kino

dlatego on też był nastawiony na wyższy poziom skomplikowania tego spotkania xd
- to samo pomyślałem, jak go zobaczyłem - wyszczerzył się. swoim robakom w pracy też nadawał ludzkie imiona xd - jak to faceci, lubią pokazać, kto tu rządzi - zażartował ze swojego gatunku. jess mogłaby przyjść do niego na korepetycje xd - kameleony i koty nie są aż tak wymagające, mnie często nie ma pół dnia, kiedy jestem w pracy - opowiadał jej. - chyba że ty jesteś bardzo zajęta i w ogóle nie bywasz w domu? - wypytywał, żeby przy okazji ją też lepiej poznac. zastanowił się nad jej historią z rybkami. - nie jestem specjalistą, jeśli chodzi o ryby, ale wśród insektów to bardzo powszechne, że zjadają insekty z innych gatunków. na przykład ważki, pająki, mrówki, chrząszcze zjadają wiele szkodników - opowiadał jej. myślał, że zainteresuje się tym tak jak ivy xd

ciekawe czy poczuje ulge czy bedzie zawiedziony xd
- jak nazwales swoje koty? - byla ciekawa czy tez im pasuja imiona, ktore wybral. przewinela kolejne zdjecie. oby nie mial tam niczego awkward xd moze kiedys sie zainteresuje jakims tematem, na ktorym sie zna arnie I przyjdzie do niego na korepetycje xd - to zalezy. czasem jestem w domu czesciej, czasem mnie nie ma przez caly dzien. moglabym miec takiego kota, ktory mnie nie lubi I nie bedzie za mna tesknil - zastanawiala sie na glos. - albo moglabym poprosic braci zeby sie nim zaopiekowali jak bede zajeta - nakrecala sie na wizje posiadania Kota. - mozna trzymac takie insekty, ktore zjadaja pajaki w domu? - zaczela sobie wyobrazac, ale skrzywila sie. nie byla fanka robakow xd

powinien poczuć ulgę, ale jednak relacja z mirą pokazuje, że lubił żyć na krawędzi xd
- właściwie to charlie nadał imiona kotom - przyznał i zaraz zdradził ich imiona. nie mogłam znaleźć, gdzie były podane, ale pamiętam, że to było coś w stylu ogórek xd na szczęście arnold miał tylko zdjęcia zwierząt, więc nie natrafiła na nic dziwnego. dał jej jakieś rady dotyczące posiadania kotów i podrzucił ciekawostki o pająkach, ale zaraz film się zaczął i jess musiała przestać paplać. chyba że gadała cały film xd i tak było uroczo i poszli potem na ciastko. arnie mógłby się przyzwyczaić do spotykania się z miłą dziewczyną!

chciał iść do kina, ale stał i gapił się w repertuar nie wiedząc na co i nie wiedząc, czy nie będzie wyglądał jak frajer idąc sam. mógł huntera zaprosić xd

mogli pójść z hunterem na komedię romantyczną albo film o prawach lgbt xd
- zastanawiasz się, który film nadaje się na randkę? - już wściubiała nos w nieswoje sprawy. dalej wkręcała sobie, że jasper kręci z dulcie. przynajmniej nie uważała go za gejka!

mogli xd
był bardzo skupiony na rozmyślaniu nad repertuarem więc nie usłyszał kiedy podchodziła i aż się wzdrygnął i lekko przeraził kiedy odezwała się. nie ma to jak dobra reakcja xd - a coś polecasz? widziałaś coś? - wypytywał, szukał czegoś dla siebie, nie wiedział że to wygląda jak przygotowania do randki xd

dobrze, że nie patrzyła na niego w romantyczny sposób i nie obraziła się, że pytał ją o polecajki, a nie to, co sama chciałaby obejrzeć na randce.
- hmmmm - wydobyła z siebie przeciągły pomruk, gdy przeglądała repertuar od góry do dołu. - nie ma żadnego bollywoodzkiego filmu - podsumowała. poza tym nie znała się na randkach, w jej świecie randka to było spotkanie dwóch rodzin, aby omówić zaręczyny xd

nie była jak dorotka obrażalska xd ta już kręciłaby dramę xd
- pewnie w londynie jest większy wybór niż tutaj - usprawiedliwiał repertuar kina. wypad do londynu na film to był już dla niego za duży wydatek - ale grają też coś co każdy lubi - wskazał na dirty dancing, który dziś leciał. ciekawe czy naya była zaznajomiona z tytułem xd

z nayą były inne problemy xd
- randka w londynie to dobry pomysł - pokiwała głową, przekonana, że daje mu rady co do dulcie. nie znała się, a dawała rady, brawo xd spojrzała na wskazany przez jego tytuł. - pokazują w nim też bollywoodzkie tańce czy tylko amerykańskie? - powiedziała to takim tonem, jakby była burmistrzem z footloose i zakazywała tańca xd

