Abel Davis

    avatar

    Gość
    Gość

    Abel Davis Empty Abel Davis

    Pisanie by Gość Czw Kwi 17, 2014 1:25 pm

    Abel Davis Lai_Residence-3
    Abel Davis Lai_Residence-4
    Abel Davis Lai_Residence-8
    Abel Davis Lai_Residence-16
    Abel Davis Lai_Residence-18
    Abel Davis Lai_Residence-20
    Abel Davis Lai_Residence-21
    Abel Davis Lai_Residence-22
    Abel Davis Lai_Residence-23


    Ostatnio zmieniony przez abel davis dnia Czw Kwi 24, 2014 1:37 pm, w całości zmieniany 1 raz
    avatar

    Gość
    Gość

    Abel Davis Empty Re: Abel Davis

    Pisanie by Gość Sro Kwi 23, 2014 2:36 pm

    Mogła zawsze zostać tą taką ekskluzywną panią do towarzystwa i by ją zamawiali jacyś sławni i bogaci, może nawet piłkarze, a może kiedyś Abel jak mu się w życiu nie powiedzie bo przecież wszystko jest możliwe. Może nie znaleźć dla siebie miłości życia bo żadna go nie zechce, uprzedzenia rasowe i tak dalej.
    - Wiedziałem!
    Zaśmiał się radośnie no i jak stwierdziła, że idą to pewnie poszli sobie razem pod rękę w kierunku jego domu. Po drodze odwiedzili jeszcze budkę z kebabem bo on miał mega ochotę na ogromnego kebsa, wziął jej też to co chciała i poszli do niego do domu. Fajnie się mieszkało samemu, bo mogli się czuć swobodnie. Abel pewnie na wejście zrzucił plecak, buty i poszli do salonu.
    - Chcesz piwo?
    avatar

    Gość
    Gość

    Abel Davis Empty Re: Abel Davis

    Pisanie by Gość Sro Kwi 23, 2014 2:50 pm

    o, to też zawsze jest jakieś wyjście! ale nie wiem kto by ją chciał. teraz przeglądając jej zdjęcia stwierdziłam, że nie jest nie wiadomo jaka ładna i mi się jednak aż tak bardzo nie podoba. wygląda też na niektórych na trochę przyćpaną, więc to idealna twarz dla arielki. a abel zawsze może sobie znaleźć jakąś kolorową partnerkę. taka by go nie dyskryminowała na pewno.
    pewnie też poprosiła o kebaba, bo po tym ziole była strasznie głodna i zjadłaby cokolwiek by jej zaproponował. - jasne, że chcę! - co to za pytanie w ogóle. chyba jej się w życiu nie zdarzyło odmówić rzeczy tego typu.
    zdjęła ładnie buty, żeby mu tu nie nabrudzić. taka dobra była! pewnie bywała tu też dość często, więc czuła się jak u siebie i od razu rozsiadła się wygodnie na kanapie w salonie.
    avatar

    Gość
    Gość

    Abel Davis Empty Re: Abel Davis

    Pisanie by Gość Sro Kwi 23, 2014 4:58 pm

    /jezu przepraszam, myslalam ze to szybciej zleci ale trafilam na samych ludzi przedluzajacych umowy.
    Abel by ją chciał, nawet jak wyglądałaby na przećpaną. Ale pewnie by jej nie bzykał bo się przyjaźnią tak inaczej, nie bzykając się. No ale zapłaciłby jej za dotrzymanie mu towarzystwa czy coś. Jemu to się Bea podoba ale się nie przyznaje, zresztą ledwie 18 niedługo skończy więc nie ma co gdybać o związkach. Jeszcze sobie znajdzie kogoś do kompletu, zdąży.
    - To piwko raz.
    Puścił jej oczko i wziął dwa zimne browary z lodówki. Taki mieli piękny zestaw dla każdego głodomorka. Poszedł do niej na kanapę i się rozsiadł. Otworzył browary i zajął się kebabem bo jeszcze mu wystygnie.
    avatar

