schody

    avatar

    Gość
    Gość

    schody - Page 3 Empty schody

    Pisanie by Gość Pon Lut 20, 2012 6:42 pm

    First topic message reminder :

    Świetnie! Stała przy barierce i paliła szluga. Pewnie wykłócała się przez telefon z koleżanką, która uważała że wyrwała jej chłopaka. Ale Ophelia była niewinna! Może raz się z nim całowała, ale to było dawno temu. W każdym bądź razie nie chciało jej się tego słuchać więc tylko potakiwała, robiła głupie miny i przewracała oczami.
    avatar

    Gość
    Gość

    schody - Page 3 Empty Re: schody

    Pisanie by Gość Nie Mar 18, 2012 2:22 pm

    Jude zaśmiała się lekko i zaprezentowała mu się w ładnym obrocie, na koniec dygając jak pensjonariuszka jakiejś szkoły dla dziewcząt.
    - Wiosna przyszła, nie będę się kisić w spodniach - powiedziała szczerząc ząbki w uroczym uśmieszku. Przy takiej pogodzie aż chciało jej się żyć! Szkoda, że ja muszę się uczyć, chętnie poszłabym na rower!!!!!!!!!!!!!!!!!;c A kurtkę mógłby mieć w całości, nie lubię takich kamizelek;d. Oparła się o barierkę zaraz koło niego i zaciągnęła się skrętem, którego akurat jej podał.
    - Jak tam w zakładzie, miałeś dużo pracy? - zapytała.
    avatar

    Gość
    Gość

    schody - Page 3 Empty Re: schody

    Pisanie by Gość Nie Mar 18, 2012 2:33 pm

    -Tym lepiej dla mnie. -mrugnął okiem. -Teraz będę mógł cię częściej widywać w sukienkach, powiadasz? -uśmiechnął się szeroko. To głupio, że nie lubisz!xd -Musiałem wykończyć jedną sesję dla jakiejś bogatej nastolatki, która potrzebowała kilku fotek do portfolio. Ale już wszystko skończyłem, bo wstałem nieco wcześniej. Nie lubię marnować tak ładnego dnia na spanie. -odpowiedział i zaciągnął się,po czym znów oddał jej. -A ty miałaś się uczyć. Nie zaszkodzi ci w niczym to spotkanie? -spytał odwracając w jej stronę twarz z pytającą miną.
    avatar

    Gość
    Gość

    schody - Page 3 Empty Re: schody

    Pisanie by Gość Nie Mar 18, 2012 2:38 pm

    - Owszem. Właściwie bardzo często. Kocham sukienki - powiedziała z rozbawieniem. A że nogi miała niesamowicie wręcz długie, to w sukienkach wyglądała bardzo korzystnie! Nie mówiąc już o tym, że na stopach miała obcasy, które jeszcze bardziej te nogi wydłużały. Wcale nie głupio, takie kamizelki nie są ładne xd.
    - Pewnie i tak nie była lepsza ode mnie - wyszczerzyła się, a potem zaśmiała się wesoło. Wiadomo, że na co dzień była skromna, ale teraz żartowała! Chociaż nie zdziwiłaby się, gdyby potwierdził jej słowa;d.
    - I tak niczego bym się nie nauczyła przy takiej pogodzie - wzruszyła ramionami i zaciągnęła się skrętem. Dym wydmuchała gdzieś w bok, po czym uśmiechnęła się do niego uroczo.
    - Śniłeś mi się, wiesz? - powiedziała z rozbawieniem.
    avatar

    Gość
    Gość

    schody - Page 3 Empty Re: schody

    Pisanie by Gość Nie Mar 18, 2012 2:44 pm

    -Ah, kocham wiosnę! -zaśmiał się. Objął ją i przyciągnął do siebie za biodro. -Wcale nie lepsza, choć równie dobra. Tylko była nadęta i strasznie obnosiła się swoim bogactwem. -stwierdził trochę z obrzydzeniem. Nie trawił takich ludzi, pół biedy jak ktoś miał pieniądze, ale nie obnosił się z tym aż tak. A ta mała robiła wręcz odwrotnie. -Racja, też nie mogłem już wysiedzieć w zakładzie. Dlatego tak zmieniłem nasz plan. -sama bym takiej kamizelki nie ubrała, ale u takich niegrzecznych facetów wygląda mru xd i nabita jakimiś ćwiekami, naszywkami, mrau. Popatrzył na nią z szerokim uśmiechem. -Doprawdy? I co robiłem w tym śnie? -patrzył na nią rozbawiony, ale i szczęśliwy. Pierwszy raz od dłuższego czasu był naprawdę szczęśliwy! Na dworze coraz cieplej, z Jude wszystko w jak najlepszym porządku, w pracy wyśmienicie, no czego chcieć od życia więcej!
    avatar

