gentelman club

    lester fitts

    lester fitts

    st. albans
    informatyka
    pan i władca
    31

    gentelman club - Page 4 Empty gentelman club

    Pisanie by lester fitts Nie Lis 09, 2014 7:48 pm

    First topic message reminder :

    gentelman club - Page 4 DSC_0443_5
    rudy berube

    rudy berube

    burton upon trent
    meteorologia
    kapitan drużyny polo
    31

    gentelman club - Page 4 Empty Re: gentelman club

    Pisanie by rudy berube Sro Sie 19, 2015 2:31 pm

    tyle czasu tu przebywał i tyle kasy tu przepuścił, że na pewno go znali i szanowali. rudy był abstynentem, więc szklaneczką whisky pogardził. czasami zdarzało mu się pić, ale to zawsze źle się kończyło. pewnie najczęściej pijał właśnie tutaj, warunki były odpowiednie.
    - jeszcze za wcześnie. - potrząsnął głową z uśmiechem na widok szklaneczki. - "miałem po drodze" i inne tego typu bajery. - wzruszył ramionami.
    ethan cooper

    ethan cooper

    nebraska
    -
    wild horses
    36

    gentelman club - Page 4 Empty Re: gentelman club

    Pisanie by ethan cooper Sro Sie 19, 2015 2:36 pm

    eh, no trudno, więc ethan wypił i swoją i jego szklaneczkę, a co. on tam nie gardził o żadnej porze dnia i nocy dobrym alkoholem. poczochrał swoje włosy i zaśmiał się na jego odpowiedź. - to dziwne, że zawsze masz po drodze. - powiedział rozbawiony i rozsiadł się na przeciwko niego. - co tam? - zapytał.
    rudy berube

    rudy berube

    burton upon trent
    meteorologia
    kapitan drużyny polo
    31

    gentelman club - Page 4 Empty Re: gentelman club

    Pisanie by rudy berube Sro Sie 19, 2015 2:39 pm

    pewnie dlatego ethan go tak lubił i chętnie gościł. bo mógł pić za niego!
    - nie trzeba było otwierać w klubu w takim miejscu. - zawtórował mu z rozbawieniem. pewnie wcale nie było mu po drodze i wyprawa do klubu była wyprawą daleką, ale wartą poświęcenia. - jakoś leci. - wzruszył ramionami. męskie rozmowy tak bardzo. - u ciebie? - spojrzał na niego.
    ethan cooper

    ethan cooper

    nebraska
    -
    wild horses
    36

    gentelman club - Page 4 Empty Re: gentelman club

    Pisanie by ethan cooper Sro Sie 19, 2015 2:44 pm

    to całkiem prawdopodobne xd
    - no tak... rzeczywiście jest w miejscu, gdzie wszyscy mają po drodze. - zaśmiał się, bo to pewnie było jakieś zadupie miasteczka.. - nic się nie zmienia. - odpowiedział. - harper chwilowo mnie nie nęka osobiście tylko telefonami, więc da się żyć. - wzruszył ramionami.
    rudy berube

    rudy berube

    burton upon trent
    meteorologia
    kapitan drużyny polo
    31

    gentelman club - Page 4 Empty Re: gentelman club

    Pisanie by rudy berube Sro Sie 19, 2015 2:46 pm

    - inaczej nikt by tu nie przyszedł. - zaśmiał się pod nosem. pewnie było tak daleko, że tam nawet policja nie dojeżdżała... specjalnie wybrał takie miejsce! - a widzisz, mnie za to zaczęła nękać jej siostra. i nie mówię tu o eleanor... słowo daję, te cardenki doprowadzą zaraz wszystkich do szału. - kręcił głową.
    ethan cooper

