warsztat samochodowy
- faye mayhew
- londynmechatronikatoo good to be true25
- Post n°1
warsztat samochodowy
First topic message reminder :
- oscar romero
- dublinoceanografiaśpiący królewicz27
- Post n°51
Re: warsztat samochodowy
jego urok działał tylko na jedną pannę anderson.
w pracy mogła popatrzeć na panie, a w czasie wolnym na archie'go.
już sprawdziłam, że bob xd drugi pracownik to larry xd
- nie jestem bezdomny - powiedział ostrym tonem. chociaż spał w samochodzie praktycznie całe lato to nigdy nie pomyślał o sobie w ten sposób i teraz mocno to go uderzyło - mieszkam w akademiku - zapewnił ją - po prostu nie dogaduję się ze współlokatorem - mruknął. "nie dogaduję" to duży skrót myślowy xd widział, że vicky go przejrzała, więc nie było sensu zaprzeczać, że wcale tu nie sypiał.
w pracy mogła popatrzeć na panie, a w czasie wolnym na archie'go.
już sprawdziłam, że bob xd drugi pracownik to larry xd
- nie jestem bezdomny - powiedział ostrym tonem. chociaż spał w samochodzie praktycznie całe lato to nigdy nie pomyślał o sobie w ten sposób i teraz mocno to go uderzyło - mieszkam w akademiku - zapewnił ją - po prostu nie dogaduję się ze współlokatorem - mruknął. "nie dogaduję" to duży skrót myślowy xd widział, że vicky go przejrzała, więc nie było sensu zaprzeczać, że wcale tu nie sypiał.
- vicky anderson
- ottawamechanikalittle freak22
- Post n°52
Re: warsztat samochodowy
lepsza jedna niż żadna!
kompromis xd
bob i larry, nie dało ci spokoju xd a lonny jest chyba w lombardzie xd
- okej, skoro tak uważasz - zaśmiała się. wiedziała jednak, że jest inaczej. wszystkie znaki na niebie i ziemi to wskazywały ups! uniosła dwa pełne kubki kawy co oznaczało, że musi ruszyć dupkę bo nie zamierzała mu kawy "do łóżka" (xddd) podawać - skoro nie dogadujesz się ze współlokatorem to przenieś się do innego pokoju, albo wynajmij coś - zasugerowała, to takie proste dla niej xd była nadziana to było łatwiej tak mówić.
kompromis xd
bob i larry, nie dało ci spokoju xd a lonny jest chyba w lombardzie xd
- okej, skoro tak uważasz - zaśmiała się. wiedziała jednak, że jest inaczej. wszystkie znaki na niebie i ziemi to wskazywały ups! uniosła dwa pełne kubki kawy co oznaczało, że musi ruszyć dupkę bo nie zamierzała mu kawy "do łóżka" (xddd) podawać - skoro nie dogadujesz się ze współlokatorem to przenieś się do innego pokoju, albo wynajmij coś - zasugerowała, to takie proste dla niej xd była nadziana to było łatwiej tak mówić.
- oscar romero
- dublinoceanografiaśpiący królewicz27
- Post n°53
Re: warsztat samochodowy
lepsza jedna niż wszystkie xd
nie trzeba było daleko szukać xd lonny w lombardzie to pamiętam!
piorunował ją wzrokiem i wcale nie podobało mu się rozbawienie vicky. podszedł jednak bliżej, bo nawet jeśli nie podobała mu się ta konwersacja to kawą nie zamierzał pogardzić.
- myślisz, że gdybym miał inne opcje to bym tu spał? - burknął. nie sypiał tu przecież dla przyjemności, nie było zbyt wygodnie. nie wiem jak tam ze zmianami pokojów na nowy rok akademicki, teoretycznie powinna być możliwość, żeby to zmienili, ale drama musi być xd
nie trzeba było daleko szukać xd lonny w lombardzie to pamiętam!
piorunował ją wzrokiem i wcale nie podobało mu się rozbawienie vicky. podszedł jednak bliżej, bo nawet jeśli nie podobała mu się ta konwersacja to kawą nie zamierzał pogardzić.
