie znał odpowiedzi xd a przynajmniej nie świadomie. może jak go jeszcze kilka razy popyta to dojdą do jakiś wniosków tak jak po bezsensownych dyskusjach.
podtrzymywał jej spojrzenie i tak patrzyli na siebie.
- jakim cudem jeszcze nie znasz odpowiedzi na to pytanie? - spytał. chociaż prawda jest taka, że on też nie znał odpowiedzi xd a przynajmniej nie świadomie. może jak go jeszcze kilka razy popyta to dojdą do jakiś wniosków tak jak po bezsensownych dyskusjach.
- ruby fletcher
- glasgowprawodebby downer25
- Post n°124
Re: korytarz
tak xd
przez to, ze tak sie wpatrywali zapomniala, ze nie byli w zaciszu jej mieszkania tylko na uczelni. - bo wolalabym to uslyszec od ciebie - westchnela zrezygnowana i oparla czolo o jego klate. anderson byl tak nieprzewidywalny, ze nie potrafila odczytywac jego zachowania. obawiala sie, ze przypisuje sobie za duzo.
przez to, ze tak sie wpatrywali zapomniala, ze nie byli w zaciszu jej mieszkania tylko na uczelni. - bo wolalabym to uslyszec od ciebie - westchnela zrezygnowana i oparla czolo o jego klate. anderson byl tak nieprzewidywalny, ze nie potrafila odczytywac jego zachowania. obawiala sie, ze przypisuje sobie za duzo.
- anderson hurd
- edynburganimacjaboy next door25
- Post n°125
Re: korytarz
miał ochotę wytknąć jej, że ma obsesję na punkcie definiowania ich relacji, ale ugryzł się w język. uczył się powoli. objął ją kiedy się o niego oparła i nie przejmował się tym, że są na uczelni i że ktoś może ich zobaczyć. chwilę zastanawiał się co ma powiedzieć skoro nie wypalił tego co pierwsze mu przyszło na myśl.
- jesteś kimś o co dani się wkurza... - zaczął pokrętnie. - ale jednocześnie kimś co zaprzecza temu co tobie mówiła o mnie - no coś tam niby powiedział xd
- jesteś kimś o co dani się wkurza... - zaczął pokrętnie. - ale jednocześnie kimś co zaprzecza temu co tobie mówiła o mnie - no coś tam niby powiedział xd
|
|