biblioteka miejska
- st. albans
- st. albansgod save the queenwe love our queen109
- Post n°1
biblioteka miejska
First topic message reminder :
- william woodward
- nowy jorkpsychiatria klinicznawhat's up, doc?27
- Post n°51
Re: biblioteka miejska
william przyszedł tu oddać jakieś książki, które pożyczył od danielle, która została jego stałą klientką w gabinecie. niestety, ale dzisiaj znów miał pecha i natknął się na mary.
- mary donaldson
- nowy jorkpedagogcrazy ex girlfriend30
- Post n°52
Re: biblioteka miejska
zauważyła williama, ale postanowiła go zignorować, bo żadne ich spotkanie nie kończyło się dobrze. a raczej: wszystkie ich spotkania kończyła w łzach. dlatego też wzięla pierwszą lepszą książkę z półki i otworzyła ją w randomowym miejscu. udawała, że ją czyta, ale trzymała ją do góry nogami.
- william woodward
- nowy jorkpsychiatria klinicznawhat's up, doc?27
- Post n°53
Re: biblioteka miejska
podszedł do niej bo to zauważył i odwrócił jej książkę w prawidłowy sposób - cześć mary, jak już masz mnie unikać to rób to chociaż dobrze - westchnął - co tam u ciebie? jak tam twój chłopak? - zapytał, chociaż nie był wcale nim zainteresowany.
- mary donaldson
- nowy jorkpedagogcrazy ex girlfriend30
- Post n°54
Re: biblioteka miejska
- unikanie szło by mi bardzo dobrze gdybyś do mnie nie podchodził. - odpowiedziała zgodnie z logiką. zamknęła i odłożyła książkę, bo nie było sensu udawać, że ją czyta skoro przejrzał ją na wylot. 'aww tak dobrze ją znał!', dokładnie to sobie pomyślała xd - nie! - wycelowała w niego palcem. - nie dam ci się sprowokować! - uważała każdą jego zaczepkę i small talk za osobisty atak. wiedziała jak to się skończy. zacznie wykrzykiwać, że jej nie kocha itp.
- william woodward
- nowy jorkpsychiatria klinicznawhat's up, doc?27
- Post n°55
Re: biblioteka miejska
rip diana, szkoda dziewczyny!
- co? ale ja tylko zapytałem co tam u ciebie i jak ci się układa w związku. no ale jak nie chcesz o tym rozmawiać to nie. nie musimy o tym rozmawiać - westchnął cicho. on za to ostatnio miał sporo na głowie, bo gabriel zarzucił go jakimiś pierdołami na temat drużbów i organizacji ich spotkania - niedługo idę na ślub tak zmieniając temat - nie wiedział o czym mają gadać.
- co? ale ja tylko zapytałem co tam u ciebie i jak ci się układa w związku. no ale jak nie chcesz o tym rozmawiać to nie. nie musimy o tym rozmawiać - westchnął cicho. on za to ostatnio miał sporo na głowie, bo gabriel zarzucił go jakimiś pierdołami na temat drużbów i organizacji ich spotkania - niedługo idę na ślub tak zmieniając temat - nie wiedział o czym mają gadać.
- mary donaldson
- nowy jorkpedagogcrazy ex girlfriend30
- Post n°56
Re: biblioteka miejska
może po śmierci w końcu jej się ułoży xd
- pytasz o to tylko po to, żeby potem znowu na mnie nakrzyczeć. mam tego dość! - zawołała. jeśli ktoś tu krzyczał to tylko ona, no ale wiadomo, że w jej głowie działy się inne rzeczy niż w rzeczywistości. tak czy inaczej nie chciała w ogóle rozmawiać z williamem na żaden temat i najchętniej by go unikała na zawsze i wyjechała z tego miasteczka, które było za małe dla nich dwóch, ale to oznaczałoby opuszczenie thomasa, a tego nie chciała. - ochhhhhhh, uwielbiam śluby! - zapiszczała, bo trafił w temat, który ją z łatwością rozproszył. - ja też niedługo idę na ślub. ale będziesz mi zazdrościć! na królewski! - dodała z radością.
- pytasz o to tylko po to, żeby potem znowu na mnie nakrzyczeć. mam tego dość! - zawołała. jeśli ktoś tu krzyczał to tylko ona, no ale wiadomo, że w jej głowie działy się inne rzeczy niż w rzeczywistości. tak czy inaczej nie chciała w ogóle rozmawiać z williamem na żaden temat i najchętniej by go unikała na zawsze i wyjechała z tego miasteczka, które było za małe dla nich dwóch, ale to oznaczałoby opuszczenie thomasa, a tego nie chciała. - ochhhhhhh, uwielbiam śluby! - zapiszczała, bo trafił w temat, który ją z łatwością rozproszył. - ja też niedługo idę na ślub. ale będziesz mi zazdrościć! na królewski! - dodała z radością.
