the dail bar
- st. albans
- st. albansgod save the queenwe love our queen109
- Post n°1
the dail bar
First topic message reminder :
- aurora kirichenko
- petersburgcharakteryzacja scenicznawho's that girl32
- Post n°326
Re: the dail bar
przecież ci mówię, że by się wkurzyła, gdyby william przeruchał się z aggie. z kimkolwiek, a tym bardziej z aggie. gigi chyba żyła w świecie, w którym jej było wszystko wolno i mogła zdradzać williama, a on jej nie xd
- mówisz tak, bo jesteś rozgoryczony i chętny zemsty za rozstanie z aggie. - stwierdziła i szybko wychyliła swojego drinka. zmierzyła księcia wzrokiem. - jestem ostatnią osobą, której chciałbyś mieszać w głowie. - zagroziła mu jakoś pokrętnie.
- mówisz tak, bo jesteś rozgoryczony i chętny zemsty za rozstanie z aggie. - stwierdziła i szybko wychyliła swojego drinka. zmierzyła księcia wzrokiem. - jestem ostatnią osobą, której chciałbyś mieszać w głowie. - zagroziła mu jakoś pokrętnie.
- harry windsor
- londynmechanikaksiążę32
- Post n°327
Re: the dail bar
najpierw mówiłaś, że nieszczególnie by się przejęła xd dobrze, bo przynajmniej mogła jakoś utrzymać williama z dala od aggie. a tego chyba chciał. chociaż z drugiej strony sam nie był tego pewien. namiesza jeszcze bardziej przez swoją zazdrość xd - może i tak jest, ale nie powinnaś zapominać o tym, że jestem w stanie pewnych rzeczy dowiedzieć się o wiele więcej i szybciej niż byście tego chcieli - przypomniał jej. poszedł w jej ślad i również wypił cały alkohol bo zaczął się trochę irytować. - nie mam zamiaru nikomu mieszać w głowie. sama zaczęłaś temat, więc dziwne, że nie przejęłaś się tym, że twój chłopak woli mieć oko na przyjaciółkę, która jest pod stałą opieką lekarzy, niż spędzać czas z tobą - powiedział obojętnie i zajął się zamawianiem kolejki.
- aurora kirichenko
- petersburgcharakteryzacja scenicznawho's that girl32
- Post n°328
Re: the dail bar
że nieszczególnie się przejęła tym, że sama zdradziła... w ogóle nie czytasz moich postów! gigi zaczęła się coraz bardziej denerwować. trzeba było iść prosto do domu, a nie lądować na drinkowaniu z księciem, który tylko podjudzał ją do dziwnych myśli. georgina chyba pierwszy raz w życiu odczuwała to dziwne coś, o czym nie wiedziała, że jest zazdrością. zamówiła kolejne whisky, wychyliła je całe od razu. nie komentowała słów harry'ego, rozejrzała się, żeby upewnić się, że paparazzi ukrywają się niedaleko i polują na każdy ruch księcia. złapała harry'ego za koszulę, przyciągnęła, pocałowała namiętnie i wystarczająco długo, by reporterzy napstrykali odpowiednią ilość zdjęć, po czym sobie poszła. next.
- harry windsor
- londynmechanikaksiążę32
- Post n°329
Re: the dail bar
nie przejął się, że go pocałowała i się upił, a potem poszedł na striptiz pewnie.
- joy lancaster
- tutejszasocjologiamystery28
- Post n°330
Re: the dail bar
spijała tequile z pępka jakiegoś przystojniaka ;x
- astrid bachmann
- islandiamatematyka finansowabankrutka29
- Post n°331
Re: the dail bar
masz koleżankę astrid, jakbyś wątpiła. siedziała przy barze, popijając drinka, którego dostała za darmo i wywracała oczami na to, co wyrabiała jej przyjaciółka. astrid miała ochotę na ploteczki, a nie oglądanie jak joy liże jakiś obcych facetów!
- joy lancaster
- tutejszasocjologiamystery28
- Post n°332
Re: the dail bar
juz pamiętam, fakju ;x
joy miała ochotę zlizywać alkohol z obcych facetów. wypijając tą tequilę odwróciła się i zamachała do astrid - no chodź, zobaczysz jak fajnie - zachęcała ją. można było przy tym pomacać fajne klaty przecież!
joy miała ochotę zlizywać alkohol z obcych facetów. wypijając tą tequilę odwróciła się i zamachała do astrid - no chodź, zobaczysz jak fajnie - zachęcała ją. można było przy tym pomacać fajne klaty przecież!
