laboratorium

    st. albans

    st. albans

    st. albans
    god save the queen
    we love our queen
    109

    laboratorium - Page 11 Empty laboratorium

    Pisanie by st. albans Czw Mar 18, 2021 11:20 am

    First topic message reminder :

    laboratorium - Page 11 350c43845de56337d887944a5bd0d1a5
    robin wilson

    robin wilson

    aberdeen
    pracuje w zoo i wykłada
    golden boy
    28

    laboratorium - Page 11 Empty Re: laboratorium

    Pisanie by robin wilson Czw Mar 21, 2024 8:07 pm

    domyślał się, że nie chodzi tylko o skupienie na nauce xd
    - a potem ty udowodniłaś moją rację, dziecinnie obrażając się na swoje przyjaciółki za wygadanie sekretu. swoją drogą, to nie od nich się dowiedziałem - oznajmił, wchodząc głębiej do sali, bo nie zamierzał dyskutować o prywatnych sprawach w progu. przynajmniej spełnił obietnicę i oczyścił imię leili i tiffy xd
    jo wilson

    jo wilson

    aberdeen
    mikrobiologia
    mentalna kura
    25

    laboratorium - Page 11 Empty Re: laboratorium

    Pisanie by jo wilson Czw Mar 21, 2024 8:17 pm

    spostrzegawczy xd
    tiffy i leila będą mu wdzięczne i znowu będą go wielbić xd
    - moje relacje z dziewczynami to nie twoja sprawa. poskarżyły ci się? - dalej była na nie wkurzona! uważała, że i tak czasami paplają bez zastanowienia. skropliła coś na preparat i ten zmienił kolor więc znowu zaczęła go oglądać przez mikroskop - więc od kogo się dowiedziałeś? i nie wmawiaj mi, że od thomasa - bo jak już ustaliła, on by nie wypaplał!
    robin wilson

    robin wilson

    aberdeen
    pracuje w zoo i wykłada
    golden boy
    28

    laboratorium - Page 11 Empty Re: laboratorium

    Pisanie by robin wilson Czw Mar 21, 2024 8:21 pm

    skoro siostra w tym momencie go nie lubiła, to musiał upewnić się, że inne osoby będą go wielbić xd
    - jeśli obrażasz się na nie za coś, czego nie zrobiły, i ja jestem w to zamieszany, to też moja sprawa - stwierdził. - a jakie to ma znaczenie, od kogo się dowiedziałem? - zmarszczył czoło, jo była bojowa. - szukasz winnych i tworzysz niepotrzebne konflikty zamiast skupić się na tym, co tu najistotniejsze, czyli tym, że ten związek nie jest dla ciebie odpowiedni. gdyby było inaczej, to nie przejmowałabyś się tym, że o tym wiem i kto mi powiedział - podzielił się swoimi wnioskami.
    jo wilson

    jo wilson

    aberdeen
    mikrobiologia
    mentalna kura
    25

    laboratorium - Page 11 Empty Re: laboratorium

    Pisanie by jo wilson Czw Mar 21, 2024 8:31 pm

    stan wielbiących osób musiał się zgadzać!
    - nie, to nie jest twoja sprawa. jestem dorosła i sama potrafię zadbać o siebie i swoje relacje - uważała, że wtrącanie się i moralizowanie robina było nie na miejscu. faktycznie była bojowo i stanowczo nastawiona! - w tym przypadku nie ma, ale w przypadku następnych tajemnic ma - odnajdzie tego kapusia hehe, jest bliżej niż myśli! zaśmiała sie na jego komentarz i w końcu zaszczyciła go wzrokiem - sorki, ale nie jesteś odpowiednią osobą do moralizowania mnie w tej sprawie - nie uważała, że jego związek był idealny!
    robin wilson

    robin wilson

    aberdeen
    pracuje w zoo i wykłada
    golden boy
    28

    laboratorium - Page 11 Empty Re: laboratorium

    Pisanie by robin wilson Czw Mar 21, 2024 8:36 pm

    - jesteś dorosła, więc powinnaś też umieć dojrzale zaakceptować to, że się mylisz i przyznać się do tego - próbował jej zasugerować, że powinna przeprosić przyjaciółki. jo skupiła się na znalezieniu kapusia, fiksacja na tym punkcie jak jennifer lawrence w tym filmie o końcu świata ciągle gadała o darmowych przekąskach. - masz więcej tajemnic? powinienem się martwić? - spytał ze szczerą troską. wszystko robił z troski, a jo od razu się denerwowała. - dlaczego nie? - zdziwił się. myślał raczej, ze chodzi o to, że nie chce gadać ze swoim bratem czy coś takiego. uważał, że posiada wszystkie cechy potrzebne do dawania innym rad i prawienia morałów.
    jo wilson