    ethan cooper

    nebraska
    -
    wild horses
    36

    gentelman club - Page 4 Empty Re: gentelman club

    Pisanie by ethan cooper Sro Sie 19, 2015 2:50 pm

    pewnie tak ;x pewnie handlował stąd jakimiś prochami to musiało to być ustronne miejsce ;x - co to znaczy nękać? - zapytał. nie dlatego, ze był głupi i nie znał znaczenia tego słowa. zastanawiał się po prostu co takiego robiła. - i w dodatku która... bo harper to ma chyba z milion sióstr - skrzywił się bo nigdy tego nie ogarniał.
    rudy berube

    rudy berube

    burton upon trent
    meteorologia
    kapitan drużyny polo
    31

    gentelman club - Page 4 Empty Re: gentelman club

    Pisanie by rudy berube Sro Sie 19, 2015 2:53 pm

    handlował pewnie kobietami. miał jakieś przywiezione z niewoli xd sam jako pierwszy powiedział, że harper go nęka, więc byłoby słabo, jakby teraz się okazało, że nie rozumie znaczenia słów, których używa.
    - e, daj spokój - machnął ręką, bo nawet nie chciało mu się o tym gadać. nie przyszedł tu na jakieś zwierzenia. popijał colę, bo pewnie jakąś dostał, skoro pogardził whisky. dostał whisky z colą bez whisky. xd - mia. ty je w ogóle rozróżniasz? - zaśmiał się. sam miał z tym trudności czasami.
    ethan cooper

    ethan cooper

    nebraska
    -
    wild horses
    36

    gentelman club - Page 4 Empty Re: gentelman club

    Pisanie by ethan cooper Sro Sie 19, 2015 2:57 pm

    haha. może xd wcale by mnie to nie zdziwiło ;x
    wzruszył tylko ramionami, skoro nie chciał o tym gadać to go nie będzie za język ciągnąć, bo w sumie pewnie dość słabo go to interesowało. - czasami mi się zdarza. - zaśmiał się też i znów rozczochrał swoje włosy. - musi ci być trudno z tym, ze laski za tobą latają. - poklepał go krzepiąco po ramieniu bo stwierdził, ze to pewnie o to chodzi.
    rudy berube

    rudy berube

    burton upon trent
    meteorologia
    kapitan drużyny polo
    31

    gentelman club - Page 4 Empty Re: gentelman club

    Pisanie by rudy berube Sro Sie 19, 2015 3:01 pm

    musi jakoś zarabiać na dzieci xd
    - wow - mruknął bez większego entuzjazmu i krzty podziwu. to jest prawdziwa męska przyjaźń, ona nie wymaga żadnych słów. dopił swoją colę. bardzo chciało mu się pić po dzisiejszym treningu. - to straszny ciężar, którego nigdy nie zrozumiesz. - odpowiedział od razu. nawet nie zauważyłaś, że zmieniłam mu ryjek.
    ethan cooper

    ethan cooper

    nebraska
    -
    wild horses
    36

    gentelman club - Page 4 Empty Re: gentelman club

    Pisanie by ethan cooper Sro Sie 19, 2015 3:05 pm

    powiem ci... że zastanawiałam się właśnie nad tym, że coś mi nie pasuje jak zobaczyłam nowy avek, ale ostatnio się ze skibą kłóciłam, że zmieniła ryjek aggie a chyba mialam jakieś zwidy po prostu także nie wiem czy bezpiecznie jest coś mówić na temat ryjków xddd
    - dzięki rudy.... wiedziałem, że we mnie wierzysz. - pokiwał głową. on też miał wzięcie! hehe żarciki, na pewno nie takie jak rudy xd
    rudy berube

    rudy berube

    burton upon trent
    meteorologia
    kapitan drużyny polo
    31

    gentelman club - Page 4 Empty Re: gentelman club

    Pisanie by rudy berube Sro Sie 19, 2015 3:08 pm

    hahahaha, ewka ogarniasz jak zawsze!
    - żebyś się tylko nie przeliczył. - zarechotał. spojrzał na zegarek. - muszę lecieć, może jutro wpadnę na wieczór. zostaw dla mnie najlepsze dziewczyny. - zapowiedział i poszedł zaraz.
    ethan cooper

