stacja kolejowa

    st. albans

    st. albans

    st. albans
    god save the queen
    we love our queen
    109

    stacja kolejowa - Page 3 Empty stacja kolejowa

    Pisanie by st. albans Sro Lut 15, 2012 12:32 am

    First topic message reminder :

    czekał na pociąg do londynu... ale pewnie odjechał mu pięć lat temu, bo vincentowi ukradli zegarek i teraz nie wiedział, ktora godzina. a nie znał sie na takim ze wskazówkami na peronie. siedział na ławce i trząsł się, bo tak zimno mu było. poza tym padało!
    avatar

    Go??
    Gość

    stacja kolejowa - Page 3 Empty Re: stacja kolejowa

    Pisanie by Go?? Pią Kwi 06, 2012 11:19 pm

    No a Hannah strasznie przejęła się chłopakiem. Pewnie kiedy przechodził momentalnie wyrzuciła jointa pod ławkę i przydeptała go, żeby nie było widać żaru. Przecież mogli ją za to zamknąć! Miała nadzieję, że Walther nie jest jakimś tajniakiem czy coś, bo wtedy wkopałaby się po uszy i na pewno wróciła na oddział zamknięty, gdzie grała by w karty z anorektyczkami. Zmierzyła go wzrokiem i zmrużyła oczy. Nawet zacisnęła pięści, bo Walther okazał się jakimś chudzielcem, którego wypieprzyli z pociągu! - Chcesz czegoś? - Zapytała chłodnym głosem, bo nie mogła się uwolnić od jego wzroku, który nie pozwalał jej się na niczym skupić, gr!
    avatar

    Go??
    Gość

    stacja kolejowa - Page 3 Empty Re: stacja kolejowa

    Pisanie by Go?? Pią Kwi 06, 2012 11:23 pm

    przełknął ślinę słysząc jej nieprzyjemny ton głosu i zaraz poprawił swoje przydługawe włosy. nie nosił ich dlatego, że je lubił! wręcz przeciwnie. wiecznie mu przeszkadzały, jednak nie mógł wybrać się do fryzjera. nie miał czasu, poza tym bał się fryzjerów! jego dziadkowi jeden obciął ucho, bo się zagadał. - nic - wymamrotał i spuścił głowę, bo ogarnęła go nieśmiałość. dlatego też ruszył w kierunku wyjścia z tej stacji, by czym prędzej udać się do domu, gdzie stworzy hymn na cześć tej uroczej dziewczyny!
    avatar

    Go??
    Gość

    stacja kolejowa - Page 3 Empty Re: stacja kolejowa

    Pisanie by Go?? Pią Kwi 06, 2012 11:31 pm

    Trochę jej się zrobiło głupio, że go tak spłoszyła, bo właściwie nie zrobił nic złego. Nie licząc zmarnowanego skręta...... Spakowała wszystkie rzeczy, które miała rozłożone na ławce. Między innymi album ze zdjęciami, gdzie znajdowały się zdjęcia jej do niedawna normalnej i w pełni żyjącej rodziny. Więc spakowała to wszystko i ruszyła do akademika. Pewnie wyprzedziła chłopaka pośpiesznym krokiem i miała już skręcać w jakąś ciemną uliczkę, kiedy momentalnie odwróciła się i zapytała. - Nie masz może papierosa? - Jej twarz była niezmienna i kamienna, a głos ciągle chłodny.
    avatar

    Go??
    Gość

    stacja kolejowa - Page 3 Empty Re: stacja kolejowa

    Pisanie by Go?? Pią Kwi 06, 2012 11:40 pm

    on właśnie palił fajka, bo był przecież od nich uzależniony, ale nie traktował tego jako nałóg! raczej jako wielką przyjemność. zaciągnął się nerwowo, widząc kiedy ta szła przed nim i wbijał wzrok w jej zgrabny tyłek, który tak miło byłoby podotykać! - mam - stwierdził cicho i przystanął, kiedy ta go zaczepiła. serce miało mu wylecieć na skrzydełkach z piersi! już wiedział, że to miłość. ach, ten walther. wyciągnął z kieszeni paczkę fajek, którą jej podał, a w której też była jakaś zapalniczka.
    avatar

