wrotkowisko
- st. albans
- st. albansgod save the queenwe love our queen109
- Post n°1
wrotkowisko
First topic message reminder :
- nico joyce
- st. albansprawoi'm the problem25
- Post n°151
Re: wrotkowisko
hahahah, niech ci będzie xd
jak te dwie elżbietki się spotkają to nie będzie taki zadowolony xd lilibet musi mu jeszcze zrobić awanti xd - umiem - jedna z jego nielicznych przydatnych umiejętności xd - po co lizzie ci się podpisywała? zmusiłeś ją czy zrobiła to z litości? - obstawiał to drugie, dla niego był brzydalem xd
jak te dwie elżbietki się spotkają to nie będzie taki zadowolony xd lilibet musi mu jeszcze zrobić awanti xd - umiem - jedna z jego nielicznych przydatnych umiejętności xd - po co lizzie ci się podpisywała? zmusiłeś ją czy zrobiła to z litości? - obstawiał to drugie, dla niego był brzydalem xd
- philip lore
- manchesterratownictwo medyczneto ja, typ niepokorny24
- Post n°152
Re: wrotkowisko
nie był taki fancy jak nico na nowym awku, sorry xd
wtedy jego mina z awka tym bardziej będzie pasować. lilibet mu drugą rękę połamie.
- chciała, żebym o niej myślał cały dzień - zażartował, bo wcale o niej nie myślał. lepszym wytłumaczeniem było to, że podpisała się, żeby zapamiętał jej imię i nie nazywał jej więcej bonnie xd pił beztrosko piwko i nie widział niezadowolenia kolegi.
wtedy jego mina z awka tym bardziej będzie pasować. lilibet mu drugą rękę połamie.
- chciała, żebym o niej myślał cały dzień - zażartował, bo wcale o niej nie myślał. lepszym wytłumaczeniem było to, że podpisała się, żeby zapamiętał jej imię i nie nazywał jej więcej bonnie xd pił beztrosko piwko i nie widział niezadowolenia kolegi.
- nico joyce
- st. albansprawoi'm the problem25
- Post n°153
Re: wrotkowisko
hahahahhaa, był tak samo bogaty jak on, mógł mieć futro xd
albo jej ochroniarze xd
- raczej o mnie, skoro ostatnio wylądowaliśmy u niej w pokoju w akademiku - wcale jej wtedy nie przeleciał, ale philip nie musiał o tym wiedzieć. generalnie nico zaznaczał swoje terytorium xd
albo jej ochroniarze xd
- raczej o mnie, skoro ostatnio wylądowaliśmy u niej w pokoju w akademiku - wcale jej wtedy nie przeleciał, ale philip nie musiał o tym wiedzieć. generalnie nico zaznaczał swoje terytorium xd
- philip lore
- manchesterratownictwo medyczneto ja, typ niepokorny24
- Post n°154
Re: wrotkowisko
ciekawe czy to kolejne futro madeline xd zwinął przy remoncie garderoby xd
królewscy ochroniarze nie potrafią się bić.
- nie zamierzam o tobie myśleć i ani mi się waż podpisywać się i rysować kutasów na moim gipsie - wtedy byłby zmuszony do myślenia o kutasie nico xd jak widać nie przejął się tym, że lizzie jest szmatą. on też nic nie zrobił z nią, nawet jeśli ustawiał ją sobie w kolejce.
królewscy ochroniarze nie potrafią się bić.
- nie zamierzam o tobie myśleć i ani mi się waż podpisywać się i rysować kutasów na moim gipsie - wtedy byłby zmuszony do myślenia o kutasie nico xd jak widać nie przejął się tym, że lizzie jest szmatą. on też nic nie zrobił z nią, nawet jeśli ustawiał ją sobie w kolejce.
- nico joyce
- st. albansprawoi'm the problem25
- Post n°155
Re: wrotkowisko
mogłoby tak byc, ale mamusia nie opieprzy synusia xd
może lilibet dostała nowych, będzie suprajs dla philipa xd
- nie jestem zainteresowany pedalskim podpisywaniem się na gipsie - uznał że jako kolega nie powinien się podpisywać. tylko same laski xd wszyscy w swojej kolejce mieli lizzie - pierwszy ją przelecę - rzucił trochę do niego, a trochę w eter.
może lilibet dostała nowych, będzie suprajs dla philipa xd
- nie jestem zainteresowany pedalskim podpisywaniem się na gipsie - uznał że jako kolega nie powinien się podpisywać. tylko same laski xd wszyscy w swojej kolejce mieli lizzie - pierwszy ją przelecę - rzucił trochę do niego, a trochę w eter.
