mostek
- st. albans
- st. albansgod save the queenwe love our queen109
- Post n°1
mostek
First topic message reminder :
- elle roosevelt
- londynreżyseriaanxiety queen24
- Post n°76
Re: mostek
- mama mi już dała leki, nie martw się o to. następną wizytę mam jutro. jestem pod opieką lekarza a na dodatek mamy więc przynajmniej się nie zabiję - nadal nie otwierała oczu, bo tak było jej przyjemniej. lubiła obcować z naturą najwyraźniej jak miała depresję. to ją uspokajało. jak i płakanie w lesie na pieńku. - masz rację, powinnam skupić się na samej sobie a nie na nim. skupię się na filmach, na tym co jest tutaj i teraz. zawaliłam jeden egzamin przez to wszystko. profesor chyba był mną rozczarowany - spojrzała na nią. - będę sobie musiała jakoś poradzić i się odkochać. masz jakieś pomysły? i teraz pytam na poważnie, jak siostra siostrę - sama nie wiedziała. leki ją odcinały na większość dnia i wychodziła tylko wieczorami, żeby popatrzeć sobie na wodę. - coś między wami jest czy nie? widziałam was na imprezie peggy - przyznała się w końcu. wcisnęła dłonie do kieszeni kurtki.
- peggy roosevelt
- londynedytorstwoi'm not bossy, i'm the boss22
- Post n°77
Re: mostek
- jeśli mogę coś zrobić... pamiętaj, że jestem tutaj. tylko półtorej kilometra od twojego mieszkania. - tak, miała wyliczone. w razie czego mogła szybko przybiec do siostry. peggy również była rozczarowana siostrą, że zawaliła egzamin, ale nie powiedziała tego głośno. musiała się mocno powstrzymywać, no ale wiedziała w jakim stanie jest elle. - przygotuję listę i opracuję cały plan. poradzimy sobie. - już była w swoim żywiole, bo elle potrzebowała jej porady i pomocy, a peggy żyła dla takich sytuacji! nawet jeśli to oznaczało, że u siostry było kiepsko, bo potrzebowała pomocy, ups. ścisnęło ją w dołku, bo nie wiedziała jak dużo widziała elle. tylko to, że rozmawiali? to nieszkodliwe. ale jeśli widziała co wydarzyło się potem? - popełniłam błąd i byłam dla niego miła i najwyraźniej źle to zinterpretował. jest dokładnie taki jak mówiłam, niedojrzały i lekkomyślny. - mruknęła. jak dobrze, że elle dała sobie z nim spokój! nie dlatego, że teraz peggy mogła się za niego zabrać, tylko dlatego, że nie zasługiwał na żadną z sióstr roosevelt. - wiesz, że adam jest miłością mojego życia i świata poza nim nie widzę. - dodała z pełnym przekonaniem, bo chyba musiała to wypowiedzieć na głos, żeby samą siebie przekonać. - odprowadzę cię. - tak, wyjątkowo moja postać odprowadziła twoją do domu. peggy wbiła jej do mieszkania nawet jeśli elle sobie nie życzyła, ale peggy czuła się w obowiązku, żeby zrobić jej herbatę i ululać do snu, żeby upewnić się, że nic sobie nie zrobi.
- elle roosevelt
- londynreżyseriaanxiety queen24
- Post n°78
Re: mostek
- wiem peggy wiem. ostatnio pilnują mnie na zmianę tata z mamą, ruth i nasz brat. zostają u mnie na noc, bo przypadkiem nie chcą żebym się zabiła... - a potem oczywiście zgadzała się na wszystko to co jej siostra mówiła, bo sama nie była w stanie samodzielnie myśleć. leki jej zabrały całą radość życia. dała się ululać do snu i dała się ogarnąć! tak było.
- tobias berube
- lafilozofiaanti-hero25
- Post n°79
Re: mostek
wracał tędy lekko zawiany/pijany z jakiejs imprezki.
- leila fairbrother
- St Albanskosmetologiawild & free24
- Post n°80
Re: mostek
skoro juz jestem na nia zalogowana to niech bedzie xd
leila siedziala sobie na tym mostku i patrzala na wode. miala zly humor po spotkaniu z nejtem.
leila siedziala sobie na tym mostku i patrzala na wode. miala zly humor po spotkaniu z nejtem.
