sklep muzyczny
- st. albans
- st. albansgod save the queenwe love our queen109
- Post n°1
sklep muzyczny
First topic message reminder :
- mateo catalano
- neapolhandel międzynarodowyloyal brave true24
- Post n°26
Re: sklep muzyczny
nie pamiętała o jego istnieniu, ale jak go zobaczyła to od razu jej chłopak xd
- hm? - wyrwał się z zamyślenia i spojrzał na nią. jednak na jego twarzy na jej widok nie było typowego szerokiego uśmiechu i chęci do żarcików. - a nic, tak tylko patrzyłem - odpowiedział bez sensu.
- hm? - wyrwał się z zamyślenia i spojrzał na nią. jednak na jego twarzy na jej widok nie było typowego szerokiego uśmiechu i chęci do żarcików. - a nic, tak tylko patrzyłem - odpowiedział bez sensu.
- rosie anderson
- ottawaliceumdevil in disguise21
- Post n°27
Re: sklep muzyczny
pamietala tylko o tych, ktorzy dbali o relacje z nia xd mateo sie nie staral!
zdziwila sie, ze nie ucieszyl sie na jej widok. kazdy sie zawsze cieszyl hehe - wszystko w porzadku? - przejela sie. nie lubila kiedy jej znajomi byli smutni! szczegolnie przed swietami! to byl magiczny czas, ktorym kazdy powinien sie cieszyc.
zdziwila sie, ze nie ucieszyl sie na jej widok. kazdy sie zawsze cieszyl hehe - wszystko w porzadku? - przejela sie. nie lubila kiedy jej znajomi byli smutni! szczegolnie przed swietami! to byl magiczny czas, ktorym kazdy powinien sie cieszyc.
- mateo catalano
- neapolhandel międzynarodowyloyal brave true24
- Post n°28
Re: sklep muzyczny
nie wiedział, że bierze udział w wyścigu!
- tak... jestem tylko zmęczony - wymyślił pierwszą lepszą wymówkę, bo nie miał ochotę zwierzać się rosie ze swoich problemów. nie czuł radości świątecznej i nie chciał wracać do domu. popatrzył na dziewczynę. - odkąd kolejna niania zrezygnowała, mam pełne ręce roboty z dzieciakami - próbował zażartować z niemrawym uśmiechem, nawiązując do wszystkich ich wcześniejszych rozmów. nie wiem czy kiedyś rozmawiał z rosie tak na serio.
- tak... jestem tylko zmęczony - wymyślił pierwszą lepszą wymówkę, bo nie miał ochotę zwierzać się rosie ze swoich problemów. nie czuł radości świątecznej i nie chciał wracać do domu. popatrzył na dziewczynę. - odkąd kolejna niania zrezygnowała, mam pełne ręce roboty z dzieciakami - próbował zażartować z niemrawym uśmiechem, nawiązując do wszystkich ich wcześniejszych rozmów. nie wiem czy kiedyś rozmawiał z rosie tak na serio.
- rosie anderson
- ottawaliceumdevil in disguise21
- Post n°29
Re: sklep muzyczny
to powinno byc oczywiste! to znaczy nie wyscig, ale to, ze powinien dbac o relacje!
pokiwala glowa, ale chyba nie uwierzyla mu do konca. byl bradziej przekonujacy z ich zartami o rodzinie. nie chciala jednak ciagnac go za jezyk i bardziej go meczyc. nie znala go wystarczajaco zeby miec pewnosc, ze probowal ja zbyc. - moge zrezygnowac z kilku swoich zajec i czesciej sie nimi zajac - usmiechnela sie lekko.
pokiwala glowa, ale chyba nie uwierzyla mu do konca. byl bradziej przekonujacy z ich zartami o rodzinie. nie chciala jednak ciagnac go za jezyk i bardziej go meczyc. nie znala go wystarczajaco zeby miec pewnosc, ze probowal ja zbyc. - moge zrezygnowac z kilku swoich zajec i czesciej sie nimi zajac - usmiechnela sie lekko.