    Go??
    Gość

    stacja kolejowa - Page 3 Empty Re: stacja kolejowa

    Pisanie by Go?? Pią Kwi 06, 2012 11:46 pm

    Chwyciła bez słowa paczkę i wyjęła z niej papierosa i zapalniczkę. Wiał wiatr, więc chwilę zajęło jej odpalenie fajki. A kiedy to zrobiła zaciągnęła się mocno i wypuściła chmurę dymu nad siebie. Dopiero wtedy wręczyła mu jego paczkę. Nawet nie zwróciła większej uwagi na chłopaka, nie licząc rzucających się w oczy dłuższych włosów. - Idziesz może w tym kierunku? - Zapytała. Głupio byłoby, gdyby ot tak uciekła. Nie liczyła też na to, że Walther mógłby ją obronić przed zbirami, w końcu był takim chuchrem. Zresztą kto chciałby ją zaczepić, jak każdy się jej bał?
    avatar

    Go??
    Gość

    stacja kolejowa - Page 3 Empty Re: stacja kolejowa

    Pisanie by Go?? Sob Kwi 07, 2012 12:01 am

    no właśnie! pewnie ona prędzej by ratowała z taraptów walthera. uśmiechnął się do niej kącikowo, a nie uśmiechał się zbyt często... więc naprawdę super. - idę - przytaknął i właśnie ruszył w takim kierunku. odetchnął nawet z ulgą, kiedy ta nie zaśmiała mu się w twarz i nie poszła gdzie indziej. miewał już takie przypadki, bo przecież hannah nie była pierwszą dziewczyną, na którą gapił się z taką miłością w oczach, jak to on! dalej jednak milczał, bo bał się odezwać, skoro była taka agresywna na początku dla niego!
    avatar

    Go??
    Gość

    stacja kolejowa - Page 3 Empty Re: stacja kolejowa

    Pisanie by Go?? Sob Kwi 07, 2012 12:04 am

    Gdyby tylko chodził do jej szkoły i znał historie jakie o niej opowiadają to wcale nie zapuściłby się z nią w tą ciemną uliczkę! Szła pewnie krok przed nim i w spokoju paliła sobie szluga. To było trochę chamskie, bo Walther wyglądał jak jej przydupas w tym momencie, ale średnio ją to obchodziło. Chciała wrócić do pokoju i skończyć czytać "Fausta", którego zaczęła dawno temu. - Masz zamiar tak milczeć? - Odwróciła się w końcu i zapytała. Ona słynęła z małomówności, ale ta cisza już ją zaczynała powoli drażnić.
    avatar

    Go??
    Gość

    stacja kolejowa - Page 3 Empty Re: stacja kolejowa

    Pisanie by Go?? Sob Kwi 07, 2012 12:11 am

    nie przeszkadzało mu to, bo przynajmniej mógł pogapić się na jej tyłek! - co? - zdziwił się jej pytaniem i zaraz wzruszył ramionami. - a co mam mówić? i tak mnie nie lubisz. - bo od samego początku go nie lubiła. a on w sumie nie wiedział za co. przecież ładnie się na nią patrzył! miał poza tym śliczne oczy. podrapał się po obojczyku, wsadzając rękę pod bluzkę czy tam koszulę i chrząknął. - dziewczyny nie powinny palić marihuany. - stwierdził.
    avatar

    Go??
    Gość

    stacja kolejowa - Page 3 Empty Re: stacja kolejowa

    Pisanie by Go?? Sob Kwi 07, 2012 12:18 am

    Pokręciła głową i wyrzuciła niedopałek w pobliską kałużę. Skrzyżowała ręce na wysokości piersi i wpatrywała się w niego swoim przenikliwym i wiecznie niezadowolonym wzrokiem. - Skąd wiesz, że Cię nie lubię? - Mruknęła. - Przecież nawet mnie nie znasz. Może właśnie w ten sposób okazuję sympatię. - Wzruszyła ramionami i przeniosła wzrok na jakieś drzewo. - Sprytny jesteś, dostrzegłeś mojego jointa. A starałam się szybko zatrzeć dowody. - Pokiwała głową i znów ruszyła w kierunku akademika.
    avatar

