parliament hill
- st. albans
- st. albansgod save the queenwe love our queen109
- Post n°1
parliament hill
First topic message reminder :
- george windsor
- londynbrakprince of people's hearts28
- Post n°151
Re: parliament hill
układ idealny!
może teraz ich wymienił, bo poprzedni przypominali mu jego nieudany związek, albo obgadywali go za plecami. może ci nowi byli bardziej wyczuleni! nie spodziewał się tak szybkiej reakcji i przekłucia, ale jednak. zasmiał się i oparł o tablice - bardzo śmiesznie - choć w jego głosie było już umiarkowane rozbawienie - co teraz? - zapytał, był gotów przyjąć ciekawa propozycje. może zapomnieli i będą musieli wyjąć tablice z ziemi i tak go zanieść do pałacu xd
może teraz ich wymienił, bo poprzedni przypominali mu jego nieudany związek, albo obgadywali go za plecami. może ci nowi byli bardziej wyczuleni! nie spodziewał się tak szybkiej reakcji i przekłucia, ale jednak. zasmiał się i oparł o tablice - bardzo śmiesznie - choć w jego głosie było już umiarkowane rozbawienie - co teraz? - zapytał, był gotów przyjąć ciekawa propozycje. może zapomnieli i będą musieli wyjąć tablice z ziemi i tak go zanieść do pałacu xd
- gigi abbott
- marylandstomatologiabully22
- Post n°152
Re: parliament hill
tak!
gdyby nowi byli bardziej wyczuleni to gigi bawilaby sie jeszcze lepiej. dopoki by jej faktycznie nie wrzucili do aresztu. - jeszcze nie zdecydowalam - przyjrzala mu sie. bardziej by sie jej podobalo gdyby drugiej reki tez nie mial wolnej, ale zadowoli sie tym co ma. haha mogliby kogos zawolac na pomoc, ale lepiej bylo go zaniesc z tablica xd
gdyby nowi byli bardziej wyczuleni to gigi bawilaby sie jeszcze lepiej. dopoki by jej faktycznie nie wrzucili do aresztu. - jeszcze nie zdecydowalam - przyjrzala mu sie. bardziej by sie jej podobalo gdyby drugiej reki tez nie mial wolnej, ale zadowoli sie tym co ma. haha mogliby kogos zawolac na pomoc, ale lepiej bylo go zaniesc z tablica xd
- george windsor
- londynbrakprince of people's hearts28
- Post n°153
Re: parliament hill
uciekałaby im na drzewa pewnie xd
- czy mam jakieś opcje do wyboru? - targował się. może chociaż mógł jej zasugerować, w którą stronę powinien pójść ten wieczor! chociaż tyle miałby z tego. pewnie zanieśliby go na tej tablicy i zaprezentowali ojcu, dziadkowi i prababce. tak się bawi przyszły król he he he.
- czy mam jakieś opcje do wyboru? - targował się. może chociaż mógł jej zasugerować, w którą stronę powinien pójść ten wieczor! chociaż tyle miałby z tego. pewnie zanieśliby go na tej tablicy i zaprezentowali ojcu, dziadkowi i prababce. tak się bawi przyszły król he he he.
- gigi abbott
- marylandstomatologiabully22
- Post n°154
Re: parliament hill
pewnie tak xd
- moge cie tu zostawic.. albo zostac z toba - nie zdradzila mu za bardzo co miala na mysli, ale nie trudno bylo zgadnac. byloby ciekawiej gdyby nie bylo ochroniarzy, ale trudno. chwycila jego wolna reke I zaczela cos na niej rysowac markerem. pewnie korony skoro mu sie nie podobaly xd
- moge cie tu zostawic.. albo zostac z toba - nie zdradzila mu za bardzo co miala na mysli, ale nie trudno bylo zgadnac. byloby ciekawiej gdyby nie bylo ochroniarzy, ale trudno. chwycila jego wolna reke I zaczela cos na niej rysowac markerem. pewnie korony skoro mu sie nie podobaly xd
- george windsor
- londynbrakprince of people's hearts28
- Post n°155
Re: parliament hill
czyli miała w sobie ciągle pierwiastek dzikuski.
