handmade store
- st. albans
- st. albansgod save the queenwe love our queen109
- Post n°1
handmade store
First topic message reminder :
- stephanie miranda
- hatfieldszkoła lansu i bansuam i wild enough for you?20
- Post n°101
Re: handmade store
nie dostrzegała w sobie nic wartego komplementowania, więc było jej miło, kiedy słyszała, że naprawdę zasłużyła na pochwałę.
- och - była w szoku, kiedy usłyszała stawkę za godzinę praktycznie taką, jaką chciała dostać za cały dzień pracy. aż nie była w stanie potwierdzić werbalnie, że się na to zgadza. - będę najlepszą pracownicą! będę pracować bez przerwy! - obiecywała jej. nie mogła jej zawieść teraz, kiedy pokładała w niej takie oczekiwania i zamierzała dawać jej realne pieniądze za przebywanie tutaj. od razu zabrała się do dalszego sprzątania, żeby ruth nie myślała, ze się obija i marnuje czas na gadanie xd
- och - była w szoku, kiedy usłyszała stawkę za godzinę praktycznie taką, jaką chciała dostać za cały dzień pracy. aż nie była w stanie potwierdzić werbalnie, że się na to zgadza. - będę najlepszą pracownicą! będę pracować bez przerwy! - obiecywała jej. nie mogła jej zawieść teraz, kiedy pokładała w niej takie oczekiwania i zamierzała dawać jej realne pieniądze za przebywanie tutaj. od razu zabrała się do dalszego sprzątania, żeby ruth nie myślała, ze się obija i marnuje czas na gadanie xd
- raven duffy
- cork-hokus pokus21
- Post n°102
Re: handmade store
zobaczyla na wystawie cos co jej sie spodobalo wiec weszla do srodka popatrzec co tu maja.
- stephanie miranda
- hatfieldszkoła lansu i bansuam i wild enough for you?20
- Post n°103
Re: handmade store
akurat coś przekładała, więc nie widziała, kto wszedł, ale usłyszała, więc zaświergotała jak na powitanie każdego klienta:
- witamy w handmade store, w czym mogę pomóc? - w tym momencie się odwróciła i zobaczyła raven. - och, cześć - już się zawstydziła i zaczęła znowu przekładać coś na półce.
- witamy w handmade store, w czym mogę pomóc? - w tym momencie się odwróciła i zobaczyła raven. - och, cześć - już się zawstydziła i zaczęła znowu przekładać coś na półce.
- raven duffy
- cork-hokus pokus21
- Post n°104
Re: handmade store
rowniez jej nie rozpoznala bo inaczej przeszlaby obok I nie skusilyby jej bransoletki, ktore wypatrzyla. poznala dziewczyne po glosie, ale bylo za pozno na odwrot. - czesc - usmiechnela sie niezrecznie. - ladne - pokazala na pierwsza lepsza rzecz.
- stephanie miranda
- hatfieldszkoła lansu i bansuam i wild enough for you?20
- Post n°105
Re: handmade store
- ładne - powtórzyła i zawiesiła wzrok na pierdołach, na które wskazała raven. - wiem o tobie i jimmy'm - wypaliła zaraz, bo jednak nie mogła się powstrzymać. - przepraszam, jeśli się do tego przyczyniłam - spuściła wzrok. cały czas czuła się winna, mimo że james zapewniał ją, że to nie miało nic wspólnego z tym, z kim całowała się raven.
- raven duffy
- cork-hokus pokus21
- Post n°106
Re: handmade store
- och.. - zawstydzila sie kiedy stefka wypalila, ze wie wszystko. miala nadzieje, ze skupia sie tylko na pierdolach I beda udawac, ze nic sie nie stalo. - to nie twoja wina, James wolal kogos innego - wzruszyla ramionami. odechcialo jej sie zakupow wiec pozegnala sie I uciekla.
- james burton
- obywatel światafinanse i inwestycjeyou're on your own, kid you always have been22
- Post n°107
Re: handmade store
zamykała sklep, a oni jej pomagali w sprzątaniu i słuchali jej narzekania na potencjalne studia i romy!
- stephanie miranda
- hatfieldszkoła lansu i bansuam i wild enough for you?20
- Post n°108
Re: handmade store
zwołała ich na emergency family meeting xd tak, bo uważała, że oboje są jej starszymi braćmi, nawet jeśli z własnej woli nie chcieli się integrować.