- tobias berube
- lafilozofiaanti-hero25
- Post n°81
Re: mostek
i siedziała tak samotnie o tej porze? odważna! tobias miał za to doskonały humor. trochę wypił, posiedział z ziomkami, może nawet jakaś dziewczyna zaczęła go całować i było fajnie ale ostatecznie odparł jej zaloty. pewnie impreza zaczęła siadać dlatego już wracał. widzac leile podszedł pospiesznie - leila! witaj! czuje, że będziesz moja partnerką do tańca! - odparł entuzjastycznie chwytając ja za rączkę, podnosząc, łapiąc w pasie i zaczynając obracać w rytm nieistniejącej muzyki.
- leila fairbrother
- St Albanskosmetologiawild & free24
- Post n°82
Re: mostek
najwyrazniej nie bala sie mariana ani zadnego innego psychola, ktory mogl ja porwac.
byla jednak czujna i zesztywniala gdy uslyszala czyjes kroki. dalej jednak stala w tym samym miejscu i udawala nie przejeta. ulzylo jej gdy uslyszala znajomy glos. - tobias - zasmiala sie. zarzucila mu rece na szyje gdy tak ja chwycil. - nie jestem w nastroju na tance - powiedziala rozbawiona.
byla jednak czujna i zesztywniala gdy uslyszala czyjes kroki. dalej jednak stala w tym samym miejscu i udawala nie przejeta. ulzylo jej gdy uslyszala znajomy glos. - tobias - zasmiala sie. zarzucila mu rece na szyje gdy tak ja chwycil. - nie jestem w nastroju na tance - powiedziala rozbawiona.
- tobias berube
- lafilozofiaanti-hero25
- Post n°83
Re: mostek
może w jakiś gaz pieprzowy powinna zainwestować jak się tak beztrosko szlaja po nocy?
nie wyczuł niestety od razu że ma kiepski humor i to przez jego brata ech. pewnie to przez alko - a na co masz nastrój? - tańczył z nią dalej bo myślał że zamiast nastroju ma taniec miała nastrój na inne harce xd
nie wyczuł niestety od razu że ma kiepski humor i to przez jego brata ech. pewnie to przez alko - a na co masz nastrój? - tańczył z nią dalej bo myślał że zamiast nastroju ma taniec miała nastrój na inne harce xd
- leila fairbrother
- St Albanskosmetologiawild & free24
- Post n°84
Re: mostek
gaz pieprzowy jest nielegalny w anglii. ale moze miala jakis maly lakier do wlosow ze soba.
- na powrot do domu i pojscie spac - oznajmila. na inne harce tym bardziej nie miala ochoty. chociaz miala przy sobie te tabletki antykoncepcyjne, ktore dzisiaj kupila, wiec byla na wszystko gotowa xd
- na powrot do domu i pojscie spac - oznajmila. na inne harce tym bardziej nie miala ochoty. chociaz miala przy sobie te tabletki antykoncepcyjne, ktore dzisiaj kupila, wiec byla na wszystko gotowa xd
- tobias berube
- lafilozofiaanti-hero25
- Post n°85
Re: mostek
dziwny ten kraj xd dziki jakiś! no ale lakier do włosów też dałby jakiś efekt więc ostatecznie ok.
leila zawsze taka przygotowana - ok - zaraz ja wypuścił z objęć i patrzył na nią z uśmiechem - to może po prostu tanecznym krokiem cię odprowadze i pójdziesz grzecznie spać? - zaproponował wyciągając w jej stronę dłoń.
leila zawsze taka przygotowana - ok - zaraz ja wypuścił z objęć i patrzył na nią z uśmiechem - to może po prostu tanecznym krokiem cię odprowadze i pójdziesz grzecznie spać? - zaproponował wyciągając w jej stronę dłoń.
- leila fairbrother
- St Albanskosmetologiawild & free24
- Post n°86
Re: mostek
wiem xd nawet jak ktos cie zaatakuje i zrobisz mu krzywde to twoja wina.. wiec nie mozna miec nic do samoobrony, tylko do innego uzytku. a jak sie uda tym obronic to spoko.
- dobry pomysl - zgodzila sie na taki uklad. chwycila go nawet za ta reke, ktora tak wyciagal w jej strone. - jak ci minal wieczor? - spojrzala na niego. po jego stanie widac bylo, ze calkiem niezle.