- mateo catalano
- neapolhandel międzynarodowyloyal brave true24
- Post n°30
Re: sklep muzyczny
mateo za bardzo zadbał o relacje z eve i już nie miał teraz siły życiowej na więcej poświęceń.
prędzej mu wierzyła, że naprawdę jest jej mężem niż że wszystko u niego w porządku hehe.
- nie mógłbym pozwolić, żebyś rezygnowała z własnych zajęć - nawet jak nie miał humoru to i tak zgrywał bohatera. przynajmniej na niby mógł być bohaterem!
prędzej mu wierzyła, że naprawdę jest jej mężem niż że wszystko u niego w porządku hehe.
- nie mógłbym pozwolić, żebyś rezygnowała z własnych zajęć - nawet jak nie miał humoru to i tak zgrywał bohatera. przynajmniej na niby mógł być bohaterem!
- rosie anderson
- ottawaliceumdevil in disguise21
- Post n°31
Re: sklep muzyczny
bylaby bardzo zawiedziona gdyby wiedziala, ze zajmuje sie inna dziewczyna! miala pecha, kazdy jej chlopak mial na oku tez inne laski. ech! to nic, ze ona miala cala liste chlopcow, od ktorych oczekiwala walki o jej uwage xd
- w zdrowym zwiazku trzeba dzielic sie obowiazkami i wspierac sie nawzajem - przekonywala go, przygladajac mu sie. miala nadzieje, ze znajdzie jakis sposob by poprawic mu humor choc troche.
- w zdrowym zwiazku trzeba dzielic sie obowiazkami i wspierac sie nawzajem - przekonywala go, przygladajac mu sie. miala nadzieje, ze znajdzie jakis sposob by poprawic mu humor choc troche.
- mateo catalano
- neapolhandel międzynarodowyloyal brave true24
- Post n°32
Re: sklep muzyczny
zachłanna miała mnóstwo chłopaków, a potem była niezadowolona, że oni też mają inne kandydatki xd
jej słowa sprawiły, że na chwilę znów się zawiesił patrząc na jakąś gitarę za szybą. żarciki rosie sprowokowały go do myślenia o zdrowych relacjach w swoim życiu, których chwilowo wydawało się, że nie miał. przeniósł wzrok na rosie.
- jesteś najlepszą żoną - westchnął i brzmiał jakby mówił serio. najlepsza żona, pojawia się raz na jakiś czas i nie musi się z nią użerać na co dzień xd
jej słowa sprawiły, że na chwilę znów się zawiesił patrząc na jakąś gitarę za szybą. żarciki rosie sprowokowały go do myślenia o zdrowych relacjach w swoim życiu, których chwilowo wydawało się, że nie miał. przeniósł wzrok na rosie.
- jesteś najlepszą żoną - westchnął i brzmiał jakby mówił serio. najlepsza żona, pojawia się raz na jakiś czas i nie musi się z nią użerać na co dzień xd
- rosie anderson
- ottawaliceumdevil in disguise21
- Post n°33
Re: sklep muzyczny
musiala sie za bardzo starac zeby o nich walczyc xd nie miala tyle czasu!
spojrzala w strone, w ktora patrzyl, ale nie widziala nic ciekawego. przeniosla wzrok z powrotem na niego, probujac cokolwiek wyczytac z jego miny. - a ty najlepszym mezem - zapewnila go. miala pare uwag, ale to nie byl czas by go teraz nimi meczyc xd - jesli chcesz o czymkolwiek porozmawiac to cierpliwie wyslucham - dodala.
spojrzala w strone, w ktora patrzyl, ale nie widziala nic ciekawego. przeniosla wzrok z powrotem na niego, probujac cokolwiek wyczytac z jego miny. - a ty najlepszym mezem - zapewnila go. miala pare uwag, ale to nie byl czas by go teraz nimi meczyc xd - jesli chcesz o czymkolwiek porozmawiac to cierpliwie wyslucham - dodala.