- i teraz będę musiała tam jechać i wszystko odwoływać i prosić, żeby oddali moje prace! - marudziła im. najgorsze w dostaniu się na studia było to, że musiała odbyć niezręczną rozmowę z dziekanatem xd
- i teraz będę musiała tam jechać i wszystko odwoływać i prosić, żeby oddali moje prace! - marudziła im. najgorsze w dostaniu się na studia było to, że musiała odbyć niezręczną rozmowę z dziekanatem xd
- silas darcy
- kentaktorstwothe orphan27
- Post n°109
Re: handmade store
wolalby sam doradzac stefce, no ale niech bedzie.. przezyje rozmowe z Jamesem.
- dlaczego nie chcialabys sprobowac? - nie uwazal, ze to byl zly pomysl. powinna sie edukowac zeby miec lepsza przyszlosc, a nie zapierdzielac w pracy przez reszte zycia. tak jak James.. byl zlym przykladem xd
- dlaczego nie chcialabys sprobowac? - nie uwazal, ze to byl zly pomysl. powinna sie edukowac zeby miec lepsza przyszlosc, a nie zapierdzielac w pracy przez reszte zycia. tak jak James.. byl zlym przykladem xd
- james burton
- obywatel światafinanse i inwestycjeyou're on your own, kid you always have been22
- Post n°110
Re: handmade store
james niewinny a silas go nie lubił. pewnie wyczuwał, że leciał na chłopców xd
halo, on studiował i pracował, był bardzo dobrym przykładem pracowitego chłopca! - ale też pamiętaj o tym, że jeśli czujesz, że nie chcesz tego robić to nie powinnaś się do tego zmuszać, to powinna być twoja decyzja, a nie jej - cieszyłby się gdyby poszła na studia, ale nie chciał żeby robiła to z przymusu.
halo, on studiował i pracował, był bardzo dobrym przykładem pracowitego chłopca! - ale też pamiętaj o tym, że jeśli czujesz, że nie chcesz tego robić to nie powinnaś się do tego zmuszać, to powinna być twoja decyzja, a nie jej - cieszyłby się gdyby poszła na studia, ale nie chciał żeby robiła to z przymusu.
- stephanie miranda
- hatfieldszkoła lansu i bansuam i wild enough for you?20
- Post n°111
Re: handmade store
- myślicie, że powinnam spróbować? - spytała po słowach silasa. łatwo się dostosowywała do ogólnych nastrojów i oczekiwań, ale potrzebowała usłyszeć jednomyślne stanowisko z ich strony, a james zaraz już sugerował jej co innego. tym bardziej nie wiedziała, co o tym wszystkim myśleć! - ale przecież pójście tam nie było w ogóle w planie! dlaczego teraz oboje mówicie tak, jakbym miała się nad tym zastanawiać? - dziwiła się. myślała, że sprawa jest zamknięta.
- silas darcy
- kentaktorstwothe orphan27
- Post n°112
Re: handmade store
nie byl homofobem zeby mial problem z tym, ze James lecial na chlopakow xd po prostu byl zazdrosny, ze stefka ma dugiego brata xd nie mial nigdy rodzenstwa I podobalo mu sie, ze mogl opiekowac sie stefka. James w tym przeszkadzal xd
zerknal na chlopaka. nie cieszyl sie z tym, ze musial sie z nim zgodzic. - powinnas zrobic tak jak uwazasz, ale przemyslec to dobrze zanim podejmiesz ostateczna decyzje - poradzil jej. - skoro nadazyla sie okazja to nie zaszkodzi jesli zastanowisz sie czy moze zmiana planow bylaby dla ciebie lepsza opcja - troche byl po stronie romy.
zerknal na chlopaka. nie cieszyl sie z tym, ze musial sie z nim zgodzic. - powinnas zrobic tak jak uwazasz, ale przemyslec to dobrze zanim podejmiesz ostateczna decyzje - poradzil jej. - skoro nadazyla sie okazja to nie zaszkodzi jesli zastanowisz sie czy moze zmiana planow bylaby dla ciebie lepsza opcja - troche byl po stronie romy.
- james burton
- obywatel światafinanse i inwestycjeyou're on your own, kid you always have been22
- Post n°113
Re: handmade store
raczej chodziło o to że silas był w różnych fazach fascynacji xd james miał pierwszeństwo jeśli chodzi o opiekę nad stefką bo znali się dłużej!