    Gość
    Gość

    schody - Page 3 Empty Re: schody

    Pisanie by Gość Nie Mar 18, 2012 2:57 pm

    Zaśmiała się razem z nim i wtuliła się lekko w felixowe ramię, kiedy ją objął. Taka z niej była przylepka, nu. Westchnęła lekko.
    - Nie chciałabym być bogata, chyba, jeszcze zrobiłabym się nadęta i sama siebie bym nie zniosła - stwierdziła, marszcząc przy tym zabawnie nosek.
    - Dobrze, że zmieniłeś, nie będę miała wyrzutów sumienia, że siedziałam w pokoju i nic nie zrobiłam - zaśmiała się. Nie przekonasz mnie do tej kamizelki, wybacz xd. Jakby miał skórzaną ramoneskę, to bym była zachwycona!
    - Kąpałeś się ze mną w oceanie, bo byliśmy razem w Hiszpanii - odparła z rozbawieniem. Nie dodała, że robili to nago, hrhr. Pewnie jej się śniła ich podróż poślubna. Albo nie, bo wtedy by mu nie powiedziała, bo by się wstydziła, że ma takie sny xd. Ejejej, obejrzyj skecze Maćka Sztuhra! Pralka i rozmowy przez telefon szczególnie;dddd.
    avatar

    Gość
    Gość

    schody - Page 3 Empty Re: schody

    Pisanie by Gość Nie Mar 18, 2012 3:02 pm

    -To wtedy ja też byłbym bogaty i byłbym równie nadęty jak ty, stanowilibyśmy bardzo dobraną parę. -wyszczerzył się. Oczywiście żartował, za żadne skarby nie chciałby stać się takim bezwartościowym człowiekiem. Ramoneskę też ma, tylko że dzisiaj jest na nią za ciepło!;d -Mmm...całkiem przyjemny sen. Robiliśmy coś jeszcze? -poruszył śmiesznie brwiami. Mogła dodać, że kąpali się nago, to by strasznie podkręciło, haha. I mieliby kolejne wyzwanie do zaliczenia. Już ładuję xd
    avatar

    Gość
    Gość

    schody - Page 3 Empty Re: schody

    Pisanie by Gość Nie Mar 18, 2012 3:09 pm

    - Taaa, szczególnie, że umarlibyśmy w samotności, mając tylko siebie, bo nasi znajomi dawno uciekliby od nas gdzie pieprz rośnie - zaśmiała się. Ale pewnie miło jej się zrobiło, kiedy powiedział o nich jako o parze. Uśmiechnęła się pod nosem, nieco łobuzersko i stanęła na palcach, żeby dosięgnąć do ucha Felixa. Mimo, że miała obcasy, to troszeczkę jej brakowało do tego ucha.
    - Był baardzo przyjemny, bo byliśmy nago - mruknęła mu prosto do tego ucha, muskając jego płatek wargami. A potem stanęła już normalnie, oglądając swoje miętowe paznokcie, jak gdyby nigdy nic.
    avatar

    Gość
    Gość

    schody - Page 3 Empty Re: schody

    Pisanie by Gość Nie Mar 18, 2012 3:19 pm

    Nie rób z niego takiego wielkoluda!xd Uśmiechnął się przyjemnie gdy się do niego zbliżyła. -Kąpaliśmy się nago w oceanie? Jude..odsprzedaj mi trochę twojej fantazji. -mruknął seksownie tym razem w jej uszko. Skręta pewnie już wypalili, więc Felix objął ją wyżej, opierając rękę na jej ramieniu. -Przejdźmy się może,co? -zaproponował i wolnym krokiem schodzili sobie w dół. -Wiesz, tak właściwie to sen do spełnienia. Tylko nie bylibyśmy w Hiszpanii i w oceanie. -stwierdził zabawnie się jej przyglądając. "Sieedzimy, piwko pijemy, no szkoda,że cię nie ma, bo byś se usiadł z nami" xd
    avatar

