Wesołe miasteczko

    avatar

    Gość
    Gość

    Wesołe miasteczko Empty Wesołe miasteczko

    Pisanie by Gość Wto Lut 14, 2012 7:38 pm

    Madison chciała poczuć się jak małe dziecko znów. Nikt nie chciał z nią iść do wesołego miasteczka to zdecydowała się na samotną wyprawę. Przechadzała się i szukała jakiejś atrakcji dla siebie. Przystanęła przy stoisku, gdzie można było wygrać wielkiego pluszaka rzucając piłką w puszki, ale ona miała cela jak baba z wesela, więc stała z boku zajadając się watą cukrową, którą w międzyczasie kupiła i kibicowała ludziom, którzy celowali.
    avatar

    Gość
    Gość

    Wesołe miasteczko Empty Re: Wesołe miasteczko

    Pisanie by Gość Wto Lut 14, 2012 7:41 pm

    więc na pewno kibicowała Theo, który świetnie się bawił rzucając w puszki. Na pewno był naćpany więc to dlatego tu się znalazł. Wygrał w końcu największego pluszaka jaki tu był i podszedł do Madi. - Masz. - wyszczerzył się. bo to było jego podziękowanie za pewne za kibicowanie! Po za tym on by się nie pokazał z takim pluszakiem na mieście.
    avatar

    Gość
    Gość

    Wesołe miasteczko Empty Re: Wesołe miasteczko

    Pisanie by Gość Wto Lut 14, 2012 7:46 pm

    Tak, ona mu wiernie kibicowała przy okazji zapychając się watą, więc wydawała z siebie bliżej nieokreślone jęki niż konkretne wyrazy, ale mniejsza z tym. -Ojeny, serio? Dzięęki! -ucieszyła się. Ktoś wygrał dla niej pluszaka, to słodkie. W przypływie euforii rzuciła się na szyję Theo, by mu w ten sposób podziękować. -Muszę w takim razie poznać twoje imię, żebym mogła się pochwalić od kogo go dostałam. -stwierdziła tuląc do siebie micha.
    avatar

    Gość
    Gość

    Wesołe miasteczko Empty Re: Wesołe miasteczko

    Pisanie by Gość Wto Lut 14, 2012 7:54 pm

    Wyszczerzył się do niej i oparł o jakąś latarnię bo trudno mu się stało prosto. Cudem trafił w te butelki! Ale głupi ma szczęście po porstu. - Nie ma sprawy mała. - powiedział radośnie i odpalił sobie papierosa. Oczywiście kulturalnie ją poczęstował. - Jestem Theo. - przedstawił się trochę tonem jak dziecko w przedszkolu. - A ty jak masz na imię piękna nieznajoma?
    avatar

    Gość
    Gość

    Wesołe miasteczko Empty Re: Wesołe miasteczko

    Pisanie by Gość Wto Lut 14, 2012 7:58 pm

    Podziękowała za papierosa, bo nie znosiła samego dymu, a co dopiero żeby to zapalić. Ale nie robiła jakichś grymasów, żeby nie wyszła na jakąś nadwrażliwą księżniczkę. Byli na wolnym powietrzu to dym szybciej się ulatniał. -Madison, miło cię poznać. Masz świetnego cela! Nadawałbyś się na sapera, bez jaj! -klepnęła go w ramię i zaśmiała się. Misiu trochę jej przeszkadzał, więc posadziła go sobie przy nogach. A miasteczko było pewnie wybrukowane, to misiowy tyłek się tak nie pobrudzi.
    avatar

    Gość
    Gość

    Wesołe miasteczko Empty Re: Wesołe miasteczko

    Pisanie by Gość Wto Lut 14, 2012 8:04 pm

    On tego nie wiedział, ale pewnie i tak by sobie nic nie zrobił z tego że ona nie lubi dymu i by palił. Bo nie jest zbytnio przystosowany do życia w spoleczeństwie. Przynajmniej jeśli chodzi o nakazy i zakazy. - Naprawdę tak uważasz? No to super. - wyszczerzył się idiotycznie naprawdę ale czego wymagać po naćpanym człowieku. - Ty spokojnie mogłabyś zostać moja dziewczyną bo jesteś taka seksowna! - powiedział z przekonaniem i zgasil papierosa bo palił w błyskawicznym tempie. Pewnie nawet się nie spostrzegła a on juz skończył.
    avatar

