First topic message reminder :
Kino
- Gość
- Gość
- Post n°101
Re: Kino
Właśnie, po co moknąć jak Greg ma samochód, pewnie jak jechali to sobie pogadali, ona mu opowiadała co i jak u małego było jak go nie było, do tego też pewnie zapytała co tam u niego. Lubiła z nim rozmawiać na wszelkie tematy bo on był rozsądnym i dobrym rozmówcą. Zawsze się dobrze dogadywali i właśnie dlatego wszystko dla nich skończyło się tak, jak się skończyło.
- A co powiesz na film Niezgodna? Podobno całkiem fajne..
Lekko się do niego uśmiechnęła. Stali pewnie przed tą całą rozpiską, a ona tak blisko niego, może nawet lekko opierając się o jego ramie. Lubiła jego obecność obok siebie. Zresztą te jego perfumy to ją powalały na kolana, bo je uwielbiała, chyba mu kiedyś je kupiła na prezent i tak zostało.
- A co powiesz na film Niezgodna? Podobno całkiem fajne..
Lekko się do niego uśmiechnęła. Stali pewnie przed tą całą rozpiską, a ona tak blisko niego, może nawet lekko opierając się o jego ramie. Lubiła jego obecność obok siebie. Zresztą te jego perfumy to ją powalały na kolana, bo je uwielbiała, chyba mu kiedyś je kupiła na prezent i tak zostało.
- Gość
- Gość
- Post n°102
Re: Kino
słuchał z uśmiechem na twarzy tych jej opowieści o milo. chciał o wszystkim wiedzieć i bał się trochę gdy wyjeżdżał, że coś go znowu ominie. to niby było tylko kilka dni, ale jednak trochę się tym stresował. ominął już wystarczająco dużo, a nigdy nie wiadomo co się stanie w ciągu jego kolejnych nieobecności. chciał być teraz w pełni częściom ich życia i też brać udział w ważnych wydarzeniach i cieszyć się postępami milo.
- skoro tak twierdzisz, to możemy go zobaczyć - poszli kupić bilety i teraz już sobie stali w kolejce po popcorn i picie. - jak nie będzie jednak tak dobry jak twierdzisz, to następnym razem wyciągnę cię na inny film, na którym ty się będziesz męczyć - zasmiał się, bo oczywiście żartował sobie. sam chciał, żeby mu coś zaproponowała, więc nie będzie miał do niej żadnych pretensji. objął ją ramieniem jak tak sobie stali w kolejce.
- skoro tak twierdzisz, to możemy go zobaczyć - poszli kupić bilety i teraz już sobie stali w kolejce po popcorn i picie. - jak nie będzie jednak tak dobry jak twierdzisz, to następnym razem wyciągnę cię na inny film, na którym ty się będziesz męczyć - zasmiał się, bo oczywiście żartował sobie. sam chciał, żeby mu coś zaproponowała, więc nie będzie miał do niej żadnych pretensji. objął ją ramieniem jak tak sobie stali w kolejce.
- Gość
- Gość
- Post n°103
Re: Kino
Miał tym razem szczęście i nie przegapił niczego, mały ani nie powiedział pierwszego słowa, ani nie zrobił pierwszego kroku. Pewnie czeka z tym na to aż tata będzie obok bo będzie chciał mu się pochwalić. Mały był naprawdę strasznie za tatą, ale Ellie nie miała nic przeciw, w końcu tyle Grega nie było więc teraz nic dziwnego, że Milo do niego garnął. Aż dziw, że nie płakał jak oni wychodzili z domu, widać opiekunkę też lubił, albo to po porostu bardzo grzeczne dziecko, bo on ogólnie mało kiedy marudził i płakał. Taki aniołek po mamusi.
- Dobra, może być tak. Jak Tobie się nie spodoba to następnym razem Ty wybierasz, ale jak będzie dobry to.. wisisz mi masaż.