- william woodward
- nowy jorkpsychiatria klinicznawhat's up, doc?27
- Post n°57
Re: biblioteka miejska
no szkoda xdddd kogo robisz w zamian?
- teraz to ty krzyczysz bez sensu mary - wywrócił oczami, tym razem pozostając spokojnym i opanowanym jakby się naćpał leków jakichś na uspokojenie. zaśmiał się jak powiedziała, że idzie na królewski ślub - może olivii i gabriela? bo jeżeli tak, to idziemy na ten sam ślub, bo ja jestem tam drużbą. a przyjaźnię się zarówno z olivią i gabrielem - uśmiechnął się do niej szeroko.
- teraz to ty krzyczysz bez sensu mary - wywrócił oczami, tym razem pozostając spokojnym i opanowanym jakby się naćpał leków jakichś na uspokojenie. zaśmiał się jak powiedziała, że idzie na królewski ślub - może olivii i gabriela? bo jeżeli tak, to idziemy na ten sam ślub, bo ja jestem tam drużbą. a przyjaźnię się zarówno z olivią i gabrielem - uśmiechnął się do niej szeroko.
- mary donaldson
- nowy jorkpedagogcrazy ex girlfriend30
- Post n°58
Re: biblioteka miejska
hahahaha od razu wiadomo, że jak ktoś umarł to w jego miejsce ktoś nowy się zjawi.
- muszę ubiec fakty, nie dam się podpuścić tym razem! - złapała się pod boczki. była bojowo nastawiona, nie mogła znowu się rozbeczeć. - nie! nie zabierzesz mi tego! - tupnęła nóżką obrażona. - dlaczego nie mogę mieć chociaż tego jednego dla siebie?! - pokręciła głową. - to zupełnie jak wtedy kiedy musieliśmy chodzić na podwójne randki z alice i simonem, mimo że to alice była moją koleżanką! - dodała niezadowolona. oczywiście to nie było tak, simon był kumplem williama, a alice jego dziewczyną, którą mary w ten sposób poznała, ale potem chciała się z nią przyjaźnić we dwójkę, a wszyscy (na czele z alice) woleli podwójne randki, żeby unikać spotkań sam na sam.
- muszę ubiec fakty, nie dam się podpuścić tym razem! - złapała się pod boczki. była bojowo nastawiona, nie mogła znowu się rozbeczeć. - nie! nie zabierzesz mi tego! - tupnęła nóżką obrażona. - dlaczego nie mogę mieć chociaż tego jednego dla siebie?! - pokręciła głową. - to zupełnie jak wtedy kiedy musieliśmy chodzić na podwójne randki z alice i simonem, mimo że to alice była moją koleżanką! - dodała niezadowolona. oczywiście to nie było tak, simon był kumplem williama, a alice jego dziewczyną, którą mary w ten sposób poznała, ale potem chciała się z nią przyjaźnić we dwójkę, a wszyscy (na czele z alice) woleli podwójne randki, żeby unikać spotkań sam na sam.
- william woodward
- nowy jorkpsychiatria klinicznawhat's up, doc?27
- Post n°59
Re: biblioteka miejska
ej, no taka już nasza tradycja chyba, nie? xd
- nic na to nie poradzę, mary. to ja byłem pierwszy, więc cóż, pogódź się z tym, że idziemy na jedno i to samo wesele. książęcy ślub, czyż to nie przepiękne - zaśmiał się - a właściwie ty zostałaś zaproszona przez gabriela czy przez olivię? - musiał o to dopytać, bo to ważne - boo, muszę to wiedzieć w sumie, jestem bardzo ciekawy tego tematu - wcisnął dłonie do kieszeni spodni - nie narzekaj nie narzekaj, że było ci ze mną aż tak źle i że byłem totalnym dupkiem dla ciebie mary - wywrócił oczami.
- nic na to nie poradzę, mary. to ja byłem pierwszy, więc cóż, pogódź się z tym, że idziemy na jedno i to samo wesele. książęcy ślub, czyż to nie przepiękne - zaśmiał się - a właściwie ty zostałaś zaproszona przez gabriela czy przez olivię? - musiał o to dopytać, bo to ważne - boo, muszę to wiedzieć w sumie, jestem bardzo ciekawy tego tematu - wcisnął dłonie do kieszeni spodni - nie narzekaj nie narzekaj, że było ci ze mną aż tak źle i że byłem totalnym dupkiem dla ciebie mary - wywrócił oczami.
