market place

    st. albans

    st. albans

    st. albans
    god save the queen
    we love our queen
    109

    market place - Page 8 Empty market place

    Pisanie by st. albans Czw Mar 18, 2021 11:40 am

    First topic message reminder :

    market place - Page 8 Tumblr_ol8q3aQs8S1qljqu0o6_400
    tiffany bowman

    tiffany bowman

    st. albans
    stomatologia
    i should have been an unicorn
    25

    market place - Page 8 Empty Re: market place

    Pisanie by tiffany bowman Pon Lis 01, 2021 6:31 pm

    oczywiście nic jeszcze nie wiedziała, bo inaczej na pewno nie byłaby taka radosna i beztroska.
    - wcale nie! - zaprzeczyła, może nie chciała się przyznawać do tego, że jest taka przewidywalna. - z jednorożcami są tylko naklejki na paznokcie i etui na telefon. ale piórnik jest w boho wzorki. a w pozostałych paczkach to już nie pamiętam co jest. - wyjaśniła mu i wyprostowała się jak już pozbierali wszystkie paczuszki.
    louis wilson

    louis wilson

    aberdeen
    politologia
    i date my sister's friends
    27

    market place - Page 8 Empty Re: market place

    Pisanie by louis wilson Pon Lis 01, 2021 6:34 pm

    ciekawe czy zdąży się dowiedzieć przed jego i moim wyjazdem, hehehe. pewnie nie!
    - mhmm, tylko naklejki i etui, musisz mi koniecznie pokazać co takiego tam kupiłaś ciekawego. ale mam propozycję, nie pójdziemy ani do mnie ani do ciebie, pojedziemy do londynu - zaproponował. chciał spędzić z nią czas sam na sam, a u niego było mnóstwo ludzi, u niej bracia plus rodzice, same niedogodności. a poza tym gryzły go wyrzuty sumienia jak cholera - bo ja będę musiał wyjechać na tydzień, wiesz? - westchnął.
    tiffany bowman

    tiffany bowman

    st. albans
    stomatologia
    i should have been an unicorn
    25

    market place - Page 8 Empty Re: market place

    Pisanie by tiffany bowman Pon Lis 01, 2021 6:39 pm

    louis niby taki uczciwy, a nie zamierzał jej niczego mówić, no ładnie!
    - kiedy, teraz? - zdziwiła się, bo wyszła z domu w dresie tylko do paczkomatu i z powrotem, a louis wyskakiwał z jakimś londynem. była w połowie sezonu, ledwo się zmotywowała, żeby oderwać się od oglądania i wyjść z domu. - dokąd? kiedy? czemu? - zasypała go milionem pytań, bo najwyraźniej chciała wiedzieć o wszystkim co on robi, a i tak nie wiedziała o jego sekrecikach, ups.
    louis wilson

    louis wilson

    aberdeen
    politologia
    i date my sister's friends
    27

    market place - Page 8 Empty Re: market place

    Pisanie by louis wilson Pon Lis 01, 2021 6:46 pm

    niedobry louis xd
    - bo chciałem z tobą spędzić trochę czasu zanim wyjadę na tydzień, a wyjeżdżam w sobotę z samego rana do babci - odchrząknął niezręcznie - nie będzie mnie cały tydzień i wrócę dopiero w niedzielę rano, albo w sobotę w nocy, jakoś tak - podrapał się po policzku - chciałem z tobą spędzić czas sam na sam, bez twoich braci, rodziców, andersona i całego tego albans - pokazał na to co ich otaczało - możemy wpaść do ciebie, przebierzesz się i wyskoczymy na jedną noc sam na sam - zaproponował.
    tiffany bowman

