pralnia
- st. albans
- st. albansgod save the queenwe love our queen109
- Post n°1
pralnia
First topic message reminder :
- ashley whittemore
- Londynmalarstwo50 shades of grey23
- Post n°26
Re: pralnia
- czesc.. - powiedziala troche niepewnie, probujac sobie przypomniec dlaczego wyglada znajomo. powinna go zapamietac, ale najwyrazniej jego specyficzny wyglad nie wystarczyl. - ach tak, pamietam. Dante - usmiechnela sie. rozejrzala sie jeszcze raz by upewnic sie czy na pewno nie ma jednej wolnej pralki. nie miala w planach kontynuowac z nim rozmowy.
- dante callis
- milford heaven-dr cutie-pie30
- Post n°27
Re: pralnia
dobrze, że przypomniała sobie kim był!
- zaraz będzie wolne - oznajmił wskazując na swoją pralkę, która zapiszczała bo pranie się skończyło i mógł teraz przejść do etapu suszenia. zaczął wyciągać swoje rzeczy, w tym gatki w liski, koale albo inne słodkie zwierzątka. nie pomyslał, że to może być krępujące/zabawne dla ash xd
- zaraz będzie wolne - oznajmił wskazując na swoją pralkę, która zapiszczała bo pranie się skończyło i mógł teraz przejść do etapu suszenia. zaczął wyciągać swoje rzeczy, w tym gatki w liski, koale albo inne słodkie zwierzątka. nie pomyslał, że to może być krępujące/zabawne dla ash xd
- ashley whittemore
- Londynmalarstwo50 shades of grey23
- Post n°28
Re: pralnia
- swietnie - usmiechnela sie. skoro juz tu sie pofatygowala to moze poczekac chwile na swoja kolej. kolorowe gatki Dante wcale jej nie krepowaly. uznala to za bardzo zabawne I nietypowe jak na doroslego faceta. teraz juz wiadomo dlaczego sie przyjaznil z benem. zasmiala sie I oparla o sciane, obserwujac go.
- dante callis
- milford heaven-dr cutie-pie30
- Post n°29
Re: pralnia
wyjmował skrupulatnie pranie nucąc sobie pod nosem jakąś piosenkę na którą miał teraz fazę. może nawet majtał tyłeczkiem więc ash mogła popatrzeć na jego chudą dupkę. usłyszał jednak jej śmiech więc odwrócił się trzymając gatki w pieski - co cię bawi? - zapytał z ciekawości. on też chciał być rozbawiony!
- ashley whittemore
- Londynmalarstwo50 shades of grey23
- Post n°30
Re: pralnia
ben chyba jednak byl mniej przypalowy wiec bedzie musiala sobie przypomniec Dante machajacego tylkiem kiedy bedzie na niego zla. wtedy moze nawet sie zacznie cieszyc z tego, ze to akurat on sie jej trafil.
- ciekawy wybor - powiedziala z rozbawieniem I pokazala na jego pieskowe gatki.
- ciekawy wybor - powiedziala z rozbawieniem I pokazala na jego pieskowe gatki.
- dante callis
- milford heaven-dr cutie-pie30
- Post n°31
Re: pralnia
danta sprawiał, że benek miał wieksze szanse na podryw ashley. powinien mu być wdzięczny!
- tak uważasz? - podjarał się bo myślał, że ona tak na serio i że docenia jego animalistyczne printy - na sobie mam takie w corgi - pochwalił się i wysunął ze spodni kawałek swoich gaci chwaląc się dalej xd
- tak uważasz? - podjarał się bo myślał, że ona tak na serio i że docenia jego animalistyczne printy - na sobie mam takie w corgi - pochwalił się i wysunął ze spodni kawałek swoich gaci chwaląc się dalej xd
- ashley whittemore
- Londynmalarstwo50 shades of grey23
- Post n°32
Re: pralnia
benek byl za duzym kasanowa by sie ograniczac tylko do Ashley.
ech Dante sie nie zczail, ze Ashley sie smiala z niego a nie z nim. - to urocze - nabijala sie troche z niego. - kolekcjonujesz wszystkie rasy czy nie ograniczasz sie tylko do psow? - spojrzala na corgi, ktore jej pokazywal.
ech Dante sie nie zczail, ze Ashley sie smiala z niego a nie z nim. - to urocze - nabijala sie troche z niego. - kolekcjonujesz wszystkie rasy czy nie ograniczasz sie tylko do psow? - spojrzala na corgi, ktore jej pokazywal.