- astrid bachmann
- islandiamatematyka finansowabankrutka29
- Post n°333
Re: the dail bar
teraz już na pewno zapamiętasz.
- nie wiem czy to będzie dobre dla mojej reputacji. teraz uchodzę na dziewczynę księcia. - okręciła się na stołku beztrosko. była radosna z powodu swojego chwilowego powrotu do elity i nawet nie musiała lizać sześciopaków, żeby być bardziej szczęśliwą.
- nie wiem czy to będzie dobre dla mojej reputacji. teraz uchodzę na dziewczynę księcia. - okręciła się na stołku beztrosko. była radosna z powodu swojego chwilowego powrotu do elity i nawet nie musiała lizać sześciopaków, żeby być bardziej szczęśliwą.
- joy lancaster
- tutejszasocjologiamystery28
- Post n°334
Re: the dail bar
musze bo inaczej bedziesz mnie opieprzać ;x
spojrzała na nią nieco pogardliwie i uniosła brew. w ogóle nie obchodziły ją tytuły. chciała być wolna jak ptak i odlecieć - i co w związku z tym? - nie robiło to na niej wrażenia, ups - nie to nie, więcej dla mnie - i pomachała do następnego kolesia, który już kładł się na barze.
spojrzała na nią nieco pogardliwie i uniosła brew. w ogóle nie obchodziły ją tytuły. chciała być wolna jak ptak i odlecieć - i co w związku z tym? - nie robiło to na niej wrażenia, ups - nie to nie, więcej dla mnie - i pomachała do następnego kolesia, który już kładł się na barze.
- astrid bachmann
- islandiamatematyka finansowabankrutka29
- Post n°335
Re: the dail bar
i czepiać się.
- dziewczyny książąt nie zlizują tequili z klat nieznajomych facetów, nawet jeśli są tylko udawanymi dziewczynami. - wyrecytowała jej jak jakiś regulamin... kiedyś takie teksty pisałyśmy zawsze na woof. "wilk z st. albans nigdy nie łamie reguł, a jeśli już, to nie daje się złapać". - ale widzę, że ty się dobrze bawisz. - zaśmiała się i pociągnęła ze słomki trochę swojego drineczka.
- dziewczyny książąt nie zlizują tequili z klat nieznajomych facetów, nawet jeśli są tylko udawanymi dziewczynami. - wyrecytowała jej jak jakiś regulamin... kiedyś takie teksty pisałyśmy zawsze na woof. "wilk z st. albans nigdy nie łamie reguł, a jeśli już, to nie daje się złapać". - ale widzę, że ty się dobrze bawisz. - zaśmiała się i pociągnęła ze słomki trochę swojego drineczka.
- joy lancaster
- tutejszasocjologiamystery28
- Post n°336
Re: the dail bar
to fakt.
pamiętam te reguły, dobrze że z tego zrezygnowałyśmy xd a raczej zrezygnowałyście, bo ja tego nie pisałam - nie wiem po co jesteś udawaną dziewczyna, nie lepiej znaleźć prawdziwego chłopaka? - zapytała. nie żeby ona szukała, ale to i tak wydawało jej się bardziej logiczne aniżeli bycie fałszywą dziewczyną - ja zawsze dobrze się bawie - zlizała gościowi sól z klaty, a potem wysiorbała tequile znów.
pamiętam te reguły, dobrze że z tego zrezygnowałyśmy xd a raczej zrezygnowałyście, bo ja tego nie pisałam - nie wiem po co jesteś udawaną dziewczyna, nie lepiej znaleźć prawdziwego chłopaka? - zapytała. nie żeby ona szukała, ale to i tak wydawało jej się bardziej logiczne aniżeli bycie fałszywą dziewczyną - ja zawsze dobrze się bawie - zlizała gościowi sól z klaty, a potem wysiorbała tequile znów.
- astrid bachmann
- islandiamatematyka finansowabankrutka29
- Post n°337
Re: the dail bar
fajne to było, zawsze śmiesznie pasowało. ale dobrze, że zrezygnowałyśmy z rozpisywania się w jednej notce na temat jednej akcji. mam nadzieję, że zdajesz sobie sprawę z tego, że jutro musisz napisać ploteczki.
- muszę poudawać, żeby wkręcić się na jakieś odpowiednie wydarzenie i znaleźć sobie bardziej godnego chłopaka. - wymyśliła. ostatnimi czasy interesowały się nią tylko zboki z internet&tacos. w sumie astrid nie do końca była fałszywą dziewczyną, tylko miala pójść na kolację z alojzym, ale to zawsze pokazanie się w towarzystwie księcia i prawie to samo. moje postacie jak zawsze sobie wmawiają. - dobrze o tym wiem. - zaśmiała się. astrid nie była taka wyluzowana.
