aula

    st. albans

    st. albans

    st. albans
    god save the queen
    we love our queen
    109

    aula Empty aula

    Pisanie by st. albans Wto Kwi 13, 2021 10:36 am

    aula Giphy
    nate berube

    nate berube

    st. albans
    zarządzanie
    dobry chłopak, ale chujek
    23

    aula Empty Re: aula

    Pisanie by nate berube Nie Lip 04, 2021 7:50 pm

    zaczął się angażować w samorząd i teraz pomagał sprzątać po konferencji na temat oceanów, która właśnie dobiegła końca.
    jo wilson

    jo wilson

    aberdeen
    mikrobiologia
    mentalna kura
    25

    aula Empty Re: aula

    Pisanie by jo wilson Nie Lip 04, 2021 7:56 pm

    razem z valentino się angażowali xd
    jo była tutaj na jakiś dodatkowych weekendowych wykładach dotyczących rozwoju i przyszłości superbakterii bo wiadomo że interesowała się dziwnymi rzeczami, mięsożernymi bakteriami również. liczyła na to, że po wykładzie zdąży jeszcze na końcówkę konferencji, ale wbiegając do sali zauważyła, że wszyscy się zbierają. była trochę zdyszana i zabiegana więc podeszła do pierwszej lepszej osoby i popukała ją w ramię - czy będziecie udostępniać zapis tej konferencji w internecie? - a tą osobą był nate. najwyraźniej nie poznała go po tyłku bo miał spodnie he he.
    nate berube

    nate berube

    st. albans
    zarządzanie
    dobry chłopak, ale chujek
    23

    aula Empty Re: aula

    Pisanie by nate berube Nie Lip 04, 2021 8:49 pm

    czyżby alfons dał się nakłonić bree do jej intryg? dlatego miał kolejny powód, żeby namawiać nate'a, żeby zaangażował się w samorząd xd
    - tak, może pani... - odwrócił się i urwał, bo to nie była żadna pani, a w dodatku taka, którą poznał dość blisko. odchrząknął. - ekhm, cześć. - zmieszał się. - tak, konferencja była nagrywana i wszystko będzie dostępne. - najbezpieczniej było rozmawiać o tym.
    jo wilson

    jo wilson

    aberdeen
    mikrobiologia
    mentalna kura
    25

    aula Empty Re: aula

    Pisanie by jo wilson Nie Lip 04, 2021 9:06 pm

    może jej uległ bo kusiła go nową bielizną w sypialni xd
    dopiero kiedy odezwał się to dotarło do niej że to nate i od razu spaliła buraka. na szczęście zanim odwrócił się to zaczęła nerwowo grzebać w torbie kryjąc swoją twarz za blond włosami - cześć - mruknęła pośpiesznie i dopiero kiedy wzięła kilka głębszych wdechów podniosła głowę ku górze - dzięki - odparła próbując wbic wzrok gdziekolwiek tylko nie w niego. pech chciał że miała jeszcze jego bluzę na sobie traktując ją już jako część swojej garderoby - wiem, wiem nie masz czasu na pewno - zdjęła pośpiesznie z siebie bluzę i wyciągnęła rękę w jego kierunku oddając mu odzienie - to twoje, trzymaj - wcisnęła mu w dłonie.
    nate berube

    nate berube

    st. albans
    zarządzanie
    dobry chłopak, ale chujek
    23

    aula Empty Re: aula

    Pisanie by nate berube Nie Lip 04, 2021 9:11 pm

    bree miała swoje sposoby na przekonywane alfonsa. w końcu nie przekonałaby go żadnymi argumentami!
    - ach, dzięki, zupełnie o niej zapomniałem. - zmarszczył czoło, przyglądając się bluzie, którą stracił już tak dawno temu, że nawet nie zauważał, że mu jej brakuje. nie był typem chłopaka, który zwracał uwagę na swoją garderobę i mamusia musiała go pilnować, żeby ubierał się porządnie jak wychodził do ludzi. może w innym przypadku miałby powód, żeby zagadać jo, choćby po to, żeby odzyskać bluzę. - nie wiedziałem, że... nosiłaś ją cały czas. - odchrząknął znowu, wyraźnie czując się niekomfortowo i nie wiedząc co powiedzieć. tym bardziej, że jo chyba miała wobec niego jakieś uczucia skoro nosiła jego bluzę! a właśnie tego chciał uniknąć.
    jo wilson