- dante callis
- milford heaven-dr cutie-pie30
- Post n°33
Re: pralnia
hahahahahahahaha, twoje postaci będą walczyć o względy benka xd
totalnie się nie zczaił bo był łatwowierny i uważał, że każdy go lubił skoro był taki czarujący. w jakim był błędzie xd - mam nie tylko psy - popełniła błąd pytając o to bo zaczął wyciągać wszystkie gatki po kolei - o zobacz - pokazał kolejne - te są w małe szopy pracze - zamachał nimi z dumą - a te są w żółwie - dalej wymieniał.
totalnie się nie zczaił bo był łatwowierny i uważał, że każdy go lubił skoro był taki czarujący. w jakim był błędzie xd - mam nie tylko psy - popełniła błąd pytając o to bo zaczął wyciągać wszystkie gatki po kolei - o zobacz - pokazał kolejne - te są w małe szopy pracze - zamachał nimi z dumą - a te są w żółwie - dalej wymieniał.
- ashley whittemore
- Londynmalarstwo50 shades of grey23
- Post n°34
Re: pralnia
hahah tak xd Ashley na pewno sie bardzo przejmie tym, ze woli kogos innego od niej xd
niezle sie zdziwi kiedy w koncu sie skapnie, ze nie kazdy uwaza go za czarujacego. dobrze, ze nie wiedziala jaki byl stary bo wtedy juz w ogole mialaby ubaw. odsunela sie od niego gdy zaczal machac przed nia swoja bielizna. - czy to troche nie za dziecinne? - zapytala juz z powazniejsza mina.
niezle sie zdziwi kiedy w koncu sie skapnie, ze nie kazdy uwaza go za czarujacego. dobrze, ze nie wiedziala jaki byl stary bo wtedy juz w ogole mialaby ubaw. odsunela sie od niego gdy zaczal machac przed nia swoja bielizna. - czy to troche nie za dziecinne? - zapytala juz z powazniejsza mina.
- dante callis
- milford heaven-dr cutie-pie30
- Post n°35
Re: pralnia
ashley na szczęście mogła znaleźć sobie kogoś innego!
nie skumał tego, że się z niego nabijała dopóki nie usłyszał tego pytania właśnie. wtedy się trochę speszył, ale dalej trzymał gatki w górze - masz na myśli fakt że macham nimi przed twoją twarzą czy to, że chodzę w gaciach ze zwierzątkami? - musiał dopytać i doprecyzować.
nie skumał tego, że się z niego nabijała dopóki nie usłyszał tego pytania właśnie. wtedy się trochę speszył, ale dalej trzymał gatki w górze - masz na myśli fakt że macham nimi przed twoją twarzą czy to, że chodzę w gaciach ze zwierzątkami? - musiał dopytać i doprecyzować.
- ashley whittemore
- Londynmalarstwo50 shades of grey23
- Post n°36
Re: pralnia
wymieni benka na Dante hehe
polozyla swoj kosz z ciuchami na jednej z pralek, po czym odwrocila sie do niego. - to ze chodzisz w gaciach ze zwierzatkami I to, ze machasz nimi przed moja twarza - posunela kosz dalej I wskoczyla na pralke, wygodnie sie na niej rozsiadajac.
polozyla swoj kosz z ciuchami na jednej z pralek, po czym odwrocila sie do niego. - to ze chodzisz w gaciach ze zwierzatkami I to, ze machasz nimi przed moja twarza - posunela kosz dalej I wskoczyla na pralke, wygodnie sie na niej rozsiadajac.
- dante callis
- milford heaven-dr cutie-pie30
- Post n°37
Re: pralnia
znowu nasze postacie biją się o twoje xd
jak skrytykowała obie rzeczy to zrobił smutną minkę - myślałem, że to urocze - przyznał zgodnie z prawdą. jak pokazywal to bylej dziewczynie to była podjarana. pewnie dlatego, że była takim samym słodziakiem jak on, a ash była kompletnym przeciwieństwie. zaczął wrzucać szybko wszystko do suszarki żeby ewakuować się szybciej bo teraz czuł się głupio.
jak skrytykowała obie rzeczy to zrobił smutną minkę - myślałem, że to urocze - przyznał zgodnie z prawdą. jak pokazywal to bylej dziewczynie to była podjarana. pewnie dlatego, że była takim samym słodziakiem jak on, a ash była kompletnym przeciwieństwie. zaczął wrzucać szybko wszystko do suszarki żeby ewakuować się szybciej bo teraz czuł się głupio.
