katedra
- st. albans
- st. albansgod save the queenwe love our queen109
- Post n°1
katedra
First topic message reminder :
- stephanie miranda
- hatfieldszkoła lansu i bansuam i wild enough for you?20
- Post n°226
Re: katedra
dobrze, że raven nie poznała stefki w momencie, kiedy james i stefka by robili coś razem i zajmowałby się głównie nią.
- ja też się cieszę, że poznałam dziewczynę jamesa - przyznała radośnie - opowiadał o tobie same dobre rzeczy... chociaż oczywiście mam nadzieję, że będę mogła też cię poznać sama... jeśli byś chciała - próbowała się zaprzyjaźniać na siłę.
- ja też się cieszę, że poznałam dziewczynę jamesa - przyznała radośnie - opowiadał o tobie same dobre rzeczy... chociaż oczywiście mam nadzieję, że będę mogła też cię poznać sama... jeśli byś chciała - próbowała się zaprzyjaźniać na siłę.
- raven duffy
- cork-hokus pokus22
- Post n°227
Re: katedra
wtedy by byla zazdrosna o niego tak jak Silas o stefke.
usmiechnela sie. stefce dobrze udalo sie dobierac slowa. raven byla over the moon, ze ma chlopaka I miala motylki w brzuchu za kazdym razem jak ktos tak nazywal james'a. - jasne, chcialabym - energia stefki byla troche too much, ale nie mogla odmowic.
usmiechnela sie. stefce dobrze udalo sie dobierac slowa. raven byla over the moon, ze ma chlopaka I miala motylki w brzuchu za kazdym razem jak ktos tak nazywal james'a. - jasne, chcialabym - energia stefki byla troche too much, ale nie mogla odmowic.
- stephanie miranda
- hatfieldszkoła lansu i bansuam i wild enough for you?20
- Post n°228
Re: katedra
raven i silas by się dogadali i ustawili taką intrygę, żeby stefka spędzała czas z silasem, a james z raven xd
stefka była zdeterminowana, żeby zaprzyjaźnić się z raven, bo inaczej oznaczałoby to utratę przyjaciela dla jego związku, a na to nie mogła pozwolić. dopiero co go odzyskała!
- lubisz garażowe wyprzedaże? mówiłam ostatnio serio, że możesz do nas dołączyć - zaproponowała.
stefka była zdeterminowana, żeby zaprzyjaźnić się z raven, bo inaczej oznaczałoby to utratę przyjaciela dla jego związku, a na to nie mogła pozwolić. dopiero co go odzyskała!
- lubisz garażowe wyprzedaże? mówiłam ostatnio serio, że możesz do nas dołączyć - zaproponowała.
- raven duffy
- cork-hokus pokus22
- Post n°229
Re: katedra
a tak beda sie wkurzac osobno xd
raven za to bala sie, ze jak nie bedzie sie zgadzac na spedzanie czasu ze stefka to James zostawi ja dla przyjaciolki. - nie bylam jeszcze na takiej, myslisz, ze bedzie tam cos w moim stylu? - spojrzala na swoj outfit.
raven za to bala sie, ze jak nie bedzie sie zgadzac na spedzanie czasu ze stefka to James zostawi ja dla przyjaciolki. - nie bylam jeszcze na takiej, myslisz, ze bedzie tam cos w moim stylu? - spojrzala na swoj outfit.
