komisariat

    st. albans

    st. albans

    st. albans
    god save the queen
    we love our queen
    109

    komisariat - Page 8 Empty komisariat

    Pisanie by st. albans Czw Mar 18, 2021 11:41 am

    First topic message reminder :

    komisariat - Page 8 Giphy
    esther may

    esther may

    st. albans
    -
    desperados
    26

    komisariat - Page 8 Empty Re: komisariat

    Pisanie by esther may Sro Kwi 06, 2022 7:34 pm

    - żadne z tych - odpowiedziała pewnym głosem i zmierzyła go wzrokiem. górował nad nią, ale nie budził takiego respektu jak myślał. - mylisz się i wcale się tobą nie interesuję - oznajmiła i zaciągnęła się papierosem. chociaż nie mówiła prawdy, ciągle jakoś nie wyrzuciła nico z życia i z głowy.
    nico joyce

    nico joyce

    st. albans
    prawo
    i'm the problem
    26

    komisariat - Page 8 Empty Re: komisariat

    Pisanie by nico joyce Sro Kwi 06, 2022 7:43 pm

    - to po co ciągle ze mną gadasz? - bo tak było. mogła po prostu wejść do środka i go olać. a tego nie zrobiła! - chyba jednak mam rację - bo tak, ciągle tu stała znowu to podkreślę. wyjął jej z dłoni papierosa i zaciągnął się - mhm, od razu lepiej - mruknął z przyjemności. jego skonfiskowali wczoraj xd
    esther may

    esther may

    st. albans
    -
    desperados
    26

    komisariat - Page 8 Empty Re: komisariat

    Pisanie by esther may Sro Kwi 06, 2022 7:51 pm

    prychnęła na jego pytanie. miała mu ochotę wykrzyczeć jak bardzo jego osoba ją wkurza, ale nie zrobiła tego.
    - naprawdę jesteś taki głupi czy tylko udajesz, że nie wiesz o co chodzi? - zmrużyła oczy. miała nadzieję, że nico kiedys w końcu się zorientuje co się stało z ich relacją, ale jak widać nie zanosiło się na to. skrzyzowała ręce jak jej zabrał papierosa. - chcesz tam wrócić za kradzież? - wskazała na drzwi komisariatu. teraz będą wiecznie tylko sobie kraść fajki.
    nico joyce

    nico joyce

    st. albans
    prawo
    i'm the problem
    26

    komisariat - Page 8 Empty Re: komisariat

    Pisanie by nico joyce Sro Kwi 06, 2022 7:58 pm

    ale jednak nie zrobiła tego, coś było na rzeczy!
    - w tym momencie zmęczony, ale dalej mnie obrażaj - wyszczerzył się głupkowato. faktycznie jego poziom zmęczenia osiągnął takie pokłady że nie ogarniał jeszcze bardziej niż zwykle. bez słowa wziął jeszcze jednego bucha i wcisnął jej papierosa w usta - przecież nic nie zabrałem - dodał cwaniacko, był zdziwiony swoim geniuszem.
    esther may

    esther may

    st. albans
    -
    desperados
    26

    komisariat - Page 8 Empty Re: komisariat

    Pisanie by esther may Sro Kwi 06, 2022 8:07 pm

    nie chciała okazać wszystkich uczuć i tego jak bardzo nico ją zranił. jak widać do tej pory przeżywała to jak ją potraktował. 
    - szkoda moich sił na to - burknęła, bo też była zmęczona. widać obrażanie zmęczonego nico nie dawało takiej satysfakcji jak konfrontacja na tym samym poziomie. poza tym widziała, że nigdy nie dojdą do konsensusu. - taa, ty nigdy nie jesteś winny - mruknęła i wyrzuciła tego niedopalonego papierosa na ziemię, przygniotła go butem i poszła do środka komisariatu, żeby już z nim nie gadać.
    nico joyce

    nico joyce

    st. albans
    prawo
    i'm the problem
    26

    komisariat - Page 8 Empty Re: komisariat

    Pisanie by nico joyce Sro Kwi 06, 2022 8:14 pm

    może mu współczuła, że był zmęczony i dlatego nie chciała się z nim konfrontować! jednak miała jakieś pierwiastki człowieczeństwa.
    nie zatrzymywał jej, uciekł bo mamusia czekała w samochodzie na niego xd
    eve martin