- to prawda - przytaknął, ale nie ciągnął tematu bo randka w londynie była poza zasięgiem skoro cierpiał na brak kasy xd nawet nie chciał myśleć jak byłoby fajnie, choć pewnie kładąc się do łóżka i tak będzie rozmyślał i wkurzał się w jakiej jest teraz sytuacji! - nie widziałaś tego? - to przykuło jego uwagę i zbulwersowało jednocześnie. nie sądził, że istnieją osoby nie znającego tego filmu! złapał ją za rękę i poprowadził do środka żeby stanęli w kolejce. uznał to za życiową misję żeby pokazać jej dirty dancing! przypadkiem wpakował ją i siebie w sytuację typu randka xd

nie potrafił robić randek na biedaka! powinien uczyć się od andersona włamywania się do różnych miejscówek i imponowania kujonkom xd
- a czy ty widziałeś "czasem słońce, czasem deszcz"? - zarzuciła mu bollywoodzkim klasykiem, bo ona żyła w innym świecie, gdzie wszyscy znali inne filmy. zdziwiła się, że zabrał ją do środka, ale nie pomyślała, że to może być randka. dopiero co sama sugerowała randki w kinie, ale to było co innego, kiedy chodziło o nią i białego chłopca. - ale jeśli będziemy oglądać cały film, to ja chcę nachosy z bardzo ostrym sosem - wskazała na reklamę, chciała sprawdzić, czy to faktycznie ostry sos jak na jej indyjskie kubki smakowe.

chyba nie potrafił w taka spontaniczność bo za bardzo się stresował xd
- a powinienem? - jasne, że nie widział. oglądał filmy dla białych chłopców i 'czasem słońce, czasem deszcz' nie kwalifikowało się! też nie pomyślał o tym w kontekście randki choć przed chwilą prowadzili na ten temat dyskusję. skupił się na pokazaniu jej filmu! - dobra, ale też chce spróbować - kalkulował w głowie, że nie miał tyle kasy żeby kupić sobie popcorn więc będzie podjadał od niej. a potem będzie sępić kasę od mamusi w desperacji - trzymaj - podał jej nachosy, a sam pilnował biletów żeby nie zgubić. kupił przypadkiem miejsce na podwójnej kanapie więc trochę się zdziwił kiedy weszli do sali - tutaj - wskazał na kanapę i zaraz usiadł.

musiał sobie rozpisać wszystko, a potem udawać, że improwizuje xd
- tak, powinieneś! - oznajmiła tonem nieznoszącym sprzeciwu. jeśli zachód narzucał światu swoją popkulturę, to ona też mogła w mało elastyczny sposób uważać, że jej popkultura jest najważniejsza. jasper chciał pójść sam na film, a zamiast tego musiał wydać kasę na drugi bilet i nachosy xd - macie inne siedzenia niż w indiach - dziwiła się tym doświadczeniem i kanapą. odkrywała anglię xd - ale jest całkiem wygodnie - usiadła tak, że stykali się udami.

tak xd myślal nad tym ze trzy dni zanim wprowadzał w życie xd
- obejrzę - obiecał uśmiechając się lekko widząc to zaangażowanie dziewczyny. podpyta viv czy widziała, a potem obejrzą wspólnie xd
nie wyszedł zbyt dobrze na tym, ale robił to w imię znajomości dirty dancing! poświęcał się! - wydaje mi się, że nie ma ujednoliconego rodzaju siedzeń i każde kino ma inne - mmm, nie ma to jak romantyczne rozmowy - to prawda - trochę się zestresował jak tknęła go udem - daj jednego! - powiedział entuzjastycznie i zamoczył nachosa w ostrym sosie, a potem go wepchnął do buzi i poczuł jak go pali więc zrobił sie czerwony na mordce xd