    ethan cooper

    nebraska
    -
    wild horses
    36

    gentelman club - Page 4 Empty Re: gentelman club

    Pisanie by ethan cooper Sro Sie 19, 2015 3:11 pm

    ktoś musi! xd
    no a ethan wziął się do dalszej "ciężkiej" pracy. pewnie smarował dziewczyny oliwką ;x
    lola cunningham

    lola cunningham

    st albans
    historia sztuki
    magnifique
    29

    gentelman club - Page 4 Empty Re: gentelman club

    Pisanie by lola cunningham Nie Sie 30, 2015 8:03 pm

    co z tego, że to było miejsce dla panów. lola odstrojona w czarną kieckę sączyła tutaj czerwone wino ;x
    gabe carpenter

    gabe carpenter

    rpa, pretoria
    chemia
    hazardzista
    31

    gentelman club - Page 4 Empty Re: gentelman club

    Pisanie by gabe carpenter Nie Sie 30, 2015 8:04 pm

    gabe przyszedł tutaj na specjalne zaproszenie. lolę było widać z daleka, a że była jego znajomą to do niej podszedł - cześć kochanie - pocałował ja w policzek na przywitanie.
    lola cunningham

    lola cunningham

    st albans
    historia sztuki
    magnifique
    29

    gentelman club - Page 4 Empty Re: gentelman club

    Pisanie by lola cunningham Nie Sie 30, 2015 8:12 pm

    pewnie przyszedł pograć w pokera skoro był hazardzistą - cześć skarbie - jak się ładnie witali buziaczkami w policzek - dowiedziałeś się że tutaj jesteś i usychałeś z tęsknoty, dlatego przyszedłeś? - zapytała pół żartem pół serio. ale wiedziała że i tak faceci na nią lecą ;xx
    gabe carpenter

    gabe carpenter

    rpa, pretoria
    chemia
    hazardzista
    31

    gentelman club - Page 4 Empty Re: gentelman club

    Pisanie by gabe carpenter Nie Sie 30, 2015 8:15 pm

    musiał sobie dorabiać, prawda... wcześniej robił koks, to teraz gra namiętnie w pokera i w inne takie ;x - oczywiście, że tak. nie żebym wolał twoją siostrę, ale to się pominie - zażartował. on faktycznie wolał jej siostrę, a ją traktował jak kompletną znajomą. napił się łyskacza - szukasz kolejnego naiwnego? - zapytał żartując.
    lola cunningham

    lola cunningham

    st albans
    historia sztuki
    magnifique
    29

    gentelman club - Page 4 Empty Re: gentelman club

    Pisanie by lola cunningham Nie Sie 30, 2015 8:21 pm

    prychnęła tylko na słowa o swojej siostrze. nienawidziła tej szmaty i nie rozumiała jakim cudem gabe mógł ją woleć. ona była sto razy lepsza! przynajmniej jej się ta wydawało - och, nie... skądże - wzięła łyk wina - szukam prawdziwej miłości - zażartowała. bo wcale tego nie szukała.
    gabe carpenter

    gabe carpenter

    rpa, pretoria
    chemia
    hazardzista
    31

    gentelman club - Page 4 Empty Re: gentelman club

    Pisanie by gabe carpenter Nie Sie 30, 2015 8:25 pm

    - siedziałem z jednym przy stole pokerowym. jest bardzo smutny, bo właśnie przegrał ze mną grubą kasę. milioner, nie musisz się przejmować. idź do niego, pociesz go, może na ciebie poleci - puścił jej oczko. regan była jedyną siostrą, która zasługiwała na traktowanie jak księżniczka - mogę cię przedstawić - zaproponował.
    lola cunningham

    lola cunningham

    st albans
    historia sztuki
    magnifique
    29

    gentelman club - Page 4 Empty Re: gentelman club

    Pisanie by lola cunningham Nie Sie 30, 2015 8:30 pm

    - na prawdę uważasz, że sama nie potrafię go poderwać? - uniosła brew ku górze - oj gabe, chyba mnie zbyt dobrze nie znasz - poklepała go po policzku. zerknęła na tego domniemanego miliardera, który nie był zbyt urodziwy - jest brzydki - posumowała - nie podrywam brzydkich facetów, nawet jak maja kieszenie wypchane milionami - wyjaśniła.
    gabe carpenter

