kuchnia
- st. albans
- st. albansgod save the queenwe love our queen109
- Post n°1
kuchnia
First topic message reminder :
- ted cavendish
- londyndyplomacjamr soppy feelings22
- Post n°26
Re: kuchnia
no tak, dobrzy chłopcy są podejrzani.
ted wolał prawdziwego gorzkiego earl greya niż aromatyzowane owocowe herbatki.
- mogę zrobić - zgodził się, chociaż nie usłyszał magicznego słowa "proszę". - kto to jest dave? - zainteresował się, bo znał wszystkich, którzy przyjechali i nie kojarzył żadnego dave'a.
ted wolał prawdziwego gorzkiego earl greya niż aromatyzowane owocowe herbatki.
- mogę zrobić - zgodził się, chociaż nie usłyszał magicznego słowa "proszę". - kto to jest dave? - zainteresował się, bo znał wszystkich, którzy przyjechali i nie kojarzył żadnego dave'a.
- rosie anderson
- ottawaliceumdevil in disguise21
- Post n°27
Re: kuchnia
lepiej umawiac sie z chujkami.
- dzieki - nie doczekal sie slowa prosze, ale za to mu podziekowala. zdziwila sie, ze chcial wiedziec Kim byl Dave. jej nie interesowalo jakie laski mu sie podobaly xd - syn sasiadow. ma takie silne rece - obejla sie ramionami I rozmazyla.
- dzieki - nie doczekal sie slowa prosze, ale za to mu podziekowala. zdziwila sie, ze chcial wiedziec Kim byl Dave. jej nie interesowalo jakie laski mu sie podobaly xd - syn sasiadow. ma takie silne rece - obejla sie ramionami I rozmazyla.
- ted cavendish
- londyndyplomacjamr soppy feelings22
- Post n°28
Re: kuchnia
przynajmniej z góry wiadomo, na co się piszesz. chociaż w przypadku st. albans czerwoni okazywali się słodziakami, a różowi chujkami... więc dobrze, że ted jest szczerym zielonym xd
uśmiechnął się na podziękowanie, ale mina mu zrzedła, gdy rosie zaczęła się zachwycać na dave'm. to przynajmniej potwierdziło, jaka jest niestała w uczuciach, skoro nie tęskniła za drew, dla którego olała tedzia.
- mhm, jeszcze nie miałem okazji poznać - mruknął tylko i skupił się na zalewaniu herbaty. - tylko proszę przypilnuj, żeby kubki wróciły tutaj i nie zagubiły się u sąsiadów - poprosił ją jak zawsze miłym głosem unikającym konfrontacji i poszedł ze swoją herbatą gdzieś, gdzie go chcieli.
uśmiechnął się na podziękowanie, ale mina mu zrzedła, gdy rosie zaczęła się zachwycać na dave'm. to przynajmniej potwierdziło, jaka jest niestała w uczuciach, skoro nie tęskniła za drew, dla którego olała tedzia.
- mhm, jeszcze nie miałem okazji poznać - mruknął tylko i skupił się na zalewaniu herbaty. - tylko proszę przypilnuj, żeby kubki wróciły tutaj i nie zagubiły się u sąsiadów - poprosił ją jak zawsze miłym głosem unikającym konfrontacji i poszedł ze swoją herbatą gdzieś, gdzie go chcieli.
- samuel berenson
- tel awiwliteraturoznawstwothis is me trying26
- Post n°29
Re: kuchnia
grzebał w lodówce, ale został przyłapany przez tiffy - wcale nic nie zabierałem! - zestresował się choć tak na prawdę miał plasterek szynki w buzi.
- tiffany bowman
- st. albansstomatologiai should have been an unicorn24
- Post n°30
Re: kuchnia
- jesteś głodny? - zmartwiła się, że niewystarczająco dobrze karmi swoich gości. dobrze, że babcia się o tym nie dowiedziała, bo zaraz wpadłaby w babciny szał gotowania xd
- samuel berenson
- tel awiwliteraturoznawstwothis is me trying26
- Post n°31
Re: kuchnia
- nieeeeee - wciągnął plasterek szynki na raz - po prostu chciałem coś przekąsić - nie chciał być ciężarem, dla nikogo - bardzo tu ładnie i klimatycznie - pochwalił od razu miejsce. lubił odludzia i nature, to było miejsce dla niego. szkoda, że był troche samotny xd
- tiffany bowman
- st. albansstomatologiai should have been an unicorn24
- Post n°32
Re: kuchnia
- a, to rozumiem - uśmiechnęła się i też zanurkowała do lodówki, żeby wziąć własny plasterek szynki. nie odmawiała przekąski xd - wiedziałam, że ci się tu spodoba - uśmiechnęła się. biedny sam! tiffy zaraz go zapozna z lucą xd - czyli wszystko jest w porzadku? czy czegoś ci potrzeba? - musiała się upewnić, skoro już pojawiły się wątpliwości z jej strony.