    Go??
    Gość

    stacja kolejowa - Page 3 Empty Re: stacja kolejowa

    Pisanie by Go?? Sob Kwi 07, 2012 12:28 am

    - chyba że tak - wzruszył ramionami i zmrużył oczy. - nie od sprytu to zależy. - mruknął tylko i skręcił w którąś z uliczek by pójść do siebie, bo wkurzyła go trochę swoim brakiem dobrej składni i doboru słów, mimo że ona była z kraju anglojęzycznego a on tylko durnym niemcem!
    avatar

    Go??
    Gość

    stacja kolejowa - Page 3 Empty Re: stacja kolejowa

    Pisanie by Go?? Sob Kwi 07, 2012 12:34 am

    A ona nie przejęła się tym, że zniknął i wróciła do akademika jak gdyby nigdy nic. Nawet znalazła zielone, po czym skręciła jointa i zjarała się jak świnia.
    avatar

    Gość
    Gość

    stacja kolejowa - Page 3 Empty Re: stacja kolejowa

    Pisanie by Gość Sob Kwi 21, 2012 12:28 am

    No to fajnie. Ophelia właśnie wróciła od jakiś koleżanek z Londynu. Pewnie był to ostatni pociąg, a dziewczyna nie do końca była trzeźwa. Na dodatek kłóciła się z konduktorem o bilet, bo pewnie zamiast kupić to wygrzebała ze śmietnika czy coś. xd Albo odkupiła od jakiegoś bezdomnego na stacji w Londynie! W każdym bądź razie stała na stacji i szarpała się z gościem w mundurze, takim jak to moją kolejarze.
    avatar

    Gość
    Gość

    stacja kolejowa - Page 3 Empty Re: stacja kolejowa

    Pisanie by Gość Sob Kwi 21, 2012 12:33 am

    tak się jarałaś tworzeniem tej hanki i ją w końcu usunęłaś? xd
    will włóczył się po mieście, bo nie chciał siedzieć w domu albo alisha znowu gdzieś wyszła i on teraz musiał ją znaleźć, zanim znowu zrobi coś głupiego, chociaż w jej przypadku o to nietrudno. zresztą w jego też! ale teraz starał się trzymać z boczku i nie zwracać na siebie uwagi, więc tylko przystanął i przyglądał się całej scenie, jak reszta gapiów.
    avatar

    Gość
    Gość

    stacja kolejowa - Page 3 Empty Re: stacja kolejowa

    Pisanie by Gość Sob Kwi 21, 2012 12:43 am

    No wiem, zjebałam strasznie. ;cc
    Całkiem fajnie, że zamiast stanąć w je obronie to w zamian zrobił się jedynie tłum gapiów! Pewnie rzuciła temu konduktorowi w twarz biletem i kasą. Bo szarpał jej nową marynarkę i tego nie mogła przeżyć! Wyrwała się mu i wpadła wprost na Willa, którego pewnie podeptała i popchnęła jednocześnie, co za niezdara!
    avatar

    Gość
    Gość

    stacja kolejowa - Page 3 Empty Re: stacja kolejowa

    Pisanie by Gość Sob Kwi 21, 2012 12:54 am

    bo niestety will nie był wcale takim bohaterskim chłopcem, który rzuca się na ratunek damom w opresji! może by coś zrobił, gdyby wiedział, dlaczego dziewczyna w ogóle szarpie się z konduktorem. myślał, że to jakaś głupia pijana laleczka wszczyna kłótnie niewiadomo o co. nawet jej nie rozpoznał w tych ciemnościach, dopiero jak na niego wpadła i złapał ją za ramiona.
    - heej, wszystko w porządku? - spytał całkiem łagodnie. juz nie pamiętam, na czym stanęło po ich ostatnim spotkaniu, czy ich relacja była pozytywna czy negatywna. ale w tej chwili całkiem się przejął, czy nic jej nie jest, chociaż chwilę wcześniej nawet się nie ruszył, żeby jej pomóc.
    avatar