- myślę, że powinnaś to przemyśleć, a nie od razu odrzucać propozycję bo nie taki był plan - zgadzał się z silasem i trochę z romy. wszyscy przeciwko stefce xd - nie zawsze wszystko da się zrobić według planu - peggy by się nie zgodziła xd - ale oczywiście będę cie wspierać niezależnie od tego co postanowisz - powiedział to pierwszy uff xd
- myślę, że powinnaś to przemyśleć, a nie od razu odrzucać propozycję bo nie taki był plan - zgadzał się z silasem i trochę z romy. wszyscy przeciwko stefce xd - nie zawsze wszystko da się zrobić według planu - peggy by się nie zgodziła xd - ale oczywiście będę cie wspierać niezależnie od tego co postanowisz - powiedział to pierwszy uff xd
- stephanie miranda
- hatfieldszkoła lansu i bansuam i wild enough for you?20
- Post n°114
Re: handmade store
z jamesem znali się dłużej, ale potem zniknął na kilka lat i jego rolę przejął silas. stephanie cieszyła się, że ma ich oboje i nie wyczuwała żadnej rywalizacji. nigdy nie była dla nikogo na tyle ważna. prędzej bała się, że polubią się tak bardzo, że to ją wykluczą.
patrzyła na nich skonfundowana. w ogóle nie pomagali, bo za bardzo ją wspierali i pozwalali samej decydować, a wolałaby, żeby zadecydowali za nią xd chociaż romy tak zrobiła i stefka była niezadowolona, więc chyba jednak stawała się człowiekiem stojącym na własnych nogach.
- zmówiliście się wszyscy przeciwko mnie? pomagaliście romy? - zaraz się ze wszystkimi pokłóci i tylko freddie jej zostanie xd
patrzyła na nich skonfundowana. w ogóle nie pomagali, bo za bardzo ją wspierali i pozwalali samej decydować, a wolałaby, żeby zadecydowali za nią xd chociaż romy tak zrobiła i stefka była niezadowolona, więc chyba jednak stawała się człowiekiem stojącym na własnych nogach.
- zmówiliście się wszyscy przeciwko mnie? pomagaliście romy? - zaraz się ze wszystkimi pokłóci i tylko freddie jej zostanie xd
- silas darcy
- kentaktorstwothe orphan27
- Post n°115
Re: handmade store
Silas byl starszy wiec mial wiecej madrosci, ktorymi sie moze podzielic ze stefka! na szczescie dla niej nie zapowiadalo sie zeby chlopacy sie zaprzyjaznili I ja porzucili.
kiwi glowa I zgadzal sie z tym co mowil James. nie byl happy kiedy pierwszy okazal swoje wsparcie xd - ja tez. jesli chcesz mozemy pojechac I zobaczyc czy na pewno chcesz rezygnowac z tego - musial dodac cos od siebie. rywalizacja xd zestresowal sie kiedy zaczela ich oskarzac o bycie przeciwko niej. - nie, po prostu staramy sie pomoc ci podjac najlepsza decyzje - probowal wytlumaczyc. - jesli naprawde nie chcesz tego to mozesz zostac przy swoim planie - chcial zeby wiedziala, ze do niczego jej nie zmuszaja.
kiwi glowa I zgadzal sie z tym co mowil James. nie byl happy kiedy pierwszy okazal swoje wsparcie xd - ja tez. jesli chcesz mozemy pojechac I zobaczyc czy na pewno chcesz rezygnowac z tego - musial dodac cos od siebie. rywalizacja xd zestresowal sie kiedy zaczela ich oskarzac o bycie przeciwko niej. - nie, po prostu staramy sie pomoc ci podjac najlepsza decyzje - probowal wytlumaczyc. - jesli naprawde nie chcesz tego to mozesz zostac przy swoim planie - chcial zeby wiedziala, ze do niczego jej nie zmuszaja.
- james burton
- obywatel światafinanse i inwestycjeyou're on your own, kid you always have been22
- Post n°116
Re: handmade store
małe szanse, stefka powinna zacząć powoli dostrzegać że coraz więcej osób się o nią troszczy xd ech od razu mi na myśl przychodzi ta gra w którą grałam ostatnio xd
- sprawdzimy uniwersytet i okolicę oraz jakie są ceny dojazdów - dodał od siebie ekstra żeby nie być biernym i nie wypadać gorzej niż silas. rywalizacja pełną parą xd - troszczymy się o ciebie, to dlatego - zaczął tłumaczyć, bo na pewno nie chciał być potraktowany tak jak romy!