    jo wilson

    aberdeen
    mikrobiologia
    mentalna kura
    25

    aula Empty Re: aula

    Pisanie by jo wilson Nie Lip 04, 2021 9:16 pm

    na pewno nie wygrałaby z alfonsem debaty, to pewne!
    - a ja nie - przyznała otwarcie. w sumie już doszli do etapu, w którym widzieli się nago więc nie miała w planie udawać i grać przy nim czegokolwiek. szczególnie, że czuła się urażona i zraniona przez jego zachowanie. czy miała jakieś uczucia wobec niego? pewnie tak, bo spędzili trochę czasu wspólnie zanim trafili do łóżka. jednak nigdy nie była w żadnym związku, najdalej gdzie dochodziła to seks dlatego określenie jej relacji z nate'm było dziwne xd - ma bardzo przyjemny materiał - wyjaśniła powód dla którego ją nosiła, który był czysto praktyczny - prawdopodobnie powinnam ją wyprać i odpowiednio przygotować, ale to oznaczałoby dodatkowe spotkanie z tobą, a tego chce uniknąć - jeśli się zastanawiał do tej pory czy była na niego zła to teraz mógł się powoli domyślać że tak właśnie było.
    nate berube

    nate berube

    st. albans
    zarządzanie
    dobry chłopak, ale chujek
    23

    aula Empty Re: aula

    Pisanie by nate berube Nie Lip 04, 2021 9:24 pm

    - nie, w porządku... - wszedł jej w słowo a propos prania bluzy, ale ona kontynuowała swoje, więc się zamknął. nie mógł jej winić za to, że była na niego zła, bo miała ku temu bardzo dobry powód. tyle że jednocześnie on osiągnął właśnie swój cel, czyli wzajemnego unikania się. czyli powinien być szczęśliwy? jej słowa i ostry ton jednak trochę go zakłuły. chyba liczył na to, że olanie jo będzie łatwiejsze! tak naprawdę też ją przecież polubił, bo fajnie im się spędzało czas, no i z pewnych powodów wylądowali razem w łóżku. nie mógł tego ot tak skreślić, bo tak było mu wygodniej. - słuchaj, głupio wyszło... - zaczął, miętosząc bluzę w rękach. tylko tyle miał do powiedzenia na swoje usprawiedliwienie. ech.
    jo wilson

    jo wilson

    aberdeen
    mikrobiologia
    mentalna kura
    25

    aula Empty Re: aula

    Pisanie by jo wilson Nie Lip 04, 2021 9:31 pm

    jo nie była raczej wylewna jeśli chodzi o swoje uczucia skoro uciekła od andersona kiedy ten nie odwzajemnił tego co ona czuła. jednak od tamtej sytuacji i zawirowań z bratem, tiffy i tak dalej postanowiła że nie będzie wszystkiego tłamsić w sobie. miała prawo powiedzieć co jej doskwiera i co ją wkurza, to było bardziej zdrowe - leila mi wszystko powiedziała - powiedziała kiedy zaczął się nieudolnie tłumaczyć - nie musisz nic mówić i tak nie miałeś zamiaru skoro olałeś dwadzieścia smsów które wysłałam - była dość niemiła, ale fakt należało mu się chociaż trochę. nie mógł ranić ludzi tylko z powodu tego, że umierał, a raczej tak mu się wydawało - mam nadzieję, że ciebie nikt nigdy tak nie potraktuje tylko przynajmniej będzie miał tyle odwagi żeby przyznać się że ma ochotę na jednorazowy numerek - wyznała. przynajmniej ona była w stanie powiedzieć więcej niż 'głupio wyszło'.
    nate berube