    Gość
    Gość

    Abel Davis Empty Re: Abel Davis

    Pisanie by Gość Sro Kwi 23, 2014 5:59 pm

    spoko ;d
    to super kumpel z niego w takim razie. arielle nie przeszkadzało w seksie to czy się z kimś przyjaźni czy nie. na pewno dałaby mu dupy gdyby tylko tego chciał. taka dobra koleżanka z niej była. po za tym większa ilość jej znajomości utrzymuje się tylko dlatego, że śpi z tą męską częścią. tak pewnie nawet nie miałaby o czym rozmawiać z niektórymi. 
    - jak tam te twoje zawody? - zapytała jak już pogryzła to co miała w buzi. co jak co ale jakieś tam maniery to ona jeszcze miała. nie była za dobrą słuchaczką, więc nie bardzo pamiętała wszystkich szczegółów tego co on robi.
    avatar

    Gość
    Gość

    Abel Davis Empty Re: Abel Davis

    Pisanie by Gość Sro Kwi 23, 2014 6:15 pm

    No to Abel jest wyjątkowy, bo skoro nie przyjaźni się z nią z tego powodu, że mu daje dupy. Trzeba mu jakiś medal za to przyznać, choć niektórzy by powiedzieli, że utknął tak bardzo we friend zone że nie ma co go nawet z tego gówna wykopywać. Jednak jemu pasowało tak jak jest, przynajmniej wie, że może się z nią spokojnie nawalić i nie będzie z tego żadnego kwasu.
    - Są pojutrze, więc to mój ostatni kebab do tego czasu. Muszę go czcić.
    Zaśmiał się cicho i uniósł kebab jak uniósł Rafiki Simbę w królu lwie. Zaraz po tym ugryzł wielki kawałek bo on to był głodomór jak mało kto.
    avatar

    Gość
    Gość

    Abel Davis Empty Re: Abel Davis

    Pisanie by Gość Sro Kwi 23, 2014 6:25 pm

    i to jeszcze jak wyjątkowy. z żadnym innym facetem nie ma tak dobrych relacji jak z nim. a przynajmniej na razie jest pierwszym takim, który nie chce tylko jej przelecieć i jej to nie przeszkadza. normalnie czułaby się urażona i smutno by jej było, że mu się nie podoba. no ale wynagradzał jej to wszystkim innym na co z początku znajomości nie liczyła i czego nie spodziewała się, że nawet jej się to spodoba. można powiedzieć, że obydwoje utknęli w tym friendzonie. z tą różnicą, że jeżeli jemu nagle zachciałoby się seksu, to z pewnością by nie odmówiła.
    - więc uczcijmy tego kebaba razem - nabiła kawałek mięsa na widelec i również uniosła go w górę. - mam nadzieję, że trenowałeś wystarczające i że będę mogła być z ciebie po tych zawodach dumna - zaśmiała się, po czym wepchnęła sobie kawałek kebaba do buzi.
    avatar

    Gość
    Gość

    Abel Davis Empty Re: Abel Davis

    Pisanie by Gość Sro Kwi 23, 2014 6:50 pm

    Widać na świecie jednak istnieje przyjaźń damsko męska która nie zawsze kończy się ruchaniem. Są oni na to żywym dowodem, powinni ich może sfotografować, albo wsadzić do muzeum za taką szklaną szybkę by ludzie ich podziwiali. W końcu każdy twierdzi, że nie ma takiej przyjaźni, a tu proszę jakie buty.
    - No ja w sumie to też mam taką nadzieję. Bo jak nie to mi głowę w szkole urwą. Tak więc, musisz mocno za mnie kciuki trzymać bym wygrał złoto.
    Uśmiechnął się do niej delikatnie i popił jedzenie piwem. On pewnie jadł kebsa ostrego więc wiadomo, że będzie go częściej popijał.
    avatar

