dach

    avatar

    Go??
    Gość

    dach - Page 3 Empty dach

    Pisanie by Go?? Nie Lut 26, 2012 1:18 pm

    First topic message reminder :

    dach - Page 3 Speedminton_game_on_rooftop
    avatar

    Go??
    Gość

    dach - Page 3 Empty Re: dach

    Pisanie by Go?? Nie Mar 04, 2012 12:58 pm

    Luc uniósł nieznacznie prawy kącik ust, przymykając oczy. Było mu wyjątkowo przyjemnie, chociaż marzł mu tyłek i to wszystko było dziwniejsze niż japońskie filmy. - Ja też nie. Ale może to dobrze. Rozumienie nie jest potrzebne nikomu do szczęścia - zauważył, przesuwając nosem po policzku dziewczyny, na którym złożył dwa dosyć krótkie pocałunki, zastanawiając się, czy Nicole zdaje sobie sprawę z tego, że jest najpiękniejszą istotą na świecie. Przynajmniej takie odnosił chwilowo wrażenie. zw!
    avatar

    Go??
    Gość

    dach - Page 3 Empty Re: dach

    Pisanie by Go?? Nie Mar 04, 2012 1:05 pm

    przymknęła oczy i uśmiechała się delikatnie, kiedy czuła jego usta na swoim policzku.
    - tak wygląda szczęście? - spytała cicho, splatając ich palce ze sobą. było to głupie pytanie, ale nicole już dawno nie czuła się szczęśliwa. zupełnie, jakby zapomniała, jak to jest. a teraz, przy lucu, czuła właśnie coś takiego, co może powinna nazwać szczęściem, gdyby tylko wiedziała, jak ono wygląda. wtuliła swój policzek w jego ramię, patrząc na ich splecione dłonie.
    avatar

    Go??
    Gość

    dach - Page 3 Empty Re: dach

    Pisanie by Go?? Nie Mar 04, 2012 1:26 pm

    Zastanawiał się chwilę nad jej pytaniem, a potem wzruszył ramionami, obejmując Nicole. - Nie wiem. Nie mam zbyt wielkiego doświadczenia z byciem szczęśliwym, ale jeśli to właśnie to uczucie to całkiem mi odpowiada - mruknął, przytulając policzek do jej włosów, które ładnie pachniały szamponem i papierosami, a on uwielbiał takie skrajne mieszanki, świeżo-duszące. Ścisnął jej małą dłoń, obejmując ją, drugą ręką, przymykając oczy.
    avatar

    Go??
    Gość

    dach - Page 3 Empty Re: dach

    Pisanie by Go?? Nie Mar 04, 2012 1:40 pm

    uniosła kąciki ust w uśmiechu. tak, miała rację. on ją doskonale rozumiał. teraz, kiedy tak siedzieli, miała wrażenie, że jako jedyny na całym świecie. nawet andrew jej tak nie rozumiał! trzymała go za rękę, a drugą dłonią miziała go właśnie po tej samej dłoni, którą trzymała. nic nie mówiła, nawet nie czuła, że musi coś mówić. teraz ta cisza była przyjemna. nie była już taka jak ta cisza sprzed chwili, kiedy wszystko wokół krzyczało. teraz milczała i z przyłożonym uchem do jego klaty słuchała bicia jego serca.
    avatar

    Go??
    Gość

    dach - Page 3 Empty Re: dach

    Pisanie by Go?? Nie Mar 04, 2012 1:52 pm

    Chociaż miał ochotę całować Nicole bez końca, przytulać ją do siebie i dotykać jej delikatnej skóry, milczenie było chyba najprzyjemniejsze w tym wszystkim, w związku z czym starał się wynieść z tej cudownej chwili jak najwięcej, rozkoszując się każdą chwilą, spędzaną przy jej boku. Rety, chyba jak tak dalej pójdzie zamieni się w skończonego pantoflarza. Musi się spytać Damona o radę, bo nie był pewien, co powinien z tym wszystkim zrobić, z Nicole i z tym, co do niej czuł, bo było to zdecydowanie coś niebanalnego i niezwykłego.
    avatar

    Go??
    Gość

    dach - Page 3 Empty Re: dach

    Pisanie by Go?? Nie Mar 04, 2012 2:06 pm

    teraz wszystko było takie idealne. tuliła się do niego, czuła bijące od niego ciepło, jego zapach, na ustach wciąż czuła jego smak. i jeszcze to niezmierzone milczenie, którego nie chciała niszczyć jakimiś głupimi słowami bez znaczenia. teraz wszystko było bez znaczenia. była tu z nim, nawet nie znała jego imienia, a jednak czuła jakby ona i ten chłopiec bez imienia byli teraz jedynymi ludźmi na świecie.
    avatar