- mateo catalano
- neapolhandel międzynarodowyloyal brave true24
- Post n°34
Re: sklep muzyczny
jakby miała jednego kandydata to by się na nim skupiła, a tak to musiała się rozdrabniać xd
- dzięki - posłał jej nawet rozbawiony uśmiech, bo jednak wiedział, że to wszystko zupełnie niewinne żarty, które zdążył polubić. - nie chcę rozmawiać - odparł od razu, bo co miał jej powiedzieć? hej, chciałem pomóc jednej dziewczynie, którą ledwo znam, więc poprosiłem o pomoc ojca, który jest głową mafii i od którego uciekałem do anglii, ale teraz kazał mi się odwdzięczyć i jestem współwinny morderstwa? wtedy na pewno nie wyszedłby na dobrego męża. - możemy robić cokolwiek innego tylko nie rozmawiać? - popatrzył jej w oczy. pierwszy raz zauważył, że ma ładne oczy.
- dzięki - posłał jej nawet rozbawiony uśmiech, bo jednak wiedział, że to wszystko zupełnie niewinne żarty, które zdążył polubić. - nie chcę rozmawiać - odparł od razu, bo co miał jej powiedzieć? hej, chciałem pomóc jednej dziewczynie, którą ledwo znam, więc poprosiłem o pomoc ojca, który jest głową mafii i od którego uciekałem do anglii, ale teraz kazał mi się odwdzięczyć i jestem współwinny morderstwa? wtedy na pewno nie wyszedłby na dobrego męża. - możemy robić cokolwiek innego tylko nie rozmawiać? - popatrzył jej w oczy. pierwszy raz zauważył, że ma ładne oczy.
- rosie anderson
- ottawaliceumdevil in disguise21
- Post n°35
Re: sklep muzyczny
nie mogla sie ograniczac! xd skad miala wiedziec, ktory byl odpowiedni? nie chciala marnowac czasu na zlego kandydata! bylo za duzo przystojniakow w st albans hehe
usmiechnela sie szerzej kiedy udalo sie jej go rozbawic. - dobrze - odpowiedziala spokojnie, nie zrazajac sie tym, ze nie chce z nia rozmawiac. moze przed wpadka z edenem by bardziej naciskala, ale teraz rozumiala, ze sa pewne sprawy, o ktorych mozna nie chciec wspominac. gdyby wiedziala co go gryzie jej pierwsza reakcja pewnie bylby strach, ale potem by to przemyslala i stwierdzila, ze to calkiem interesujace. potrzebowala takich zwrotow akcji w swoich opowiadaniach! bycie dziewczyna syna gangstera wydawalo sie ekscytujace. - mozemy - usmiechnela sie slodko gdy spojrzal jej w oczy.
usmiechnela sie szerzej kiedy udalo sie jej go rozbawic. - dobrze - odpowiedziala spokojnie, nie zrazajac sie tym, ze nie chce z nia rozmawiac. moze przed wpadka z edenem by bardziej naciskala, ale teraz rozumiala, ze sa pewne sprawy, o ktorych mozna nie chciec wspominac. gdyby wiedziala co go gryzie jej pierwsza reakcja pewnie bylby strach, ale potem by to przemyslala i stwierdzila, ze to calkiem interesujace. potrzebowala takich zwrotow akcji w swoich opowiadaniach! bycie dziewczyna syna gangstera wydawalo sie ekscytujace. - mozemy - usmiechnela sie slodko gdy spojrzal jej w oczy.