- mary donaldson
- nowy jorkpedagogcrazy ex girlfriend30
- Post n°60
Re: biblioteka miejska
trzeba się pozbyć, żeby zrobić miejsce na nowych.
- dobrze, skoro tak bardzo chcesz to zatańczę z tobą na tym weselu. - westchnęła, robiąc mu wielką łaskę. znowu opacznie odczytywała słowa i intencje innych, ale cóż, chyba z nią nie da się inaczej. - przez olivię, to moja przyjaciółka. pomagałam jej z wyborem sukni ślubnej i mówię ci, będzie wyglądała przepięknie. - zachwycała się. znaleźli neutralny grunt, mogli rozmawiać o ślubach xd nieważne, że dla williama ślub olivii i gabriela wcale nie był taki neutralny. xd westchnęła ciężko. - przecież wiesz, że było mi z tobą najpiękniej na świecie i byłeś dla mnie dupkiem na końcu, że to w ogóle zakończyłeś. - powiedziała. jednak znowu weszli na niebezpieczne tereny i mary znowu będzie wybiegać z płaczem.
- dobrze, skoro tak bardzo chcesz to zatańczę z tobą na tym weselu. - westchnęła, robiąc mu wielką łaskę. znowu opacznie odczytywała słowa i intencje innych, ale cóż, chyba z nią nie da się inaczej. - przez olivię, to moja przyjaciółka. pomagałam jej z wyborem sukni ślubnej i mówię ci, będzie wyglądała przepięknie. - zachwycała się. znaleźli neutralny grunt, mogli rozmawiać o ślubach xd nieważne, że dla williama ślub olivii i gabriela wcale nie był taki neutralny. xd westchnęła ciężko. - przecież wiesz, że było mi z tobą najpiękniej na świecie i byłeś dla mnie dupkiem na końcu, że to w ogóle zakończyłeś. - powiedziała. jednak znowu weszli na niebezpieczne tereny i mary znowu będzie wybiegać z płaczem.
- william woodward
- nowy jorkpsychiatria klinicznawhat's up, doc?27
- Post n°61
Re: biblioteka miejska
to co ja mam powiedzieć...xd
- ale nie mówiłaś jej, że się znamy i że jesteś moją byłą żoną, co? - zapytał, bo musiał to wiedzieć - bo ona tak naprawdę o tym nie wie. a że tak powiem kiedyś się ze sobą spotykaliśmy - westchnął i spojrzał na zegarek - to świetnie, że będzie wyglądała przepięknie, nie mogę się już doczekać - dobrze, że nie dodał że nie może się już doczekać żeby przywalić gabrielowi i uciec z olivią ze ślubu - skończmy już ten temat, sory. dobra, będę leciał - postukał w zegarek.
- ale nie mówiłaś jej, że się znamy i że jesteś moją byłą żoną, co? - zapytał, bo musiał to wiedzieć - bo ona tak naprawdę o tym nie wie. a że tak powiem kiedyś się ze sobą spotykaliśmy - westchnął i spojrzał na zegarek - to świetnie, że będzie wyglądała przepięknie, nie mogę się już doczekać - dobrze, że nie dodał że nie może się już doczekać żeby przywalić gabrielowi i uciec z olivią ze ślubu - skończmy już ten temat, sory. dobra, będę leciał - postukał w zegarek.
