pizza metro
- st. albans
- st. albansgod save the queenwe love our queen109
- Post n°1
pizza metro
First topic message reminder :
- jo wilson
- aberdeenmikrobiologiamentalna kura25
- Post n°276
Re: pizza metro
to dlatego, że dawno nie piła, a nie że się starzała. jak ja xd
- przykro mi, ale nigdy nie docenię ananasa - pokazała kciuk w dół i zaczęła analizować menu - gadałeś z hanną ostatnio? - zaczęła dopytywać zerkając na niego znad menu. próbowała wysondować co u niej, a valentino mógł być źródłem informacji!
- przykro mi, ale nigdy nie docenię ananasa - pokazała kciuk w dół i zaczęła analizować menu - gadałeś z hanną ostatnio? - zaczęła dopytywać zerkając na niego znad menu. próbowała wysondować co u niej, a valentino mógł być źródłem informacji!
- valentino eyre
- Chicagoperforming artstheatre kid24
- Post n°277
Re: pizza metro
hehe xd
- powinnas - poruszyl brwiami sugerujac, ze ma cos specyficznego na mysli. moze dlatego on tak go lubil xd - nie, dlaczego? - wyjrzal zza menu by spojrzec na jo. nie chcial wspominac ich ostatniego spotkania bo pewnie nie widzieli sie we dwoje od czasu degustacji ciasta.
- powinnas - poruszyl brwiami sugerujac, ze ma cos specyficznego na mysli. moze dlatego on tak go lubil xd - nie, dlaczego? - wyjrzal zza menu by spojrzec na jo. nie chcial wspominac ich ostatniego spotkania bo pewnie nie widzieli sie we dwoje od czasu degustacji ciasta.
- jo wilson
- aberdeenmikrobiologiamentalna kura25
- Post n°278
Re: pizza metro
- booo? - zafalowała brewkami jak on nie rozumiejąc o co chodzi - nie próbuj mi wmówić, że to jakiś naturalny afrodyzjak - zaśmiała się - nic, tak dopytuję - wzruszyła ramionami, ale długo nie trwało zanim odłożyła menu i westchnęła - nie rozmawiamy ze sobą - przyznała się w końcu. to jej bardzo ciążyło!
- valentino eyre
- Chicagoperforming artstheatre kid24
- Post n°279
Re: pizza metro
- bo? - zapytal zszokowany. - powiedz mi, ze tylko udajesz, ze nie wiesz - polozyl rece na stole i przejechal po nim wyciagajac je w jej strone. - nie afrodyzjak - zastanowil sie i zasmial. - chyba, ze to akurat by cie zachecilo - spojrzal na nia majac nadzieje, ze w koncu sie skapnie o co mu chodzi. znowu chwycil swoje menu zeby z nie spojrzec, ale zaraz znowu wyjrzal zza niego. - jak to? - odlozyl karte na stolik. tak mu sie wygodniej patrzylo.
- jo wilson
- aberdeenmikrobiologiamentalna kura25
- Post n°280
Re: pizza metro
- oczywiście, że wiem - zaśmiała się - po prostu nie chcę o tym myśleć - wyguglowała jednak szybko artykuł o spermach i ananasach po czym pokazała to valentino xd mi się tylko to kojarzy więc i jej też - tadam! - zamachała telefonem przed nosem chłopaka - jesteśmy pokłócone więc nie rozmawiamy, nie rozmawiamy bo hanna jest totalną egoistką - zrzuciła na nią wine xd
- valentino eyre
- Chicagoperforming artstheatre kid24
- Post n°281
Re: pizza metro
zerknal na artykul i pokiwal glowa. jemu tez o to chodzilo xd - rozumiem, zapominamy o ananasie - zasmial sie konczac ten temat. - jest egoistka bo? - instynktownie byl po stronie jo bo besties, ale musial sie zainteresowac tez wersja hanki.