    jo wilson

    aberdeen
    mikrobiologia
    mentalna kura
    25

    laboratorium - Page 11 Empty Re: laboratorium

    Pisanie by jo wilson Czw Mar 21, 2024 8:46 pm

    -jestem dorosła więc mam też prawo denerwować się jeśli ktoś zachowuje się nieracjonalnie i dziecinnie - mówiła głównie o tiffany i leili, ale jednak też trochę o robinie. ja z tego filmu tylko timmiego zapamiętałam xd - to było stwierdzenie metaforyczne, a nie empiryczne - zaraz robin zacznie węszyć czy jo nie bierze jakiś narkotyków czy coś tam! - dlatego, że nie możesz mnie moralizować na temat relacji, skoro twoja relacja z megan to farsa - powiedziała dobitnie.
    robin wilson

    robin wilson

    aberdeen
    pracuje w zoo i wykłada
    golden boy
    28

    laboratorium - Page 11 Empty Re: laboratorium

    Pisanie by robin wilson Czw Mar 21, 2024 8:56 pm

    - przepraszam, ale jedyną osobą, która zachowuje się nieracjonalnie, to ty. obrażasz się na przyjaciółki za coś, czego nie zrobiły - mówił spokojnie, żeby nie eskalować sytuacji, ale i tak z naciskiem. - po prostu nie chcesz się teraz przyznać - przejrzał ją! a przynajmniej tak mu się wydawało. no ale siostra na pewno miała przed nim jakieś tajemnice. okazywało się, że wolała otwierać się przed nim, gdy siedział w chałupce pośrodku niczego na końcu świata, a nie gdy był obok. zaskoczyła go swoim stwierdzeniem, bo zawsze lubiła megan i wspierała ich związek. widać też przejrzała na oczy po swoich obserwacjach brata w ostatnich miesiącach. - jeżeli stabilny, dojrzały związek to dla ciebie farsa, to nic dziwnego, że szukasz dramatów w swoich związkach - mruknął. uciął uprzejmości, bo nie życzył sobie takich tekstów, szczególnie po ostatniej wpadce i przypadkowej randce z gią.
    jo wilson

    jo wilson

    aberdeen
    mikrobiologia
    mentalna kura
    25

    laboratorium - Page 11 Empty Re: laboratorium

    Pisanie by jo wilson Czw Mar 21, 2024 9:15 pm

    - nie musisz ich bronić, niezależnie od tego czy będę się z nimi odzywać czy nie i tak będa cię uwielbiać - widziała jak reagowały na robina i skakały wokół niego. irytowało ją to! robin był niedostępny, był jej bratem i to było meh xd miała traumę po tiffy i louisie xd
    na pewno miała jakieś tajemnice, ale tez nie bylo on tak straszne jak już sobie wyobrażał robin!
    tak, lubiła megan i to sie nie zmieniło, ale przez lata patrzyła jak ten związek ewaluował i chwilowa potrzeba postawienia dobra ogółu powyżej swoje szczęścia była szczodra natomiast na dłuższą metę widziała jak ich drogi powoli się rozchodzą, ale z powodu przyzwyczajenia boją się do tego przyznać - stabilny i dojrzały związek? - lekko parsknęła - kiedy ostatnio dotykałeś dłoni megan? pamiętasz w ogóle jak pachnie? masz w mieszkaniu ogromne dwuosobowe łóżko, a na dziewięćdziesiąt procent nigdy nie będziesz w nim spać z megan - dla niej to było niepojęte. nie była super romantyczna, ale z drugiej strony nie wyobrażała sobie być w związku i nie czuć bliskości i bezpieczeństwa.
    robin wilson

    robin wilson

    aberdeen
    pracuje w zoo i wykłada
    golden boy
    28

    laboratorium - Page 11 Empty Re: laboratorium

    Pisanie by robin wilson Czw Mar 21, 2024 9:25 pm

    - nie bronię ich, tylko chcę, żebyście się dogadały. to twoje przyjaciółki, z którymi wiele przeszłaś. czemu takie nieporozumienia mają was poróżnić? - nie rozumiał postawy jo! no i nie zależało mu teraz na uwielbieniu jej koleżanek, choć to oczywiście był plus. i tak wszyscy jej znajomi zawsze go uwielbiali, przyjmował to za oczywistość xd słowa jo były bardzo prawdziwe i uderzały ze zwiększoną siłą. - tak, to jest dojrzały związek, w którym każdy może realizować swoje cele i możemy wspierać się wzajemnie. czasami to oznacza, że znajdujemy się daleko od siebie, ale to nie powód, żeby to kończyć - przekonywał ją, a może siebie? czuł narastającą panikę, ale jeszcze ją dusił w sobie. - poza tym planujemy wspólną przyszłość - przypomniał jej. od zaręczyn minęło już milion lat świetlnych i temat raczej nie był poruszany, ale oficjalnie pierścionek zaręczynowy oznaczał obietnicę.
    jo wilson

