katedra
- st. albans
- st. albansgod save the queenwe love our queen109
- Post n°1
katedra
First topic message reminder :
- andy harris
- derbynie ksiadz28
- Post n°151
Re: katedra
sama jej sprawilas taki los xd
haha to nic dziwnego, ze nie bylo ich na liscie xd
usmiechnal sie lekko, troche mu ulzylo, ze nie bedzie musial sie w to z nia zaglebiac. zrobylby to dla niej, ale wyszedl z wprawy przez to, ze spowiadanie nie bylo jego zadaniem. nawet bog nie chcial zeby byl ksiedzem xd - rozumiem, zawsze cie wyslucham jesli tego potrzebujesz - zapewnil ja. sam lubil sie tylko zwierzac w modlitwie, ale wiedzial, ze dla niektorych rozmowa byla wazna. moze sam by sie lepiej czul gdyby kogos takiego mial.
haha to nic dziwnego, ze nie bylo ich na liscie xd
usmiechnal sie lekko, troche mu ulzylo, ze nie bedzie musial sie w to z nia zaglebiac. zrobylby to dla niej, ale wyszedl z wprawy przez to, ze spowiadanie nie bylo jego zadaniem. nawet bog nie chcial zeby byl ksiedzem xd - rozumiem, zawsze cie wyslucham jesli tego potrzebujesz - zapewnil ja. sam lubil sie tylko zwierzac w modlitwie, ale wiedzial, ze dla niektorych rozmowa byla wazna. moze sam by sie lepiej czul gdyby kogos takiego mial.
- annie cruz
- st. albansśpiewai kill relationships for art29
- Post n°152
Re: katedra
i bardzo się cieszę z tego powodu xd
to, że nie ma ich na liście nie oznacza, że nie są smutniejsze heheh.
jej ostatnia spowiedź u andy'ego wiadomo jak się skończyła, więc może lepiej, żeby w to nie brnęli. a może jednak powinni? hehe.
- dzięki, ale naprawdę nie musisz tego mówić. nie oczekuję tego od ciebie i wiem, że nasza relacja jest pokręcona - zamachała rękami, żeby zaprezentować pokręconość tej relacji. - nie pamiętam kiedy ostatni raz rozmawialiśmy szczerze, a potem i tak nie rozmawialiśmy, tylko wiesz... - wskazała na konfesjonał xd na szczęście nikogo nie było w kościele to ich nie podsłuchiwał xd
to, że nie ma ich na liście nie oznacza, że nie są smutniejsze heheh.
jej ostatnia spowiedź u andy'ego wiadomo jak się skończyła, więc może lepiej, żeby w to nie brnęli. a może jednak powinni? hehe.
- dzięki, ale naprawdę nie musisz tego mówić. nie oczekuję tego od ciebie i wiem, że nasza relacja jest pokręcona - zamachała rękami, żeby zaprezentować pokręconość tej relacji. - nie pamiętam kiedy ostatni raz rozmawialiśmy szczerze, a potem i tak nie rozmawialiśmy, tylko wiesz... - wskazała na konfesjonał xd na szczęście nikogo nie było w kościele to ich nie podsłuchiwał xd
- andy harris
- derbynie ksiadz28
- Post n°153
Re: katedra
hehe przynajmniej nie jest nudno xd
no tak haha.
on chyba nie chcial w to brnac ze wzgledu na kilka powodow, ale jak na bylego ksiedza nie mial duzo samokontroli xd moze to przez to, ze tyle czasu musial sie powstrzymywac i teraz nadrabial. - chcialem to powiedziec - zawsze byl sklonny jej pomoc, pomimo tych pokreconych relacji. - wiem - podrapal sie za uchem i odwrocil wzrok.
no tak haha.
on chyba nie chcial w to brnac ze wzgledu na kilka powodow, ale jak na bylego ksiedza nie mial duzo samokontroli xd moze to przez to, ze tyle czasu musial sie powstrzymywac i teraz nadrabial. - chcialem to powiedziec - zawsze byl sklonny jej pomoc, pomimo tych pokreconych relacji. - wiem - podrapal sie za uchem i odwrocil wzrok.