    Gość
    Gość

    stacja kolejowa - Page 3 Empty Re: stacja kolejowa

    Pisanie by Gość Sob Kwi 21, 2012 12:59 am

    No tak, czego można się po Willu spodziewać. xd I ich relacje stanęły na kłótni i podpaleniu śmietnika w parku, ale ty nic nie pamiętasz!!! Pewnie też w pierwszej chwili go nie rozpoznała. Dopiero kiedy dosłownie wpadła w jego ramiona zerknęła na niego dość niepewnym wzrokiem. - Raczej tak. - Powiedziała posępnie i wzruszyła ramionami. Alkohol ją trochę zmulił i złapała jakąś krzywą fazę, więc gapiła się tak na niego i próbowała sobie przypomnieć jak miał na imię i czy w ogóle je poznała, ale po dłuższym zastanowieniu stwierdziła, że jednak nie miała zaszczytu poznać jego imienia, och. - Fajnie się patrzyło? - Mruknęła do niego. Nie lubiła takiego tłumu gapiów, kiedy się kompromitowała, kiedy błyszczała cóż... To była zupełnie inna sprawa.
    avatar

    Gość
    Gość

    stacja kolejowa - Page 3 Empty Re: stacja kolejowa

    Pisanie by Gość Sob Kwi 21, 2012 1:02 am

    pamiętam tylko, że stanęło na tym, że tym razem miał ją zapamiętać i tak też się stało, więc on zapamiętał za mnie! ale dobra, załóżmy, że już coś tam kojarzę. czyli się nie lubią. koniec.
    - wybornie. całkiem dobre przedstawienie, dziwię się, że nie dostałaś owacji na stojąco. - mruknął. pewnie wszyscy jej kibicowali, żeby poradziła sobie z konduktorem!
    avatar

    Gość
    Gość

    stacja kolejowa - Page 3 Empty Re: stacja kolejowa

    Pisanie by Gość Sob Kwi 21, 2012 1:11 am

    Muszą się kiedyś zacząć lubić, tylko nie wiem jak to zdziałać. Założyła rączki na bioderka i spojrzała na niego ze złością. Trochę wzrok jej błądził, bo po alkoholu nie mogła go w jednym miejscu skupić. - To nie teatr, a ja nie jestem aktorką, żeby dostawać owacje na stojąco. - Powiedziała posępnie i wyprzedziła Willa, uprzednio szturchając go ramieniem. Na jej nieszczęście wlazła w wielką kałużę, bo załóżmy, że wcześniej popadał deszcz. - Kurwa! - Przeklęła donośnie. To zdecydowanie nie był jej dzień.
    avatar

    Gość
    Gość

    stacja kolejowa - Page 3 Empty Re: stacja kolejowa

    Pisanie by Gość Sob Kwi 21, 2012 1:24 am

    na pewno jakoś ładnie to wyjdzie w grze! albo będziemy musiały im w tym pomóc... co jest bardziej prawdopodobne.
    - dlatego na nie nie zasłużyłaś. - stwierdził, myśląc, że to jakaś bystra uwaga, chociaż nieszczególnie tak było. roześmiał się ironicznie, kiedy usłyszał jak przeklnęla i odwrócił się, żeby zobaczyć, co tym razem się stało. świetnie się bawił. - uważaj na schodach. - skinął głową w stronę zejścia z dworca, powstrzymując się od śmiechu.
    avatar

    Gość
    Gość

    stacja kolejowa - Page 3 Empty Re: stacja kolejowa

    Pisanie by Gość Sob Kwi 21, 2012 1:29 am

    Pewnie im pomożemy bo inaczej będzie nudno strasznie! Odwróciła się i spiorunowała go wzrokiem. Była i tak nieźle rozzłoszczona przez tą akcje na stacji, więc momentalnie podeszła do niego. Mogło się wydawać, że chce go uderzyć/popchnąć/cokolwiek, ale tak się nie stało. Zamiast tego stała bardzo blisko i mierzyła go niezadowolonym wzrokiem. - Nie masz przypadkiem czegoś do podpalenia? - Przypomniała sobie, że jest piromanem.
    avatar

