ogródek
- st. albans
- st. albansgod save the queenwe love our queen109
- Post n°1
ogródek
First topic message reminder :
- ivy rallakis
- atenysocjologiawildflower21
- Post n°101
Re: ogródek
moze by rozwazyla gdyby ja poprosil o pomoc.
Patrick go olal to teraz bedzie chodzil brudny. - to twoj nowy look? - zasmiala sie I spojrzala co tam kopal. nie wydawalo jej sie to az tak interesujace wiec zajela sie swoim skretem. - chcesz? - zapytala jak juz odpalila.
Patrick go olal to teraz bedzie chodzil brudny. - to twoj nowy look? - zasmiala sie I spojrzala co tam kopal. nie wydawalo jej sie to az tak interesujace wiec zajela sie swoim skretem. - chcesz? - zapytala jak juz odpalila.
- nate berube
- st. albanszarządzaniedobry chłopak, ale chujek23
- Post n°102
Re: ogródek
wina patricka xd
- tak, pasuje mi? - zaśmiał się nawet. on był dumny ze swojego nowego looku obdartusa i pozytywnej energii jaką dawało mu zajmowanie się ogródkami. najlepsze hobby od czasu piłki nożnej - nie palę - przypomniał jej. a szkoda, może zioło podziałałoby lepiej niż antydepresanty. - a ty chcesz mi pomóc? - zamachał łopatką w stronę roślinek. teraz musi rozważyć xd
- tak, pasuje mi? - zaśmiał się nawet. on był dumny ze swojego nowego looku obdartusa i pozytywnej energii jaką dawało mu zajmowanie się ogródkami. najlepsze hobby od czasu piłki nożnej - nie palę - przypomniał jej. a szkoda, może zioło podziałałoby lepiej niż antydepresanty. - a ty chcesz mi pomóc? - zamachał łopatką w stronę roślinek. teraz musi rozważyć xd
- ivy rallakis
- atenysocjologiawildflower21
- Post n°103
Re: ogródek
chociaz raz nejt chujek niewinny xd
- ciezka praca jest seksi - powiedziala z rozbawieniem. brudas nate podobal jej sie lepiej niz normalnie. moze wiedzial co robi z ta zabawa w ziemi. - zalezy co tam przekopujesz - rozwazala xd
- ciezka praca jest seksi - powiedziala z rozbawieniem. brudas nate podobal jej sie lepiej niz normalnie. moze wiedzial co robi z ta zabawa w ziemi. - zalezy co tam przekopujesz - rozwazala xd
- nate berube
- st. albanszarządzaniedobry chłopak, ale chujek23
- Post n°104
Re: ogródek
chociaż raz!
zaśmiał się na jej komplement, żeby ukryć swoje zawstydzenie i nic nie skomentował. wiedział co robi skoro całe życie biegał po boisku i też był brudny jak się przewracali. laski szalały xd
- przerywam zbyt gęsto rosnące marchewki i sałatę - zaczął jej tłumaczyć. - trzeba zostawić najsilniejsze osobniki w odległościach pozwalających na swobodny rozrost - pokazywał jej o co chodzi. jego to interesowało.
zaśmiał się na jej komplement, żeby ukryć swoje zawstydzenie i nic nie skomentował. wiedział co robi skoro całe życie biegał po boisku i też był brudny jak się przewracali. laski szalały xd
- przerywam zbyt gęsto rosnące marchewki i sałatę - zaczął jej tłumaczyć. - trzeba zostawić najsilniejsze osobniki w odległościach pozwalających na swobodny rozrost - pokazywał jej o co chodzi. jego to interesowało.
- ivy rallakis
- atenysocjologiawildflower21
- Post n°105
Re: ogródek
jeden jedyny. chyba, ze przypomnimy sobie jak nate pierwszy olal patricka I nie chcial go odwiedzac. mogl pomyslec, ze mu nie zalezy. nic dziwnego, ze poszukal innych znajomych hehe nadal chujek xd
haha teraz nie mogl biegac to musial poszukac spokojniejszego zajecia gdzie nadal sie bedzie mogl brudzic. lubila marchewki wiec tez ja zainteresowal. - czy jak ci pomoge to podzielisz sie? - pokazala na roslinki.
haha teraz nie mogl biegac to musial poszukac spokojniejszego zajecia gdzie nadal sie bedzie mogl brudzic. lubila marchewki wiec tez ja zainteresowal. - czy jak ci pomoge to podzielisz sie? - pokazala na roslinki.