Ale walnęła propozycją, nie ma co. No po prostu chciała się do niego zbliżyć tak trochę by było jak dawniej może. No, a film to taki sensacyjny i sci-fi więc może mu się to spodoba, a jak nie no to następnym razem on wybierze film.
- Popcorn zwykły nie?
Nie rozumiała jak można jeść karmelowy.
- Dobra, może być tak. Jak Tobie się nie spodoba to następnym razem Ty wybierasz, ale jak będzie dobry to.. wisisz mi masaż.
Ale walnęła propozycją, nie ma co. No po prostu chciała się do niego zbliżyć tak trochę by było jak dawniej może. No, a film to taki sensacyjny i sci-fi więc może mu się to spodoba, a jak nie no to następnym razem on wybierze film.
- Popcorn zwykły nie?
Nie rozumiała jak można jeść karmelowy.
- Gość
- Gość
- Post n°104
Re: Kino
i całe szczęście, bo skoro był taki grzeczny, to przynajmniej greg nie miał z nim aż takich problemów gdy zostawali sami. umiał sobie już z nim w miarę poradzić, ale i tak gdy już zaczynał marudzić, to wręczał go ellie jeśli akurat była obok.
- stoi - zgodził się, bo wcale nie miał nic przeciwko temu masażowi. byłby nawet w stanie udawać, że mu się podobało, żeby jej go zrobić. też brakowało mu tej bliskości i relacji jaką mieli kiedyś. nie chciał jednak się z tym aż tak spieszyć, bo chciał dać jej i sobie też trochę czasu, żeby przyzwyczaili się do sytuacji. - normalny, co chcesz do tego do picia? - zapytał, po czym sam poprosił o jakąś colę dla siebie, bo już była ich kolej.
- stoi - zgodził się, bo wcale nie miał nic przeciwko temu masażowi. byłby nawet w stanie udawać, że mu się podobało, żeby jej go zrobić. też brakowało mu tej bliskości i relacji jaką mieli kiedyś. nie chciał jednak się z tym aż tak spieszyć, bo chciał dać jej i sobie też trochę czasu, żeby przyzwyczaili się do sytuacji. - normalny, co chcesz do tego do picia? - zapytał, po czym sam poprosił o jakąś colę dla siebie, bo już była ich kolej.
- Gość
- Gość
- Post n°105
Re: Kino
No tak, wygodny tata, jak mały marudzi to oddaje mamie, no ale grunt, że nie dawał jej go ciągle żeby zmienić pieluszkę itp, choć pewnie uczyć się radzenia z nim też musiał jak Ellie była w szkole. W końcu sam tego chciał.
- To świetnie, takie układy mi pasują.
Zaśmiała się cicho i przyjrzała się ofercie jedzenia. Trochę mówiły do niej nachosy, ale w sumie niedawno jedli obiad więc pewnie nie zmęczą i ich i popcornu więc popcorn im wystarczy. W końcu gdzie ona taka chuda ma mieścić, chyba, że on będzie nadrabiał za oboje.
- Hmm.. weź mi może sprite, bo cola słodka jest to się szybko zasłodzę.
Lekko się do niego uśmiechnęła.
- To świetnie, takie układy mi pasują.
Zaśmiała się cicho i przyjrzała się ofercie jedzenia. Trochę mówiły do niej nachosy, ale w sumie niedawno jedli obiad więc pewnie nie zmęczą i ich i popcornu więc popcorn im wystarczy. W końcu gdzie ona taka chuda ma mieścić, chyba, że on będzie nadrabiał za oboje.
- Hmm.. weź mi może sprite, bo cola słodka jest to się szybko zasłodzę.
Lekko się do niego uśmiechnęła.
- Gość
- Gość
- Post n°106
Re: Kino
fakt, był wygodny, a zajmowanie się takim beczącym dzieciakiem i próba uspokojenia go to było wyzwanie, więc wolał oddać go jej, żeby ona sobie musiała z nim radzić. i tak już dużo robił i przekonał się do tych pieluch i wszystkiego innego, więc to i tak już duży krok. może kiedyś będzie potrafił zająć się i płaczącym dzieckiem. w końcu jak nie ma ellie to musi sobie też jakoś radzić.
