First topic message reminder :
mateo
- gia rizzo
- palermo-all i do is try, try, try24
- Post n°176
Re: mateo
też tak mogło być!
ale niestety jak widać to gia ustalała reguły xd
- spotykam się z takimi czasami - chciała wyjść na mądrzejszą, ale faktycznie nie kłamała bo tak było - byliśmy wczoraj w alban's well - pochwaliła sie, ale mateo już mógł podejrzewać że to nie było zwykłe spotkanie bo było to dość romantyczne miejsce!
ale niestety jak widać to gia ustalała reguły xd
- spotykam się z takimi czasami - chciała wyjść na mądrzejszą, ale faktycznie nie kłamała bo tak było - byliśmy wczoraj w alban's well - pochwaliła sie, ale mateo już mógł podejrzewać że to nie było zwykłe spotkanie bo było to dość romantyczne miejsce!
- mateo catalano
- neapolhandel międzynarodowyloyal brave true24
- Post n°177
Re: mateo
i zaakceptował to... po wielu miesiącach prób ustawienia wszystkiego po swojemu.
- na randce? - zdziwił się, bo to faktycznie było fancy i romantyczne miejsce. nie takie, do którego może wybierać się zaręczona dziewczyna z przystojnym chłopakiem, który nie jest jej narzeczonym.
- na randce? - zdziwił się, bo to faktycznie było fancy i romantyczne miejsce. nie takie, do którego może wybierać się zaręczona dziewczyna z przystojnym chłopakiem, który nie jest jej narzeczonym.
- gia rizzo
- palermo-all i do is try, try, try24
- Post n°178
Re: mateo
pogodził się ze swoim losem!
- na spotkaniu, nie nadawajmy temu etykiet - wyrwała się z włoskiego patriarchatu to teraz mogła zgrywać wyzwoloną dziewczynę. prawda była taka że pasowało jej to, a zamiast wracać na wielkanoc do włoch nakłamała że musi tu koniecznie zostać bo mateo jej potrzebuje czy coś xd - ale było miło... - zaczęła tak jakby ta historia miała dalszą część.
- na spotkaniu, nie nadawajmy temu etykiet - wyrwała się z włoskiego patriarchatu to teraz mogła zgrywać wyzwoloną dziewczynę. prawda była taka że pasowało jej to, a zamiast wracać na wielkanoc do włoch nakłamała że musi tu koniecznie zostać bo mateo jej potrzebuje czy coś xd - ale było miło... - zaczęła tak jakby ta historia miała dalszą część.
- mateo catalano
- neapolhandel międzynarodowyloyal brave true24
- Post n°179
Re: mateo
to było łatwiejsze niż z tym walczyć.
- jak bardzo miło? - uniósł brew pytająco. nie chciał słuchać żadnych szczegółów łóżkowych, ale wyczuwał, że w tej całej historii kryje się coś więcej. normalnie nie interesowały go plotki, ale jednak gia była zaręczona, a jakoś nie spieszyło jej się do powrotu do włoch i zastanawiał się, czy zaczyna się buntować przeciw swojej rodzinie jak on. moze bał się, że powiedzą, że to jego wina xd
- jak bardzo miło? - uniósł brew pytająco. nie chciał słuchać żadnych szczegółów łóżkowych, ale wyczuwał, że w tej całej historii kryje się coś więcej. normalnie nie interesowały go plotki, ale jednak gia była zaręczona, a jakoś nie spieszyło jej się do powrotu do włoch i zastanawiał się, czy zaczyna się buntować przeciw swojej rodzinie jak on. moze bał się, że powiedzą, że to jego wina xd
- gia rizzo
- palermo-all i do is try, try, try24
- Post n°180
Re: mateo
zdecydowanie!
- hmm - trzymała go chwilę w niepewności, ale tak na prawdę tworzyła ranking wydarzeń - po pierwsze dostałam kwiaty, po drugie pochwalił moją sukienkę w przeciwieństwie do ciebie, po trzecie przygrywała nam muzyka, po czwarte piliśmy wino i dzieliliśmy się przekąskami, po piąte podziwiał moją biżuterię i byl szarmancki - wymieniła to nie myśląc o tym że to randka, ale zaraz pewnie się dowie xd haha, mateo bał się konsekwencji dla siebie i tego że gia zostanie z nim na zawsze.