    Gość
    Gość

    Wesołe miasteczko Empty Re: Wesołe miasteczko

    Pisanie by Gość Wto Lut 14, 2012 8:07 pm

    Wsparła ręce na swoich biodrach i uniosła jedną brew przyglądając się nowo poznanemu. -Saper byłby z ciebie dobry... -zrobiła przerwę i zbliżyła się do niego opierając na jego ramieniu dłoń i zbliżając twarz do jego ucha. -Ale nad tekstami musisz trochę popracować,Theo.-szepnęła i uśmiechnęła się serdecznie, po czym wróciła do pierwotnej pozycji. Może niekoniecznie był świadomy tego,co wygadywał, bo Madison widziała,że był pod wpływem CZEGOŚ.
    avatar

    Gość
    Gość

    Wesołe miasteczko Empty Re: Wesołe miasteczko

    Pisanie by Gość Wto Lut 14, 2012 8:12 pm

    - Naprawdę to na ciebie nie podziałało Madi!? - zapytał smutno i zaraz się roześmiał. - To szkoda! Serio bo chętnie bym cię do siebie zaprosił, co ty na to, mała? - zapytał machając brwiami zabawnie - Wyglądasz całkiem seksownie, kiedy się do mnie uśmiechasz. - dodał śmiejąc się z niczego w sumie.
    avatar

    Gość
    Gość

    Wesołe miasteczko Empty Re: Wesołe miasteczko

    Pisanie by Gość Wto Lut 14, 2012 8:17 pm

    Spłaszczyła usta w takiej lini, coś na wzór poker face i pokiwała przecząco głową. -Nie, ani trochę. -rozłożyła bezradnie ręce. -Co ja na to, hm. Pewnie i bym poszła, ale jaką mam pewność, że mnie brzydko nie wykorzystasz? Mogę ci zaufać? -uniosła brewkę. Tak się z nim droczyła pewnie, a tak naprawdę miała ochotę poluzować nieco pasa, bo nie pamiętała kiedy dobrze się bawiła.
    avatar

    Gość
    Gość

    Wesołe miasteczko Empty Re: Wesołe miasteczko

    Pisanie by Gość Wto Lut 14, 2012 8:26 pm

    - No proszę cię! Czy ja mogę kogokolwiek wykorzystać?! Jestem wcielonym aniołkiem Madison! - powiedział obejmując ją ramieniem i składając na jej policzku czułego całuska. - No to jak! obiecuję ci dużo alkoholu i świetną zabawę. W dodatku całkowicie bezpieczną. Chyba nie możesz mi tego odmówić, coooo? - zapytał unosząc kącik ust w seksownym uśmiechu. Miał nadzieję, że nie odmówi bo miał ogromną ochote na seks!
    avatar

    Gość
    Gość

    Wesołe miasteczko Empty Re: Wesołe miasteczko

    Pisanie by Gość Wto Lut 14, 2012 8:31 pm

    -No fakt, wcale nie wyglądasz jakbyś miał w naturze wykorzystywanie seksownych lasek! -stwierdziła i już trochę zmiękła no. -Dużo alkoholu? Na to mogę się ewentualnie skusić. -zerknęła na niego, zgarnęła misia z ziemi i pewnie poszli do niego, gdzie możesz zacząć.
    avatar

    Gość
    Gość

    Wesołe miasteczko Empty Re: Wesołe miasteczko

    Pisanie by Gość Czw Mar 08, 2012 3:23 pm

    Robert tym razem wyciągnął Lily do wesołego miasteczka. Czekali teraz w jakiejś długiej kolejce i jedli sobie coś dobrego. Nie wiem, watę cukrową na przykład.
    avatar

    Gość
    Gość

    Wesołe miasteczko Empty Re: Wesołe miasteczko

    Pisanie by Gość Czw Mar 08, 2012 3:26 pm

    Lily od wczoraj chodziła bardzo zadowolona i uśmiechała się ciągle, zupełnie jak przedtem! Teraz wieszała się na nim mrucząc mu jakieś zabawne rzeczy do ucha i pewnie obgadywała ludzi którzy znajdowali się wokół nich. Co chwila muskała jego policzek albo usta, tak działała na nią wiadomość, że Minnie i Alex są razem!
    avatar

