domek za miastem
gabriel
- gabriel marichalar borbon
- madrytkrólewski kuzynzawód: książę29
- Post n°1
gabriel
First topic message reminder :
domek za miastem
domek za miastem
- winter capaldi
- newquayreality star25
- Post n°226
Re: gabriel
winter byla w siodmym niebie xd
nie chciala byc wiesniara wiec musiala opanowac entuzjazm, ale juz myslami byla na fejstajmie z mama. musiala jej pokazac jakiego jackpota wygrala xd - to wszystko dla mnie? - podeszla do sukienek I zaczela je macac zeby sprawdzic z jakiego materialu sa. byly o wiele milsze w dotyku niz jej ciuchy z shein xd
nie chciala byc wiesniara wiec musiala opanowac entuzjazm, ale juz myslami byla na fejstajmie z mama. musiala jej pokazac jakiego jackpota wygrala xd - to wszystko dla mnie? - podeszla do sukienek I zaczela je macac zeby sprawdzic z jakiego materialu sa. byly o wiele milsze w dotyku niz jej ciuchy z shein xd
- gabriel marichalar borbon
- madrytkrólewski kuzynzawód: książę29
- Post n°227
Re: gabriel
obserwował jej reakcje, oczekując zachwytów. w końcu trafiła mu się taka panna u boku, która doceniała jego rozpieszczanie. nie licząc florence, która nie chciała mu dzieci rodzić xd
- wszystko co najlepsze dla matki mojego dziecka - tak właśnie ją postrzegał i dlatego ją w tej chwili ubóstwiał xd
- wszystko co najlepsze dla matki mojego dziecka - tak właśnie ją postrzegał i dlatego ją w tej chwili ubóstwiał xd
- winter capaldi
- newquayreality star25
- Post n°228
Re: gabriel
mogl widziec jak sie jej oczy swiecily. doceniala jego rozpieszczanie. nie to co dani xd
troche sie zestresowala kiedy mowil o 'swoim dziecku' bo nie lubila klamac, ale bylo juz za pozno xd chciala obrocic ta nieszczesna sytuacje w cos dobrego, a Gabriel jej w tym pomagal. - mamy z toba dobrze - zasmiala sie I pogladzila niezrecznie po brzuchu. to bylo dziwne, ale musiala sie przyzwyczajac, ze rosnie w niej nowa osoba.
troche sie zestresowala kiedy mowil o 'swoim dziecku' bo nie lubila klamac, ale bylo juz za pozno xd chciala obrocic ta nieszczesna sytuacje w cos dobrego, a Gabriel jej w tym pomagal. - mamy z toba dobrze - zasmiala sie I pogladzila niezrecznie po brzuchu. to bylo dziwne, ale musiala sie przyzwyczajac, ze rosnie w niej nowa osoba.
- gabriel marichalar borbon
- madrytkrólewski kuzynzawód: książę29
- Post n°229
Re: gabriel
widział i też go to radowało! utwierdzał się w przekonaniu, że winter jest odpowiednią osobą, z którą mógł założyć rodzinę.
- to jeszcze nie koniec, będzie jeszcze lepiej - jemu też się oczy świeciły, bo lubił rozpieszczać i lubił, kiedy to doceniano. mógłby podarować swojej wybrance do stóp cały świat, jeśli tylko tego by chciała. jedna pogardziła, to druga korzystała. pociągnął winter dalej przez jej nową sypialnię na balkon, z którego rozpostarł się przed nimi widok kwiatów ułożonych w pytanie "czy wyjdziesz za mnie", a obok przygrywał kwartet smyczkowy (nie był to zespół dani, to byłby przypał hehe).
- to jeszcze nie koniec, będzie jeszcze lepiej - jemu też się oczy świeciły, bo lubił rozpieszczać i lubił, kiedy to doceniano. mógłby podarować swojej wybrance do stóp cały świat, jeśli tylko tego by chciała. jedna pogardziła, to druga korzystała. pociągnął winter dalej przez jej nową sypialnię na balkon, z którego rozpostarł się przed nimi widok kwiatów ułożonych w pytanie "czy wyjdziesz za mnie", a obok przygrywał kwartet smyczkowy (nie był to zespół dani, to byłby przypał hehe).