- philip lore
- manchesterratownictwo medyczneto ja, typ niepokorny24
- Post n°156
Re: wrotkowisko
jej opieprze nic nie dawały xd
no tak, potrzebowała lepszych ochroniarzy. tylko że ich zadaniem było chronić ją przed sobą samą.
- jestem kurwa wdzięczny - powiedział od serca xd on nie chciał żadnych podpisów na gipsie, bo były obciachowe jak wrotki. a jednak był tu w tej sytuacji z podpisem na wrotkowisku. lizzie taka kokietka! ted też ją miał w kolejce xd - masz trzy tygodnie - postukał się w gips. dostał limit czasowy i od niego zależało co z nim zrobi xd
no tak, potrzebowała lepszych ochroniarzy. tylko że ich zadaniem było chronić ją przed sobą samą.
- jestem kurwa wdzięczny - powiedział od serca xd on nie chciał żadnych podpisów na gipsie, bo były obciachowe jak wrotki. a jednak był tu w tej sytuacji z podpisem na wrotkowisku. lizzie taka kokietka! ted też ją miał w kolejce xd - masz trzy tygodnie - postukał się w gips. dostał limit czasowy i od niego zależało co z nim zrobi xd
- nico joyce
- st. albansprawoi'm the problem25
- Post n°157
Re: wrotkowisko
nie docierały raczej!
muszę przemyśleć w jakim stanie psychicznym jest teraz lilibet xd
- nie ma kurwa sprawy - nie ma to jak braterska milość xd przeklinali się więc gdzieś tam głęboko się kochali na pewno hahaha - wystarczy mi połowa tego czasu - był bardzo pewny siebie. dopił piwo i uciekł stamtąd szybciej, już pisał do lizzie i wymyślał co z nią zrobić.
muszę przemyśleć w jakim stanie psychicznym jest teraz lilibet xd
- nie ma kurwa sprawy - nie ma to jak braterska milość xd przeklinali się więc gdzieś tam głęboko się kochali na pewno hahaha - wystarczy mi połowa tego czasu - był bardzo pewny siebie. dopił piwo i uciekł stamtąd szybciej, już pisał do lizzie i wymyślał co z nią zrobić.
- philip lore
- manchesterratownictwo medyczneto ja, typ niepokorny24
- Post n°158
Re: wrotkowisko
przemyśl, musimy zagrać księżniczkami.
dobrze, że po swoich wyznaniach nie dodali 'no homo', żeby poczuć się bardziej męsko xd uciekł od razu też skoro przyszedł tylko dla nico (i darmowego piwka!). ale gdzieś tam podświadomie był zazdrosny o to, że nico zamierzał się dobrać do lizzie (przed nim, stąd ta zazdrość xd)
dobrze, że po swoich wyznaniach nie dodali 'no homo', żeby poczuć się bardziej męsko xd uciekł od razu też skoro przyszedł tylko dla nico (i darmowego piwka!). ale gdzieś tam podświadomie był zazdrosny o to, że nico zamierzał się dobrać do lizzie (przed nim, stąd ta zazdrość xd)
- hanna haworth
- weston-super-marekosmonautykahanka skakanka24
- Post n°159
Re: wrotkowisko
hania załapała sugestię ruth o tym, żeby zrobić babski wypad, więc zaprosiła wszystkie koleżanki na wrotki i, tak, to obejmowało też wydłużone zaproszenie dla leili i tiffy, jeśli chciały przyjść z jo xd robiła sobie przerwę i zamawiała lemoniadę.
- leila fairbrother
- St Albanskosmetologiawild & free24
- Post n°160
Re: wrotkowisko
skoro mialo byc wiecej ludzi to przyszla z dziewczynami. stanela w kolejce za hanka I wzdychnela kiedy za dlugo szlo jej zamawianie.