- mary donaldson
- nowy jorkpedagogcrazy ex girlfriend30
- Post n°62
Re: biblioteka miejska
ja tylko mówię o sobie i nikogo do złego nie namawiam xd
- przed chwilą jeszcze nie wiedziałam, że się znacie. uwierz lub nie, ale nie rozpowiadam wszystkim naokoło o tobie. - zmierzyła go wzrokiem. była zbyt zajęta trajkotaniem o thomasie, żeby skupiać się na williamie. owszem, opowiedziała o swoim byłym mężu olivii i nie przedstawiła go w dobrym świetle, ale bez podawania nazwisk. - ty z księżniczką? - zmarszczyła czoło, po czym rozpromieniła się. - jestem w jednym szeregu z księżniczką! - zachwycila się niespodziewanie. teraz sama poczuła się niczym jakaś księżniczka skoro jej eks sypiał z takową xd zaraz znowu zrobiło jej się smutno jak uciął temat i chciał sobie pójść. - nie powiesz, że tobie też było ze mną dobrze? - była łasa na komplementy jak quinn xd
- przed chwilą jeszcze nie wiedziałam, że się znacie. uwierz lub nie, ale nie rozpowiadam wszystkim naokoło o tobie. - zmierzyła go wzrokiem. była zbyt zajęta trajkotaniem o thomasie, żeby skupiać się na williamie. owszem, opowiedziała o swoim byłym mężu olivii i nie przedstawiła go w dobrym świetle, ale bez podawania nazwisk. - ty z księżniczką? - zmarszczyła czoło, po czym rozpromieniła się. - jestem w jednym szeregu z księżniczką! - zachwycila się niespodziewanie. teraz sama poczuła się niczym jakaś księżniczka skoro jej eks sypiał z takową xd zaraz znowu zrobiło jej się smutno jak uciął temat i chciał sobie pójść. - nie powiesz, że tobie też było ze mną dobrze? - była łasa na komplementy jak quinn xd
- william woodward
- nowy jorkpsychiatria klinicznawhat's up, doc?27
- Post n°63
Re: biblioteka miejska
nie pozbędę się nikogo na razie xd
- tak tak jesteś na równi z księżniczką mary. pewnie że bylo mi z tobą dobrze, kochałem cię jak szalony i chciałem mieć z tobą dzieci ok? zapamiętaj to w ten sposób. muszę już iść, trzymaj się mary - uciekł całując ją wcześniej w policzek.
- tak tak jesteś na równi z księżniczką mary. pewnie że bylo mi z tobą dobrze, kochałem cię jak szalony i chciałem mieć z tobą dzieci ok? zapamiętaj to w ten sposób. muszę już iść, trzymaj się mary - uciekł całując ją wcześniej w policzek.
- mary donaldson
- nowy jorkpedagogcrazy ex girlfriend30
- Post n°64
Re: biblioteka miejska
ułożyła dłoń na policzku, który ucałował i chwilowo się zawiesiła, myśląc nad jego słowami. było jej ciężko to wszystko słyszeć wiedząc jak to się skończyło. jak na nia krzyczał to źle, jak wyznawał dawne uczucia to jeszcze gorzej! uciekła do domu zapominając o książce thomasa (szok!)
- mary donaldson
- nowy jorkpedagogcrazy ex girlfriend30
- Post n°65
Re: biblioteka miejska
organizowali tu spotkanie autorskie z pisarzem, którego thomas podziwiał, więc mary oczywiście przyszła, żeby dzielić z nim zainteresowania. przystanęła przy półce z książkami, nie zajmując jeszcze żadnego krzesełka, bo czekała na thomasa i na to gdzie on usiądzie.
- thomas conway
- Surreyliteratura powszechnasugar daddy42
- Post n°66
Re: biblioteka miejska
standardowo nie spodziewal sie, ze spotka tu Mary. na szczescie jeszcze jej nie zauwazyl I byl w dobrym humorze. zajal jedno z miejsc przy wolnym stoliku I polozyl na nim many notesik. mial zamiar robic notatki jesli cos go zainteresuje.
- mary donaldson
- nowy jorkpedagogcrazy ex girlfriend30
- Post n°67
Re: biblioteka miejska
wypatrzyła thomasa niczym drapieżnik swoją ofiarę i zaraz już siadała obok.
- thomas? co za niespodzianka! a właściwie to nie powinnam być zaskoczona, przecież wiem, że uwielbiasz xyz - nie chce mi się wymyślać co to za autor xd
- thomas? co za niespodzianka! a właściwie to nie powinnam być zaskoczona, przecież wiem, że uwielbiasz xyz - nie chce mi się wymyślać co to za autor xd
- thomas conway
- Surreyliteratura powszechnasugar daddy42
- Post n°68
Re: biblioteka miejska
ciezko westchnal gdy sie do niego przylaczyla. chcial by widziala jego zadowolenie pomimo tego, ze to nic nie daje. mial nadzieje, ze w koncu wszystko sie skumuluje I w koncu zrozumie wiadomosc.
- I skad to wiesz? - mruknal nawet na nia nie patrzac.
- I skad to wiesz? - mruknal nawet na nia nie patrzac.
- mary donaldson
- nowy jorkpedagogcrazy ex girlfriend30
- Post n°69
Re: biblioteka miejska
mary chyba nigdy nie zrozumie, za każdym razem jej mówił, że jej nie chce, a potem miała reset i wszystko od początku xd
- skarbie! sam mi mówiłeś. przecież wiem o tobie wszystko! - zachichotała jak zakochana dziewczyna, która wie co jej chłopak lubi, czego nie lubi i jaką książkę ma aktualnie na szafce nocnej.