- winter capaldi
- newquayreality star25
- Post n°230
Re: gabriel
winter korzystala.
zasmiala sie kiedy obiecal jeszcze wiecej atrakcji, ale w zyciu by sie nie spodziewala tego co na nia czekalo xd myslala, ze bedzie musiala bardziej popracowac nad tym. nie wiedziala, ze z gabka taki fan zareczyn xd - wow.. - zatkalo ja jak to wszystko zobaczyla. chwile jej zajelo ogarniecie tego co sie dzieje. - tak! - spojrzala na niego. nie wiedziala co teraz I jak ma sie zachowywac xd
zasmiala sie kiedy obiecal jeszcze wiecej atrakcji, ale w zyciu by sie nie spodziewala tego co na nia czekalo xd myslala, ze bedzie musiala bardziej popracowac nad tym. nie wiedziala, ze z gabka taki fan zareczyn xd - wow.. - zatkalo ja jak to wszystko zobaczyla. chwile jej zajelo ogarniecie tego co sie dzieje. - tak! - spojrzala na niego. nie wiedziala co teraz I jak ma sie zachowywac xd
- gabriel marichalar borbon
- madrytkrólewski kuzynzawód: książę29
- Post n°231
Re: gabriel
na pewno była dumna z siebie, że wybrała odpowiedniego ojca dla swojego dziecka.
winter się upiekło, nie musiała w ogóle zapracować na zaręczyny ani nawet poddawać dziecko testom na ojcostwo. na jej szczęście fernando dalej latał zakochany za jej służką, więc nie dopilnował tego xd jak się zgodziła, to od razu wjechali słudzy z całym wyborem pierścionków, więc mogła sobie wybrać taki, który najbardziej jej się podobał i miał największy brylant, a do świętowania gabriel zabrał ją na kolację do wenecji.
winter się upiekło, nie musiała w ogóle zapracować na zaręczyny ani nawet poddawać dziecko testom na ojcostwo. na jej szczęście fernando dalej latał zakochany za jej służką, więc nie dopilnował tego xd jak się zgodziła, to od razu wjechali słudzy z całym wyborem pierścionków, więc mogła sobie wybrać taki, który najbardziej jej się podobał i miał największy brylant, a do świętowania gabriel zabrał ją na kolację do wenecji.
- danielle hurd
- edynburgkompozycja i teoria muzykiwhite violin25
- Post n°232
Re: gabriel
pojawiła się tu pod wpływem frustracji i połowy butelki wina! chciała dziś ćwiczyć nowe kompozycje, odpocząć, napić się wina, a zamiast tego mingus wisiał nad jej głową. niby oboje byli dorośli, ale zachowywali się jak dzieciaki, przy których cały czas trzeba coś robić i dla dani to było już za dużo. może nawet zaczęła śnić o mordowaniu ich więc uznała, że to nie idzie w dobry kierunku. z tego wszystkiego dotarła do gabriela i na 'dzień dobry' poprosiła o kieliszek szampana skoro już i tak była podpita. nie wiedziała dlaczego tu przyszła, podświadomie po prostu chciała z kimś porozmawiać i okazało się że tą osobą był gabek. pomimo ich dziwnych relacji ostatnio!
- gabriel marichalar borbon
- madrytkrólewski kuzynzawód: książę29
- Post n°233
Re: gabriel
słudzy zajęli się dani i dostarczyli jej wszystko, co chciała, a nawet więcej (już mogła zajadać się fancy przekąskami), podczas gdy informowali gabriela o jej przybyciu. nie zajmował się niczym szczególnym, nie musiał też się szykować (zawsze wyglądał nieskazitelnie!), ale specjalnie przedłużał moment dołączenia do swojego gościa. w końcu pojawił się na szczycie schodów. oparł się o balustradę i spojrzał w dół.
- proszę, proszę, proszę - zacmokał i zaczął schodzić ze schodów niczym królowa balu xd
- proszę, proszę, proszę - zacmokał i zaczął schodzić ze schodów niczym królowa balu xd
- danielle hurd
- edynburgkompozycja i teoria muzykiwhite violin25
- Post n°234
Re: gabriel
nie pudrował noska? xd
dani już się niecierpliwiła, ale nie miała w tym momencie innego miejsca gdzie mogłaby pójść więc trochę nie miała wyjścia.
