pralnia
- st. albans
- st. albansgod save the queenwe love our queen109
- Post n°1
pralnia
First topic message reminder :
- drew chapman
- queenboroughturystykai'm not going to get lost24
- Post n°126
Re: pralnia
prał sobie gatki, skarpetki i sportowe ciuchy. żeby nie marnować czasu to robił pompki xd
- darcy callis
- milford heavenbiologia morskalittle mermaid24
- Post n°127
Re: pralnia
przyszla w nieodpowiednim momencie, ale nie chciala byc niezreczna i rezygnowac z planow dlatego, ze spotkala drew. - potrzebuje przejsc - stanela nad nim i czekala az sie posunie zeby mogla przejsc do pralek.
- drew chapman
- queenboroughturystykai'm not going to get lost24
- Post n°128
Re: pralnia
musiał dokończyć serię więc najpierw nic nie mówił tak jakby ją ignorował, a jak zrobił kolejną dziesiątkę to bez trudu się podniósł, otrzepał ręce, zmierzył ją wzrokiem i się przesunął - wszystkie zajęte - oznajmił. pewnie osobno prał białe, kolorowe i bieliznę to zajął każdą pralkę ups.
- darcy callis
- milford heavenbiologia morskalittle mermaid24
- Post n°129
Re: pralnia
irytowalo ja zachowanie chlopaka, ale chciala zachowywac sie bardziej dojrzale wiec nie skomentowala tego. - poczekam - nie chciala mu sie dac wygonic wiec tak zdecydowala. czego pozalowala jak zobaczyla ile czasu jeszcze zostalo zanim sie wypiora.
- drew chapman
- queenboroughturystykai'm not going to get lost24
- Post n°130
Re: pralnia
był pierwszy, a to że był samolubny... no cóż, miał ograniczony czas. pranie, jogging, kolacja i spanko. żył według schematu chyba, że miał depresyjny zjazd!
- jeśli chcesz - wzruszył ramionami. poczuł że się zgrzał więc zdjął przy niej specjalnie oczywiście koszulkę xd wiadomo, klata musi być xd zaczął rozmasowywać sobie kark i przeciągać się, wiadomo że przypadkiem.
- jeśli chcesz - wzruszył ramionami. poczuł że się zgrzał więc zdjął przy niej specjalnie oczywiście koszulkę xd wiadomo, klata musi być xd zaczął rozmasowywać sobie kark i przeciągać się, wiadomo że przypadkiem.
- darcy callis
- milford heavenbiologia morskalittle mermaid24
- Post n°131
Re: pralnia
moze jakby jednak poszedl na piwo to by mial wiecej rozrywki.
zerknela w jego strone, ale zaraz odwrocila sie zeby udawac, ze cos grzebie w swoim praniu. - musisz to robic tutaj? - skrzywila sie. nadal jej sie podobala jego klata to sie denerwowala xd
zerknela w jego strone, ale zaraz odwrocila sie zeby udawac, ze cos grzebie w swoim praniu. - musisz to robic tutaj? - skrzywila sie. nadal jej sie podobala jego klata to sie denerwowala xd
- drew chapman
- queenboroughturystykai'm not going to get lost24
- Post n°132
Re: pralnia
czasami chodził, ale piwo miało zbyt dużo kalorii.
wiedział że jej się podobał, znał swoją wartość hehe - to mój trening, mogłaś przynieść sobie książkę - i zająć się nią, a nie gapić na niego. lub zasłaniać się książką i go podglądać.
wiedział że jej się podobał, znał swoją wartość hehe - to mój trening, mogłaś przynieść sobie książkę - i zająć się nią, a nie gapić na niego. lub zasłaniać się książką i go podglądać.
- darcy callis
- milford heavenbiologia morskalittle mermaid24
- Post n°133
Re: pralnia
i tak co chwile robil pompki to by spalil szybko.
- od kiedy przeciaganie sie to trening - kiedy ona cwiczyla to nie rozbierala sie do tego. nie lubila cwiczyc, ale zmuszala sie do tego i kiedy go widziala to miala zle wspomnienia xd chociaz moze ja dopingowal i to byla zaleta. teraz nie miala nikogo kto by ja motywowal.
- od kiedy przeciaganie sie to trening - kiedy ona cwiczyla to nie rozbierala sie do tego. nie lubila cwiczyc, ale zmuszala sie do tego i kiedy go widziala to miala zle wspomnienia xd chociaz moze ja dopingowal i to byla zaleta. teraz nie miala nikogo kto by ja motywowal.
