stacja kolejowa
- st. albans
- st. albansgod save the queenwe love our queen109
- Post n°1
stacja kolejowa
First topic message reminder :
- hunter garvey
- kaliforniabiotechnologiaszczęściarz21
- Post n°176
Re: stacja kolejowa
rosie wcześniej chciała, żeby hunter leciał na nią, a nie na vicky, a teraz chciała, żeby to dla niej był bff gejkiem, a nie dla siostry xd
- mam dwa kolana - zażartował, żeby jakoś wyjść z sytuacji, ale faktycznie wiedzieli, że rosie już nie usiądzie. - z tobą byłoby ciekawiej - bajerował rosie, a vicky pewnie myślała, że się nabija po tym, jak ostatnio śmieszkowali z rosie za jej plecami. ogólnie każdy w tej konwersacji myślał, że dynamika jest zupełnie inna xd
- mam dwa kolana - zażartował, żeby jakoś wyjść z sytuacji, ale faktycznie wiedzieli, że rosie już nie usiądzie. - z tobą byłoby ciekawiej - bajerował rosie, a vicky pewnie myślała, że się nabija po tym, jak ostatnio śmieszkowali z rosie za jej plecami. ogólnie każdy w tej konwersacji myślał, że dynamika jest zupełnie inna xd
- vicky anderson
- ottawamechanikalittle freak22
- Post n°177
Re: stacja kolejowa
już miała bff gejka, niech się podzieli drugim xd
to rosie zazwyczaj miała jakieś spiny, nawet jeśli vicky nie przepadała za imprezowaniem z siostrą to nie miała z tym generalnie problemu bo lubiła przebywać w dużym towarzystwie - mogę zapytać czy możesz przyjść z nami - zasugerowała falując brewkami do huntera, a potem do rosie. łaskawie zapyta xd
to rosie zazwyczaj miała jakieś spiny, nawet jeśli vicky nie przepadała za imprezowaniem z siostrą to nie miała z tym generalnie problemu bo lubiła przebywać w dużym towarzystwie - mogę zapytać czy możesz przyjść z nami - zasugerowała falując brewkami do huntera, a potem do rosie. łaskawie zapyta xd
- rosie anderson
- ottawadramadevil in disguise21
- Post n°178
Re: stacja kolejowa
jej numer jeden nie poswiecal jej tyle czasu ile by chciala I musiala znalezc zastepstwo xd
usmiechnela sie do huntera, wierzac, ze mowi to szczerze. nie wiedziala za to jak odebrac reakcje siostry I to ja troche irytowalo. - jestem umowiona z joshem I reszta - powiedziala to bardziej do huntera bo z ta grupa sie bawili w gay klubie. nie chciala przyjmowac laskawych zaproszen od vicky. wolalaby zeby hunter ja olal I poszedl na impreze Josha xd
usmiechnela sie do huntera, wierzac, ze mowi to szczerze. nie wiedziala za to jak odebrac reakcje siostry I to ja troche irytowalo. - jestem umowiona z joshem I reszta - powiedziala to bardziej do huntera bo z ta grupa sie bawili w gay klubie. nie chciala przyjmowac laskawych zaproszen od vicky. wolalaby zeby hunter ja olal I poszedl na impreze Josha xd
- hunter garvey
- kaliforniabiotechnologiaszczęściarz21
- Post n°179
Re: stacja kolejowa
uśmiechnął się do vicky porozumiewawczo, choć wcale nie chciał jej przekazywać żadnych podprogowych śmieszków z rosie.
- josh też może dołączyć - zaproponował i rosie już będzie myślała, że hunter na niego leci i będzie ich swatać xd a hunter tylko chciał zakręcić to tak, żeby rosie do nich dołączyła i żeby znowu mogli się bawić tak dobrze jak w gay klubie. widać lubił imprezować z obiema siostrami, a dodatkowo poczuł się zmotywowany, skoro nie denerwowały się na siebie na dzień dobry.
