basen
- st. albans
- st. albansgod save the queenwe love our queen109
- Post n°1
basen
First topic message reminder :
- annie cruz
- st. albansśpiewai kill relationships for art29
- Post n°76
Re: basen
totalnie powinien! muszę pamiętać, żeby wam to zaproponować jak nie będziecie wiedziały kim grać xd
przeszedł ją przyjemny dreszczyk kiedy przejechał dłońmi po jej ciele. też już się napaliła, wywoływał w niej coś zwierzęcego za każdym razem gdy się do siebie zbliżali. nie wiem z czego to wynikało, może nadal uważała go za zakazany owoc i wyobrażała go sobie we wdzianku księdza. złapała go za ramiona i pociągnęła w dół pod wodę gdzie zaczęła go całować. to tyle z tego 'nie możemy'.
przeszedł ją przyjemny dreszczyk kiedy przejechał dłońmi po jej ciele. też już się napaliła, wywoływał w niej coś zwierzęcego za każdym razem gdy się do siebie zbliżali. nie wiem z czego to wynikało, może nadal uważała go za zakazany owoc i wyobrażała go sobie we wdzianku księdza. złapała go za ramiona i pociągnęła w dół pod wodę gdzie zaczęła go całować. to tyle z tego 'nie możemy'.
- andy harris
- derbynie ksiadz28
- Post n°77
Re: basen
hehe xd
moglaby go poprosic zeby sie przebral, ale nie wiem czy to by nie wywolalo u niego jakiejs traumy xd i nici z seksu. ona w pewnym sensie tez byla zakazanym owocem. nie mogl zupelnie zapomniec, ze byla zwiazku.
objal ja i przesunal rece na jej tylek. to byly dla niego nowe doznania, pod woda sie jeszcze nie calowal. teraz rzeczywiscie mogl sie poczuc jak prawdziwa rybka.
moglaby go poprosic zeby sie przebral, ale nie wiem czy to by nie wywolalo u niego jakiejs traumy xd i nici z seksu. ona w pewnym sensie tez byla zakazanym owocem. nie mogl zupelnie zapomniec, ze byla zwiazku.
objal ja i przesunal rece na jej tylek. to byly dla niego nowe doznania, pod woda sie jeszcze nie calowal. teraz rzeczywiscie mogl sie poczuc jak prawdziwa rybka.
- annie cruz
- st. albansśpiewai kill relationships for art29
- Post n°78
Re: basen
znowu mi się fleabag przypomina jak wybierali wdzianko dla księdza. annie generalnie lubiła zakazane owoce skoro przespała się z przybranym bratem i tak dalej. to wszystko przez to, że straciła cnotę z edenem, on ją skrzywił xd zerwała zakazany owoc z ogrodu eden xddd
splotli się nogami i całowali dłuższą chwilę, a przynajmniej tyle ile byli w stanie bez łapania oddechu. w końcu się od niego oderwała i wypłynęła na powierzchnię.
- miałam na myśli, że nie możemy tego robić tutaj - powiedziała z rozbawieniem, bo już nie mogła trzymać rąk przy sobie i to najwyraźniej było zabawne! takie śmieszne to jej życie xd
splotli się nogami i całowali dłuższą chwilę, a przynajmniej tyle ile byli w stanie bez łapania oddechu. w końcu się od niego oderwała i wypłynęła na powierzchnię.
- miałam na myśli, że nie możemy tego robić tutaj - powiedziała z rozbawieniem, bo już nie mogła trzymać rąk przy sobie i to najwyraźniej było zabawne! takie śmieszne to jej życie xd
- andy harris
- derbynie ksiadz28
- Post n°79
Re: basen
haha fleabag najlepsza inspiracja. jak obejrzalam sobie najlepsze sceny to troche poczulam niewykorzystany potecjal u andiego ngl. no ale coz! zawsze moze robic podobne rzeczy juz nie bedac ksiedzem.
wszystko jej powinno zostac wybaczone przez sytuacje z edenem. kazdy by mial po tym traume xd
wynurzyl sie razem z nia i usmiechnal sie na jej slowa. - nie mam nic przeciwko zmiany lokalizacji - powiedzial z rozbawieniem skoro sama sie z tego smiala.
wszystko jej powinno zostac wybaczone przez sytuacje z edenem. kazdy by mial po tym traume xd
wynurzyl sie razem z nia i usmiechnal sie na jej slowa. - nie mam nic przeciwko zmiany lokalizacji - powiedzial z rozbawieniem skoro sama sie z tego smiala.