- drew chapman
- queenboroughturystykai'm not going to get lost24
- Post n°134
Re: pralnia
nie wiem czy jak sie pije i ćwiczy to nie upija sie szybciej xd
- przed chwilą robiłem pompki, wiem że patrzyłaś - powiedział pewnie i usmiechnął się pod nosem. był bezczelny i pewny siebie. może to były głowne cechy które ją odstraszyły xd
na pewno ją motywował i wyciągał na treningi, ale nie przyjmował wymówki, że już nie może hehe, nie było przerw.
- przed chwilą robiłem pompki, wiem że patrzyłaś - powiedział pewnie i usmiechnął się pod nosem. był bezczelny i pewny siebie. może to były głowne cechy które ją odstraszyły xd
na pewno ją motywował i wyciągał na treningi, ale nie przyjmował wymówki, że już nie może hehe, nie było przerw.
- darcy callis
- milford heavenbiologia morskalittle mermaid24
- Post n°135
Re: pralnia
nie wiem, moze xd przynajmniej by zaoszczedzil.
- patrzylam bo zagrodziles mi droge, trudno bylo tego nie zauwazyc - wytknela mu, ze lubil sie popisywac. w sumie ona tez sie katowala po to zeby ladnie wygladac w stroju do nurkowania. lubila sie nad soba znecac wiec to akurat bylo cos pozytywnego dla niej xd
- patrzylam bo zagrodziles mi droge, trudno bylo tego nie zauwazyc - wytknela mu, ze lubil sie popisywac. w sumie ona tez sie katowala po to zeby ladnie wygladac w stroju do nurkowania. lubila sie nad soba znecac wiec to akurat bylo cos pozytywnego dla niej xd
- drew chapman
- queenboroughturystykai'm not going to get lost24
- Post n°136
Re: pralnia
tak na studiach mówili, ale mało ćwiczyłam xd
to był ich bonding, katowanie się! - jasne, tylko dlatego - zaśmiał się nie wierząc jej - wrócę za trzydzieści minut - wskazał na liczniki na pralce, a potem nie zakładając koszulki wyszedł żeby inne laski na korytarzu akademika doprowadzać do omdleń.
to był ich bonding, katowanie się! - jasne, tylko dlatego - zaśmiał się nie wierząc jej - wrócę za trzydzieści minut - wskazał na liczniki na pralce, a potem nie zakładając koszulki wyszedł żeby inne laski na korytarzu akademika doprowadzać do omdleń.
- darcy callis
- milford heavenbiologia morskalittle mermaid24
- Post n°137
Re: pralnia
tez poszla i wrocila pozniej zeby sie z nim minac.
- regina carlson
- st. albansweterynariasweet creature22
- Post n°138
Re: pralnia
drugim bezpiecznym od flynna miejscem była na szczęście pralnia xd
pewnie zgadali się z oscarem żeby tutaj się spotkać. oczywiście regina wykorzystała to i robiła pranie. czekała na niego cierpliwie siedząc na pralce w jakiejś słodkiej piżamce na ramiączkach. przeglądała coś w telefonie, a wprawiona w wibracje pralka sprawiła że podskakiwała na niej, czy jej piersi były wprawione w podobny ruch? możliwe, bo nie miała stanika pod. przywykła że nie nosi nic pod piżamką i nie pomyślała o tym umawiając się tu z oscarem xd
pewnie zgadali się z oscarem żeby tutaj się spotkać. oczywiście regina wykorzystała to i robiła pranie. czekała na niego cierpliwie siedząc na pralce w jakiejś słodkiej piżamce na ramiączkach. przeglądała coś w telefonie, a wprawiona w wibracje pralka sprawiła że podskakiwała na niej, czy jej piersi były wprawione w podobny ruch? możliwe, bo nie miała stanika pod. przywykła że nie nosi nic pod piżamką i nie pomyślała o tym umawiając się tu z oscarem xd
- oscar romero
- dublinoceanografiaśpiący królewicz26
- Post n°139
Re: pralnia
na szczęście flynn na imprezce u hani xd
regina się wystroiła xd oscar widział ją już w różnych kreacjach, ale na pewno nie spodziewał się, że spotkają się, kiedy będzie miała na sobie piżamę, a jej cycki będą podskakiwać na pralce. od wejścia zmarszczył czoło i trochę się zawiesił na tym widoku, zanim zdążyła zauważyć, że przyszedł.