    tiffany bowman

    st. albans
    stomatologia
    i should have been an unicorn
    25

    market place - Page 8 Empty Re: market place

    Pisanie by tiffany bowman Pon Lis 01, 2021 6:59 pm

    - czemu? babcia się gorzej czuje? - zmartwiła się skoro louis planował taki długi wyjazd. myślała, że coś jest na rzeczy. - szkoda, że nie wiedziałam wcześniej, umówiłam nas na sobotę na bilarda z leilą i tobiasem - westchnęła. louis jej nic nie mówił i dowiadywała się ostatnia xd spojrzała na zegarek w telefonie. - hmm, no okej, chyba możemy tak zrobić. ale jutro o ósmej trzydzieści mam wykład. - zastanawiała się czy w ogóle jest sens jechać do londynu, tym bardziej, że dla niej szkoda było hajsu na jakiś hotel tylko po to, żeby spędzić noc dwadzieścia minut od domu.
    louis wilson

    louis wilson

    aberdeen
    politologia
    i date my sister's friends
    27

    market place - Page 8 Empty Re: market place

    Pisanie by louis wilson Pon Lis 01, 2021 7:04 pm

    - taak, babcia trochę potrzebuje mojej pomocy, w dość prozaicznych sprawach na gospodarstwie, to jej pomogę. ale nie martw się, wrócę do ciebie jak najszybciej - pocałował ją w środek ust - o to szkoda, no to trudno. ty idź, baw się dobrze kochanie, albo weź ze sobą jo - zaproponował, bo się chyba nadal przyjaźniły - no chyba, że wolisz iść do hotelu w albans. tam też mają masaże - próbował ją czymś skusić.
    tiffany bowman

    tiffany bowman

    st. albans
    stomatologia
    i should have been an unicorn
    25

    market place - Page 8 Empty Re: market place

    Pisanie by tiffany bowman Pon Lis 01, 2021 7:12 pm

    - jesteś takim kochanym wnuczkiem - pochwaliła go. - to miała być podwójna randka. wiesz, żebyś też miał okazję spędzić więcej czasu z leilą i tobiasem. pojdziemy kiedy indziej. - machnęła ręką, chwilowo zapominając o tym pomyśle. louis już nie wiedział czy tiffy i jo się ze sobą przyjaźnią? xd to nie tiffy w tym gronie obrażała się na jo. - masaże? - zdziwiła się. - a z jakiej okazji chcesz mnie tak rozpieszczać? przeskrobałeś coś? - zażartowała.
    louis wilson

    louis wilson

    aberdeen
    politologia
    i date my sister's friends
    27

    market place - Page 8 Empty Re: market place

    Pisanie by louis wilson Pon Lis 01, 2021 7:17 pm

    - wieeem - powiedział zadowolony z siebie i dumnie wypiął tors - podwójna randka? naprawdę? och. no to trochę nie wyszło. dlaczego mi wcześniej o tym nie powiedziałaś? nie planowałbym żadnego wyjazdu do babci, wysłałbym tam ojca czy coś - westchnął, ale w sumie w duchu się cieszył, że nie musi spędzać czasu ponownie z kimś we czwórkę, bo ciągle wokół nich ktoś był a oni sam na sam rzadko mieli okazję przebywać - bez okazji. zasługujesz na szampana, masaże i na gorący seks w wielkiej wannie - puścił do niej oczko.
    tiffany bowman

    tiffany bowman

    st. albans
    stomatologia
    i should have been an unicorn
    25

    market place - Page 8 Empty Re: market place

    Pisanie by tiffany bowman Pon Lis 01, 2021 7:34 pm

    - cały czas możesz odwołać i wysłać kogoś innego - zatrzepotała rzęsami, żeby wiedział co traci jak go nie będzie. tiffy marudziła, że wiecznie ktoś się obok nich kręci, ale i tak chciała chodzić na podwójne randki z leilą i tobiasem. pewnie dlatego, że wtedy mogla plotkować z leilą, a ich chłopcy się z nimi zaprzyjaźniać. nie to co wtedy jak spotykali się z andersonem, marty'm i flynnem i chłopaki grali w plejkę. - zawsze na to zasługuję. czy to oznacza, że od teraz codziennie będziesz mnie tak rozpieszczać? - podpuszczała go, bo podobało jej się, że louis chciał o nią tak teraz zadbać. szkoda, że nie znała prawdziwego powodu!
    louis wilson