- annie cruz
- st. albansśpiewai kill relationships for art29
- Post n°154
Re: katedra
hehehehe.
na pewno jej siostra była powodem, dla którego nie powinien w to brnąć, ale już i tak byli w tym dziwnym wielokącie, za późno na liczenie strat xd prawdziwa natura andy'ego się odzywała hehe.
- ok. ale nie będę cię wykorzystywać - ani duchowo ani seksualnie xd annie powinna się jednak skupić na ploteczkach z ruby czy dani, żeby nie wylewać potem wszystkich swoich gorzkich żali na przypadkowego andy'ego. zauważyła, że się speszył i uciekł wzrokiem i chwilę nic nie mówiła. - pewnie słyszałeś... - urwała i zastukała palcami o oparcie ławki przed sobą. wyprostowała się i zmieniła temat. - nie powinnam była cię w to wszystko wciągać - była na drodze ku odkupieniu i przepraszała go za wszystko xd - ale też nie żałuję - dodała, obserwując go. - ty wyglądasz jakbyś żałował - doprecyzowała skąd jej się to wzięło.
na pewno jej siostra była powodem, dla którego nie powinien w to brnąć, ale już i tak byli w tym dziwnym wielokącie, za późno na liczenie strat xd prawdziwa natura andy'ego się odzywała hehe.
- ok. ale nie będę cię wykorzystywać - ani duchowo ani seksualnie xd annie powinna się jednak skupić na ploteczkach z ruby czy dani, żeby nie wylewać potem wszystkich swoich gorzkich żali na przypadkowego andy'ego. zauważyła, że się speszył i uciekł wzrokiem i chwilę nic nie mówiła. - pewnie słyszałeś... - urwała i zastukała palcami o oparcie ławki przed sobą. wyprostowała się i zmieniła temat. - nie powinnam była cię w to wszystko wciągać - była na drodze ku odkupieniu i przepraszała go za wszystko xd - ale też nie żałuję - dodała, obserwując go. - ty wyglądasz jakbyś żałował - doprecyzowała skąd jej się to wzięło.
- andy harris
- derbynie ksiadz28
- Post n°155
Re: katedra
o jej siostrze powinien pomyslec juz dawno temu. teraz bylo juz za pozno, ale myslal o tym troche tak, ze im dawniej sie to stalo tym mniej powinien o tym pamietac xd
- slyszalem - pokiwal glowa. nie podobal jej sie temat, na ktory wchodzili. zmuszala go do wracania do czegos o czym nie chcial raczej myslec. wszystko bylo latwiejsze kiedy po prostu to zignorowali, a on mogl sie skupic na romy. - nie wiem czy zaluje - powiedzial szczerze.
- slyszalem - pokiwal glowa. nie podobal jej sie temat, na ktory wchodzili. zmuszala go do wracania do czegos o czym nie chcial raczej myslec. wszystko bylo latwiejsze kiedy po prostu to zignorowali, a on mogl sie skupic na romy. - nie wiem czy zaluje - powiedzial szczerze.
- annie cruz
- st. albansśpiewai kill relationships for art29
- Post n°156
Re: katedra
andy wypierał wszystkie swoje błędy z przeszłości i dlatego zgrywał aniołka xd
ona za to bardzo chętnie mogła do tego wracać. jak widać sabotowała nie tylko siebie, ale też innych xd poza tym ona lubiła rozmyślać nad swoimi uczuciami i o nich dyskutować. czuła, że z andy'm mieli trochę niedokończony rozdział i brak godnego pożegnania. musiała uzyskać finał tej historii, żeby wiedzieć jak potem się do tego odnieść w piosenkach.
- jeśli musisz się zastanawiać to znaczy, że prawdopodobnie żałujesz - odparła z lekkim uśmiechem jakby rozmawiali o tym, że wybrał zły smak lodów i mógł wybrać inny.
ona za to bardzo chętnie mogła do tego wracać. jak widać sabotowała nie tylko siebie, ale też innych xd poza tym ona lubiła rozmyślać nad swoimi uczuciami i o nich dyskutować. czuła, że z andy'm mieli trochę niedokończony rozdział i brak godnego pożegnania. musiała uzyskać finał tej historii, żeby wiedzieć jak potem się do tego odnieść w piosenkach.