- skończyły ci się wszystkie ubrania? - zażartował, ogłaszając swoją obecność.
regina się wystroiła xd oscar widział ją już w różnych kreacjach, ale na pewno nie spodziewał się, że spotkają się, kiedy będzie miała na sobie piżamę, a jej cycki będą podskakiwać na pralce. od wejścia zmarszczył czoło i trochę się zawiesił na tym widoku, zanim zdążyła zauważyć, że przyszedł.
- skończyły ci się wszystkie ubrania? - zażartował, ogłaszając swoją obecność.
- regina carlson
- st. albansweterynariasweet creature22
- Post n°140
Re: pralnia
czyli działo się w to w tym samym czasie xd mogli się spotkać w pokoju spokojnie xd może regina nie była w stu procentach zaznajomiona z planami kuzyna! specjalnie nie chciał jej zabrać żeby siary mu nie narobiła.
to była pewnie piżamka w słodkie misie, ale one nie sprawiały że wyglądała bardziej niewinnie kiedy wszystko jej skakało. nie sądziła, że to może krępować/nakręcać oscara. albo raczej... nie myslała w tych kategoriach, dawno miała chłopaka i dawno ktokolwiek sie nią interesował w ten sposób - nie, dlaczego? - odłożyła telefon i uśmiechnęła się w ten sposób go witając - wszystko w porządku? - ostatnio jak się spotykali na umówione spotkanie to dlatego że trenowali więc sądziła, że musi mieć jakiś powód skoro do niej pisze!
to była pewnie piżamka w słodkie misie, ale one nie sprawiały że wyglądała bardziej niewinnie kiedy wszystko jej skakało. nie sądziła, że to może krępować/nakręcać oscara. albo raczej... nie myslała w tych kategoriach, dawno miała chłopaka i dawno ktokolwiek sie nią interesował w ten sposób - nie, dlaczego? - odłożyła telefon i uśmiechnęła się w ten sposób go witając - wszystko w porządku? - ostatnio jak się spotykali na umówione spotkanie to dlatego że trenowali więc sądziła, że musi mieć jakiś powód skoro do niej pisze!
- oscar romero
- dublinoceanografiaśpiący królewicz26
- Post n°141
Re: pralnia
nie ogarniam czasoprzestrzeni, więc mogło być kiedy indziej xd
oscar sam nie rozumiał, dlaczego nakręca go widok reginy w piżamce w misie, ale prawda była taka, że nie mógł oderwać wzroku od jej biustu, przynajmniej dopóki nie zwrócil na siebie uwagi i nie zaczęli rozmawiać. miał ochotę wylać na siebie kubeł wody, żeby ogarnąć swoje własne myśli.
już chciał skomentować w odpowiedzi jej strój, ale jednak się powstrzymał. nie chciał jej obrażać.
- bo wykorzystujesz nasze spotkanie do robienia prania - wymyślił inną odpowiedź i wskoczył na pralkę naprzeciwko, żeby mieć dobry widok na reginę i jej cycki xd - czemu miałoby nie być? - nie wiedział, że szukała specjalnego powodu, żeby się spotkać. po prostu chciał ją zobaczyć. na żywo, a nie tylko w fantazjach, które nachodziły go w nieodpowiednich momentach xd
oscar sam nie rozumiał, dlaczego nakręca go widok reginy w piżamce w misie, ale prawda była taka, że nie mógł oderwać wzroku od jej biustu, przynajmniej dopóki nie zwrócil na siebie uwagi i nie zaczęli rozmawiać. miał ochotę wylać na siebie kubeł wody, żeby ogarnąć swoje własne myśli.
już chciał skomentować w odpowiedzi jej strój, ale jednak się powstrzymał. nie chciał jej obrażać.
- bo wykorzystujesz nasze spotkanie do robienia prania - wymyślił inną odpowiedź i wskoczył na pralkę naprzeciwko, żeby mieć dobry widok na reginę i jej cycki xd - czemu miałoby nie być? - nie wiedział, że szukała specjalnego powodu, żeby się spotkać. po prostu chciał ją zobaczyć. na żywo, a nie tylko w fantazjach, które nachodziły go w nieodpowiednich momentach xd
- regina carlson
- st. albansweterynariasweet creature22
- Post n°142
Re: pralnia
nie wiadomo ile multiwersów jest w st. albans xd dante mógłby wykład na ten temat zrobić xd
nie rozumiał swoich uczuć, tak samo jak regina. chociaż nią miotało jeszcze wkurzenie na andersona więc to jak się czuła przy oscarze czasami było tłumione. na jej korzyść w tym przypadku!
dobrze, że nie ogarniała gdzie patrzył, faktycznie dawno miała do czynienia z chłopakami, którym w jakiś sposób się podoba więc odzwyczaiła się od tego, że ktoś mógł ta na nią patrzeć!
obrażać? chyba mu się podobało, nawet jeśli to były misie. może wymieniała się garderobą z ming!