    louis wilson

    aberdeen
    politologia
    i date my sister's friends
    27

    market place - Page 8 Empty Re: market place

    Pisanie by louis wilson Pon Lis 01, 2021 7:38 pm

    - nie, no teraz to już nie mogę. muszę pojechać do babci. taaak, też będę za tobą tęsknił - zaśmiał się i pocałował ją w czoło. właśnie, marudziła, że wiecznie są z kimś a umawiała ich na jakieś durne podwójne randki! na którą wcale nie zamierzał iść, wiedziałby że z tobiasem by musieli porozmawiać i byłoby sztywno. a dziewczyny i tak się znały i tak się znały, gadałyby o nich gdzieś ukradkiem i wymieniałyby się doświadczeniami - mooże może, któż to wie. a co, codziennie chcesz żebym cię zabierał do hotelu i żebyśmy tam spędzali noce? - zażartował - to co, szybko się przebierasz i idziemy? - zaproponował.
    tiffany bowman

    tiffany bowman

    st. albans
    stomatologia
    i should have been an unicorn
    25

    market place - Page 8 Empty Re: market place

    Pisanie by tiffany bowman Pon Lis 01, 2021 7:39 pm

    poszli do tego hotelu i myślała, że jest najszczęśliwszą dziewczyną na świecie, że ma takiego kochanego chłopaka. naiwniara!
    nate berube

    nate berube

    st. albans
    zarządzanie
    dobry chłopak, ale chujek
    23

    market place - Page 8 Empty Re: market place

    Pisanie by nate berube Nie Lis 14, 2021 7:58 pm

    był na spacerze z psami i zrywał reklamy kredytów chwilówek z plakatów z twarzami porwanych dziewczyn.
    zoe williams

    zoe williams

    st albans
    cukiernictwo i psychologia
    who's that girl?
    23

    market place - Page 8 Empty Re: market place

    Pisanie by zoe williams Nie Lis 14, 2021 8:02 pm

    wracała z walizką do domu, bo nie było jej tydzień. pojechała sobie na wakacje a tu taka tragedia się wydarzyła. więc się trochę męczyła i ciągnęła tą walizkę aż natknęła się na nejta.
    nate berube

    nate berube

    st. albans
    zarządzanie
    dobry chłopak, ale chujek
    23

    market place - Page 8 Empty Re: market place

    Pisanie by nate berube Nie Lis 14, 2021 8:10 pm

    jego psy pewnie jak zwykle do niej podbiegły, przez co pociągnęły nate'a i zauważył ją.
    - zoe! - podbiegł razem z psami i od razu rzucił jej się w ramiona i po prostu zaczął płakać. odkąd chodził na terapię był bardziej in touch ze swoimi emocjami i nie dusił wszystkiego w sobie.
    zoe williams

    zoe williams

    st albans
    cukiernictwo i psychologia
    who's that girl?
    23

    market place - Page 8 Empty Re: market place

    Pisanie by zoe williams Nie Lis 14, 2021 8:13 pm

    przytuliła go do siebie, zostawiając walizkę i zaczęła go lekko miziać po plecach - no już już, nate, wszystko będzie w porządku. znajdą się - próbowała go pocieszyć, ale sama nie wiedziała co ma zrobić. nigdy nikt jej przecież nie zaginął. rodzice byli załamani, casper to bardzo przeżywał, a zoe była mocno zagubiona ze swoimi własnymi emocjami w tej sprawie - zobaczysz, leila się odnajdzie. leila, jo i tiffy będą całe i zdrowe i niedługo do nas wrócą - westchnęła ciężko.
    nate berube

    nate berube

    st. albans
    zarządzanie
    dobry chłopak, ale chujek
    23

    market place - Page 8 Empty Re: market place

    Pisanie by nate berube Nie Lis 14, 2021 8:17 pm

    - mam dość - pociągnął nosem i oderwał się od zoe. - mam dość słuchania, że się odnajdą i że wszystko będzie w porządku! każda kolejna godzina kiedy nie ma nowych poszlak to coraz mniejsze szanse, że się odnajdą! - wyrzucił z siebie. - patrz, ludzie już przestali się przejmować i zasłaniają plakaty! - zdenerwował się i kopnął słup, na którym były te ogłoszenia.
    zoe williams