- myślisz, że gdybym miał inne opcje to bym tu spał? - burknął. nie sypiał tu przecież dla przyjemności, nie było zbyt wygodnie. nie wiem jak tam ze zmianami pokojów na nowy rok akademicki, teoretycznie powinna być możliwość, żeby to zmienili, ale drama musi być xd
- vicky anderson
- ottawamechanikalittle freak22
- Post n°54
Re: warsztat samochodowy
w sumie xd
mógł ją piorunować ile chciał, nie działało to na nią i nie bała się za bardzo.
jak podszedł to podała mu kawę - myślę, że powinieneś spróbować poszukać wolnej kanapy po znajomych - zasugerowała. skąd miała wiedziec, że żadnych nie miał za bardzo xd z patrickiem dopiero się pogodzili, głupio było od razu się do niego wpraszać xd
mógł ją piorunować ile chciał, nie działało to na nią i nie bała się za bardzo.
jak podszedł to podała mu kawę - myślę, że powinieneś spróbować poszukać wolnej kanapy po znajomych - zasugerowała. skąd miała wiedziec, że żadnych nie miał za bardzo xd z patrickiem dopiero się pogodzili, głupio było od razu się do niego wpraszać xd
- oscar romero
- dublinoceanografiaśpiący królewicz27
- Post n°55
Re: warsztat samochodowy
- nie martw się o mnie, jest wiele dziewczyn, które zapraszają mnie do swojego łóżka - zażartował, a przynajmniej brzmiało to jak żart. tak naprawdę jego panienki to była lepsza opcja noclegowa niż szukanie kanapy u znajomych, a raczej szukanie znajomych. w londynie za daleko, chociaż nie powinien wybrzydzać xd - czy próbujesz być jedną z nich? - zamachał brewkami prowokująco. tak naprawdę to się wydurniał, bo już wyczuł jaki jest vibe i że vicky nie jest nim zainteresowana i że jego zaczepki ją irytowały, więc tym chętniej gadał głupie teksty.
- vicky anderson
- ottawamechanikalittle freak22
- Post n°56
Re: warsztat samochodowy
- serio? - znowu się zaśmiała - będziesz sypiać z laskami tylko po to żeby mieć gdzie się przekimać? - uniosła brew - wiesz jak to brzmi? - nie kończyła, ale dla niej to była trochę definicja 'męskiej dziwki' ups.
- nie pochlebiaj sobie - wskazała na niego kubkiem kawy - według mnie trzy na dziesięć - tak oceniła jego atrakcyjność. nie była jednak bez serca więc wygrzebała z plecaka klucze do mieszkania i rzuciła mu i podała adres - mamy tymczasowo wolny pokój więc nie przyzwyczajaj się za bardzo - oznajmiła bez większego tłumaczenia że proponuje mu dach nad głową. może zepsuło im się coś w domu i potrzebowały mężczyzny xd
- nie pochlebiaj sobie - wskazała na niego kubkiem kawy - według mnie trzy na dziesięć - tak oceniła jego atrakcyjność. nie była jednak bez serca więc wygrzebała z plecaka klucze do mieszkania i rzuciła mu i podała adres - mamy tymczasowo wolny pokój więc nie przyzwyczajaj się za bardzo - oznajmiła bez większego tłumaczenia że proponuje mu dach nad głową. może zepsuło im się coś w domu i potrzebowały mężczyzny xd
- oscar romero
- dublinoceanografiaśpiący królewicz27
- Post n°57
Re: warsztat samochodowy
- wolisz, żebym zapraszał je tutaj? - wskazał na jakiś samochód nówkę sztukę, którego właściciel na pewno nie chciałby, żeby nielegalnie pomieszkujący w warsztacie ziomek baraszkował na tylnym siedzeniu. vicky też nie chciałaby natknąć się na tę sytuację w swoim miejscu pracy. - nie liczę, ale zapewniam cię, że zgadza się więcej niż trzy na dziesięć dziewczyn - zrozumiał to po swojemu. nie dopuściłby do siebie, że oceniła go tylko na trzy. w swoim mniemaniu był ósemką i pół co najmniej! prawie rozlał kawę jak akurat chciał się napić, a ona rzuciła w niego kluczami i musiał je złapać. na szczęście miał dobry refleks i tym razem jego mózg nie złapał zawieszki. - a więc jednak zapraszasz mnie do siebie - zaśmiał się - wiedzialem, że ulegniesz - wolał się z nią droczyć niż na poważnie podejść do sytuacji, w której vicky dostrzegła jego trudną sytuację i zaoferowała mu pomoc. oscar chętnie wszystko ponaprawia, nawet bez pytania.