- nie wiedziałam, że to niedozwolone? - zaśmiała się lekko zdziwiona - jeśli ci przeszkadza to mogę wyłączyć. nadal siedziała na pralce więc musiała 'rozłożyć nogi' żeby mieć dostęp do guzików. te słodkie dziewczyny za często 'rozkładały nogi' xd przypadkiem szturchnęła go swoim kolanem kiedy obczajała którym guzikiem wyłączy pralkę - no nie wiem? może dlatego że siedzisz tu ze mną w pralni? - to było nudne zajęcie, nie pasujące do oscara jednak! haha, dobrze że jej imienia przez sen jeszcze nie mamrotał.
nie rozumiał swoich uczuć, tak samo jak regina. chociaż nią miotało jeszcze wkurzenie na andersona więc to jak się czuła przy oscarze czasami było tłumione. na jej korzyść w tym przypadku!
dobrze, że nie ogarniała gdzie patrzył, faktycznie dawno miała do czynienia z chłopakami, którym w jakiś sposób się podoba więc odzwyczaiła się od tego, że ktoś mógł ta na nią patrzeć!
obrażać? chyba mu się podobało, nawet jeśli to były misie. może wymieniała się garderobą z ming!
- nie wiedziałam, że to niedozwolone? - zaśmiała się lekko zdziwiona - jeśli ci przeszkadza to mogę wyłączyć. nadal siedziała na pralce więc musiała 'rozłożyć nogi' żeby mieć dostęp do guzików. te słodkie dziewczyny za często 'rozkładały nogi' xd przypadkiem szturchnęła go swoim kolanem kiedy obczajała którym guzikiem wyłączy pralkę - no nie wiem? może dlatego że siedzisz tu ze mną w pralni? - to było nudne zajęcie, nie pasujące do oscara jednak! haha, dobrze że jej imienia przez sen jeszcze nie mamrotał.
- oscar romero
- dublinoceanografiaśpiący królewicz26
- Post n°143
Re: pralnia
tylko dante to ogarnia xd
anderson przysłonił jej to, co naprawdę działo się między nią a oscarem. za to oscar tłumił w sobie uczucia do niej, bo wiedział, że to najbardziej niedorzeczne zauroczenie, jakie mu się kiedykolwiek przytrafiło. powinien iść do raven, żeby czarami wyrzucała mu ją z głowy czy coś.
bardzo możliwe, że ming i regina dogadały się w akademiku i odwiedzały swoje szafy xd
- ale to takie robocze spotkanie - stwierdził. - wolałbym zabrać cię gdzieś do fajnego miejsca - dodał. tak, to brzmiało jak zaproszenie na randkę. na jarmarku było fajnie, kiedy pokazali się publicznie, a teraz znowu musieli się ukrywać i robili pranie zamiast coś przyjemnego. złapał ją za rękę między jej nogami, żeby powstrzymać przed wyłączeniem pralki. - wtedy nie będziemy mieć wymówki, co tu robimy, jeśli flynn nas znajdzie - zauważył. musieli dbać o wiarygodność przypadkowych spotkań. - a gdzie indziej miałbym być? - na przykład na sobotniej imprezie, okupując laptopa, żeby puszczać swoją muzykę i podrywając przypadkową laskę, żeby uprawiać bezmyślny seks. a jednak wolał być tu w pralni z reginą.
anderson przysłonił jej to, co naprawdę działo się między nią a oscarem. za to oscar tłumił w sobie uczucia do niej, bo wiedział, że to najbardziej niedorzeczne zauroczenie, jakie mu się kiedykolwiek przytrafiło. powinien iść do raven, żeby czarami wyrzucała mu ją z głowy czy coś.
bardzo możliwe, że ming i regina dogadały się w akademiku i odwiedzały swoje szafy xd
- ale to takie robocze spotkanie - stwierdził. - wolałbym zabrać cię gdzieś do fajnego miejsca - dodał. tak, to brzmiało jak zaproszenie na randkę. na jarmarku było fajnie, kiedy pokazali się publicznie, a teraz znowu musieli się ukrywać i robili pranie zamiast coś przyjemnego. złapał ją za rękę między jej nogami, żeby powstrzymać przed wyłączeniem pralki. - wtedy nie będziemy mieć wymówki, co tu robimy, jeśli flynn nas znajdzie - zauważył. musieli dbać o wiarygodność przypadkowych spotkań. - a gdzie indziej miałbym być? - na przykład na sobotniej imprezie, okupując laptopa, żeby puszczać swoją muzykę i podrywając przypadkową laskę, żeby uprawiać bezmyślny seks. a jednak wolał być tu w pralni z reginą.