    jo wilson

    aberdeen
    mikrobiologia
    mentalna kura
    25

    laboratorium - Page 11 Empty Re: laboratorium

    Pisanie by jo wilson Czw Mar 21, 2024 9:37 pm

    - pozwól, że ja się zajmę relacjami z moimi przyjaciółkami - nie chciała od niego rad. wiedziała, że nie będą milczeć i nie odzywać się wiecznie, ale jednak chciała im dać pewną nauczkę.
    robin przywykł do tego, że jej znajomi zawsze go podziwiali, co ją wkurzało! nie chciała wyzwalać w nim ataku paniki, nie wiedziała że mierzy się z takimi rzeczami, ale jednak chciała podkreślić, że skoro on nazywa jej relację niedorzeczną, to jego jest jeszcze bardziej - a czy bycie tyle lat daleko od siebie nie jest po prostu grą w tchórza? - żadne z nich nie chciało zerwać i oboje się męczyli. tak to wyglądało z jej perspektywy - zasługujesz na kogoś kto będzie obok i nawet jeżeli będzie miał jakieś cele do zrealizowania to znajdzie zdrowy kompromis żeby móc być obok, a nie gdzieś daleko - złagodziła trochę swój ton, teraz wychodzi na to że to ona martwiła się o robina xd
    robin wilson

    robin wilson

    aberdeen
    pracuje w zoo i wykłada
    golden boy
    28

    laboratorium - Page 11 Empty Re: laboratorium

    Pisanie by robin wilson Czw Mar 21, 2024 9:43 pm

    - dobrze, nie wtrącam się, zrobiłem, co mogłem - uniósł ręce w geście niewinności, uznając, że jego rola jest już zakończona. leila nie może mówić, że nie próbował. reszta zależy od uporu jo. - nie, jest realizacją swoich ambicji przed ustatkowaniem się - przedstawiał to z ich perspektywy, ale i tak musiał się zawachlować koszulką, bo zrobiło mu się gorąco w środku. nie chciała wywoływać w nim ataku paniki i nawet nie wiedziała, że ktoś taki jak robin może się mierzyć z takimi trudnościami, ale jej słowa uderzały dokładnie w te struny, które były dla robina najbardziej skomplikowane i w tym momencie najtrudniejsze. - ja też przez długi czas byłem daleko. nie mogę oczekiwać megan, że porzuci swoje marzenia, bo nie chciałbym, żeby ktokolwiek oczekiwał tego ode mnie - zauważył. zresztą sam nie wiedział, gdzie go los poniesie, może marzył mu się powrót na antarktykę! najpierw musiał uporządkować swoją psychikę, a sytuacja z megan wcale mu w tym nie pomagała.
    jo wilson

    jo wilson

    aberdeen
    mikrobiologia
    mentalna kura
    25

    laboratorium - Page 11 Empty Re: laboratorium

    Pisanie by jo wilson Czw Mar 21, 2024 9:51 pm

    - więc ustatkujecie się mająć sześćdziesiąt lat? - idąc logiką robina i patrząc na ich samorozwój tak będzie. w międzyczasie jo zaczęła sprzątać po sobie więc nie zauważyła jak robin się wachlował koszulką tylko kontynuowała swój wywód - byłeś daleko, ale ona też była daleko. teraz wróciłeś, a ona nadal jest daleko. dlaczego nie mogła przyjechać chociaż na chwilę żeby móc z tobą być? - dywagowała na głos - tak wiem, nie chciałeś jej do niczego zmuszać, to była jej decyzja bla bla bla - dalej mówiła do siebie nie patrząc na brata - rozumiem, że to jest to co ona chce robić, ale pytanie czy ty chcesz tego samego? - kiedy już posprzątała zatrzymała się i spojrzała na niego. ona wiedziała czego oczekuje od thomasa i vice versa, wyglądało na to że tym razem znajdą wspólnie kompromis i zrozumienie.
    robin wilson

    robin wilson

    aberdeen
    pracuje w zoo i wykłada
    golden boy
    28

    laboratorium - Page 11 Empty Re: laboratorium

    Pisanie by robin wilson Czw Mar 21, 2024 10:01 pm

    - jeszcze jesteśmy młodzi - prychnął, ale potem im dłużej mówiła, tym gorzej czuł się w środku i już mu się kręciło w głowie i czuł, że traci grunt pod nogami. milczał, przez co pozwalał jo na jeszcze dłuższe dywagacje, a te dywagacje sprawiały, że czuł się jeszcze bardziej przytłoczony. to ostatnie pytanie siostry już ledwo do niego dotarło. - zapewniam cię, że mój związek to nie twoje zmartwienie - powiedział tylko, unikając pytania. odegrał rolę zdenerwowanego i wymaszerował z sali, a tak naprawdę musiał znaleźć cichy kącik, żeby się uspokoić. słowa jo będą za nim długo chodziły!

    Sponsored content

    laboratorium - Page 11 Empty Re: laboratorium

    Pisanie by Sponsored content


      Obecny czas to Sob Kwi 27, 2024 11:16 am