- muszę poudawać, żeby wkręcić się na jakieś odpowiednie wydarzenie i znaleźć sobie bardziej godnego chłopaka. - wymyśliła. ostatnimi czasy interesowały się nią tylko zboki z internet&tacos. w sumie astrid nie do końca była fałszywą dziewczyną, tylko miala pójść na kolację z alojzym, ale to zawsze pokazanie się w towarzystwie księcia i prawie to samo. moje postacie jak zawsze sobie wmawiają. - dobrze o tym wiem. - zaśmiała się. astrid nie była taka wyluzowana.
- joy lancaster
- tutejszasocjologiamystery28
- Post n°338
Re: the dail bar
zapomnij o tym xd jeśli nie pójdę do pracy to napiszę. jeśli pójdę to ty je piszesz, ups ;x
- więc nie chcesz być prawdziwą dziewczyną księcia, z którym jesteś w wyimaginowanym związku, ale chcesz w międzyczasie znaleźć godnego chłopaka? - próbowała zrozumieć jej tok myślenia - dziwna jesteś - podsumowała zagryzając tequile limoną i machnęła ręką żeby na razie chłopcy sobie poszli bo się jej już znudziło.
- więc nie chcesz być prawdziwą dziewczyną księcia, z którym jesteś w wyimaginowanym związku, ale chcesz w międzyczasie znaleźć godnego chłopaka? - próbowała zrozumieć jej tok myślenia - dziwna jesteś - podsumowała zagryzając tequile limoną i machnęła ręką żeby na razie chłopcy sobie poszli bo się jej już znudziło.
- matt caplan
- belfastcollege dropoutmądry, ale leniwy29
- Post n°339
Re: the dail bar
nawet nie wiem czy to ogarnę. jeszcze trzeba pamiętać, że woof jest głupia i nieświadoma połowy faktów.
- nie jestem w żadnym wyimaginowanym związku, to tylko pokazanie się na kolacji. - wywróciła oczami, bo joy nic nie rozumiała, a astrid tłumaczyła jej już dwa razy. - po prostu gdybym miała znaleźć chłopaka, to na pewno nie takiego, którego już lizałaś po ciele - machneła ręką w stronę przystojniaka - albo takiego, który jada w internet&tacos. - skrzywiła się. nadal nie spróbowała ich jedzenia. - ty jesteś dziwniejsza. - pokazała jej język. takie psiapsie.
- nie jestem w żadnym wyimaginowanym związku, to tylko pokazanie się na kolacji. - wywróciła oczami, bo joy nic nie rozumiała, a astrid tłumaczyła jej już dwa razy. - po prostu gdybym miała znaleźć chłopaka, to na pewno nie takiego, którego już lizałaś po ciele - machneła ręką w stronę przystojniaka - albo takiego, który jada w internet&tacos. - skrzywiła się. nadal nie spróbowała ich jedzenia. - ty jesteś dziwniejsza. - pokazała jej język. takie psiapsie.
- joy lancaster
- tutejszasocjologiamystery28
- Post n°340
Re: the dail bar
pozdro matt.
- dobra no - machnęła łapką bo wcale jej to nie obchodziło. jak dla niej astrid miała zbyt przyziemne problemy ;x - no to w takim razie odpada ci ponad połowa tutejszych - zaśmiała się. co miała poradzić na to, że lubiła takie flirty i zabawy! nie mogła się oprzeć kiedy stał przed nią jakiś przystojniak! - nie, nie.... jeśli kiedykolwiek zwiążesz się z jakimś księciem i zostaniesz ksiezniczką to będziesz księzniczką wszystkich dziwaków - zauważyła.
- dobra no - machnęła łapką bo wcale jej to nie obchodziło. jak dla niej astrid miała zbyt przyziemne problemy ;x - no to w takim razie odpada ci ponad połowa tutejszych - zaśmiała się. co miała poradzić na to, że lubiła takie flirty i zabawy! nie mogła się oprzeć kiedy stał przed nią jakiś przystojniak! - nie, nie.... jeśli kiedykolwiek zwiążesz się z jakimś księciem i zostaniesz ksiezniczką to będziesz księzniczką wszystkich dziwaków - zauważyła.