- ashley whittemore
- Londynmalarstwo50 shades of grey23
- Post n°38
Re: pralnia
nie moja wina, ze ben I Dante wybieraja te same dziewczyny xd
westchnela gdy zobaczyla jego smutna mine. miala dobre serce wiec jak nie bylo obok niej znajomych to nie znecanie sie nad innymi nie sprawialo jej przyjemnosci. peer pressure xd - na pewno sa osoby, ktore uwazaja, ze to urocze - zapewnila go. ona nie byla jedna z nich, ale jak tak lubil sie chwalic tym jakie gatki nosi to na pewno kiedys trafi na kogos kto to doceni.
westchnela gdy zobaczyla jego smutna mine. miala dobre serce wiec jak nie bylo obok niej znajomych to nie znecanie sie nad innymi nie sprawialo jej przyjemnosci. peer pressure xd - na pewno sa osoby, ktore uwazaja, ze to urocze - zapewnila go. ona nie byla jedna z nich, ale jak tak lubil sie chwalic tym jakie gatki nosi to na pewno kiedys trafi na kogos kto to doceni.
- dante callis
- milford heaven-dr cutie-pie30
- Post n°39
Re: pralnia
to twoja wina, że masz za fajne postacie xd
dobrze, że nie była taką wredną pipą jak mira. benek ją zmiękczył ot co! slutty mary z tindera też nie doceniła jego gatek! - dzięki ash! - poprawiła mu tym humor od razu więc dał jej buziaka w policzek, a potem pozbierał swoje suche ciuchy i uciekł do domu! next!
dobrze, że nie była taką wredną pipą jak mira. benek ją zmiękczył ot co! slutty mary z tindera też nie doceniła jego gatek! - dzięki ash! - poprawiła mu tym humor od razu więc dał jej buziaka w policzek, a potem pozbierał swoje suche ciuchy i uciekł do domu! next!
- summer capaldi
- newquaystrażnik teksasugirls just wanna have fun22
- Post n°40
Re: pralnia
próbowała ogarnąć pranie, ale nie do konca wiedziała jak to się robi. wrzuciła wszystkie kolorowe i białe ciuchy do bębna i oglądała teraz przyciski. nie wiem jak żyła do tej pory xd romy i inne współlokatorki robiły to za nią!
- marcus hurd
- edynburgmechanikabad apple23
- Post n°41
Re: pralnia
marcus jej niestety nie pomoze bo sam nie bardzo ogarnial jak poprawnie robic pranie. pewnie swoje ciuchy zanosil dani hehe. dzisiaj jednak musial sie tym sam zajac. zapomnial zupenie o tym, ze robil pranie wiec jego ciuchy zajmowaly pralke przez pol dnia. - nad czym sie tak zastanawiasz - zajrzal summer przez ramie.
- summer capaldi
- newquaystrażnik teksasugirls just wanna have fun22
- Post n°42
Re: pralnia
odwróciła się ciesząc się, że przybył jakiś pomocnik. szkoda, że to marcus i że na pewno coś zaraz rozwalą i summer straci wszystkie ciuchy.
- czy wlewa się to czy to? - wskazała na jakieś pojemniki stojące nad pralkami. wybielacz i te sprawy.
- czy wlewa się to czy to? - wskazała na jakieś pojemniki stojące nad pralkami. wybielacz i te sprawy.
- marcus hurd
- edynburgmechanikabad apple23
- Post n°43
Re: pralnia
spojrzal na produkty i wzruszyl ramionami. - nie wiem, wlej wszystko - zaproponowal. co zlego moglo sie stac? robienie prania nie powinno byc takie skomlikowane. sam pewnie wewalil wszystko co mial pod reka i zaraz sie okaze, ze wszystkie ciuchy mu sie skurczyly.
- summer capaldi
- newquaystrażnik teksasugirls just wanna have fun22
- Post n°44
Re: pralnia
niestety summer zaczęła wlewać wszystko zanim zdążyli sprawdzić, że ciuchy marcusa się do niczego nie nadawały. a mogła to być opowieść ku przestrodze!
- dobrze, że cię tu spotkałam - stwierdziła i nawciskała wszystkie przyciski zadowolona. - jednak się do czegoś nadajesz skoro do seksu nie - zażartowała sobie z niego w ramach ich wspaniałej znajomości.
- dobrze, że cię tu spotkałam - stwierdziła i nawciskała wszystkie przyciski zadowolona. - jednak się do czegoś nadajesz skoro do seksu nie - zażartowała sobie z niego w ramach ich wspaniałej znajomości.