    Gość
    Gość

    Wesołe miasteczko Empty Re: Wesołe miasteczko

    Pisanie by Gość Czw Mar 08, 2012 3:33 pm

    A Robert się cieszył i z tego ze związku Minnie i Alexa i z tego, że Lily w końcu przeszła ta chandra i znowu się cały czas uśmiecha, a nie płacze po kontach. Stał i obejmował ją ramieniem.
    - Może chodźmy na jakąś inną kolejkę? - mruknął, bo już mu się nie chciało tutaj tyle stać. Byli nadal tak daleko, a kolejka wcale nie posuwała się do przodu.
    avatar

    Gość
    Gość

    Wesołe miasteczko Empty Re: Wesołe miasteczko

    Pisanie by Gość Czw Mar 08, 2012 3:39 pm

    na pewno mu powiedziała jak tylko się spotkali bo lily jako pierwsza się dowiedziała. że się zeszli! chyba, że jemu powiedział alex. chociaż w sumie nie wiem czy są w tak bliskich stosunkach xd
    - nieeeeee....... ja chcę jechać tą, robert. - mruknęła niezadowolona. - potem sobie pójdziemy gdzie chcesz, ale na razie tu. - mruknęła i wskoczyła na niego i objęła go nogami w pasie żeby nie spaść. skoczna byla to nie miała problemów.
    avatar

    Gość
    Gość

    Wesołe miasteczko Empty Re: Wesołe miasteczko

    Pisanie by Gość Czw Mar 08, 2012 3:49 pm

    ale ja w ogóle jestem! zapomniałam, że jest dzień kobiet i robert jednak powinien się bardziej postarać xd. no ale on na pewno myślał lepiej niż ja i kupił jej duuuży bukiet kwiatów i coś tam jeszcze.
    - no dobrze - westchnął. Ugięły się mu nogi pod ciężarem lily i wydał z siebie jęknięcie. Nie dlatego, że była taka ciężka, ale dlatego, że chciał jej zrobić na złość. Chwycił ją, żeby nie spadła i mu było wygodniej.
    avatar

    Gość
    Gość

    Wesołe miasteczko Empty Re: Wesołe miasteczko

    Pisanie by Gość Czw Mar 08, 2012 3:53 pm

    haha xd na pewno miała teraz ogromny bukiet kwiatków na swojej komodzie i jakieś ulubione czekoladki albo żelki.... chociaż była na diecie bo jej vincent powiedział, że przytyły jej nogi! i się tego przestraszyła, że rzeczywiście jest taka gruba! no a kiedy tak jęknął to zrobiło jej się bardzo przykro, bo byla coraz bardziej o tym przekonana więc zaraz się zsunęła i stanęła koło niego bez słowa. zastanawiała sie co jeszcze musi zrobić żeby schudnąć!
    avatar

    Gość
    Gość

    Wesołe miasteczko Empty Re: Wesołe miasteczko

    Pisanie by Gość Czw Mar 08, 2012 3:59 pm

    on tam wcale nie zauważył, żeby przytyła, a nawet jeśli to nie było tego aż tak bardzo widać i większej różnicy to nie robiło. zmarszczył czoło i popatrzył na nią. zapomniał o tym, że nie powinno się żartować z wagi dziewczyn, bo one wszystko biorą za bardzo na serio. i to nie tylko lily.
    - ładnie wyglądasz - powtórzył jej po raz kolejny dzisiaj i pocałował ją w policzek.
    avatar

    Gość
    Gość

    Wesołe miasteczko Empty Re: Wesołe miasteczko

    Pisanie by Gość Czw Mar 08, 2012 4:07 pm

    ona niedługo będzie wyglądać jak chodząca śmierć przez żarcik vincenta, który jej wcale nie wydawał się być takim żarcikiem! ah peszek.
    - mhm jasne. - mruknęła zakładając ręce na piersiach bo teraz mu nie wierzyła. czuła wzrok wszystkich ludzi na sobie i to że się z niej śmieją, że jest gruba! oddała mu pospiesznie swoją watę cukrową i patrzyła przed siebie.
    avatar