- josh też może dołączyć - zaproponował i rosie już będzie myślała, że hunter na niego leci i będzie ich swatać xd a hunter tylko chciał zakręcić to tak, żeby rosie do nich dołączyła i żeby znowu mogli się bawić tak dobrze jak w gay klubie. widać lubił imprezować z obiema siostrami, a dodatkowo poczuł się zmotywowany, skoro nie denerwowały się na siebie na dzień dobry.
- vicky anderson
- ottawamechanikalittle freak22
- Post n°180
Re: stacja kolejowa
lepszego modelu szukała.
nie denerwowały się tylko pasywno-agresywnie wymieniały spojrzeniami czy tam słowami xd
- skoro jesteś umówiona z joshem to nie będziemy ci przeszkadzać - vicky nie zależało tak bardzo jak hunterowi - chodź, ivy się na pewno ucieszy jak cię zobaczy - wstała i podała mu rękę bo zbliżał się ich przystanek. brzmiało ta jakby hunter miał coś z ivy teraz. skomplikowane!
nie denerwowały się tylko pasywno-agresywnie wymieniały spojrzeniami czy tam słowami xd
- skoro jesteś umówiona z joshem to nie będziemy ci przeszkadzać - vicky nie zależało tak bardzo jak hunterowi - chodź, ivy się na pewno ucieszy jak cię zobaczy - wstała i podała mu rękę bo zbliżał się ich przystanek. brzmiało ta jakby hunter miał coś z ivy teraz. skomplikowane!
- rosie anderson
- ottawadramadevil in disguise21
- Post n°181
Re: stacja kolejowa
- zobacze jak sie ulozy - nie powiedziala czy bedzie, ale widzac jaki chetny hunter byl zeby zobaczyc josha to namowila swoja ekipe zeby dolaczyli do imprezy przy ognisku xd
- lena eriksen
- trochę szwecja, trochę afrykaratownictwo medycznelong live all the magic we made25
- Post n°182
Re: stacja kolejowa
wróciła ogarniać afrykańskie penisy bo nikt tu nie spełniał jej seksualnych i intelektualnych norm xd
- hanna haworth
- weston-super-marekosmonautykahanka skakanka25
- Post n°183
Re: stacja kolejowa
jechała na engagement party swojej kuzynki i czekała na peronie wystrojona w elegancką sukienkę, z mocnym makijażem i starannie uczesanymi włosami. wyglądała zupełnie inaczej niż gdy ian widział ją ostatnio w szpitalu po tym, jak prawie zeszła xd
- ian randolph
- ottawa-mcdreamy32
- Post n°184
Re: stacja kolejowa
ian również jechał gdzieś pociągiem, do londynu pewnie, miał wolne więc z jakimś kumplem lekarzem chciał uskutecznić pubing skoro był wolny! przystanął obok hani i faktycznie jej nie poznał bo cóż... ostatnio wyglądała gorzej xd
- hanna haworth
- weston-super-marekosmonautykahanka skakanka25
- Post n°185
Re: stacja kolejowa
dobrze, że jej nie obczajał od tyłu... a może właśnie niedobrze xd ona za to go zauważyła i rozpoznała, nawet bez lekarskiego kitla.
- teraz dostaję prywatnego lekarza za każdym razem, gdy idę na imprezę? - zażartowała z jego obecności obok. nie potrzebowała ochroniarza, ale lekarza tak xd
- teraz dostaję prywatnego lekarza za każdym razem, gdy idę na imprezę? - zażartowała z jego obecności obok. nie potrzebowała ochroniarza, ale lekarza tak xd
- ian randolph
- ottawa-mcdreamy32
- Post n°186
Re: stacja kolejowa
może ian w głowie przypominał sobie teksty na podryw bo dawno na takim nie był dlatego wyglądał na zamyślonego! dopiero po chwili hania wyrwała go z zamyślenia i na jej widok i na to jak się prezentuje odparł odruchowo - wow - to było zbyt automatyczne xd - ten lekarz ma dziś wolne - wyjaśnił wskazując na siebie.
- hanna haworth
- weston-super-marekosmonautykahanka skakanka25
- Post n°187
Re: stacja kolejowa
biedny, zardzewiały ian. dobrze, że jechał do londynu na podryw, żeby nie robić sobie siary w st. albans.