    Go??
    Gość

    dach - Page 3 Empty Re: dach

    Pisanie by Go?? Nie Mar 04, 2012 2:14 pm

    Co było dla niego zaskakujące, czuł się jak normalny facet. Nie przejmował się ani tym, że nikt go nie lubił, że ma problemy psychiczne, że pewnie znów zostanie w pierwszej klasie i już nigdy nie skończy liceum.. Liczyła się tylko Nicole, która działała na niego kojąco i uszczęśliwiająco. Skubana dziewczyna. Niedługo go kompletnie ogłupi. Musnął jeszcze ustami jej usta, w które potem westchnął. - Nie marzniesz? - Spytał. Na dodatek zmienił się w troskliwego misia! To ci dopiero.
    avatar

    Go??
    Gość

    dach - Page 3 Empty Re: dach

    Pisanie by Go?? Nie Mar 04, 2012 2:22 pm

    ona też przy nim czuła się jak całkiem normalna dziewczyna, bez tego całego natłoku problemów. nie myślała przy nim o ćpaniu, o chęci samobójstwa czy o czymkolwiek innym. równie dobrze luc może stać się teraz jej narkotykiem.
    - mhm, może trochę. - wymruczała, więc pewnie przenieśli się do pokoju, żeby nie zmarznąć albo coś, bo ja idę, to w sumie możesz zakończyć jak chcesz.
    avatar

    Go??
    Gość

    dach - Page 3 Empty Re: dach

    Pisanie by Go?? Nie Mar 04, 2012 2:24 pm

    Pewnie przytulali się przez pół nocy, a potem zasnęli, nie pozwalając Damonowi dostać się do pokoju.
    avatar

    Go??
    Gość

    dach - Page 3 Empty Re: dach

    Pisanie by Go?? Pon Mar 19, 2012 1:07 pm

    Uciekał przed jakąś nudną lekcją, dlatego znalazł się tutaj i palił. zapewne kolejnego skręta bo rzeczywistość kompletnie go przytłaczała kiedy nie był zjarany i było mu przykro a teraz w dodatku starał się nienawidzić andyego, ale to mu nie szło jednak.
    avatar

    Gość
    Gość

    dach - Page 3 Empty Re: dach

    Pisanie by Gość Pon Mar 19, 2012 1:09 pm

    Marie dowiedziała się od jakiejś koleżanki, że Ash kierował się przed lekcją na dach, więc postanowiła również się urwać i z nim pogadać, bo na poprzedniej lekcji, tak samo jak i w domu nie miała na to okazji. Wdrapała się więc na dach, opatulona szaliczkiem i brzydką marynarką od mundurka szkolnego, i bez problemu znalazła Asha, obok którego usiadła. - Mózg ci kiedyś od tego wyparuje, wiesz? - Mruknęła, opierając się o jego ramię.
    avatar

    Go??
    Gość

    dach - Page 3 Empty Re: dach

    Pisanie by Go?? Pon Mar 19, 2012 1:13 pm

    Nawet nie usłyszał kroków i o tym, że ktoś tu jest oprócz niego dowiedział się kiedy usłyszał głos Marie. Objął ją ramieniem i przytulił do siebie, wcześniej pewnie dając jej jeszcze swoją marynarkę, bo jednak było zimno a wolałby żeby nie kichała mu po domu potem. Wzruszył ramionami. - Może to i lepiej Marie wiesz? Jak człowiek nie ma mózgu to się niczym nie przejmuje. - powiedział całkiem mądrze jak na jego wywody i westchnął cicho. - czemu nie jesteś na lekcji? - zapytał ją
    avatar

    Gość
    Gość

    dach - Page 3 Empty Re: dach

    Pisanie by Gość Pon Mar 19, 2012 1:17 pm

    Przytuliła się do niego, przymykając oczy. - Teraz ty zmarzniesz, głupku. Nie dość, że będziesz bezmózgiem to jeszcze przeziębionym! - Westchnęła. - Daj spokój. Nie powinieneś się niczym przejmować, Ash - zapewniła go, chociaz doskonale wiedziała, że oni wszyscy mieli tyle spraw na głowie, że mogliby się zamartwiać godzinami, na dodatek w tym roku kończyli szkołę, co wiązało się z ważnymi wyborami na przyszłość i tak dalej! - Bo chciałam cię znaleźć. Chyba nie dasz mi szlabanu za to, że nie siedzę na angielskim, co? - Andy by na pewno dał jej szlaban na miesiąc na wychodzenie z domu i zabrałby jej komputer na dodatek.
    avatar

