• Napisz nowy temat
  • Odpowiedz do tematu

handmade store

st. albans

st. albans

st. albans
god save the queen
we love our queen
109

handmade store - Page 4 Empty handmade store

Pisanie by st. albans Czw Lip 14, 2022 10:15 pm

First topic message reminder :

handmade store - Page 4 Grey-street-artisan-shop-bcn
james burton

james burton

obywatel świata
finanse i inwestycje
you're on your own, kid you always have been
22

handmade store - Page 4 Empty Re: handmade store

Pisanie by james burton Pon Lis 28, 2022 10:10 pm

uśmiechnął się na słowa że go 'znała'. to było tak nierealne jeszcze jakiś czas temu kiedy nawet przez głowę mu nie przeszło że mogliby się odnaleźć!
james prowadził udane życie, jego zdaniem xd może nie był jeszcze biznesmenem, ale nie po to studiował finanse żeby kiedyś do czegoś nie dojść hehe. zobaczymy.
- możesz studiować i pracować, jak ja - przypomniał jej, że jest to wykonalne i powinna brać z niego przykład. pewnie zaczał jej opowiadać o studiowaniu i pracowaniu jednocześnie i musiała go słuchać do końca zmiany i pracować jednocześnie. mieszanka wybuchowa stefka, freddie, romy. ciekawe czy dalej bedzie myśleć, że romy i freddie mają coś ze sobą xd
ruth roosevelt

ruth roosevelt

londyn
przedsiębiorcza roosveltówna
you'll never find another like me
26

handmade store - Page 4 Empty Re: handmade store

Pisanie by ruth roosevelt Czw Gru 29, 2022 7:29 pm

wyjmowały wspólnie nowe zamówienia i celebrowały każdą pierdółkę - dobrze, że już po świętach mam dość mikołajów i reniferów na kubkach - zaśmiała się.
stephanie miranda

stephanie miranda

hatfield
szkoła lansu i bansu
am i wild enough for you?
20

handmade store - Page 4 Empty Re: handmade store

Pisanie by stephanie miranda Czw Gru 29, 2022 7:36 pm

chciałabym nadmienić, że dobrze się dogadywały i stephanie coraz lepiej się czuła w sklepie. czy odpracowała już swoją karę? tak naturalne było to, że pomagała ruth, że nie przestała tam przychodzić. darmowa pomoc xd bo stefka oczywiście się frajerzyła i nie prosiła o zapłatę. nie po tym, jak ją okradła. będzie do końca życia odkupywać winy xd
- a ja nie, mogłabym na nie patrzeć cały rok - stwierdziła. mogłaby się zatrudnić w takim sklepie christmasowym jak w filmie last christmas. albo otworzy taki sklep, pomysł na karierę xd
ruth roosevelt

ruth roosevelt

londyn
przedsiębiorcza roosveltówna
you'll never find another like me
26

handmade store - Page 4 Empty Re: handmade store

Pisanie by ruth roosevelt Czw Gru 29, 2022 7:48 pm

dobrze, że nakreśliłaś sytuację xd oczywiście, że się dogadywały. ruth lubiła jak przychodziła bo się angażowała bardziej niż faktyczna laską, którą zatrudniała żeby ją trochę odciążała. odpracowała karę i ruth myslała żeby zaproponować jej parę zmian, ale najpierw musiała się rozprawić z poprzednią pracownicą. nie stać ją było na dwie xd plus trochę się martwiła, że młoda stefka jednak nie jest gotowa na takie poważne zaangażowanie. jednak próbowała ją okraść xd
- na prawdę? - nie wyczuwała od niej aż tyle świątecznego vibe'u. może dlatego, że u kellerów go nie było xd - skoro tak to musisz wziąć to - wcisnęła jej kubeczek z reniferkami.
stephanie miranda

