mateo
- mateo catalano
- neapolhandel międzynarodowyloyal brave true24
- Post n°1
mateo
First topic message reminder :
- gia rizzo
- palermo-all i do is try, try, try24
- Post n°101
Re: mateo
- jak ty przeczytasz któreś z czasopism to też możemy - odbiła piłeczke. powinny założyć jakiś klub czytelniczy i co miesiąc decyzję podejmowałby kto inny co czytają. gia dawałaby mu glamour a on jej książki o architekturze xd w sumie racja, że mateo powierzchownie oceniał jak tak się przyjrzeć. nowe warstwy twojej postaci odkryte! to prawda, angelo na pewno odkrył te ukryte zalety gii i dlatego finalnie się dogadywali ze sobą. może ktoś taki się znowu znajdzie! - już to zrobiłeś - próbowała go zatrzymac kiedy znowu chciał zrezygnować. faktycznie informacje były trochę dziurawe bo nie miała dostępu do wszystkiego, ale liczyła że z pomocą mateo jej sie uda - dziwną? - poprawiła swoje usadzenie na kanapie - jaką? - zainteresowała się.
- mateo catalano
- neapolhandel międzynarodowyloyal brave true24
- Post n°102
Re: mateo
- mhm, jeśli - uciął temat, bo tylko upewnił się, że nie mają wspólnych tematów z gią. przynajmniej dopoki nie zaczęli się zagłębiać w śmierć angelo. - wtedy nic sobie z tego nie zrobiłem, bo to nie pasowało do tego co stało się z angelo, ale teraz jak wspomniałaś o massimo to zaczyna mieć sens... - przescrollował całą historię w mailach i pokazał jej tę tajemniczą wiadomość, a potem rozszyfrowywali ją całą wieczór i łączyli z faktami, które miała na swoich papierach. mógł na to spojrzeć świeżym okiem i też dostrzec dodatkowe powiązania. - i gia? wcale nie uważam cię za głupią - wypalił w którymś momencie bez zapowiedzi, po prostu podnosząc wzrok nad dokumentów. pochwalił ją w końcu, no ale najpierw musiała udowodnić swoją wartość po przestudiowaniu przez mateo zawartości pudełka xd tak się wkręcili, że cały wieczór nad tym siedzieli. detektywi!
- gia rizzo
- palermo-all i do is try, try, try24
- Post n°103
Re: mateo
wracali z jakiejś fancy restauracji, niby mieli ogarnąć planowanie dalszej intrygi i śledzenia, ale tak na prawde najedli się drogiego jedzenia xd
- zamawiałeś znowu coś? - wskazała na pakunek przed drzwiami. wcale to nie gia zamawiała najwięcej rzeczy xd
- zamawiałeś znowu coś? - wskazała na pakunek przed drzwiami. wcale to nie gia zamawiała najwięcej rzeczy xd
- mateo catalano
- neapolhandel międzynarodowyloyal brave true24
- Post n°104
Re: mateo
najlepszy sposób!
odkąd odzyskał władzę w nogach, mateo wolał chodzić do sklepów stacjonarnych i przeglądać wszystkie książki na półce, zanim je kupił, więc nie przypominał sobie żadnych zakupów online.
- ty cały czas coś zamawiasz - nie chciał się schylać po pakunek, zresztą nadal miał z tym trochę trudności.
odkąd odzyskał władzę w nogach, mateo wolał chodzić do sklepów stacjonarnych i przeglądać wszystkie książki na półce, zanim je kupił, więc nie przypominał sobie żadnych zakupów online.
- ty cały czas coś zamawiasz - nie chciał się schylać po pakunek, zresztą nadal miał z tym trochę trudności.
- gia rizzo
- palermo-all i do is try, try, try24
- Post n°105
Re: mateo
korzystał na nowo z życia! co gię cieszyło, ale z drugiej strony zabierał ją do miejsc, do których normalnie by nie poszła xd
- sukienki przyjdą dopiero za dwa dni - co było trzecią paczką z sukienkami w ciągu ostatnich dwóch tygodni i wszystkie zawalały szafę mateo więc powinien być nie pocieszony. podeszła i chwyciła pudełko, którym potrząsnęła, ale dziwnie pachniało - zamówiłeś śmierdzące sery? - dalej myślała, że to mateo.