- ach, no tak, zazwyczaj widujesz mnie w piżamie - skomentowała. wiedziała, że wygląda 'wow', ale jednocześnie wiedziała, że na co dzień też wygląda 'wow', tylko mniej elegancko. - więc tym razem to lekarz jedzie na imprezę? - zasugerowała z rozbawieniem, choć nie wyobrażała go sobie na imprezie. to stąd to rozbawienie.
- ach, no tak, zazwyczaj widujesz mnie w piżamie - skomentowała. wiedziała, że wygląda 'wow', ale jednocześnie wiedziała, że na co dzień też wygląda 'wow', tylko mniej elegancko. - więc tym razem to lekarz jedzie na imprezę? - zasugerowała z rozbawieniem, choć nie wyobrażała go sobie na imprezie. to stąd to rozbawienie.
- ian randolph
- ottawa-mcdreamy32
- Post n°188
Re: stacja kolejowa
tu mógł sally spotkać, a w londynie trudniej!
- to całkiem ładne piżamy - dodał od razu, głupio mu było teraz za to 'wow', ale to było silniejsze od niego! - widać, że jadę na imprezę? nie ubrałem nawet koszuli - zaśmiał się. byl trochę bardziej starej daty niż hania. uważał, ze wyglądał casualowo xd
- to całkiem ładne piżamy - dodał od razu, głupio mu było teraz za to 'wow', ale to było silniejsze od niego! - widać, że jadę na imprezę? nie ubrałem nawet koszuli - zaśmiał się. byl trochę bardziej starej daty niż hania. uważał, ze wyglądał casualowo xd
- hanna haworth
- weston-super-marekosmonautykahanka skakanka25
- Post n°189
Re: stacja kolejowa
albo mamuśki kolegów i koleżanek ich dzieci.
- dziękuję, ale i tak nie chodzę w nich po ulicy - zaśmiała się, żeby ukryć szeroki uśmiech, który cisnął się na jej twarz przez te wszystkie komplementy (tak, uznała 'wow' za komplement). - tak też nie chodzę na co dzień, to wyjątkowa okazja - wyjaśniła jeszcze. - czyli to naprawdę impreza? - rozdziawiła usta, jakby była w szoku, że ian ma jakiekolwiek życie towarzyskie. znała go tylko ze szpitala i zdjęć natury wokół przyczepy na odludziu. - ale taka z tańcami czy graniem w karty? - zainteresowała się. zdawała sobie sprawę, że był stary i mógł mieć dziadkowe rozrywki.
- dziękuję, ale i tak nie chodzę w nich po ulicy - zaśmiała się, żeby ukryć szeroki uśmiech, który cisnął się na jej twarz przez te wszystkie komplementy (tak, uznała 'wow' za komplement). - tak też nie chodzę na co dzień, to wyjątkowa okazja - wyjaśniła jeszcze. - czyli to naprawdę impreza? - rozdziawiła usta, jakby była w szoku, że ian ma jakiekolwiek życie towarzyskie. znała go tylko ze szpitala i zdjęć natury wokół przyczepy na odludziu. - ale taka z tańcami czy graniem w karty? - zainteresowała się. zdawała sobie sprawę, że był stary i mógł mieć dziadkowe rozrywki.
- ian randolph
- ottawa-mcdreamy32
- Post n°190
Re: stacja kolejowa
też racja!
- jestem przekonany, że mogłabyś chodzić patrząc na współczesna modę - do której on nie przystawał bo ubierał się dość klasycznie. znowu widać różnicę wieku xd- niech zgadną co to za okazja - przyjrzał się jej - koncert heavy metalowy? - zażartował, wow xd - zależy co w twojej głowie oznacza impreza - dla niego to było spotkanie z kumplem, nie przewidywał nocnych, szalonych eskapad - z piciem whisky - wyjaśnił - bo ani nie tańczył, ani nie uprawiał hazardu. sorry hania!
