schody
- st. albans
- st. albansgod save the queenwe love our queen109
- Post n°1
schody
First topic message reminder :
- patrick bowman
- stąd-same white shirt, couple more tattoos28
- Post n°101
Re: schody
a dagny nie ma ech.
- och, ten typ - przypomniał sobie jego twarz. a w zasadzie to ją obmacywał jego siostrę przy wejściu do domu ostatnio xd - czy ten cały louis jest okej? - zaczął zatem leile o niego wypytywać bo musiał przecież zacząć robić risercz. vicky dogada się z marthą i jej zapłaci hahahaha xd
- jeśli na prawdę bardzo chcesz gdzieś usadowić tyłek to jednak proponuje schody - i sam usiadł zaraz.
- och, ten typ - przypomniał sobie jego twarz. a w zasadzie to ją obmacywał jego siostrę przy wejściu do domu ostatnio xd - czy ten cały louis jest okej? - zaczął zatem leile o niego wypytywać bo musiał przecież zacząć robić risercz. vicky dogada się z marthą i jej zapłaci hahahaha xd
- jeśli na prawdę bardzo chcesz gdzieś usadowić tyłek to jednak proponuje schody - i sam usiadł zaraz.
- leila fairbrother
- St Albanskosmetologiawild & free24
- Post n°102
Re: schody
olala nas, zal.
- jest okej - potwierdzila. bo w sumie to z nim nie trzymala sie az tak mocno, ale skoro zielony to na pewno musi byc spoko. - pasuja do siebie - dodala zaraz. na pewno byl najlepszym wyborem w tym momencie I tiff mogla trafic gorzej. - niech beda schody. ufam twoim propozycja biorac pod uwage to, ze ostatnio miales racje - klepnela sobie obok niego.
- jest okej - potwierdzila. bo w sumie to z nim nie trzymala sie az tak mocno, ale skoro zielony to na pewno musi byc spoko. - pasuja do siebie - dodala zaraz. na pewno byl najlepszym wyborem w tym momencie I tiff mogla trafic gorzej. - niech beda schody. ufam twoim propozycja biorac pod uwage to, ze ostatnio miales racje - klepnela sobie obok niego.
- patrick bowman
- stąd-same white shirt, couple more tattoos28
- Post n°103
Re: schody
będzie to czytać i żałować xd
- to że pasują to wiem - zaśmiał się - ostatnio widziałem jak dopasowywali się językami przed domem - co było trochę nie na miejscu według niego więc postanowił sobie z tego stroić żarty - jestem starszy to mam rację - podał jej resztę skręta - możesz dokończyć skoro jest u ciebie beznadziejnie ale stabilnie - u niego było lepiej dlatego zlitował się nad nią.
- to że pasują to wiem - zaśmiał się - ostatnio widziałem jak dopasowywali się językami przed domem - co było trochę nie na miejscu według niego więc postanowił sobie z tego stroić żarty - jestem starszy to mam rację - podał jej resztę skręta - możesz dokończyć skoro jest u ciebie beznadziejnie ale stabilnie - u niego było lepiej dlatego zlitował się nad nią.
- leila fairbrother
- St Albanskosmetologiawild & free24
- Post n°104
Re: schody
na pewno xd
- slodko - zasmiala sie. sama nie lubila patrzec na takie rzeczy, wiec nawet mu wspolczula troche. nie miala rodzenstwa, ale domyslala sie, ze to mogl byc nieciekawy widok. - niech ci bedzie - powiedziala z rozbawieniem. - dziekuje. a u ciebie jak? - chyba go jeszcze o to nie pytala. dopalila jointa I rzucila reszte na ziemie.
- slodko - zasmiala sie. sama nie lubila patrzec na takie rzeczy, wiec nawet mu wspolczula troche. nie miala rodzenstwa, ale domyslala sie, ze to mogl byc nieciekawy widok. - niech ci bedzie - powiedziala z rozbawieniem. - dziekuje. a u ciebie jak? - chyba go jeszcze o to nie pytala. dopalila jointa I rzucila reszte na ziemie.
- patrick bowman
- stąd-same white shirt, couple more tattoos28
- Post n°105
Re: schody
czyli w tej kwestii rozumieli się z leilą. on wolał jednak takie wybryki z chłopakiem/dziewczyną robić w miejscu bardziej intymnym niż pod oknem domu rodziców. tiffy nie była jeszcze tak doświadczona najwyraźniej! - u mnie? - spojrzał na leile - najwyraźniej lepiej niż u ciebie skoro pozwoliłem ci dokończyć skręta - w zasadzie nie miał na co narzekać, prowadził dość luzackie zycie i na pewno go sobie nie komplikował tak jak leila. a nawet jeśli to chyba wlaśnie udało mu się powoli wyjść z takiej sytuacji - myślisz, że pogodzisz się z nate'm? - zapytał znienacka.