- sukienki przyjdą dopiero za dwa dni - co było trzecią paczką z sukienkami w ciągu ostatnich dwóch tygodni i wszystkie zawalały szafę mateo więc powinien być nie pocieszony. podeszła i chwyciła pudełko, którym potrząsnęła, ale dziwnie pachniało - zamówiłeś śmierdzące sery? - dalej myślała, że to mateo.
- mateo catalano
- neapolhandel międzynarodowyloyal brave true24
- Post n°106
Re: mateo
do księgarni? xd
- po co ci jeszcze więcej sukienek? nie zauważyłaś, że w anglii jest zimno? - nie podobały mu się jej zakupy i zagracanie jego męskiej jaskini, a także tego, że jej "chwilowa wizyta" trwała już wiele miesięcy. skrzywił się, kiedy odór z pudełka dobiegł jego nozdrzy. - fuj, co to jest? wywal to. nie chcę tego w mieszkaniu - zawisł z kluczami przy drzwiach, żeby nie wpuszczać smrodu do środka.
- po co ci jeszcze więcej sukienek? nie zauważyłaś, że w anglii jest zimno? - nie podobały mu się jej zakupy i zagracanie jego męskiej jaskini, a także tego, że jej "chwilowa wizyta" trwała już wiele miesięcy. skrzywił się, kiedy odór z pudełka dobiegł jego nozdrzy. - fuj, co to jest? wywal to. nie chcę tego w mieszkaniu - zawisł z kluczami przy drzwiach, żeby nie wpuszczać smrodu do środka.
- gia rizzo
- palermo-all i do is try, try, try24
- Post n°107
Re: mateo
no xd
- to sukienki z długim rękawem - wyjaśniła jakby to nie było oczywiste. prawda jednak była taka że te sukienki i tak nie nadawały się na angielską pogodę, ale chociaż próbowała stworzyć pozory. musiał przywyknąć do jej obecności już i się z tym pogodzić hehe - nie wiem co to, wydawało mi się że to twoje - otworzyła pudełko, a tam było zdechłe zwierzę więc krzyknęła coś po włosku i odrzuciła. natomiast zwierzątko wypadło z pudełka, fujka.
- to sukienki z długim rękawem - wyjaśniła jakby to nie było oczywiste. prawda jednak była taka że te sukienki i tak nie nadawały się na angielską pogodę, ale chociaż próbowała stworzyć pozory. musiał przywyknąć do jej obecności już i się z tym pogodzić hehe - nie wiem co to, wydawało mi się że to twoje - otworzyła pudełko, a tam było zdechłe zwierzę więc krzyknęła coś po włosku i odrzuciła. natomiast zwierzątko wypadło z pudełka, fujka.
- mateo catalano
- neapolhandel międzynarodowyloyal brave true24
- Post n°108
Re: mateo
najgorszy koszmar! on miał gorzej, ona zabierała go na zakupy ubraniowe albo nieproszone randki.
wywrócił oczami na jej tłumaczenia. dobrze, że miała szalik i czapkę i nie zamarzała w tej pogodzie, to mógł być szok dla organizmu xd również krzyknął z obrzydzeniem na widok tego zwierzęcia. zrobił krok w jego stronę i szturchnął butem, upewniając się, że zwierzę nie żyje. zbliżył się do gii i rozejrzał naokoło w poszukiwaniu jakiś ukrytych kamer.
- znaleźli nas - mruknął do niej tak, żeby nikt ich nie podsłuchał.
wywrócił oczami na jej tłumaczenia. dobrze, że miała szalik i czapkę i nie zamarzała w tej pogodzie, to mógł być szok dla organizmu xd również krzyknął z obrzydzeniem na widok tego zwierzęcia. zrobił krok w jego stronę i szturchnął butem, upewniając się, że zwierzę nie żyje. zbliżył się do gii i rozejrzał naokoło w poszukiwaniu jakiś ukrytych kamer.
- znaleźli nas - mruknął do niej tak, żeby nikt ich nie podsłuchał.