- vicky anderson
- ottawamechanikalittle freak22
- Post n°58
Re: warsztat samochodowy
- wolę żebyś nie zachowywał się jak pospolity ruchacz - zasugerowała od razu że takowym jest. haha, przynajmniej baraszkując w nowych autach mógłby im wmawiać że to jego xd - i pewnie każda z nich to nie więcej niż czwórka - obraziła przy okazji rosie xd w mniemaniu vicky tylko archie zasługiwał na wysoką notę typu dziesięć oczywiście. dobrze, że nie oblał się gorącą kawą przy okazji xd - nazywaj to jak chcesz ale nie próbuj włazić do mojego pokoju jak tam jestem - ostrzegła go od razu. do rosie mu nie zabraniała xd - po prostu idź tam i weź prysznic - to mogła być sugestia - na miejscu możesz spotkać moją siostrę, ale uprzedzę ją - przedstawiła co i jak - pusty pokój po moim bracie jest na końcu korytarza - to brzmiało jakby jej brat też umarł xd
- oscar romero
- dublinoceanografiaśpiący królewicz27
- Post n°59
Re: warsztat samochodowy
- aww, chcesz, żebym był ruchaczem, który zmieni się dla tej jednej wyjątkowej dziewczyny czyli ciebie? - wymyślał. może jakaś dziewczyna miała moc, żeby go tak zmienić, ale to nie była vicky. - no już, nie bądź taka zazdrosna, nie do twarzy ci - jak oscar sprowadzi do niej do mieszkania jakąś dziewczynę to vicky się przekona jakie laski podrywa. chociaż faktycznie wystarczy, że zawędruje do pokoju rosie xd słuchał instrukcji i to wszystko działo się tak szybko, że nie zdążył powiedzieć, że wcale nie ma takiej potrzeby, żeby się u niej zatrzymywał. - jesteś pewna, że mogę tam spać? - jego ton głosu wskazywał na to, że nie jest przekonany. doświadczenie kazało mu być wyczulonym na zmarłych braci xd
- vicky anderson
- ottawamechanikalittle freak22
- Post n°60
Re: warsztat samochodowy
- nie - odpowiedziała stanowczo - po prostu nie koniecznie chcę się przyczynić do twojej śmierci przez niezidentyfikowaną chorobę weneryczną - odbiła piłeczkę nie pozwalając mu na fikanie - przypominam tylko że mam chłopaka i tak bywa częstym gościem - ostrzegła go żeby za bardzo nie próbował się spoufalać i na każdym kroku przypominała mu o tym. wolała trzymac zdrowe granice pomiędzy nimi. nie zdążył powiedzieć że nie potrzebuje jej pomocy, zresztą vicky już zdecydowała i nie miał innego wyjścia - gdybym nie była to bym chyba nie proponowała - mógł po prostu przyjąć jej pomoc - spadaj stąd bo zaraz przyjdzie bob - tymi słowami go pożegnała i poszła pracować żeby bob nie przyłapał jej na nic nierobieniu.
- oscar romero
- dublinoceanografiaśpiący królewicz27
- Post n°61
Re: warsztat samochodowy
- słodko, że się tak o mnie martwisz - odebrał to po swojemu i i tak nie da jej żyć. - nie mogę się doczekać, żeby poznać tego słynnego chłopaka - nie zrażał się. jeśli ktoś tu kogoś oceniał na trójkę to właśnie oscar chlopaka vicky. niewielkie zagrożenie xd - okej... dzięki - przyjął jej pomoc bez dalszej dyskusji, a skoro go wyrzucała to nawet nie zdążył dopić tej kawy. zabrał swój plecak i poszedł szukać jej mieszkania.