    Go??
    Gość

    dach - Page 3 Empty Re: dach

    Pisanie by Go?? Pon Mar 19, 2012 1:21 pm

    - nie przesadzaj. jestem najzdrowszą osobą w naszej rodzinie, marie. nigdy nie choruję. - powiedział unosząc kącik ust do góry po czym zaciągnął się nad jej głową skrętem i wypuścił dym tak by na nią nie dmuchać przypadkiem. - pewnie nie powinienem, ale tyle się dzieje marie że to raczej niemożliwe, chyba sama o tym najlepiej wiesz. - pomiział ją otwartą dłonią po plecach i uśmiechnął się nieznacznie po czym ucałował czubek jej głowy. - jasne, że tego nie zrobię. chyba ostatnio wszystkim uświadomiłaś, że jesteś dużą dziewczynką i radzisz sobie doskonale bez naszej opieki. - powiedział spokojnie. odnosiło się to i do juliana i do tej ciąży w australii. ash się zorientował, że marie już nie jest tą małą dziewczynką, którą za wszelką cenę trzeba bronić, jak robił to w dzieciństwie i ich wczesnym życiu nastolatków.
    avatar

    Gość
    Gość

    dach - Page 3 Empty Re: dach

    Pisanie by Gość Pon Mar 19, 2012 1:25 pm

    - Może i jesteś najzdrowszy, ale każdemu zdarza się przeziębić, Ash. Zwłaszcza, że na pewno dalej masz osłabioną odporność po tym szpitalu - przypomniała mu, ale potem uznała, że nie może go pouczać. - Taaa, doskonale sobie radzę. Myślałam, że właśnie po tym wszystkim stwierdzicie, że trzeba mnie zamknąć w domu i nie wypuszczać, bym przypadkiem nie zrobiła żadnego innego głupstwa - uniosła nieznacznie kąciki ust i podrapała się po policzku, chowając potem dłonie w przydługich rękawach marynarki, którą dał jej Ash. - Zresztą mniejsza z tym. Poznałeś już tą całą Leę Andiego? - Chciała się upewnić, czy naprawdę dziewczyna była brzydka i głupia, czy to tylko ona odniosła takie wrażenie.
    avatar

    Go??
    Gość

    dach - Page 3 Empty Re: dach

    Pisanie by Go?? Pon Mar 19, 2012 1:29 pm

    uśmiechnął się jedynie w związku z jej troską, ale naprawdę uważał to za zbędne. - gdybym mógł to bym tak zrobił, marie uwierz. przede wszystkim bo nie lubię twojego chłopaka, ale kiedy o tym myślałem, doszedłem do wniosku, że sam bym się wkurzył gdyby ktoś mi wszystko dyktował, więc co mi innego zostaje, jak dać ci wolną rękę i wspierać w twoich wyborach? wystarczy, że andy okazał się dupkiem. - westchnął cicho zaciągnął się po raz ostatni i wyrzucił peta. pokiwał głową. - poznałem. - odpowiedział.
    avatar

    Gość
    Gość

    dach - Page 3 Empty Re: dach

    Pisanie by Gość Pon Mar 19, 2012 1:32 pm

    Pogłaskała go po ramieniu, uśmiechając się. - Jesteś najlepszym bratem na świecie, Ash. Naprawdę - zapewniła go, bo sądziła, że ten dalej będzie się pultał o Juliana i robił jej problemy, albo że tak jak Andy zacznie jej wypominać tą ciążę, ale ten zdecydowanie o wiele lepiej przyswajał to wszystko i traktował ją jak dorosłą, a nie jak niesforne dziecko. - I co o niej myślisz? Bo może tylko ja odnoszę wrażenie, że jest brzydka i głupia. W sumie dobrze się dobrali z Andym - stwierdziła, podciągając swoje nogi pod siebie, by nie podwiewało jej za bardzo spódniczki.
    avatar

