Sala # 333

    avatar

    Go??
    Gość

    Sala # 333  - Page 3 Empty Sala # 333

    Pisanie by Go?? Nie Lut 26, 2012 4:04 pm

    First topic message reminder :

    Sala # 333  - Page 3 PrivateHospitalRoom
    avatar

    Go??
    Gość

    Sala # 333  - Page 3 Empty Re: Sala # 333

    Pisanie by Go?? Sob Mar 03, 2012 5:51 pm

    Zaśmiał się i pokręcił nieznacznie głową. - Wariatka z ciebie, Grace. - powiedział z rozbawieniem. - Nie wiem, mogłoby być ci chociaż troszkę przykro, że ja tu leżę a ty będziesz sobie imprezować co? - uśmiechnął się do niej i poklepał miejsce obok siebie. żeby sobie usiadła! ale przy nim. chcial ją przytulić na pewno.
    avatar

    Go??
    Gość

    Sala # 333  - Page 3 Empty Re: Sala # 333

    Pisanie by Go?? Sob Mar 03, 2012 5:56 pm

    siedziała na łóżku, przecież widziałam. ibisz w pamiętnikach z wakacji ;x;x;x
    - oj... przecież nie imprezuję. nie masz pojęcia, jak dawno nie byłam na imprezie. chyba ostatnia była ta studniówka. - powiedziała wcale nie żałując z tego powodu, bo dla niej teraz jedyną rozrywką było dla niej spędzanie czasu z kennym. żałowała, że nie może go zabrać do mieszkania w londynie, bo bylo teraz wolne. ale u niego też było miło. oparła głowę o jego ramię.
    avatar

    Go??
    Gość

    Sala # 333  - Page 3 Empty Re: Sala # 333

    Pisanie by Go?? Sob Mar 03, 2012 6:00 pm

    widziałaś, że siedziała na łóżku? ;3 to super!
    Przytulił ją do siebie i uśmiechnął się do niej nieznacznie. - To powinnaś żałować. Ja już umieram tutaj, chciałbym iść na imprezę i się nie przejmować że coś mnie zaboli. Ledwo żyję, Grace. To jest cholernie niefajne. - pokręcił głową wzdychając do niej.
    avatar

    Go??
    Gość

    Sala # 333  - Page 3 Empty Re: Sala # 333

    Pisanie by Go?? Sob Mar 03, 2012 6:03 pm

    oja xdddddd buahahahhaha! nie wiem, o co mi chodziło. xpppppppppppppppp
    - dlaczego? przecież nie zyje się tylko imprezami. no proszę cię. poza tym wyglądasz świetnie! - pochwaliła go, ale tak naprawdę nie wyglądał specjalnie dobrze. dalej miał te wszystkie gipsy i sińce. - jeszcze troszkę. poza tym twoja wina, trzeba było bardziej uważać. - odwróciła głowę w jego stronę, ale stwierdziła, że jej usta przez chwilę znalazły się zbyt blisko jego, więc zaraz się odsunęła.
    avatar

    Go??
    Gość

    Sala # 333  - Page 3 Empty Re: Sala # 333

    Pisanie by Go?? Sob Mar 03, 2012 6:05 pm

    ja też. xd
    - od kiedy grace przestałaś żyć imprezami co? - zdziwił się i pokręcił głową. na pewno nawet kiedy ze sobą byli to grace kochała imprezowanie i często bawili się wspólnie, ale i osobno tez żeby nie było zbyt nudno. - oj już przestańcie, to wcale nie moja wina. - mruknął naburmuszony. już chciał się nachylać, żeby musnąć jej usta ale ona się odsunęła więc cicho westchnął.
    avatar

    Go??
    Gość

    Sala # 333  - Page 3 Empty Re: Sala # 333

    Pisanie by Go?? Sob Mar 03, 2012 6:12 pm

    - nie wiem. może dojrzałam? - zastanawiała się na głos i przełknęła ślinę. - no, wiem. idiota jakiś cię przejechał. najgorsze, że dalej go nie mają. świr! - prychnęła zła, bo pewnie sama by takiego przejechała. a nawet miała prawko. ale nie czuała się najpewniej za kólkiem, dlatego tego unikała. nie chciała zagrażać swojemu i innych życiu xd - to mowisz, że zdrowiejesz? - zapytała poważnie i zaraz się roześmiała.
    avatar