- regina carlson
- st. albansweterynariasweet creature22
- Post n°144
Re: pralnia
najmądrzejszy xd ale nikt tego nie doceniał bo był rudy!
tak było, wina hurda! ale może to lepiej bo gdyby regina ogarnęła co tak na prawdę zaczyna czuć w stosunku do oscara to mogłoby się zrobić niezręcznie. nie żeby teraz nie było, ale regina tego jeszcze nie ogarniała. a raven przypadkiem go zaczaruje jak gabka i nie bedzie mu stawać ups! nie zdziwiłabym się gdyby faktycznie reggie i ming się rozumiały xd
- na przykład do sea life? - chyba nie myślał, że na imprezę. ona wolała oglądać zwierzątka, co by zbiegało się z jego zainteresowaniami skoro studiował oceanografię. nawet podjarała się tym pomysłem, bo ostatnio na jarmarku dobrze się bawili. od tamtego czasu pewnie musieli się ukrywać! spojrzała na jego dłoń na swojej, pewnie jego ręką musiała wylądować na jej udzie kiedy chciał ją zatrzymać przed wciskaniem guzików więc przeszedł ją dreszcz. dawno nawet w przypadkowy sposób żaden chłopak jej tam nie dotykał xd odwazyła się w koncu spojrzała na niego z lekko otworzonymi ustami, zaschło jej w buzi z tego wszystkiego... - w sobotę? mogłabym wymienic przynajmniej dziesięć miejsc gdzie mógłbyś być - zaśmiała się lekko udając że wcale nie ubliża sobie w ten sposób.
tak było, wina hurda! ale może to lepiej bo gdyby regina ogarnęła co tak na prawdę zaczyna czuć w stosunku do oscara to mogłoby się zrobić niezręcznie. nie żeby teraz nie było, ale regina tego jeszcze nie ogarniała. a raven przypadkiem go zaczaruje jak gabka i nie bedzie mu stawać ups! nie zdziwiłabym się gdyby faktycznie reggie i ming się rozumiały xd
- na przykład do sea life? - chyba nie myślał, że na imprezę. ona wolała oglądać zwierzątka, co by zbiegało się z jego zainteresowaniami skoro studiował oceanografię. nawet podjarała się tym pomysłem, bo ostatnio na jarmarku dobrze się bawili. od tamtego czasu pewnie musieli się ukrywać! spojrzała na jego dłoń na swojej, pewnie jego ręką musiała wylądować na jej udzie kiedy chciał ją zatrzymać przed wciskaniem guzików więc przeszedł ją dreszcz. dawno nawet w przypadkowy sposób żaden chłopak jej tam nie dotykał xd odwazyła się w koncu spojrzała na niego z lekko otworzonymi ustami, zaschło jej w buzi z tego wszystkiego... - w sobotę? mogłabym wymienic przynajmniej dziesięć miejsc gdzie mógłbyś być - zaśmiała się lekko udając że wcale nie ubliża sobie w ten sposób.
- oscar romero
- dublinoceanografiaśpiący królewicz26
- Post n°145
Re: pralnia
bycie rudym było tu kluczowe.
w ich relacji wszystko było dziwne i niezręczne. oscar wiedział, że nic między nimi nie może się wydarzyć i to nie tylko dlatego, że zupełnie nie byli w swoim typie. chociaż oscar był pewnym siebie typem, to wiedział, że nie jest jej godny i że ona nigdy nie mogłaby zakochać się w kimś tak paskudnym jak on.
- na przykład - zgodził się, chociaż był tam z darcy dawno temu na randce i źle mu się to kojarzyło, bo ona też dała mu kosza xd - albo do hyde parku lub sky garden - podsumowując... wycieczka do londynu była dobrym pomysłem. też poczuł, że latają między nimi iskierki, więc zabrał dłoń, nie dając po sobie znać, że to robiło na nim jakiekolwiek wrażenie. on macał wiele dziewczyn, ale jednak przy reginie było inaczej. poza tym była znacznie bardziej niewinna niż dziewczyny, z którymi zwykle się spotykał. - taak? to wymieniaj, może coś mnie zainteresuje i tam pójdę - zażartował, ale może faktycznie lepiej byłoby się ewakuować.
w ich relacji wszystko było dziwne i niezręczne. oscar wiedział, że nic między nimi nie może się wydarzyć i to nie tylko dlatego, że zupełnie nie byli w swoim typie. chociaż oscar był pewnym siebie typem, to wiedział, że nie jest jej godny i że ona nigdy nie mogłaby zakochać się w kimś tak paskudnym jak on.