    Gość
    Gość

    Abel Davis Empty Re: Abel Davis

    Pisanie by Gość Sro Kwi 23, 2014 7:02 pm

    co najdziwniejsze abel przyjaźni się właśnie a arielle, po której w życiu nikt by się nie spodziewał, że w ogóle byłaby w stanie przyjaźnić się z facetem. a tu proszę, taka niespodzianka. sama się sobie dziwiła, że w ogóle i jak do tego doszło, bo nie oszukujmy się, abel był przystojny. 
    - i własnie dlatego ja nie należę do żadnego klubu w szkole - zmarszczyła nosek. nie wytrzymałaby chyba jak by się jeszcze jej czepiali o to, że czegoś nie wygrała. zresztą trochę beztalencie z niej było, więc szkoda jej cennego czasu na wysilanie się. - ale nie przejmuj się, na pewno wygrasz, bo będę trzymała za ciebie kciuki jak tylko najmocniej umiem - obiecała mu, po czym poszła w jego ślady i upiła kilka łyków piwa. - no i oczywiście dlatego, że jesteś dobrym sportowcem - dodała po chwili ze śmiechem. na pewno nie raz widziała go w akcji.
    avatar

    Gość
    Gość

    Abel Davis Empty Re: Abel Davis

    Pisanie by Gość Sro Kwi 23, 2014 7:13 pm

    Widać Abel był cudotwórcą jakimś czy coś, albo może poznali się w takich okolicznościach, że po prostu skończyło się to przyjaźnią najzwyczajniejszą. Niezbadane są przecież koleje losu, a u nich się to po prostu tak potoczyło, życie.
    - Nie należysz bo Ci się nie chce.
    Pokazał jej język i się zaśmiał. Po prostu Arielle była za bardzo wychillowona by być w klubach. On też czasem chillował, ale jednak wiadomo było, że pływanie to jego życie, zawsze nim było i będzie. Tego się pewnie w Ablu nie zmieni bo sport to po prostu jego życie.
    - Wiedziałem, że Ty zawsze we mnie wierzysz.
    Zaśmiał się cicho bo nie ma to jak wiara przyjaciół.
    avatar

    Gość
    Gość

    Abel Davis Empty Re: Abel Davis

    Pisanie by Gość Sro Kwi 23, 2014 7:24 pm

    tak czy siak nie żałowała tego jak potoczyły się ich losy, bo jednak fajnie było mieć choć jedną osobę płci męskiej, z którą miała takie stosunki. zawsze się dobrze bawiła w jego towarzystwie, a to się liczyło najbardziej.
    - to też, ale to jest tylko jeden z powodów, a jest ich dużo - kopnęła go lekko, bo siedziała akurat z nogami na kanapie i tak było jej wygodniej i nie musiała się za bardzo gimnastykować, żeby to dosięgnąć. była nie tylko wychillowana, ale i też strasznie leniwa jeśli chodziło o takie szkolne rzeczy. całą swoją energię wkładała w dobrą zabawę, bo to się dla niej tylko liczyło. jak na razie, ale wątpię, żeby szybko jej się odmieniło.
    - jasne, w końcu po to tu jestem - roześmiała się, ale mówiła całkiem serio. na pewno wiedział, że zawsze może na nią liczyć.
    avatar

    Gość
    Gość

    Abel Davis Empty Re: Abel Davis

    Pisanie by Gość Sro Kwi 23, 2014 8:05 pm

    On też się cieszył z tego, że ma z nią taką relację. Każdy czasem potrzebował takiej osoby. Oni na szczęście mieli siebie i mogli się na spokojnie bawić. Albo zajadać się kebabami tak jak teraz to robili.
    - dobra, dobra
    Zaśmiał się i złapał jej nogę. No ładnie to tak kopać pana przystojniaka. Tak przecież nie przystoi, za karę ją lekko połaskotał w tą nogą i ją puścił. Nie chciał przecież by wyrzuciła na siebie zawartość swojego kebsa bo byłby niezły burdel. Jeszcze by mu jego zajebistą kanapę upaćkała sosami i co on by biedny zrobił.
    - Wiem, za to Cię kocham.
    Pokazał jej język i dojadł swojego kebsa, pewnie odpalił TV żeby coś w tle buczało i zapił piwkiem.
    avatar