- niee - nie wierzył jej. był zbyt fajny (w jego mniemaniu) żeby go tak po prostu porzuciła tutaj - nie zostawiłabyś mnie prawda? - spoglądał na nią z uniesioną brwią. musiała sie przyzwyczaić do ochroniarzy w jego towarzystwie niestety - czyli będziesz mnie torturować? - uznał, że taki był jej zamiar skoro rysowała mu korony.
- niee - nie wierzył jej. był zbyt fajny (w jego mniemaniu) żeby go tak po prostu porzuciła tutaj - nie zostawiłabyś mnie prawda? - spoglądał na nią z uniesioną brwią. musiała sie przyzwyczaić do ochroniarzy w jego towarzystwie niestety - czyli będziesz mnie torturować? - uznał, że taki był jej zamiar skoro rysowała mu korony.
- gigi abbott
- marylandstomatologiabully22
- Post n°156
Re: parliament hill
to chyba nigdy nie zginie.
- dlaczego myslisz, ze nie? - spojrzala na niego. moze go polubila, ale nie mialaby problemu z porzuceniu go. w jej mniemaniu nie byl az taki fajny jak myslal. - brzmisz jakbys chcial mnie prosic zebym zostala - tak to dla niej wygladalo po jego pytaniu. - tak - podniosla na niego wzrok I zaczela sie przygladac jego twarzy. chciala mu dorysowac wasa, ale zastanawiala sie czy to by bylo za wiele xd
- dlaczego myslisz, ze nie? - spojrzala na niego. moze go polubila, ale nie mialaby problemu z porzuceniu go. w jej mniemaniu nie byl az taki fajny jak myslal. - brzmisz jakbys chcial mnie prosic zebym zostala - tak to dla niej wygladalo po jego pytaniu. - tak - podniosla na niego wzrok I zaczela sie przygladac jego twarzy. chciala mu dorysowac wasa, ale zastanawiala sie czy to by bylo za wiele xd
- george windsor
- londynbrakprince of people's hearts28
- Post n°157
Re: parliament hill
a jednak xd
- bo w głębi duszy tak naprawdę nie jesteś osobą która zostawia ludzi w takich okolicznościach? - zapytał żartobliwie. nie chciał przy ochroniarzach się skompromitować! - i pewnie chciałabyś żebym prosił co? - nie potrafił chyba tak po prostu prosić o pomoc xd to za wiele! - tak samo jak ja ostatnio torturowałem ciebie? - zapytał wprost nawiązując do ich ostatniego spotkania w lochu. takie tortury mógł mieć, choć niekoniecznie w miejscu publicznym xd
- bo w głębi duszy tak naprawdę nie jesteś osobą która zostawia ludzi w takich okolicznościach? - zapytał żartobliwie. nie chciał przy ochroniarzach się skompromitować! - i pewnie chciałabyś żebym prosił co? - nie potrafił chyba tak po prostu prosić o pomoc xd to za wiele! - tak samo jak ja ostatnio torturowałem ciebie? - zapytał wprost nawiązując do ich ostatniego spotkania w lochu. takie tortury mógł mieć, choć niekoniecznie w miejscu publicznym xd
- gigi abbott
- marylandstomatologiabully22
- Post n°158
Re: parliament hill
zasmiala sie z jego pytania. - myslalam, ze znasz mnie lepiej - powiedziala z rozbawieniem. chociaz mozliwe, ze faktycznie znal ja dobrze I dlatego mial nadzieje, ze go nie skompromituje. stefke tez ostatnio mogla zostawic na pastwe losu, ale jednak tego nie zrobila. - mozliwe - usmiechnela sie. taka wizja jej sie nawet podobala. - takie tortury mi sie podobaja najbardziej - przyznala. skoro nie chcial tego robic w miejscu publicznym to mogl nie dawac jej kajdanek xd
- george windsor
- londynbrakprince of people's hearts28
- Post n°159
Re: parliament hill
- może właśnie znam cię lepiej, ale ty nie chcesz się do tego przyznać - wytknął jej. nie wiedział, że gigi ma jakiś ludzki pierwiastek w sobie to nigdy tego nie doświadczył, ale może naiwnie w to wierzył. albo ktoś mu doniósł że uratowała stefkę xd
- musisz się bardziej postarać żebym prosił - nie chciał jej dawać tej satysfakcji. i tak przez to, że był pijany i nie myślał racjonalnie dał się przykuć do tablicy - w takim razie powinniśmy je kontynuować w bardziej mrocznym i ciemnym miejscu - już wolał ten loch xd
- musisz się bardziej postarać żebym prosił - nie chciał jej dawać tej satysfakcji. i tak przez to, że był pijany i nie myślał racjonalnie dał się przykuć do tablicy - w takim razie powinniśmy je kontynuować w bardziej mrocznym i ciemnym miejscu - już wolał ten loch xd
- gigi abbott
- marylandstomatologiabully22
- Post n°160
Re: parliament hill
- watpie w to - sama nie wierzyla, ze ma w sobie cos ludzkiego. albo nie chciala w to wierzyc! wstydzilaby sie gdyby sie okazalo, ze George wie o stefce xd
rozochocil ja tymi propozycjami. w przeciwienstwie do niego nie przeszkadzaloby jej gdyby ktos ich zobaczyl, ale mroczne miejsce brzmialo bardziej atrakcyjnie. - powinnismy - potwierdzila, ze jego pomysl sie jej podoba.