    nate berube

    st. albans
    zarządzanie
    dobry chłopak, ale chujek
    23

    aula Empty Re: aula

    Pisanie by nate berube Nie Lip 04, 2021 9:38 pm

    nate za to od zawsze wszystko dusił w sobie, więc nie potrafił teraz nawet dobrze się wysłowić i wyjaśnić jej o co chodziło. może już sam nie wiedział o co mu chodzi. w końcu przespanie się z jo to był dziki instynkt, a dopiero potem weszły mu ciężkie rozkminy i postanowił od niej uciec.
    - to wcale nie było tak. nie znasz całej historii. - powiedział z naciskiem. - co leila ci powiedziała? ona też nie wie wszystkiego tego co dzieje się w mojej głowie. - popatrzył na nią poważnie. - nie chciałem cię zranić, właściwie to własnie o to chodziło... że nie mogę się w nic zaangażować i nie chciałem cię zranić i... to był błąd. to nie powinno było się wydarzyć. - próbował jej wytłumaczyć co szło mu bardzo opornie skoro od pięciu lat nie rozmawiał z nikim o swoich uczuciach i nie wiedział jak.
    jo wilson

    jo wilson

    aberdeen
    mikrobiologia
    mentalna kura
    25

    aula Empty Re: aula

    Pisanie by jo wilson Nie Lip 04, 2021 9:43 pm

    może powinien uporządkować sobie wszystko w głowie i wtedy mówić o tym czego oczekuje i czuje. może z takim mętlikiem w ogóle nie powinien biegać i całować ludzi? to byłoby mądrzejsze posuniecie raczej, a nate przecież był rozsądnym człowiekiem.
    - wiem wystarczająco - westchnęła - poza tym gdybyś chciał mi powiedzieć cokolwiek to zrobiłbyś to wcześniej aniżeli w momencie w którym jest między nami niezręcznie bo widzieliśmy się nago - tak, była zdecydowanie bardziej bezpośrednia niż on - powiedziała, że masz chore serce i że przez to izolujesz się od wszystkich - odparła w skrócie bo rozmawiały nie tylko o tym - skoro nie powinno się wydarzyć to powinieneś nad tym panować, albo przynajmniej postawić sprawę jasno i dać mi zdecydować - na każdy jego argument miała dziesięć swoich. miała dużo czasu żeby przemyśleć co mu powiedzieć.
    nate berube

    nate berube

    st. albans
    zarządzanie
    dobry chłopak, ale chujek
    23

    aula Empty Re: aula

    Pisanie by nate berube Nie Lip 04, 2021 9:52 pm

    nate był rozsądny tak długo jak nie musiał się zajmować swoimi własnymi uczuciami. przydałby mu się ten terapeuta bardzo!
    - leila powiedziała też, że dla ciebie to nic takiego - heheheh jeszcze nazwał ją szmatą i przy okazji wkopał leilę, która mówiła to w kontekście samego całowania, no ale nate to inaczej zapamiętał. - wiesz dużo, ale nie wiesz tego, że nie chciałem ci nic mówić o swojej chorobie, bo przy tobie czułem się znowu beztrosko i dobrze sam ze sobą. podobało mi się to, że nie patrzysz na mnie z litością, tylko naprawdę chciałaś ze mną spędzać czas i przy tobie znowu zacząłem czuć, że żyję... nie zamierzałem cię wykorzystywać, to po prostu stało się nagle w tamtym momencie. wtedy oprzytomniałem, bo za bardzo zaangażowaliśmy się w relację, a ja po prostu sobie na to nie pozwalam. - wyrzucił z siebie. - no ale nieważne, i tak nie chcesz o tym słuchać. - mruknął.
    jo wilson