- jestem dobrym masażystą, więc powinnaś mieć nadzieję, że jednak mi się spodoba - powiedział rozbawiony. chwycił popcorn, po czym podał jej picie i ruszył w kierunku ich sali. - to o czym jest ten film? - upił łyka coli.
- jestem dobrym masażystą, więc powinnaś mieć nadzieję, że jednak mi się spodoba - powiedział rozbawiony. chwycił popcorn, po czym podał jej picie i ruszył w kierunku ich sali. - to o czym jest ten film? - upił łyka coli.
- Gość
- Gość
- Post n°107
Re: Kino
Jeszcze musiał się wczuć w role przykładnego tatusia i Ellie to całkowicie rozumiała. Nie naciskała go dlatego, że ma też niańczyć małego Milo gdy ten płacze. W końcu to ona wiedziała najlepiej jak go uspokoić, to ona go uspokajała od dnia jego narodzin. Gregory też się kiedyś tego nauczy, po prostu potrzebuje na to więcej czasu, choć Ellie i tak była z niego dumna bo on naprawdę już dużo postępów zrobił.
- Mam taką nadzieję, wręcz w duchu się o to modle, tylko cicho bo się wyda.
Zaśmiała się cicho bo jednak naprawdę w duchu sobie powtarzała, że niech ten film będzie w jego stylu, niech ten film będzie fajny. Wiadomo przecież, że kombinowała jak tu się znów zbliżyć do Grega.
- Wiesz to kolejny film o przyszłości, dziewczyna ucieka by nie być nikomu podporządkowana, trafia na innych jak ona i chcą walczyć z systemem.
- Mam taką nadzieję, wręcz w duchu się o to modle, tylko cicho bo się wyda.
Zaśmiała się cicho bo jednak naprawdę w duchu sobie powtarzała, że niech ten film będzie w jego stylu, niech ten film będzie fajny. Wiadomo przecież, że kombinowała jak tu się znów zbliżyć do Grega.
- Wiesz to kolejny film o przyszłości, dziewczyna ucieka by nie być nikomu podporządkowana, trafia na innych jak ona i chcą walczyć z systemem.
- Gość
- Gość
- Post n°108
Re: Kino
wena mi na niego niestety uciekła, więc obejrzeli ten film i spędzili super wieczór razem. obiecał jej też ten masaż kiedyś tam.
- Gość
- Gość
- Post n°109
Re: Kino
dzisiaj wyjątkowo seba nie pił i zaprosił beatrice do kina! hahaha, nie jednak miał browary w plecaku więc sorry! no ale kupili już bileciki i czekali w kolejce po popcorn - maślany czy solony? - zapytał i poczochrał jej włosy bo bea była super zamyślona i musiał jakoś zwrócić jej uwagę na siebie!
- Gość
- Gość
- Post n°110
Re: Kino
była super zamyślona bo miała dramat zycia. pewnie nie ogarniasz to ci powiem, że według niej cherry rzuciła na nia klątwę cygańską, przez co co najważniejsze jest (!) wylała wódkę w barze, pokłóciła się z ablem bo jej nie wierzy, ktoś jej wybił szybę w domu i rzucił jej na kolana racę, także zfajczyły sie jej ulubione spodnie.... i byla w paskudnym nastroju. także dała się namówić na kino bo liczyła, że może się zakrztusi colą i nie będzie cierpieć. aaa! zapomniałam, jeszcze roy ją zawiesił xd także tak. - że co? - zapytała spoglądając na niego. poprawiła sobie włosy i machnęła ręką. - obojętne.