- mateo catalano
- neapolhandel międzynarodowyloyal brave true24
- Post n°36
Re: sklep muzyczny
hehe to prawda, st. albans obfituje w przystojniaków. nie można jej się dziwić, ze chciała poznać wszystkie opcje xd
mateo ledwo się trzymał, a ona by się jarała, że będzie miała inspirację do pisania swoich opowiadań. powinna kiedyś się przypałętać podczas spotkania mateo z ojcem xd chciał jej zaproponować, żeby poszli na spacer w ciszy, ale nawet on wiedział, że to bez sensu i że zasługiwała na większe zaangażowanie z jego strony. popatrzył na nią zastanawiając się nad następnym krokiem iii po prostu ją pocałował. to był impuls. czuł się źle sam ze sobą i potrzebował czułości i chwili zapomnienia.
mateo ledwo się trzymał, a ona by się jarała, że będzie miała inspirację do pisania swoich opowiadań. powinna kiedyś się przypałętać podczas spotkania mateo z ojcem xd chciał jej zaproponować, żeby poszli na spacer w ciszy, ale nawet on wiedział, że to bez sensu i że zasługiwała na większe zaangażowanie z jego strony. popatrzył na nią zastanawiając się nad następnym krokiem iii po prostu ją pocałował. to był impuls. czuł się źle sam ze sobą i potrzebował czułości i chwili zapomnienia.
- rosie anderson
- ottawaliceumdevil in disguise21
- Post n°37
Re: sklep muzyczny
byla mloda i nie mogla zatrzymac sie na pierwszym lepszym chlopaku xd
haha moze sie przypaletac! wtedy pewnie troche zmieni zdanie. ona miala proste zycie i nie zdawala sobie sprawy z tego, ze zycie nie jest takie jak w filmach. byla taka naiwna!
nie oczekiwala, ze tak potoczy sie ich spotkanie, ale ucieszyla sie w srodku. odwzajemnila pocalunek i delikatnie ulozyla dlonie na jego klacie. zdecydowanie byla chetna okazac mu czulosc i zaoferowac chwile zapomnienia!
haha moze sie przypaletac! wtedy pewnie troche zmieni zdanie. ona miala proste zycie i nie zdawala sobie sprawy z tego, ze zycie nie jest takie jak w filmach. byla taka naiwna!
nie oczekiwala, ze tak potoczy sie ich spotkanie, ale ucieszyla sie w srodku. odwzajemnila pocalunek i delikatnie ulozyla dlonie na jego klacie. zdecydowanie byla chetna okazac mu czulosc i zaoferowac chwile zapomnienia!
- mateo catalano
- neapolhandel międzynarodowyloyal brave true24
- Post n°38
Re: sklep muzyczny
to prawda, całe życie przed nią i wiele chłopaków!
myślała, że romans z synem mafioza to coś romantycznego, ekscytującego, ale w prawdziwym życiu okazałoby się, że wcale tak nie jest.
chwila zapomnienia z rosie była bardzo przyjemna, dlatego objął ją w pasie i przyciągnął do siebie, tkwiąc przez dłuższy moment w tym pocałunku.
- tyle lat po ślubie, a ciągle czuję się jakbym całował cię pierwszy raz - podsumował z rozbawieniem gdy się od niej oderwał. już powoli odzyskiwał przy niej humor, przynajmniej chwilowo.
myślała, że romans z synem mafioza to coś romantycznego, ekscytującego, ale w prawdziwym życiu okazałoby się, że wcale tak nie jest.
chwila zapomnienia z rosie była bardzo przyjemna, dlatego objął ją w pasie i przyciągnął do siebie, tkwiąc przez dłuższy moment w tym pocałunku.
- tyle lat po ślubie, a ciągle czuję się jakbym całował cię pierwszy raz - podsumował z rozbawieniem gdy się od niej oderwał. już powoli odzyskiwał przy niej humor, przynajmniej chwilowo.