- jo wilson
- aberdeenmikrobiologiamentalna kura25
- Post n°282
Re: pizza metro
proste rzeczy z ananasem xd każdy to zna hahahahaha - kończymy z ananasem - zasmiała się. zdecydowanie nie chciała rozmawiać o spermie. nie była na to gotowa jeszcze xd - no booooo..... - zaczeła się miotać, ale na szczęscie zaraz przyszedł kelner odebrac zamówienie więc mogła pomiędzy zamówieniami mimochodem nadmienić - nie pozwalała mi się spotykać z takim chłopakiem - tak, nazwała thomasa chłopakiem xd
- valentino eyre
- Chicagoperforming artstheatre kid24
- Post n°283
Re: pizza metro
hehe xd - no dobrze - zasmial sie razem z nim. chcial dopowiedziec cos o soku z zurawiny dla niej, ale sie powstrzymal skoro nie chciala o tym rozmawiac. - boo? - zapytal niecierpliwie, ale kelner im przeszkodzil. zerkal co chwile na nia, co chwile na niego. haha thomas chlopak xd - z kim sie spotykasz? - zapytal prawie z wyrzutem, ze mu nie opowiedziala o tym chlopaku. - i dlaczego nie pozwala ci sie z nim spotykac? - dodal.
- jo wilson
- aberdeenmikrobiologiamentalna kura25
- Post n°284
Re: pizza metro
nie znam niczego o soku z żurawiny, nie wiem skąd ty wyciągasz takie ciekawostki xddddddd
valentino bardziej się przejął tym, że mu nie powiedziała, że z kimś się spotyka aniżeli że nie gada z hanką i się biją xd - a ty z kim się spotykasz? - odbiła piłeczkę, ale widząc jego zniecierpliwioną minę uległa. thomas chłopak xd - jest ode mnie trochę starszy - zaczeła opowiadać - bardzo miły i opiekuńczy - owijała w bawełnę - teoretycznie jest trochę spokrewniony z hanną w tym problem - nie chciała doprowadzić rozmowy do brzegu xd
valentino bardziej się przejął tym, że mu nie powiedziała, że z kimś się spotyka aniżeli że nie gada z hanką i się biją xd - a ty z kim się spotykasz? - odbiła piłeczkę, ale widząc jego zniecierpliwioną minę uległa. thomas chłopak xd - jest ode mnie trochę starszy - zaczeła opowiadać - bardzo miły i opiekuńczy - owijała w bawełnę - teoretycznie jest trochę spokrewniony z hanną w tym problem - nie chciała doprowadzić rozmowy do brzegu xd
- valentino eyre
- Chicagoperforming artstheatre kid24
- Post n°285
Re: pizza metro
heh sok z zurawiny z sokiem z ananasa xd raczej cie nie zaskocze jak powiem tiktok xd
uznal, ze bitwe pomiedzy nia a hanna da sie latwo zalatwic xd gorzej, ze mu nie powiedziala, ze sie z kims spotyka! powinien takie rzeczy wiedzie w razie jakby zaginela znowu xd - nie mowimy teraz o mnie - zagrozil jej palcem. zbyt skomplikowane pytanie xd oczywiscie moglby o sobie gadac, ale teraz byl czas jo. - mhm - sluchal uwaznie. - spokrewniony? co znaczy teorytycznie? - zainteresowal sie.
uznal, ze bitwe pomiedzy nia a hanna da sie latwo zalatwic xd gorzej, ze mu nie powiedziala, ze sie z kims spotyka! powinien takie rzeczy wiedzie w razie jakby zaginela znowu xd - nie mowimy teraz o mnie - zagrozil jej palcem. zbyt skomplikowane pytanie xd oczywiscie moglby o sobie gadac, ale teraz byl czas jo. - mhm - sluchal uwaznie. - spokrewniony? co znaczy teorytycznie? - zainteresowal sie.