    Gość
    Gość

    schody - Page 3 Empty Re: schody

    Pisanie by Gość Nie Mar 18, 2012 3:25 pm

    Ahah, no w sumie Jude też jest wysoka xddd. No dobra, to nie stawała na palcach!;d
    - Nie ma sprawy. Ale wiesz, sny podobno łączą się wtedy, kiedy śpi się razem, ze złączonymi głowami - zaśmiała się. Kiedyś ktoś naopowiadał jej takich głupot i wypróbowały to z przyjaciółką, kiedy były małe. Były bardzo rozczarowane, kiedy okazało się, że to bujda! Kiwnęła głową i oparła ją potem na ramieniu Felixa, kiedy zaczęli schodzić w dół. Uroczo razem wyglądali. Po chwili spojrzała na niego z rozbawieniem, ale jednocześnie z łobuzerskimi iskierkami w oczach.
    - Za zimno na jezioro Felix. Zostaje nam wanna - zaśmiała się.
    "No, także siedzimyy. Nic się nie dzieje, gadamy sobiee. Wszyscy Cię pozdrawiająą. A nie, Marek Cię nie pozdrawia" ;ddd
    avatar

    Gość
    Gość

    schody - Page 3 Empty Re: schody

    Pisanie by Gość Nie Mar 18, 2012 3:29 pm

    -Taaak? Nigdy o tym nie słyszałem. Możemy kiedyś spróbować. -wiedział, że to bujda, no ale co im szkodzi zasnąć razem ze złączonymi głowami. Szli sobie i szli. Doszli na sam dół i tam przystanęli. -Ale co to za frajda, we własnym domu we własnej wannie. Tak możemy się zabawić, ale potem obowiązkowo w jakimś jeziorku czy coś w ten deseń. Musi być ten dreszczyk emocji. -wyjaśnił z takim jakby zaangażowaniem. Rozmowa z Kryśką świetna, hahaha ;d
    avatar

    Gość
    Gość

    schody - Page 3 Empty Re: schody

    Pisanie by Gość Nie Mar 18, 2012 3:38 pm

    - Próbowałam kiedyś, z koleżanką, nie wyszło. Może z tobą wyjdzie - wyszczerzyła ząbki w uśmiechu. W ogóle Jude czuła, że Felix jest jej "bratnią duszą"! Ale nie chciała mu tego mówić, nie lubiła tego romantyzmu w sobie. I tak okazywała mu tą całą swoją ogromną sympatię i zaangażowanie. Zaśmiała się znów, kręcąc głową z rozbawieniem.
    - Okej. Ale jak już będzie ciepło. Umrę, jeśli mnie wrzucisz do zimnej wody - mruknęła mrużąc oczy niemalże groźnie. "Kupiłam sobie takie lekarstwa, ale takie super lekarstwa! Od razu mi wszystko przeszło. Co? Nie, nie brałam. Przeczytałam skutki uboczne i pomyślałam po co mi to!" Kocham Stuhra;d.
    avatar

    Gość
    Gość

    schody - Page 3 Empty Re: schody

    Pisanie by Gość Nie Mar 18, 2012 3:47 pm

    -Ze mną wszystko wychodzi przecież, no nie? -zerknął na nią, bo nie ma co do tego żadnych wątpliwości. Felix, oprócz tego, że miał Jude za swoją bratnią duszę, to zaczynał do niej coś czuć! Już dużo ze sobą przeszli, przez cały czas będąc w niej zauroczonym. -Nie umrzesz, Jude. A do ciepłych, do naprawdę ciepłych dni jeszcze tyle czasu. Do tego czasu zapomnimy, że mieliśmy w ogóle coś takiego zrobić! No..-spojrzał na nią oczkami niczym kot ze Szreka. Pralka też niezła ;d to ja polecam Formację Chatelet - Urząd pracy, jejku, Buba jest prześwietny! Ebu-Eba xddd
    avatar

    Gość
    Gość

    schody - Page 3 Empty Re: schody

    Pisanie by Gość Nie Mar 18, 2012 4:01 pm

    - Oczywiście - odparła bez zastanowienia z przeuroczym uśmiechem na ustach. U Jude ciężko było z uczuciami. Gdy tylko zaczynała coś faktycznie czuć, automatycznie się wycofywała. Bała się niesamowicie! A jeśli już zaczynała się zastanawiać nad tym, co w ogóle do Felixa czuje, to znaczy, że coś było na rzeczy. Mam nadzieję, że Felix przetrwa próbę, którą Jude ma zamiar mu nieświadomie zaserwować;<. Spojrzała na niego unosząc przy tym jedną brew do góry. Uśmiechnęła się zadziornie, co już mogło wskazywać na to, że nie ma nic przeciwko. Ale musiała się z nim troszkę podroczyć.
    - No nie wiem... A jak potem będziemy chorzy? Muszę regularnie chodzić do szkoły Felix... - powiedziała z teatralnym westchnieniem. Stuhr ma jeszcze dobry skecz Restauracja wietnamska;d. A Chatlet widziałam już chyba wszystkiee! Buba jest hetero<3 "Zmienił mi się pociąg! Jak, przepieli Ci lokomotywę?!" xd
    avatar