- gia rizzo
- palermo-all i do is try, try, try24
- Post n°109
Re: mateo
to dla jego dobra i wyglądu!
mozliwe, że szalik i czapka były mateo i już je przywłaszczyła bo sama nie nie kupowała aż tak zakrywającej odzieży xd
hahahahahaha, naoglądałam się ostatnio tik toków z kamer w drzwiach wejściowych i wyobrażam sobie, że mateo tak zaglądał do drzwi sąsiadów i kamery go uchwyciły jako niepokojącego sąsiada!
- czy zazwyczaj nie wysyłają obciętych uszu? - zerknęła z obrzydzeniem na martwe zwierzę.
mozliwe, że szalik i czapka były mateo i już je przywłaszczyła bo sama nie nie kupowała aż tak zakrywającej odzieży xd
hahahahahaha, naoglądałam się ostatnio tik toków z kamer w drzwiach wejściowych i wyobrażam sobie, że mateo tak zaglądał do drzwi sąsiadów i kamery go uchwyciły jako niepokojącego sąsiada!
- czy zazwyczaj nie wysyłają obciętych uszu? - zerknęła z obrzydzeniem na martwe zwierzę.
- mateo catalano
- neapolhandel międzynarodowyloyal brave true24
- Post n°110
Re: mateo
książki też były dla jej dobra. zresztą miała co czytać u niego w mieszkaniu. kupował książki równie nałogowo co ona sukienki.
ukradła jemu i dlatego on nie ma szaliczka na awku xd
- to ostrzeżenie - odpowiedział, pospiesznie otwierając drzwi do mieszkania. - pozbądź się tego - rozkazał i machnął ręką w kierunku martwego zwierza, którego nie mogli zostawić na środku korytarza.
ukradła jemu i dlatego on nie ma szaliczka na awku xd
- to ostrzeżenie - odpowiedział, pospiesznie otwierając drzwi do mieszkania. - pozbądź się tego - rozkazał i machnął ręką w kierunku martwego zwierza, którego nie mogli zostawić na środku korytarza.
- gia rizzo
- palermo-all i do is try, try, try24
- Post n°111
Re: mateo
ona mogła czytać, a on mógł podziwiać ją w sukienkach bo na pewno w każdej mu się prezentowała xd
tak było, eve mu coś da żeby nie było zimno xd
- dlaczego ja mam pozbywać się martwego zwierzęcia, a ty chowasz się w domu? - zarzuciła mu tchórzostwo, poza tym nie chciała tego robić xd
tak było, eve mu coś da żeby nie było zimno xd
- dlaczego ja mam pozbywać się martwego zwierzęcia, a ty chowasz się w domu? - zarzuciła mu tchórzostwo, poza tym nie chciała tego robić xd
- mateo catalano
- neapolhandel międzynarodowyloyal brave true24
- Post n°112
Re: mateo
może nawet czasem ją pochwalił, podnosząc od niechcenia wzrok znad książki.
dziwne, że polly jeszcze nie zadbała o to, żeby miał szalik. była zbyt zajęta riverem xd
- ja sprawdzę, czy nie zamontowali kamer albo mikrofonów - wymyślił sobie poważne zajęcie. już wpadał w paranoję, że zaraz podzieli los brata. tym bardziej że przypomniało mi się, że ostatnio rozpoznał tę osobę, z którą gadał kuzyn i był cliffhanger xd
dziwne, że polly jeszcze nie zadbała o to, żeby miał szalik. była zbyt zajęta riverem xd
- ja sprawdzę, czy nie zamontowali kamer albo mikrofonów - wymyślił sobie poważne zajęcie. już wpadał w paranoję, że zaraz podzieli los brata. tym bardziej że przypomniało mi się, że ostatnio rozpoznał tę osobę, z którą gadał kuzyn i był cliffhanger xd
- gia rizzo
- palermo-all i do is try, try, try24
- Post n°113
Re: mateo
pewnie wolałby inną laskę oglądać xd
teraz ogarniała szaliki dla rivera, sorki xd
no własnie! musi wyjawić co tam się stało - panikujesz - zostawiła pudełko przed drzwiami i nie posłuchała się - nie sądzę żeby ktokolwiek się nami interesował - gia jak zawsze nieostrożna i nieogarniająca.
teraz ogarniała szaliki dla rivera, sorki xd
no własnie! musi wyjawić co tam się stało - panikujesz - zostawiła pudełko przed drzwiami i nie posłuchała się - nie sądzę żeby ktokolwiek się nami interesował - gia jak zawsze nieostrożna i nieogarniająca.