- augustus goodman
- st. albans-best babysitter in town30
- Post n°62
Re: warsztat samochodowy
walnął w słupek i rozwalił sobie zderzak oraz światło więc musiał oddać samochód do naprawy. fakty z karty: był złym kierowcą xd wyszedł z warsztatu zamyślony licząc wydatki w głowie!
- dorothy harris
- derby-trzpiotka21
- Post n°63
Re: warsztat samochodowy
dorothy przez miesiąc poza miastem wzdychała do wyidealizowanej w głowie wizji augustusa, więc oczywiście rozpłynęła się kiedy zobaczyła go na żywo tak szybko po swoim powrocie. doskonale go widziała, ale specjalnie ruszyła na niego i wpadła na niego, wylewając na niego swój świeżo wyciskany sok. niezawodny meet cute z filmów!
- och, najmocniej przepraszam! ale ze mnie niezdara! - wyciągnęła chusteczki i zaczęłago macać wycierać jego kurtkę.
- och, najmocniej przepraszam! ale ze mnie niezdara! - wyciągnęła chusteczki i zaczęła
- augustus goodman
- st. albans-best babysitter in town30
- Post n°64
Re: warsztat samochodowy
hahaha, pisała opowiadania jak emma lub rosie? xd
gus faktycznie był zakręcony dzisiaj więc wydawało mu się, że to on wpadł na dorothy i zaczął ją odruchowo wycierać dłońmi tak jak ona jego. tylko, że ona była sucha a to wyglądało na zwykłe macanie xd - to moja wina, byłem trochę nieobecny - dodał zaraz lekko zawstydzony kiedy przypadkiem musnął kciukiem jej pierś przy wycieraniu i odruchowo przesunął dłonią po swoich niedbale, ale seksownie ułożonych włosach. mogła się rozpływać xd nie wkurzył się, że jego koszulka była cała w soku haha.
gus faktycznie był zakręcony dzisiaj więc wydawało mu się, że to on wpadł na dorothy i zaczął ją odruchowo wycierać dłońmi tak jak ona jego. tylko, że ona była sucha a to wyglądało na zwykłe macanie xd - to moja wina, byłem trochę nieobecny - dodał zaraz lekko zawstydzony kiedy przypadkiem musnął kciukiem jej pierś przy wycieraniu i odruchowo przesunął dłonią po swoich niedbale, ale seksownie ułożonych włosach. mogła się rozpływać xd nie wkurzył się, że jego koszulka była cała w soku haha.
- dorothy harris
- derby-trzpiotka21
- Post n°65
Re: warsztat samochodowy
nie, po prostu tworzyła sobie romantyczne historie w głowie.
nie wiedziała czemu on ją maca, ale było przyjemnie i nie zamierzała mu zwracać uwagi.
- muszę ci to wynagrodzić, jeszcze raz przepraszam - jeśli myślał, że to jego wina to też powinien poczuć się w obowiązku, żeby jej odkupić sok. działała zgodnie z planem z filmów i wycierała go dalej, też korzystając z okazji do macania. jasne, że się rozpływała.
nie wiedziała czemu on ją maca, ale było przyjemnie i nie zamierzała mu zwracać uwagi.
- muszę ci to wynagrodzić, jeszcze raz przepraszam - jeśli myślał, że to jego wina to też powinien poczuć się w obowiązku, żeby jej odkupić sok. działała zgodnie z planem z filmów i wycierała go dalej, też korzystając z okazji do macania. jasne, że się rozpływała.