- annie cruz
- st. albansśpiewai kill relationships for art29
- Post n°80
Re: basen
gdybym wcześniej obejrzała to byśmy zrobiły xd potrzeba drugiego księdza na forku hehehe.
- zdecydowanie powinniśmy częściej wpadać na siebie przypadkiem - wymruczała mu do ucha i poszli do niego gdzie od razu się na siebie rzucili, bo suszenie się w szatni ich spowolniło xd
- zdecydowanie powinniśmy częściej wpadać na siebie przypadkiem - wymruczała mu do ucha i poszli do niego gdzie od razu się na siebie rzucili, bo suszenie się w szatni ich spowolniło xd
- marcel thompson
- st albansbiotechnologiaawesome boy26
- Post n°81
Re: basen
przyszedł sobie popływać, bo trzeba dbać o kondycję fizyczną.
- tony robinson
- brisbanefizjoterapiasurfin bird23
- Post n°82
Re: basen
skoro dbał o kondycje to spotkał tu tony'ego który świecił gołą klatą i zachwycał dziewczyny i chłopaków - cześć ziomeczku! - podpłynął do niego - chcesz się pościgać? - zaproponował. pewnie chciał zaimponować obserwującym xd
- marcel thompson
- st albansbiotechnologiaawesome boy26
- Post n°83
Re: basen
- cześć tony - przywitał się z nim skoro już ten do niego podpłynął. chciał zaimponować dziewczynom i chłopakom, nie ma co! dobry z niego kolega xd pewnie też chciał wygrać z nim - niech będzie, ale ten kto wygra stawia dzisiaj kolację - zarządził.
- tony robinson
- brisbanefizjoterapiasurfin bird23
- Post n°84
Re: basen
chciał zaimponować kosztem kumpla xd tony uznawał że był najlepszy w sportowych szaleństwach więc z każdym miał realną szansę na wygranie. szczególnie, że w basenie czuł się dosłonie jak ryba w wodzie - kolację? - zaśmiał się - no co ty, idziemy po wszystkim na imprezie i przegrany stawia drinki - zarządził i chlapnął go wodą niczym mały dzieciak.
- marcel thompson
- st albansbiotechnologiaawesome boy26
- Post n°85
Re: basen
zaśmiał się kiedy ten ochlapał go wodą - niech będzie że na imprezie mi stawiasz drinki jak tylko przegrasz - pokazał mu język, sam się nie zachowywał teraz jak dorosły. z resztą pewnie tutaj były jego jakieś fanki, które na niego leciały więc chętnie zobaczą to widowisko - to co, ile rundek? - zapytał bo musieli ustalić jakieś zasady chyba.
- tony robinson
- brisbanefizjoterapiasurfin bird23
- Post n°86
Re: basen
- jaki pewny siebie, no proszę państwa - zaczął klaskać i podjudzać tłum do klaskania żeby trochę zmniejszyć jego pewność siebie. fanki marcela i fanki klaty tony'ego. pewnie ming była wśród nich xd - cztery długości basenu, styl dowolny - zaproponował i pochylił się w jego stronę - i bez numerów - dodał udając groźnego.
- marcel thompson
- st albansbiotechnologiaawesome boy26
- Post n°87
Re: basen
nie przejął się jego prowokacjami, co to to nie. nie zamierzał się dawać. uśmiechnął się triumfalnie do tony'ego. ming musiała być wśród ich fanek totalnie xd - dobra. styl dowolny, cztery długości basenów. a kto zostanie sędzią w takim razie? może tamta ładna buźka? - wskazał na jedną z dziewczyn, która od razu się podjarała.
- tony robinson
- brisbanefizjoterapiasurfin bird23
- Post n°88
Re: basen
heheheheheheh, chociaż ming mogła teraz biegać za marcusem w sumie.
tony tak specjalnie go prowokował żeby zwiększyć swoje szanse i zmniejszyć pewność siebie rywala. miał taktykę! - musi być dwóch sedziów po jednej i po drugiej stronie - oznajmił i potem wskazał jako drugiego jakiegoś przystojnego gościa. nie zapominajmy że leciał też na chłopaków totalnie!
tony tak specjalnie go prowokował żeby zwiększyć swoje szanse i zmniejszyć pewność siebie rywala. miał taktykę! - musi być dwóch sedziów po jednej i po drugiej stronie - oznajmił i potem wskazał jako drugiego jakiegoś przystojnego gościa. nie zapominajmy że leciał też na chłopaków totalnie!