- astrid bachmann
- islandiamatematyka finansowabankrutka29
- Post n°341
Re: the dail bar
matt jest dzisiaj illuminati, neilem też pisałam z jego konta.
dobra, pogadały o chłopakach, których lizała joy i o księstwie dziwaków, a potem się rozeszły.
dobra, pogadały o chłopakach, których lizała joy i o księstwie dziwaków, a potem się rozeszły.
- vesper cunningham
- st albans-ściemniara25
- Post n°343
Re: the dail bar
też piła. tyle, że przy okazji wywijała na parkiecie i wzrokiem szukała kogoś na kim można by oko zawiesić. i przy okazji poflirtować.
- sebastian echer
- brukselaromanistykasexy back!32
- Post n°344
Re: the dail bar
nie ma to jak napalona szesnastka wyglądająca na dwudziestkę ;x seba oczywiście od razu ją dostrzegł skoro tańczyła sobie na środku baru. i oczywiście jak zawsze był napalony na ładne dziewczyny, a że ta była tutaj najładniejsza to postanowił do niej podejść. chwycił ją za rękę i obrócił tak żeby zaraz znalazła się w jego ramionach bo nie chciał jej nikomu na tę noc oddawać he he - wydaje mi się, że szukasz towarzystwa - uśmiechnął się.
- vesper cunningham
- st albans-ściemniara25
- Post n°345
Re: the dail bar
napaleni dziadkowie na pewno doceniali to, że vesper wyginała się tak przed nimi wraz ze swoimi koleżankami. nawet wskoczyła w pewnym momencie na bar i na nim tańczyła. ona w ogóle w realu ma też szesnaście lat hehe. bieber ją znalazł w internetach, wow. zaśmiała się gdy ktoś ją złapał w swoje ramiona. całe szczęście seba nie był brzydalem. - bardzo dobrze ci się wydaje - przygryzła wargę i zarzuciła mu ręce na szyję.
- sebastian echer
- brukselaromanistykasexy back!32
- Post n°346
Re: the dail bar
nie przesiadywali tutaj tylko dziadkowie. siedział tu też seba! jak to bieber? to laska biebera? boże, jak zawsze nic nie ogarniam! - a więc moja intuicja dobrze mi podpowiadała - pobujał się z nią jeszcze chwilę, a potem zapytał - to co? może jakiś drink? - jasne, że chciał ją upić. upić i wykorzystać. przecież to największy sens jego życia xd
- vesper cunningham
- st albans-ściemniara25
- Post n°347
Re: the dail bar
w takich barach przeważnie dziadkowie przesiadują.. nie laska biebera, ale zauważył jak śpiewa na youtubie i postanowił ją rozsławić czy coś takiego. widziałam wywiad jeden przypadkiem i taka trochę głupkowata jest xd - bardzo dobrze - zaśmiała się. - z chęcią - oczywiście się zgodziła na drinka. dałaby mu dupy nawet na trzeźwo, ale trochę naciągnąć go musi.
- sebastian echer
- brukselaromanistykasexy back!32
- Post n°348
Re: the dail bar
z ryja też nie wydaje się zbyt inteligenta więc pasuje xd seba nie miał problemu w stawianiu drinków ładnym dziewczynom więc wcale jakoś specjalnie go nie naciągnęła. co innego gdyby była brzydka jak klementyna ;x - więc dlaczego postanowiłaś przyjść dzis tutaj? - bo to był dośc dziwny wybór skoro chciała z koleżankami potańczyć. kiedy usiedli przy barze zamówił dwa, dość mocne drinki, które barman zaraz podał.
- vesper cunningham
- st albans-ściemniara25
- Post n°349
Re: the dail bar
najlepiej pasuje xd może i go nie naciągała, ale przynajmniej sama kasę zaoszczędzała, więc jej to jak najbardziej pasowało. - postanowiłyśmy pozwiedzać dzisiaj inne miejsca zamiast siedzieć jak zwykle w tym samym klubie - pachnęła ręką. może już swojego tatuśka szukała i dlatego tu chciała przyjść. od razu się napiła gdy barman postawił przed nimi drinki.
- sebastian echer
- brukselaromanistykasexy back!32
- Post n°350
Re: the dail bar
zaraz przysunął się bliżej - i jak wrażenia z tych nowych miejsc? - odgarnął jej włosy z twarzy i uśmiechnął się - mam nadzieję, że będziesz to miejsce wspominać bardzo dobrze - dał jej całusa w jeden policzek, potem w drugi a potem pocałował ją w sam środek ust bo tego najbardziej chciał odkąd postawił jej tego drinka.
|
|