stephanie miranda

hatfield
szkoła lansu i bansu
am i wild enough for you?
20

handmade store - Page 4 Empty Re: handmade store

Pisanie by stephanie miranda Czw Gru 29, 2022 7:54 pm

stefka nie nalegała na zatrudnienie, bo myślała, że cały czas przychodzi tu w ramach zadośćuczynienia. ale jednocześnie te popołudnia w sklepie były dla niej prawdziwą przyjemnością, szczególnie kiedy mogły odpakowywać nowości.
u kellerów nie było świątecznego vibe'u, więc stephanie lepiej się czuła w udekorowanym sklepie niż w faktycznym domu. lubiła dekoracje swiąteczne, fakty z karty xd
- ochhh - popatrzyła na kubek, o którym cały cały grudzień mówiła ruth, że jest najładniejszy w całym sklepie. - nie mogę, nie stać mnie na zachcianki - bo nie zarabiała xd
ruth roosevelt

ruth roosevelt

londyn
przedsiębiorcza roosveltówna
you'll never find another like me
26

handmade store - Page 4 Empty Re: handmade store

Pisanie by ruth roosevelt Czw Gru 29, 2022 7:59 pm

pewnie nawet odkurzanie jakiś figurek dawało jej dużo radości. była użyteczna xd
haha, fakty z karty niezaprzeczalne xd
- daj spokój - upierała się - to tylko kubek, możesz go po prostu wziąć - zapewniała - wyobraź sobie jak co ranek pijesz z niego gorące kakao - wpoiła jej tą fantazję - zimowy poranek od razu wydaje się lepszy - skąd miała wiedzieć, że życie stefki nigdy lepsze nie będzie xd
stephanie miranda

stephanie miranda

hatfield
szkoła lansu i bansu
am i wild enough for you?
20

handmade store - Page 4 Empty Re: handmade store

Pisanie by stephanie miranda Czw Gru 29, 2022 8:05 pm

- n-nie, nie można nic tak brać bez zapłaty - zestresowała się, że ruth ją testuje czy znowu będzie chciała coś ukraść xd westchnęła na idealistyczne wizje. - to miłe, ale nie jestem typem osoby pijącej kakao - bo myślała, że poranne picie kakao to przyjemność zarezerwowana tylko dla wybranców z osobowością ludzi sukcesu xd tak naprawdę nigdy nie piła kakao, bo nie miała kochającej rodziny, która by je robiła.
ruth roosevelt

ruth roosevelt

londyn
przedsiębiorcza roosveltówna
you'll never find another like me
26

handmade store - Page 4 Empty Re: handmade store

Pisanie by ruth roosevelt Czw Gru 29, 2022 8:14 pm

- można, jeśli to prezent - dalej ją namawiała. powinna się jarać tym kubkiem, a kellerowie powinni go zniszczyć. dramat stefki xd - wolisz kawę? - uznała, że to jest problem - albo herbatę? - wymieniała dalej. nie wiedziała, że za tymi kręconymi włosami kryje się taka tragiczna historia. stefka sprawiała obraz szczęśliwej osoby, dobrze jej szło udawanie.
stephanie miranda

stephanie miranda

hatfield
szkoła lansu i bansu
am i wild enough for you?
20

handmade store - Page 4 Empty Re: handmade store

Pisanie by stephanie miranda Czw Gru 29, 2022 8:16 pm

- prezent? dla mnie? - uniosła brewki zdziwiona. - jesteś pewna? - przyglądała się jej niepewnie. ciągle myślała, że jest na cenzurowanym. dobrze się dogadywały, ale to mogła być maska ruth, która i tak jej nie lubiła, tak jak wszyscy w głowie stefki. może tak być! jakieś przygarnięte przez nich dziecko je zniszczy, o to akurat nietrudno. - tak, mogą być - rzuciła od niechcenia. - a ty co wolisz? - wolała, żeby ruth się określiła, to jej przytaknie.
ruth roosevelt

ruth roosevelt

londyn
przedsiębiorcza roosveltówna
you'll never find another like me
26

handmade store - Page 4 Empty Re: handmade store

Pisanie by ruth roosevelt Czw Gru 29, 2022 8:30 pm

- gdybym nie była to bym ci tego nie proponowała - jeden kubek nic jej nie kosztował. dołoży ze swoich żeby hajs się zgadzał, a stefka nawet się nie dowie xd
ruth nie miała żadnej maski, ale stephanie sobie już dopisywała żeby nie być odrzuconą ech! - to proste, zawsze wybieram herbatę - ruszyła na zaplecze - właściwie to może masz ochotę? - miała jakiś zapas, nie taki fancy jak ted ale zawsze xd miała najwyraźniej potrzebę opieki nad złodziejką stefką xd
stephanie miranda