- nate berube
- st. albanszarządzaniedobry chłopak, ale chujek23
- Post n°106
Re: ogródek
ale jednak się przełamał i akurat kiedy zaczął być chętny na jeżdżenie do patricka to temu się odwidziało i wolał spędzać czas ze znajomymi, których zapoznał w międzyczasie xd
przy pracy w ogródku też się nie mógł nadwyrężać, ale skoro dziadki dawały radę to on też. nate faktycznie prowadzi życie starego dziadka xd
- nie musisz pytać, to jest dostępne dla wszystkich studentów - zapewnił ją. nie musiala mu pomagać xd - mam nadzieję, że będą dobre zbiory. pokażę ci jakie duże kalarepki już wyrosły u mnie przy domu - ściągnął rękawice i wyciągnął telefon, żeby jej zaprezentować fotki kalarepek, ale jak odblokował telefon to w pierwszej kolejności pokazała się zakładka, którą ostatnio czytał o wielkim tytule 'jak rozpoznać sygnały, że partner w związku zdradza'. chciał to wyłączyć, ale miał stosunkowo stary telefon (nie lubił zmian, wiadomo), więc trochę się zawiesił zanim mu się to udało i ivy mogła dobrze się przyjrzeć. awkward.
przy pracy w ogródku też się nie mógł nadwyrężać, ale skoro dziadki dawały radę to on też. nate faktycznie prowadzi życie starego dziadka xd
- nie musisz pytać, to jest dostępne dla wszystkich studentów - zapewnił ją. nie musiala mu pomagać xd - mam nadzieję, że będą dobre zbiory. pokażę ci jakie duże kalarepki już wyrosły u mnie przy domu - ściągnął rękawice i wyciągnął telefon, żeby jej zaprezentować fotki kalarepek, ale jak odblokował telefon to w pierwszej kolejności pokazała się zakładka, którą ostatnio czytał o wielkim tytule 'jak rozpoznać sygnały, że partner w związku zdradza'. chciał to wyłączyć, ale miał stosunkowo stary telefon (nie lubił zmian, wiadomo), więc trochę się zawiesił zanim mu się to udało i ivy mogła dobrze się przyjrzeć. awkward.
- ivy rallakis
- atenysocjologiawildflower21
- Post n°107
Re: ogródek
mogl sie predzej przekonac xd znalazl znajomych kiedy nate nie chcial mu dotrzymac towarzystwa to teraz nie mogl ich olac zeby nie zostac sam jak nate go znowu oleje xd
nate dziadek xd
bardziej ja zniechecil tym, ze marchewki byly dla wszystkich xd chciala sie zgodzic, ale zwrocil jej uwage czyms o wiele bardziej interesujacym niz grzebanie w ziemi. - klopoty w raju? - juz mu zagladala w telefon. sam sie wkopal wiec nie powinnien byc zdziwiony, ze sie wtraca.
nate dziadek xd
bardziej ja zniechecil tym, ze marchewki byly dla wszystkich xd chciala sie zgodzic, ale zwrocil jej uwage czyms o wiele bardziej interesujacym niz grzebanie w ziemi. - klopoty w raju? - juz mu zagladala w telefon. sam sie wkopal wiec nie powinnien byc zdziwiony, ze sie wtraca.
- nate berube
- st. albanszarządzaniedobry chłopak, ale chujek23
- Post n°108
Re: ogródek
olewał go na zapas, żeby nate go nie olał xd
skoro mało osób przychodziło tu regularnie to mało osób też sobie zdawało sprawę z tego, że może korzystać z warzywek z ogródka. ivy będzie miała okazję chrupać marchewki jak przyjdzie jarać xd
- czytałem to z ciekawości - odchrząknął - dla koleżanki - wymyślił jeszcze - pokazał mi się artykuł w wiadomościach - nie mógł się zdecydowac na wymówkę, więc podał wszystkie xd przełączył zakładkę na galerię zdjęć gdzie nie miał żadnych słodkich fotek rozczochranego patricka tylko swoje warzywka. - o, takie kalarepki przyniosłem wczoraj - pokazywał jej udając, że nic się nie stało.
skoro mało osób przychodziło tu regularnie to mało osób też sobie zdawało sprawę z tego, że może korzystać z warzywek z ogródka. ivy będzie miała okazję chrupać marchewki jak przyjdzie jarać xd
- czytałem to z ciekawości - odchrząknął - dla koleżanki - wymyślił jeszcze - pokazał mi się artykuł w wiadomościach - nie mógł się zdecydowac na wymówkę, więc podał wszystkie xd przełączył zakładkę na galerię zdjęć gdzie nie miał żadnych słodkich fotek rozczochranego patricka tylko swoje warzywka. - o, takie kalarepki przyniosłem wczoraj - pokazywał jej udając, że nic się nie stało.