- leila fairbrother
- St Albanskosmetologiawild & free24
- Post n°106
Re: schody
dokladnie. ona nie lubila patrzec na takie rzeczy, wiec nie chciala by inni musieli znosic to z jej strony. co on w ogole trzyma na awoke? xd mam pomaranczowy ekran I nie widze.
- najwyrazniej tak - zrobilo jej sie milo przez to ziolo, wiec polozyla glowe na ramieniu patricka. westchnela slyszac jego pytanie. - dosc czesto sie klocimy wiec licze na to, ze tak - spojrzala na jakichs ludzi przechadzacych przez ulice. - ale z drugiej strony coraz bardziej widze to, ze mamy ze soba malo wspolnego. byllam zaskoczona gdy tym razem az tak obrazil sie na mnie I nic co mowilam do niego nie docieralo- wyzalila mu sie.
- najwyrazniej tak - zrobilo jej sie milo przez to ziolo, wiec polozyla glowe na ramieniu patricka. westchnela slyszac jego pytanie. - dosc czesto sie klocimy wiec licze na to, ze tak - spojrzala na jakichs ludzi przechadzacych przez ulice. - ale z drugiej strony coraz bardziej widze to, ze mamy ze soba malo wspolnego. byllam zaskoczona gdy tym razem az tak obrazil sie na mnie I nic co mowilam do niego nie docieralo- wyzalila mu sie.
- patrick bowman
- stąd-same white shirt, couple more tattoos28
- Post n°107
Re: schody
jak to masz pomarańczowy ekran? xd trzyma jakieś źdźbło xd
leila spoufalała się z byłym nejta jeszcze hehehhee, berube ma przerąbane, bo pewnie wszyscy jej stronę trzymają ups.
- dalej zachowuje się tak jakby miał zaraz umrzeć i nie chce nikogo dopuścić do siebie? - zaśmiał się gorzko wspominając stare dobre czasy xd - z jakiego powodu się obraził? - dopytał skoro już o ty rozmawiali.
leila spoufalała się z byłym nejta jeszcze hehehhee, berube ma przerąbane, bo pewnie wszyscy jej stronę trzymają ups.
- dalej zachowuje się tak jakby miał zaraz umrzeć i nie chce nikogo dopuścić do siebie? - zaśmiał się gorzko wspominając stare dobre czasy xd - z jakiego powodu się obraził? - dopytał skoro już o ty rozmawiali.
- leila fairbrother
- St Albanskosmetologiawild & free24
- Post n°108
Re: schody
zeby mnie nie razilo przed spaniem xd
wcale sie z patrickiem nie spoufala! hahah. jest po prostu towarzyska.. nejt tez powinien sprobowac przebywac z ludzmi zamiast psami!
- dokladnie tak - westchnela. nie wiedziala juz jak sobie z tym poradzic! szczegolnie po tym jak rzeczywiscie zrypala sprawe I o nim zapomniala. - bo lubie jego brata - pominela to, ze go zostawila na imprezie. przeprosila go! a nejt ciagle gadal o tym jakim Tobias jest dupkiem I przewaznie tu sie nie zgadzali.
wcale sie z patrickiem nie spoufala! hahah. jest po prostu towarzyska.. nejt tez powinien sprobowac przebywac z ludzmi zamiast psami!
- dokladnie tak - westchnela. nie wiedziala juz jak sobie z tym poradzic! szczegolnie po tym jak rzeczywiscie zrypala sprawe I o nim zapomniala. - bo lubie jego brata - pominela to, ze go zostawila na imprezie. przeprosila go! a nejt ciagle gadal o tym jakim Tobias jest dupkiem I przewaznie tu sie nie zgadzali.
- patrick bowman
- stąd-same white shirt, couple more tattoos28
- Post n°109
Re: schody
ahahahahahaha, to ja też mam takie coś ale nie jest pomarańczowe!
w sumie nie powinna się z nim spoufalac bo to on wydał ją i tobiasa i powiedział o tym nejtowi, ups.
w sumie nate nie był teraz patricka problemem ale też dobrze pamietał jak nate odciął się nagle od wszystkich i postanowił z nikim kompletnie nie utrzymywać bliższego kontaktu co pewnie dla wszystkich było dziwne - och, czyli jego brat ci się podoba - poprawił ją z tym lubieniem i wyjął fajkę którą odpalił - spoufalanie się z rodzeństwem najlepszych przyjaciół nigdy nie należało do najprostszych - podsumował.
w sumie nie powinna się z nim spoufalac bo to on wydał ją i tobiasa i powiedział o tym nejtowi, ups.
w sumie nate nie był teraz patricka problemem ale też dobrze pamietał jak nate odciął się nagle od wszystkich i postanowił z nikim kompletnie nie utrzymywać bliższego kontaktu co pewnie dla wszystkich było dziwne - och, czyli jego brat ci się podoba - poprawił ją z tym lubieniem i wyjął fajkę którą odpalił - spoufalanie się z rodzeństwem najlepszych przyjaciół nigdy nie należało do najprostszych - podsumował.