stephanie miranda

hatfield
szkoła lansu i bansu
am i wild enough for you?
20

handmade store - Page 4 Empty Re: handmade store

Pisanie by stephanie miranda Czw Gru 29, 2022 8:33 pm

- to bardzo miłe z twojej strony... ale ja dla ciebie nic nie mam - przygryzła wargę. już zastanawiała się, jaki handmade podarek przynieść szefowej następnym razem. byłoby latwiej, gdyby ruth nie przejadły się klimaty świąteczne. stefka miała wypaczone postrzeganie relacji. trzeba było ją zapewniać, że chce się ją mieć w swoim życiu (ale i tak nie wierzyła!). - możemy się napić... - zgodziła się niepewnie i zerknęła na nierozpakowane nowości - ja w tym czasie tu dokończę - zaoferowała się, żeby jakoś odpłacić się za herbatę.
ruth roosevelt

ruth roosevelt

londyn
przedsiębiorcza roosveltówna
you'll never find another like me
26

handmade store - Page 4 Empty Re: handmade store

Pisanie by ruth roosevelt Czw Gru 29, 2022 8:43 pm

- nie musisz nic dawać mi w zamian - rzucała zapewnieniami. poza tym stefka nie znała jej na tyle żeby coś jej podarować... ale może z drugiej strony wszystko co było handmade'owe powinno ją zachwycić. stefka miała wypaczone postrzeganie i wypaczone relacje xd pozdro freddie! - później to rozpakujemy - podeszła i chwyciła ją za rękę żeby zaciągnąć na zaplecze - teraz robimy przerwę - wyjęła kilka opakowań herbaty - wolisz malinową? jaśminową? może zieloną? - zagadywała ją.
stephanie miranda

stephanie miranda

hatfield
szkoła lansu i bansu
am i wild enough for you?
20

handmade store - Page 4 Empty Re: handmade store

Pisanie by stephanie miranda Czw Gru 29, 2022 8:48 pm

- nie, czułabym się źle z przyjęciem tego bez dawania niczego w zamian - upierała się. to nic, że dawała ruth ręce do roboty za darmo xd stefka i tak nie zamierzała wydawać pieniędzy na prezent dla ruth, więc mogla jej przynieść coś własnoręcznie zrobionego. jak jej się nie spodoba, to sprzeda w sklepie i chociaż zarobi xd zgodziła się na przerwę, żeby nie stawiać się szefowej i nie podpaść xd możliwości wyboru herbaty przytłoczyły ją. - wybierz swoją ulubioną - poprosiła. nie chciała wybrać jednej, a potem żałować. albo być oceniania przez ruth na podstawie swojego wyboru xd
ruth roosevelt

ruth roosevelt

londyn
przedsiębiorcza roosveltówna
you'll never find another like me
26

handmade store - Page 4 Empty Re: handmade store

Pisanie by ruth roosevelt Czw Gru 29, 2022 8:54 pm

- czasami warto się na to zgodzić żeby byc docenionym przez drugą osobę - ważna życiowa lekcja dla stefki xd
haha, jeszcze produkty stefki okażą się najbardziej pożądanym towarem i stanie się milionerką xd - jasminowa - wybrała za nie - po zielonej ciężko zasnąć - i ja i ruth wiedziałyśmy to z doświadczenia. pogadały i dokończyły robotę. okazało się, że pewnie coś tam wspólnego mają!
ruth roosevelt

ruth roosevelt

londyn
przedsiębiorcza roosveltówna
you'll never find another like me
26

handmade store - Page 4 Empty Re: handmade store

Pisanie by ruth roosevelt Nie Lut 19, 2023 9:17 pm

sprzątały razem ze stefką. ruth chwilę się jej przygladała, aż w końcu wypaliła - powinnaś dostawać wypłatę - oznajmiła stanowczo.
stephanie miranda