- samuel berenson
- tel awiwliteraturoznawstwothis is me trying26
- Post n°33
Re: kuchnia
przekąska najważniejsza dla tiffy, w tym czuła bonding! - jestem tak przewidywalny? - zaśmiał się. oczywiście, że był. lubił namioty i zieleń xd zaraz będzie kolejna awkward znajomość, ups - nie musisz się martwić pani gospodyni - nazwał ją gospodynią wyjazdu - z tobą też w porządku? - zapytal chwytając ją za ramiona.
- tiffany bowman
- st. albansstomatologiai should have been an unicorn24
- Post n°34
Re: kuchnia
nie załapała się na ciastka jak leila i jo xd
- nie, po prostu dobrze cię znam - stwierdziła z uśmiechem. cieszyła się, że podejrzenia się sprawdziły i samowi się tu podobało. mógł stwierdzić, że natura meh, widział lepszą xd samuel był awkward, to wszystkie jego znajomości takie były. uśmiechnęła się szerzej, gdy nazwał ją gospodynią. - tak - odpowiedziała szczerze. - czuję, że jestem w najlepszym miejscu od długiego czasu - mówiła o miejscu duchowym, choć wieś jako miejsce też była ok. - i to się utrzymuje - co oznaczało, że wróciła do formy.
- nie, po prostu dobrze cię znam - stwierdziła z uśmiechem. cieszyła się, że podejrzenia się sprawdziły i samowi się tu podobało. mógł stwierdzić, że natura meh, widział lepszą xd samuel był awkward, to wszystkie jego znajomości takie były. uśmiechnęła się szerzej, gdy nazwał ją gospodynią. - tak - odpowiedziała szczerze. - czuję, że jestem w najlepszym miejscu od długiego czasu - mówiła o miejscu duchowym, choć wieś jako miejsce też była ok. - i to się utrzymuje - co oznaczało, że wróciła do formy.
- samuel berenson
- tel awiwliteraturoznawstwothis is me trying26
- Post n°35
Re: kuchnia
nie to pomieszczenie xd
- to prawda - znali się długo. czy oni nawet się nie całowali kiedyś czy totalnie mi się pomyliło z kimś innym i to m wybaczysz? xd widział lepszą będąc z rafe, a teraz cóż.... mógł doceniać zieleń xd - i z najlepszymi ludźmi? - mogł pomyśleć o sobie, ale tak na prawde tiffy mogła pomyslec o kimś innym i by się nie obraził. nawet on myslał o kimś innym choć trudno było mu się przyznać.
- to prawda - znali się długo. czy oni nawet się nie całowali kiedyś czy totalnie mi się pomyliło z kimś innym i to m wybaczysz? xd widział lepszą będąc z rafe, a teraz cóż.... mógł doceniać zieleń xd - i z najlepszymi ludźmi? - mogł pomyśleć o sobie, ale tak na prawde tiffy mogła pomyslec o kimś innym i by się nie obraził. nawet on myslał o kimś innym choć trudno było mu się przyznać.
- tiffany bowman
- st. albansstomatologiai should have been an unicorn24
- Post n°36
Re: kuchnia
nie zawędrowała tam xd
całowali się, a wręcz powiem więcej, mieli historię, w której podobali się sobie nawzajem, ale mieli zły timing i dopiero potem to się okazało xd ostatecznie i tak wyszło na to, że byli lepszymi przyjaciółmi!
- z moimi ulubionymi ludźmi - potwierdziła, bo ona organizowała wyjazd, więc akceptowała wszystkich, którzy tu byli. oprócz hani xd w tej chwili pomyślała o nim, ale potem też o innych zaproszonych. - ale chyba niektórzy trzymają się bardziej na uboczu - westchnęła. myślała o blake'u, ale brzmiało jakby chodziło o sama. szkoda, że nie wysłała samuela, żeby się integrował z blake'm, to byłoby bezpieczniejsze niż z marty'm xd
całowali się, a wręcz powiem więcej, mieli historię, w której podobali się sobie nawzajem, ale mieli zły timing i dopiero potem to się okazało xd ostatecznie i tak wyszło na to, że byli lepszymi przyjaciółmi!
- z moimi ulubionymi ludźmi - potwierdziła, bo ona organizowała wyjazd, więc akceptowała wszystkich, którzy tu byli. oprócz hani xd w tej chwili pomyślała o nim, ale potem też o innych zaproszonych. - ale chyba niektórzy trzymają się bardziej na uboczu - westchnęła. myślała o blake'u, ale brzmiało jakby chodziło o sama. szkoda, że nie wysłała samuela, żeby się integrował z blake'm, to byłoby bezpieczniejsze niż z marty'm xd
- samuel berenson
- tel awiwliteraturoznawstwothis is me trying26
- Post n°37
Re: kuchnia
bo jak się okazało lecieli na zwichrowanych życiem samców xd
to prawda, byłoby ale wybrała singeltona, stracona szansa!