- jestem przekonany, że mogłabyś chodzić patrząc na współczesna modę - do której on nie przystawał bo ubierał się dość klasycznie. znowu widać różnicę wieku xd- niech zgadną co to za okazja - przyjrzał się jej - koncert heavy metalowy? - zażartował, wow xd - zależy co w twojej głowie oznacza impreza - dla niego to było spotkanie z kumplem, nie przewidywał nocnych, szalonych eskapad - z piciem whisky - wyjaśnił - bo ani nie tańczył, ani nie uprawiał hazardu. sorry hania!
- hanna haworth
- weston-super-marekosmonautykahanka skakanka25
- Post n°191
Re: stacja kolejowa
- gdybym chodziła na co dzień w szpilkach, to trafiłabym na sąsiedni oddział ze zdeformowanymi stopami - poinformowała go bez ogródek. wiadomo, że byłby zazdrosny, że jakiś inny lekarz może ją macać. szczególnie jeśli miał fetysz stóp xd zaśmiała się z jego żartu. - nie trafiłeś, zgaduj dalej - prowokowała go. jak na sri lance nasi nowi znajomi nas zapraszali na 'party', a na końcu okazało się, że 'party means dinner because we don't drink alcohol' xd - picie whisky może skończyć się tańcami - dywagowała. - chyba że to eleganckie picie whisky z paleniem cygar i dyskutowaniem o filozofii w klubie dżentelmenów - zaczęła to sobie wyobrażać. on zgadywał, co ona będzie robić, więc ona zgadywała, co on będzie robić xd
- ian randolph
- ottawa-mcdreamy32
- Post n°192
Re: stacja kolejowa
- wydaje mi się, że jeden oddział powinien ci wystarczyć - mogło brzmieć jakby był zazdrosny, ale powiedział to z troski. uważał, że hania i tak dużo przeszła w szpitalach więc dodatkowe komplikacje nie były potrzebne - koncert taylor swift? - strzelił znowu, ostatnio nawet jemu reklamy eras tour wyskakiwały więc to mógł być dobry trop xd - nie w moim przypadku - ostatnio tańczył jak musiał to robić na weselu sally i jego, nie do powtórzenia! - więc myślisz, że jestem tym rodzajem lekarza? - zaśmiał się - który ostrzega pacjentów przed używkami, a potem sam przesada z alkoholem i tytoniem? myślałem, że masz o mnie lepsze zdanie - trochę ją podpuszczał.
- hanna haworth
- weston-super-marekosmonautykahanka skakanka25
- Post n°193
Re: stacja kolejowa
- mówiłeś, że mam już na tamten nie wracać, to muszę sobie znaleźć nowy - żartowała sobie. nie chciałaby lądować na żadnym oddziale, ale pogadać sobie mogła. - czy ja wyglądam, jakbym szła na koncert? - rozłożyła ręce, żeby mu się jeszcze raz zaprezentować, bo jego strzały ograniczały się do jednej kategorii. - to jest strój do siedzenia i picia drinków z wysokich kieliszków. bezalkoholowych drinków - poprawiła się, żeby się nie obawiał, że znowu wyląduje na izbie przyjęć, jak po ostatniej imprezie. - chciałabym ci przypomnieć, że ograniczasz dzieciom słodycze, a sam je podjadasz - będzie się tego czepiała do końca życia. nadjechał pociąg, więc zaraz wsiedli i usiedli koło siebie, skoro byli w trakcie rozmowy. hania nawet nie zwróciła na to uwagi, to było naturalne.
- ian randolph
- ottawa-mcdreamy32
- Post n°194
Re: stacja kolejowa
- więc mnie zdradzisz? - ciągnął dalej w żartobliwy sposób temat szpitali. to tak jak rozmawianie o pogodzie, bezpieczny temat! - nie mam pojęcia jak ludzie ubierają się na koncerty - wyjaśnił skąd te koncertowe strzały - i kto tu idzie na fancy imprezę? - oblukał ją teraz od góry do dołu - tylko bez palenia cygar - tego też jej zabronił xd jak wsiedli i usiedli to nagle wyjął z kieszeni małą paczkę żelek. stężenie cukru musiało się zgadzać - dziś masz dyspensę - skierował w jej kierunku paczkę z żelkowymi misiami.