rozochocil ja tymi propozycjami. w przeciwienstwie do niego nie przeszkadzaloby jej gdyby ktos ich zobaczyl, ale mroczne miejsce brzmialo bardziej atrakcyjnie. - powinnismy - potwierdzila, ze jego pomysl sie jej podoba.
- george windsor
- londynbrakprince of people's hearts28
- Post n°161
Re: parliament hill
- ja jeszcze nie zdecydowałem - odpowiedział dość tajemniczo nie wdając się w szczegóły. fakt o stefce wykorzystałby w najmniej oczekiwanym momencie.
odetchnął z ulgą gdy złapał ją na haczyk z lochem! mniej problemów dla ochroniarzy którzy musieliby ich zasłaniać - w takim razie rozkuj mnie i pojedziemy tam - zapewnił ją. nawet przewiezie ją limuzyna i poczęstuje szampanem! - będziesz tam mogła robić ze mną co zechcesz - chyba, że znowu udzieli jej sie atmosfera i to ona będzie chciała się poddać jemu!
odetchnął z ulgą gdy złapał ją na haczyk z lochem! mniej problemów dla ochroniarzy którzy musieliby ich zasłaniać - w takim razie rozkuj mnie i pojedziemy tam - zapewnił ją. nawet przewiezie ją limuzyna i poczęstuje szampanem! - będziesz tam mogła robić ze mną co zechcesz - chyba, że znowu udzieli jej sie atmosfera i to ona będzie chciała się poddać jemu!
- gigi abbott
- marylandstomatologiabully22
- Post n°162
Re: parliament hill
- jak? - spojrzala na jego reke, ktora byla przykuta do tablicy, a potem przeniosla wzrok na jego ochroniarzy. liczyla, ze oni go uwolnia. George dal jej same kajdanki wiec nie powinien oczekiwac od niej tego, ze go rozkuje xd nie interesowala ja limuzyna, raczej bardziej szampan. - to brzmi obiecujaco - juz chciala jechac.
- george windsor
- londynbrakprince of people's hearts28
- Post n°163
Re: parliament hill
może myślał, że siłą woli albo wkurwu rozkuje te kajdanki xd na szczęście skinął do ochroniarza i ten podleciał. miał jednak kluczyk (hehehe next time!) i go rozkuł. ale wtedy george wykorzystał jej nie uwagę i skuł siebie i ją więc byli tego wieczoru na siebie skazani! na szczęście w limuzynie mogła wypić tyle szampana ile chciała, a potem mogli się ruchać w lochu tyle ile zamarzyła i mogła tam spać bo chyba tak ostatnio skończyła xd ciekawe kto kogo teraz przypiął i torturował xd
- gigi abbott
- marylandstomatologiabully22
- Post n°164
Re: parliament hill
moze tym razem sie mu odwdzieczyla xd a potem zostala bo lubila takie miejsca xd
- gabrielle lewis
- luksemburgarcheologiaold soul trapped in young body23
- Post n°165
Re: parliament hill
potrzebowała oddechu od albans, więc teraz siedziała tutaj na ławeczce i wcinała sobie żelki. niedługo zamierzała stąd iść, bo miała miejscówkę w hotelu na noc ale teraz korzystała ze świeżego powietrza.