- rosie anderson
- ottawaliceumdevil in disguise21
- Post n°39
Re: sklep muzyczny
dokladnie!
w filmach i ksiazkach tak to wlasnie przedstawiali. skoro ona inspirowala sie swoim zyciem to myslala, ze tak jest w przypadku kazdego! chiala przezywac w zyciu rozne przygody i wizja takiego zwiazku faktycznie wydawala sie ekscytujaca.
usmiechnela sie kiedy sie od siebie odkleili. - to sie nazywa prawdziwa milosc - zasmiala sie. cieszyla sie, ze udalo sie jej troche poprawic jego samopoczucie. moze nawet lepiej, ze tylko chwilowo. bedzie miala nadzieje, ze to sprawi by chcial sie z nia widywac czesciej xd
w filmach i ksiazkach tak to wlasnie przedstawiali. skoro ona inspirowala sie swoim zyciem to myslala, ze tak jest w przypadku kazdego! chiala przezywac w zyciu rozne przygody i wizja takiego zwiazku faktycznie wydawala sie ekscytujaca.
usmiechnela sie kiedy sie od siebie odkleili. - to sie nazywa prawdziwa milosc - zasmiala sie. cieszyla sie, ze udalo sie jej troche poprawic jego samopoczucie. moze nawet lepiej, ze tylko chwilowo. bedzie miala nadzieje, ze to sprawi by chcial sie z nia widywac czesciej xd
- mateo catalano
- neapolhandel międzynarodowyloyal brave true24
- Post n°40
Re: sklep muzyczny
mateo za to wolałby być zwykłym chłopakiem i nie przeżywać żadnych przygód. a przynajmniej nie takich! nie rozumiał jak ktoś mógłby tego pragnąć. on od tego usilnie uciekał.
może i poprawiłaby jego humor, ale jej kolejny tekst był trochę zbyt dobitny. takie żarciki sprawdzały się kiedy były tylko żartami, ale kiedy trzymał ją w objęciach i całował... nie chciał, żeby sobie za dużo dopowiedziała do tego co robią.
- zabawna jesteś, rosie. do zobaczenia w okolicy - powiedział i zwiał.
może i poprawiłaby jego humor, ale jej kolejny tekst był trochę zbyt dobitny. takie żarciki sprawdzały się kiedy były tylko żartami, ale kiedy trzymał ją w objęciach i całował... nie chciał, żeby sobie za dużo dopowiedziała do tego co robią.
- zabawna jesteś, rosie. do zobaczenia w okolicy - powiedział i zwiał.
- rosie anderson
- ottawaliceumdevil in disguise21
- Post n°41
Re: sklep muzyczny
byla usatysfakcjonowana dzisiejszym spotkaniem xd
- river jones
- st. albanskonserwacja i renowacja dzieł sztukinew perspective33
- Post n°42
Re: sklep muzyczny
odrabiał zaległe zajęcia z muzyki i przesłuchiwał płyty które mu umknęły podczas odsiadki!
- annie cruz
- st. albansśpiewai kill relationships for art29
- Post n°43
Re: sklep muzyczny
rozważała kupno samplera skoro jej kariera muzyczna się rozwijała. zauwazyła rivera na drugim końcu sklepu. zerkała na niego oglądając instrumenty i w końcu postanowiła do niego podejść. po drodze złapała jakąś płytę niezależnego artysty ze smutnymi piosenkami.
- posłuchaj tego. utwór numer siedem - wręczyła mu płytę.
- posłuchaj tego. utwór numer siedem - wręczyła mu płytę.
- river jones
- st. albanskonserwacja i renowacja dzieł sztukinew perspective33
- Post n°44
Re: sklep muzyczny
annie jakie wydatki xd ciekawe czy to z pieniędzy księcia hehehe.
nie wyczuł jej wzroku bo faktycznie był wsłuchany w muzykę. pewnie przed pójściem do więzienia lubił jakieś takie bardziej rockowe brzmienia więc tego też teraz słuchał. dopiero kiedy podeszła zwrócił na nią uwagę. nie był już taki naburmuszony jak ostatnio bo chwilę przebywał w społeczeństwie - dzięki - chwycił płytę z zamiarem przesłuchania tego utworu - czy to płyta z twojego top dziesięć? - zapytał.
nie wyczuł jej wzroku bo faktycznie był wsłuchany w muzykę. pewnie przed pójściem do więzienia lubił jakieś takie bardziej rockowe brzmienia więc tego też teraz słuchał. dopiero kiedy podeszła zwrócił na nią uwagę. nie był już taki naburmuszony jak ostatnio bo chwilę przebywał w społeczeństwie - dzięki - chwycił płytę z zamiarem przesłuchania tego utworu - czy to płyta z twojego top dziesięć? - zapytał.