stephanie miranda

hatfield
szkoła lansu i bansu
am i wild enough for you?
20

handmade store - Page 4 Empty Re: handmade store

Pisanie by stephanie miranda Nie Lut 19, 2023 9:21 pm

stefka od dwóch tygodni zbierała się w sobie, żeby poprosić ruth o to, żeby ją zatrudniła na serio i z wypłatą, ale nie potrafiła jej o to spytać. jak zaczynała temat, to jednak się onieśmielała i pytała o coś głupiego, typu gdzie położyć nowe kubki. może ruth zorientowała się w jej podchodach.
- czytałaś mój pamiętnik?! - wypaliła zamiast przyjąć informację xd
ruth roosevelt

ruth roosevelt

londyn
przedsiębiorcza roosveltówna
you'll never find another like me
26

handmade store - Page 4 Empty Re: handmade store

Pisanie by ruth roosevelt Nie Lut 19, 2023 9:27 pm

może się zorientowała, a może doszła do wniosku że lepiej zatrudnić stefkę która się faktycznie stara i zależy jej aniżeli kogokolwiek randomowego, kto wydaje jej się godny zaufania. w sumie stefka już zasłużyła na to żeby ruth ponownie jej zaufała.
- pamiętniki są jeszcze modne? - zaśmiała się na jej reakcję. nie wiedziała, że ktoś jeszcze coś takiego pisze.
stephanie miranda

stephanie miranda

hatfield
szkoła lansu i bansu
am i wild enough for you?
20

handmade store - Page 4 Empty Re: handmade store

Pisanie by stephanie miranda Nie Lut 19, 2023 9:35 pm

stephanie odkupiła swoje winy i w dodatku pracowała tu za darmo znacznie więcej godzin niż rozsądek nakazywał. w dodatku przykładała się do obowiązków, a nie robiła tego za karę, żeby tylko odbębnić godziny.
- to był żart. kto normalny pisze pamiętnik - zmieniła zdanie, żeby nie wyjść na idiotkę przed szefową. na pytanie kto pisze pamiętniki, odpowiem: moje postacie xd stefka i dorotka co najmniej xd
ruth roosevelt

ruth roosevelt

londyn
przedsiębiorcza roosveltówna
you'll never find another like me
26

handmade store - Page 4 Empty Re: handmade store

Pisanie by ruth roosevelt Nie Lut 19, 2023 9:41 pm

już dawno odkupiła wina i ruth mogła ją zwolnić z tych obowiązków, ale jednocześnie nie chciała bo dobrze tutaj się sprawowała. a z kolejnej strony: było jej głupio że pracowała za darmo.
- to chcesz tą wypłatę? - zapytała ponownie, bo stefka nadal nie odpowiedziała, a raczej powinna. zdaje sobie sprawę, że masz postacie piszące pamiętniki xd
stephanie miranda

stephanie miranda

hatfield
szkoła lansu i bansu
am i wild enough for you?
20

handmade store - Page 4 Empty Re: handmade store

Pisanie by stephanie miranda Nie Lut 19, 2023 9:45 pm

ruth mogła się cieszyć, że ma darmową siłę roboczą, a stefka nigdy by nie narzekała na brak zarobków... gdyby nie to, że sytuacja mieszkaniowa zmuszała ją do drastycznych kroków. w opiece społecznej już wszystko było prawie sfinalizowane i lada chwila miała się wyprowadzać od kellerów.
- ale na pewno mogę? - było jej głupio przyjmować pieniądze. - nie chciałabym, żeby to był problem... - zamiast się cieszyć, że ruth sama zaproponowała jej wypłatę, to chciała ją odwieść od tego pomysłu xd wszystkie postacie miałyby dużo do pisania w swoich pamiętnikach xd
ruth roosevelt