- stephanie miranda
- hatfieldszkoła lansu i bansuam i wild enough for you?20
- Post n°230
Re: katedra
ups! żyją w takim uniwersum, że nie mogą połączyć mocy xd
obie były zazdrosne o jamesa i chciały go dla siebie. będą spędzać czas ze sobą, żeby james ich nie wykluczył, a potem to one wykluczą jego xd
- to właśnie jest piękno takich wyprzedaży. tam jest wszystko! - zachichotała radośnie. wiadomo, to były jej tematy, więc poczuła się trochę pewniej - czasami można znaleźć niesamowite skarby. na przykład... - zerknęła na swój outfit. właściwie to wszystko było z garażu albo lumpeksu, więc wiedziała, że na pewno coś znajdzie do prezentacji - rękawy z kurtki, ale przeszyłam je do tej kurtki - oczywiście miała na sobie jakąś frankensteinową kreację z różnych elementów xd
obie były zazdrosne o jamesa i chciały go dla siebie. będą spędzać czas ze sobą, żeby james ich nie wykluczył, a potem to one wykluczą jego xd
- to właśnie jest piękno takich wyprzedaży. tam jest wszystko! - zachichotała radośnie. wiadomo, to były jej tematy, więc poczuła się trochę pewniej - czasami można znaleźć niesamowite skarby. na przykład... - zerknęła na swój outfit. właściwie to wszystko było z garażu albo lumpeksu, więc wiedziała, że na pewno coś znajdzie do prezentacji - rękawy z kurtki, ale przeszyłam je do tej kurtki - oczywiście miała na sobie jakąś frankensteinową kreację z różnych elementów xd
- raven duffy
- cork-hokus pokus22
- Post n°231
Re: katedra
pech xd
haha zaczna spedzac razem tyle czasu, ze nie wystarczy dla James'a xd przynajmniej Silas bedzie zadowolony.
- nawet krysztaly? - pokazala jej amethyst, ktory sisal na jej szyi. to zlapalo jej uwage I zaciekawila sie czy moze znajdzie jakies spooky przedmioty. potem Camden bedzie jej mowil, ze duch sie do niej przyczepil bo nosi sweter jakies zmarlej babci xd - sama ja zrobilas? - przyjrzala sie jej z zaciekawieniem.
haha zaczna spedzac razem tyle czasu, ze nie wystarczy dla James'a xd przynajmniej Silas bedzie zadowolony.
- nawet krysztaly? - pokazala jej amethyst, ktory sisal na jej szyi. to zlapalo jej uwage I zaciekawila sie czy moze znajdzie jakies spooky przedmioty. potem Camden bedzie jej mowil, ze duch sie do niej przyczepil bo nosi sweter jakies zmarlej babci xd - sama ja zrobilas? - przyjrzala sie jej z zaciekawieniem.
- stephanie miranda
- hatfieldszkoła lansu i bansuam i wild enough for you?20
- Post n°232
Re: katedra
silas nie będzie zadowolony jak będzie miał nową konkurencję. chyba że problem leżał wyłącznie w jamesie xd
- no jasne! - zgodziła się tylko po to, żeby utrzymać hype, ale tak naprawdę nie mogła mieć pewności czy znajdą jakieś krysztaly, nigdy nie zwracała na to uwagi - interesujesz się tym? - zaczęła dopytywać. haha już widzę tę grę z camdenem. stephanie za to nie lubiła opowieści o duchach, fakty z karty. - niee, tylko przeszyłam rękawy - machnęła ręką uznając, że to nic takiego. nie uszyła kurtki od zera, więc nie przypisywała sobie autorstwa.
- no jasne! - zgodziła się tylko po to, żeby utrzymać hype, ale tak naprawdę nie mogła mieć pewności czy znajdą jakieś krysztaly, nigdy nie zwracała na to uwagi - interesujesz się tym? - zaczęła dopytywać. haha już widzę tę grę z camdenem. stephanie za to nie lubiła opowieści o duchach, fakty z karty. - niee, tylko przeszyłam rękawy - machnęła ręką uznając, że to nic takiego. nie uszyła kurtki od zera, więc nie przypisywała sobie autorstwa.
- raven duffy
- cork-hokus pokus22
- Post n°233
Re: katedra
w sumie nie pomyslalam o tym, ale raczej glownie chodzilo o James'a bo konkurowali o miano najbardziej opiekunczego brata.
- fajnie - usmiechnela sie. widac bylo, ze byla bardziej chetna niz z poczatku. - ladnie wygladaja - nie sklamala, ale nie chciala zdradzac glownego powodu dlaczego interesuja ja kamienie. nawet jej chlopak jeszcze nie wiedzial. najpierw musial sie w niej zakochac zeby jej nie rzucil bo jest dziwna xd - chyba az - zasmiala sie. ona nie miala takich zdolnosci.