    zoe williams

    st albans
    cukiernictwo i psychologia
    who's that girl?
    23

    market place - Page 8 Empty Re: market place

    Pisanie by zoe williams Nie Lis 14, 2021 8:20 pm

    złapała go za oba ramiona - hej, hej przestań, złamiesz sobie nogę. takie wkurzanie się na słupy nic ci nie da - pogładziła go po policzku i wytarła mu łzy - ludzi nie interesują jakieś trzy obce przypadkowe dziewczyny, nie mają takiej empatii. uznają, że skoro zginęły, to pewnie poszły w tango. takie komentarze już też słyszałam i przywaliłam kolesiowi w twarz - usiadła na walizce i wbiła wzrok w podłogę - one muszą się znaleźć - wymamrotała trochę do siebie trochę do niego.
    nate berube

    nate berube

    st. albans
    zarządzanie
    dobry chłopak, ale chujek
    23

    market place - Page 8 Empty Re: market place

    Pisanie by nate berube Nie Lis 14, 2021 8:26 pm

    westchnął ciężko kiedy ocierała mu łzy i próbowała go uspokoić, co zresztą zrobiła nawet skutecznie, bo chwilowo nie walczył ze słupami. komentarz o pójściu w tango na nowo go zdenerwował. czuł jak wszystko mu się przewraca w żołądku i miał ochotę zwymiotować na samą myśl o tym, że dziewczyny zniknęły, nie wiadomo co się z nimi dzieje, mogą być w niebezpieczeństwie lub już dawno nie żyć, a ktoś rzuca takimi tekstami... usiadł obok zoe na chodniku.
    - nie wyobrażam sobie świata, w którym nie ma leili - wyznał. jakby nie patrzeć leila była jednym z powodów, dla których nadal żył.
    zoe williams

    zoe williams

    st albans
    cukiernictwo i psychologia
    who's that girl?
    23

    market place - Page 8 Empty Re: market place

    Pisanie by zoe williams Nie Lis 14, 2021 8:31 pm

    spojrzała na niego - ja też nie - przytuliła się do niego pokracznie, jakby chciała pocieszyć siebie samą. leila była jej słoneczkiem, które dawało jej radość w życiu, kimś z kim przeżyła już tonę przygód i chciała przeżyć drugie tyle. w końcu były bardzo bliskimi kuzynkami. nie wyobrażała sobie, że ani leila ani tiffy ani jo nie wrócą. bo co oni by wtedy zrobili? co by zrobili ich bliscy? rodzina tiffy, rodzina louisa, louis, cała ich paczka. rodzina leili. tak wiele osób by cierpiało. nie wyobrażała sobie tego, że miałaby wszystkie trzy je na przykład pogrzebać. w ten sposób zoe nakręciła się sama i posmutniała - a jak radzą sobie inni? - zapytała jakby to było ważne.
    nate berube

    nate berube

    st. albans
    zarządzanie
    dobry chłopak, ale chujek
    23

    market place - Page 8 Empty Re: market place

    Pisanie by nate berube Nie Lis 14, 2021 8:43 pm

    zoe chciała go pocieszyć, a zamiast tego nate ją zdołował i nakręcił. tak właśnie działał na innych, ups! dobrze, że wokół nich kręciły się psiaki, które się przymilały i których głaskanie moglo ich jeszcze jakoś uspokoić.
    - tak jak myślisz - odpowiedział wymijająco. nie należał do ich paczki, więc nie miał bliskiego kontaktu z przyjaciółmi dziewczyn, co najwyżej jego mama przyjaźniła się z rodziną leili, a on trzymał się z patrickiem, do którego znow zbliżył się w czasach tragedii. dobrze, że nate już miał terapeutę przed tym wszystkim. pozostali będą tego za to teraz potrzebować. - patrick jest w rozsypce... wszyscy są - wbił wzrok w ziemię.
    zoe williams