    Gość
    Gość

    schody - Page 3 Empty Re: schody

    Pisanie by Gość Nie Mar 18, 2012 4:07 pm

    Oj oj, coś kombinujesz ciulku?;> Ale rób co tam kminisz, nie może im być zbyt dobrze tak długo! Felix już znał ten uśmiech i wiedział, że jak jeszcze ją trochę pomęczy to się zgodzi. -No to będziemy chorzy, będę się tobą zajmował, wycierał ci nosek i mierzył gorączkę. -powiedział to takim obiecującym głosem. -A potem osobiście usprawiedliwię twoje nieobecności u dyrektora. -chyba nie znał pana Hollywood, to jak pakowanie się w paszczę lwa. Mnie powala "poligon" jak już zaczynają się nawzajem wkręcać i śmieją się sami z siebie <33
    avatar

    Gość
    Gość

    schody - Page 3 Empty Re: schody

    Pisanie by Gość Nie Mar 18, 2012 4:17 pm

    Tak, bo ja właśnie za długo sielanki nie mogę mieć xd. Ale nie oddawaj Felixa innej, bo ja go kocham;<. Spojrzała na niego przygryzając dolną wargę i udając, że się zastanawia.
    - No dobra. Ale jak będę chora, to zrobisz mi rosół. I ma być najlepszy jaki jadłam - powiedziała kiwając mu palcem przed nosem. Zaśmiała się po chwili.
    - Nieobecności jakoś załatwię sama. Ale rosół musi być! - dodała z rozbawieniem. Położyła później łapki na torsie Felixa i pocałowała go czule. Mnie rozwala też "Niebo" Neonówki, jak też już nie wytrzymują;d.
    avatar

    Gość
    Gość

    schody - Page 3 Empty Re: schody

    Pisanie by Gość Nie Mar 18, 2012 4:26 pm

    No dobra,dobra xd -Ok, masz to jak w banku. Dostaniesz najlepszy rosół pod słońcem! -przyrzekł jej. Pewnie kupi jakiś dobry w jakimś barze mlecznym czy czymś takim i powie jej, że sam ugotował. No bo przecież on sam rosołu nie ugotuje! odwzajemnił pocałunek i przyciągnął ją do siebie opierając dłonie na jej biodrach. Neonówka do mnie nie przemawia jakoś xd i ja uciekam, bo niedługo mam pociąg, będę wieczorem, więc będziemy mogły dokończyć. Chyba, że ciebie wieczorem nie będzie to możesz zakończyć ;d pa!
    avatar

    Gość
    Gość

    schody - Page 3 Empty Re: schody

    Pisanie by Gość Nie Mar 18, 2012 4:39 pm

    - Mam nadzieję. Inaczej koniec eksperymentów - mruknęła z zadziornym uśmieszkiem. Pewnie wyczuje różnice między domowym rosołem, a takim kupnym. No chyba, że znajdzie jakiś super-ekstra bar mleczny! Zarzuciła mu ręce na szyję i nieco przeciągnęła pocałunek. A potem, kiedy już się od siebie oderwali, przejechała noskiem po jego policzku, uśmiechając się przy tym pod nosem. Dokończymy wieczorem! I paaatrz, blond Feliś;dd. Ale tutaj mnie kręci, mr<3
    avatar

    Gość
    Gość

    schody - Page 3 Empty Re: schody

    Pisanie by Gość Nie Mar 18, 2012 7:48 pm

    -Nie nie nie! Nie może być. Musimy eksperymentować. Na stare lata nie będzie co wspominać. Pomyśl o tym. -stwierdził. No bo tak, kiedy nie mają robić szalonych rzeczy jak nie właśnie teraz gdy są młodzi. Przytulił ją do siebie uśmiechając się ładnie. Lubił te jej drobne pieszczotki, może nawet bardziej niż sam seks! No dobra, chyba to niemożliwe, ale pieszczoty dla Felixa miały prawie taką samą wartość jak seks. Czy blond czy nie, on kręci non stop!;d zrobię ci uprzejmość!xd
    avatar