- jo wilson
- aberdeenmikrobiologiamentalna kura25
- Post n°286
Re: pizza metro
raczej nie hahaha xd
tak, interesował się tym w razie gdyby zaginęła, a nie dla ploteczek. jasne xd
łatwo mu sie udało wykpić z pytania jo - ale kiedyś pomówimy i nie ominie cię to - też mu zagroziła. niech nie myśli, że może czuć się bezpiecznie. w sumie troche kręcił z hanną, jo powinna o tym wiedzieć - teoretycznie mają zbliżone dna, prawdopodobnie tą samą grupę krwi - zaczęła mówić dalej naokoło, aż w końcu położyła zrezygnowana głowę na stoliku - jest jej ojcem - mruknęła średnio zrozumiale do stolika.
tak, interesował się tym w razie gdyby zaginęła, a nie dla ploteczek. jasne xd
łatwo mu sie udało wykpić z pytania jo - ale kiedyś pomówimy i nie ominie cię to - też mu zagroziła. niech nie myśli, że może czuć się bezpiecznie. w sumie troche kręcił z hanną, jo powinna o tym wiedzieć - teoretycznie mają zbliżone dna, prawdopodobnie tą samą grupę krwi - zaczęła mówić dalej naokoło, aż w końcu położyła zrezygnowana głowę na stoliku - jest jej ojcem - mruknęła średnio zrozumiale do stolika.
- valentino eyre
- Chicagoperforming artstheatre kid24
- Post n°287
Re: pizza metro
hehe xd
obydwa powody byly wazne xd
- wiem - zamachal raka bo teraz byly wazniejsze rzeczy do omowienia. - yhym - pokiwal glowa i probowal zrozumiec o co jej chodzi, ale jo zaraz go oswiecila. - kim?! - wymsknelo mu sie za glosno. myslal, ze mu sie przeslyszalo. pochylil sie do niej. musiala powtorzyc znowu xd
obydwa powody byly wazne xd
- wiem - zamachal raka bo teraz byly wazniejsze rzeczy do omowienia. - yhym - pokiwal glowa i probowal zrozumiec o co jej chodzi, ale jo zaraz go oswiecila. - kim?! - wymsknelo mu sie za glosno. myslal, ze mu sie przeslyszalo. pochylil sie do niej. musiala powtorzyc znowu xd
- jo wilson
- aberdeenmikrobiologiamentalna kura25
- Post n°288
Re: pizza metro
niech bedzie xd
teraz były ważniejsze, ale następnym razem skupią się na relacjach valentino! już sobie to notowała w głowie i na pewno mu nie odpuści - ciiiiii - zamachała rękoma kiedy się uniósł i spojrzła na niego niepewnie - jej ojcem - powtórzyła jeszcze raz - ale zaczęłam się z nim spotykać zanim okazało sie, że są rodziną! - dodała dla wyjaśnienia i klaryfikacji!
teraz były ważniejsze, ale następnym razem skupią się na relacjach valentino! już sobie to notowała w głowie i na pewno mu nie odpuści - ciiiiii - zamachała rękoma kiedy się uniósł i spojrzła na niego niepewnie - jej ojcem - powtórzyła jeszcze raz - ale zaczęłam się z nim spotykać zanim okazało sie, że są rodziną! - dodała dla wyjaśnienia i klaryfikacji!
- valentino eyre
- Chicagoperforming artstheatre kid24
- Post n°289
Re: pizza metro
moze do tego czasu bednie mniej wiecej wiedzial o co chodzi xd chwycil wode i umoczyl w niej usta, ale nie byl w stanie przelknac lyka. - chyba ominelo mnie kilka rozdzialow - nie rozumial jak do tego doszlo. jeszcze sie obrazi za to, ze go nie informuje na biezaco xd
- jo wilson
- aberdeenmikrobiologiamentalna kura25
- Post n°290
Re: pizza metro
może xd ale wątpliwe!