    Gość
    Gość

    Abel Davis Empty Re: Abel Davis

    Pisanie by Gość Sro Kwi 23, 2014 8:11 pm

    i właśnie abel udowodnił jej to, że potrzebuje przyjaciół, z którymi mogłaby porozmawiać jak normalny człowiek. była bardzo towarzyska, ale raczej nie ufała każdemu i tak naprawdę nie pozwalała się poznać wielu osobą tak na serio. nie umiała ani nie lubiła gadać często o uczuciach, bo uważała to za zbędne. to wszystko tylko komplikowało jej życie, a ona starała się komplikacji unikać, bo bała się ich jak ognia.
    zaczęła się śmiać gdy ją zaczął łaskotać i rzeczywiście o mało co nie wywaliłaby mu całego kebaba na podłogę. przytrzymała go na szczęście i zaraz jak tylko ją puścił podwinęła nogi pod brodę.
    - jasne! nie masz w końcu innego wyjścia - roześmiała się.
    avatar

    Gość
    Gość

    Abel Davis Empty Re: Abel Davis

    Pisanie by Gość Sro Kwi 23, 2014 8:31 pm

    To dobrze, że jej to udowodnił bo dzięki temu zyskał zajebistą przyjaciółkę którą nosił do domu jak się zachlała w trupa czy coś. Nie dał jej na imprezie nikomu nigdy wykorzystać gdy była za bardzo porobiona i tak dalej. Po prostu o nią dbał, jak prawdziwy przyjaciel, taki który nie jest ani troche fałszywy bo wiadomo, że takich na świecie pełno.
    - No nie mam, nie mam. Sam się skazałem na taki los.
    Zaśmiał się cicho i też siadł wygodniej by móc spokojnie patrzeć na TV i popijać piwo. Do jedzenia tak bardziej kulturalnie siedział, a teraz się rozwalił jak Popiełuszko w bagażniku.
    - Co oglądamy?
    avatar

    Gość
    Gość

    Abel Davis Empty Re: Abel Davis

    Pisanie by Gość Sro Kwi 23, 2014 8:39 pm

    przedtem z pewnością nie raz dała się wykorzystać i rano budziła się obok kogoś na kogo w życiu by nie zwróciła uwagi na trzeźwo. no ale niestety, takie było życie. albo raczej taka ona była, nie znała umiaru jeśli chodzi o alkohol czy inne środki odurzające i potem wychodziło z tego nie wiadomo co. abel był trochę jak taki jej ochroniarz i była mu za to wdzięczna. rzadko kiedy żałowała swoich czynów, bo co się stało to się nie odstanie przecież. no ale zawsze lepiej się czuła kiedy to jednak po tym jak urwał jej się film budziła się u siebie. albo u niego, obojętnie gdzie tam razem potem zawędrowali.
    - dokładnie, sam wiedziałeś w co się pakowałeś - powiedziała ze śmiechem i położyła gdzieś resztki kebaba na stolik czy tam podłogę. za bardzo się obżarła, żeby teraz wynosić śmieci, ale z pewnością zrobi to potem. bałaganiła tylko u siebie. - coś śmiesznego. mam ochotę się pośmiać.
    avatar

    Gość
    Gość

    Abel Davis Empty Re: Abel Davis

    Pisanie by Gość Sro Kwi 23, 2014 9:11 pm

    No właśnie był jej ochroniarzem i to było w tym najważniejsze. Po prostu jako przyjaciel wolał mieć ją na oku niż by później jej się coś stało. Zależało mu na niej wiec wolał zanieść Ja do siebie i położyć spać niż później się martwić. Przyjaciele w końcu po to właśnie są.
    - No co ja zrobię ze mam słabość do pięknych kobiet które potrzebują swojego rycerza w lśniące zbroi.
    Zaśmiał się cicho oczywiście sobie żartujac bo wiadomo ze z niego to był taki rycerz jak z kozie dupy trąba. No ale żartować mu wolno bo po co mają się smucic. Mieli się przecież u niego wyluzować na lajcie.
    - Komedie czy jakiś kabaret wolisz?
    Na pewno miał satelitę wiec miał w cholerę kanałów.
    avatar