ruth roosevelt

londyn
przedsiębiorcza roosveltówna
you'll never find another like me
26

handmade store - Page 4 Empty Re: handmade store

Pisanie by ruth roosevelt Nie Lut 19, 2023 9:58 pm

czyli rzeczywistość zmusiła stefkę do zmiany nastawienia, moze to i lepiej. ruth też w dobrym momencie doszła do takich, a nie innych wniosków.
- zasłużyłaś na to - poprawiła ją - byłaś bardzo pomocna przez ostatnie miesiące - pochwaliła się - i tak, na początku to była forma kary, ale widzę jak pracujesz i że zależy ci - chwaliła ją dalej. pewnie stephanie dawno nie słyszała tylu komplementów. dobrze, że ruth wiedziała że wykorzystywanie nie jest fajne!
stephanie miranda

stephanie miranda

hatfield
szkoła lansu i bansu
am i wild enough for you?
20

handmade store - Page 4 Empty Re: handmade store

Pisanie by stephanie miranda Nie Lut 19, 2023 10:05 pm

gdyby ruth nie chciała jej płacić, to straciłaby swoją darmową siłę roboczą, bo stefka poszłaby pracować na stacji benzynowej do końca życia.
- ojej... - zaczęła miętosić dół sweterka, bo zawstydziła się, słysząc tyle pochwał na temat swojej osoby. - nie sądziłam, że to zauważyłaś... - wybąkała. mogła się spodziewać, że cały czas była pod nadzorem i obserwacją, skoro pracowała na rzecz ruth. czuła się w tym sklepie pośród tych rzeczy na tyle swobodnie, że angażowała się i tańczyła, jakby nigdy nie patrzył xd czuła się tu sobą!
ruth roosevelt

ruth roosevelt

londyn
przedsiębiorcza roosveltówna
you'll never find another like me
26

handmade store - Page 4 Empty Re: handmade store

Pisanie by ruth roosevelt Nie Lut 19, 2023 10:13 pm

to dobrze, że ruth zapewniała jej bardziej komfortowe warunki pracy xd
- poukładałaś kubki kolorystycznie - wskazała na szafkę z kubeczkami - jak miałabym tego nie zauważyć - dalej ją chwaliła. nie wiedziała, że stefka tak dziwnie podchodzi do pochwał - jutro przygotuje ci umowę - chciała żeby legalnie pracowała, a nie dawała jej kasę do łapy - musisz się zastanowić ile chcesz zarabiać, a potem dojdziemy do kompromisu - ona miała swoje stawki w głowie, ale wiedziała że stefka może mieć inny pogląd na to.
stephanie miranda

stephanie miranda

hatfield
szkoła lansu i bansu
am i wild enough for you?
20

handmade store - Page 4 Empty Re: handmade store

Pisanie by stephanie miranda Nie Lut 19, 2023 10:18 pm

- podoba ci się? - rozpromieniła się. widać łatwiej jej było przyjąć pochwały, kiedy ruth wskazywała konkretne działania stefki. - eee... nie wiem? dziesięć? funtów? dziennie? - wydukała, bo poczuła się postawiona na gorącym krześle. nie chciała się przestrzelić z wygórowanymi stawkami, ale przecież za jedną robótkę ręczną w szkole więcej dostawała xd nie przemyślała tego, jak dużo będą ją czynsz czy wyżywienie kosztować.
ruth roosevelt

ruth roosevelt

londyn
przedsiębiorcza roosveltówna
you'll never find another like me
26

handmade store - Page 4 Empty Re: handmade store

Pisanie by ruth roosevelt Nie Lut 19, 2023 10:36 pm

- jasne, wyglada na uporządkowane - dalej ją chwaliła. stephanie bardziej doceniała komplementy za pracę niż za swoją osobę. jeszcze żaden chłopak jej nie skomplementował wiec nie wiedziała jak miło jest dostawać komplementy z względu na swoją osobę.
- to może dziewięć za godzinę? - zasugerowała się ogólnokrajowymi standardami - będziesz pracować jakieś siedem, osiem godzin dziennie - dzięki temu ruth będzie mogła trochę odpocząć i zwali obowiązki na stefkę, ale ta najwyraźniej była zadowolona i chciała się wykazać.

Sponsored content

handmade store - Page 4 Empty Re: handmade store

Pisanie by Sponsored content

  • Napisz nowy temat
  • Odpowiedz do tematu

Obecny czas to Pią Maj 17, 2024 9:47 am