    eve martin

    znikąd
    -
    love me like you paid me
    26

    komisariat - Page 8 Empty Re: komisariat

    Pisanie by eve martin Nie Lip 16, 2023 5:09 pm

    dostała mandat za przechodzenie w niedozwolonym miejscu, próbowała się odwołać bo nie stać ją było na pokrycie tego kiedy nikt jej nie sponsorował. niestety funkcjonariusze byli bezlitośni i teraz ze złości kopała śmietnik xd
    mateo catalano

    mateo catalano

    neapol
    handel międzynarodowy
    loyal brave true
    24

    komisariat - Page 8 Empty Re: komisariat

    Pisanie by mateo catalano Nie Lip 16, 2023 5:13 pm

    powinna się zakręcić koło jakiś znajomych z prawa. na pewno nie powinna prosić massimo o pomoc xd
    znowu unikał eve, bo znowu znalazł nowy powód, którym było oczywiście to, że prawda o jego rodzinie wyszła na jaw, ale kiedy zobaczył taką wkurzoną eve, to nie mógł jej zignorować. całe to jego unikanie jej wynikało przecież z tego, że zależało mu na jej dobru.
    - co ten śmietnik ci takiego zrobił? - pierwszy raz od wieków zagadał ją dobrowolnie i łagodnie.
    eve martin

    eve martin

    znikąd
    -
    love me like you paid me
    26

    komisariat - Page 8 Empty Re: komisariat

    Pisanie by eve martin Nie Lip 16, 2023 5:18 pm

    koło massimo było łatwiej. poza tym na prawie był np. nico więc nie wiem czy to dobra opcja haha.
    unikał jej wcześniej z tego powodu, który wyszedł na jaw. jego logika nie miała sensu xd
    był ostatnią osobą, którą chciała zobaczyć w tej sytuacji, ale najwyraźniej bóg dramek chciał zupełnie inaczej - i powinnam ci odpowiedzieć odpowiedzieć bo inaczej może mi się przytrafić coś złego? - nawiązywała do jego korzeni. ona nie była aż tak miła, ale nie oszukujmy się była częściej łagodna niż on kiedy traktował ją ozięble. kiedy stanął obok zrobiła krok w tył zupełnie jakby nagle zobaczyła go w innym świetle i trochę się go bała. laska dodawała mu powagi xd
    mateo catalano

    mateo catalano

    neapol
    handel międzynarodowy
    loyal brave true
    24

    komisariat - Page 8 Empty Re: komisariat

    Pisanie by mateo catalano Nie Lip 16, 2023 5:23 pm

    lepiej, żeby poznała lepsze koleżanki z prawa typu ruby.
    wcześniej jej unikał, żeby ją chronić przed mafią, a teraz unikał jej, bo dowiedziała się, że chronił ją przed mafią xd
    jej pytanie zaskoczyło go. oprócz tego, że był dla niej chamkiem przez większość czasu, to był jednak dobrym chłopakiem i myślał, że jej to okazał. tak, jego logika nie miała najmniejszego sensu. ale samego siebie uważał za tego dobrego, tego, który odcinał się od mafijnych korzeni. widział jednak po jej reakcji, że jej postrzeganie jego osoby zupełnie się zmieniło po ostatnich wieściach.
    - czy mogłabyś nie... - zaczął, ale urwał. nie mógł od niej oczekiwać niczego, tym bardziej że sam nie był dla niej miły od co najmniej roku. - rozumiem, że wyobrażasz sobie, że ten śmietnik to ja i dlatego tak go traktujesz - odchrząknął.
    eve martin

    eve martin

    znikąd
    -
    love me like you paid me
    26

    komisariat - Page 8 Empty Re: komisariat

    Pisanie by eve martin Nie Lip 16, 2023 5:34 pm

    znając jej szczęście xd
    nie oczekuje logiki od naszych postaci, nawet tych które wydają się logiczne.
    oczywiście, mateo był dobrym chłopakiem ale jednak dał trochę popalić eve swoimi humorkami więc ten obraz siebie który zbudował na początku ich znajomości trochę się zmienił.
    - to? - wskazała na kosz i roześmiała się - dla ciebie mam specjalną tarczę z twoją podobizną, w którą rzucam rzutkami - zażartowała niemiło - ten kosz to ci którzy wlepili mi mandat - dalej kopała kosz a mateo mógł dostrzec żeby trzyma pomięty dokumencik w dłoni.
    mateo catalano