    Go??
    Gość

    Sala # 333  - Page 3 Empty Re: Sala # 333

    Pisanie by Go?? Sob Mar 03, 2012 6:29 pm

    - chciałbym! przecież do końca życia nie wyjdę z tego okropnego miejsca jak tak dalej pójdzie, grace.to jest najgorsze co mnie spotkało w życiu! - powiedział w pełni o tym przekonany i zaśmiał się cicho. Przyglądał jej się. - a co u ciebie dokładniej, Grace? jestem kompletnie oderwany od świata tutaj. - powiedział z żalem.
    avatar

    Go??
    Gość

    Sala # 333  - Page 3 Empty Re: Sala # 333

    Pisanie by Go?? Sob Mar 03, 2012 6:33 pm

    - nie bądź takim pesymistą, ash. wyglądasz dużo lepiej niż na samym początku. - wzruszyła ramionami i sięgnęła po ten sok, który wcześniej pił. - a co chcesz wiedzieć? dalej jeżdżę konno, uczę się.... - omijała temat jej życia sercowego, bo bała się, że wtedy ashowi serce pęknie na pół i już serio nie będzie ratunku dla niego! napiła się soku.
    avatar

    Go??
    Gość

    Sala # 333  - Page 3 Empty Re: Sala # 333

    Pisanie by Go?? Sob Mar 03, 2012 6:45 pm

    zaśmiał się. uniósł się by pocałować jej policzek. - to super, Grace. ciesze się, że ci się układa wszystko. - mruknął z uśmiechem i zasnął. nie chce mi się nim grac.
    avatar

    Go??
    Gość

    Sala # 333  - Page 3 Empty Re: Sala # 333

    Pisanie by Go?? Sro Mar 07, 2012 5:55 pm

    muszę go niedługo stąd wyciągnąć bo to aż przykre że tyle tu siedzi! ale oglądał jakiś mecz fascynujący i rzucał chipsami, które przyniósł mu andy w telewizor.
    avatar

    Go??
    Gość

    Sala # 333  - Page 3 Empty Re: Sala # 333

    Pisanie by Go?? Sro Mar 07, 2012 5:57 pm

    grace miała się ograniczać. tak przynajmniej obiecywała kenny'emu, jednak ash pisał rano do niej, że dzisiaj zdjęli mu gips i jest taki zajebiście podekscytowany, więc nie mogła sobie odmówić, by nie uczestniczyć w tej chwili. zdjęła na samym wejściu płaszczyk i uśmiechnęła do niego. - jesteś fleja, wesoły wolłku. - zaśmiała się rozbawiona tym syfem z chipsów na jego łóżku.
    avatar

    Go??
    Gość

    Sala # 333  - Page 3 Empty Re: Sala # 333

    Pisanie by Go?? Sro Mar 07, 2012 6:00 pm

    - Nie jestem, Grace. Doskonale umiem trafiać chipsami do ust, ale zobacz co oni robią! - wskazał jej poirytowany na telewizor gdzie jego ulubiona drużyna znów straciła piłkę i nie mógł w to uwierzyć. znów rzucił w ekran przeklinając na czym świat stoi.
    avatar

    Go??
    Gość

    Sala # 333  - Page 3 Empty Re: Sala # 333

    Pisanie by Go?? Sro Mar 07, 2012 6:05 pm

    - no nie wiem. - przewróciła oczami i spojrzała na mecz. zawsze ją to w nim irytowało. westchnęła cicho. - nieodpowiednia pora na odwiedziny. w zasadzie chciałam zobaczyć tylko tą rękę i lecę. - powiedziała zagryzając wargę i podeszła bliżej łóżka. nie siadała nigdzie, tylko objęła się ramionami i na niego spoglądała. pokręciła głową na ten burdel i nie mogła go znieść, dlatego wzięła tą kołderkę i ją wytrzepała. - stylowa piżamka - zaśmiała się do jego pewnie jedwabnej piżamki czy może nawet bawełnianej, w okropnym kolorze... chociaż nie sądzę by marie mu na to pozwoliła. nawet jeśli to tylko szpital. no i wcześniej ash nie nosił piżamek. to wielka nowosć.
    avatar