    zoe williams

    st albans
    cukiernictwo i psychologia
    who's that girl?
    23

    market place - Page 8 Empty Re: market place

    Pisanie by zoe williams Nie Lis 14, 2021 8:49 pm

    dobrze, że zoe miała całą paczkę do wspierania się wzajemnie. louis i felix zapewne się kompletnie załamali, bo dla nich stracenie jo i tiffy byłoby największą tragedią w życiu. zoe nie wiedziała jak reagować, więc myślenie o tym, że miałaby się żegnać z najbliższymi osobami raz na zawsze sprawiała, że potrzebowała wyrzucić z siebie ten ból jakkolwiek - dobrze, że patrick jest przy tobie - wzięła głęboki wdech i wypuściła powoli powietrze - mój ojciec płakał całą drogę z lotniska, mama za to zamilkła. nigdy w życiu nie słyszałam tak bardzo smutnego głosu cioci kylie i wujka neila... - schowała twarz w dłoniach.
    nate berube

    nate berube

    st. albans
    zarządzanie
    dobry chłopak, ale chujek
    23

    market place - Page 8 Empty Re: market place

    Pisanie by nate berube Nie Lis 14, 2021 8:56 pm

    leila nie była siostrą nate'a, ale czasem czuł się tak jakby była. wychowywali się razem, zawsze była przy nim i wraz z jej zniknięciem czuł, że zaginęła cząstka jego samego. neil za to pewnie był smutny i poważny pierwszy raz w życiu. 
    nate i zoe nakręcali się teraz wzajemnie, więc nate znowu poczuł się gorzej i odchylił do tyłu, kładąc się plecami na zimnym chodniku.
    - nie wiem co mam teraz zrobić. jestem bezużyteczny, nie mogę pomóc w poszukiwaniach. nie mogę dać ujścia tej całej negatywnej energii, nie mogę pobiegać, napić się, zapalić... - pozostawało mu lezenie na zimnym chodniku.
    zoe williams

    zoe williams

    st albans
    cukiernictwo i psychologia
    who's that girl?
    23

    market place - Page 8 Empty Re: market place

    Pisanie by zoe williams Nie Lis 14, 2021 9:00 pm

    wszyscy nagle spoważnieli i przeżywali tragedie na własny sposób. jakoś musieli sobie z tym poradzić - myślisz, że ja wiem co mam robić, nate? nie wiem. nie mam bladego pojęcia. chciałabym móc zrobić cokolwiek ale na tym etapie pozostaje nam już czekać, zaufać policji, że je odnajdą. mam związane ręce. moja siostra, najbliższa mi osoba zaginęła. była i nie ma. na samą myśl boli mnie dosłownie wszystko. wszystko - próbowała się uspokoić ale to nie miało sensu - wiesz co? chodź, nie możemy tutaj tak siedzieć. chodź wydrukujemy nowe ulotki i rozkleimy je na mieście, zamieścimy w internecie, cokolwiek? - rzuciła propozycjami.
    nate berube

    nate berube

    st. albans
    zarządzanie
    dobry chłopak, ale chujek
    23

    market place - Page 8 Empty Re: market place

    Pisanie by nate berube Nie Lis 14, 2021 9:14 pm

    nate nie umiał pocieszyć zoe, bo on też cały się trząsł na myśl o zaginięciu leili i reszty dziewczyn. poza tym generalnie był kiepski w pocieszaniu, więc może dać zoe numer do swojego terapeuty i on na pewno będzie wiedział co powiedzieć. otarł twarz z łez, które znowu zaczęły mu napływać do oczu.
    - chodźmy - zgodził się i poszli działać z ulotkami, żeby nie siedzieć bezczynnie.
    willow hart

    willow hart

    st albans
    produkcja medialna
    oopsie daisy
    22

    market place - Page 8 Empty Re: market place

    Pisanie by willow hart Nie Lis 28, 2021 7:09 pm

    szła sobie tędy, bo miała spacerek i potrzebowała się wyciszyć.

    Sponsored content

    market place - Page 8 Empty Re: market place

    Pisanie by Sponsored content


      Obecny czas to Nie Lis 24, 2024 5:38 pm