hollywood bowl
- st. albans
- st. albansgod save the queenwe love our queen109
- Post n°1
hollywood bowl
First topic message reminder :
- leila fairbrother
- St Albanskosmetologiawild & free24
- Post n°26
Re: hollywood bowl
bedzie musiala do niej pojsc by sie jej wyzalic i poradzic sie jej.
westchnela zrezygnowana. odechcialo sie jej rozmowy z nim. - i co mam ci powiedziec? nie mam wplywu na swoje uczucia - nie za bardzo wiedziala po co drazyl ten temat skoro wiedzial, ze wolala tobiasa od niego. sam zreszta mu poradzil zeby sie z nia zszedl.
westchnela zrezygnowana. odechcialo sie jej rozmowy z nim. - i co mam ci powiedziec? nie mam wplywu na swoje uczucia - nie za bardzo wiedziala po co drazyl ten temat skoro wiedzial, ze wolala tobiasa od niego. sam zreszta mu poradzil zeby sie z nia zszedl.
- ted cavendish
- londyndyplomacjamr soppy feelings22
- Post n°27
Re: hollywood bowl
a ted się nauczy, żeby nie próbować romansować z koleżankami. z drugiej strony tak było najłatwiej, nie umiał smooth talkować w barze i podrywać przypadkowych lasek. łatwiej mu szło jak z koleżankami miał już jakiś grunt przygotowany.
- po prostu uważam, że zasłużyłem na lepsze potraktowanie. - odpowiedział. wow pierwszy raz w życiu komuś się stawiał, zwykle był popychadłem, które na wszystko się godziło.
- po prostu uważam, że zasłużyłem na lepsze potraktowanie. - odpowiedział. wow pierwszy raz w życiu komuś się stawiał, zwykle był popychadłem, które na wszystko się godziło.
- leila fairbrother
- St Albanskosmetologiawild & free24
- Post n°28
Re: hollywood bowl
niech sobie zalozy tindera. albo dolaczy do klubu planszowek bena. on ma gadanego wiec na pewno by byl dobrym wingmanem xd
- zasluzyles. i zle sie czuje z tym co sie wydarzylo, ale nie moge cofnac czasu - spojrzala na niego ze smutkiem. naprawde bylo jej przykro, ze tak wyszlo! - przepraszam.. nie wiem co mam zrobic, zebys mi uwierzyl, ze zaluje - rozlozyla bezradnie rece.
- zasluzyles. i zle sie czuje z tym co sie wydarzylo, ale nie moge cofnac czasu - spojrzala na niego ze smutkiem. naprawde bylo jej przykro, ze tak wyszlo! - przepraszam.. nie wiem co mam zrobic, zebys mi uwierzyl, ze zaluje - rozlozyla bezradnie rece.
- ted cavendish
- londyndyplomacjamr soppy feelings22
- Post n°29
Re: hollywood bowl
ted za bardzo szanował dziewczyny, żeby umawiać się z nimi na jednorazowe numerki z tindera. a jak lowelas benek będzie zdobywać więcej lasek niż on to zupełnie spadnie mu samoocena xd
chwilę nic nie mówił, wysłuchując jej i mieląc każde jej słowo.
- w porządku. przepraszam, to ja nie powinienem tak na ciebie naskakiwać. - powiedział niepewnie i przestąpił z nogi na nogę. ale się ustawiła, to jej wina, a on przepraszał xd - nigdy nie mogłem wymagać od ciebie, że będziesz na mnie czekać, pół roku to mnóstwo czasu i rozumiem, że znalazłaś kogoś przez ten czas... ciebie i tobiasa coś łączy, a ja niepotrzebnie się wtrącałem. to wszystko moja wina. - westchnął.
chwilę nic nie mówił, wysłuchując jej i mieląc każde jej słowo.
- w porządku. przepraszam, to ja nie powinienem tak na ciebie naskakiwać. - powiedział niepewnie i przestąpił z nogi na nogę. ale się ustawiła, to jej wina, a on przepraszał xd - nigdy nie mogłem wymagać od ciebie, że będziesz na mnie czekać, pół roku to mnóstwo czasu i rozumiem, że znalazłaś kogoś przez ten czas... ciebie i tobiasa coś łączy, a ja niepotrzebnie się wtrącałem. to wszystko moja wina. - westchnął.