- nie rozmawiałam z nikim o tym za bardzo - wyjaśniła mając przepraszający wzrok. jo generalnie trzymała swoje życie prywatne w sekrecie więc tym bardziej przy czymś takim nie chodziła i nie chwaliła się - nie wiem na czym stoję w tej relacji i z nim i z hanna okej? to skomplikowane - i tak mu powiedziała więcej niż innym xd
- nie rozmawiałam z nikim o tym za bardzo - wyjaśniła mając przepraszający wzrok. jo generalnie trzymała swoje życie prywatne w sekrecie więc tym bardziej przy czymś takim nie chodziła i nie chwaliła się - nie wiem na czym stoję w tej relacji i z nim i z hanna okej? to skomplikowane - i tak mu powiedziała więcej niż innym xd
- valentino eyre
- Chicagoperforming artstheatre kid24
- Post n°291
Re: pizza metro
moze miec nadzieje xd
- rozumiem - pokiwal glowa. nie chcial zeby pomyslala, ze ma jej cos za zle, ale nie potrafil ukryc tego jak zaskoczyly go jej newsy. - jak do tego doszlo? - musial zapytac bo trudno mu bylo sobie to wszystko wyobrazic.
- rozumiem - pokiwal glowa. nie chcial zeby pomyslala, ze ma jej cos za zle, ale nie potrafil ukryc tego jak zaskoczyly go jej newsy. - jak do tego doszlo? - musial zapytac bo trudno mu bylo sobie to wszystko wyobrazic.
- jo wilson
- aberdeenmikrobiologiamentalna kura25
- Post n°292
Re: pizza metro
nadzieja matka głupich xd
dobrze że jej nie krytykował bo od wielu osób usłyszała już krytykę w tej kwestii. to i tak by nie pomogło skoro dalej inwestowała w ta znajomość - zaczęło się od.... - i opowiedziała mi jako pierwszemu (wow) wszystko skrupulatnie i bez ściemy! to była długa historia i mógł zadawać pytania xd na koniec poprosiła żeby przy najbliższej okazji spróbował podprogowo przemówić hance do rozumu xd
dobrze że jej nie krytykował bo od wielu osób usłyszała już krytykę w tej kwestii. to i tak by nie pomogło skoro dalej inwestowała w ta znajomość - zaczęło się od.... - i opowiedziała mi jako pierwszemu (wow) wszystko skrupulatnie i bez ściemy! to była długa historia i mógł zadawać pytania xd na koniec poprosiła żeby przy najbliższej okazji spróbował podprogowo przemówić hance do rozumu xd
- valentino eyre
- Chicagoperforming artstheatre kid24
- Post n°293
Re: pizza metro
obiecal pomoc skoro tak sie przed nim obazyla uczuciowo xd
- marcus hurd
- edynburgmechanikabad apple23
- Post n°294
Re: pizza metro
zabral ming na pizze, wow! mama pewnie przeslala kieszonkowe, ktore straci w jeden dzien. czekali na jedzenie i siedzieli obok siebie zeby mogl ja troche pomacac pod stolem.
- perry scavo
- palm springs-i'm so golden27
- Post n°295
Re: pizza metro
co za awek valentino powyżej xd
perry chyba się zgubił i dlatego przyszedł do tego miejsca dla biedaków xd albo wyczytał, że mają tu nawet niezłą pizzę i postanowił skorzystać. w każdym bądź razie wszedł, od razu jakaś laska która go rozpoznała zemdlała, ale on zwrócił uwagę tylko na marcusa. myślał, że tam siedzi z jakąś egzotyczną siostrą czy coś, dlatego jak gdyby nigdy nic usiadł na przeciwko nich i już przypadkiem smyrnął go kolanem - cześć - uśmiechnął się - polecasz tu coś? - zapytał wbijając w niego wzrok i traktując ming jak powietrze.
perry chyba się zgubił i dlatego przyszedł do tego miejsca dla biedaków xd albo wyczytał, że mają tu nawet niezłą pizzę i postanowił skorzystać. w każdym bądź razie wszedł, od razu jakaś laska która go rozpoznała zemdlała, ale on zwrócił uwagę tylko na marcusa. myślał, że tam siedzi z jakąś egzotyczną siostrą czy coś, dlatego jak gdyby nigdy nic usiadł na przeciwko nich i już przypadkiem smyrnął go kolanem - cześć - uśmiechnął się - polecasz tu coś? - zapytał wbijając w niego wzrok i traktując ming jak powietrze.