- fajnie - usmiechnela sie. widac bylo, ze byla bardziej chetna niz z poczatku. - ladnie wygladaja - nie sklamala, ale nie chciala zdradzac glownego powodu dlaczego interesuja ja kamienie. nawet jej chlopak jeszcze nie wiedzial. najpierw musial sie w niej zakochac zeby jej nie rzucil bo jest dziwna xd - chyba az - zasmiala sie. ona nie miala takich zdolnosci.
- stephanie miranda
- hatfieldszkoła lansu i bansuam i wild enough for you?20
- Post n°234
Re: katedra
no tak, ten tytuł mógł należeć tylko do jednego z nich.
cieszyła się widząc entuzjazm nowej koleżanki. wyczuwała bonding!
- to prawda, też tak uważam - przytakiwała jej, żeby się przypodobać. jakby raven powiedziała jej teraz o swoich rytuałach to stefka też by przytakiwała, żeby to raven nie pomyślała, że ona jest dziwna i nie lubi takich akcji xd - to nic takiego - zapewniła ją, a potem pogadały jeszcze o pierdołach i raven przedstawiła ją psom, więc weszły już na wyższy stopień znajomości.
cieszyła się widząc entuzjazm nowej koleżanki. wyczuwała bonding!
- to prawda, też tak uważam - przytakiwała jej, żeby się przypodobać. jakby raven powiedziała jej teraz o swoich rytuałach to stefka też by przytakiwała, żeby to raven nie pomyślała, że ona jest dziwna i nie lubi takich akcji xd - to nic takiego - zapewniła ją, a potem pogadały jeszcze o pierdołach i raven przedstawiła ją psom, więc weszły już na wyższy stopień znajomości.
- andy harris
- derbynie ksiadz28
- Post n°235
Re: katedra
stal przed drzwiami katedry i zastanawial sie czy powinien wejsc sie pomodlic. albo znowu dolaczyc do kosciola i w ten sposob uciec od dramek. narkotyki sie nie sprawdzily xd
- tiffany bowman
- st. albansstomatologiai should have been an unicorn25
- Post n°236
Re: katedra
czy on w końcu dołączył z tiffy do sekty? bo chyba go zapraszała xd
szła do fighting cocks, żeby spotkać się ze znajomymi, ale po drodze napotkała andy'ego.
- cześć! - podeszła do niego z radosnym uśmiechem. emanowała energią, chociaż nadal żaden magiczny penis jej nie wyleczył.
szła do fighting cocks, żeby spotkać się ze znajomymi, ale po drodze napotkała andy'ego.
- cześć! - podeszła do niego z radosnym uśmiechem. emanowała energią, chociaż nadal żaden magiczny penis jej nie wyleczył.
- andy harris
- derbynie ksiadz28
- Post n°237
Re: katedra
zapomnialam o tym xd dolaczyl xd
- czesc - usmiechnal sie do niej. tiffy nie byl potrzebny magiczny penis najwyrazniej. moze to i lepiej skoro nie miala szczescia za pierwszym razem. - gdzie pedzisz? - zagadal.
- czesc - usmiechnal sie do niej. tiffy nie byl potrzebny magiczny penis najwyrazniej. moze to i lepiej skoro nie miala szczescia za pierwszym razem. - gdzie pedzisz? - zagadal.
- tiffany bowman
- st. albansstomatologiai should have been an unicorn25
- Post n°238
Re: katedra
im więcej, tym weselej xd
julio ją wyleczył magicznymi słowami i ćwiczeniami oddechowymi xd może się okaże, że andy ma magicznego penisa.
- do baru - oznajmiła szybko i rozdziawiła buzię. - uwierzysz? idę do baru - powtórzyła dumnie i zaczęła wykonywać taniec radości. tak, to zdecydowanie była tiffy jak dawniej.
julio ją wyleczył magicznymi słowami i ćwiczeniami oddechowymi xd może się okaże, że andy ma magicznego penisa.
- do baru - oznajmiła szybko i rozdziawiła buzię. - uwierzysz? idę do baru - powtórzyła dumnie i zaczęła wykonywać taniec radości. tak, to zdecydowanie była tiffy jak dawniej.