- dobry pomysl - zgodzila sie na taki uklad. chwycila go nawet za ta reke, ktora tak wyciagal w jej strone. - jak ci minal wieczor? - spojrzala na niego. po jego stanie widac bylo, ze calkiem niezle.
- tobias berube
- lafilozofiaanti-hero25
- Post n°87
Re: mostek
nie szlajalabym się tam po nocy zatem xd i zylabym w wiecznym leku, ups.
- to idziemy - wskazał kierunek i ruszyli w stronę domu króli (którego teoretycznie nie miała bo nie zrobiłaś go xd) - całkiem nieźle - pochwalił się - nie widać? - wskazał na siebie i zaprezentował się w całej pijackiej okazałości - moglas pójść ze mną, był konkurs picia, pewnie byłabys godna kandydatka - szturchnał ją delikatnie w boczek.
- to idziemy - wskazał kierunek i ruszyli w stronę domu króli (którego teoretycznie nie miała bo nie zrobiłaś go xd) - całkiem nieźle - pochwalił się - nie widać? - wskazał na siebie i zaprezentował się w całej pijackiej okazałości - moglas pójść ze mną, był konkurs picia, pewnie byłabys godna kandydatka - szturchnał ją delikatnie w boczek.
- leila fairbrother
- St Albanskosmetologiawild & free24
- Post n°88
Re: mostek
ja tez sie juz nie szlajam. mam apke, ktora mi mowi ile metrow ode mnie byl jakis gwalt albo napad.
jeszcze nie bylo potrzeby grania tam, wiec dalej nie zrobilam xd jak mi sie jutro przypomni to moze. - widac - zasmiala sie. - poszlabym gdybys mnie zaprosil. jestem dobra w piciu piwa - pomacala sie po miejscu, ktore dzgnal. zaraz jemu oddala, ale skoro nie ma laskotek, to go lekko uszczypnela.
jeszcze nie bylo potrzeby grania tam, wiec dalej nie zrobilam xd jak mi sie jutro przypomni to moze. - widac - zasmiala sie. - poszlabym gdybys mnie zaprosil. jestem dobra w piciu piwa - pomacala sie po miejscu, ktore dzgnal. zaraz jemu oddala, ale skoro nie ma laskotek, to go lekko uszczypnela.
- tobias berube
- lafilozofiaanti-hero25
- Post n°89
Re: mostek
ja mam apke z promkami a ty z gwałtami xd w polsce tylko okazji się szuka na zaoszczędzenie jak prawdziwy janusz.
mogłabyś porobic jak się nudzisz. twoje postacie są bezdomne ;x - zaproszę następnym razem - obiecał z ręką na sercu - choć z drugiej strony nie chce mieć dodatkowej konkurencji - roześmiał się. pewnie szczypneła go w tyłek i aż delikatnie odskoczył - macasz mnie - odparł rozbawiony bo w sumie mogła go macać.
mogłabyś porobic jak się nudzisz. twoje postacie są bezdomne ;x - zaproszę następnym razem - obiecał z ręką na sercu - choć z drugiej strony nie chce mieć dodatkowej konkurencji - roześmiał się. pewnie szczypneła go w tyłek i aż delikatnie odskoczył - macasz mnie - odparł rozbawiony bo w sumie mogła go macać.
- leila fairbrother
- St Albanskosmetologiawild & free24
- Post n°90
Re: mostek
jakby byla apka z promkami to tez bym miala. w polce tak drogo, ze trzeba sie bawic w takie rzeczy ech. ja mam jakies too good to go z zarciem, ktore sie ma przeterminowac, ale nie chcialobymi sie po to chodzic xd
oj tam bezdomne od razu.. - hmm nie wiem czy ci wierze. juz ostatnio mnie zapraszales i zapomniales o mnie - przypomniala mu. moze nejt mial racje i tobias juz wymienil ja na inna. - boisz sie, ze znowu przegrasz? - zapytala z rozbawieniem. no ladnie. moje postacie albo wysylaja nagie zdjecia albo macaja inne bez mojej wiedzy ;x ech. - nie prawda - odpowiedziala jakby nigdy nic.
oj tam bezdomne od razu.. - hmm nie wiem czy ci wierze. juz ostatnio mnie zapraszales i zapomniales o mnie - przypomniala mu. moze nejt mial racje i tobias juz wymienil ja na inna. - boisz sie, ze znowu przegrasz? - zapytala z rozbawieniem. no ladnie. moje postacie albo wysylaja nagie zdjecia albo macaja inne bez mojej wiedzy ;x ech. - nie prawda - odpowiedziala jakby nigdy nic.