- na przykład - zgodził się, chociaż był tam z darcy dawno temu na randce i źle mu się to kojarzyło, bo ona też dała mu kosza xd - albo do hyde parku lub sky garden - podsumowując... wycieczka do londynu była dobrym pomysłem. też poczuł, że latają między nimi iskierki, więc zabrał dłoń, nie dając po sobie znać, że to robiło na nim jakiekolwiek wrażenie. on macał wiele dziewczyn, ale jednak przy reginie było inaczej. poza tym była znacznie bardziej niewinna niż dziewczyny, z którymi zwykle się spotykał. - taak? to wymieniaj, może coś mnie zainteresuje i tam pójdę - zażartował, ale może faktycznie lepiej byłoby się ewakuować.
- regina carlson
- st. albansweterynariasweet creature22
- Post n°146
Re: pralnia
wiadomo.
jak nie chciał żeby miała z nim nic wspólnego to powinien przestać się z nią spotykać i wysyłać ukradkowe smsy. niby chciał ją chronić przed sobą, ale jednak dążył do tego żeby się spotykali... więc jego zachowanie nie było zbyt logiczne, ale jak na standardy tego miasta dość klasyczne xd
nie wiedziała, że źle mu się to kojarzyło, choć mogła się domyślać że wiele miejsc mogło mu się kojarzyć z innymi dziewczynami, jej historia w tym temacie była zdecydowanie bardziej uboga - mam nadzieję, że skoro wymieniasz te miejsca, to faktycznie się tam wybierzemy - czuła się z nim bezpiecznie podczas wycieczek do londynu więc była w stanie zaryzykować. z benkiem pewnie by nie pojechała xd - hm - zastanowiła się nad tymi rzeczami jednocześnie ukradkiem zerkając na rękę oscara którą zabrał, trochę szkoda xd - na trzecim piętrze robią imprezę, w kinie puszczają maraton klasycznych filmów akcji z lat osiemdziesiątych, sąsiadka z pokoju obok zerwała z chłopakiem i odreagowuje to z innymi, w beer garden jest dziś karaoke, wesołe miasteczko ma dziś wejściówki za pół ceny, jeśli przyniesiesz swoje wrotki to możesz wejśc za darmo na wrotkowisko... - wymieniła jeszcze kilka których nie chce mi się wymyślać i każda brzmiała bardziej ekscytująco niż siedzenie w pralni z reggie. w jej mniemaniu!
jak nie chciał żeby miała z nim nic wspólnego to powinien przestać się z nią spotykać i wysyłać ukradkowe smsy. niby chciał ją chronić przed sobą, ale jednak dążył do tego żeby się spotykali... więc jego zachowanie nie było zbyt logiczne, ale jak na standardy tego miasta dość klasyczne xd
nie wiedziała, że źle mu się to kojarzyło, choć mogła się domyślać że wiele miejsc mogło mu się kojarzyć z innymi dziewczynami, jej historia w tym temacie była zdecydowanie bardziej uboga - mam nadzieję, że skoro wymieniasz te miejsca, to faktycznie się tam wybierzemy - czuła się z nim bezpiecznie podczas wycieczek do londynu więc była w stanie zaryzykować. z benkiem pewnie by nie pojechała xd - hm - zastanowiła się nad tymi rzeczami jednocześnie ukradkiem zerkając na rękę oscara którą zabrał, trochę szkoda xd - na trzecim piętrze robią imprezę, w kinie puszczają maraton klasycznych filmów akcji z lat osiemdziesiątych, sąsiadka z pokoju obok zerwała z chłopakiem i odreagowuje to z innymi, w beer garden jest dziś karaoke, wesołe miasteczko ma dziś wejściówki za pół ceny, jeśli przyniesiesz swoje wrotki to możesz wejśc za darmo na wrotkowisko... - wymieniła jeszcze kilka których nie chce mi się wymyślać i każda brzmiała bardziej ekscytująco niż siedzenie w pralni z reggie. w jej mniemaniu!
- oscar romero
- dublinoceanografiaśpiący królewicz26
- Post n°147
Re: pralnia
wiele razy przekonywał reginę, że nie powinna się z nim spotykać, ale ona mówiła mu wtedy miłe słowa, w które chciał wierzyć i tak już zostało. przy niej stawał się lepszym człowiekiem i chętnie spotykał się z nią jako przyjaciel, ale po prostu nie mogłoby być z tego nic więcej.