    jo wilson

    aberdeen
    mikrobiologia
    mentalna kura
    25

    aula Empty Re: aula

    Pisanie by jo wilson Nie Lip 04, 2021 10:05 pm

    już wkrótce będzie ten terapeuta zapewne xd
    - więc według ciebie jestem dziewczyną która regularnie sypia z facetami którzy tylko zwroca na nią uwagę? - dobrze że mu nie walnela jak dani gabrielowi xd - gdybys chociaż przez chwilę mniej skupił się się na sobie a bardziej na poznaniu mnie to dotarło by do ciebie że mam w nosie to czy jesteś chory czy nie, a na pewno nie ocenialabym cię przez pryzmat tego - westchnęła - masz rację - pokiwała głowa - za bardzo zangazowalismy się w tą relacje i skoro nie może przejść na kolejny etap to dajmy sobie spokój z wyjaśnieniami, już wystarczająco mnie zraniles - przyznała , a potem stanęła na palcach żeby dać mu buziaka w policzek - czesc nate - uciekła stamtąd bo nie chciała dalej być w tej niezręcznej sytuacji!
    nate berube

    nate berube

    st. albans
    zarządzanie
    dobry chłopak, ale chujek
    23

    aula Empty Re: aula

    Pisanie by nate berube Nie Lip 04, 2021 10:12 pm

    zbliża się xd
    - nie to miałem na myśli. - powiedział z naciskiem, ale było już za późno na wytłumaczenia skoro myślał jedno, a wychodziło drugie. naprawdę będzie musiał się nauczyć lepiej rozmawiać o swoich uczuciach, bo tak daleko nie zajdzie. - przepraszam, jo - wbił wzrok w podłogę. stwierdził, że nie ma już nic więcej do powiedzenia, no i że nie ma to znaczenia skoro naprawdę ją zranił. dlatego mocno się zaskoczył kiedy go ucałowała. tego się nie spodziewał! prędzej tego plaskacza hehe. - cześć - powiedział słabym głosem i wrócił do sprzątania.
    danielle hurd

    danielle hurd

    edynburg
    kompozycja i teoria muzyki
    white violin
    25

    aula Empty Re: aula

    Pisanie by danielle hurd Pon Lip 05, 2021 8:27 pm

    to samo miejsce co wczoraj, tu się odbywają największe dramaty!
    dani miała dziś swój wielki dzień i występ dyplomowy. zjawili się tu wszyscy: rodzice, dziadkowie, wszyscy hurdowie, anderson, marcus, martha, jej przyjaciółki i nawet zieloni których anderson namówił pod pozorem darmowego alkoholu po koncercie. dani siedziała, po środku, trzymając wiolonczelę między nogami i prezentując właśnie jakiś bardziej burzliwy kawałek. pewnie pozmieniała coś na ostatnią chwile bo nią miotało! oprócz niej nie było nikogo na scenie bo występ był solowy!
    gabriel marichalar borbon

    gabriel marichalar borbon

    madryt
    królewski kuzyn
    zawód: książę
    29

    aula Empty Re: aula

    Pisanie by gabriel marichalar borbon Pon Lip 05, 2021 8:34 pm

    prawie jak plac zabaw xd
    gabriel przybył tu zupełnie przypadkiem. właściwie to wędrował po budynku, bo zaczął się zastanawiać nad tym, żeby ufundować jakieś nowe skrzydło na uczelni i tym samym zapisać się w historii st. albans (wiedział juz o tym odkryciu pomnika przez george'a!). wędrując usłyszał muzykę, więc tam też podążył i teraz drzwi do auli otworzyły się z hukiem co zwróciło uwagę ostatnich rzędów i gabriel wszedł do środka. patrzył na scenę tym bardziej zafascynowany, że była na nim danielle! pierwszy raz słyszał jak gra (nie chciała robić mu prywatnych występów) i od wejścia był zahipnotyzowany!
    danielle hurd

    danielle hurd

    edynburg
    kompozycja i teoria muzyki
    white violin
    25

    aula Empty Re: aula

    Pisanie by danielle hurd Pon Lip 05, 2021 8:40 pm

    to prawda. choć ostatnio tam sie mniej dzieje!
    no jasne już słyszał o wybrykach georga i chciał od razu byś krok przed nim. swoją drogą musimy kiedyś nimi zagrać. archie może być ich mediatorem.
    dani nie zwróciła uwagi że ktoś wszedł. była skupiona na graniu i na tym, że przed nią był najtrudniejszy moment koncertu którym stresowała się najbardziej. pewnie grała jakieś szalone, rozwścieczone, dzikie rytmy, do których nie przywykła bo wolała spokojną muzykę, ale teraz właśnie taka jej w duszy grała he he! dopiero po chwili kiedy dostrzegła blaski fleszy (ktoś robił gabrielowi zdjęcia) dostrzegła jego znienawidzoną, ale ciągle przystojną twarz. od razu zrobiło jej się ciepło i podniosło się jej ciśnienie więc tylko zaczęła grać donośniej i szybciej zwracając znów uwagę tłumu na siebie.
    gabriel marichalar borbon