- andy harris
- derbynie ksiadz28
- Post n°239
Re: katedra
tak xd
przydal sie na cos julio xd sugerujesz, ze powinni sprawdzic? xd
usmiechnal sie szeroko widzac jej radosc. - brawo, jestem z ciebie dumny - pogratulowal jej xd wiedzial jaki duzy krok to dla niej! zdecydowanie wolal ta radosna tiffy niz przestraszona.
przydal sie na cos julio xd sugerujesz, ze powinni sprawdzic? xd
usmiechnal sie szeroko widzac jej radosc. - brawo, jestem z ciebie dumny - pogratulowal jej xd wiedzial jaki duzy krok to dla niej! zdecydowanie wolal ta radosna tiffy niz przestraszona.
- tiffany bowman
- st. albansstomatologiai should have been an unicorn25
- Post n°240
Re: katedra
julio nie był jednak taki zły! tak mnie naszło. kiedyś tiffy się w nim podkochiwała xd
- ja z siebie też - odpowiedziała wesoło. - szkoda, że ty nie możesz iść ze mną - dodała z westchnięciem. nie chciała go zabierać w miejsce, gdzie mogłyby się obudzić w nim złe nawyki. - a ty idziesz tu? - wskazała na katedrę. każde z nich wracało do miejsca, gdzie zaczynało xd
- ja z siebie też - odpowiedziała wesoło. - szkoda, że ty nie możesz iść ze mną - dodała z westchnięciem. nie chciała go zabierać w miejsce, gdzie mogłyby się obudzić w nim złe nawyki. - a ty idziesz tu? - wskazała na katedrę. każde z nich wracało do miejsca, gdzie zaczynało xd
- andy harris
- derbynie ksiadz28
- Post n°241
Re: katedra
ciekawe na jak dlugo! haha, spoko. andy nie moglby odmowic pomocy xd
milo mu sie zrobilo kiedy to powiedziala. - szkoda - tez zalowal, ze musi unikac takich miejsc. - ale zawsze nastepnym razem mozemy sie umowic gdzies indziej - chetnie spedzi z nia czas. spojrzal na katedre, a potem na nia. - nie, przechodzilem tylko tedy - nie chcial sie przyznac.
milo mu sie zrobilo kiedy to powiedziala. - szkoda - tez zalowal, ze musi unikac takich miejsc. - ale zawsze nastepnym razem mozemy sie umowic gdzies indziej - chetnie spedzi z nia czas. spojrzal na katedre, a potem na nia. - nie, przechodzilem tylko tedy - nie chcial sie przyznac.
- tiffany bowman
- st. albansstomatologiai should have been an unicorn25
- Post n°242
Re: katedra
hahah plot twist, skiba by się zdziwiła z dramki. pozdrawiam xd
- na przykład na jedzenie? - wiadomo, że już jej oczy rozbłysły na samą myśl. - właściwie to jestem głodna, a moi znajomi będą na pewno do późna siedzieć - zaczęła się zastanawiać, czy wypad na jedzenie nie jest dobrym pomysłem na ten moment. popatrzyła na katedrę. - wiesz, co julio mówi o wracaniu do miejsc, które nam się źle kojarzą - czyli nie wracać xd
- na przykład na jedzenie? - wiadomo, że już jej oczy rozbłysły na samą myśl. - właściwie to jestem głodna, a moi znajomi będą na pewno do późna siedzieć - zaczęła się zastanawiać, czy wypad na jedzenie nie jest dobrym pomysłem na ten moment. popatrzyła na katedrę. - wiesz, co julio mówi o wracaniu do miejsc, które nam się źle kojarzą - czyli nie wracać xd
- andy harris
- derbynie ksiadz28
- Post n°243
Re: katedra
haha mialaby niespodzianke xd
- na przyklad na jedzenie - tez mu sie ten pomysl podobal. nie mial takiej obsesji jak tiffy, ale lubil dobre jedzenie. - skoro beda dlugo siedziec to mozemy isc cos zjesc zanim do nich dolaczysz - zaproponowal. potrzebowal towarzystwa, z ktorym nie laczyly sie dramki. - pamietam, julio ma racje - zerknal ostatni raz na katedre i odwrocil sie plecami, co znaczylo, ze mial zamiar sluchac madrosci julio.