- hanna haworth
- weston-super-marekosmonautykahanka skakanka24
- Post n°161
Re: wrotkowisko
odwróciła się na jej westchnięcie, które zagłuszyło piosenkę disco lecącą z głośników xd
- fajnie, że przyszłaś - uśmiechnęła się do niej. myślała, że gałązka oliwna w ich relacji. poza tym hania teraz zajmowała się flynnem, a nie tobiasem czy louisem, więc leila i tiffy nie miały o co się wkurzać xd
- fajnie, że przyszłaś - uśmiechnęła się do niej. myślała, że gałązka oliwna w ich relacji. poza tym hania teraz zajmowała się flynnem, a nie tobiasem czy louisem, więc leila i tiffy nie miały o co się wkurzać xd
- leila fairbrother
- St Albanskosmetologiawild & free24
- Post n°162
Re: wrotkowisko
wymusila usmiech skoro hanna byla mila, ale nie wygladalo to szczerze. nawet dobrze sie bawila wiec nie chciala robic scen. - dzieki za zaproszenie - powiedziala bez zbytniego entuzjazmu.
- hanna haworth
- weston-super-marekosmonautykahanka skakanka24
- Post n°163
Re: wrotkowisko
- powiedziałam jo, że może wziąć kogo chce - tak samo jak valentino na wycieczkę na hawaje, a potem tylko dramki xd tak czy inaczej, gdyby to zależało od hanki, to wcale by tu leili nie było. nie potrzebowala się zaprzyjaźniać na siłę.
- leila fairbrother
- St Albanskosmetologiawild & free24
- Post n°164
Re: wrotkowisko
- to juz wszystko? - pokazala na jej lemoniade. skoro nie zaprosila jej to nie musiala z nia gadac xd wyminela ja I poszla zamowic picie.
- hanna haworth
- weston-super-marekosmonautykahanka skakanka24
- Post n°165
Re: wrotkowisko
i nici z bondingu xd poszła do innych koleżanek.
- hunter garvey
- kaliforniabiotechnologiaszczęściarz20
- Post n°166
Re: wrotkowisko
czuł się coraz pewniej w rozkręcaniu jej, bo ostatnio była otwarta na nowości, więc zabrał ją na wrotkowisko!
- beau miller
- Idahomedycynaerror22
- Post n°167
Re: wrotkowisko
byla otwarta, ale zastanawiala sie czy to jest blad. - nie potrafie jezdzic, ostatnio to robilam jak mialam szesc lat - zaczela marudzic. nie lubila robic rzeczy, w ktorych nie byla dobra. nie chciala sie wyglupic.
- hunter garvey
- kaliforniabiotechnologiaszczęściarz20
- Post n°168
Re: wrotkowisko
nie zrażał się jej marudzeniem. postawił sobie za cel, że musi ją otwierać na nowe rzeczy i specjalnie stawiał jej i sobie w tym aspekcie wyzwania.
- cała zabawa jest w nauce - wyszczerzył się. gdyby mówił o czytaniu książek, to beau pewnie by przytaknęła, ale on miał na myśli znacznie bardziej bolesną naukę. - umiesz jeździć na rolkach albo łyżwach? - sprawdzał jej poziom koordynacji ruchowej.
- cała zabawa jest w nauce - wyszczerzył się. gdyby mówił o czytaniu książek, to beau pewnie by przytaknęła, ale on miał na myśli znacznie bardziej bolesną naukę. - umiesz jeździć na rolkach albo łyżwach? - sprawdzał jej poziom koordynacji ruchowej.
- beau miller
- Idahomedycynaerror22
- Post n°169
Re: wrotkowisko
- nie wiem.. osoby ktore potrafia jezdzic wydaja sie lepiej bawic niz inni - spojrzala na jakies dziecko, ktore ryczalo bo sie wywalilo. - dawno nie jezdzilam - powtorzyla. nie wiedziala czy to jak z jazda na rowerze I okaze sie, ze pamieta jak to robic.
- hunter garvey
- kaliforniabiotechnologiaszczęściarz20
- Post n°170
Re: wrotkowisko
miał nadzieję, że beau nie będzie reagować płaczem na upadki xd
- totalnie możemy odpuścić i pójść na kawę - stwierdził beztrosko. - ale możesz też złapać mnie za rękę i dać się poprowadzić i przypomnieć sobie, jak się jeździ - uśmiechnął się ładnie. ten uśmiech zawsze działał i wyciągał go z tarapatów!
- totalnie możemy odpuścić i pójść na kawę - stwierdził beztrosko. - ale możesz też złapać mnie za rękę i dać się poprowadzić i przypomnieć sobie, jak się jeździ - uśmiechnął się ładnie. ten uśmiech zawsze działał i wyciągał go z tarapatów!