- ale na co najmniej dwóch osobnych wyjazdach - już z jednej randki zrobiły się dwie xd specjalnie będzie wymyślał kolejne atrakcje, żeby mieli kolejne preteksty do spotkań. cały kraj pozwiedzają, żeby tylko przed flynnem się chować. hahaha benek bardziej szalony niż oscar xd nie spodziewał się, że regina naprawdę zacznie wymieniać wszystkie atrakcje, był pod wrażeniem. lubił wesołe miasteczka (fakty z karty!), więc oprócz imprez ta promocja mogła go bardzo zaintrygować. chociaż ogólnie lubił iść... no, gdziekolwiek, byle tylko nie siedzieć sam ze swoimi myślami. ale reggie wyciszała jego myśli i to był kolejny powód, dla którego lubił z nią przebywać. - jeśli wiesz wszystko, co dzisiaj się dzieje, to dlaczego to ty jesteś tu ze mną zamiast tam? - odbił piłeczkę i popatrzył jej w oczy.
- ale na co najmniej dwóch osobnych wyjazdach - już z jednej randki zrobiły się dwie xd specjalnie będzie wymyślał kolejne atrakcje, żeby mieli kolejne preteksty do spotkań. cały kraj pozwiedzają, żeby tylko przed flynnem się chować. hahaha benek bardziej szalony niż oscar xd nie spodziewał się, że regina naprawdę zacznie wymieniać wszystkie atrakcje, był pod wrażeniem. lubił wesołe miasteczka (fakty z karty!), więc oprócz imprez ta promocja mogła go bardzo zaintrygować. chociaż ogólnie lubił iść... no, gdziekolwiek, byle tylko nie siedzieć sam ze swoimi myślami. ale reggie wyciszała jego myśli i to był kolejny powód, dla którego lubił z nią przebywać. - jeśli wiesz wszystko, co dzisiaj się dzieje, to dlaczego to ty jesteś tu ze mną zamiast tam? - odbił piłeczkę i popatrzył jej w oczy.
- regina carlson
- st. albansweterynariasweet creature22
- Post n°148
Re: pralnia
mówiła mu miłe słowa bo wierzyła w to, że oscar nie jest złym człowiekiem i że należy mu się druga szansa! a skoro mógł to osiągnąć przy niej to chętnie się angażowała. nie otaczała się zbyt dużą ilością osób normalnie więc to że wpuściła do siebie oscara już świadczyło o jego wyjątkowości.
też się zaczną umawiać na randki jak jo i max i nie skumają o co chodzi - skoro tak mówisz... - zgodziła się bez większych oporów, lubiła spędzać z nim czas. oscar na wyjazdach dbał o jej samopoczucie, a benek był zbyt podekscytowany wszystkim.
nie chodziła nigdzie, ale czytała dużo gazet i ogłoszeń więc wiedziała wszystko. bałaby się pójść na karuzelę do wesołego miasteczka, ale samo czytanie o tym było bezbolesne - bo większość z tych atrakcji przyprawiłaby mnie o atak paniki? - żartowała ze swoich dolegliwości. była po prostu spokojną duszą, lucas potrafił ją wyciągać na takie atrakcje bo mu ufała, oscarowi też czasami wychodziło ale nie był to jeszcze poziom lucasa - poza tym napisałeś do mnie i chciałeś sie zobaczyć? - przypomniała mu, że przyszła tu dla niego, a dalej nie wiedziała dlaczego!
też się zaczną umawiać na randki jak jo i max i nie skumają o co chodzi - skoro tak mówisz... - zgodziła się bez większych oporów, lubiła spędzać z nim czas. oscar na wyjazdach dbał o jej samopoczucie, a benek był zbyt podekscytowany wszystkim.
nie chodziła nigdzie, ale czytała dużo gazet i ogłoszeń więc wiedziała wszystko. bałaby się pójść na karuzelę do wesołego miasteczka, ale samo czytanie o tym było bezbolesne - bo większość z tych atrakcji przyprawiłaby mnie o atak paniki? - żartowała ze swoich dolegliwości. była po prostu spokojną duszą, lucas potrafił ją wyciągać na takie atrakcje bo mu ufała, oscarowi też czasami wychodziło ale nie był to jeszcze poziom lucasa - poza tym napisałeś do mnie i chciałeś sie zobaczyć? - przypomniała mu, że przyszła tu dla niego, a dalej nie wiedziała dlaczego!