- Gość
- Gość
- Post n°111
Re: Kino
czytałam wszystko i wszystko ogarniam nie to co taka patka która na przykład nie wiedziała, ze tia to córka williama! xd
ale seba tego nie ogarniał więc nie wiedział dlaczego bea jest taka markotna. spojrzał na nią zdziwiony bo nigdy jej takiej nie widział, ale to przykre!
- a może wolisz żelki? - bo nad tym się też zastanawiał, ale bea mu tego nie ułatwiała! zerknął na nią zmartwiony - coś się stało? - ej, może i ruchał na prawo i lewo i nie szanował niektórych laskę, ale o beatrice się na serio martwił!
ale seba tego nie ogarniał więc nie wiedział dlaczego bea jest taka markotna. spojrzał na nią zdziwiony bo nigdy jej takiej nie widział, ale to przykre!
- a może wolisz żelki? - bo nad tym się też zastanawiał, ale bea mu tego nie ułatwiała! zerknął na nią zmartwiony - coś się stało? - ej, może i ruchał na prawo i lewo i nie szanował niektórych laskę, ale o beatrice się na serio martwił!
- Gość
- Gość
- Post n°112
Re: Kino
jak mogłam zapomnieć, że przecież czytasz większość gier ;d nooo to był fail, ogólnie.
bardzo przykre, bo nawet nie miała ochoty się ogarniać, więc pewnie wyglądała schludnie ale wcale nie super seksownie tylko tak... zwyczajnie. może nawet bardziej elegancko skoro uważała, że ma tu zginąć to od razu mogliby ją pochować. chociaż nie, ona chciała na pewno być spalona, żeby jej robale nie jadły. pytania o żelki pewnie nie usłyszała ale kolejne już tak. machnęła ręką. - nie chce o tym gadać bo mi nie uwierzysz, ja będę gadała swoje i się pokłócimy jak z ablem.- mruknęła bo z tego powodu było jej przykro. - ale tak w ogóle to zostałam zawieszona wczoraj i jeszcze ktoś mi wybił okno i rzucił do domu racę, która spadła na mnie i tak...... - mruknęła i przyglądała się jakimś orzeszkom w czekoladzie.
bardzo przykre, bo nawet nie miała ochoty się ogarniać, więc pewnie wyglądała schludnie ale wcale nie super seksownie tylko tak... zwyczajnie. może nawet bardziej elegancko skoro uważała, że ma tu zginąć to od razu mogliby ją pochować. chociaż nie, ona chciała na pewno być spalona, żeby jej robale nie jadły. pytania o żelki pewnie nie usłyszała ale kolejne już tak. machnęła ręką. - nie chce o tym gadać bo mi nie uwierzysz, ja będę gadała swoje i się pokłócimy jak z ablem.- mruknęła bo z tego powodu było jej przykro. - ale tak w ogóle to zostałam zawieszona wczoraj i jeszcze ktoś mi wybił okno i rzucił do domu racę, która spadła na mnie i tak...... - mruknęła i przyglądała się jakimś orzeszkom w czekoladzie.
- Gość
- Gość
- Post n°113
Re: Kino
czytam bo muszę ogarniać!
dla seby i tak wyglądała super, bo wiadomo miał ją za super laskę. nawet jakby zjawiła się w dresie to by na nią leciał, bo mocno nadrabiała charakterem! - dlaczego mielibyśmy się pokłócić, głupia jesteś? nigdy się z tobą nie pokłócę - posmyrał ją po ramieniu i pewnie ostatecznie kupił żelki bo jednak miał ochotę na coś słodkiego.
pewnie zrobił taką minę jak usłyszał jej kolejne słowa - zostałaś zawieszona?! za co!? i kto ci wybił okno? i kto normalny rzuca racę na człowieka? - nawet on nie był taki posrany.
dla seby i tak wyglądała super, bo wiadomo miał ją za super laskę. nawet jakby zjawiła się w dresie to by na nią leciał, bo mocno nadrabiała charakterem! - dlaczego mielibyśmy się pokłócić, głupia jesteś? nigdy się z tobą nie pokłócę - posmyrał ją po ramieniu i pewnie ostatecznie kupił żelki bo jednak miał ochotę na coś słodkiego.
pewnie zrobił taką minę jak usłyszał jej kolejne słowa - zostałaś zawieszona?! za co!? i kto ci wybił okno? i kto normalny rzuca racę na człowieka? - nawet on nie był taki posrany.