    gabriel marichalar borbon

    madryt
    królewski kuzyn
    zawód: książę
    29

    aula Empty Re: aula

    Pisanie by gabriel marichalar borbon Pon Lip 05, 2021 8:45 pm

    bo dramki przeniosły się do auli xd
    gabriel i george już pałają do siebie epicką nienawiścią, a nigdy ich nie spotkałyśmy ze sobą xd koniecznie trzeba to nadrobić.
    gabrielowi za to się podobało! miała w sobie fuego, ten sam, który miała jak go spoliczkowała. podobała mu się ta wersja danielle. nie była taka porządna i ułożona, przestrzegająca zasad. było w niej coś dzikiego! gabriel uwielbiał dzikie dziewczyny w łóżku. zahipnotyzowany podchodził coraz bliżej sceny, po drodze zabierając komuś z rąk bukiet kwiatów, bo chciał je wręczyć dani od razu jak tylko skończy (i wskoczyć do niej na scenę i ją ucałować, taki był plan).
    danielle hurd

    danielle hurd

    edynburg
    kompozycja i teoria muzyki
    white violin
    25

    aula Empty Re: aula

    Pisanie by danielle hurd Pon Lip 05, 2021 8:59 pm

    najwyraźniej tak. ciekawe jakie będzie następne miejsce!
    bo te gry odbywają się jak jesteśmy w pracy i nasze postacie żyją własnym życiem! ;x
    dani nie przyzna się przed nikim bo uważała to za wielki wstyd ale to chyba gabriel wyzwalał w niej tą dziką stronę! którą nie do końca lubiła, ale jednocześnie było w niej coś nowego i może nawet podniecającego! widziała kątem oka jak brał kwiaty i już w głowie miała dopisaną całą historię tego co stanie się dalej. rozproszyła się z tego wszystkiego i słysząc jak paskudnie zjeżdża jej smyczek po strunach wstała i przerwała nagle. w jej żyłach krew wręcz wrzała więc zbyt dużo nie myśląc rzuciła prosto w gabriela smyczkiem i kopnęła z całej siły stojak na nuty tak żeby wszystko w niego trafiło. jak tak dalej pójdzie to go nieźle pokiereszuje. a kiedy zrobił kolejny krok jak gdyby nigdy nic zrzuciła swoją wiolonczelę uszkadzając ją i wytyczając tym samym granicę pomiędzy nim, a sobą.
    gabriel marichalar borbon

    gabriel marichalar borbon

    madryt
    królewski kuzyn
    zawód: książę
    29

    aula Empty Re: aula

    Pisanie by gabriel marichalar borbon Pon Lip 05, 2021 9:10 pm

    zobaczymy, tego nie da się zaplanować!
    prawda, nasze postacie mają własne życie poza naszą kontrolą i my tylko możemy o tym plotkować w pracy xd
    gabriel uważał, że stając pod sceną jako jedyny wykonywał teraz szalony romantyczny gest i że ona dostrzeże, że nie lata za innymi dziewczynami (przynajmniej w tym momencie skoro w zasięgu wzroku była tylko ona). danielle jednak zamiast rzucać się w jego ramiona to rzuciła w niego smyczkiem. nachylił się, żeby podnieść go z ziemi, myśląc, że to jakaś zachęta typu "ojej spadł mi długopis, podasz mi?", ale zanim zdążył się wyprostować to już w jego stronę poleciał stojak z nutami. wykonał unik, dzięki czemu danielle nie uszkodziła jego bezcennej twarzy tuż przed ślubem kiedy to musiał prezentować się perfekcyjnie. w jego stronę ruszyli ochroniarze, żeby ratować przed tą wariatką, ale jak wiadomo byli dość kiepscy w swojej robocie i nie zdążyli na czas, wiolonczela już leżała na ziemi. gabriel wyśle jej nową w prezencie hehehe. chwilę patrzył na nią w szoku aż w końcu... zaczął klaskać.
    - bravo! bravissimo! co za pasja! - wołał, jako jedyny w całej auli bijąc brawo. nadal miał w ręku jej smyczek, weźmie sobie na pamiątkę.
    danielle hurd