    gabe carpenter

    rpa, pretoria
    chemia
    hazardzista
    31

    gentelman club - Page 4 Empty Re: gentelman club

    Pisanie by gabe carpenter Nie Sie 30, 2015 8:32 pm

    - mnie dalej nie potrafisz poderwać, a to już o czymś świadczy - skończył swojego drinka - następna partia pokera zaczyna się niedługo, idziesz ze mną? popatrzysz jak to działa - zaprosił ją do stolika. była jego towarzyszką to mógł sobie na to pozwolić.
    lola cunningham

    lola cunningham

    st albans
    historia sztuki
    magnifique
    29

    gentelman club - Page 4 Empty Re: gentelman club

    Pisanie by lola cunningham Nie Sie 30, 2015 8:35 pm

    - nie sądzisz, że może po prostu nie chcę cię poderwać? - bo pewnie tak było. gabe był słodki, ale kompletnie nie w jej typie. poza tym w każdej chwili mógł się spłukać z hajsu bo był uzależniony od hazardu. chwyciła kieliszek z winem i faktycznie z nim poszła zostając towarzyszką jego wieczoru.
    björn rangvaldsson

    björn rangvaldsson

    sztokholm
    prince of nothing charming
    royal whore
    32

    gentelman club - Page 4 Empty Re: gentelman club

    Pisanie by björn rangvaldsson Wto Wrz 22, 2015 3:58 pm

    pił sobie na bogato we wtorkowe popołudnie, bo kto mu zabroni.
    aloise amsberg

    aloise amsberg

    amsterdam
    polityka zagraniczna
    rojals
    31

    gentelman club - Page 4 Empty Re: gentelman club

    Pisanie by aloise amsberg Wto Wrz 22, 2015 4:00 pm

    aaa nie pamiętam jakie mają relacje xd heheszki. no ale alojzy też sobie tutaj siedział i patrzył na jakąś lasię, która ładnie wywijała tyłkiem.
    björn rangvaldsson

    björn rangvaldsson

    sztokholm
    prince of nothing charming
    royal whore
    32

    gentelman club - Page 4 Empty Re: gentelman club

    Pisanie by björn rangvaldsson Wto Wrz 22, 2015 4:03 pm

    oboje są książęcymi czarnymi owcami, halo. muszą się przyjaźnić. poza tym oboje utknęli w udawanych związkach, ups? tyle że związek bjorna z malin był zagraniem pr-owców, którzy próbowali wykreować go na grzecznego chłopca po tym, jak świat obiegła książęca seks taśma z top modelką, a relacja alojzego z astrid... cóż, nie miała sensu z logicznego punktu widzenia xd
    - dobra, ja biorę tą. - wskazał na tę lasię, na którą gapił się alojzy.
    aloise amsberg

    aloise amsberg

    amsterdam
    polityka zagraniczna
    rojals
    31

    gentelman club - Page 4 Empty Re: gentelman club

    Pisanie by aloise amsberg Wto Wrz 22, 2015 4:06 pm

    ah, no tak! dobra. xd cóż, tego co było między astrid i alojzym nie dało się w ogóle wytłumaczyć. logicznie czy nielogicznie.... bjorn przynajmniej miał lepszy powód do spotykania się z malin.
    - spierdalaj. - warknął i przywalił mu w łapę, którą wystawił żeby pokazać mu laske. alojzy pewnie patrzył się na nią w takim skupieniu jak na awku. - ta jest moja, szukaj se własnej. - mruknąl oburzony, napił się i chwilowo jeszcze na nią gapił.

    Sponsored content

    gentelman club - Page 4 Empty Re: gentelman club

    Pisanie by Sponsored content


      Obecny czas to Nie Kwi 28, 2024 8:40 am