- ivy rallakis
- atenysocjologiawildflower21
- Post n°109
Re: ogródek
czyli jednak nadal wina nejta xd
haha marchewki sie przydadza jak bedzie miala gastrofaze xd
- czyli artykul pokazal ci sie w wiadomosciach akurat kiedy potrzebowales go dla kolezanki z ciekawosci? - nie kupywala jego wymowek. nawet ona wiedziala, ze cos bylo w tym nie tak. - bardziej interesuje mnie to ze twoj chlopak cie zdradza - nie ukrywala tego xd
haha marchewki sie przydadza jak bedzie miala gastrofaze xd
- czyli artykul pokazal ci sie w wiadomosciach akurat kiedy potrzebowales go dla kolezanki z ciekawosci? - nie kupywala jego wymowek. nawet ona wiedziala, ze cos bylo w tym nie tak. - bardziej interesuje mnie to ze twoj chlopak cie zdradza - nie ukrywala tego xd
- nate berube
- st. albanszarządzaniedobry chłopak, ale chujek23
- Post n°110
Re: ogródek
nate był jednocześnie winowajcą i ofiarą xd
idealnie xd nate nie w takich celach stworzył ogródek, ale jeśli to miało cieszyć studentów to ok.
- tak, dokładnie - odchrząknął. od razu sobie przypomniał dlaczego lepiej jest mało mówić. terapeuta za bardzo go nakręcił na otwieranie się do ludzi i teraz nate się wkopywał swoimi wypowiedziami. przestraszył się kiedy ivy tak otwarcie powiedziała, że patrick go zdradza. źle to brzmiało i zabolało! - słyszałaś coś o tym? - popatrzył na nią. może miala dowody jakich potrzebował.
idealnie xd nate nie w takich celach stworzył ogródek, ale jeśli to miało cieszyć studentów to ok.
- tak, dokładnie - odchrząknął. od razu sobie przypomniał dlaczego lepiej jest mało mówić. terapeuta za bardzo go nakręcił na otwieranie się do ludzi i teraz nate się wkopywał swoimi wypowiedziami. przestraszył się kiedy ivy tak otwarcie powiedziała, że patrick go zdradza. źle to brzmiało i zabolało! - słyszałaś coś o tym? - popatrzył na nią. może miala dowody jakich potrzebował.
- ivy rallakis
- atenysocjologiawildflower21
- Post n°111
Re: ogródek
ups xd
najwazniejsze zeby ktos je zjadl I sie nie zmarnowaly xd
- teraz - pokazala na jego telefon. nic nie slyszala, nate sam sobie wszystko wkrecal. - daj znac jak marchewki beda gotowe - zobaczyla jakiegos znajomego wiec rozproszyla sie. nie byla dobra osoba, ktora powinna znac takie sekrety. jeszcze przez przypadek rozgada xd w kazdym razie pozegnala sie I poszla.
najwazniejsze zeby ktos je zjadl I sie nie zmarnowaly xd
- teraz - pokazala na jego telefon. nic nie slyszala, nate sam sobie wszystko wkrecal. - daj znac jak marchewki beda gotowe - zobaczyla jakiegos znajomego wiec rozproszyla sie. nie byla dobra osoba, ktora powinna znac takie sekrety. jeszcze przez przypadek rozgada xd w kazdym razie pozegnala sie I poszla.
- nate berube
- st. albanszarządzaniedobry chłopak, ale chujek23
- Post n°112
Re: ogródek
to prawda! dobrze, że żaden śmieszkowy student nie zasadził wśród nejtowych roślinek marihuany xd
- mhm, okej - mruknął niemrawo, ale tak naprawdę ulżyło mu, że ivy sobie poszła i że nie musieli o tym gadać. chociaż trochę żałował, że nie dała mu żadnej rady skoro juz się dowiedziała i mógł chociaż coś z tego mieć xd skupił się na ogródku.