- sprawdzimy uniwersytet i okolicę oraz jakie są ceny dojazdów - dodał od siebie ekstra żeby nie być biernym i nie wypadać gorzej niż silas. rywalizacja pełną parą xd - troszczymy się o ciebie, to dlatego - zaczął tłumaczyć, bo na pewno nie chciał być potraktowany tak jak romy!
- stephanie miranda
- hatfieldszkoła lansu i bansuam i wild enough for you?20
- Post n°117
Re: handmade store
może kiedyś stefka się zorientuje, że już nie jest dzieciakiem przerzucanym od domu do domu, tylko zapuściła korzenie i miała wokół ludzi, na których mogła liczyć.
oni rywalizowali, a ona nie cieszyła się z ich wsparcia, bo wolałaby, żeby wspierali ją w decyzji, którą już podjęła, a nie prowokowali do przemyśleń.
- możemy tam jechać - zgodziła się. - ale po to, żeby zabrać moje prace - upierała się przy swoim. będzie jej raźniej, jeśli pojadą z nią, za to oni będą mogli wykorzystać okazję, żeby pokazać jej zalety uczelni. - dlaczego nikt nie wierzy, że mogę decydować sama za siebie? - pewnie dlatego, że nie umiała xd dlatego mogli jej tłuc jeszcze do głowy swoje wspierające słowa i przez to zasiali w niej ziarnko wątpliwości. nie zapraszała ich na wspólny spacer i wróciła sama do mieszkania, bo nie chciała, żeby ją przekonywali.
oni rywalizowali, a ona nie cieszyła się z ich wsparcia, bo wolałaby, żeby wspierali ją w decyzji, którą już podjęła, a nie prowokowali do przemyśleń.
- możemy tam jechać - zgodziła się. - ale po to, żeby zabrać moje prace - upierała się przy swoim. będzie jej raźniej, jeśli pojadą z nią, za to oni będą mogli wykorzystać okazję, żeby pokazać jej zalety uczelni. - dlaczego nikt nie wierzy, że mogę decydować sama za siebie? - pewnie dlatego, że nie umiała xd dlatego mogli jej tłuc jeszcze do głowy swoje wspierające słowa i przez to zasiali w niej ziarnko wątpliwości. nie zapraszała ich na wspólny spacer i wróciła sama do mieszkania, bo nie chciała, żeby ją przekonywali.
- tony robinson
- brisbanefizjoterapiasurfin bird22
- Post n°118
Re: handmade store
byli wspólnie na zakupach, to znaczy on, alina i jego braciszek i jakimś dziwnym trafem dotarli tutaj więc tony chciał wybrać ładną pierdółkę dla nari i radził się aliny xd
- alina ciobanu
- rumuniaau pairi'd kill for you25
- Post n°119
Re: handmade store
alina wyczuwała ze wszystkich tych przedmiotów negatywną aurę xd ale to nic, bo nie lubiła nari i była gotowa przekazać jej klątwę xd
- kup jej to i będzie z głowy - wskazała na najbrzydszy obrazek w sklepie, jakiegoś dinozaura jadącego na skuterze czy coś xd
- kup jej to i będzie z głowy - wskazała na najbrzydszy obrazek w sklepie, jakiegoś dinozaura jadącego na skuterze czy coś xd
- tony robinson
- brisbanefizjoterapiasurfin bird22
- Post n°120
Re: handmade store
hahahahahhahaha, biedna nari. nie wiedziała co ją czeka xd
spojrzal na dinozaura, a potem na alinę - po co to? nie jest pięciolatkiem lubiącym dinozaury - nawet on skumał że to brzydkie - może to? - wskazał na jakiś ładny ręcznie robiony wisiorek z serduszkiem.
spojrzal na dinozaura, a potem na alinę - po co to? nie jest pięciolatkiem lubiącym dinozaury - nawet on skumał że to brzydkie - może to? - wskazał na jakiś ładny ręcznie robiony wisiorek z serduszkiem.
- alina ciobanu
- rumuniaau pairi'd kill for you25
- Post n°121
Re: handmade store
mogła być miła dla aliny xd
oczywiście na słowa o dinozaurze aktywował się cody, który już skakał wokół nich i chciał dinozaura xd
- serduszko zazwyczaj oznacza miłość i oddanie - oznajmiła takim tonem, jakby nie uważała tego za odpowiedni prezent. - jesteś pewny, że chcesz przekazywać jej takie symbole? - spytała z troski.
oczywiście na słowa o dinozaurze aktywował się cody, który już skakał wokół nich i chciał dinozaura xd
- serduszko zazwyczaj oznacza miłość i oddanie - oznajmiła takim tonem, jakby nie uważała tego za odpowiedni prezent. - jesteś pewny, że chcesz przekazywać jej takie symbole? - spytała z troski.