- mateo catalano
- neapolhandel międzynarodowyloyal brave true24
- Post n°114
Re: mateo
najlepiej taką w leginsach xd
mateo cieszył się, że nie musiał być już zależny od polly. gorzej, że miał gię na głowie xd
zirytował się jej nieostrożnością. może i panikował, ale to było bardziej rozsądne podejście niż nierobienie sobie z nic tego, z kim zadzierali.
- śledzimy bardzo niebezpiecznych ludzi - powiedział ściszonym głosem, ale z naciskiem. wciągnął ją do środka i zamknął drzwi, upewniając się, że są zamknięte i zaglądając przez wizjer, czy nikogo nie ma na korytarzu. martwego zwierzaka tam zostawili, zaraz będą skargi od sąsiadów xd - człowiek, z którym widzieliśmy massima w londynie, to, mówiąc kolokwialnie, specjalista od pozbywania się osób, które nie pasują mojemu ojcu - wyjaśnił poważnym tonem. - był przy tym, gdy... - zawiesił się, wspominając trudny moment, kiedy na usługach ojca musiał skazać kogoś na śmierć - do tej pory myślałem, że tylko mi się wydawało, ale teraz już jestem pewny, ze widziałem go w mieście w dniu, w którym miałem wypadek - oznajmił dramatycznie.
mateo cieszył się, że nie musiał być już zależny od polly. gorzej, że miał gię na głowie xd
zirytował się jej nieostrożnością. może i panikował, ale to było bardziej rozsądne podejście niż nierobienie sobie z nic tego, z kim zadzierali.
- śledzimy bardzo niebezpiecznych ludzi - powiedział ściszonym głosem, ale z naciskiem. wciągnął ją do środka i zamknął drzwi, upewniając się, że są zamknięte i zaglądając przez wizjer, czy nikogo nie ma na korytarzu. martwego zwierzaka tam zostawili, zaraz będą skargi od sąsiadów xd - człowiek, z którym widzieliśmy massima w londynie, to, mówiąc kolokwialnie, specjalista od pozbywania się osób, które nie pasują mojemu ojcu - wyjaśnił poważnym tonem. - był przy tym, gdy... - zawiesił się, wspominając trudny moment, kiedy na usługach ojca musiał skazać kogoś na śmierć - do tej pory myślałem, że tylko mi się wydawało, ale teraz już jestem pewny, ze widziałem go w mieście w dniu, w którym miałem wypadek - oznajmił dramatycznie.
- gia rizzo
- palermo-all i do is try, try, try24
- Post n°115
Re: mateo
i z mokrymi włosami xd
nie wiadomo co lepsze, opiekuńcza polly czy nieogarniająca gia. z deszczu pod rynne xd
będą skargi że są psychopatami, a to wina arthura, jak zawsze wariat xd
nie spodziewała się po pierwsze tego, że tak gwałtownie zareaguje, a po drugie tego że opowie jej taką historię - więc myślisz, że on? - nie dokończyła, ale chodziło jej o to że chciał jego, a teraz ich sprzątnąć - wydaje mi się, że mógł być u nas kilka dni przed śmiercią twojego brata - zaczęła przypominać sobie jakieś skrawki z wtedy, nie przywiązywała w tamtym czasie wagi do tego kto przychodził do jej tatusia.
nie wiadomo co lepsze, opiekuńcza polly czy nieogarniająca gia. z deszczu pod rynne xd
będą skargi że są psychopatami, a to wina arthura, jak zawsze wariat xd
nie spodziewała się po pierwsze tego, że tak gwałtownie zareaguje, a po drugie tego że opowie jej taką historię - więc myślisz, że on? - nie dokończyła, ale chodziło jej o to że chciał jego, a teraz ich sprzątnąć - wydaje mi się, że mógł być u nas kilka dni przed śmiercią twojego brata - zaczęła przypominać sobie jakieś skrawki z wtedy, nie przywiązywała w tamtym czasie wagi do tego kto przychodził do jej tatusia.