    danielle hurd

    edynburg
    kompozycja i teoria muzyki
    white violin
    25

    aula Empty Re: aula

    Pisanie by danielle hurd Pon Lip 05, 2021 9:20 pm

    spontan sto procent.
    na przerwie śniadaniowej xd
    dani niestety nie doceniła starań gabriela. nie było w tym dla niej nic romantycznego. ciągle czuła się oszukana i wykorzystana przez tego podłego hiszpańskiego drania (to nie były najgorsze słowa jakich używała do opisania gabriela). szkoda, że go nie uszkodziła! może jakby miał bliznę na twarzy to byłby bardziej pociągający i zdobyłby rzeszę nowych wielbicielek! pewnie widownia była zdezorientowana i część osób zaczęła klaskać za księciem myśląc że to część występu. dani zeszła ze sceny i już miała się rzucić na gabriela, ale wtedy drogę zagrodził jej kuśtykający anderson siedzący najbliżej. uniósł pewnie nawet kulę i groził nią gabrielowi, ale wtedy pochwyciła ją danielle próbując rzucić nią w księcia, zamiast tego trafiła jednak w dziadka franka którego znokautowała i którego marcedes wyciągała przerażona na korytarz gdzie bylo więcej powietrza! no i za nimi poleciała cała rodzina hurdów łącznie z danielle!
    gabriel marichalar borbon

    gabriel marichalar borbon

    madryt
    królewski kuzyn
    zawód: książę
    29

    aula Empty Re: aula

    Pisanie by gabriel marichalar borbon Pon Lip 05, 2021 9:24 pm

    normalni ludzie na przerwie śniadaniowej mają small talk ze współpracownikami xd
    gabriel nie wiedział już co się dzieje, tym bardziej, że ochroniarze w końcu się pojawili i odciągnęli go od tej całej sceny. rzucił kwiaty na wiolonczelę, ale smyczek sobie wziął i poszedł.
    eden hollywood

    eden hollywood

    st. albans
    cyberbezpieczeństwo
    alpha type
    28

    aula Empty Re: aula

    Pisanie by eden hollywood Nie Paź 10, 2021 8:02 pm

    mieli jakiś apel, czy przedstawienie. eden stał z tyłu i obczajał tyłki studentek xd
    celeste lore

    celeste lore

    manchester
    analityka kryminalistyczna i sądowa
    boohoo, no one likes you
    23

    aula Empty Re: aula

    Pisanie by celeste lore Nie Paź 10, 2021 8:04 pm

    celeste pewnie wygłaszała tutaj jakieś przemówienie jako jedna z najlepszych studentek na swoim roku, nie wiem z jakiej to okazji było ale tak było. jak już skończyła, zeszła z pulpitu i sobie wróciła do koleżanek.
    eden hollywood

    eden hollywood

    st. albans
    cyberbezpieczeństwo
    alpha type
    28

    aula Empty Re: aula

    Pisanie by eden hollywood Nie Paź 10, 2021 8:11 pm

    eden był okropny więc jak tylko dostrzegł celeste to usiadł centralnie za nią. na szczęscie było dość duże zamieszanie więc nikt nie zauważył jak pochyla się w jej kierunku i delikatnie dmucha jej w kark z nieukrywaną satysfakcją.

    Sponsored content

    aula Empty Re: aula

    Pisanie by Sponsored content

      Similar topics

      -
      » aula
      » aula
      » aula
      » Aula
      » aula

      Obecny czas to Nie Kwi 28, 2024 3:30 pm