- tak, przez pięć minut możesz tryumfować że to ja pojawiłam się u twojego progu, a nie odwrotnie - wiedziała, że bez tego się nie obędzie - po prostu poinformuj mnie kiedy skończysz - chwyciła kieliszek szampana i wypiła na raz. faktycznie była wkurzona!
dani już się niecierpliwiła, ale nie miała w tym momencie innego miejsca gdzie mogłaby pójść więc trochę nie miała wyjścia.
- tak, przez pięć minut możesz tryumfować że to ja pojawiłam się u twojego progu, a nie odwrotnie - wiedziała, że bez tego się nie obędzie - po prostu poinformuj mnie kiedy skończysz - chwyciła kieliszek szampana i wypiła na raz. faktycznie była wkurzona!
- gabriel marichalar borbon
- madrytkrólewski kuzynzawód: książę29
- Post n°235
Re: gabriel
nie, właściwie to miała szczęście, że zastała go w pełnym ubraniu, a nie swoim satynowym szlafroczku. a może właśnie nieszczęście xd
- wiesz, że przyszłaś po to, żeby to oglądać - zamachał na swoją elegancką koszulę, mając na myśli swoje idealne ciało. przyspieszył swoje schodzenie po schodach, skoro dani nie wykazała zainteresowania pokazem xd
- wiesz, że przyszłaś po to, żeby to oglądać - zamachał na swoją elegancką koszulę, mając na myśli swoje idealne ciało. przyspieszył swoje schodzenie po schodach, skoro dani nie wykazała zainteresowania pokazem xd
- danielle hurd
- edynburgkompozycja i teoria muzykiwhite violin25
- Post n°236
Re: gabriel
no właśnie, satynowy szlafroczek też miał swój klimacik!
- a ty wiesz że lubisz oglądać to - wskazała na siebie. nawet z mingusem na głowie wyglądała ładnie, schludnie i elegancko! - więc jesteśmy kwita - możemy przenieść się gdzieś gdzie nie będzie tylu patrzących na nasz spojrzeń? - wskazała na służbę, która była na każde zawołanie gabriela.
- a ty wiesz że lubisz oglądać to - wskazała na siebie. nawet z mingusem na głowie wyglądała ładnie, schludnie i elegancko! - więc jesteśmy kwita - możemy przenieść się gdzieś gdzie nie będzie tylu patrzących na nasz spojrzeń? - wskazała na służbę, która była na każde zawołanie gabriela.
- gabriel marichalar borbon
- madrytkrólewski kuzynzawód: książę29
- Post n°237
Re: gabriel
szlafroczek w połączeniu z jej emocjami i wypitym alkoholem mógłby skończyć się na tym, że wcale nie przyszłaby tu rozmawiać.
- dziękuję, że przyszłaś mi to pokazać - błysnął białymi zębami w uśmiechu. po jej słowach przez jego twarz przemknął niecny uśmieszek. od razu dopowiadał sobie, że przyszła tu w jednym celu. - znasz drogę - skinął głową w stronę korytarza, w którym znajdowała się ich sypialnia.
- dziękuję, że przyszłaś mi to pokazać - błysnął białymi zębami w uśmiechu. po jej słowach przez jego twarz przemknął niecny uśmieszek. od razu dopowiadał sobie, że przyszła tu w jednym celu. - znasz drogę - skinął głową w stronę korytarza, w którym znajdowała się ich sypialnia.
- danielle hurd
- edynburgkompozycja i teoria muzykiwhite violin25
- Post n°238
Re: gabriel
to prawda, miała szczęście!
- wiemy doskonale że jeśli chciałbyś to zobaczyć to nic by ci nie przeszkodziło - już nie raz ją nagabywał! przywykła już do tej dziwnej formy adoracji - nie przyszłam tu po to! - uniosła się kiedy gabriel pomyślał o seksie - nie wiem dlaczego myślałam, że mogę tu przyjść i że będziesz zachowywać się racjonalnie - widać było że frustracja, żal i bezsilność wylewały jej się uszami. zaczęła szukać wzrokiem swojego płaszcza chcą się wycofać jednak!
- wiemy doskonale że jeśli chciałbyś to zobaczyć to nic by ci nie przeszkodziło - już nie raz ją nagabywał! przywykła już do tej dziwnej formy adoracji - nie przyszłam tu po to! - uniosła się kiedy gabriel pomyślał o seksie - nie wiem dlaczego myślałam, że mogę tu przyjść i że będziesz zachowywać się racjonalnie - widać było że frustracja, żal i bezsilność wylewały jej się uszami. zaczęła szukać wzrokiem swojego płaszcza chcą się wycofać jednak!