- hanna haworth
- weston-super-marekosmonautykahanka skakanka25
- Post n°195
Re: stacja kolejowa
bardzo bezpieczny temat, szczególnie jeśli leciały żarty z podtekstem!
- skoro ty mnie nie chcesz... - zrobiła niewinną minę. - muszę cię zabrać na jakiś koncert i ci pokazać - zaśmiała się, ale kto wie, może naprawdę będzie musiała pokazywać mu młodzieżowy świat xd miał okazję, to ją oblukał, a było na co popatrzeć! hania za to już zastanawiała się, czy uda jej się skombinować cygaro od jakiegoś wujka, żeby zrobić zdjęcie, jak udaje, że pije i pali, żeby wysłać ianowi. parsknęła śmiechem na widok żelek, bo to tylko potwierdziło jej słowa. oczywiście chętnie się poczęstowała. - mam ważne pytanie - oznajmiła z powagą. - czy kupujesz dodatkową paczkę specjalnie dla siebie, czy podkradasz je dzieciom? - nie wytrzymała tej powagi i zachichotała, zagryzając przy tym żelkowego misia.
- skoro ty mnie nie chcesz... - zrobiła niewinną minę. - muszę cię zabrać na jakiś koncert i ci pokazać - zaśmiała się, ale kto wie, może naprawdę będzie musiała pokazywać mu młodzieżowy świat xd miał okazję, to ją oblukał, a było na co popatrzeć! hania za to już zastanawiała się, czy uda jej się skombinować cygaro od jakiegoś wujka, żeby zrobić zdjęcie, jak udaje, że pije i pali, żeby wysłać ianowi. parsknęła śmiechem na widok żelek, bo to tylko potwierdziło jej słowa. oczywiście chętnie się poczęstowała. - mam ważne pytanie - oznajmiła z powagą. - czy kupujesz dodatkową paczkę specjalnie dla siebie, czy podkradasz je dzieciom? - nie wytrzymała tej powagi i zachichotała, zagryzając przy tym żelkowego misia.
- ian randolph
- ottawa-mcdreamy32
- Post n°196
Re: stacja kolejowa
udawali, że ich nie ma oczywiście xd
- nigdy tego nie powiedziałem - zmrużył oczy nie wierząc jej - powiedziałem tak? - wskazał na siebie i się roześmiał - musiałem się martwić o ciebie - przyznał, że się martwił. awww! - jestem przekonany że to czego słuchamy diametralnie się różni i nie dojdziemy do porozumienia - ian zatrzymał się na jazzie i fascynacją ejtisami, może być ciężko xd ciekawe czy dostanie opieprz za zdjęcie! - gorzej - pochylił się jakby zdradzał jej tajemnicę - mam wlasną szufladę w biurku ze słodyczami, zamykaną na klucz - przyznał się do tego wielkiego sekretu, powinna docenić!
- nigdy tego nie powiedziałem - zmrużył oczy nie wierząc jej - powiedziałem tak? - wskazał na siebie i się roześmiał - musiałem się martwić o ciebie - przyznał, że się martwił. awww! - jestem przekonany że to czego słuchamy diametralnie się różni i nie dojdziemy do porozumienia - ian zatrzymał się na jazzie i fascynacją ejtisami, może być ciężko xd ciekawe czy dostanie opieprz za zdjęcie! - gorzej - pochylił się jakby zdradzał jej tajemnicę - mam wlasną szufladę w biurku ze słodyczami, zamykaną na klucz - przyznał się do tego wielkiego sekretu, powinna docenić!
