skate park
- tobias berube
- lafilozofiaanti-hero25
- Post n°101
Re: skate park
- zjarałaś się - zauważył patrząc na jej zachowanie. jaki odpowiedzialny tobias xd był wyczulony po tym co się stało z zielonymi dziewczynami! - wracam do domu, co ty tu robisz? - zapytał dalej na nią patrząc. obserwował ze smiechem co próbuje robić - chodź - podszedł do niej i podał jej rękę pomagając wstać - lepiej? - zapytał kiedy już stała na nogach.
- gabrielle lewis
- luksemburgarcheologiaold soul trapped in young body23
- Post n°102
Re: skate park
- wow to totalnie inny poziom - musiała się o niego oprzeć, bo trochę jej było niewygodnie tak stać. znając życie była cała rozhełstana i rozmemłana, włosy we wszystkie strony i rozmazany makijaż. ciekawe czy przypadkiem ktoś jej czegoś nie zrobił, ups, skoro nie była świadoma co tu robi na środku skate parku - nie wiem co tu robię - zaśmiała się znów i rozejrzała dookoła - a gdzie ja jestem? - zapytała poważnie bo nie wiedziala i tak - musisz mnie chyba zaprowadzić, ale chyba do akademika - nie kojarzyła w ogóle co się z nią dzieje xd
- tobias berube
- lafilozofiaanti-hero25
- Post n°103
Re: skate park
- to na pewno było zioło? - dopytal bo może gaby trzeba było do szpitala na płukanie żołądka zaprowadzić xd na pewno była uroczo poczochrana i naturalna a tobias wolał takie dziewczyny od tipsiar więc mu to nie przeszkadzało za bardzo. jak jej ktoś coś zrobił to przypał! - w skate parku - wskazał na rampy - do akademika? - zdziwił się - dlaczego tam? - zawsze gdzie indziej ja odprowadzał.
- gabrielle lewis
- luksemburgarcheologiaold soul trapped in young body23
- Post n°104
Re: skate park
- chyba tak - pokiwała głową, ale jej się trochę kręciło w niej, więc oparła się o niego całym ciałem. wcale bym się nie zdziwiła, jakby gabby coś się faktycznie stało, skoro w ogóle nie wiedziała co się dzieje, ani nie ogarniała o co chodzi - w skater parku? a jak ja tu w ogóle dotarłam? - zapytała go bo nie pamietała jak tu w ogóle doszła do tego momentu - booooooo tam mieszkam! - przypomniała sobie nagle.
- tobias berube
- lafilozofiaanti-hero25
- Post n°105
Re: skate park
- chyba? - zaśmiał się nieco nerwowo - następnym razem jak będziesz chciała zioło to po prostu zadzwoń do mnie - on miał sprawdzonych dostawców chociaż. mogło jej się coś stać, dramka xd - tego nie wiem, spotkałem cię dopiero tutaj - a to nowość - powiedział a propo akademika - często tam bywam - pochwalił się bo przecież jego kuzynka tam mieszkala - idziemy? - zapytał.
- gabrielle lewis
- luksemburgarcheologiaold soul trapped in young body23
- Post n°106
Re: skate park
w sumie nie planowałam, ale this got dark very soon, więc postanawiam, że gabby ktoś skrzywdził ale ona po prostu nie była tego jeszcze świadoma. czuła się wyśmienicie, nie zauważyła w jakim jest stanie a była pewnie w koszmarnym stanie, nic nie pamiętała i brakowało jej paru nagle momentów z tego wieczoru - musisz mnie ponieść - zarządziła - nie wiem czemu bolą mnie ręce i nogi - spojrzała na nie ale było ciemno więc nie widziała zasinień na nagdarstkach.
- tobias berube
- lafilozofiaanti-hero25
- Post n°107
Re: skate park
świetnie xd kolejna dziewczyna z trauma w życiu tobiasa. kiedy poprosiła żeby niósł ja to wziął ją na barana i ruszyli do akademika - czemu bolą cię ręce i nogi? - dopytal - bilas się z kimś? - gaby raczej nie była przemocowa ale wolał ustalić to i owo. na szczęście była lekka więc mógł ją swobodnie nieść. też nie dostrzegł żadnych niepokojących sygnałów.