- gabriel marichalar borbon
- madrytkrólewski kuzynzawód: książę29
- Post n°239
Re: gabriel
- oprócz ciebie samej - zaśmiał się gorzko, bo przyzwyczaił się do tego, że dani była pierwszą osobą, która blokowała mu dostęp do siebie. ostatnio jednak dystansował się, więc dawno jej nie widział, a tym bardziej dawno jej nie nagabywał. zmarszczył czoło, obserwując jej zachowanie. jego entuzjazm szybko opadł, ale nie zamierzał dawać jej tak łatwo odejść. złapał ją za przedramię, żeby ją uspokoić. - więc dlaczego tu przyszłaś? czego ode mnie potrzebujesz? - spojrzał jej głęboko w oczy.
- danielle hurd
- edynburgkompozycja i teoria muzykiwhite violin25
- Post n°240
Re: gabriel
to prawda, dani najbardziej blokowała te gabrielowe potrzeby, ale tylko dlatego żeby nie myślał, że łatwo ją zdobędzie. co obróciło się przeciwko niej bo teraz wcale jej nie zdobywał.
na pewno alkohol potęgował emocje, które buzowały w dani od kiedy zdała sobie sprawę że jej braciom powodzi się lepiej, a ona oprócz swojej muzyki nie ma nikogo i niczego. teraz mingus nawet to jej zabrał xd kiedy ją dotknął to z automatu się zatrzymała. słysząc jego pytanie zamiast od razu odpowiedzieć to przylgnęła do jego ciała i po prostu przytuliła się, mała rzecz która ją trochę uspokoiła - nie mogę tworzyć muzyki - wyjaśniła spokojnie - mam na głowie mojego brata i jego żonę - pierwszy raz nazwała tak ming xd - są jak małe pasożyty, które zabierają mi każdą najmniejszą przestrzeń, w której mogłabym egzystować i tworzyć, jednocześnie są cholernie szczęśliwi i to też doprowadza mnie do szału - była zazdrosna, też chciała mieć taką relację! no może nie dokładnie taką! uważała, że ostatnio w jej zyciu wszystko było pod górkę.
na pewno alkohol potęgował emocje, które buzowały w dani od kiedy zdała sobie sprawę że jej braciom powodzi się lepiej, a ona oprócz swojej muzyki nie ma nikogo i niczego. teraz mingus nawet to jej zabrał xd kiedy ją dotknął to z automatu się zatrzymała. słysząc jego pytanie zamiast od razu odpowiedzieć to przylgnęła do jego ciała i po prostu przytuliła się, mała rzecz która ją trochę uspokoiła - nie mogę tworzyć muzyki - wyjaśniła spokojnie - mam na głowie mojego brata i jego żonę - pierwszy raz nazwała tak ming xd - są jak małe pasożyty, które zabierają mi każdą najmniejszą przestrzeń, w której mogłabym egzystować i tworzyć, jednocześnie są cholernie szczęśliwi i to też doprowadza mnie do szału - była zazdrosna, też chciała mieć taką relację! no może nie dokładnie taką! uważała, że ostatnio w jej zyciu wszystko było pod górkę.
- gabriel marichalar borbon
- madrytkrólewski kuzynzawód: książę29
- Post n°241
Re: gabriel
myślała, że będzie o nią zabiegać do końca świata. co w sumie obiecał, ale potem okazało się to męczące, a gabriel nie lubił się męczyć.
powinna się cieszyć szczęściem i stabilnością braci, a zamiast tego oskarżała ich o odbieranie radości z zycia xd objął ją od razu i nie dopisywał do tego żadnych podtekstów. widział, że była roztrzęsiona i tego potrzebowała. ona wspierała go w jego trudnych chwilach i teraz przyszła jego kolej, żeby się odwdzięczyć.
- więc przenieś się tutaj - zaproponował bez żadnego zająknięcia. - tu możesz mieć tyle przestrzeni, ile tylko chcesz - dla niego to było takie łatwe i oczywiste.
powinna się cieszyć szczęściem i stabilnością braci, a zamiast tego oskarżała ich o odbieranie radości z zycia xd objął ją od razu i nie dopisywał do tego żadnych podtekstów. widział, że była roztrzęsiona i tego potrzebowała. ona wspierała go w jego trudnych chwilach i teraz przyszła jego kolej, żeby się odwdzięczyć.