- leila fairbrother
- St Albanskosmetologiawild & free24
- Post n°30
Re: hollywood bowl
nie musial sie umawiac na jednorazowe numerki. mogl od razu zaznaczyc, ze szuka milosci! niektorzy sie tak poznaja. pamietam, ze raz sobie przegladalam tindera i wyskoczyl mi chlopak mojej znajomej xd i mialam dylemat czy jej powiedziec czy nie. normalnie bylabym na tak, ale byla sucza wiec zdecydowalam, ze nie mam ochoty sie w to mieszac xd
- to nie twoja wina - chciala go przytulic, ale powstrzymala sie i tylko poklepala go niezrecznie po ramieniu. - wszyscy sie w tym pogubilismy.. mam nadzieje, ze kiedys bedzie jeszcz miedzy nami normalnie - usmiechnela sie lekko. uzyla slowo 'wszyscy' bo nie chciala zeby wszystko znowu bylo na nia xd
- to nie twoja wina - chciala go przytulic, ale powstrzymala sie i tylko poklepala go niezrecznie po ramieniu. - wszyscy sie w tym pogubilismy.. mam nadzieje, ze kiedys bedzie jeszcz miedzy nami normalnie - usmiechnela sie lekko. uzyla slowo 'wszyscy' bo nie chciala zeby wszystko znowu bylo na nia xd
- ted cavendish
- londyndyplomacjamr soppy feelings22
- Post n°31
Re: hollywood bowl
hehe to on tam raczej nie szukał miłości xd ale fakt, moja koleżanka znalazła chłopaka na tinderze.
- też mam taką nadzieję... ale to będzie wymagało czasu, przykro mi. - jeszcze ją bedzie przepraszać za to, że potrzebował czasu, żeby się oswoić z całą sytuacją i wyleczyć złamane serce. taki dobry chłopak z niego! wrócili do znajomych i do grania, bo już dawno ich kolejki minęły i rzucali za nich psując im wyniki.
- też mam taką nadzieję... ale to będzie wymagało czasu, przykro mi. - jeszcze ją bedzie przepraszać za to, że potrzebował czasu, żeby się oswoić z całą sytuacją i wyleczyć złamane serce. taki dobry chłopak z niego! wrócili do znajomych i do grania, bo już dawno ich kolejki minęły i rzucali za nich psując im wyniki.
- quinn singleton
- londynst peters catholic schoolangel from hell20
- Post n°32
Re: hollywood bowl
uciekła z domu i grała ze znajomymi w kręgle.
- anderson hurd
- edynburganimacjaboy next door25
- Post n°33
Re: hollywood bowl
no ładnie, jeszcze będzie na andersona, że skłonił ją do ucieczki xd też był tu z ziomeczkami, ale niedawno przyszli i mieli za mało kul u siebie na torze, więc przyszedł podkraść je z toru obok. jeszcze nie zauważył, że kręci się tam quinn i zabierał kule z podajnika.
- quinn singleton
- londynst peters catholic schoolangel from hell20
- Post n°34
Re: hollywood bowl
już się jej nie chciało siedzieć na tyłku grzecznie w domu, poza tym marty i tak ją bardzo wkurzał. zaczęła w sumie szukać sama mieszkania dla samej siebie, żeby miała fajną miejscówkę do imprezowania i żeby marty miał trochę spokoju ale wiedziała, że rodzice na to nigdy w życiu nie pozwolą. zauważyła andersona i postanowiła się przywitać - cześć deprawatorze - była już po paru drinkach, więc była odważna.
- anderson hurd
- edynburganimacjaboy next door25
- Post n°35
Re: hollywood bowl
podniósł wzrok na quinn, której chciał unikać w najbliższej przyszłości i z wrażenia kula o wadze 10 kg spadła mu na stopę.
- kurwa! kurwa! to moja dobra noga! - zaczął skakać w kółko na jednej nodze. dobrze, że miał jeszcze kule w domu po ostatniej akcji i był przygotowany na różne niedyspozycje.
- kurwa! kurwa! to moja dobra noga! - zaczął skakać w kółko na jednej nodze. dobrze, że miał jeszcze kule w domu po ostatniej akcji i był przygotowany na różne niedyspozycje.
- quinn singleton
- londynst peters catholic schoolangel from hell20
- Post n°36
Re: hollywood bowl
położyła dłonie na ustach jak ta kula mu spadła na stopę - onie, anderson, żyjesz? wszystko w porządku? - zapytała, ale widziała, że nic nie jest w porządku! - jak ci pomóc? - zapytała lekko przestraszona - potrzebujesz lekarza? zawołać kogoś? - zadawała mu głupie pytania.