- hmm - trzymała go chwilę w niepewności, ale tak na prawdę tworzyła ranking wydarzeń - po pierwsze dostałam kwiaty, po drugie pochwalił moją sukienkę w przeciwieństwie do ciebie, po trzecie przygrywała nam muzyka, po czwarte piliśmy wino i dzieliliśmy się przekąskami, po piąte podziwiał moją biżuterię i byl szarmancki - wymieniła to nie myśląc o tym że to randka, ale zaraz pewnie się dowie xd haha, mateo bał się konsekwencji dla siebie i tego że gia zostanie z nim na zawsze.
- mateo catalano
- neapolhandel międzynarodowyloyal brave true24
- Post n°181
Re: mateo
wysłuchał planu wydarzeń i pokiwał głową.
- rozumiem, że nie chcesz nakładać na to żadnych etykiet, ale to, co opisałaś, to jest definicja randki. bardzo romantycznej - uświadomił ją. - może jeszcze powiesz, że na końcu cię odprowadził i pocałował? - zgadywał, skoro musiał z niej wyciągnąć wszystkie dowody na to, że poszła na randkę. cóż, może miał nadzieję, że jak przygrucha sobie jakiegoś angielskiego fagasa, to jemu będzie siedziała na głowie xd
- rozumiem, że nie chcesz nakładać na to żadnych etykiet, ale to, co opisałaś, to jest definicja randki. bardzo romantycznej - uświadomił ją. - może jeszcze powiesz, że na końcu cię odprowadził i pocałował? - zgadywał, skoro musiał z niej wyciągnąć wszystkie dowody na to, że poszła na randkę. cóż, może miał nadzieję, że jak przygrucha sobie jakiegoś angielskiego fagasa, to jemu będzie siedziała na głowie xd
- gia rizzo
- palermo-all i do is try, try, try24
- Post n°182
Re: mateo
- nie prawda - zaraz jednak wciągnęła trochę kadzidełka i ją oświeciło - serio tak to wyglądało? nie całowaliśmy się, tylko mnie odprowadził - w głosie miała lekką panikę - a jeśli papa się o tym dowiedział, albo co gorsza wiesz kto... - jej nowy narzeczony, nie pamiętam imienia xd teraz zamiast zadowolonej gii miał panikująca gię, która kręciła się wokół kanapy - to nie była zdrada prawda?! - panikowała.
- mateo catalano
- neapolhandel międzynarodowyloyal brave true24
- Post n°183
Re: mateo
- nie byłem tam, a i tak wyczuwam, że to była stuprocentowa randka - stwierdził i obserwował, jak jej entuzjazm przeradza się w panikę. nie był przygotowany na uspokajanie jej, ale cieszył się, że ją uświadomił, bo kto wie, co jeszcze by nawyrabiała, gdyby tego nie zrobił. znowu jakiś książę myślałby, że są zaręczeni xd - nikt do ciebie nie dzwonił? chyba nie mieli okazji się dowiedzieć - wzruszył ramionami. przestali świrować, że ktoś ich śledzi, więc trochę wyluzował. no ale zawsze mogło się okazać, że papa z narzeczonym już siedzą w samolocie do londynu xd - a czujesz, że to była zdrada? emocjonalna? - pytał konkretnie.
- gia rizzo
- palermo-all i do is try, try, try24
- Post n°184
Re: mateo
- sam idź sie wyrandkuj - odpyskowała mu niepoprawną angielszczyzną. wkurzała się na niego, ale tak na prawdę powinna wkurzać się na siebie jednak że dała się wciągnąć w takie spotkanie. choć z drugiej strony nie potrafiła odmówić robinowi - jak sie dowiedzą to powiem, że nie znam angielskich zwyczajów - zaczęła wymyslać wymówki, jeszcze wkopie wilsona xd - czuję, że było miło i przyjemnie, to wszystko - zgasiła kadzidełka - idę wziąć kąpiel - już drugą, ale musiała się odstresować. tak na prawdę przesiedziała w łazience dwie godziny i rozkminiała nad czasem spędzonym z robinem.