- annie cruz
- st. albansśpiewai kill relationships for art29
- Post n°45
Re: sklep muzyczny
na szczęście rodzice też mieli dużo kasy, więc mogła od nich ciągnąć i nie być utrzymanką księcia xd tylko rodziców xd
trochę się bała ich interakcji po tym jak ostatnio niezręcznie wyszło, ale widziała go ostatnio w pałacu buckingham (była na tym samym wydarzeniu!), więc uznała, że chyba można do niego normalnie podejść.
- płyta z top dziesięć roku 2019, ale utwór mieści się w top sto wszechczasów - odpowiedziała.
trochę się bała ich interakcji po tym jak ostatnio niezręcznie wyszło, ale widziała go ostatnio w pałacu buckingham (była na tym samym wydarzeniu!), więc uznała, że chyba można do niego normalnie podejść.
- płyta z top dziesięć roku 2019, ale utwór mieści się w top sto wszechczasów - odpowiedziała.
- river jones
- st. albanskonserwacja i renowacja dzieł sztukinew perspective33
- Post n°46
Re: sklep muzyczny
jak nie od rodziców to od księcia, dobrze się ustawiła xd
river pewnie co nieco się o niej dowiedział. na przykład tego, że jest dziewczyną przyszłego króla. pewnie nadrabiał wiadomości ze świata i to była jednak z nich - mhm - wrzucił płytę do odtwarzacza - chcesz posłuchać mojego zdania czy boisz sie ewentualnej krytyki? - zapytał dość bezpośrednio.
river pewnie co nieco się o niej dowiedział. na przykład tego, że jest dziewczyną przyszłego króla. pewnie nadrabiał wiadomości ze świata i to była jednak z nich - mhm - wrzucił płytę do odtwarzacza - chcesz posłuchać mojego zdania czy boisz sie ewentualnej krytyki? - zapytał dość bezpośrednio.
- annie cruz
- st. albansśpiewai kill relationships for art29
- Post n°47
Re: sklep muzyczny
nie była głodującą artystką xd
river też zaczął kręcić się w książęcym towarzystwie, a przynajmniej tak to wyglądało z perspektywy obserwującej go annie.
- to nie moja piosenka, możesz ją krytykować - wzruszyła ramionami. nie wymagała od niego, żeby zakochał się tej piosence tak jak ona. ale jeśli tak nie będzie to po prostu nie ma gustu xd - to nie shaggy - dodała z rozbawieniem, bo tego słuchali razem jak byli młodzi i piękni xd
river też zaczął kręcić się w książęcym towarzystwie, a przynajmniej tak to wyglądało z perspektywy obserwującej go annie.
- to nie moja piosenka, możesz ją krytykować - wzruszyła ramionami. nie wymagała od niego, żeby zakochał się tej piosence tak jak ona. ale jeśli tak nie będzie to po prostu nie ma gustu xd - to nie shaggy - dodała z rozbawieniem, bo tego słuchali razem jak byli młodzi i piękni xd
- river jones
- st. albanskonserwacja i renowacja dzieł sztukinew perspective33
- Post n°48
Re: sklep muzyczny
na szczęście xd
znalazl się tam tak samo przypadkiem jak ona, choć nie miał w planie zostawać na długo.