- mateo catalano
- neapolhandel międzynarodowyloyal brave true24
- Post n°116
Re: mateo
fakty z karty hehe.
mateo tęsknił za niezależnością i brakiem bab w życiu xd
sąsiedzi zaczną im przyklejać pogróżki na drzwiach i będą się jeszcze bardziej nakręcać, że to wiadomości od mafii xd
zbyt długo dusił to w sobie i w końcu musiał się z nią podzielić. byli w tym razem! poza tym sprawa zaczynała być coraz bardziej poważna i niebezpieczna i gia musiała być tego świadoma. na wypadek, gdyby następnym razem znalazła ciało mateo pod drzwiami. słuchając jej, jeszcze bardziej się nakręcał.
- jesteśmy następni - podsumował i przeszedł do okien. chciał je zasłonić, ale patrząc po zdjęciu mieszkania, to było jedno wielkie okno, byli na celowniku xd - nie powinnaś była mnie w to wciągać - teraz ją oskarżał, chociaż już dawno był w to zamieszany, skoro mowa o jego bracie i wypadku.
mateo tęsknił za niezależnością i brakiem bab w życiu xd
sąsiedzi zaczną im przyklejać pogróżki na drzwiach i będą się jeszcze bardziej nakręcać, że to wiadomości od mafii xd
zbyt długo dusił to w sobie i w końcu musiał się z nią podzielić. byli w tym razem! poza tym sprawa zaczynała być coraz bardziej poważna i niebezpieczna i gia musiała być tego świadoma. na wypadek, gdyby następnym razem znalazła ciało mateo pod drzwiami. słuchając jej, jeszcze bardziej się nakręcał.
- jesteśmy następni - podsumował i przeszedł do okien. chciał je zasłonić, ale patrząc po zdjęciu mieszkania, to było jedno wielkie okno, byli na celowniku xd - nie powinnaś była mnie w to wciągać - teraz ją oskarżał, chociaż już dawno był w to zamieszany, skoro mowa o jego bracie i wypadku.
- gia rizzo
- palermo-all i do is try, try, try24
- Post n°117
Re: mateo
to akurat zapamiętałam xd
ale jednocześnie tylko baby go otaczały!
szczyt nieporozumień hehe.
nie było to zbyt dobrze mieszkanie do ukrywania się. gia nie spodziewałaby się jego truchła pod drzwiami, prędzej własnie odciętego ucha w pudełko, no ale nie dzieliła się już tym bo jego słowa ją uderzyły - więc to moja wina? - mruknęła wskazując na siebie - ty nie chciałeś wiedzieć co stało się z twoim bratem? - ona chciała wiedzieć co stało się z facetem którego kochała - wolałeś udawać, że nie należysz do tego świata? - chciał czy nie jego geny nie kłamały.
ale jednocześnie tylko baby go otaczały!
szczyt nieporozumień hehe.
nie było to zbyt dobrze mieszkanie do ukrywania się. gia nie spodziewałaby się jego truchła pod drzwiami, prędzej własnie odciętego ucha w pudełko, no ale nie dzieliła się już tym bo jego słowa ją uderzyły - więc to moja wina? - mruknęła wskazując na siebie - ty nie chciałeś wiedzieć co stało się z twoim bratem? - ona chciała wiedzieć co stało się z facetem którego kochała - wolałeś udawać, że nie należysz do tego świata? - chciał czy nie jego geny nie kłamały.
- mateo catalano
- neapolhandel międzynarodowyloyal brave true24
- Post n°118
Re: mateo
brawo! możesz to wykorzystywać hehe.
ciężki jego los xd
gia i mateo ześwirują i przestaną wychodzić z domu xd chociaż powinni znaleźć kryjówkę, w której można zasłonić okna.
- ty to rozdrapałaś na nowo, tak - przytaknął - wolałem poprzednią wersję, w której wróg był jasny i moja własna rodzina nie próbowała mnie zabić, jak to już skutecznie zrobiła z angelo! - wyrzucił z siebie, a jego głos coraz bardziej się załamywał w dalszej części wypowiedzi. - nie chcę należeć do tego świata! właśnie z tego powodu! - zdenerwował się.
ciężki jego los xd
gia i mateo ześwirują i przestaną wychodzić z domu xd chociaż powinni znaleźć kryjówkę, w której można zasłonić okna.
