First topic message reminder :
covent garden
- Gość
- Gość
- Post n°51
Re: covent garden
- Owszem, ale po cichu liczę na to, że szybko zgarniesz stamtąd swój sweterek i będę mógł porwać cię gdzieś na drinka - puścił jej oczko, uśmiechając się przy tym szelmowsko. - Uważaj, by ludzie w St. Albans cię nie znienawidzili za te zaczepki, bo potrafią być nerwowi. Chociaż wtedy faktycznie możesz uciec do Londynu. Jak ci się podoba na uczelni? - Spytał, bo chciał się dowiedzieć, czy tylko on rzyga już studiami, czy nie jest sam.
- Go??
- Gość
- Post n°52
Re: covent garden
odwzajemniła jego uśmiech od razu.
- to na co czekamy? musimy iść szybciej. - roześmiała się. logan był takim podrywaczem, że wszystko wydawało jej się jeszcze prostsze, niż zaplanowała. - taaak? a właśnie myślałam, że w takim małym miasteczku to wszyscy są dla siebie mili i jest tak spokojnie.... - wzruszyła ramionami, chociaż oczywiście doskonale wiedziała, że wcale tak nie jest! - podoba mi się, chociaż te pierwsze kilka dni były ciężkie... mam nadzieję, że szybko się przystosuję. - opowiedziała pokrótce.
- to na co czekamy? musimy iść szybciej. - roześmiała się. logan był takim podrywaczem, że wszystko wydawało jej się jeszcze prostsze, niż zaplanowała. - taaak? a właśnie myślałam, że w takim małym miasteczku to wszyscy są dla siebie mili i jest tak spokojnie.... - wzruszyła ramionami, chociaż oczywiście doskonale wiedziała, że wcale tak nie jest! - podoba mi się, chociaż te pierwsze kilka dni były ciężkie... mam nadzieję, że szybko się przystosuję. - opowiedziała pokrótce.
- Gość
- Gość
- Post n°53
Re: covent garden
- Pozory często mylą. Tak naprawdę wszyscy tam nawzajem pod sobą dołki kopią i tak dalej - przewrócił oczyma. Jakby w Londynie było inaczej! - Z pewnością szybko się przystosujesz, Alice - zapewnił ją, bo wydawała się być całkiem inteligentna, chociaż taka nieporadna, no i była ładna, więc wszyscy profesorowie przed nią padną. I pewnie dotarli na uczelnię i poszli gdzieś na drinka to zacznij ;*
|
|