- na przyklad na jedzenie - tez mu sie ten pomysl podobal. nie mial takiej obsesji jak tiffy, ale lubil dobre jedzenie. - skoro beda dlugo siedziec to mozemy isc cos zjesc zanim do nich dolaczysz - zaproponowal. potrzebowal towarzystwa, z ktorym nie laczyly sie dramki. - pamietam, julio ma racje - zerknal ostatni raz na katedre i odwrocil sie plecami, co znaczylo, ze mial zamiar sluchac madrosci julio.
- tiffany bowman
- st. albansstomatologiai should have been an unicorn25
- Post n°244
Re: katedra
hehehehe. no spoilers xd
jej uśmiech się poszerzył, gdy zgodził się pójść z nią na jedzenie. bardziej cieszyła się z jego towarzystwa niż z tego, że zaraz będą wpychać w siebie frytki. to mogła też robić z paczką w fighting cocks, ale chciała z andy'm. tiffy taka bezdramkowa wyjątkowo xd
- na co masz ochotę? - pozwoliła mu wybrać xd - cieszę się, że tobie też julio pomaga - widziała już, jaki ma wspaniały wpływ na jej przyjaciół andy'ego i sama xd
jej uśmiech się poszerzył, gdy zgodził się pójść z nią na jedzenie. bardziej cieszyła się z jego towarzystwa niż z tego, że zaraz będą wpychać w siebie frytki. to mogła też robić z paczką w fighting cocks, ale chciała z andy'm. tiffy taka bezdramkowa wyjątkowo xd
- na co masz ochotę? - pozwoliła mu wybrać xd - cieszę się, że tobie też julio pomaga - widziała już, jaki ma wspaniały wpływ na jej przyjaciół andy'ego i sama xd
- andy harris
- derbynie ksiadz28
- Post n°245
Re: katedra
hahah xd
musiala rozdzielic swoj czas skoro nie mogl isc do pubu. na weselu udalo mu sie uniknac patrzenia na alkohol wiec moze teraz tez by sobie poradzil, ale siedzenie w towarzystwie pijanych ludzi nie zawsze bylo dobra zabawa. no i na imprezie byl zbyt zajety uciekaniem przed osobami, z ktorymi mial dramki xd - mialas mi ostatnio pokazac swoj ulubiony bufet - przypomnialo mu sie. chcial zeby tez jej smakowalo. zapomnial, ze nie byla wybredna i mogla jesc byle co xd - ja tez, ciesze sie, ze mnie zaprosilas - tez wydawalo mu sie, ze julio mial na wszystkich dobry wplyw. na razie xd
musiala rozdzielic swoj czas skoro nie mogl isc do pubu. na weselu udalo mu sie uniknac patrzenia na alkohol wiec moze teraz tez by sobie poradzil, ale siedzenie w towarzystwie pijanych ludzi nie zawsze bylo dobra zabawa. no i na imprezie byl zbyt zajety uciekaniem przed osobami, z ktorymi mial dramki xd - mialas mi ostatnio pokazac swoj ulubiony bufet - przypomnialo mu sie. chcial zeby tez jej smakowalo. zapomnial, ze nie byla wybredna i mogla jesc byle co xd - ja tez, ciesze sie, ze mnie zaprosilas - tez wydawalo mu sie, ze julio mial na wszystkich dobry wplyw. na razie xd
- tiffany bowman
- st. albansstomatologiai should have been an unicorn25
- Post n°246
Re: katedra
tiffy też się jeszcze nie upijała, ale była już w stanie wyjść wieczorem do głośnego pubu i sączyć piwko. po własnych doświadczeniach wiedziała, że andy nie powinien się zmuszać do przebywania tam, gdzie nie czuł się komfortowo.