- ty to rozdrapałaś na nowo, tak - przytaknął - wolałem poprzednią wersję, w której wróg był jasny i moja własna rodzina nie próbowała mnie zabić, jak to już skutecznie zrobiła z angelo! - wyrzucił z siebie, a jego głos coraz bardziej się załamywał w dalszej części wypowiedzi. - nie chcę należeć do tego świata! właśnie z tego powodu! - zdenerwował się.
- gia rizzo
- palermo-all i do is try, try, try24
- Post n°119
Re: mateo
w każdym poście xd
gia sie ukryje u gabriela albo arthura i wtedy sie zczai że to nie były pogróżki xd
- na nowo? może tak na prawdę nigdy się to nie zagoiło i tylko się oszukiwałeś - ona tak pewnie miała i liczyła na to, że w tej kwestii mateo czuje podobnie - angelo nie żyje i zabrali wraz z nim kawałek mnie, nie wiem jak ty, ale ja chce się dowiedzieć prawdy, a nie żyć w kłamstwie! - też trochę jej się ulało - ja też nie chce - wow jakie wyznanie, wyglądało jakby było jej tam dobrze - ale nie mamy wyjścia! nie da się od tego uciec! - nie widziała takiej opcji.
gia sie ukryje u gabriela albo arthura i wtedy sie zczai że to nie były pogróżki xd
- na nowo? może tak na prawdę nigdy się to nie zagoiło i tylko się oszukiwałeś - ona tak pewnie miała i liczyła na to, że w tej kwestii mateo czuje podobnie - angelo nie żyje i zabrali wraz z nim kawałek mnie, nie wiem jak ty, ale ja chce się dowiedzieć prawdy, a nie żyć w kłamstwie! - też trochę jej się ulało - ja też nie chce - wow jakie wyznanie, wyglądało jakby było jej tam dobrze - ale nie mamy wyjścia! nie da się od tego uciec! - nie widziała takiej opcji.
- mateo catalano
- neapolhandel międzynarodowyloyal brave true24
- Post n°120
Re: mateo
hehe, mateo będzie wiecznie podjarany.
gorzej jak arthur będzie jej przynosić pod łóżko prezenty i będzie myślała, że i tam ją znaleźli xd
słowa gii trafiły w punkt. jemu też strasznie brakowało brata i jego śmierć była ważnym powodem, dla którego nie chciał angażować się w działania rodziny i wyjechał z kraju.
- ja też tego chcę - przyznał, łagodniejąc - i chcę, żeby zapłacili za to - dodał. to była pierwsza okazja, kiedy wspomniał o jakiejkolwiek zemście. nakręcał się coraz bardziej... albo był coraz bardziej zdesperowany - jedyna ucieczka to śmierć, ale nie dam im tej satysfakcji - oświadczył górnolotnie. a potem zabarykadował ich w domu i rozkminiał dalsze kroki.
gorzej jak arthur będzie jej przynosić pod łóżko prezenty i będzie myślała, że i tam ją znaleźli xd
słowa gii trafiły w punkt. jemu też strasznie brakowało brata i jego śmierć była ważnym powodem, dla którego nie chciał angażować się w działania rodziny i wyjechał z kraju.
- ja też tego chcę - przyznał, łagodniejąc - i chcę, żeby zapłacili za to - dodał. to była pierwsza okazja, kiedy wspomniał o jakiejkolwiek zemście. nakręcał się coraz bardziej... albo był coraz bardziej zdesperowany - jedyna ucieczka to śmierć, ale nie dam im tej satysfakcji - oświadczył górnolotnie. a potem zabarykadował ich w domu i rozkminiał dalsze kroki.
- gia rizzo
- palermo-all i do is try, try, try24
- Post n°121
Re: mateo
kara xd
zobaczymy xd
nakręcił też gię która knuła razem z nim!
zobaczymy xd
nakręcił też gię która knuła razem z nim!
- mateo catalano
- neapolhandel międzynarodowyloyal brave true24
- Post n°122
Re: mateo
nie wychodził z domu od dłuższego czasu, więc trochę zdziczał. było gorzej niż jak siedział na wózku, bo teraz miał mnóstwo teorii konspiracyjnych w głowie xd zrobił sam sobie lockdown. polly pewnie przynosiła mu jedzenie xd podskoczył jak zadzwonił dzwonek do drzwi.