- marcus hurd
- edynburgmechanikabad apple23
- Post n°45
Re: pralnia
- ale smieszne - spojrzal na nia z niezadowoleniem. - nie zarzekalas ostatnio - klepnal ja w tylek. wszystko wina vicky! nawciskala jej jakichs glupot i summer teraz to powtarzala. chetnie jej przypomni, ze wcale nie jest zly.
- summer capaldi
- newquaystrażnik teksasugirls just wanna have fun22
- Post n°46
Re: pralnia
- no taaaak, ale to było zanim okazało się, że lubisz chłopców - przypomniała mu. - poza tym ostatnio już mi się nie chciało więcej uprawiać seksu, bo skoro przespałam się z księciem to tak jak wygranie wimbledonu, nie? potem już nic nie ma, to najwięcej co możesz zrobić - zaczęła paplać i wskoczyła na pralkę, która wibrowała i pewnie dawała jej lepsze doznania niż seks xd - no ale potem wylądowałam w łóżku z tym twoim kolegą i stwierdziłam, że jednak seks może byc fajny i nie ma co go odpuszczać - opowiedziała. - no, ale jak chcesz to możemy kiedyś pójść na kręgle czy coś - zaproponowała mu kontynuację znajomości xd
- marcus hurd
- edynburgmechanikabad apple23
- Post n°47
Re: pralnia
- nie lubie chlopcow! - oburzyl sie. - cokolwiek ci powiedziala romy to nie byla prawda! - zapewnial ja poddenerwowany. mial nadzieje, ze anderson zmyslal, ale niestety najwyrazniej tak nie bylo. zmarszczyl czolo kiedy gadala. nie bardzo go interesowalo z kim spala i ksiazeta czy ksiezniczki nie robili na nim wrazenia. jeszcze nie poznal charlotte, moze by zmienil zdanie hehe. - z moim kolega? - zainteresowal sie. - nie chce z toba chodzic na kregle - wolal seks xd
- summer capaldi
- newquaystrażnik teksasugirls just wanna have fun22
- Post n°48
Re: pralnia
- już trochę mieszkam z romy i przekonałam się, że ona zawsze mówi prawdę - opowiedziała tak jakby znały się z romy jak łyse konie. - nie musisz się wstydzić, to wiele wyjaśnia - poklepała go po ramieniu. niby jej się podobał seks z nim, ale jak porównała sobie go z innymi to jednak okazało się, że nie był taki super xd marcus totalnie wygląda jak jeden z kolesi, z którymi charlotte bzyka się w kiblu. - no tak, z nico. możesz go popytać, może miałby dla ciebie jakieś rady. ja też sobie trochę zapisałam - pochwaliła się. może uznała, że pomysł z seks guru vicky nie był taki głupi i teraz też robiła notatki. - no wiesz co! myślałam, że jesteśmy kumplami - trzepnęła go w ramię, że nie chciał z nią spedzać czasu.
- marcus hurd
- edynburgmechanikabad apple23
- Post n°49
Re: pralnia
- wiec powinnas tez wiedziec, ze ma duza wyobraznie - probowal ja przekonac. - co to niby ma znaczyc? - denerwowal sie. uwazal sie za meskiego i nie robil nic gejowskiego! nie zeby bylo w tym cos zlego, ale nie mogl sobie pozwolic na robienie takich rzeczy w sytuacji jakiej sie znalazl. - nie potrzebuje od niego rad - byl przekonany, ze to nie on byl problemem tylko wszyscy dookola xd tez bedzie musial sobie znalezc seks guru skoro jednak nie byl tak dobry jak myslal. jego pewnosc siebie sprawila, ze zapomnial o tym, ze nie powinien tylko myslec o sobie i jego odczucia jego partnerek byly tak samo wazne. - nie jak wygadujesz klamstwa na moj temat - obrazil sie.
- summer capaldi
- newquaystrażnik teksasugirls just wanna have fun22
- Post n°50
Re: pralnia
- dobra, już się nie denerwuj - odpowiedziała wymijająco i nic mu nie wyjaśniła. teraz będzie się zastanawiać biedak. powinien mieć seks guru typu ming albo inna słodka dziewczyna, która będzie mu pokazywać czego pragną dziewczyny xd - nic nie wygaduję! obiecuję! słowo harcerza! - ułożyła dłoń na sercu, a właściwie z drugiej strony, ale myślała, że tam jest serce. - chodźmy teraz! - zaproponowała i zeskoczyła z pralki zapominając już o swoim praniu. może to i dobrze, lepiej będzie nie sprawdzać wyników xd
|
|