    mateo catalano

    neapol
    handel międzynarodowy
    loyal brave true
    24

    komisariat - Page 8 Empty Re: komisariat

    Pisanie by mateo catalano Nie Lip 16, 2023 5:44 pm

    teraz ten obraz znowu wywrócił się do góry nogami, gdy poznała jego origin story.
    - pewnie juz kompletnie nie mam na niej nosa - a wiadomo, że w realu miał duży nos, więc musiała rzucać wiele razy. - jak dużo? - spytał, nawet nie wnikając, co takiego zrobiła. znów odruchowo chciał jej pomóc z kasą bez pytania. a potem wypominać, że leci tylko na kasę xd mateo dawno zgubił logikę w swoim zachowaniu, a uważał, że jest rozsądniejszy od wszystkich innych. najgorszy typ xd
    eve martin

    eve martin

    znikąd
    -
    love me like you paid me
    26

    komisariat - Page 8 Empty Re: komisariat

    Pisanie by eve martin Nie Lip 16, 2023 5:51 pm

    co chwile się wywracał, a tak na prawdę mateo nie znał jeszcze finalnego obrazu eve i jej mieszkania w przyczepie oraz tego, że uciekła z hawajów ratując siebie tak na prawdę!
    - i włosów - miał też bujną czuprynę więc tam było łatwo trafić xd
    - nie - odpowiedziała stanowczo bo wiedziała do czego to prowadzi - nie będziesz za mnie płacić... znowu - zastrzegła - i tak, możesz powiedzieć że to pożyczka jak ostatnio, ale prawda jest taka że nie mam jak oddać - ledwo spinała swoje życie finansowo, a jej ostatni daddy massimo zniknął z obrazka xd
    mateo catalano

    mateo catalano

    neapol
    handel międzynarodowy
    loyal brave true
    24

    komisariat - Page 8 Empty Re: komisariat

    Pisanie by mateo catalano Nie Lip 16, 2023 5:59 pm

    czyli ona poznała wszystkie jego mroczne sekrety i teraz przyszła kolej na to, żeby się odwdzięczyła. no dobra, może jeszcze tylko nie wyjaśniło się, że mateo wcale nie ma pięciu różnych kochanek xd
    - auć - skomentował i automatycznie przeczesał włosy, sprawdzając, czy są nadal na miejscu. ale jednocześnie wiedział, że zasłużył. dobrze, że nie podejrzewał eve o posiadanie laleczki voodoo, na której wyłamała mu kiedyś nogi xd - mogę też powiedzieć, że to zadośćuczynienie za te wszystkie kolacje, na które cię nie zabrałem - poznała jego najmroczniejszy sekret, więc teraz mówił już swobodnie o wszelkich sprawach. wiedział, że nic gorszego już nie bedzie.
    eve martin

    eve martin

    znikąd
    -
    love me like you paid me
    26

    komisariat - Page 8 Empty Re: komisariat

    Pisanie by eve martin Nie Lip 16, 2023 6:09 pm

    tak. jak się okaże nie tylko on ma sekrety, z których nie chce się zwierzać. choć eve wyglądały na lajtowe w porównaniu do jego. albo nie wyjaśni się tylko przybędą kolejne dwie hipotetyczne kochanki.
    - twoje włosy na pewno mają osobny immunitet - zażartowała widząc jak je przeczesuje. lubiła jego loczki, ale pewnie jednocześnie wiedziała że to może być jego słaby punkt hehe - serio? - nie wierzyła w jego łagodność i to co mówił - jeszcze do niedawna byłam w twoich oczach niegodną zaufania naciągaczką - przypomniała. od tego zaczęły sie wszystkie komplikacje, a konkretnie od zazdrosnej rosie xd
    mateo catalano