- jeśli musisz się zastanawiać to znaczy, że prawdopodobnie żałujesz - odparła z lekkim uśmiechem jakby rozmawiali o tym, że wybrał zły smak lodów i mógł wybrać inny.
- andy harris
- derbynie ksiadz28
- Post n°157
Re: katedra
skoro to byla przeszlosc to nie mial co nad tym rozmyslac za duzo xd nie chcial utknac w przeszlosci, wolal sie skupiac na czasie terazniejszym. co bylo troche wadliwe bo o przyszlosci tez za czesto nie myslal, a potem pakowal sie w takie dziwne rzeczy xd
inni powinni unikac annie dla swojego bezpieczenstwa xd jemu do szczescia nie byl potrzebny zaden final. ten ktory mieli w konfesjonale wystarczyl xd - moze masz racje - nie ukrywal tego. nie chcial jej oklamywac. chociaz z drugiej strony bylo mu glupio to przyznac. zerknal na nia.
inni powinni unikac annie dla swojego bezpieczenstwa xd jemu do szczescia nie byl potrzebny zaden final. ten ktory mieli w konfesjonale wystarczyl xd - moze masz racje - nie ukrywal tego. nie chcial jej oklamywac. chociaz z drugiej strony bylo mu glupio to przyznac. zerknal na nia.
- annie cruz
- st. albansśpiewai kill relationships for art29
- Post n°158
Re: katedra
andy żył według zasady carpe diem. raz był ćpunem, inny raz księdzem, czasem ruchał się z dziewczyną księcia, a kiedy indziej latał za jej siostrą. kto by się przejmował przeszłością i przyszłością xd
w konfesjonale to był dopiero początek xd annie na pewno napisała o tym piosenkę, ale ta nigdy nie będzie mogła ujrzeć światła dziennego. no, chyba że annie faktycznie napisze kolejny musical o swoich facetach xd
- nigdy nie zdradziłam george'a - wypaliła z kolejnymi wyznaniami. czuła, że musi wytłumaczyć swoje zachowanie xd lepiej późno niż wcale. - na początku tylko udawaliśmy parę. dopiero potem się w sobie zakochaliśmy. więc jeśli czujesz się źle z tym co robiliśmy... to nie musisz. nie robiliśmy nic złego - oprócz tego, że ruchali się w konfesjonale xd szczegół.
w konfesjonale to był dopiero początek xd annie na pewno napisała o tym piosenkę, ale ta nigdy nie będzie mogła ujrzeć światła dziennego. no, chyba że annie faktycznie napisze kolejny musical o swoich facetach xd
- nigdy nie zdradziłam george'a - wypaliła z kolejnymi wyznaniami. czuła, że musi wytłumaczyć swoje zachowanie xd lepiej późno niż wcale. - na początku tylko udawaliśmy parę. dopiero potem się w sobie zakochaliśmy. więc jeśli czujesz się źle z tym co robiliśmy... to nie musisz. nie robiliśmy nic złego - oprócz tego, że ruchali się w konfesjonale xd szczegół.
- andy harris
- derbynie ksiadz28
- Post n°159
Re: katedra
haha jak to tak ujelas to brzmi gorzej niz sposob w jaki on o tym myslal xd mogl sie tlumaczyc tym, ze tez sie czul zagubiony. duzo w zyciu przeszedl! hehe
dobrze, ze nie miala w planach wypuszczac tej piosenki. wolal nie wiedziec, ze istniala xd nari albo ktos powinien znalezc jej notatki i ja expose xd andy by sie zalamal jakby zobaczyl w musicalu ksiedza. wtedy juz by sie nie wykrecil. powinna miec nauczke, ale z drugiej strony do trzech razy sztuka xd
- okej - przyjal to do wiadomosci, ale nie potwierdzil czy wlasnie tym sie przejmowal. - to nie powinno sie powtorzyc - przypomnial jej co mowila ostatnio.
dobrze, ze nie miala w planach wypuszczac tej piosenki. wolal nie wiedziec, ze istniala xd nari albo ktos powinien znalezc jej notatki i ja expose xd andy by sie zalamal jakby zobaczyl w musicalu ksiedza. wtedy juz by sie nie wykrecil. powinna miec nauczke, ale z drugiej strony do trzech razy sztuka xd
- okej - przyjal to do wiadomosci, ale nie potwierdzil czy wlasnie tym sie przejmowal. - to nie powinno sie powtorzyc - przypomnial jej co mowila ostatnio.