- tony robinson
- brisbanefizjoterapiasurfin bird22
- Post n°122
Re: handmade store
ciekawe co ją spotka xd
już skakał wokół nich i chciał to co przed chwilą alina wskazywała, za kare będzie ze swoich płacić. tony na jej słowa totalnie olał jęczenia brata. nie widział w tym nic złego że chciał kupić prezent nari - wiem co oznacza, ale nie traktowałabym tego aż tak dosłownie - po prostu podobało mu się - dlaczego nie? jesteśmy już trochę ze sobą - i trochę bardzo nari sie na niego obrażała i kłóciła z nim, ale cóż xd
już skakał wokół nich i chciał to co przed chwilą alina wskazywała, za kare będzie ze swoich płacić. tony na jej słowa totalnie olał jęczenia brata. nie widział w tym nic złego że chciał kupić prezent nari - wiem co oznacza, ale nie traktowałabym tego aż tak dosłownie - po prostu podobało mu się - dlaczego nie? jesteśmy już trochę ze sobą - i trochę bardzo nari sie na niego obrażała i kłóciła z nim, ale cóż xd
- alina ciobanu
- rumuniaau pairi'd kill for you25
- Post n°123
Re: handmade store
oby nie skończyło się na zakopywaniu ciała przez alinę xd
alina miała już swoje sposoby, żeby odmawiać młodemu. to gus go rozpieszczał xd
- dziewczyny zawsze biorą to dosłownie - dała mu radę z babskiego punktu widzenia. - to zaskakujące, ale to prawda - nie skomentowała nic więcej. była zbyt zaskoczona tym, że ktoś taki wyluzowany jak tony był związany z kimś takim wrednym jak nari. w jej oczach nie pasowali do siebie.
alina miała już swoje sposoby, żeby odmawiać młodemu. to gus go rozpieszczał xd
- dziewczyny zawsze biorą to dosłownie - dała mu radę z babskiego punktu widzenia. - to zaskakujące, ale to prawda - nie skomentowała nic więcej. była zbyt zaskoczona tym, że ktoś taki wyluzowany jak tony był związany z kimś takim wrednym jak nari. w jej oczach nie pasowali do siebie.
- tony robinson
- brisbanefizjoterapiasurfin bird22
- Post n°124
Re: handmade store
albo przez nari xd
bo był słodki i tylko alina nie doceniała jego słodkości.
- nie sądzę - zaśmiał się - nari jest bardziej dojrzała, wie co i jak - bronił jej, choć prawda była taka że nadal był nią zaślepiony i jeszcze w pełni nie dostrzegał jej wad. faktycznie nie pasowali do siebie, ale czy ktoś w tym mieście pasował? - dzięki za wsparcie - niby mówił żartobliwie, ale ubodło go to.
bo był słodki i tylko alina nie doceniała jego słodkości.
- nie sądzę - zaśmiał się - nari jest bardziej dojrzała, wie co i jak - bronił jej, choć prawda była taka że nadal był nią zaślepiony i jeszcze w pełni nie dostrzegał jej wad. faktycznie nie pasowali do siebie, ale czy ktoś w tym mieście pasował? - dzięki za wsparcie - niby mówił żartobliwie, ale ubodło go to.
- alina ciobanu
- rumuniaau pairi'd kill for you25
- Post n°125
Re: handmade store
plot twist xd
młodsza alina doceniała słodkość gusa, ale starsza zaczęła podważać rozsądek młodszej xd
- dojrzałe dziewczyny tym bardziej oczekują deklaracji i stabilności - uświadomiła go jako dojrzała dziewczyna. - nieważne, co ja myślę - pocieszyła go, żeby nie przejmował się jej brakiem wsparcia. - jeśli ty ją lubisz i twoi znajomi się z nią dogadują, to okej - wzruszyła ramionami i zaczęła oglądać inne pierdółki.
młodsza alina doceniała słodkość gusa, ale starsza zaczęła podważać rozsądek młodszej xd
- dojrzałe dziewczyny tym bardziej oczekują deklaracji i stabilności - uświadomiła go jako dojrzała dziewczyna. - nieważne, co ja myślę - pocieszyła go, żeby nie przejmował się jej brakiem wsparcia. - jeśli ty ją lubisz i twoi znajomi się z nią dogadują, to okej - wzruszyła ramionami i zaczęła oglądać inne pierdółki.
|
|