- ming li-hurd
- chongqingprogramowaniemała chinka czikulinka23
- Post n°296
Re: pizza metro
valentino stylowy xd
ming była zajarana, że magia nadal trwa pomimo że byli starym dobrym małżeństwem i że marcus zabiera ją na słodkie randki. dla niej pizza to było orientalne jedzenie xd
rozdziawiła usteczka widząc tego młodego boga, który się do nich dosiadł. może go kojarzyła go z jakiś chińskich stronek typu 'najprzystojniejsi biali chłopcy' gdzie wrzucali zdjęcia celebrytów, więc wiedziała jak wygląda bez koszulki i już mogła sobie to wyobrażać.
- tak, pizzy - wypaliła.
ming była zajarana, że magia nadal trwa pomimo że byli starym dobrym małżeństwem i że marcus zabiera ją na słodkie randki. dla niej pizza to było orientalne jedzenie xd
rozdziawiła usteczka widząc tego młodego boga, który się do nich dosiadł. może go kojarzyła go z jakiś chińskich stronek typu 'najprzystojniejsi biali chłopcy' gdzie wrzucali zdjęcia celebrytów, więc wiedziała jak wygląda bez koszulki i już mogła sobie to wyobrażać.
- tak, pizzy - wypaliła.
- marcus hurd
- edynburgmechanikabad apple23
- Post n°297
Re: pizza metro
musial pokazac, ze potrafi tez pracowac z patternami, a nie samym brokatem xd
haha wiedzial jak o nia zadbac xd nastepnym razem zabierze ja na frytki z ryba albo hotdogi. moze juz mu zbrzydly brzydko pachnace dania ming i musial sie troche wykosztowac zeby zjesc cos innego. - siema - skinal glowa. - meatfeast - pokazal w menu pozycje, ktora lubil najbardziej, a druga dlon przesunal wyzej na udo ming bo zauwazyl, ze sie jej oczy za bardzo swiecily na widok perryego. nie wzrocil uwagi na to, ze ten wykorzystywal kazda okazje by go smyrac bo byl przekonany, ze musi przed nim bronic swoja dziewczyne.
haha wiedzial jak o nia zadbac xd nastepnym razem zabierze ja na frytki z ryba albo hotdogi. moze juz mu zbrzydly brzydko pachnace dania ming i musial sie troche wykosztowac zeby zjesc cos innego. - siema - skinal glowa. - meatfeast - pokazal w menu pozycje, ktora lubil najbardziej, a druga dlon przesunal wyzej na udo ming bo zauwazyl, ze sie jej oczy za bardzo swiecily na widok perryego. nie wzrocil uwagi na to, ze ten wykorzystywal kazda okazje by go smyrac bo byl przekonany, ze musi przed nim bronic swoja dziewczyne.
- perry scavo
- palm springs-i'm so golden27
- Post n°298
Re: pizza metro
piękny kombinezon!
marcus nie skumał, że walka odbędzie się pomiędzy perrym, a ming o jego zainteresowanie. jak zawsze nieogarnięty!
ming na awku już jak łobuziara, pewnie chce z hurdem wypróbować seksu w przymierzalni xd - brzmi intrygująco - spojrzał w menu, a potem zaśmiał się patrząc na nich oboje. zdecydowanie ta pizza brzmiała sztampowo i plebejsko, ale byłby w stanie zjeść kawałek - zatem niech będzie - już zamawiał drugą do ich stolika i jak widać wprosił się na ich randkę - to twoja siostra? - wskazał na ming i już szukał podobieństwa pomiędzy. natomiast sam majtał nogą pod stołem specjalnie co jakiś czas szturchając marcusa. może chciał żeby przypadkiem jego dłoń omsknęła się na jego kolano xd
marcus nie skumał, że walka odbędzie się pomiędzy perrym, a ming o jego zainteresowanie. jak zawsze nieogarnięty!