- augustus goodman
- st. albans-best babysitter in town30
- Post n°66
Re: warsztat samochodowy
jeszcze gorzej xd nie zarobi na tym xd
sam nie wiedział dlaczego ją macał, był niezręczny więc jego ciało działało jak działało xd
- to nic takiego, stara koszulka - chwycił mokrą, poplamioną koszulkę z jakimiś postaciami disneya (benek już by płakał z powodu koszulki!) - za to sok mogę ci wycisnąć w domu - wskazał na pusty plastik. zapraszał ją do domu bo było taniej haha. ciekawe czy potrafił korzystać z wyciskarki xd
sam nie wiedział dlaczego ją macał, był niezręczny więc jego ciało działało jak działało xd
- to nic takiego, stara koszulka - chwycił mokrą, poplamioną koszulkę z jakimiś postaciami disneya (benek już by płakał z powodu koszulki!) - za to sok mogę ci wycisnąć w domu - wskazał na pusty plastik. zapraszał ją do domu bo było taniej haha. ciekawe czy potrafił korzystać z wyciskarki xd
- dorothy harris
- derby-trzpiotka21
- Post n°67
Re: warsztat samochodowy
rosie i emma też nie.
cieszyła się, że zareagował tak na luzie i że cały meet cute przebiegał zgodnie z jej oczekiwaniami i wyobrażeniami. tym bardziej zachwyciła się, że już zapraszał ją do domu. poszło szybciej niż z perry'm xd chociaż nie, bo to ich drugie spotkanie.
- nie chciałabym się narzucać - zatrzepotała rzęsami i oczywiście chciała się narzucać.
cieszyła się, że zareagował tak na luzie i że cały meet cute przebiegał zgodnie z jej oczekiwaniami i wyobrażeniami. tym bardziej zachwyciła się, że już zapraszał ją do domu. poszło szybciej niż z perry'm xd chociaż nie, bo to ich drugie spotkanie.
- nie chciałabym się narzucać - zatrzepotała rzęsami i oczywiście chciała się narzucać.
- augustus goodman
- st. albans-best babysitter in town30
- Post n°68
Re: warsztat samochodowy
nigdy nie wiesz co bóg dramek zaplanuje!
nie wiedział że to meet cute, nie znał się na tym bo nie miał meet cute z żadnymi laskami. co najwyżej ze swoją prawą ręką xd
dorotka podrywa chłopaków żeby mieć gdzie mieszkać, dobry plan.
- to żaden kłopot - chwycił ją pod rękę i pociągnął w stronę domu. juz się spoufalał xd - lubisz disneya? - zaczął od razu wypytywać kiedy szli do niego. jak przyszło do wyciskania soku to sie skaleczył na dzień dobry i dorotka musiała go koślawo opatrzeć albo próbować. w domu goodmanów tylko wes wyciskał sok. jeśli liczyła na słodkie spotkanie to się przeliczyła xd
nie wiedział że to meet cute, nie znał się na tym bo nie miał meet cute z żadnymi laskami. co najwyżej ze swoją prawą ręką xd
dorotka podrywa chłopaków żeby mieć gdzie mieszkać, dobry plan.
- to żaden kłopot - chwycił ją pod rękę i pociągnął w stronę domu. juz się spoufalał xd - lubisz disneya? - zaczął od razu wypytywać kiedy szli do niego. jak przyszło do wyciskania soku to sie skaleczył na dzień dobry i dorotka musiała go koślawo opatrzeć albo próbować. w domu goodmanów tylko wes wyciskał sok. jeśli liczyła na słodkie spotkanie to się przeliczyła xd
- dorothy harris
- derby-trzpiotka21
- Post n°69
Re: warsztat samochodowy
nie chodziło mi o mieszkanie, ale ogólnie zapraszanie do siebie i do łóżka xd
jeśli myślisz, że dorothy wiedziała jak zareagować i go opatrzyć to się grubo mylisz! zadzwoniłaby po karetkę, ale nie wiedziała jaki jest numer, więc kazała gusowi to zrobić, więc musiał sam się opatrywać i radzić sobie sam. nawet jeśli spotkanie nie przebiegło po jej myśli to i tak jarała się ich rozwijającą się znajomością.
jeśli myślisz, że dorothy wiedziała jak zareagować i go opatrzyć to się grubo mylisz! zadzwoniłaby po karetkę, ale nie wiedziała jaki jest numer, więc kazała gusowi to zrobić, więc musiał sam się opatrywać i radzić sobie sam. nawet jeśli spotkanie nie przebiegło po jej myśli to i tak jarała się ich rozwijającą się znajomością.