- to, że są z boku nie znaczy że im się mnie podoba i nie doceniają tego - zapewnił myśląc że broni siebie, a tak na prawdę dawał wskazówkę że by tiffy integrowała się z blejkiem. tak czy siak, zjedli szynkę do końca w formie przekąski i ktos rano musiał iść kupić, ups.
to prawda, byłoby ale wybrała singeltona, stracona szansa!
- to, że są z boku nie znaczy że im się mnie podoba i nie doceniają tego - zapewnił myśląc że broni siebie, a tak na prawdę dawał wskazówkę że by tiffy integrowała się z blejkiem. tak czy siak, zjedli szynkę do końca w formie przekąski i ktos rano musiał iść kupić, ups.
- patrick bowman
- stąd-same white shirt, couple more tattoos27
- Post n°38
Re: kuchnia
- przyłapana! - złapał leilę na podkradaniu jedzenia z lodówki. kolejna po tiffy i samie.
- leila fairbrother
- St Albanskosmetologiawild & free24
- Post n°39
Re: kuchnia
myslala, ze byla bezpieczna i wszyscy chillowali na dworzu. podskoczyla na jego glos i szybko sie odwrocila. - nieprawda! - powiedziala z pelna buzia.
- patrick bowman
- stąd-same white shirt, couple more tattoos27
- Post n°40
Re: kuchnia
- wcinasz resztki z obiadu? - nie dało się ukryć jej wypchanej buzi - podzielisz się czy mam szukać sobie czego innego? - znał możliwości leili. sam był głodny! może przegapili z nejtem kolacje bo byli na romantycznych spacerze z dala od zielonych dzikusów.
- leila fairbrother
- St Albanskosmetologiawild & free24
- Post n°41
Re: kuchnia
zaslonila dlonia usta zeby nie widzial jak zuje, poczym odwrocila sie z powrotem do lodowki. - podziele sie - chwycila talerz i poszla do stolu. juz zdazyla najlepsze pewnie wyjesc wiec mogla sie dzielic tym co zostalo xd
- patrick bowman
- stąd-same white shirt, couple more tattoos27
- Post n°42
Re: kuchnia
wyjadła mięso, a jemu zostały brokuły i brukselki. meh! ale klasyk!
usiadł na przeciwko niej i chwycił widelec. nabił brokuł i zaczął go przeżuwać obserwując leilę - podoba ci się tu? - zapytał. kazdy miał swoje przeżycia u pani babci.
usiadł na przeciwko niej i chwycił widelec. nabił brokuł i zaczął go przeżuwać obserwując leilę - podoba ci się tu? - zapytał. kazdy miał swoje przeżycia u pani babci.
- leila fairbrother
- St Albanskosmetologiawild & free24
- Post n°43
Re: kuchnia
pewnie tak.
nie lubila warzyw wiec zabrala sie za ziemniaki. - tak, rozmawialysmy o tym z dziewczynami i zdecydowalysmy, ze czesciej bedziemy jezdzic na takie wakacje. babcia jo jest nastepna - zasmiala sie.
nie lubila warzyw wiec zabrala sie za ziemniaki. - tak, rozmawialysmy o tym z dziewczynami i zdecydowalysmy, ze czesciej bedziemy jezdzic na takie wakacje. babcia jo jest nastepna - zasmiala sie.
- patrick bowman
- stąd-same white shirt, couple more tattoos27
- Post n°44
Re: kuchnia
haha leila ma jadłospis jak małe dziecko! - może powinnyście zamieszkać wspólnie na wsi i wyrwać farmerów - zaśmiał się, ale to nie byłby taki głupi pomysł bo wyobrażał sobie farmerów jak lucę xd - a tak na prawdę przyznaj że chodzi o te wszystkie naturalne nalewki - wskazał na ną widelcem. pewnie widział jak wynosiły je ze spiżarni.
- leila fairbrother
- St Albanskosmetologiawild & free24
- Post n°45
Re: kuchnia
kylie jej pewnie robi nalesniki z ukrytymi warzywami.
- to nie taki glupi pomysl - pokiwala glowa. juz to rozkminialy i moze faktycznie skoncza na farmie kiedys. - no dobra, przylapales mnie - powiedziala z rozbawieniem.
- to nie taki glupi pomysl - pokiwala glowa. juz to rozkminialy i moze faktycznie skoncza na farmie kiedys. - no dobra, przylapales mnie - powiedziala z rozbawieniem.
- patrick bowman
- stąd-same white shirt, couple more tattoos27
- Post n°46
Re: kuchnia
ahahahahhaa, albo smaruje mięsną pastą żeby nie poczuła xd
- znam jeszcze drugie miejsce gdzie trzyma nalewki - zdradził jej sekret, a potem poszli do pokoju babci i otworzyli jej barek gdzie było więcej nalewek i je kosztowali xd
- znam jeszcze drugie miejsce gdzie trzyma nalewki - zdradził jej sekret, a potem poszli do pokoju babci i otworzyli jej barek gdzie było więcej nalewek i je kosztowali xd
|
|