- annie cruz
- st. albansśpiewai kill relationships for art29
- Post n°160
Re: katedra
hehe, wiesz, że mam talent do wyciągania z naszych postaci tego co najgorsze xd
może nie napisała w tej piosence nic takiego dobitnego, ale po metaforach można by było się trochę domyślić. nari może to znaleźć jak najbardzej xd nowy pomysł: drugi sezon fleabag, ale jako musical. już wyobrażam sobie andrew scotta tańczącego w sutannie.
wyprostowała się kiedy doprowadził ją do porządku. owszem, mówiła tak, ale to była inna sytuacja i teraz nie miała nic przeciwko powtarzaniu.
- czemu nie? znowu oboje jestesmy wolni - zauważyła. nie był w niczym oficjalnym z romy, zresztą annie nie wiedziała o ich schadzkach. ostatnio jak widziala romy to ta wpadła w histerię przez utratę arthura.
może nie napisała w tej piosence nic takiego dobitnego, ale po metaforach można by było się trochę domyślić. nari może to znaleźć jak najbardzej xd nowy pomysł: drugi sezon fleabag, ale jako musical. już wyobrażam sobie andrew scotta tańczącego w sutannie.
wyprostowała się kiedy doprowadził ją do porządku. owszem, mówiła tak, ale to była inna sytuacja i teraz nie miała nic przeciwko powtarzaniu.
- czemu nie? znowu oboje jestesmy wolni - zauważyła. nie był w niczym oficjalnym z romy, zresztą annie nie wiedziała o ich schadzkach. ostatnio jak widziala romy to ta wpadła w histerię przez utratę arthura.
- andy harris
- derbynie ksiadz28
- Post n°161
Re: katedra
haha to prawda xd
jesli mozna byloby sie domyslic to nie znaczylo dla niego nic dobrego. najwyzej by zgonil na ksiedza buddyego xd problem w tym, ze by sie pewnie za bardzo ucieszyl i wtedy annie by miala problem, a tego tez nie chcial. haha to byloby dobre show xd
- wiem - westchnal. milo z nia spedzal czas i pewnie gdyby nie to, ze lubil tez jej siostre to by nie gardzil towarzystwem annie bo nie mial pewnosci, ze cokolwiek miedzy nim a romy moze byc. - jest pewna osoba, ktorej nie moge tego zrobic - troche juz na to za pozno, ale dobrze chyba, ze sie w koncu obudzil.
jesli mozna byloby sie domyslic to nie znaczylo dla niego nic dobrego. najwyzej by zgonil na ksiedza buddyego xd problem w tym, ze by sie pewnie za bardzo ucieszyl i wtedy annie by miala problem, a tego tez nie chcial. haha to byloby dobre show xd
- wiem - westchnal. milo z nia spedzal czas i pewnie gdyby nie to, ze lubil tez jej siostre to by nie gardzil towarzystwem annie bo nie mial pewnosci, ze cokolwiek miedzy nim a romy moze byc. - jest pewna osoba, ktorej nie moge tego zrobic - troche juz na to za pozno, ale dobrze chyba, ze sie w koncu obudzil.