    mateo catalano

    neapol
    handel międzynarodowy
    loyal brave true
    24

    komisariat - Page 8 Empty Re: komisariat

    Pisanie by mateo catalano Nie Lip 16, 2023 6:56 pm

    mateo nie umniejszałby jej problemom i sekretom. też swoje przeżyła i musiała sobie radzić na różne sposoby.
    oczki mateo to jego pięta achillesa. ktoś powinien go porwać i obciąć je, żeby wysyłać do jego ojca pudełko z włosami xd uśmiechnął się, kiedy zażartowała. to była najbardziej swobodna interakcja między nimi odkąd... od kiedy w ogóle pamiętał. nawet jak przyszedł do niej na seks i się nie kłócili, to sytuacja była pelna napięcia. myślał, że w każdej chwili może umrzeć, więc wiadomo xd
    - oboje wiemy, że żadne z nas nie jest tym, za kogo się podawało - odparł. chociaż jeszcze nie wiedział o tym, że eve była jeszcze kimś innym.
    eve martin

    eve martin

    znikąd
    -
    love me like you paid me
    26

    komisariat - Page 8 Empty Re: komisariat

    Pisanie by eve martin Nie Lip 16, 2023 7:07 pm

    każdy musiał swoje przeżyć.
    hehe, loczki mateo niż święta relikwia xd
    to prawda, dawno nie mieli tak swobodnej, spokojnej konwersacji. od dłuższego czasu to były tylko kłótnie. mogliby siebie unikać, ale jednak coś sprawiało że nie mogli tego robić.
    - serio? - poczuła sie trochę swobodniej skoro rozmawiali tak spokojnie. nawet chwyciła jego laske i mu zabrała żeby obejrzeć. prawie jakby jego dotykała xd - coś jeszcze ukrywasz poza swoją nietypową rodzinką? może po godzinach zajmujesz się lalkarstwem? - jak już obejrzała laskę to mu ją wręczyła - nie musisz sie nade mną litować - nie chciała litości od bogaczy, chciała się z nich smiac xd
    mateo catalano

    mateo catalano

    neapol
    handel międzynarodowy
    loyal brave true
    24

    komisariat - Page 8 Empty Re: komisariat

    Pisanie by mateo catalano Nie Lip 16, 2023 7:14 pm

    mateo cały czas był dla niej chamem i kłócili się, gdy chciał ją odciąć od siebie, żeby chronić ją przed mafią, a teraz, kiedy już wiedziała, o co chodziło, czuł, że atmosfera się oczyściła i po prostu chciał z nią znowu porozmawiać. tak po ludzku. oczywiście wcześniej był dla niej chamem z trzech innych powodów, ale już go to wymęczyło. a może chciał utrzymywać z nią dobre stosunki, żeby nie zdradziła nikomu o jego pochodzeniu? w każdej chwili mogła wskoczyć do komisariatu i na niego donieść.
    miał opory przed pozwalaniem innym dotykać swoją laskę (xd), bo sprawiała, że czuł się niepełnym człowiekiem. ciągle nie odzyskał swojej stuprocentowej samodzielności i wstydził się tego przed eve i innymi. na szczęście eve rozładowała atmosferę.
    - brzuchomówstwem - poprawił ją z rozbawieniem. - dlaczego miałbym się litować? nie znoszę cię, nie pamiętasz? - powiedział to z jednokącikowym uśmieszkiem, tak jakby te długie miesiące wzajemnych tortur psychicznych to był żart. - ciągle nie oddałem ci kilku książek - teraz nagle mu się zachciało oddawać.
    eve martin

    eve martin

    znikąd
    -
    love me like you paid me
    26

    komisariat - Page 8 Empty Re: komisariat

    Pisanie by eve martin Nie Lip 16, 2023 7:26 pm

    niby atmosfera się oczyściła, ale eve nie miała nagle amnezji. pamiętała jakim był dla niej chamkiem! nie rozumiała jego pobudek do bycia miłym nagle. w ogóle nie przyszło jej do głowy że mogło to być podyktowane strachem przed wydaniem władzom.
    haha, eve bezczelnie i bez pytania dotknęła jego laski, ups. nie uważała go za niepełnego człowieka. dla niej w każdym stadium rekonwalescencji był tym samym mateo. pomijając chujkowatość.
    - słodko, gdzie twoja kukiełka? - mogło być kinky w łóżku jeśli wyjmowałby kukiełkę - i właśnie z powodu niechęci do mnie chcesz zapłacić dwieście funtów za mandat? - zaczeła sie tym mandatem wachlować aż - mogę sie odwdzięczyć - powiedziała dwuznacznie patrząc na niego specjalnie - darmowymi biletami do kina - dodała dla sprecyzowania. skoro już sytuacja była rozluźniona.... - a przez oddanie masz na myśli zaproszenie mnie do siebie? - tak to rozumiała xd nie patyczkowała się, może specjalnie chciała go wprowadzić w zakłopotanie. to była jego pokuta.
    mateo catalano