- rosie anderson
- ottawadramadevil in disguise21
- Post n°70
Re: warsztat samochodowy
przechodzila tedy zeby zobaczyc czy Oscar tu jest, ale zobaczyla vicky I schowala sie za drzewem xd
- rafe hollywood
- st. albansfizjoterapiawork hard, play hard25
- Post n°71
Re: warsztat samochodowy
wracał tędy z treningu ze swoją sportową torbą zarzuconą na ramię. widząc rosie ukrywającą się za drzewem, od razu rozejrzał się naokoło w poszukiwaniu osoby, przed którą mogła się chować.
- wes jest w okolicy? - zaśmiał się. na pewno wiedział o jego nieudanych podrywach i wspierał rosie w unikaniu go xd
- wes jest w okolicy? - zaśmiał się. na pewno wiedział o jego nieudanych podrywach i wspierał rosie w unikaniu go xd
- rosie anderson
- ottawadramadevil in disguise21
- Post n°72
Re: warsztat samochodowy
spojrzala na rafe I zaczela machac rekoma zeby tez sie schowal. - bardzo zabawne - po minie mogl widziec, ze nie docenila jego zarciku. nadal cringeowala po tym, ze go calowala xd - nie chce zeby vicky mnie zobaczyla - wytlumaczyla. mogla przejsc obok I nie byloby problemu, ale jeszcze sie nie dowiedziala czy Oscar tez jest w warsztacie. chciala go zobaczyc umazanego z narzedziami w reku xd
- rafe hollywood
- st. albansfizjoterapiawork hard, play hard25
- Post n°73
Re: warsztat samochodowy
też się schował, chociaż jego wielkie barki albo torba mogły wystawać zza drzewa xd
- czyli jednak przed kimś się ukrywasz, miałem rację - zaśmiał się - ale chciałbym ci przypomnieć, że mieszkasz z vicky, a ona tu pracuje, więc chyba nie idzie ci unikanie jej - wskazał na warsztat. nie wiedział, że polują na umazanych przystojniaków, też chętnie by popatrzył... i zrobił zdjęcia dla sama, żeby też mógł docenić xd rosie mogła spytać oscara kiedy jest w warsztacie, ale łatwiej było polować xd
- czyli jednak przed kimś się ukrywasz, miałem rację - zaśmiał się - ale chciałbym ci przypomnieć, że mieszkasz z vicky, a ona tu pracuje, więc chyba nie idzie ci unikanie jej - wskazał na warsztat. nie wiedział, że polują na umazanych przystojniaków, też chętnie by popatrzył... i zrobił zdjęcia dla sama, żeby też mógł docenić xd rosie mogła spytać oscara kiedy jest w warsztacie, ale łatwiej było polować xd
- rosie anderson
- ottawadramadevil in disguise21
- Post n°74
Re: warsztat samochodowy
haha nie mogla zapytac bo chciala wpadac na niego 'przypadkiem' zeby docenil ich przeznaczenie xd
przewrocila oczami na jego slowa. - wiem, ale nie chce zeby mnie tu zobaczyla - wyjrzala zza drzewa. - nie przyszlam do niej tylko do oscara - wytlumaczyla.
przewrocila oczami na jego slowa. - wiem, ale nie chce zeby mnie tu zobaczyla - wyjrzala zza drzewa. - nie przyszlam do niej tylko do oscara - wytlumaczyla.
- rafe hollywood
- st. albansfizjoterapiawork hard, play hard25
- Post n°75
Re: warsztat samochodowy
hahah próbowała stworzyć meet cute na siłę xd
- uuu, czy umówiłaś się ze swoim zakazanym kochankiem na schadzkę za drzewem poza wzrokiem swojej siostry? - zaczął dopowiadać sobie historie. za dużo czasu spędzał czytając opowiadania rosie xd albo potrzebował teraz rozrywki jak opiekował się depresyjnym samuelem.
- uuu, czy umówiłaś się ze swoim zakazanym kochankiem na schadzkę za drzewem poza wzrokiem swojej siostry? - zaczął dopowiadać sobie historie. za dużo czasu spędzał czytając opowiadania rosie xd albo potrzebował teraz rozrywki jak opiekował się depresyjnym samuelem.