- hanna haworth
- weston-super-marekosmonautykahanka skakanka25
- Post n°197
Re: stacja kolejowa
po hani to się nie dziwię, że rzucała głupimi tekstami na prawo i lewo, ale że ian się nie hamował... powinien być mądrzejszy xd
- na pewno zasugerowałeś, że nie chciałbyś mnie więcej widzieć - przyznała. dobrze, że nie dodała 'w łóżku' xd na pewno dla nich obojga lepszą sytuacją było, gdy ian widział ją tak jak dziś. przede wszystkim była pomalowana i nie miała podłączonej kroplówki xd było jej miło, że się o nią martwił, ale też wolałaby nie kreować sytuacji, w których musiał się o nią martwić. ostatnio było wystarczająco przerażająco, też dla niej! - czyli słuchasz muzyki klasycznej i ludzie ubierają się tak na koncerty, bo chodzisz do filharmonii? - zgadywała dalej zamiast dać mu przestrzeń, żeby sam opowiedział o ulubionej muzyce. hanna słuchała k-popu (fakty z karty), może miała fetysz na azjatów xd rozdziawiła usta, jakby zdradził jej największy sekret na świecie. - nie wierzę! ty?! - wykrzyknęła. - a potem się dziwisz, że mam o tobie złe zdanie - zaśmiewała się dalej. stracił respekt xd
- na pewno zasugerowałeś, że nie chciałbyś mnie więcej widzieć - przyznała. dobrze, że nie dodała 'w łóżku' xd na pewno dla nich obojga lepszą sytuacją było, gdy ian widział ją tak jak dziś. przede wszystkim była pomalowana i nie miała podłączonej kroplówki xd było jej miło, że się o nią martwił, ale też wolałaby nie kreować sytuacji, w których musiał się o nią martwić. ostatnio było wystarczająco przerażająco, też dla niej! - czyli słuchasz muzyki klasycznej i ludzie ubierają się tak na koncerty, bo chodzisz do filharmonii? - zgadywała dalej zamiast dać mu przestrzeń, żeby sam opowiedział o ulubionej muzyce. hanna słuchała k-popu (fakty z karty), może miała fetysz na azjatów xd rozdziawiła usta, jakby zdradził jej największy sekret na świecie. - nie wierzę! ty?! - wykrzyknęła. - a potem się dziwisz, że mam o tobie złe zdanie - zaśmiewała się dalej. stracił respekt xd
- ian randolph
- ottawa-mcdreamy32
- Post n°198
Re: stacja kolejowa
poczuł się zbyt luźno w jej towarzystwie xd
- w tamtej sytuacji na pewno - podkreślił powagę tamtego wydarzenia. ale wiedział też, że hania nie była głupia i na pewno specjalnie nie doprowadzi się znowu do takiego stanu! - klasycznej? - aż prychnął - w twoich oczach jestem starym, bufonowatym sztywniakiem co nie? - tak to sobie wyobrażał teraz skoro sugerowała że jego rozrywką jest chodzenie do filharmonii. wolał kontakt z naturą xd już wiadomo dlaczego leciała na iana xd - ale wszystkie są o obniżonej zawartości cukry - bronił się wskazując na napis na żelkach.
- w tamtej sytuacji na pewno - podkreślił powagę tamtego wydarzenia. ale wiedział też, że hania nie była głupia i na pewno specjalnie nie doprowadzi się znowu do takiego stanu! - klasycznej? - aż prychnął - w twoich oczach jestem starym, bufonowatym sztywniakiem co nie? - tak to sobie wyobrażał teraz skoro sugerowała że jego rozrywką jest chodzenie do filharmonii. wolał kontakt z naturą xd już wiadomo dlaczego leciała na iana xd - ale wszystkie są o obniżonej zawartości cukry - bronił się wskazując na napis na żelkach.
- hanna haworth
- weston-super-marekosmonautykahanka skakanka25
- Post n°199
Re: stacja kolejowa
jej tam się podobało.