- gabrielle lewis
- luksemburgarcheologiaold soul trapped in young body23
- Post n°108
Re: skate park
na szczęście to tylko kumpela więc nie musi się martwić xd nikt nie zauważył że pewnie jacyś dziwni muskularni panowie ją tutaj przynieśli i myśleli że pewnie tu umrze no ale niestety nie udało się. na razie pewnie nie odczuwała jakiegoś wielkiego bólu, ale to się zmieni nad ranem. - a wiesz że mnie pamiętam? w sumie to niewiele pamiętam z tego wieczoru, wiem że poszłam do klubu i dalej już mam dziurę w głowie - zaczęła się śmiać jakby to było zabawne ale nie było wcale. - ale tu wysooooko - zauważyła gapiąc się dookoła.
- tobias berube
- lafilozofiaanti-hero25
- Post n°109
Re: skate park
martwił się o wszystkich, nawet o nią! nie róbmy z niego potwora bez serca! że też się sama szwedala! mogła ze znajomymi to nie byłoby takiego przypalu wtedy! - pięknie gabrielle, po prostu pięknie - skwitował jej postępowanie - może bardziej uważaj na siebie co? - zasugerował dość poważnym tonem. był przewrażliwiony po incydencie z zielonymi dziewczynami - taaak, wysoko i fajnie - zaśmiał się na jej stan. doniósł ja pod sam akademik, a potem patrzył czy wchodzi bezpiecznie! dobry kolega!
- gabrielle lewis
- luksemburgarcheologiaold soul trapped in young body23
- Post n°110
Re: skate park
po powrocie zasnęła jak małe dziecko, jednak nad ranem poczuła już ból no i spojrzała na to jak wygląda więc pojechała do szpitala na badania gdzie dowiedziała się co się tak naprawdę z nią stało, a stało się całe mnóstwo niedobrych rzeczy więc tymczasowo wylądowała w szpitalu i musiała złożyć zeznania we własnej sprawie co poskutkowało tym że na razie zamknęła się trochę w sobie i nie chciała nikogo widzieć.
- ursula carrington
- welwyn garden citypedagogika przedszkolna i wczesnoszkolnapani przedszkolanka25
- Post n°111
Re: skate park
przyszła tutaj pojeździć sobie na wrotkach a przynajmniej próbowała bo to było jej wyzwanie na ten rok.
- flynn caplan
- Bristolfilm productionpeace and love25
- Post n°112
Re: skate park
flynn scigal sie z jakims dzieciakiem. nie podobalo mu sie to, ze wygrywal wiec rzucil sie na niego I obydwoje wyladowali na ziemi przy nogach ursuli. - o, hejka! - powiedzial wesolo, trzymajac dzieciaka, ktory probowal mu sie wyrwac.
- ursula carrington
- welwyn garden citypedagogika przedszkolna i wczesnoszkolnapani przedszkolanka25
- Post n°113
Re: skate park
ledwo wyhamowała, żeby nie leżeć tak jak oni - weź go puść - powiedziała podając dłoń dzieciakowi, żeby wstał. jak dzieciak już wstał, uciekł gdzie pieprz rośnie - cześć - przywitała się w końcu i podała rękę również flynnowi.
- flynn caplan
- Bristolfilm productionpeace and love25
- Post n°114
Re: skate park
- zasluzyl sobie na to. oszukiwal! - wymyslil na swoja obrone choc to nie byla prawda I to flynn oszukiwal. chwycil ja za reke I podniosl sie z ziemi. - wygralbym gdyby nie to, ze przed wyscigiem najadl sie cukierkow I sie nie podzielil - otrzepal sie. cukierki nowe dopalacze dla dzieciakow.
- ursula carrington
- welwyn garden citypedagogika przedszkolna i wczesnoszkolnapani przedszkolanka25
- Post n°115
Re: skate park
- no na pewno. a to nie było tak, że jesteś po prostu już wolniejszy od niego bo jesteś po prostu starszy? - zapytała rozbawiona, spoglądając na niego. dobrze, że sie nadal nie wywaliła w tych wrotkach - dzieciak z ciebie - zaśmiała się z niego i zmierzwiła mu włosy. był uroczy! najwyraźniej wszystkich zielonych traktowała jak dzieci.
- flynn caplan
- Bristolfilm productionpeace and love25
- Post n°116
Re: skate park
- czuje sie urazony, ze moglas w ogole tak pomyslec! - byl rozbawiony I nawet nie staral sie udawac, ze go obrazila. - hej! - protestowal kiedy psula mu fryzure I poklepal ja po lapkach. dobrze, ze lubil messy look. - albo ty udajesz zbyt dorosla - stwierdzil.