- camden dorset
- inverness-pretty odd26
- Post n°166
Re: parliament hill
a on był w sklepie z jakimiś talizmanami i innymi magicznymi rzeczami, które przydawały się mu w codziennej egzystencji. umówił się że tato odbierze go z londynu i szedł w umówione miejsce, ale zobaczył jaśniejącą aurę gabrielle i aż oślepł.... to znaczy w przenośni! - wow! - mruknął stojąc za jej plecami.
- gabrielle lewis
- luksemburgarcheologiaold soul trapped in young body23
- Post n°167
Re: parliament hill
spojrzała się za siebie - jezu - położyła dłoń na klatce piersiowej, bo ją trochę przestraszył - weź mnie nie strasz... - zaśmiała się. dobrze, że od razu nie uciekła. ale miał to szczęście, że go znała. chyba. nie wiem na jakim etapie znajomości są według ciebie - ale co wow? - zapytała zjadając żelka.
- camden dorset
- inverness-pretty odd26
- Post n°168
Re: parliament hill
znają się ze sklepu z kamieniami z albans lub z klubu tarota. tak, uznaje że jest taki klub w mieście xd
- wow to - wskazał w powietrze wokół niej, ale tak na prawdę chodziło mu o tą aurę którą jako jedyny widział! - to wygląda zjawiskowo - pochwalił. brzmiało to tak jakby ona wyglądała zjawiskowo, ale camden nie patrzył na wygląd fizyczny tylko na to co metafizyczne.
- wow to - wskazał w powietrze wokół niej, ale tak na prawdę chodziło mu o tą aurę którą jako jedyny widział! - to wygląda zjawiskowo - pochwalił. brzmiało to tak jakby ona wyglądała zjawiskowo, ale camden nie patrzył na wygląd fizyczny tylko na to co metafizyczne.
- gabrielle lewis
- luksemburgarcheologiaold soul trapped in young body23
- Post n°169
Re: parliament hill
pewnie gabby go założyła xd
- nie rozumiem - patrzyła na niego zdziwiona - możesz mi to wytłumaczyć co widzisz? bo chyba nie mówisz o mnie - zmarszczyła brwi. nie wiedziała o co mu chodzi, więc liczyła na konkrety a nie jakies machanie jej dookoła głowy.
- nie rozumiem - patrzyła na niego zdziwiona - możesz mi to wytłumaczyć co widzisz? bo chyba nie mówisz o mnie - zmarszczyła brwi. nie wiedziała o co mu chodzi, więc liczyła na konkrety a nie jakies machanie jej dookoła głowy.
- camden dorset
- inverness-pretty odd26
- Post n°170
Re: parliament hill
albo raven. albo obie!
- okej - przestąpił z nogi na nogę szukając odpowiedniego doboru słów - jasną, promienistą łunę wokół ciebie? - zerknął na nią niepewnie. zazwyczaj ludzie brali go za wariata w takich sytuacjach - co pokazuje, że jesteś bardziej uduchowiona niż inni - dodał. to był chyba komplement.
- okej - przestąpił z nogi na nogę szukając odpowiedniego doboru słów - jasną, promienistą łunę wokół ciebie? - zerknął na nią niepewnie. zazwyczaj ludzie brali go za wariata w takich sytuacjach - co pokazuje, że jesteś bardziej uduchowiona niż inni - dodał. to był chyba komplement.
- gabrielle lewis
- luksemburgarcheologiaold soul trapped in young body23
- Post n°171
Re: parliament hill
pewnie obie!
przekrzywiła głowę w lewo i zaczęła rozkminiać co właśnie do niej powiedział - ale w jakim sensie uduchowiona? rozwiń to proszę - już się zainteresowała jego słowami co on miał na myśli znów. nie zaprzeczała jego słowom, że na przykład nie widzi żadnej aury ani go nie wyśmiewała! sama wierzyła w różne cuda - to dooobrze czy niedobrze? - dociekała.
przekrzywiła głowę w lewo i zaczęła rozkminiać co właśnie do niej powiedział - ale w jakim sensie uduchowiona? rozwiń to proszę - już się zainteresowała jego słowami co on miał na myśli znów. nie zaprzeczała jego słowom, że na przykład nie widzi żadnej aury ani go nie wyśmiewała! sama wierzyła w różne cuda - to dooobrze czy niedobrze? - dociekała.