    Gość
    Gość

    Wesołe miasteczko Empty Re: Wesołe miasteczko

    Pisanie by Gość Czw Mar 08, 2012 4:12 pm

    będzie miała anoreksję? xd
    po raz kolejny westchnął i wziął od niej tę watę. - skarbieee - powiedział przeciągle i objął ją ramieniem. - nie musisz wszystkiego tak od razu brać do siebie - przyciągnął ją do siebie. miał nadzieje, że jej zaraz przejdzie, bo miał zamiar spędzić ten dzień w miłej atmosferze.
    avatar

    Gość
    Gość

    Wesołe miasteczko Empty Re: Wesołe miasteczko

    Pisanie by Gość Czw Mar 08, 2012 4:16 pm

    nie myślałam jeszcze nad tym. na razie delikatne zaburzenia odżywiania xd
    - muszę, robert. widzisz jak ja wyglądam? jestem gruba! to nie jest fajne. - prychnęła i pokręciła głową. było jej przykro, że tak się stało, ale ostatnio nie robiła nic tylko jadła więc pewnie dlatego! przygryzła wargę i dała mu się objąć bo przecież czemu nie.
    avatar

    Gość
    Gość

    Wesołe miasteczko Empty Re: Wesołe miasteczko

    Pisanie by Gość Czw Mar 08, 2012 4:27 pm

    nie rób z niej anorektyczki! wtedy będzie już musiała taka zostać, bo z tego się nie da przecież tak łatwo wyjść.
    - chyba oszalałaś! - mruknął. - wolałabyś wyglądać jak chodzący szkielet? to jest obrzydliwe, teraz przynajmniej wyglądasz jak normalny człowiek - posunął się do przodu, bo wreszcie kolejka zaczęła się poruszać. - po za tym jakbyś była chudsza, bałbym się, że przypadkiem cię połamię - dodał.
    avatar

    Gość
    Gość

    Wesołe miasteczko Empty Re: Wesołe miasteczko

    Pisanie by Gość Czw Mar 08, 2012 4:32 pm

    ah, zastanowię się.... spojrzała na niego z uniesiona brwią.
    - chyba nie! Vincent powiedział.... - zaczęła i westchnęła ciężko. - vincent powiedział że mam grube nogi no i zobacz! - wskazała na swoje chudziutkie w sumie udo, bo lilah jest chuda! - miał absolutną rację! - mruknęła i zaraz posunęła się do przodu za nim. - niedługo będę wyglądać jak betty. - mruknęła jeszcze i zacisnęła piąstki bo na pewno się betty bała!
    avatar

    Gość
    Gość

    Wesołe miasteczko Empty Re: Wesołe miasteczko

    Pisanie by Gość Czw Mar 08, 2012 4:36 pm

    odsunął się od niej trochę, żeby mógł spojrzeć na nią. zmarszczył brwi.
    - zdanie vincenta jest ważniejsze niż moje zdanie? - zapytał ją. poczuł się tym trochę urażony! - po za tym czy ktoś oprócz niego powiedział ci, że jesteś gruba? - uniósł jedną brew, lustrując ją wzrokiem. zaśmiał się krótko, słysząc że porównuje się do betty. - do niej wiele ci brakuje.
    avatar

    Gość
    Gość

    Wesołe miasteczko Empty Re: Wesołe miasteczko

    Pisanie by Gość Czw Mar 08, 2012 4:39 pm

    - nie jest ważniejsze, ale jak o tym pomyślę to wiem, że ma rację! - jęknęła. już od jakiegoś tygodnia żywiła się samymi jogurtami naturalnymi w niewielkich ilościach. a udawała,że wszystko jest okej. westchnęła i pokręciła głową, spuszczając ją na dół. bo przecież tylko vincent jej to powiedział!

    Sponsored content

    Wesołe miasteczko Empty Re: Wesołe miasteczko

    Pisanie by Sponsored content


      Obecny czas to Czw Maj 02, 2024 7:39 pm