ming na awku już jak łobuziara, pewnie chce z hurdem wypróbować seksu w przymierzalni xd - brzmi intrygująco - spojrzał w menu, a potem zaśmiał się patrząc na nich oboje. zdecydowanie ta pizza brzmiała sztampowo i plebejsko, ale byłby w stanie zjeść kawałek - zatem niech będzie - już zamawiał drugą do ich stolika i jak widać wprosił się na ich randkę - to twoja siostra? - wskazał na ming i już szukał podobieństwa pomiędzy. natomiast sam majtał nogą pod stołem specjalnie co jakiś czas szturchając marcusa. może chciał żeby przypadkiem jego dłoń omsknęła się na jego kolano xd
- ming li-hurd
- chongqingprogramowaniemała chinka czikulinka23
- Post n°299
Re: pizza metro
tu każdy z każdym walczył o zainteresowanie trzeciej osoby xd wiele układów heh.
co innego ming pozostało xd na pewno miała listę rzeczy do zrobienia w anglii i seks w przymierzalni został dopisany xd
uścisnęła dłoń marcusa na swoim udzie, bo już jej się głupio zrobiło, że tak zareagowała w obecności perry'ego skoro hurd był jedną i jedyną prawdziwą miłością. musiała sobie o tym przypomniec jak pierwsze wrażenie opadło xd będzie musiała marcusowi potem zrobić loda z poczucia winy.
- znasz sioster marikusa? - jak zwykle nie skumała o co chodzi i raczej podejrzewała, że perry jest wysłannikiem dani, żeby ich rozdzielić. jakby taki random powiedział, że jest prawnikiem od rozwodów to by mu uwierzyła, dani nie musiała się porywać na zatrudnianie prawdziwych.
co innego ming pozostało xd na pewno miała listę rzeczy do zrobienia w anglii i seks w przymierzalni został dopisany xd
uścisnęła dłoń marcusa na swoim udzie, bo już jej się głupio zrobiło, że tak zareagowała w obecności perry'ego skoro hurd był jedną i jedyną prawdziwą miłością. musiała sobie o tym przypomniec jak pierwsze wrażenie opadło xd będzie musiała marcusowi potem zrobić loda z poczucia winy.
- znasz sioster marikusa? - jak zwykle nie skumała o co chodzi i raczej podejrzewała, że perry jest wysłannikiem dani, żeby ich rozdzielić. jakby taki random powiedział, że jest prawnikiem od rozwodów to by mu uwierzyła, dani nie musiała się porywać na zatrudnianie prawdziwych.
- marcus hurd
- edynburgmechanikabad apple23
- Post n°300
Re: pizza metro
zyl w swoim swiecie, w ktorym wszystko wygladalo troche inaczej.
powinna pokazac marcusowi ta liste poki sa malzenstwem. z przyjemnoscia spelni jej marzenia o seksie w przymierzalni. nie wiedzial, ze byla taka freaky xd
jak tak reagowala przez poczucie winny to bedzie ja czesciej zabieral na miasto zeby mogla popatrzec na wiecej przystojniakow.
uznal, ze perry zadaje takie pytania by zobaczyc czy moze poderwac ming. - to moja dziewczyna - zarzucil ramie na oparcie krzesla ming zeby zaznaczyc swoje terytorium. szkoda tylko, ze w tym samym momencie wyciagnal nogi i zetknal sie z nogami perryego. nie odsunal ich wiec wysylal mu sprzeczne sygnaly xd
powinna pokazac marcusowi ta liste poki sa malzenstwem. z przyjemnoscia spelni jej marzenia o seksie w przymierzalni. nie wiedzial, ze byla taka freaky xd
jak tak reagowala przez poczucie winny to bedzie ja czesciej zabieral na miasto zeby mogla popatrzec na wiecej przystojniakow.
uznal, ze perry zadaje takie pytania by zobaczyc czy moze poderwac ming. - to moja dziewczyna - zarzucil ramie na oparcie krzesla ming zeby zaznaczyc swoje terytorium. szkoda tylko, ze w tym samym momencie wyciagnal nogi i zetknal sie z nogami perryego. nie odsunal ich wiec wysylal mu sprzeczne sygnaly xd
|
|