- skarbie! sam mi mówiłeś. przecież wiem o tobie wszystko! - zachichotała jak zakochana dziewczyna, która wie co jej chłopak lubi, czego nie lubi i jaką książkę ma aktualnie na szafce nocnej.
- thomas conway
- Surreyliteratura powszechnasugar daddy42
- Post n°70
Re: biblioteka miejska
ktos powinien wymienic jej program skoro ma takie spiecia I o wszystkim zapomina xd
- nie mow do mnie skarbie - powiedzial ostro I nawet sie odwrocil w jej strone. - dlaczego klamiesz I rozgadujesz innym, ze jestesmy razem? - byl na nia zly!
- nie mow do mnie skarbie - powiedzial ostro I nawet sie odwrocil w jej strone. - dlaczego klamiesz I rozgadujesz innym, ze jestesmy razem? - byl na nia zly!
- mary donaldson
- nowy jorkpedagogcrazy ex girlfriend30
- Post n°71
Re: biblioteka miejska
może była jak ta laska z 50 pierwszych randek i codziennie rano zapominała dzień wczorajszy xd dlatego ciągle myślała, że jest z thomasem hehe.
- to jakieś nieporozumienie, mogłam co najwyżej powiedzieć komuś, że kiedyś byliśmy razem... - udawała, że nie wie o co chodzi, a tak naprawdę zastanawiała się jak wielu osobom rozgadała o ich niby związku i kto ją wsypał.
- to jakieś nieporozumienie, mogłam co najwyżej powiedzieć komuś, że kiedyś byliśmy razem... - udawała, że nie wie o co chodzi, a tak naprawdę zastanawiała się jak wielu osobom rozgadała o ich niby związku i kto ją wsypał.
- thomas conway
- Surreyliteratura powszechnasugar daddy42
- Post n°72
Re: biblioteka miejska
oboze to byl straszny film xd typowy Adam Sandler hehe
- nie udawaj, ze nie wiesz o co chodzi - dalej na nia warczal. ta jej niewinna minka wcale na nia nie dzialala. dobrze, ze sie jeszcze nie wygadal, ze wie wszystko przez jo. lubil ja I chcial ja bronic przed ta wariatka! - czego ty wlasciwie ode mnie chcesz? - zapytal juz troche lagodniej. oczekiwal szczerej odpowiedzi!
- nie udawaj, ze nie wiesz o co chodzi - dalej na nia warczal. ta jej niewinna minka wcale na nia nie dzialala. dobrze, ze sie jeszcze nie wygadal, ze wie wszystko przez jo. lubil ja I chcial ja bronic przed ta wariatka! - czego ty wlasciwie ode mnie chcesz? - zapytal juz troche lagodniej. oczekiwal szczerej odpowiedzi!
- mary donaldson
- nowy jorkpedagogcrazy ex girlfriend30
- Post n°73
Re: biblioteka miejska
patrzyła na niego ciągle niewinnym wzrokiem i nawijała sobie kosmyk włosów na palec, licząc na to, że widok jej takiej słodkiej i bezbronnej rozłoży go na łopatki.
- naprawdę nie wiesz? - spytała i pocałowała go. to była szczera odpowiedź w wykonaniu mary.
- naprawdę nie wiesz? - spytała i pocałowała go. to była szczera odpowiedź w wykonaniu mary.
- thomas conway
- Surreyliteratura powszechnasugar daddy42
- Post n°74
Re: biblioteka miejska
nie kupowal jej udawanej nawinnosci. byl juz jednak tym wszystkim zmeczony! mial zamiar cos mowic, ale zatkala mu usta pocalunkiem. nie odwzajemnil go, ale rowniez jej nie odepchnal. - cholera - odwrocil sie od niej I walnal piescia w stol. nie chcial z nia byc ale zdawal sobie sprawe z tego, ze nigdy nie odpusci. tylko rujnowala jego potencjalne szanse na zwiazek.
- mary donaldson
- nowy jorkpedagogcrazy ex girlfriend30
- Post n°75
Re: biblioteka miejska
widząc jego wściekłość wcale się nie zraziła, tylko jeszcze do niego przysunęła. przycisnęła kolano do jego uda i ulożyła dłoń na jego ramieniu.
- wiem, mną też miotają takie wielkie emocje. nie możemy się od siebie trzymać z daleka. razem nam jest być trudno, ale bez siebie jeszcze gorzej. - mruczała do niego. może od raven nauczyła się jakiś zaklęć xd
- wiem, mną też miotają takie wielkie emocje. nie możemy się od siebie trzymać z daleka. razem nam jest być trudno, ale bez siebie jeszcze gorzej. - mruczała do niego. może od raven nauczyła się jakiś zaklęć xd
|
|