- annie cruz
- st. albansśpiewai kill relationships for art29
- Post n°162
Re: katedra
ksiądz buddy miał opinię creepera, więc by się zgadzało xd tylko nie wiem czy annie by chciała, żeby ktokolwiek łączył ją z nim. ale co mogła poradzić co inni myślą skoro już i tak wszyscy myśleli, że śpiewała piosenkę o george'u i florence, która tak naprawdę była o noah i dani xd
- więc nie jesteś wolny - wyłapała i nawet się uśmiechnęła szeroko kiedy poznała jego sekret. najwyraźniej nie była zazdrosna. tym bardziej, że ona pierwsza wycofała się z ich relacji na rzecz kogoś innego. nachyliła się do niego licząc na to, że opowie jej więcej. - opowiedz mi o niej. potrzebuję wysłuchać romantycznej historii ze szczęśliwym zakończeniem - mogłaby obejrzeć jakiś rom-com na netflixie, ale lepiej bylo zamęczać andy'ego xd
- więc nie jesteś wolny - wyłapała i nawet się uśmiechnęła szeroko kiedy poznała jego sekret. najwyraźniej nie była zazdrosna. tym bardziej, że ona pierwsza wycofała się z ich relacji na rzecz kogoś innego. nachyliła się do niego licząc na to, że opowie jej więcej. - opowiedz mi o niej. potrzebuję wysłuchać romantycznej historii ze szczęśliwym zakończeniem - mogłaby obejrzeć jakiś rom-com na netflixie, ale lepiej bylo zamęczać andy'ego xd
- andy harris
- derbynie ksiadz28
- Post n°163
Re: katedra
jesli nie nazywala niczego po imieniu to zostawiala to otwarte do interpretacji wiec nie powinna sie dziwic, ze kazdy lubil laczyc to z jak najbardziej dramatyczna wersja.
- chyba nie.. - poprawil sie na siedzeniu. nigdy nie myslal o tym w taki sposob i zestresowalo go to. zalowal, ze o tym rozmawiali. katedra miala magiczna moc i sprawila, ze nawet on sie wczul i zaczal zwierzac xd nikomu nie mowil nigdy o tym jak romy mu sie podobala. szkoda, ze wybral to tych zwierzen akurat annie. - nie wiem czy ta historia bedzie miala szczesliwe zakonczenie - zasmial sie zestresowany. nie robil sobie nadziei xd
- chyba nie.. - poprawil sie na siedzeniu. nigdy nie myslal o tym w taki sposob i zestresowalo go to. zalowal, ze o tym rozmawiali. katedra miala magiczna moc i sprawila, ze nawet on sie wczul i zaczal zwierzac xd nikomu nie mowil nigdy o tym jak romy mu sie podobala. szkoda, ze wybral to tych zwierzen akurat annie. - nie wiem czy ta historia bedzie miala szczesliwe zakonczenie - zasmial sie zestresowany. nie robil sobie nadziei xd
- annie cruz
- st. albansśpiewai kill relationships for art29
- Post n°164
Re: katedra
nie mogła przewidzieć, ze w dniu kiedy wstawi swoją piosenkę na youtube, george ogłosi zaręczyny. nic tego nie zapowiadało xd
annie już mu nagadała, więc nadszedł czas na zamianę ról i teraz on powinien się spowiadać. szkoda tylko, że annie nie potrafiła być takim dobrym duchowym przewodnikiem. dobrze, że nie wiedziała, że rozmawiają o romy. nie chciała im kibicować, a już podświadomie zaczynała kibicować andy'emu w znalezieniu szczęścia.
- nigdy nie wiadomo, prawda? - zauważyła. - ale zawsze trzeba próbować. - stwierdziła filozoficznie. gdyby wiedziała, że chodzi o romy to inaczej by radziła xd
annie już mu nagadała, więc nadszedł czas na zamianę ról i teraz on powinien się spowiadać. szkoda tylko, że annie nie potrafiła być takim dobrym duchowym przewodnikiem. dobrze, że nie wiedziała, że rozmawiają o romy. nie chciała im kibicować, a już podświadomie zaczynała kibicować andy'emu w znalezieniu szczęścia.