    Gość
    Gość

    schody - Page 3 Empty Re: schody

    Pisanie by Gość Nie Mar 18, 2012 7:52 pm

    Jude zaśmiała się wesoło. A potem przygryzła wargę, tak, zrobiła to, żeby powstrzymać szeroki uśmiech, który wpływał jej na twarz uparcie. I spojrzała na niego tymi jasnymi oczętami, w których iskrzyło szczęście.
    - No okej. Więc jak najwięcej eksperymentów. Będziemy mieli o czym opowiadać wnukom - zaśmiała się znów. Nakręcą kolejne How I Met Your Mother! xd W ogóle nie wiem czy u Ciebie też, ale u mnie avatar Jude zapiernicza jak głupi i chyba go zmienię, a taki jest uroczyyyy ;c
    avatar

    Gość
    Gość

    schody - Page 3 Empty Re: schody

    Pisanie by Gość Nie Mar 18, 2012 7:54 pm

    A niech przygryza, może już jej się zagoiła xd i czemu się powstrzymuje od uśmiechania, przecież tak ślicznie wtedy wygląda! -I taka odpowiedź mnie zadowala, Jude. -ucałował jej czoło i przytulił jej głowę do swojego obojczyka. Po chwili jednak ruszyli dalej, ale nie do końca wiem gdzie, więc Felix zapytał, gdzie zmierzają.
    avatar

    Gość
    Gość

    schody - Page 3 Empty Re: schody

    Pisanie by Gość Nie Mar 18, 2012 7:59 pm

    Mrmrmrmrmm, blond Feliś xddd. Jude powiedziała, że idą przed siebie, zacznę gdzieś indziej, o;d.
    avatar

    Gość
    Gość

    schody - Page 3 Empty Re: schody

    Pisanie by Gość Pią Mar 23, 2012 6:52 pm

    eee, dobra, to niech będzie, że to było jakieś ulubione miejsce philippe'a, siedział na tych schodkach i palił papierosa, bo ostatnio tak jakoś zaczął palić, chyba dla odstresowania. strasznie był zły na siebie, że nie potrafił obronić emily przed ksiedzem i że tak wyszło potem w ogole z tym kuratorem, czy coś, nie wiem w sumie czy oni go maja w końcu czy jean ich wybawił xd
    avatar

    Gość
    Gość

    schody - Page 3 Empty Re: schody

    Pisanie by Gość Pią Mar 23, 2012 6:55 pm

    jean sam ma problemy więc nikogo nie wybronił a oni rzeczywiście mają kuratora, a ten opiekun jest gorszy od tego księdza więc nie wiem jak to będzie z biedną emily po tym. z biblioteki uciekła na spacer i miała wychodzić po schodach, ale zobaczyła philippa, którego nie widziała od tego okropnego zdarzenia. westchnęła cicho i usiadła obok niego. - cześć philippe. - powiedziała przygryzając nerwowo wargę.
    avatar

    Gość
    Gość

    schody - Page 3 Empty Re: schody

    Pisanie by Gość Pią Mar 23, 2012 7:00 pm

    czemu problemy? xd znowu mnie nie było i znowu nie wiem co się dzieje :c
    pewnie się wystraszył, jak ktoś nagle koło niego usiadł, a może nie, może właśnie było mu już wszystko obojetne! skoro miał tego kuratora nad sobą, to chyba znów jego życie nie miało sensu. ok, dobra, wcale tak nie było, bo miał jeszcze emily, hehe. ale teraz po tych wydarzeniach, wstydził się do niej napisać albo chociaż odezwać, chociaż w szkole specjalnie jej unikał, żeby nie potwierdzać plotek! - cześć - mruknął obojętnym głosem, chociaż gdy się pojawiła obok niego, poczuł jakieś dziwne motyle w brzuchu!
    avatar

    Gość
    Gość

    schody - Page 3 Empty Re: schody

    Pisanie by Gość Pią Mar 23, 2012 7:05 pm

    bo dyrektor oskarżył go o molestowanie emilki czy coś takiego. w sumie sama nie jestem do końca pewna xd
    przyglądała mu się uważnie i cicho westchnęła. - co u ciebie słychać, philippe? - zapytała go i wzięła głęboki wdech. wcale nie chciała, żeby się do siebie już nie odzywali bo skoro nie miała jeana i wszyscy jej nie lubili, no oprócz ruby i lucy, to wierzyła, że chociaż philippe będzie po jej stronie i będą normalnie ze sobą rozmawiać. oparła głowę o jego ramię bo czuła, że jej ciężko.

    Sponsored content

    schody - Page 3 Empty Re: schody

    Pisanie by Sponsored content

      Similar topics

      -
      » schody
      » schody
      » schody
      » schody
      » schody

      Obecny czas to Czw Maj 09, 2024 6:32 am