- marcel thompson
- st albansbiotechnologiaawesome boy26
- Post n°89
Re: basen
o ile jej gabby od niego nie odstraszyła, to tak, potwierdzam, że ming zakochana była totalnie w marcusie xd
marcel nie leciał na żadnego faceta, dobrze, że tony nie poleciał na marcela na przykład. ale z tego co widziałam, marcel też miał niezłą klatę i też miał się czym popisać. spojrzał na kolesia i zmierzwił tony'emu włosy - niegrzeczny jesteś - zaśmiał się - dobra, niech ci będzie. ty i ty, na stanowiska - wskazał na parę wybranych sędziów.
marcel nie leciał na żadnego faceta, dobrze, że tony nie poleciał na marcela na przykład. ale z tego co widziałam, marcel też miał niezłą klatę i też miał się czym popisać. spojrzał na kolesia i zmierzwił tony'emu włosy - niegrzeczny jesteś - zaśmiał się - dobra, niech ci będzie. ty i ty, na stanowiska - wskazał na parę wybranych sędziów.
- tony robinson
- brisbanefizjoterapiasurfin bird23
- Post n°90
Re: basen
ming była zakochana w każdej gołej klacie jaką widziała xd
ale nie leciał bo leciał tylko na laski? dopytuje żeby wiedzieć na przyszłość, nie chce mi sie do karty zaglądać potem. tony praktycznie każde zdjęcie miał z gołą klatą więc nie bał się jej prezentować he he - nie wiem o czym mówisz - pokazał mu język - my też na stanowiska! - zarządził i podpłynęli do jednego brzegu basenu. na słowo 'start' ruszyli jak wściekli i tony na pewno wyprzedził marcela zostawiając go w tyle, czuł się doskonale i pewnie w wodzie. gdyby mógł to by wyskoczył do góry jak delfin, ale nie posiadł jeszcze takich umiejętności xd
ale nie leciał bo leciał tylko na laski? dopytuje żeby wiedzieć na przyszłość, nie chce mi sie do karty zaglądać potem. tony praktycznie każde zdjęcie miał z gołą klatą więc nie bał się jej prezentować he he - nie wiem o czym mówisz - pokazał mu język - my też na stanowiska! - zarządził i podpłynęli do jednego brzegu basenu. na słowo 'start' ruszyli jak wściekli i tony na pewno wyprzedził marcela zostawiając go w tyle, czuł się doskonale i pewnie w wodzie. gdyby mógł to by wyskoczył do góry jak delfin, ale nie posiadł jeszcze takich umiejętności xd
- marcel thompson
- st albansbiotechnologiaawesome boy26
- Post n°91
Re: basen
tak, marcel jest o dziwo hetero xd nie wiem jakim cudem, ale jest. hm. mam mało hetero postaci xd
ekshibicjonista z tego toniego! ciągle by tylko latał z gołą klatą. ale niech się chwali, skoro miał czym. marcel się dość szybko ogarnął, żeby nie byłoże jest jakąś pierdołą i da mu się tak łatwo pokonać. co to to nie, dawał z siebie dosłownie wszystko. w pewnym momencie to on go wyprzedził, a dziewczyny i panowie im kibicowali, nawet włączając w to ratownika xd
ekshibicjonista z tego toniego! ciągle by tylko latał z gołą klatą. ale niech się chwali, skoro miał czym. marcel się dość szybko ogarnął, żeby nie byłoże jest jakąś pierdołą i da mu się tak łatwo pokonać. co to to nie, dawał z siebie dosłownie wszystko. w pewnym momencie to on go wyprzedził, a dziewczyny i panowie im kibicowali, nawet włączając w to ratownika xd
- tony robinson
- brisbanefizjoterapiasurfin bird23
- Post n°92
Re: basen
no własnie, dlatego dopytuje.
tylko z gołą klatą, a nie gołą dupą. nie był zboczeńcem xd ratownik przestał ogarniać nawet czy ktoś tutaj się topi tak się zaangażował w wyścig! obawiam się jednak że tony to surfer więc wygrał z marcelem o trochę! - stawiasz! - wskazał na niego dumny z wygranej - możemy zabrac też ich? - wskazał na sędziów. nie wiedział czy miał większą ochotę na gościa czy na laske ech!
tylko z gołą klatą, a nie gołą dupą. nie był zboczeńcem xd ratownik przestał ogarniać nawet czy ktoś tutaj się topi tak się zaangażował w wyścig! obawiam się jednak że tony to surfer więc wygrał z marcelem o trochę! - stawiasz! - wskazał na niego dumny z wygranej - możemy zabrac też ich? - wskazał na sędziów. nie wiedział czy miał większą ochotę na gościa czy na laske ech!