- zamawiałaś coś?! - zdenerwował się, gdy zobaczył przez wizjer jakiegoś obcego faceta w kamizelce dhl. to mogła być przykrywka xd
- zamawiałaś coś?! - zdenerwował się, gdy zobaczył przez wizjer jakiegoś obcego faceta w kamizelce dhl. to mogła być przykrywka xd
- gia rizzo
- palermo-all i do is try, try, try24
- Post n°123
Re: mateo
nie wychodził i freakował, przez co freakowała eve która myślała, że ją podle wykorzystał i miała go za chujka. wszyscy zależni od wszystkich.
gia też częściej siedziała w domu bo mateo ją trochę nakręcił, aktualnie brała kąpiel i wyszła z łazienki opatulona jedynie ręczniczkiem roznosząc wszędzie pianę. ciekawe czy polly też im sprzątała - zabroniłeś mi cokolwiek zamawiać dwa tygodnie temu - przypomniała mu - przez co nie mam żadnej nowej sukienki - najgorsze ubolewanie.
gia też częściej siedziała w domu bo mateo ją trochę nakręcił, aktualnie brała kąpiel i wyszła z łazienki opatulona jedynie ręczniczkiem roznosząc wszędzie pianę. ciekawe czy polly też im sprzątała - zabroniłeś mi cokolwiek zamawiać dwa tygodnie temu - przypomniała mu - przez co nie mam żadnej nowej sukienki - najgorsze ubolewanie.
- mateo catalano
- neapolhandel międzynarodowyloyal brave true24
- Post n°124
Re: mateo
nie chciał spotykać się z eve, żeby ktoś ich razem nie zauważył, bo wtedy by ją też naraził! mafia mogła ją porwać, żeby go szantażować na przykład.
mateo twierdził, że to wina gii, że przyjechała i zaczęła grzebać w sprawie angelo i narazili się niebezpiecznym ludziom. ona zaczęła, on tylko to nakręcał.
gia nie mogła od dwóch tygodni kupić żadnej nowej sukienki, najgorszy koszmar w tym wszystkim xd
- jesteś pewna? - popatrzył na nią wyraźnie przestraszonym głosem. - bo właśnie pod drzwiami jest ktoś, kto podaje się za kuriera - od razu odsunął się od drzwi, bo już spodziewał się, że "kurier" będzie wyważać drzwi albo wymachiwać pistoletem.
mateo twierdził, że to wina gii, że przyjechała i zaczęła grzebać w sprawie angelo i narazili się niebezpiecznym ludziom. ona zaczęła, on tylko to nakręcał.
gia nie mogła od dwóch tygodni kupić żadnej nowej sukienki, najgorszy koszmar w tym wszystkim xd
- jesteś pewna? - popatrzył na nią wyraźnie przestraszonym głosem. - bo właśnie pod drzwiami jest ktoś, kto podaje się za kuriera - od razu odsunął się od drzwi, bo już spodziewał się, że "kurier" będzie wyważać drzwi albo wymachiwać pistoletem.
- gia rizzo
- palermo-all i do is try, try, try24
- Post n°125
Re: mateo
miał swoje wymówki, ale eve o tym nie wiedziała więc traktowała go w kategorii chujka.
gia chciała sprawiedliwości, a mateo panikował. gdyby tylko działali według jej planu (którego nie miała) to wszystko by się powiodło. pewnie zły kuzyn massimo (czy jak mu tam) już wiedział że coś knują po ostatnim razie xd może nawet chciał się spotkać z mateo ale ten rżnął głupa i udawał niedostępnego. musiałby znowu połamać sobie nogi żeby ktoś w to uwierzył.
- po prostu nie odpowiadaj i udawajmy że nikogo nie ma - próbowała szeptać i machała żeby też ściszył głos.
gia chciała sprawiedliwości, a mateo panikował. gdyby tylko działali według jej planu (którego nie miała) to wszystko by się powiodło. pewnie zły kuzyn massimo (czy jak mu tam) już wiedział że coś knują po ostatnim razie xd może nawet chciał się spotkać z mateo ale ten rżnął głupa i udawał niedostępnego. musiałby znowu połamać sobie nogi żeby ktoś w to uwierzył.
- po prostu nie odpowiadaj i udawajmy że nikogo nie ma - próbowała szeptać i machała żeby też ściszył głos.