by daniel roosevelt Czw Wrz 10, 2015 7:44 pm
- ja tobie też. zresztą nie muszę, wiem, że sobie poradzisz. - posłał jej ostatni smutny uśmiech. na pewno mu jeszcze na odchodnym powiedziała, że wyjeżdża realizować american dream, bo inaczej by myślał, że może jeszcze ją spotka w st. albans. a danielowi za to całe życie się już zupełnie rozwaliło.