- więc przenieś się tutaj - zaproponował bez żadnego zająknięcia. - tu możesz mieć tyle przestrzeni, ile tylko chcesz - dla niego to było takie łatwe i oczywiste.
- danielle hurd
- edynburgkompozycja i teoria muzykiwhite violin25
- Post n°242
Re: gabriel
musiał wynająć takiego fernando od zabiegania xd
była przekonana, że jej też należy się jakiś happy end, a jak na razie cały czas miał pod górkę. braciom wszystko łatwo przychodziło, takie miała wrażenie. ona ciężko pracowała na to żeby coś osiągnąć!
spojrzała na niego nie wiedząc czy żartuje czy też nie, to była dziwna propozycja i niespodziewana, ale czego innego można się po nim spodziewać - nie możemy mieszkać razem - zanegowała go z lekkim rozbawieniem. głównie dlatego że mogłoby to jeszcze bardziej skomplikować ich relację. widać było w jej oczach, że uważnie to kalkulowała i była pewna obaw.
była przekonana, że jej też należy się jakiś happy end, a jak na razie cały czas miał pod górkę. braciom wszystko łatwo przychodziło, takie miała wrażenie. ona ciężko pracowała na to żeby coś osiągnąć!
spojrzała na niego nie wiedząc czy żartuje czy też nie, to była dziwna propozycja i niespodziewana, ale czego innego można się po nim spodziewać - nie możemy mieszkać razem - zanegowała go z lekkim rozbawieniem. głównie dlatego że mogłoby to jeszcze bardziej skomplikować ich relację. widać było w jej oczach, że uważnie to kalkulowała i była pewna obaw.
- gabriel marichalar borbon
- madrytkrólewski kuzynzawód: książę29
- Post n°243
Re: gabriel
miał cały zespół specjalistów, którzy kupowali i wysyłali dani prezenty xd
braciom łatwo przychodziło, bo byli prości i nie komplikowali sobie życia, a przynajmniej relacji xd
- możesz zająć prawe skrzydło - odparł, jakby to nie była żadna wielka sprawa. miał taką wielką chatę, że mogłyby minąć dni, zanim by się gdzieś minęli. - albo przychodź tu tworzyć muzykę - podał jeszcze drugą opcję, choć wiadomo, że full pakiet uwolnienia się od mingusa był bardziej kuszący.
braciom łatwo przychodziło, bo byli prości i nie komplikowali sobie życia, a przynajmniej relacji xd
- możesz zająć prawe skrzydło - odparł, jakby to nie była żadna wielka sprawa. miał taką wielką chatę, że mogłyby minąć dni, zanim by się gdzieś minęli. - albo przychodź tu tworzyć muzykę - podał jeszcze drugą opcję, choć wiadomo, że full pakiet uwolnienia się od mingusa był bardziej kuszący.
- danielle hurd
- edynburgkompozycja i teoria muzykiwhite violin25
- Post n°244
Re: gabriel
not good enough!
może to była recepta którą dani powinna wykorzystać!
- mówisz na poważnie - patrzyła na niego zaskoczona nadal, a jednocześnie kusiło ją to rozwiązanie. była już zmęczona obecnością zakochanego mingusa w swoim życiu - musisz mi obiecać że nie będziesz nachalny i nie wykorzystasz tego w naszej relacji - była pod wpływem alkoholu i podejmowała pochopne decyzje!
może to była recepta którą dani powinna wykorzystać!
- mówisz na poważnie - patrzyła na niego zaskoczona nadal, a jednocześnie kusiło ją to rozwiązanie. była już zmęczona obecnością zakochanego mingusa w swoim życiu - musisz mi obiecać że nie będziesz nachalny i nie wykorzystasz tego w naszej relacji - była pod wpływem alkoholu i podejmowała pochopne decyzje!
- gabriel marichalar borbon
- madrytkrólewski kuzynzawód: książę29
- Post n°245
Re: gabriel
dla niej nic nigdy nie było wystarczająco dobre xd
gdyby zastosowała tę receptę, to od trzech lat byłaby szczęśliwą żoną gabka xd
może i był to szalony pomysł, ale w tej chwili wydawał się jedynym odpowiednim.