- nigdy nie wiadomo, prawda? - zauważyła. - ale zawsze trzeba próbować. - stwierdziła filozoficznie. gdyby wiedziała, że chodzi o romy to inaczej by radziła xd
- andy harris
- derbynie ksiadz28
- Post n°165
Re: katedra
powinna byc czujna xd albo wskoczyc na social media i zdradzic prawdziwe znaczenie piosenek. na pewno by ja polubili na tiktoku. na insta juz sie nie nadawala bo nie miala nic do pokazania, a twitter jest straszny xd
nie szlo jej az tak zle. gorzej by bylo gdyby celowo dawala mu zle rady zeby tylko nie udalo mu sie z romy. - masz racje - zgodzil sie, ale nadal nie wiedzial czy ma zamiar cos z tym robic. - obiecaj mi cos - poprosil i spojrzal na nia. - nie chcialbym zeby romy sie dowiedziala o tym co bylo miedzy nami - przynajmniej do czasu az sam nie wymysli jak jej o tym powiedziec jesli bedzie mial z nia szanse. sam sie przypadkiem wydal bo nie wiedzial, ze az tak sie nie lubily. poczul, ze moze annie zaufac xd patrze na jego awek i w tle wyglada jak jakas krzywa twarz. demon benka go nawiedzil xd
nie szlo jej az tak zle. gorzej by bylo gdyby celowo dawala mu zle rady zeby tylko nie udalo mu sie z romy. - masz racje - zgodzil sie, ale nadal nie wiedzial czy ma zamiar cos z tym robic. - obiecaj mi cos - poprosil i spojrzal na nia. - nie chcialbym zeby romy sie dowiedziala o tym co bylo miedzy nami - przynajmniej do czasu az sam nie wymysli jak jej o tym powiedziec jesli bedzie mial z nia szanse. sam sie przypadkiem wydal bo nie wiedzial, ze az tak sie nie lubily. poczul, ze moze annie zaufac xd patrze na jego awek i w tle wyglada jak jakas krzywa twarz. demon benka go nawiedzil xd
- annie cruz
- st. albansśpiewai kill relationships for art29
- Post n°166
Re: katedra
annie ograniczała swoją działalność do youtube i dopiero co pierwszy raz wstawiła napisaną przez siebie piosenkę, a nie cover, ale może faktycznie powinna pojawić się też na innych socialach i zbudować swoją online presence.
lepiej, że nie wiedziała, że chodzi o romy, bo przynajmniej mogła dać mu szczere rady bez przyćmienia swoim brakiem sympatii do siostry. no ale zaraz to się zmieniło i tak jak kiwała głową ochoczo gotowa składać mu obietnice, to teraz mina jej zrzedła.
- chodzi o romy? chyba żartujesz - prychnęła. hahaha czego się doszukujesz na awkach. ja teraz patrzę, że oni podobnie siedzą i znowu nasze postacie pasują awkami xd
lepiej, że nie wiedziała, że chodzi o romy, bo przynajmniej mogła dać mu szczere rady bez przyćmienia swoim brakiem sympatii do siostry. no ale zaraz to się zmieniło i tak jak kiwała głową ochoczo gotowa składać mu obietnice, to teraz mina jej zrzedła.
- chodzi o romy? chyba żartujesz - prychnęła. hahaha czego się doszukujesz na awkach. ja teraz patrzę, że oni podobnie siedzą i znowu nasze postacie pasują awkami xd
- andy harris
- derbynie ksiadz28
- Post n°167
Re: katedra
youtube byl dobry, ale na tiktoku ludzie mogli reagowac i tworzyc filmiki do jej piosenek. ryzykowala krytyka, ale wszedzie sie tego mogla spodziewac. florence przegapila szanse na zaprzyjaznienie sie i sabotowanie jej xd studiowala marketing i mogla jej dawac same zle rady jak sie promowac xd
gdyby wiedzial, ze tak zareaguje to by sie nie przyznal. - dlaczego - wyprostowal sie. od razu zrobilo mu sie glupio. nie wiedzial czemu ona tak myslala, ale jemu od razu przypomnialy sie wszystkie watpliwosci, ktore mial. haha znowu sie dopasowali xd
gdyby wiedzial, ze tak zareaguje to by sie nie przyznal. - dlaczego - wyprostowal sie. od razu zrobilo mu sie glupio. nie wiedzial czemu ona tak myslala, ale jemu od razu przypomnialy sie wszystkie watpliwosci, ktore mial. haha znowu sie dopasowali xd
- annie cruz
- st. albansśpiewai kill relationships for art29
- Post n°168
Re: katedra
annie była za stara, żeby ogarniać tiktoka xd hahaha florence źle podeszła do sprawy, zamiast sabotować jej karierę to zrzuciła ją ze schodów xd w obu przypadkach efekt zadowalający.