    mateo catalano

    neapol
    handel międzynarodowy
    loyal brave true
    24

    komisariat - Page 8 Empty Re: komisariat

    Pisanie by mateo catalano Nie Lip 16, 2023 7:42 pm

    mateo był pamiętliwy, ale widać miał nadzieję, że eve jednak zapomni o jego grzeszkach.
    może po prostu dochodził do tego etapu rekonwalescencji, w którym przestawał być chujkiem. ozdrowienie!
    - od razu jesteś chętna do oglądania mojej kukiełki? - uniósł brew pytająco. tak, to miało podtekst xd atmosfera aż za bardzo się oczyściła xd - dwieście funtów to nic - powiedział trochę zbyt beztroskim tonem. nie wiedział, że dla niej to aż tak duży wydatek. poprzednio płacił za nią o wiele więcej, żeby wyciągnąć ją z aresztu i oddalić wszystkie zarzuty. teraz to wydało się drobiazgiem. jej obietnice odwdzięczenia się były kubłem zimnej wody. - pozwól mi to dla siebie zrobić - wyrwał jej mandat z ręki. - bez żadnych zobowiązań. nikt niczego od nikogo nie oczekuje, nikomu też nie są wybaczone winy - wiedział, że będzie musiał znacznie bardziej odpokutować swoje zachowanie. szybko przeszła do wpraszania się do niego. znowu się rozczaruje, jak do niego pójdzie, a otworzy gia w szlafroczku. uśmiechnął się jakby śmiech mu utknął w zębach i zaraz jednak uśmiech zniknął z jego twarzy. - wciąż nie uważam, że powinnaś się ze mną widywać - uciął wszystkie flirty, nie mogło być za słodko.
    eve martin

    eve martin

    znikąd
    -
    love me like you paid me
    26

    komisariat - Page 8 Empty Re: komisariat

    Pisanie by eve martin Nie Lip 16, 2023 7:50 pm

    był ozdrowiony fizycznie więc w końcu ozdrowiał mentalnie.
    - oboje widzieliśmy swoje kukiełki więc chyba jesteśmy już za tym etapem - nie wstydziła się tych podtekstów. była wyzwolona seksualnie więc takie teksty jej nie peszyły! - dla ciebie - przypomniała mu i cyknęła głośno kiedy zabrał jej mandat z ręki - jesteś uparty - burknęła przypominając sobie cechę jego osobowości, która czasami była kłopotliwa - to zawsze jest jakieś zobowiązanie - mówiła na podstawie własnych doświadczeń z mężem, który niby miał być jej oparciem, a sprawiał że wiecznie była mu coś winna jako młoda, naiwna eve. dobrze że uciekła! - nie możesz jednocześnie być i nie być przy mnie - spoważniała - jeśli mamy się nie widywać to musisz mi pozwolić ruszyć dalej - a nie robił tego wisząc gdzieś nad nią!
    mateo catalano