- oscar romero
- dublinoceanografiaśpiący królewicz26
- Post n°149
Re: pralnia
ciężko pracował na to, żeby zasłużyć na tę drugą szansę i żeby nie pożałowała swojej decyzji o wpuszczeniu go do swojego życia.
oscar kumał o co chodzi i specjalnie chciał spędzać z nią czas, ale jednocześnie nie zamierzał wychodzić z friendzone'u. dusił swoje nowe uczucia w zarodku. wierzył, że jak przeleci odpowiednią ilość dziewczyn, to wybije sobie reggie z głowy i ona nigdy się nie dowie, że coś mu się ubzdurało xd
- na karaoke moglibyśmy się pośmiać z innych bez wychodzenia na scenę, a w wesołym miasteczku zjeść watę cukrową - wymyślał łagodne rozrywki, które jednak nie były sposobem, w jaki zwykle spędzał czas. w jego przypadku popijawa w akademiku brzmiała jak najbardziej prawdopodobna opcja, ale reggie otwierała go na nowe aktywności, które nigdy wcześniej nie przyszłyby mu do głowy, na przykład turniej tańca towarzyskiego. - nie musiałaś się zgadzać - zauważył. tak jakby miała cokolwiek lepszego do roboty! regina szukała powodów, a on po prostu chciał ją zobaczyć, kropka.
oscar kumał o co chodzi i specjalnie chciał spędzać z nią czas, ale jednocześnie nie zamierzał wychodzić z friendzone'u. dusił swoje nowe uczucia w zarodku. wierzył, że jak przeleci odpowiednią ilość dziewczyn, to wybije sobie reggie z głowy i ona nigdy się nie dowie, że coś mu się ubzdurało xd
- na karaoke moglibyśmy się pośmiać z innych bez wychodzenia na scenę, a w wesołym miasteczku zjeść watę cukrową - wymyślał łagodne rozrywki, które jednak nie były sposobem, w jaki zwykle spędzał czas. w jego przypadku popijawa w akademiku brzmiała jak najbardziej prawdopodobna opcja, ale reggie otwierała go na nowe aktywności, które nigdy wcześniej nie przyszłyby mu do głowy, na przykład turniej tańca towarzyskiego. - nie musiałaś się zgadzać - zauważył. tak jakby miała cokolwiek lepszego do roboty! regina szukała powodów, a on po prostu chciał ją zobaczyć, kropka.
- regina carlson
- st. albansweterynariasweet creature22
- Post n°150
Re: pralnia
na razie nie żałowała, wypadał lepiej na tle wpadek andersona xd
dobrze, że oscar kumał bo regina nie kumała, ale to dlatego że miała małe doświadczenie! wspaniały sposób, łatwiej byłoby się z nią po prostu nie spotykać xd ale nie szukam logiki.
- wata cukrowa brzmi kusząco - przyznała że myśli o małych grzeszkach. na co dzień chciała się odżywiać zdrowo, ale czasami pozwalała sobie na odchylenia. pewnie i tak miała dużo alergii na jedzenie xd nowe dziaderskie aktywności z których o dziwo czerpał satysfakcję! - nie musiałam, ale chciałam - przynajmniej ona jako pierwsza przyznała się do tego, bo on nie kwapił się xd zaraz pranie się skończyło więc regina zeskoczyła i otworzyła pralkę, a potem stanęła na przeciwko oscara który siedział obok. położyła dłonie na jego udach oczekując reakcji. nie było tu żadnego podtekstu bo zaraz wypaliła - muszę przerzucić ubrania do suszarki - na której siedział xd
dobrze, że oscar kumał bo regina nie kumała, ale to dlatego że miała małe doświadczenie! wspaniały sposób, łatwiej byłoby się z nią po prostu nie spotykać xd ale nie szukam logiki.
- wata cukrowa brzmi kusząco - przyznała że myśli o małych grzeszkach. na co dzień chciała się odżywiać zdrowo, ale czasami pozwalała sobie na odchylenia. pewnie i tak miała dużo alergii na jedzenie xd nowe dziaderskie aktywności z których o dziwo czerpał satysfakcję! - nie musiałam, ale chciałam - przynajmniej ona jako pierwsza przyznała się do tego, bo on nie kwapił się xd zaraz pranie się skończyło więc regina zeskoczyła i otworzyła pralkę, a potem stanęła na przeciwko oscara który siedział obok. położyła dłonie na jego udach oczekując reakcji. nie było tu żadnego podtekstu bo zaraz wypaliła - muszę przerzucić ubrania do suszarki - na której siedział xd
|
|