- camden dorset
- inverness-pretty odd26
- Post n°172
Re: parliament hill
- hm - zastanowił się nad tym i obserwował ją chwilę bez słów - przeszłaś coś okropnego, ale to nie złamało twojego ducha, a nawet sprawiło że jest bardziej silna - czytał to z powietrza - wierzysz w różne cuda i zjawiska paranormalne, ale przez to co się stało straciłaś trochę wiarę w nie, niepotrzebnie - camden był najlepszą wróżką w mieście sorry! nie odpowiedział czy to dobrze czy nie dobrze. wolał zostawiać nutkę tajemnicy.
- gabrielle lewis
- luksemburgarcheologiaold soul trapped in young body23
- Post n°173
Re: parliament hill
- wooooooow - aż z wrażenia nie wiedziała co ma powiedzieć. wcisnęła sobie parę żelków do ust i tak siedziała zajadając się nimi. musiała to przetrawić co powiedział do niej - skąd to wszystko o mnie wiesz? ojaaaa ale super - klasnęła w dłonie ucieszona - niepotrzebnie straciłam wiarę? no może trochę tak jest - zmarszczyła brwi - ale to wszystko przez to co się stało w tamtym roku - westchnęła - jesteś niesamowity - gapiła się w niego jak w jakiś magiczny obrazek.
- camden dorset
- inverness-pretty odd26
- Post n°174
Re: parliament hill
on ją powitał słowem 'wow', a teraz ona mówiła 'woooow' na niego. to powinno być ich słowo klucz!
- po prostu wiem - powiedział lakonicznie nie zdradzając że jest dziwny choć mogła to wnioskować już po jego zachowaniu, ubraniu czy mowie ciała xd - nawet najczarniejsza przeszłość nie ma znaczenia jeśli widzisz przyszłość pełną nadziei - rzucił jakże mądrze. pewnie po samobójstwie matki też się tym kierował. może to był cytat ojca - raczej dziwny - sprostował, bo tak go zazwyczaj nazywali na ulicy.
- po prostu wiem - powiedział lakonicznie nie zdradzając że jest dziwny choć mogła to wnioskować już po jego zachowaniu, ubraniu czy mowie ciała xd - nawet najczarniejsza przeszłość nie ma znaczenia jeśli widzisz przyszłość pełną nadziei - rzucił jakże mądrze. pewnie po samobójstwie matki też się tym kierował. może to był cytat ojca - raczej dziwny - sprostował, bo tak go zazwyczaj nazywali na ulicy.
- gabrielle lewis
- luksemburgarcheologiaold soul trapped in young body23
- Post n°175
Re: parliament hill
będą do siebie wołać teraz wow xd
nie zwracała uwagi na to jak ktoś się ubiera, zachowuje czy jaki ma ktoś kolor skóry. dla niej liczył się bardziej charakter człowieka no i to czy ma jakieś uczucia, czy jest kochany dla ludzi czy nie. czy lubi zwierzaki czy nie! a to czy ma na sobie czarne ciuchy czy wygląda jak choinka było dla niej drugorzędną sprawą - ojaaaaciepikole, aleś mi teraz zamieszał w głowie - położyła dłonie na obu policzkach - nie, jesteś niesamowity! nie dziwny! chrzanić innych, nie znają się - wyszczerzyła zęby.
nie zwracała uwagi na to jak ktoś się ubiera, zachowuje czy jaki ma ktoś kolor skóry. dla niej liczył się bardziej charakter człowieka no i to czy ma jakieś uczucia, czy jest kochany dla ludzi czy nie. czy lubi zwierzaki czy nie! a to czy ma na sobie czarne ciuchy czy wygląda jak choinka było dla niej drugorzędną sprawą - ojaaaaciepikole, aleś mi teraz zamieszał w głowie - położyła dłonie na obu policzkach - nie, jesteś niesamowity! nie dziwny! chrzanić innych, nie znają się - wyszczerzyła zęby.