a potem stefka myślała, że jest taki cool xd
- dobrze - zaakceptowała to i nie proponowała, żeby oglądali wspólnie. potem będzie oczekiwała zachwytów, a jasper odpadnie po dwóch godzinach xd nayanadini zainteresowała się dyskusją o układzie siedzeń, więc nawet pociągnęli ten temat, ale ta rozmowa była tak nudna, że nawet nie ma sensu jej spisywać xd zrobił się czerwony, ale w sali zrobiło się ciemno, więc naya nawet tego nie zauważyła. sama spróbowała sosu i powiedziała, ze wcale nie jest taki ostry. a potem podczas filmu ciągle mu podtykała te nachosy, żeby jedli wspólnie, więc biedak był do tego zmuszony. pewnie się popłakał i mówił, że to dlatego, że zawsze się wzrusza, że nobody puts baby in the corner xd naya nawet dobrze się bawiła na filmie, ale i tak upierała się, że bollywoodzkie tańce są fajne.

zdecydowala, ze chce spedzic troche czasu z bratem. spontanicznie wybrala kino, ale nie znala filmow, ktore puszczali wiec ogladala z Dante trailery na telefonie. smiali sie z jakiejs komedii.

a leah przyszła do kasy i kłóciła się, żeby wpuścili ją za darmo na film baśki, tłumacząc, że gra tam jej mama i ma do tego prawo xd

gdzie awek leah w sukni ślubnej xd
oglądali pewnie coś głupawego na telefonie, jakiś nowy kac vegas albo coś w tym stylu. dante poznał ten głos więc tylko schował się bardziej za telefonem żeby go nie zobaczyła, naiwny.... łudził się, że jest zła że nie ogarnął jeszcze ich wspólnej randki hahahaha. po prostu nadal rozkminał co niezwykłego może zrobić xd

haha xd
rozejrzala sie, probujac znalezc powod dlaczego Dante sie chowa. - powinnismy sie przywitac - oznajmila kiedy zobaczyla Leah. chwycila go za rekaw I pociagnela do dziewczyny. - czesc! - usmiechnela sie.

będzie, jak dante ją zabierze na randkę i zwali ją z nóg xd poza tym ma rękawiczki xd
zjechała kasjera od góry do dołu i w tym momencie dołączyło do niej towarzystwo.
- w tym kinie grają tylko chłam - poinformowała ich na powitanie.

to może za dziesięć lat jak będzie mógł ją zabrać na randkę na poziomie xd
- nie musimy przecież - zaśmiał się nerwowo, ale zaraz darcy go pociągnęła - o cześć, totalnie masz rację - zagaił sztywno choć przed chwilą zachwycał się komedią i mieli kupowac bilety xd

kiedys sie doczeka xd
- musimy, to byloby nie mile - pouczala brata. moze gdyby ja poinformowal o swoich dramkach to by byla po jego stronie I go nie zmuszala. - przeciez mowiles, ze nie mozesz sie doczekac filmu - wydala go xd

wtedy leah będzie już po dwóch rozwodach xd
dante powinien sie chwalić siostrze, że leah zgodziła się na randkę, to żadna dramka, tylko powód do dumy xd dramką było to, że nie wiedział, gdzie ją zabrać i czy to nie zakończy się kolejnym pozwem xd
- chciałeś zobaczyć ten z moją matką? masz niezdrową obsesję na naszym punkcie - już sobie dopowiadała xd

może wtedy dante zapunktuje!
dramką było, że jeszcze nie wymyślił gdzie bo miała wysokie wymagania, a on niewielki budżet xd muszę rozkminić tą dramatyczna randkę wkrótce xd
- co? nie! - nie chciał wyjść na psychola - chcieliśmy zobaczyć ten o dwóch gościach, którzy przypadkiem adoptują dziecko i stają się tatuśkami - tłumaczył się gęsto. fabuła nie zachęcała - no powiedz coś darcy - szturchnął się żeby potwierdziła.

mogl wziac pozyczke xd
- jest film z twoja mama? musimy go zobaczyc! - ucieszyla sie, ze zna taka gwiazde. chciala wspierac Leah xd - a no tak, wlasnie ten chcielismy obejrzec - potwierdzila. nie rozumiala po co sie tak stresowal, ale to bylo rodzinne xd