    Go??
    Gość

    Sala # 333  - Page 3 Empty Re: Sala # 333

    Pisanie by Go?? Sro Mar 07, 2012 6:13 pm

    uśmiechnął się do niej. - dlaczego tak szybko, grace. myślałem, że umilisz mi chociaż troszkę ten super cieżki dzień. nawet nie wiesz jak sie nudziłem! tylko wyszedłem ze stanu krytycznego i wiadomo było że będzie okej to jakoś wszyscy mnie opuścili. - zrobił żałosną minkę i westchnął cicho. wywrócił oczami. - gdybym nie musiał na pewno bym jej na siebie nie ubrał. - prychnąl bo nienawidził tego! lubił spać w bokserkach, albo spodniach od dresu, żadnych koszulek czy coś, to go irytowało.
    avatar

    Go??
    Gość

    Sala # 333  - Page 3 Empty Re: Sala # 333

    Pisanie by Go?? Sro Mar 07, 2012 6:18 pm

    - bo nie znoszę meczów. a jak ci go wyłączę to udusisz mnie tą uwolnioną ręką. boję się ciebie. - powiedziała rozbawiona, bo jednak bądź co bądź ufała mu i jakoś nie podejrzewałaby go o jakąś przemoc wobec niej. - nie przesadzaj. - bo i tak wyglądał w niej całkiem nieźle. usiadła w końcu na tym łóżku i oparła się plecami o jego ramię. zerknęła na telewizor i założyła włosy za ucho. - to za którymi jesteśmy? - zmrużyła oczy, bo skoro miał taki cieżki dzień to może z nim chwilę pooglądać to nudne wydarzenie.
    avatar

    Go??
    Gość

    Sala # 333  - Page 3 Empty Re: Sala # 333

    Pisanie by Go?? Sro Mar 07, 2012 6:28 pm

    wywrócił oczami. - naprawdę uważasz mnie za takiego agresywnego człowieka? - zapytał smutnym głosikiem i zaśmiał się. objął ją ramieniem i pomiział po ramionku. - za tymi czerwonymi. - powiedział z uśmiechem ale zaraz wyłączył bo nie chciał jej tak katować to jasne. - obejrzę powtórkę - wytłumaczył całkiem logicznie i spojrzał na nią. - co tam? - zapytał.
    avatar

    Go??
    Gość

    Sala # 333  - Page 3 Empty Re: Sala # 333

    Pisanie by Go?? Sro Mar 07, 2012 6:36 pm

    spojrzała na jego miziającą rękę kątem oka. aż jej żołądek podszedł wyżej ze stresu. ale nie umiała mu zabronić. przecież to ash. zawsze maca wszystkich wszędzie. dlatego uśmiechnęła się i wbiła spojrzenie już w telewizor. zmarszczyła nos, kiedy go wyłączył. - eej. tamten na lewo miał fajny tyłek. - udała oburzoną i westchnęła smutno. rozchmurzyła się dopiero na jego pytanie, ale po prostu wzruszyła ramionami. - nic specjalnego. ale mów, co u ciebie. kiedy wychodzisz?- zapytała zainteresowana. - w ogóle masz notatki i tak dalej? bo niezłe zaległości musisz mieć przez ten szpital.
    avatar

    Go??
    Gość

    Sala # 333  - Page 3 Empty Re: Sala # 333

    Pisanie by Go?? Sro Mar 07, 2012 6:46 pm

    - ja mam fajniejszy, grace więc nie wiem co się tam tak kręci. - wywrócił oczami. - nic nie wiem i w sumie nie mam notatek bo nikt mnie nie lubi grace. - pociągnął nosem i zbliżył swoje usta do jej bo sądził że go lubi! a potem je delikatnie musnął. - no ty mnie lubisz. - powiedział z uśmieszkiem.
    avatar

    Go??
    Gość

    Sala # 333  - Page 3 Empty Re: Sala # 333

    Pisanie by Go?? Sro Mar 07, 2012 6:50 pm

    zatrzymała oddech, kiedy ten był tak blisko niej. spojrzała w jego oczy i sama również przeciągnęła swoimi ustami po jego, aż coś ją trafiło! boże. poczuła się, jak skończona kretynka i odsunęła od niego, zrzucając jednocześnie z siebie tą jego rękę. - kochamcięashaleterazjestemzkennymijegokochamrównież - powiedziała tak szybko, że nawet nie zdążyła odetchnąć. dlatego sapnęła wstając na równe nogi i gapiła się na jego twarz. nie mogła skupić się na jego oczach, bo cały czas ciągnęło ja do jego ust. były tak przynajmniej ciepłe!
    avatar