- nie robię tego dla siebie, tylko dla ciebie - powiedział łagodnie, ale widział jej minę, więc dodał posłusznie: - obiecuję - i od razu zarządził służbie, żeby przygotowali dla dani sypialnię i przywieźli rzeczy z jej mieszkania. mogła się zadomowić, a on zaszył się w swojej części zamczyska. normalnie jak piękna i bestia, załatwi jej wielką bibliotekę xd
gdyby zastosowała tę receptę, to od trzech lat byłaby szczęśliwą żoną gabka xd
może i był to szalony pomysł, ale w tej chwili wydawał się jedynym odpowiednim.
- nie robię tego dla siebie, tylko dla ciebie - powiedział łagodnie, ale widział jej minę, więc dodał posłusznie: - obiecuję - i od razu zarządził służbie, żeby przygotowali dla dani sypialnię i przywieźli rzeczy z jej mieszkania. mogła się zadomowić, a on zaszył się w swojej części zamczyska. normalnie jak piękna i bestia, załatwi jej wielką bibliotekę xd
- gabriel marichalar borbon
- madrytkrólewski kuzynzawód: książę29
- Post n°246
Re: gabriel
spacerował po swoich włościach. sprawdzał, jak się mają jego pawie i zebry xd
- danielle hurd
- edynburgkompozycja i teoria muzykiwhite violin25
- Post n°247
Re: gabriel
dla dani to było dziwne, ale jednocześnie relaksujące przeżycie, że znalazła się w takim miejscu jak willa gabriela. było już w miarę ciepło więc wyciągnęła swoją matę i postanowiła się trochę porozciągać, dlatego mógł ją zastać w obcisłym sportowym staniku i leginsach robiąc jakąś pozycję z jogi i wypinając się. poczuła się bardziej swobodnie jak widać xd
- gabriel marichalar borbon
- madrytkrólewski kuzynzawód: książę29
- Post n°248
Re: gabriel
bardzo swobodnie xd plus nie bała się, że jakieś egzotyczne zwierzę ją zaatakuje xd
- właśnie na to liczyłem, gdy zapraszałem cię do wprowadzki - stanął niedaleko i nawet nie ukrywał zadowolonego z siebie uśmieszku.
- właśnie na to liczyłem, gdy zapraszałem cię do wprowadzki - stanął niedaleko i nawet nie ukrywał zadowolonego z siebie uśmieszku.
- danielle hurd
- edynburgkompozycja i teoria muzykiwhite violin25
- Post n°249
Re: gabriel
już wakacyjny gabek na awku, on ma zawsze wakacje hehe!
może liczyła na to, że zwierzęta sa oswojone, albo już przywykła do tych dziwactw i się nie bała.
- to już widziałeś - powiedziała spokojnie i wskazała na swoje ciało, dopiero wtedy się odwróciła - a mimo wszystko nadal rzucasz te prostackie jak na księcia komentarze - mogła mu dogadywać, może czuła że jej nie wyrzuci xd
może liczyła na to, że zwierzęta sa oswojone, albo już przywykła do tych dziwactw i się nie bała.
- to już widziałeś - powiedziała spokojnie i wskazała na swoje ciało, dopiero wtedy się odwróciła - a mimo wszystko nadal rzucasz te prostackie jak na księcia komentarze - mogła mu dogadywać, może czuła że jej nie wyrzuci xd
- gabriel marichalar borbon
- madrytkrólewski kuzynzawód: książę29
- Post n°250
Re: gabriel
jego pory roku nie dotyczą xd
musiały być w jakiś sposób oswojone albo pilnowane, skoro żadna zebra jeszcze nie ugryzła gabka w tylek. a tygrys był odgrodzony xd tak to sobie wyobrażam xd
- w tej chwili nie jestem księciem, tylko współlokatorem. twoim kolegą. żyjemy na luzie - rozłożył ręce. spacerował w swoich lnianych spodniach, więc wyglądał na wyluzowanego xd
musiały być w jakiś sposób oswojone albo pilnowane, skoro żadna zebra jeszcze nie ugryzła gabka w tylek. a tygrys był odgrodzony xd tak to sobie wyobrażam xd
- w tej chwili nie jestem księciem, tylko współlokatorem. twoim kolegą. żyjemy na luzie - rozłożył ręce. spacerował w swoich lnianych spodniach, więc wyglądał na wyluzowanego xd
|
|