- mhm, okej - mruknął niemrawo, ale tak naprawdę ulżyło mu, że ivy sobie poszła i że nie musieli o tym gadać. chociaż trochę żałował, że nie dała mu żadnej rady skoro juz się dowiedziała i mógł chociaż coś z tego mieć xd skupił się na ogródku.
- ruby fletcher
- glasgowprawodebby downer25
- Post n°113
Re: ogródek
wrocila do starych zajec i chciala posiedziec na swierzym powietrzu zamiast w bibliotece wiec przyniosla tu ksiazki. roslinki dawaly dobry vibe, a ze nigdy tu nikogo nie widziala to myslala, ze to dobre miejsce do ukrycia sie xd
- anderson hurd
- edynburganimacjaboy next door25
- Post n°114
Re: ogródek
anderson też zauwazył, że to mało oblegane miejsce, dlatego zasadził tu marihuanę i przyszedł się z nią zobaczyć. niczym mały książę i jego róża xd
- cześć, jak się miewasz piękna? - zagadał swoją roślinkę i dopiero wtedy zobaczył kto się tam ukrywa. przynajmniej razem wyszło dobre nieporozumienie... a przynajmniej jemu tak się wydawało. stęsknił się za ruby, wydawało mu się, że już długo jej nie widział, ale nie mógł być na sto procent pewien xd
- cześć, jak się miewasz piękna? - zagadał swoją roślinkę i dopiero wtedy zobaczył kto się tam ukrywa. przynajmniej razem wyszło dobre nieporozumienie... a przynajmniej jemu tak się wydawało. stęsknił się za ruby, wydawało mu się, że już długo jej nie widział, ale nie mógł być na sto procent pewien xd
- ruby fletcher
- glasgowprawodebby downer25
- Post n°115
Re: ogródek
na dobre porozumienia juz za pozno. ruby myslala, ze przyszedl sie podlizywac. dobrze, ze nie wiedziala co tam zasadzil bo by zaczela panikowac, ze wrobi ja w handel narkotykami. - nie odzywaj sie do mnie - prychnela i odwrocila sie do niego plecami.
- anderson hurd
- edynburganimacjaboy next door25
- Post n°116
Re: ogródek
- przecież możesz na chwilę się oderwać od swoich książek - zauważył, jak zwykle beztroskim (i niczego nieświadomym!) tonem - dawno się nie widzieliśmy - stwierdził fakt i już wyciągał do niej ręce. brakowało mu rudej w jego życiu, nawet jeśli doceniał trochę swobody do nadrobienia bro time. flynn się cieszył xd
- ruby fletcher
- glasgowprawodebby downer25
- Post n°117
Re: ogródek
- dla ciebie nie - przewrocila kartke. nie zdziwilo jej to, ze anderson zachowywal sie jak gdyby nic sie nie stalo. bylaby bardziej zaskoczona gdyby bylo inaczej. - musisz sie do tego przyzwyczaic - mowila nie odrywajac wzroku od ksiazki. moglo jej chodzic o to, ze zaczal sie rok akademicki i teraz beda mieli dla siebie wiecej czasu, ale nie to miala na mysli.
- anderson hurd
- edynburganimacjaboy next door25
- Post n°118
Re: ogródek
- chyba własnie szczególnie dla mnie - przypomniał jej, że powinien być wazniejszy od książek halo! popatrzył na nią swoimi oczętami. niestety nie dorównywał marty'emu pod względem puppy eyes i był na przegranej pozycji. - nie zamierzam się przyzwyczajać do niespędzania z tobą czasu - też mogło to różnie zabrzmieć. na przykład "pozostańmy przyjaciółmi" xd
- ruby fletcher
- glasgowprawodebby downer25
- Post n°119
Re: ogródek
- szczegolnie nie dla ciebie - poprawila go. nawet gdyby mial puppy eyes martyego nic by to nie pomoglo bo nie patrzyla nawet na niego. starala sie skupic nad tym co czytala, ale bylo ciezko. tez za nim tesknila, ale kiedy dochodzily do niej takie uczucia przypominala sobie co zrobil. - ale bedziesz musial - nie wyobrazala sobie zostac przyjaciolmi xd byla w stanie tolerowac jego obecnosc tylko ze wzgledu na to, ze byl bratem danielle.