    Gość
    Gość

    stacja kolejowa - Page 3 Empty Re: stacja kolejowa

    Pisanie by Gość Sob Kwi 21, 2012 1:34 am

    nigdy nie może być nudno, hrhr.
    spojrzał jej prosto w oczy, czekając na to, aż rzeczywiście go popchnie albo spoliczkuje, a po jej pytaniu na jego twarz wypłynął nieprzenikniony, jednokącikowy uśmieszek.
    - nie mógłbym tego zrobić bez mojej niezastąpionej asystentki. - odpowiedział, skoro ona też była w tej stajni. chyba już się przyzwyczaił do tych oskarżeń dotyczących podpalenia. może pogodził się z myśla, że to rzeczywiście jego wina.
    avatar

    Gość
    Gość

    stacja kolejowa - Page 3 Empty Re: stacja kolejowa

    Pisanie by Gość Sob Kwi 21, 2012 11:52 am

    Wyspałam się. ;x Dziś w końcu będę normalnie funkcjonować!
    Jaki z niego cham! Kiedy zobaczyła ten perfidny uśmieszek to aż zacisnęła pięść ze złości. Na prawdę wyglądała tak jakby miała go zaraz walnąć. - Nie jestem niczyją asystentką, mi należy się jedynie stanowisko szefa, ale na pewno nie w sprawach podpalania, to twoja działka. - Wskazała na niego palcem i zaśmiała się. Właściwie to sama nie rozumiała dlaczego zrzucała na niego winę z tym podpaleniem, skoro nawet nie widziała jak to robił. Ale najbardziej jej pasował na to miejsce!
    avatar

    Gość
    Gość

    stacja kolejowa - Page 3 Empty Re: stacja kolejowa

    Pisanie by Gość Sob Kwi 21, 2012 3:09 pm

    ja wczoraj spałam cały dzień.....i i tak nigdy normalnie nie funkcjonuję!
    oczywiście, że z niego cham. trącił jej palec, żeby tak go w jego stronę nie wyciągała i nie wskazywała na niego jako na winnego podpalenia.
    - czyli nie jest z nas żaden zgrany duet! jaka szkoda, miałem nadzieję. - odpowiedział ironicznie, nawet nie siląc się na ściąganie tego wrednego uśmieszku z twarzy. poza tym wciąż miał nadzieję, że może jednak to ophelia jest za wszystko odpowiedzialna. albo ktoś inny. ktokolwiek, byle nie on.
    avatar

    Gość
    Gość

    stacja kolejowa - Page 3 Empty Re: stacja kolejowa

    Pisanie by Gość Sob Kwi 21, 2012 3:40 pm

    Niestety, ale to on był winowajcą, nie Ophelia. Dokładnie to wydedukowała, bo pewnie parę razy odtwarzała wydarzenia z owej nocy i była w stu procentach przekonana, że zgasiła papierosa. - Jeśli zechcesz być moim asystentem, a doskonale się do tego nadajesz to wtedy możemy stworzyć duet. - Wzruszyła ramionami. To ona nadawała się na szefa, nie on! Nie miał takiej charyzmy! I pewnie odpaliła sobie papierosa bo denerwował ją swoim bezczelnym zachowaniem. Tylko ona mogła się tak zachowywać, sorki.
    avatar

    Gość
    Gość

    stacja kolejowa - Page 3 Empty Re: stacja kolejowa

    Pisanie by Gość Sob Kwi 21, 2012 3:49 pm

    on też pewnie niejednokrotnie odtwarzał wydarzenia z tamtej nocy i wciąż nie był pewien, czy on zgasił tego papierosa czy nie. w każdej wersji wyglądało to inaczej. wiedział jednak na pewno, że nie zrobił tego specjalnie, więc miał powody, by się bronić przed tymi wszystkimi bezpodstawnymi oskarżeniami.
    - nie chcę być w żadnym duecie z tobą. - burknął niemiło, mierząc ją wzrokiem, kiedy zapalała papierosa.

    Sponsored content

    stacja kolejowa - Page 3 Empty Re: stacja kolejowa

    Pisanie by Sponsored content


      Obecny czas to Nie Maj 19, 2024 10:50 pm