- tobias berube
- lafilozofiaanti-hero25
- Post n°91
Re: mostek
też mam tą apke! mój chłopak się nią jaral ale ani razu nie użył.... kupiłam sobie ostatnio lapka na promocji z apki ;x
- nie zapomniałem - powiedział pospiesznie na swoją obronę. wcale jej nie olewał, nie przyrzekali sobie nic więc tobias nie czuł się w żadnym obowiązku - nawet jeśli przegram to czeka nas wtedy wspólny posiłek, to nie najgorsza cena za przegraną - zauważył. twoje macają, moje psują... no cóż - trochę prawda - nie zgodził się i też ja szczypnal... w tyłek.
- nie zapomniałem - powiedział pospiesznie na swoją obronę. wcale jej nie olewał, nie przyrzekali sobie nic więc tobias nie czuł się w żadnym obowiązku - nawet jeśli przegram to czeka nas wtedy wspólny posiłek, to nie najgorsza cena za przegraną - zauważył. twoje macają, moje psują... no cóż - trochę prawda - nie zgodził się i też ja szczypnal... w tyłek.
- leila fairbrother
- St Albanskosmetologiawild & free24
- Post n°92
Re: mostek
oo to sie oplacalo. nie wiem czy to bedzie w polsce dzialac, ale ja mialam jeszcze shoppix i tam robisz zdjecia paragonow i punkty zbierasz. i mozesz wymienic na kase ;x
- zartowalam - zasmiala sie gdy tak szybko zareagowal. nie czula potrzeby widzenia sie z nim codziennie, ale jednak slowa nejta utkwily jej w glowie i czasami myslala o tym mimowolnie. moze to ona nejta powinna porzucic i wtedy by miala spokoj xd - tez tak uwazam - zgodzila sie z nim. teraz ona podskoczyla, bo zupelnie nie spodziewala sie tego. - teraz ty mnie macasz - wytknela go palcem.
- zartowalam - zasmiala sie gdy tak szybko zareagowal. nie czula potrzeby widzenia sie z nim codziennie, ale jednak slowa nejta utkwily jej w glowie i czasami myslala o tym mimowolnie. moze to ona nejta powinna porzucic i wtedy by miala spokoj xd - tez tak uwazam - zgodzila sie z nim. teraz ona podskoczyla, bo zupelnie nie spodziewala sie tego. - teraz ty mnie macasz - wytknela go palcem.
- tobias berube
- lafilozofiaanti-hero25
- Post n°93
Re: mostek
nie znam. sprawdzę ale jutro jak wstanę bo jestem teraz zbyt leniwa ;x
dobrze że nie chciała widywać się z nim codziennie bo to byłoby dla niego za dużo. i może faktycznie powinna porzucić nejta skoro wszystko komplikował i jeszcze oczerniał tobiasa, a ten nic złego nie zrobił - trochę macam, trochę całuje, chyba nic złego? - uniósł brew ku górze. pewnie już byli pod jej domem więc na pożegnanie właśnie ją pocałował i uciekł wesoło do domu też. a leila mogła się wyspać.
idę! ;x
dobrze że nie chciała widywać się z nim codziennie bo to byłoby dla niego za dużo. i może faktycznie powinna porzucić nejta skoro wszystko komplikował i jeszcze oczerniał tobiasa, a ten nic złego nie zrobił - trochę macam, trochę całuje, chyba nic złego? - uniósł brew ku górze. pewnie już byli pod jej domem więc na pożegnanie właśnie ją pocałował i uciekł wesoło do domu też. a leila mogła się wyspać.
idę! ;x
- ben wonder
- cheltenhampaleontologiaprotect him, he's awkward23
- Post n°94
Re: mostek
ostatnie kilka dni spędził w towarzystwie ojca, który przyjechał go ogarniać / nauczyć samoobrony. spali w hotelu, ben dochodził do siebie. powoli schodziła z niego opuchlizna. teraz stał na mostku i kontemplował przyrodę.