    Go??
    Gość

    Sala # 333  - Page 3 Empty Re: Sala # 333

    Pisanie by Go?? Sro Mar 07, 2012 6:54 pm

    zrobił wielkie oczy i zakrztusił się słysząc jej słowa. - że co?! - trochę się wkurzył, pf, trochę bardzo. - kurwa mać grace!!- krzyknął na nią. - więc po cholerę tu przychodziłaś?! Chcesz mnie dręczyć o to ci chodzi?! - powiedział i wykonał jakiś gwałtowny ruch przez co wszystko go zabolało wręcz.
    avatar

    Go??
    Gość

    Sala # 333  - Page 3 Empty Re: Sala # 333

    Pisanie by Go?? Sro Mar 07, 2012 6:57 pm

    ona też zrobiła wielkie oczy! i była koszmarnie przerażona, kiedy na nią krzyczał. przypomniało się jej, kiedy kłócili się przed ich rozstanie. a później śpiąc nawet jej nie przytulił. no i krwawiła wtedy.. z policzka, na którym już nie było nawet po tym śladu. spojrzała na sufit, by powstrzymać cisnące się do oczu łzy. - ash... - nie wiedziała, co powiedzieć, dlatego jeszcze bardziej się wycofała. - myślałam, że jesteśmy przyjaciółmi. - wymamrotała cichutko.
    avatar

    Go??
    Gość

    Sala # 333  - Page 3 Empty Re: Sala # 333

    Pisanie by Go?? Sro Mar 07, 2012 7:08 pm

    westchnął i pokręcił głową. - super że tak myślałaś grace..... ale nie, chyba nie jesteśmy. - mruknął i odwrcoił się plecami do niej.
    avatar

    Go??
    Gość

    Sala # 333  - Page 3 Empty Re: Sala # 333

    Pisanie by Go?? Sro Mar 07, 2012 7:11 pm

    łezki popłynęły jej po policzkach. - dbaj o siebie, ash. cześć. - powiedziała w miarę normalnym tonem, mimo, że nieźle się jej głos łamał. zlapała swój płaszcz i wybiegła ze szpitala. humorek jej się popsuł.
    avatar

    Gość
    Gość

    Sala # 333  - Page 3 Empty Re: Sala # 333

    Pisanie by Gość Pią Kwi 13, 2012 4:09 pm

    w ramach tego, że nic nie dzieje się przypadkiem, rene trafiła do sali, w której kiedyś był ash. xd minnie oczywiście totalnie ześwirowała tam w domu i rene niby kazała jej być spokojną, ale ona nie mogła, szczególnie, kiedy straciła przytomność! szybko zadzwoniła na pogotowie, zaraz już jechały karetką, a minnie cały czas trzymała ją za rękę, ale kiedy wpadła tutaj za ratownikami, zamknęli przed nią drzwi i kazali czekać na korytarzu, przez co siedziała teraz skulona pod drzwiami sali, więc jakby ktoś próbował je otworzyć, to by nie dał rady, bo je okupowała. obejmowała się ramionami i próbowała jakoś uspokoić, ale nie była w stanie.
    avatar

    Gość
    Gość

    Sala # 333  - Page 3 Empty Re: Sala # 333

    Pisanie by Gość Pią Kwi 13, 2012 4:23 pm

    Ahahah xd. No więc przywieźli ją na tą salę, a potem od razu na salę operacyjną. Próbowali robić wszystko, co się dało, zeby uratować Rene i małą. Niestety, nie udało się odratować dziecka. A Rene zapadła w śpiączkę. I nie wiadomo, czy się obudzi. Więc przewieźli ją z powrotem na tą salę. I wtedy Minnie dowiedziała się o wszystkim od lekarza, po pewnie skłamała, że jest jej rodziną. I ja teraz spadam, pa:*

    Sponsored content

    Sala # 333  - Page 3 Empty Re: Sala # 333

    Pisanie by Sponsored content

      Similar topics

      -

      Obecny czas to Wto Maj 28, 2024 6:14 pm