- czyli chińszczyzna - zadecydowała za niego. może będą promki na chiński nowy rok. albo odwrotnie, będzie taki ruch, że się nie dopchają. - to nie ja cię zaprosiłam, tylko wewnętrzna potrzeba cię wezwała - powtarzała farmazony julio xd
- czyli chińszczyzna - zadecydowała za niego. może będą promki na chiński nowy rok. albo odwrotnie, będzie taki ruch, że się nie dopchają. - to nie ja cię zaprosiłam, tylko wewnętrzna potrzeba cię wezwała - powtarzała farmazony julio xd
- andy harris
- derbynie ksiadz28
- Post n°247
Re: katedra
dobrze sie rozumieli. docenial troske annie i romy, ale milo bylo pogadac z kims kto mial podobne problemy w zyciu.
- brzmi dobrze - zgodzil sie. jak sie nie dopchaja to pojda na kurczaka do kfc. tiffy bedzie miala o czym rozmawiac z kylem. moze go spotkaja xd - mozliwe - zgodzil sie, ale nie patrzyl na to az tak filozoficznie jak ona.
- brzmi dobrze - zgodzil sie. jak sie nie dopchaja to pojda na kurczaka do kfc. tiffy bedzie miala o czym rozmawiac z kylem. moze go spotkaja xd - mozliwe - zgodzil sie, ale nie patrzyl na to az tak filozoficznie jak ona.
- tiffany bowman
- st. albansstomatologiai should have been an unicorn25
- Post n°248
Re: katedra
plus tiffy nie miała czasu skakać nad nim i jego problemami, bo skupiała się też na swoich. annie i romy nie miały nic lepszego do roboty xd
już widzę jak kyle zaprosiłby tiffy na romantyczną randkę do kfc i byłaby zachwycona xd
nie patrzył tak filozoficznie, bo jeszcze za krótko chodził na spotkania sekty. dajmy mu czas xd
- ja też zaczynam odczuwać nowe potrzeby wewnętrzne - zaczęła opowiadać, gdy ruszyli w stronę knajpy.
już widzę jak kyle zaprosiłby tiffy na romantyczną randkę do kfc i byłaby zachwycona xd
nie patrzył tak filozoficznie, bo jeszcze za krótko chodził na spotkania sekty. dajmy mu czas xd
- ja też zaczynam odczuwać nowe potrzeby wewnętrzne - zaczęła opowiadać, gdy ruszyli w stronę knajpy.
- andy harris
- derbynie ksiadz28
- Post n°249
Re: katedra
haha musial szukac znajomych z problemiami xd
potem by sie chwalil wesowi, ze udalo mu sie wyrwac laske na kfc. on drogie bilety z ostatnich oszczednosci kupywal, a kyle'owi sie udalo na kurczaka.
hah ciekawe czy by zaczal miec watpliwosci czy tez by sie zaangazowal jak tiffy xd - to znaczy? - zainteresowal sie. moze to bylo cos w czym bedzie jej w stanie pomoc xd
potem by sie chwalil wesowi, ze udalo mu sie wyrwac laske na kfc. on drogie bilety z ostatnich oszczednosci kupywal, a kyle'owi sie udalo na kurczaka.
hah ciekawe czy by zaczal miec watpliwosci czy tez by sie zaangazowal jak tiffy xd - to znaczy? - zainteresowal sie. moze to bylo cos w czym bedzie jej w stanie pomoc xd
- tiffany bowman
- st. albansstomatologiai should have been an unicorn25
- Post n°250
Re: katedra
na szczęście w sekcie było ich sporo xd
jakby podryw kyle'a na kurczaka był bardziej skuteczny niż wszystkie kreatywne oraz wymagające czasu i pieniędzy metody wesa, to by się chłopak załamał zupełnie.
- takie, które jeszcze niedawno mnie przerażały. żeby wypić piwo. zatańczyć na ulicy - złapała się lampy ulicznej i zakręciła się wokół niej - całować chłopaków - wymieniała z wypiekami na twarzy.
jakby podryw kyle'a na kurczaka był bardziej skuteczny niż wszystkie kreatywne oraz wymagające czasu i pieniędzy metody wesa, to by się chłopak załamał zupełnie.
- takie, które jeszcze niedawno mnie przerażały. żeby wypić piwo. zatańczyć na ulicy - złapała się lampy ulicznej i zakręciła się wokół niej - całować chłopaków - wymieniała z wypiekami na twarzy.