- leila fairbrother
- St Albanskosmetologiawild & free24
- Post n°110
Re: schody
hahah to jakie xd
lolol rzeczywiscie! dobrze, ze przynajmniej nie powiedzil wprost, ze to byl Tobias I przynajmniej to mogla nejtowi sama powiedziec.
- no podoba - przyznala sie. - ale to przyszlo z czasem - dodala, zeby sobie nie myslal, ze chciala podrywac brata nejta od razu jak go zobaczyla. - to prawda - znowu sie z nim zgodzila. pogadali jeszcze troche, a potem roszeszli sie w swoje strony.
lolol rzeczywiscie! dobrze, ze przynajmniej nie powiedzil wprost, ze to byl Tobias I przynajmniej to mogla nejtowi sama powiedziec.
- no podoba - przyznala sie. - ale to przyszlo z czasem - dodala, zeby sobie nie myslal, ze chciala podrywac brata nejta od razu jak go zobaczyla. - to prawda - znowu sie z nim zgodzila. pogadali jeszcze troche, a potem roszeszli sie w swoje strony.
- jake griffith
- st. albanshistoria sztukiartistic soul27
- Post n°111
Re: schody
siedział na schodach i palił jointa.
- ashley whittemore
- Londynmalarstwo50 shades of grey24
- Post n°112
Re: schody
wracala ze sklepu I szla teraz schodami w dol. - siema - usiadla sie obok jake'a I wyjela z reklamowki paczke czipsow, ktore zaraz otworzyla. - chcesz? - przechylila paczke w jego strone.
- jake griffith
- st. albanshistoria sztukiartistic soul27
- Post n°113
Re: schody
- no siema ash - przywitał się z nią z wyszczerzem i podał jej jointa - chcesz? nie mów tylko, że nie chcesz! - zachęcił ją i sam wziął sobie chipsa - co tam? - zapytał bo od czasu przylotu do kraju niewiele się widzieli xd
- ashley whittemore
- Londynmalarstwo50 shades of grey24
- Post n°114
Re: schody
- jasne, ze chce - wziela od niego jointa. po ostatnim paleniu miala nie za ciekawe wspomnienia, ale najwyrazniej nie bylo az tak zle by ja to zniechecilo do trawki. - nic nowego - oddala mu skreta I zaczela sie zajadac chrupkami. - a u ciebie?
- jake griffith
- st. albanshistoria sztukiartistic soul27
- Post n°115
Re: schody
ciekawe jak się skończy teraz... zaciągnął się jointem i postanowił wyjadać dalej te nieszczęsne chrupeczki - też nic nowego. w tym mieście się totalnie nic nie dzieje, nie to co w acapulco - mruknął niezadowolony i odchylił głowę do tyłu - nawet niebo nie jest takie super niebieskie a ja nadal nie mam kasy na nasz dom w meksyku - pożalił się jej.
- ashley whittemore
- Londynmalarstwo50 shades of grey24
- Post n°116
Re: schody
kto wie.. - to nie sa dobre wiesci, jestem zawiedziona - zrobila smutna mine, ale zaraz sie rozesmiala. poszla w jego slady I rowniez spojrzala w niebo. - kiedy wychodzi twoj komiks? licze, ze zbijesz na nim kupe kasy I wtedy bedziemy mogli stad wyjechac - powiedziala rozbawiona.
- jake griffith
- st. albanshistoria sztukiartistic soul27
- Post n°117
Re: schody
- już niedługo kochanie, już niedługo - powiedział do niej i pocałował ją w policzek rozbawiony. postanowił ciągnąć ich żarciki z acapulco. gapił się przez chwilę na profil ashley - wiesz, że ostatnio mój kumpel jak się dowiedział, że się znamy zaproponował żebyśmy poszli na podwójną randkę? absurd kochana, absurd. swoją drogą, czemu jakoś nigdy nie ogarnęliśmy, że znamy bena - oparł się wygodniej na schodach o ile na schodach jest wygodnie.
- ashley whittemore
- Londynmalarstwo50 shades of grey24
- Post n°118
Re: schody
- juz nie moge sie doczekac - zasmiala sie. zaraz jednak powrocila do jedzenia. - podwojna randka? - zasmiala sie. zrobilo jej sie mniej wesolo jednak gdy uslyszala imie ben. upuscila az czipsy z wrazenia. dobrze, ze nie byla wstydliwa. inaczej bylaby juz czerwona jak burak. - w sumie to nie wiem. ben chyba wszystkich zna - zasmiala sie I podniosla paczke z ziemi.