    Gość
    Gość

    Abel Davis Empty Re: Abel Davis

    Pisanie by Gość Sro Kwi 23, 2014 9:23 pm

    jaki z niego słodziaczek. pożartowali sobie jeszcze trochę i popili, a potem o odpowiedniej porze arielka wróciła grzecznie z powrotem do siebie, żeby na pewno wstać na lekcje jutro, bo by miała przypał.
    avatar

    Gość
    Gość

    Abel Davis Empty Re: Abel Davis

    Pisanie by Gość Czw Kwi 24, 2014 2:36 pm

    No to skoro miały być zawody to były zawody i Abel wygrał na nich złoto by mu dyro łba nie urwał. Wrócił z tych zawodów dopiero co i był padnięty. W końcu pływanie to nic takiego łatwego jak się wydaje i to naprawdę męczy bo to na czas trzeba i tak dalej. Wszedł do swojego wielkego mieszkania z pucharem, pizgnął plecak na ziemię koło drzwi, a puchar postawił na stole. Jutro musi go do szkoły zanieść, ale teraz odpoczynek i żarcie. Nie chciało mu się nic robić więc zadzwonił po pizzę i rozwalił się na kanapie przed tv.
    avatar

    Gość
    Gość

    Abel Davis Empty Re: Abel Davis

    Pisanie by Gość Czw Kwi 24, 2014 2:42 pm

    Pierwsza rzecz którą można powiedzieć o Carmen? Lubiła zaskakiwać ludzi. Druga? Lubiła się skradać. Trzecia? Jak się postarała, to była w tym całkiem niezła. A skoro Abel miał włączony tv, a ona miała klucze, to zapewne nie spodziewał się podkradającej się do niego siostry.
    – Abel! – krzyknęła nagle, stojąc nad nim i zarzuciła mu ręce na szyje w uścisku, domyślając się, że znowu obdarzy ją karcącym wzrokiem za taką dziecinadę.
    avatar

    Gość
    Gość

    Abel Davis Empty Re: Abel Davis

    Pisanie by Gość Czw Kwi 24, 2014 2:53 pm

    Abel jak tak czekał na tą pizzę to mu się oko trochę przymknęło. Dzwonek do drzwi pewnie by usłyszał, ale to jak Carmen wchodzi to mu umknęło. Pewnie miał jakąś śmieszną pozę, rozdziawione usta i tak dalej, a gdy siostra się na niego rzuciła to prawie umarł na zawał.
    - Ja pierdole kurwa mać! Carmen chcesz mnie zabić?!
    Spojrzał na nią bardzo karcącym wzrokiem. No niedobra Carmen, nie dobra, sio do kąta za karę. Brata własnego chcieć zabić.
    avatar

    Gość
    Gość

    Abel Davis Empty Re: Abel Davis

    Pisanie by Gość Czw Kwi 24, 2014 3:00 pm

    No wyglądał zajebiście. Rozdziawiona buzia. Tam ręka, tu noga i kapiąca ślina. Mwahahaha! A poza tym Carmen miała dobre wyczucie czasu. Akurat wyrobiła się na darmową wyżerkę, tylko teraz musiała jeszcze przyjść do domu.
    – Nie bądź taki strachliwy. Chociaż gdybym była facetem… Marny twój los- roześmiała się i przerzuciła nogi przez oparcie kanapy, lądując obok brata.
    – Nie gniewamy się na Carmen. Przytulamy Carmen –uśmiechnęła się przepraszająco i wyciągnęła ręce do Abla.
    avatar