    mateo catalano

    neapol
    handel międzynarodowy
    loyal brave true
    24

    komisariat - Page 8 Empty Re: komisariat

    Pisanie by mateo catalano Nie Lip 16, 2023 8:08 pm

    to wiele wyjaśnia!
    parsknął śmiechem, kiedy tak otwarcie odpowiedziała z podtekstem i nie skomentował tego. to go zagięło xd
    - ty też - odwdzięczył jej się. w tym momencie on trzymał mandat, więc wygrywał potyczkę. "kto ma pilota, ten ma władzę", tylko z mandatem. - to nie jest takie zobowiązanie - powiedział z naciskiem. - nie biorę od nich pieniędzy, już nie - dodał, żeby wyjaśnić, że to nie będą jakieś mafijne pieniądze, przez które będzie miała dług wobec bandziorów. mateo już spłacał to za nią za poprzednią akcję. w sumie nie wiem, skąd miał kasę teraz, chyba robił jakiś staż gdzieś xd też spoważniał i wciągnął powietrze. - powinnaś to zrobić już dawno temu, czemu tego nie zrobiłaś? - wypalił, ale jednak powstrzymał się. - nie, nie odpowiadaj. czy możemy po prostu ruszyć w dwie różne strony? - naprawdę nie chciał, żeby coś jej się stało. - ale tym razem za porozumieniem - przełożył mandat do lewej ręki, a prawą wyciągnął, żeby ją uścisnąć eve na znak przymierza. dżentelmen mateo był jeszcze gorszy niż chujek mateo xd
    eve martin

    eve martin

    znikąd
    -
    love me like you paid me
    26

    komisariat - Page 8 Empty Re: komisariat

    Pisanie by eve martin Nie Lip 16, 2023 8:17 pm

    eve sie nie wstydziła takich rzeczy więc odpowiedzi z podteksem nie były czymś zaskakującym xd
    - więc oboje jesteśmy uparci - co w ich przypadku było i wadą i zaletą. nie zabierała mu mandatu bo wiedziała, że jest i tak jedyną osobą która może mu pomóc w opłaceniu. mateo pobierał zasiłek dla niepełnosprawnych xd - nie obchodzi mnie to - powiedziała szorstko - to znaczy nie obchodziło mnie nigdy to czy miałeś kasę czy nie - sprostowała. przecież na początku spotykali się na biedaka xd - też już dawno mogłeś to zrobić - pałeczka nie była tylko po jej stronie - w porządku - wyprostowała się i chwyciła jego dłoń żeby uścisnąć - skoro tego chcesz - zrzuciła winę na niego xd
    mateo catalano

    mateo catalano

    neapol
    handel międzynarodowy
    loyal brave true
    24

    komisariat - Page 8 Empty Re: komisariat

    Pisanie by mateo catalano Nie Lip 16, 2023 8:27 pm

    taki dobry z niego chłopak, że swój zasiłek dla niepełnosprawnych przekazywał na płacenie mandatu eve. wszystkie winy odkupione xd i może gia dawała mu coś ze swojego funduszu, bo chciała się dorzucić do mieszkania, ale nie miała poczucia wartości pieniądza i przelewała mu o wiele za dużo xd przez przypadek robił scam na gii xd
    - mnie tylko obchodziło to, czy naprawdę mnie lubiłaś za mnie - w końcu mogli sobie coś powiedzieć szczerze. wolał takie spotykanie się na biedaka, to były szczęśliwe dni. ale jakże dawno to było! - nie jesteś osobą, którą łatwo zapomnieć - powiedział jej coś miłego na pożegnanie. kolejni, którzy myślą, że się rozchodzą w dwie strony jak dani i gabriel xd - tak będzie najlepiej - zrzucił winę na wyższe cele. uścisnęli sobie dłonie i choć korciło go, żeby jednak przyciągnąć ją do siebie pocałować, to powstrzymał się przed tym. co prawda trzymał jej dłoń o kilka sekund za długo, ale ostatecznie puścił ją i pokuśtykał do komisariatu zapłacić mandat.
    eve martin

    eve martin

    znikąd
    -
    love me like you paid me
    26

    komisariat - Page 8 Empty Re: komisariat

    Pisanie by eve martin Nie Lip 16, 2023 8:33 pm

    gia nie ogarniała, ze mateo ją wkręca dopóki miała drinki xd
    - masz swoja odpowiedź - na którą było za późno i na szczerość było za późno choc dobrze że oczyścili atmosferę. wszyscy się rozchodzą w inne strony, kto następny? xd
    - wiem o tym - powiedziała nieskromnie, ale długo pracowała nad sobą żeby mieć aż taką pewność siebie w sytuacjach, w których tego potrzebowała - tak będzie najlepiej - powtórzyła za nim i odprowadziła go wzrokiem kiedy szedł na komisariat. jak wychodził to już jej nie było!

    Sponsored content

    komisariat - Page 8 Empty Re: komisariat

    Pisanie by Sponsored content

      Similar topics

      -

      Obecny czas to Nie Lis 24, 2024 8:37 am