- ursula carrington
- welwyn garden citypedagogika przedszkolna i wczesnoszkolnapani przedszkolanka25
- Post n°117
Re: skate park
- to już ustaliliśmy ostatnim razem, przecież doskonale o tym wiesz i nie bij mnie po łapkach! - powiedziała niby to oburzona ale zaraz się roześmiała. flynn miał w sobie coś, co ją oczywiście bardzo ale to bardzo bawiło - jestem przedszkolanką, wybacz, że traktuję wszystkich jak dzieci skoro pracuję i przebywam w większości z dziećmi - westchnęła - ale patrz jakie mam cool wrotki! - pewnie miała jakieś różowe z jednorożcami i tęczą xd
- flynn caplan
- Bristolfilm productionpeace and love25
- Post n°118
Re: skate park
- to nie psuj mojej starannie ulozonej fryzury! dlugo nad nia pracowalem - oznajmil, dalej poprawiajac wlosy. - skoro pracujesz z dziecmi to powinnas byc bardziej rozrywkowa - stwierdzil. on tez lubil przebywac z dzieciakami, ale traktowal ich bardziej jak kumpli. byli na tym samym poziomie inteligencji xd - tez chce takie - zasmial sie na jej wrotki.
- ursula carrington
- welwyn garden citypedagogika przedszkolna i wczesnoszkolnapani przedszkolanka25
- Post n°119
Re: skate park
- długo? czyli całe pięć minut? - żartowała dalej z niego w najlepsze. wiedziała, że dbał o siebie i to było widać, tylko że był trochę głupawy. lubił to same towarzystwo jak anderson, dlatego tak do siebie idealnie pasowali - przedszkolaki nie są jakieś super rozrywkowe przypominam ci - zauważyła - jak chcesz, mogę ci takie same załatwić! - wskazała znów na nogi.
- flynn caplan
- Bristolfilm productionpeace and love25
- Post n°120
Re: skate park
- piec minut to dlugo - dla niego tak! jesli chodzilo o obowiazki przynajmniej. piec minut dobrej zabawy mijalo o wiele szybciej. - nie doceniasz ich - nie zgodzil sie z nia. wedlug niego dzieciaki byly o wiele bardziej rozrywkowe niz np Ursula, ktora tylko na wszystko marudzila xd - beda mieli je w moim rozmiarze? - zapytal na serio I pokazal jej swoja stope.
- ursula carrington
- welwyn garden citypedagogika przedszkolna i wczesnoszkolnapani przedszkolanka25
- Post n°121
Re: skate park
- marudzisz - powiedziała wzdychając ciężko - pięć minut to jest krótko, nie za długo, nie za krótko, więc w sam raz. a ty narzekasz że ci włosy popsułam - zachichotała i spojrzała na jego stopy - załatwię ci takie. obiecuję. słowo ursuli! - przyrzekła mu, była słowna, przynajmniej według siebie samej - nie doceniam przedszkolaków? och... lubisz dzieci? - zapytała zaciekawiona.
- flynn caplan
- Bristolfilm productionpeace and love25
- Post n°122
Re: skate park
- licze na ciebie - zasmial sie. - czasami - wzruszyl ramionami. zaraz zawolali go koledzy wiec pozegnal sie z nia I polecial do nich. zacznij cos next
- ursula carrington
- welwyn garden citypedagogika przedszkolna i wczesnoszkolnapani przedszkolanka25
- Post n°123
Re: skate park
wróciła domu na wrotkach.
- lilibet windsor
- LArobotykadouble bubble disco queen22
- Post n°124
Re: skate park
siedzieli na jednej z ramp i pili tanie piwko z philipem. dała się mu namówić na to niekonwencjonalne jak dla niej spędzanie czasu. nie było to coś co chciała bardzo robić, ale bonusem było to że mogli się całować, co też uczyniła zaraz chwytając go za koszulkę i przyciągając do siebie!
- archie holtzman
- LAarchitektura wnetrzprawie ksiaze25
- Post n°125
Re: skate park
przyszedl ze znajomymi. nie jezdzil na desce, ale uznal, ze to wspanialy moment by sie nauczyc. wczesniej nie ciagnelo go do takich rozrywek wiec niczym dziwnym nie bylo to, ze nie potrafil utrzymac rownowagi. rzucil sie od razu na gleboka wode i chcial zjechac z najwyzszego punktu przez co zwalil sie z deski i przejechal po ziemi pod nogi lili i philipa. przekrecil sie na plecy i zakryl dlonia slonce zeby lepiej widziec. - lilibet? - spogladal na nich z dolu nadal lezac na ziemi.
|
|