    Gość
    Gość

    Abel Davis Empty Re: Abel Davis

    Pisanie by Gość Czw Kwi 24, 2014 3:07 pm

    Tak, właśnie tak wyglądał zmęczony po wygranej Abel. W ogóle jak ona mogła nie zauważyć jego zajebistego pucharu stojącego na stole, wstyd i hańba jej.
    - Osobiście kiedyś Cię uduszę i zakopię za domem. Przysięgam Ci to Carmen.
    Pogroził jej palcem i opadł znów spokojnie na kanapie. Po takim wysiłku i stresie to jego serce waliło jak wściekłe. No miał stanowczo walniętą siostrę, tylko nie wiedział za co go los tak pokarał. Dostał siostrę z nieświadomą chęcią zabicia go.
    - Chodź tu wariatko.
    Wyciągnął do niej ramiona by się mogła spokojnie przytulić.
    avatar

    Gość
    Gość

    Abel Davis Empty Re: Abel Davis

    Pisanie by Gość Czw Kwi 24, 2014 3:24 pm

    A kto powiedział, że nie zauważyła?! Oczywiście, że zauważyła na stole nową błyskotkę. W końcu błyszczała. A Carmen lubiła nowe błyszczące rzeczy.
    – Będzie ciężko, skoro tak łatwo cie można zajść od tyłu –uśmiechnęła się złośliwie. Spoko, mogą zabawić się w morderców. Zobaczymy, kto pierwszy kogo dopadnie. Dexter swoją ofiarę, czy Debra swojego brata.
    Uśmiechnęła się szeroko i rzuciła się w ramiona młodszego brata, przytulając się do niego.
    - Widziałam puchar! Niedługo nie będziesz miał gdzie ich stawiać.
    avatar

    Gość
    Gość

    Abel Davis Empty Re: Abel Davis

    Pisanie by Gość Czw Kwi 24, 2014 3:58 pm

    Carmen jest jak sroka, jak coś się świeci to do tego leci? Hahahaha kurwa no genialne rodzeństwo nie ma bata.
    - Się jeszcze zdziwisz cwaniaro. Ciekawe jakbyś Ty się czuła jakbyś musiała przepłynąć tyle długości w tak krótkim czasie. Kiedyś Cie przetestujemy i zobaczymy kto wygra..
    Pogroził jej palcem i się cicho zaśmiał. W tym on na pewno by wygrał bo jednak lata praktyk robiły swoje. Jednak nie był super człowiekiem więc się też męczył, dlatego się zdrzemnął.
    - Ten idzie do szkoły, obiecałem Dyrektorowi.
    Wzruszył ramionami i wtem pizza przybyła więc otworzył, zapłacił i mogli jeść, bo on był taki głodny.
    avatar

    Gość
    Gość

    Abel Davis Empty Re: Abel Davis

    Pisanie by Gość Czw Kwi 24, 2014 4:04 pm

    Ej! Ona po prostu lubi błyskotki. Jak Smaug z Hobbita. I nie leci od razu, jak coś się świeci. To nie kot, że poleci za czerwoną kropką. Była kobietą, a kobiety lubią świecidełka.
    - Taaak? To może przekonamy się, jak sobie radzisz na desce – poruszyła znacząco brwiami, bo kto jak kto, ale każdy z nich był dobry w tym co robił. Carmen na desce była nie do pokonania, ale pływanie w wodzie to nie jej broszka. Nie miała szans.
    – Pizza? Mam wyczucie czasu – uśmiechnęła się szeroko, czując przyjemny zapach – Przyniosę coś do picia- krzyknęła jeszcze, zrywając się z kanapy i znikając w kuchni na chwilę, by po chwili wrócić z colą i dwoma szklankami.

    Sponsored content

    Abel Davis Empty Re: Abel Davis

    Pisanie by Sponsored content

      Similar topics

      -

      Obecny czas to Sob Kwi 27, 2024 10:20 pm