- czy on jest ciągle modny? - zaśmiał się na wspomnienie o shaggym. to akurat były miłe dla niego wspomnienia!
nałożył zaraz słuchawki i przesłuchał piosenki którą poleciła spoglądając co jakiś czas na nią - ktoś ze złamanym sercem lub wielką traumą musi chcieć słuchać takiej piosenki - podsumował, bo była wyjątkowo smutna! nawet on, choć przeżył wiele raczej nie słuchał takiej muzyki.
znalazl się tam tak samo przypadkiem jak ona, choć nie miał w planie zostawać na długo.
- czy on jest ciągle modny? - zaśmiał się na wspomnienie o shaggym. to akurat były miłe dla niego wspomnienia!
nałożył zaraz słuchawki i przesłuchał piosenki którą poleciła spoglądając co jakiś czas na nią - ktoś ze złamanym sercem lub wielką traumą musi chcieć słuchać takiej piosenki - podsumował, bo była wyjątkowo smutna! nawet on, choć przeżył wiele raczej nie słuchał takiej muzyki.
- annie cruz
- st. albansśpiewai kill relationships for art29
- Post n°49
Re: sklep muzyczny
annie już się przyzwyczaiła do tego towarzystwa, więc mogła mu pomóc się odnaleźć.
- modny? na pewno nie. chyba że hipsterzy słuchają go teraz ironicznie - odpowiedziała. ciekawe czy river wie kto to hipsterzy czy myśli, że nagle po tych kilku latach tak bardzo zwiększył się odsetek bezdomnych w st. albans. zajęła się przeglądaniem innych płyt, żeby dać mu przesłuchać piosenkę w spokoju. - albo z niespełnioną miłością, próbując zrozumieć jak się czuje - odpowiedziała bez namysłu, bo tak jej się kojarzyła ta piosenka i zapatrzyła się na rivera o parę milisekund za długo, więc przeniosła wzrok znowu na płyty. - może to będzie ci się bardziej podobało - wyciągnęła coś bardziej męskiego.
- modny? na pewno nie. chyba że hipsterzy słuchają go teraz ironicznie - odpowiedziała. ciekawe czy river wie kto to hipsterzy czy myśli, że nagle po tych kilku latach tak bardzo zwiększył się odsetek bezdomnych w st. albans. zajęła się przeglądaniem innych płyt, żeby dać mu przesłuchać piosenkę w spokoju. - albo z niespełnioną miłością, próbując zrozumieć jak się czuje - odpowiedziała bez namysłu, bo tak jej się kojarzyła ta piosenka i zapatrzyła się na rivera o parę milisekund za długo, więc przeniosła wzrok znowu na płyty. - może to będzie ci się bardziej podobało - wyciągnęła coś bardziej męskiego.
- river jones
- st. albanskonserwacja i renowacja dzieł sztukinew perspective33
- Post n°50
Re: sklep muzyczny
chyba jednak nie był zainteresowany, charlotte go przytłaczała swoją osobowością.
- hipsterzy? ach, tak słyszałem - roześmiał się przypominając sobie jak jakiemuś wrzucił przypadkiem kasę no kubka ze starbucksa a potem dostał opieprz że zniszczył mu latte na sojowym xd - chyba długo o niej myślałaś - odparł słysząc jej tłumaczenie piosenki. odłożył płytkę gdzieś na bok i chwycił kolejną przyglądając się okładce - nie musisz czuć się w obowiązku żeby przedstawić mi całą współczesną muzykę - nie chciał jej zatrzymywać, miała na pewno swoje sprawy.
- hipsterzy? ach, tak słyszałem - roześmiał się przypominając sobie jak jakiemuś wrzucił przypadkiem kasę no kubka ze starbucksa a potem dostał opieprz że zniszczył mu latte na sojowym xd - chyba długo o niej myślałaś - odparł słysząc jej tłumaczenie piosenki. odłożył płytkę gdzieś na bok i chwycił kolejną przyglądając się okładce - nie musisz czuć się w obowiązku żeby przedstawić mi całą współczesną muzykę - nie chciał jej zatrzymywać, miała na pewno swoje sprawy.
|
|