- ashley whittemore
- Londynmalarstwo50 shades of grey23
- Post n°95
Re: mostek
byla na spacerze akurat i dopiero gdy zobaczyla bena to przypomnialo sie jej, ze dawno go nie widziala. nawet zapomniala do niego napisac jak sie czuje, ups. - czesc - stanela obok niego i oparla sie o barierke. - co tam?
- ben wonder
- cheltenhampaleontologiaprotect him, he's awkward23
- Post n°96
Re: mostek
ben też trochę wycofał się z życia społecznego i skupił się przede wszystkim na rehabilitacji oraz spędzaniu czasu z tatą zanim ten znów poleci na filipiny. nie zauważył więc, że ashley go olewała. normalnie zasypywałby ją górą wiadomości, filmów jak ludzie się przewracają i memów.
- ashley! - zawołał z entuzjazmem i przytulił ją - ał! - szybko się odkleił, bo uznał, że to jednak nadal jest trochę zbyt bolesne dla niego. przynajmniej ashley była bezpieczna i nie będzie chciał się z nią przytulać xd - sorry, nie chodziło o ciebie, tylko jeszcze nie doszedłem do siebie w stu procentach. - zaczął jej wyjaśniać. - ale w siedemdziesięciu czterech już tak. - najwyraźniej wykonał obliczenia.
- ashley! - zawołał z entuzjazmem i przytulił ją - ał! - szybko się odkleił, bo uznał, że to jednak nadal jest trochę zbyt bolesne dla niego. przynajmniej ashley była bezpieczna i nie będzie chciał się z nią przytulać xd - sorry, nie chodziło o ciebie, tylko jeszcze nie doszedłem do siebie w stu procentach. - zaczął jej wyjaśniać. - ale w siedemdziesięciu czterech już tak. - najwyraźniej wykonał obliczenia.
- ashley whittemore
- Londynmalarstwo50 shades of grey23
- Post n°97
Re: mostek
skoro nie mial czasu jej przeszkadzac to pewne dlatego zapomniala o jego istnieniu. dobrze, ze on tez nie mial czasu by sie zorientowac.
usmiechnela sie lekko i nawet objela go delikatnie. nie zeby ashley cieszyla sie z tego, ze jest poszkodowany, ale nie przytulanie bylo jej na reke xd nie lubila takich czulosci i byl dla niej za przytulasny. - czyli powoli dochodzisz do siebie - podsumowala.
usmiechnela sie lekko i nawet objela go delikatnie. nie zeby ashley cieszyla sie z tego, ze jest poszkodowany, ale nie przytulanie bylo jej na reke xd nie lubila takich czulosci i byl dla niej za przytulasny. - czyli powoli dochodzisz do siebie - podsumowala.
- ben wonder
- cheltenhampaleontologiaprotect him, he's awkward23
- Post n°98
Re: mostek
- tak! jak widać! mogę już zrobić tak i tak - zaczął robić różne pozy typu egipski taniec, żeby zaprezentować ashley cały zakres swoich ruchów. ciągle wyglądał jak siedem nieszczęść, ale przynajmniej już miał humor lepszy. a to oznacza, że ashley znów będzie go miała na głowie.
- ashley whittemore
- Londynmalarstwo50 shades of grey23
- Post n°99
Re: mostek
swietnie. ashley na pewno bedzie sie cieszyla gdy znow ben zacznie ja nachodzic. ale z drugiej strony jakby nie bylo to sie cieszyla, ze wracal do siebie. ciezko bylo na niego patrzec gdy byl taki poobijany i smutny. - juz nie dlugo wrocisz do normy - zasmiala sie.
- ben wonder
- cheltenhampaleontologiaprotect him, he's awkward23
- Post n°100
Re: mostek
- tak! wtedy znów będziemy mogli pójść tańczyć! - zapowiedział. ashley na pewno lepiej się żyło kiedy benek nie kręcił jej się nogami jak jakiś smród. teraz będzie musiał szaleć podwójnie, żeby nadrobić za te dwa tygodnie niedyspozycyjności. a wiadomo jak wyglądają szaleństwa w jego wykonaniu.
|
|