- jake griffith
- st. albanshistoria sztukiartistic soul27
- Post n°119
Re: schody
- nooo, taaa. on jak się do kogoś przyklei to nie ma zmiłuj - rozłożył bezradnie ręce i poprawił na nosie swoje okulary przeciwsłoneczne, bo takowe posiadał - nie wiem czemu mu tak zależy żebyśmy poszli na tą idiotyczną randkę, chyba chce nas spiknąć razem. wyobrażasz to sobie, maud, on i my - strasznie go to bawiło a poza tym palił już drugiego skręta dzisiaj - więc wolę naszą hacjendę w meksyku - spojrzał na tą paczkę chipsów.
- ashley whittemore
- Londynmalarstwo50 shades of grey24
- Post n°120
Re: schody
- to prawda - przyznala mu racje. nawet jej nie udalo sie od niego odgonic I musiala sie pogodzic, ze teraz sie przyjaznia. - randki to nie moj klimat. a tym bardziej te podwojne - pokrecila glowa. nie widziala siebie w zwiazku, wiec nie bawily ja takie rzeczy. - ja tez - podsunela mu pod nos ta paczke skoro sie tak na nia patrzyl.
- jake griffith
- st. albanshistoria sztukiartistic soul27
- Post n°121
Re: schody
- że też maud chce z nim być - wszyscy zieloni znali maud i wiedzieli jaka jest naprawdę. jedynie nie wiedzieli, że jest uzależniona od leków i że ćpa, a na dodatek ma jakieś zaburzenia postrzegania własnego ciała. cud miód dziewczyna, nie ma co - dlatego nie martw się, randka nie dojdzie do skutku, masz moje słowo - wystawił łapke, żeby przybiła mu piąteczkę - co robisz potem? - zapytał zabierając jej kolejne chipsiki.
- ashley whittemore
- Londynmalarstwo50 shades of grey24
- Post n°122
Re: schody
- chyba na prawde musiala go polubic - stwierdzila z rozbawieniem. w sumie to nie kojarzyla Maud, ale wyobrazala sobie ja jako jakos slodka lasie. zdziwilaby sie xd - cale szczescie - powiedziala z ulga, po czym sie zasmiala. przybila mu ta piateczke. - w sumie to nie mialam zadnych ambitnych planow na dzisiejszy wieczor - wzruszyla ramionami.
- jake griffith
- st. albanshistoria sztukiartistic soul27
- Post n°123
Re: schody
musimy zagrać maud ashley w takim razie! och jakże ash była w błędzie. maud nie była słodziaczkiem, maud była małym ukrytym diabełkiem, który robił sobie co chciał, imprezował pił i palił a ben był takim grzecznym chłoptasiem, którego uwiodła. tak było. a ben był przekonany że to on ją uwiódł xd - to możemy iść pić do mnie skoro nie masz planów innych niż pójście do domu - zaproponował luźno - taaa, na wycieczce nie mogła się od niego odkleić - skomentował tylko maud.
- ashley whittemore
- Londynmalarstwo50 shades of grey24
- Post n°124
Re: schody
mozemy! bedzie ciekawie hehe tym bardziej jesli dowie sie skad ben nabyl swoje nowe umiejetnosci ;x Ashley zgoni wine na Jake'a za to, ze rozbudzil ciekawosc bena xd
- mozemy - zgodzila sie. - uroczo - szkoda, ze tutaj nie byli do siebie tak przyklejeni bo przynajmniej mial by mniej czasu, zeby ja nachodzic. ruszyli wiec do niego. jak chcesz nimi dalej to zacznij, a jak nie to next.
- mozemy - zgodzila sie. - uroczo - szkoda, ze tutaj nie byli do siebie tak przyklejeni bo przynajmniej mial by mniej czasu, zeby ja nachodzic. ruszyli wiec do niego. jak chcesz nimi dalej to zacznij, a jak nie to next.
- jake griffith
- st. albanshistoria sztukiartistic soul27
- Post n°125
Re: schody
no to fakt, lawina się rozpoczęła przez biednego dżejka! a mógł siedzieć cicho. ciekawe czy ben kiedykolwiek się odważy dotknąć maud xd
poszli pić do niego ale to jak to się skończyło to pozostaje ich słodką tajemnicą, może się znów przespali ze sobą może nie, któż to wie! zacznę liamem.
poszli pić do niego ale to jak to się skończyło to pozostaje ich słodką tajemnicą, może się znów przespali ze sobą może nie, któż to wie! zacznę liamem.
|
|