- Gość
- Gość
- Post n°114
Re: Kino
racja, ogarnianie ważna rzecz! no nieeee.... w dresie to by nie przyszła i na pewno nie uwierzyłaby, że może super wyglądać. po domu to se mogła w dresie latać to oczywiste i pewnie bez stanika bo wygodniej. - taaak, wszyscy tak mówią a jak przyjdzie co do czego to wychodzi inaczej. - wzruszyła ramionami. taka mina w wykonaniu seby musiała być powalająca xd - eee nie wiem za co. chyba dlatego, że mialam buty oparte na krześle. - wzruszyła ramionami spokojnie. - ale mam teraz tydzień wolnego co nie... - dodala jakby samą siebie pocieszała. chociaż to żadne pocieszenie dla niej. - nie wiem....... nie widziałam gościa. bylam zbyt zajęta tym że się palę.
- Gość
- Gość
- Post n°115
Re: Kino
ojezu tak się najlepiej chodzi! dres, luźna bluzka i zero stanika! też tak lubię! - na prawdę uważasz, że się na ciebie obrażę bo zaczniesz mi mówić o tym co cię gnębi? - zerknął na nią z dowierzaniem. przecież on nigdy się na nią nie gniewał! tak, seba z tą miną musiał wyglądać mega! - to najbardziej idiotyczny powód za jaki można zawiesić ucznia - mruknął od razu, nie ogarniał roya. w sumie kto go ogarniał! - ale nic ci się nie stało prawda? - dopytywał a propo tej racy. jak ktokolwiek mógł w ogóle zrobić jej coś takiego, przecież ona była super fajna dla ludzi!
- Gość
- Gość
- Post n°116
Re: Kino
też tak lubię! ale ostatnio mnie kręgosłup napierdziela to nie mogę xd - tak, bo wszyscy uważają, że jestem nienormalna, że tak uważam. - powiedziała kiwając głową. nawet własny ojciec jej nie uwierzył i wciskał jej kity, że to pech to dlaczego seba miałby jej wierzyć. także wolała mu tego nie mówić jakby miał się do niej nie odzywać. musieli jej zostać jacyś przyjaciele xd - no wiem......... a alex, ktory był ze mną to nie wiem za co został zawieszony. chyba za akcent. - wzruszyła ramionami bo przecież nic złego nie robili tylko sobie siedzieli! - trochę jestem poparzona, ale tak ten... nie widać prawie. - wzruszyła ramionami. pewnie coś tam na udach miała skoro tam się raca jarała. przytuliła się do jego boku bo potrzebowała teraz czułości, których jej nauczył.
- Gość
- Gość
- Post n°117
Re: Kino
ej dobra idę w kimę zaraz bo jestem wyzuta z życia i muszę rano wstać na siłkę więc musze być w formie. tak bardzo zapracowana ja xd no to pewnie puszczali w kinie "rocky horror picture show" i fajnie im się to oglądało, bea zjadła mu prawie całe żelki więc pójdzie jej w boczki, a seba ją pocieszał i w ogóle się o nią martwił. i tak, dał jej tyle czułości ile chciała! może nawet zabrał ją do siebie żeby z nim spała i ją przytulał całą noc, bez całowania, bez seksu! on to miał jednak złote serce!
- Gość
- Gość
- Post n°118
Re: Kino
kurcze! naprawdę chłopak o złotym sercu! na pewno skorzystała z przytulasków i z wdzięczności zrobiła mu śniadanie i nic nie spaliła i była z siebie dumna!
|
|