- beau miller
- Idahomedycynaerror22
- Post n°171
Re: wrotkowisko
to by bylo jeszcze bardziej ponizajace niz sam upadek xd
Dawna beau ucieszylaby sie z propozycji kawy, ale hunter potrafil ja przekonac. ten usmiech na pewno pomagal. - no dobrze, jesli wyladujemy na podlodze to razem - zazartowala. tak bylo razniej xd
Dawna beau ucieszylaby sie z propozycji kawy, ale hunter potrafil ja przekonac. ten usmiech na pewno pomagal. - no dobrze, jesli wyladujemy na podlodze to razem - zazartowala. tak bylo razniej xd
- hunter garvey
- kaliforniabiotechnologiaszczęściarz20
- Post n°172
Re: wrotkowisko
bała się, że tak zareaguje, dlatego nie chciała ryzykować xd
dobrze, że jego urok osobisty działał i to miasto jeszcze nie odebrało mu radości z życia xd
- mi to odpowiada - bajerował ją swoim szerokim uśmiechem. - chodźmy - wstał i podał jej rękę. on dobrze jeździł na wrotkach, w końcu w kalifornii wszyscy jeździli po bulwarze xd
dobrze, że jego urok osobisty działał i to miasto jeszcze nie odebrało mu radości z życia xd
- mi to odpowiada - bajerował ją swoim szerokim uśmiechem. - chodźmy - wstał i podał jej rękę. on dobrze jeździł na wrotkach, w końcu w kalifornii wszyscy jeździli po bulwarze xd
- beau miller
- Idahomedycynaerror22
- Post n°173
Re: wrotkowisko
tak xd
wszystko w swoim czasie xd
chcial ja wyciagac z comfort zonu, a sam wybieral rzeczy, w ktorych bylo dobry xd w tym przypadku to bylo na jej korzysc. moze kiedys go zmusi zeby robil cos nowego dla siebie. - no dobrze - spojrzala na jego reke I chwycila ja. nie byla przyzwyczajona do kontaktu fizycznego z kolesiami, ale to I tak bylo nic w porownaniu do spania w jednym lozku z edenem.
wszystko w swoim czasie xd
chcial ja wyciagac z comfort zonu, a sam wybieral rzeczy, w ktorych bylo dobry xd w tym przypadku to bylo na jej korzysc. moze kiedys go zmusi zeby robil cos nowego dla siebie. - no dobrze - spojrzala na jego reke I chwycila ja. nie byla przyzwyczajona do kontaktu fizycznego z kolesiami, ale to I tak bylo nic w porownaniu do spania w jednym lozku z edenem.
- hunter garvey
- kaliforniabiotechnologiaszczęściarz20
- Post n°174
Re: wrotkowisko
pamiętajmy, że do tej pory zawsze był we wszystkim dobry xd poza tym to ona miała wychodzić z comfort zone'u, nie on! ciekawe, do czego mogłaby zmusić go beau. do wizyty w prosektorium xd
nie traktował ich dotyku jako niczego wyjątkowego, choć faktycznie dotyk fizyczny był jednym z elementów jego dzisiejszej bajerki. pociągnął ją na wrotkowisko i powoli i cierpliwie pokazywał, jak ma się poruszać.
- no, a teraz wystarczy, że puścisz moją rękę i zrobisz tak - zaczął się popisywać, pojechał trochę tyłem, zrobił piruet i objechał ją naokoło.
nie traktował ich dotyku jako niczego wyjątkowego, choć faktycznie dotyk fizyczny był jednym z elementów jego dzisiejszej bajerki. pociągnął ją na wrotkowisko i powoli i cierpliwie pokazywał, jak ma się poruszać.
- no, a teraz wystarczy, że puścisz moją rękę i zrobisz tak - zaczął się popisywać, pojechał trochę tyłem, zrobił piruet i objechał ją naokoło.
- beau miller
- Idahomedycynaerror22
- Post n°175
Re: wrotkowisko
zaprosilaby go zeby jej pomogl robic notatki xd albo do muzeum z organami w sloikach.
ona nie byla tak otwarta I wyjatkiem kiedy dotykala ludzi bylo jak bawila sie w lekarza. obserwowala go I zapamietywala wszystkie wskazowki. - nie tak szybko - poprosilo. zakrecilo jej sie w glowie gdy jezdzil dookola niej I na chwile stracila rownowage.
ona nie byla tak otwarta I wyjatkiem kiedy dotykala ludzi bylo jak bawila sie w lekarza. obserwowala go I zapamietywala wszystkie wskazowki. - nie tak szybko - poprosilo. zakrecilo jej sie w glowie gdy jezdzil dookola niej I na chwile stracila rownowage.
|
|