- anderson hurd
- edynburganimacjaboy next door25
- Post n°37
Re: hollywood bowl
- nienienie, w porządku - zagryzł w ustach pięść, żeby wyżyć się ze swojego bólu. los się mścił na nim za to, że przespał sie z quinn xd - muszę tylko na chwilę usiąść. - oparł się o nią i przeskoczył na jednej nodze do jakiegoś krzesełka, na którym klapnął. - a tak, tak w ogóle to cześć quinn. - dodał głupawym tonem.
- quinn singleton
- londynst peters catholic schoolangel from hell20
- Post n°38
Re: hollywood bowl
- ale na pewno, poradzisz sobie anderson? - drugi raz użyła jego pełnego imienia bez żadnego głupiego skrótu czyli to musiało oznaczać, że się tym razem bardzo przejęła, że zrobił sobie krzywdę w nogę przez nią. patrzyła na niego zmartwiona - cześć anderson - westchnęła - jak się czujesz? - zapytała nerwowo skubiąc wargi.
- anderson hurd
- edynburganimacjaboy next door25
- Post n°39
Re: hollywood bowl
- czy ja wyglądam na ofiarę losu? wszystko jest w porzadku! - rozłożył ręce i wyszczerzył się do niej, ale zaraz na jego twarzy pojawił się niekontrolowany grymas. nie musiał jechać do szpitala, no ale bolało, właśnie zrzucił sobie na stopę 10 kilogramów. - możemy tego nie robić? ciebie martwiącej się o mnie i robiącą tę minę? - zamachał palcem przed jej twarzą.
- quinn singleton
- londynst peters catholic schoolangel from hell20
- Post n°40
Re: hollywood bowl
była zdenerwowana i nie mogła się powstrzymać jak widać! martwiła się o niego xd przywiązała się do andersona emocjonalnie najwyraźniej - ale dlaczego? nie mogę się o ciebie martwić czy coś? przecież jesteś kumplem mojego brata, to zawsze będę się martwiła - zapewniła go i westchnęła - ale jak nie chcesz, to ja sobie pójdę - zamachała nerwowo łapkami.
- anderson hurd
- edynburganimacjaboy next door25
- Post n°41
Re: hollywood bowl
niepotrzebnie się martwiła, anderson już nie z takich akcji się zdołał wykaraskać xd
parsknął śmiechem kiedy nazwała go kumplem jej brata, bo myślał, że są znacznie więcej niż tym! to znaczy, że mają swoją własną relację i też są kumplami... w jakiś dziwny sposób.
- psujesz mój vibe swoim martwieniem się, próbuję przez to przejść po męsku - zaśmiał się. ona się przejmowała, a on miał bekę z kolejnego swojego wypadku. - ale hej! gratulacje! widzę, że skończył się twój szlaban - zawołał radośnie.
parsknął śmiechem kiedy nazwała go kumplem jej brata, bo myślał, że są znacznie więcej niż tym! to znaczy, że mają swoją własną relację i też są kumplami... w jakiś dziwny sposób.
- psujesz mój vibe swoim martwieniem się, próbuję przez to przejść po męsku - zaśmiał się. ona się przejmowała, a on miał bekę z kolejnego swojego wypadku. - ale hej! gratulacje! widzę, że skończył się twój szlaban - zawołał radośnie.
- quinn singleton
- londynst peters catholic schoolangel from hell20
- Post n°42
Re: hollywood bowl
najwyraźniej źle się wyraziła i nie pomyślała co mówiła - jaki znowu vibe anderson - pokazała mu język a potem się roześmiała - jakie gratulacje? przecież ja uciekłam z domu. nie powinno mnie tutaj być a jestem już pijana i nawet wypaliłam już jednego jointa - zachichotała. nie mówiła tego cicho, bo przecież to nie była tajemnica, skoro tu była xd
- anderson hurd
- edynburganimacjaboy next door25
- Post n°43
Re: hollywood bowl
- nieee - ułożył dłonie na policzkach. - nie mów mi tego. marty mnie zabije - dodał szeptem nachylając się do niej. naprawdę nie chciał znać jej tajemnicy i być w nią zamieszany! miał już wystarczająco przechlapane u marty'ego, a tylko brakowało tego, żeby on teraz tu wparował i zastał uciekinierkę quinn z nikim innym jak zdrajcą andersonem.