- wiem - spochmurniała, bo było jej głupio, że w ogóle doprowadziła się do takiego stanu i nie chciała teraz do tego wracać. nie byli w gabinecie lekarskim, więc wolała luźniejsze dyskusje. - a czy ja w twoich oczach jestem gówniarą słuchającą tylko aktualnych gwiazdek pop, skoro zasugerowałeś, że nie ma szans na to, żeby nasze gusty muzyczne się pokrywały? - odbiła piłeczkę, nie dała się sprowokować! teraz kiepsko wyszłoby tłumaczenie, że tak naprawdę słucha k-popu, to nie przemawiało za muzyką dla poważnych ludzi. tak, wszystko się łączy xd - poza tym muzyka klasyczna jest idealna do nauki - dodała. - a w chirurgach jeden lekarz robił do niej operacje. chcesz powiedzieć, że nie słuchałeś muzyki, kiedy mnie operowałeś? to musiało być strasznie nudne - zafiksowała się teraz na tym i nawet nie zauważyła, kiedy mijała im podróż. pociąg zatrzymał się na następnej stacji i ktoś się przeciskał z bagażami przez korytarz, przez co szturchnął hanię, która trąciła iana gołym kolanem. nie zabrała nogi, bo ludzie cały czas się przeciskali. albo taka była wymówka. - tak tylko się tłumaczysz - postukała w opakowanie. tak jak hania tłumaczyła się tłumem w pociągu xd
- wiem - spochmurniała, bo było jej głupio, że w ogóle doprowadziła się do takiego stanu i nie chciała teraz do tego wracać. nie byli w gabinecie lekarskim, więc wolała luźniejsze dyskusje. - a czy ja w twoich oczach jestem gówniarą słuchającą tylko aktualnych gwiazdek pop, skoro zasugerowałeś, że nie ma szans na to, żeby nasze gusty muzyczne się pokrywały? - odbiła piłeczkę, nie dała się sprowokować! teraz kiepsko wyszłoby tłumaczenie, że tak naprawdę słucha k-popu, to nie przemawiało za muzyką dla poważnych ludzi. tak, wszystko się łączy xd - poza tym muzyka klasyczna jest idealna do nauki - dodała. - a w chirurgach jeden lekarz robił do niej operacje. chcesz powiedzieć, że nie słuchałeś muzyki, kiedy mnie operowałeś? to musiało być strasznie nudne - zafiksowała się teraz na tym i nawet nie zauważyła, kiedy mijała im podróż. pociąg zatrzymał się na następnej stacji i ktoś się przeciskał z bagażami przez korytarz, przez co szturchnął hanię, która trąciła iana gołym kolanem. nie zabrała nogi, bo ludzie cały czas się przeciskali. albo taka była wymówka. - tak tylko się tłumaczysz - postukała w opakowanie. tak jak hania tłumaczyła się tłumem w pociągu xd
- ian randolph
- ottawa-mcdreamy32
- Post n°200
Re: stacja kolejowa
ian potem będzie żałować, że aż tak się rozluźnił ech!
jemu nie było głupio bo widział gorsze sytuacje w jego gabinecie, poza tym podchodził do tego fachowo i starał się zachować medyczny profesjonalizm. powodzenia xd - w takim razie zaskocz mnie - nie chciał jej kategoryzować jego gówniary słuchającej popu (było gorzej xd) - wiesz coś o zespole abba? - testował czy ich gusta mogą się pokrywać xd - chirurdzy stwarzają medyczną iluzję, na sali operacyjnej potrzebne jest skupienie - i ian nudziarz nie słuchał muzyki, ups! - więc chyba jestem nudny - wzruszył ramionami. nie było to dla niego obraźliwe, bo za super rozrywkowego też się nie uważał. zerknął pobieżnie na jej kolano bo jednak to było silniejsze - stwierdzam fakt, tak samo jak fakt że w tym pociągu i o tej porze statystycznie jest za dużo ludzi - próbował rozluźnić sytuację.
jemu nie było głupio bo widział gorsze sytuacje w jego gabinecie, poza tym podchodził do tego fachowo i starał się zachować medyczny profesjonalizm. powodzenia xd - w takim razie zaskocz mnie - nie chciał jej kategoryzować jego gówniary słuchającej popu (było gorzej xd) - wiesz coś o zespole abba? - testował czy ich gusta mogą się pokrywać xd - chirurdzy stwarzają medyczną iluzję, na sali operacyjnej potrzebne jest skupienie - i ian nudziarz nie słuchał muzyki, ups! - więc chyba jestem nudny - wzruszył ramionami. nie było to dla niego obraźliwe, bo za super rozrywkowego też się nie uważał. zerknął pobieżnie na jej kolano bo jednak to było silniejsze - stwierdzam fakt, tak samo jak fakt że w tym pociągu i o tej porze statystycznie jest za dużo ludzi - próbował rozluźnić sytuację.