- marcel thompson
- st albansbiotechnologiaawesome boy26
- Post n°93
Re: basen
ale to w ogóle ważne? xd zapisujesz to sobie gdzieś? xdddd nawet faye z tego co pamiętam jest chyba bi, chociaż ma wpisane że hetero. lol.
mimo wszystko doskonale się bawił - dobra dobra, brawo tony - zaczął mu bić brawo rozbawiony - ona jest moja, kolesia zostawiam tobie - nie chciał się dzielić laską, co to to nie, więc jemu zostawał tylko ten koleś.
mimo wszystko doskonale się bawił - dobra dobra, brawo tony - zaczął mu bić brawo rozbawiony - ona jest moja, kolesia zostawiam tobie - nie chciał się dzielić laską, co to to nie, więc jemu zostawał tylko ten koleś.
- tony robinson
- brisbanefizjoterapiasurfin bird23
- Post n°94
Re: basen
dopytuje się z ciekawości halo!
- w porządku - przewrócił oczami nieco niezadowolony że nie miał wyboru - niech będzie - zaraz się stamtąd zwinęli i poszli szaleć i drinkować wspólnie z towarzyszami!
- w porządku - przewrócił oczami nieco niezadowolony że nie miał wyboru - niech będzie - zaraz się stamtąd zwinęli i poszli szaleć i drinkować wspólnie z towarzyszami!
- dominic lawrence
- sheffieldwychowanie fizycznepan sportowiec27
- Post n°95
Re: basen
przyszedł tu popływać, bo musiał dbać w końcu o tężyznę fizyczną i w ogóle.
- beau miller
- Idahomedycynaerror23
- Post n°96
Re: basen
beau postanowila poszukac jakiego aktywnego relaksujacego zajecia. dzisiaj wybrala basen. zanim odwazyla sie wskoczyc do zimnej wody zanurzyla w niej nogi I siedziala na brzegu basenu probujac sie troche przyzwyczaic do temperatury.
- dominic lawrence
- sheffieldwychowanie fizycznepan sportowiec27
- Post n°97
Re: basen
dominic na pewno miał co pokazywać, więc pewnie wszyscy się na niego gapili. miał dość rozbudowaną klatę i nie był chuderlakiem, beau sobie popatrzy. podpłynął do niej bo ją zauważył - cześć - przywitał się z nią i przez chwilę tak na nią patrzył - zamierzasz wejść czy tylko siedzisz na brzegu? - zapytał zaciekawiony rozwojem sytuacji.
- beau miller
- Idahomedycynaerror23
- Post n°98
Re: basen
nie mogla zmarnowac okazji zeby na niego popatrzec. probowala oceniac jego forme. - czesc - przywitala sie. - dopiero przyszlam - zamachala nogami pod woda. miala jeszcze czas I musiala sie przygotowac psychicznie na to by cala sie zanurzyc.
- dominic lawrence
- sheffieldwychowanie fizycznepan sportowiec27
- Post n°99
Re: basen
- dopiero przyszłaś i dopiero badasz wodę? zawsze przecież jest taka sama. niezbyt ciepła ale też nie do końca super zimna - powiedział jej i ją lekko ochlapał - nie musisz sie mnie bać, beau, nic ci nie zrobię. jedynie co ci grozi w moim towarzystwie to ewentualnie przeprowadzenie rozgrzewki, żeby nie złapał cię żaden skurcz - zażartował.
- beau miller
- Idahomedycynaerror23
- Post n°100
Re: basen
- nie plywam czesto - wzruszyla ramionami. - nie boje sie, siedzialam tu juz zanim mnie zaczepiles - powiedziala z rozbawieniem I poruszyla noga tak zeby go tez chlapnac woda. skoro juz ja zmoczyl to nie miala co dluzej zwlekac I wskoczyla do wody.