- quinn singleton
- londynst peters catholic schoolangel from hell20
- Post n°44
Re: hollywood bowl
- marty jest teraz bardzo zajęty swoją nową dziewczyną czy kim tam, nie wiem. a poza tym, ja postanowiłam, że muszę się w końcu od niego wyprowadzić. szukam nowego mieszkania, bo mam dość swojego braciszka i tego jak bardzo ingerujemy we własne życia. wkurza mnie to już - pożaliła mu się - poza tym, maaaaarty cię nie zabije! - pocałowała go w nos.
- anderson hurd
- edynburganimacjaboy next door25
- Post n°45
Re: hollywood bowl
- marty nie ma dziewczyny - prychnął z dużą dozą pewności siebie, ale mina mu szybko zrzedła. - prawda? - spojrzał teraz na quinn poważnie. anderson myślał, że wie wszystko o marty'm, ale najwyraźniej oboje mieli swoje tajemnice. - czekaj. czy szlaban dał ci marty czy twoi rodzice? - próbował przypomnieć sobie jak to było, bo nie był pewien czy quinn będzie mogła wychodzić z nowego mieszkania. - i czy nie jesteś za młoda na własne mieszkanie? - zaśmiał się pod nosem, chociaż wcale nie powinien się smiać z tego jaka jest młoda biorąc pod uwagę, że z nią spał. - zabije mnie jesli będziesz tak robić. - wskazał na swój nos.
- quinn singleton
- londynst peters catholic schoolangel from hell20
- Post n°46
Re: hollywood bowl
- a właśnie że ma, powiedział, że traktuje jakąś poważnie. nie wiem kim jest, ale zachowuje się jakby totalnie się w niej zabujał - wyjawiła mu sekrety swojego braciszka, bo miała w głowie już nieźle nawalone, poza tym alkohol rozwijał jej język. zioło tym bardziej - moi rodzice. marty mnie uratował przed wysłaniem mnie do tokio albo do las vegas, on był tylko wściekły o to, że ukradli mu konsole - pokiwała głową - jak to? jestem przecież dorosła - no na pewno była taka dorosła, jak się upijała xd - ale ja mogę robić co chcę! - pocałowała go na złość.
- anderson hurd
- edynburganimacjaboy next door25
- Post n°47
Re: hollywood bowl
- powiedział ci to? - zainteresował się. - czekaj. czy on z tobą normalnie rozmawia i ci się zwierza, a do mnie sie cały czas nie odzywa? ten hipokryta! - zdenerwował się, bo jego przyjaźń z marty'm była ważniejsza od tego z kim marty romansuje. jak już odratują swoją relację to może anderson się dowie o pozostałych rzeczach. - widzisz jaki marty jest dobry? uratował cię! - zauważył. nawet jeśli kumpel był na niego zły to anderson i tak uważał go za jednego z najwspanialszych ludzi na świecie. - quinnn, nie rób teeeego - zajęczał po ich pocałunku i popatrzył na nią - bo będę tylko chciał więcej - już ją pożerał wzrokiem, ups?
- quinn singleton
- londynst peters catholic schoolangel from hell20
- Post n°48
Re: hollywood bowl
- powiedział mi to przez przypadek! - powiedziała klaszcząc w dłonie - ale nie powiedział mi żadnego imienia, więc nie wiem kim jest ta dziewczyna, ale ty zapewne to wiesz, więc mi zaraz zapewne powiesz - podjarała się tajemnicami martiego! musiała to wszystko wiedzieć - marty tak, jest wręcz idealnym bratem - wywróciła oczami a potem usiadła na jego kolanach i znów go pocałowała - to może całujmy się dalej - wymamrotała w jego usta zadowolona.
- anderson hurd
- edynburganimacjaboy next door25
- Post n°49
Re: hollywood bowl
- ja szczerze nie mam pojęcia. ostatnia dziewczyna, na punkcie której szalał to peggy - rozłożył ręce. pamiętał jak peggy zmiażdżyła jego serce, więc liczył na to, że ta nowa jest jednak trochę lepsza. oddał się pocałunkom i było naprawdę przyjemnie i nie chciał ich przerywać, mimo że był trzeźwy i powinien mieć w sobie więcej pomyślunku niż quinn. - kurde. on i tak jest na nas zły, nie? gorzej już nie będzie. - uswiadomił sobie między pocałunkami i dlatego poszli na dziki seks w kiblu, bo tam mieli mniejsze szanse na bycie przyłapanymi niż w jej lub jego mieszkaniu. next!
- summer capaldi
- newquaystrażnik teksasugirls just wanna have fun22
- Post n°50
Re: hollywood bowl
summer była na kręglach z zielonymi ziomeczkami. szalony piąteczek!
|
|