- anderson hurd
- edynburganimacjaboy next door25
- Post n°120
Re: ogródek
- oj ruuuubyy... nadal ci nie przeszło? - hehe tak jakby miało jej przejść rozstanie. wiedział, że jest zła o ruth, ale nie spodziewał się, że to będzie aż tyle trwało. może jej zaraz zerwie kwiatka z ogródka i mu wybaczy po tym wspięciu się na wyżyny romantyzmu. - daj spokój. to wszystko przez to, że spałem z siostrą twojej koleżanki? - nie doprecyzował kiedy, znowu xd
- ruby fletcher
- glasgowprawodebby downer25
- Post n°121
Re: ogródek
- nadal mi nie przeszlo!? - powtorzyla po nim ze zdenerwowaniem. dopiero po tych slowach podniosla na niego wzrok. - nie, nie przeszlo mi - glosno zamknela ksiazke, ktora probowala czytac. nie zaznaczyla nawet gdzie skonczyla. bedzie sie potem wkurzac. anderson stwarzal same klopoty xd - i nie przejdzie - dodala bo najwyrazniej jeszcze to do niego nie doszlo. - nie chce mi sie z toba rozmawiac - zaczela pakowac swoje rzeczy do torby. szkoda bylo na niego czasu!
- anderson hurd
- edynburganimacjaboy next door25
- Post n°122
Re: ogródek
jak na niego spojrzała to aż zmroziło go to jej spojrzenie. dawno na niego tak nie patrzyła i myślał, że już są za tym etapem. teraz zawsze jak się na niego denerwowała to i tak patrzyła na niego z miłością. to nie było to.
- wyolbrzymiasz - nie ma to jak oskarżyć dziewczynę o wyolbrzymianie, żeby jeszcze bardziej się wkurzyła, brawo anderson - co mam zrobić, żebyśmy o tym zapomnieli? - rozłożył ręce.
- wyolbrzymiasz - nie ma to jak oskarżyć dziewczynę o wyolbrzymianie, żeby jeszcze bardziej się wkurzyła, brawo anderson - co mam zrobić, żebyśmy o tym zapomnieli? - rozłożył ręce.
- ruby fletcher
- glasgowprawodebby downer25
- Post n°123
Re: ogródek
- wyolbrzymiam - powiedziala o dziwo spokojnie co bylo grozniejsze niz kiedy sie denerwowala. dobrze, ze nie byli w kreskowce bo zaraz by stanela w ogniu. moze to andersona zainspiruje xd - masz racje, nie potrzebnie wmawialam sobie, ze jednak jestes inny - energicznie wrzucila podrecznik do torebki. - mozesz mnie zostawic w spokoju - powiedziala stanowczo i zmierzyla go groznym wzrokiem. nie zartowala.
- anderson hurd
- edynburganimacjaboy next door25
- Post n°124
Re: ogródek
faktycznie było to dość przerażające! było latwiej jak na niego krzyczała i przynajmniej wiedział o co chodzi. hahaha będzie chciał narysować to co się wydarzyło i może przy okazji uda mu się przeanalizować zachowanie ruby. kto wie, może wyciągnie z tego jakąś lekcję. potrząsnął głową kiedy zasugerowala, żeby zostawił ją w spokoju. to oznaczało najgorsze, to znaczy rozstanie! tak, teraz zrozumiał. ale myślał, ze dopiero to sugeruje xd
- czyli co... chcesz się rozstać? to - zamachał rękami próbując zobrazować co było miedzy nimi - na nic? - popatrzył na nia też poważnie.
- czyli co... chcesz się rozstać? to - zamachał rękami próbując zobrazować co było miedzy nimi - na nic? - popatrzył na nia też poważnie.
- ruby fletcher
- glasgowprawodebby downer25
- Post n°125
Re: ogródek
byla zraniona jego zdrada i nie chcialo jej sie nawet krzyczec. zupelnie sie poddala jesli chodzilo o ten zwiazek. bylo milo, ale kiedys musialo sie skonczyc. miala nadzieje, ze nie tak szybko, ale coz. - gdybys czesciej byl trzezwy to bys pamietal, ze juz sie rozstalismy - poinformowala go przy okazji krytykujac jego nawyki. brawo dla niego, ze przynajmniej czesciowo zrozumial o co jej chodzi. - sam to - zamachala miedzy nimi jak on przed chwila - zepsules - dokonczyla.
|
|