    Go??
    Gość

    dach - Page 3 Empty Re: dach

    Pisanie by Go?? Pon Mar 19, 2012 1:36 pm

    - staram sie jak mogę, marie. - roześmiał się cicho i przytulił ją mocniej, bo rzeczywiście zrobiło mu się zimniej. ale to przede wszystkim jej musiało być ciepło, wiadomo. od ma w szafce pewnie butelkę wódki, więc sobie wypije seteczkę jak wrócą do budynku. najchętniej zareagowałby jak andy, ale jednak był jej bliźniakiem i pewnie podświadomie odczuwał jej smutek, więc mu wystarczało! - w sumie to jest całkiem sympatyczna, marie, naprawdę. przynajmniej ja odnoszę takie wrażenie. - wzruszył ramionami.
    avatar

    Gość
    Gość

    dach - Page 3 Empty Re: dach

    Pisanie by Gość Pon Mar 19, 2012 1:38 pm

    Powiedziała, że w takim razie pewnie źle ją poznał, a potem wrócili na lekcje, czy coś, bo ja spadam na obiadek!
    avatar

    Go??
    Gość

    dach - Page 3 Empty Re: dach

    Pisanie by Go?? Pon Mar 19, 2012 1:41 pm

    Ash powiedział jej na pewno że się nad tym zastanowi i poszedł się uczyć.
    avatar

    Go??
    Gość

    dach - Page 3 Empty Re: dach

    Pisanie by Go?? Sro Mar 21, 2012 6:36 pm

    nicole siedziała sobie tutaj, bo było to jej najulubieńsze miejsce świata. w sumie nie wiem dlaczego, widok miasteczka wcale jej się tak nie podobał. może chodziło o to, że tutaj czuła się wolna. hm. no nie wiem. teraz tu siedziała i gapiła się w przestrzeń. przychodziła tu pomyśleć, tak było też tym razem. jude pewnie jej szukała i od razu wiedziała, że jeśli nie ma jej w pokoju, to jest tutaj.
    avatar

    Gość
    Gość

    dach - Page 3 Empty Re: dach

    Pisanie by Gość Sro Mar 21, 2012 6:41 pm

    Oczywiście, że wiedziała! Znała ją na wylot. Nie wiedziała tylko dlaczego tam poszła, przecież była taka szczęśliwa. Ale cóż, jej samej też przyda się trochę dachowej inwencji życiowej. Wspięła się więc tam i bez słowa usiadła koło Nicole.
    avatar

    Go??
    Gość

    dach - Page 3 Empty Re: dach

    Pisanie by Go?? Sro Mar 21, 2012 6:49 pm

    może nicole tak się przyzwyczaiła do przychodzenia na dach, że nawet, kiedy zaczęło jej się układać, nie przestawała tego robić. spojrzała kątem oka na jude i uśmiechnęła się lekko. bez słowa wyciągnęła paczkę papierosów i włożyła sobie jednego do ust, po czym podetknęła jude paczkę pod nos. nie wiem w sumie, czy paliła, jeżeli nie, to wcale tego nie zrobiła, bo znała ją lepiej, niż ja. xd
    - czeeść, kocie. - wymruczała.
    avatar

    Gość
    Gość

    dach - Page 3 Empty Re: dach

    Pisanie by Gość Sro Mar 21, 2012 6:54 pm

    Paliła, oczywiście;d. Wzięła papierosa i odpaliła sobie go zapalniczką Nicole. Przez chwilę nic nie mówiła, tylko paliła tą fajkę i wydmuchiwała dym przed siebie, patrząc w bliżej nieokreślony punkt. Musiała zebrać się w sobie, żeby coś powiedzieć.
    - Zaczynam czuć Nicole - mruknęła patrząc sobie na palce.
    avatar

    Go??
    Gość

    dach - Page 3 Empty Re: dach

    Pisanie by Go?? Sro Mar 21, 2012 6:59 pm

    a nicole jej nie przyspieszała, tylko też spalała powoli papierosa. dach był miejscem kontemplacji, na którym niczego się nie przyspieszało. mogłyby tu siedzieć w milczeniu całą noc, a jej nie zrobiłoby to różnicy.
    - do felixa? - spytała, bo raczej nie chodziło jej o to, że do tej pory była zimną królową śniegu bez uczuć i z sercem z kamienia.

    Sponsored content

    dach - Page 3 Empty Re: dach

    Pisanie by Sponsored content

      Similar topics

      -
      » Dach
      » Dach
      » dach
      » dach
      » dach budynku

      Obecny czas to Sro Maj 15, 2024 1:54 pm