- o tą małą histeryczkę? serio? - odpowiedziała pytaniem na pytanie. była zawiedziona gustem andy'ego. nawet nie była zła o to, że zauroczył się jej siostrą, co już samo w sobie było dziwne. gorsze było to, że romy była według annie po prostu nieznośna! poza tym od razu miała flashbacki z tego jak romy ostatnio histeryzowała przez rozstanie z arthurem, a teraz okazywało się, że kręciła już z andy'm.
- o tą małą histeryczkę? serio? - odpowiedziała pytaniem na pytanie. była zawiedziona gustem andy'ego. nawet nie była zła o to, że zauroczył się jej siostrą, co już samo w sobie było dziwne. gorsze było to, że romy była według annie po prostu nieznośna! poza tym od razu miała flashbacki z tego jak romy ostatnio histeryzowała przez rozstanie z arthurem, a teraz okazywało się, że kręciła już z andy'm.
- andy harris
- derbynie ksiadz28
- Post n°169
Re: katedra
hahah no wiesz co! jestem taka stara jak ona dzieki hehe xd
zdecydowala sie przyjac drastyczne srodki, ups.
- nie nazywaj jej tak - nie spodobalo mu sie jak mowila a romy. moze faktycznie byla histeryczka, ale on byl zbyt zaslepiony zeby to widziec xd andy nieswiadomie przy okazji outowal romy i to jaka miala relacje z nim kiedy byla z arthurem. niezbyt dobrze biorac pod uwage to, ze annie lubila mlodego windsora. ups!
zdecydowala sie przyjac drastyczne srodki, ups.
- nie nazywaj jej tak - nie spodobalo mu sie jak mowila a romy. moze faktycznie byla histeryczka, ale on byl zbyt zaslepiony zeby to widziec xd andy nieswiadomie przy okazji outowal romy i to jaka miala relacje z nim kiedy byla z arthurem. niezbyt dobrze biorac pod uwage to, ze annie lubila mlodego windsora. ups!
- annie cruz
- st. albansśpiewai kill relationships for art29
- Post n°170
Re: katedra
jesteś młoda duchem xd
- taka ona jest, trochę ją znam - mruknęła, bo uwazała, że zna romy lepiej niż andy, nawet jeśli nigdy nie spędzała z nią czasu z własnej woli. annie nie miała jeszcze pełnych informacji na temat tego kiedy andy i romy zaczęli ze sobą kręcić i czy zaczęło się to przed rozstaniem z arthurem, ale jak zacznie to analizować i przypominać sobie jej pracę asystentki fotografa to może zacznie jej się to składać w całość. to tyko pogarszało jej postrzeganie romy i upewniało, że nie zasługiwała na arthura. popatrzyła na andy'ego, potarła się po czole i westchnęła. - dobrze, nic jej nie powiem - zgodziła się. chociaż tyle mogła zrobić skoro ona też narażała jego reputację jak był jej kochankiem podczas gdy była osobą publiczną i oficjalną dziewczyną przyszłego króla.
- taka ona jest, trochę ją znam - mruknęła, bo uwazała, że zna romy lepiej niż andy, nawet jeśli nigdy nie spędzała z nią czasu z własnej woli. annie nie miała jeszcze pełnych informacji na temat tego kiedy andy i romy zaczęli ze sobą kręcić i czy zaczęło się to przed rozstaniem z arthurem, ale jak zacznie to analizować i przypominać sobie jej pracę asystentki fotografa to może zacznie jej się to składać w całość. to tyko pogarszało jej postrzeganie romy i upewniało, że nie zasługiwała na arthura. popatrzyła na andy'ego, potarła się po czole i westchnęła. - dobrze, nic jej nie powiem - zgodziła się. chociaż tyle mogła zrobić skoro ona też narażała jego reputację jak był jej kochankiem podczas gdy była osobą publiczną i oficjalną dziewczyną przyszłego króla.
- andy harris
- derbynie ksiadz28
- Post n°171
Re: katedra
haha tak xd
- tez ja troche znam - upieral sie. slowo klucz 'troche' xd widzial romy juz podczasz jej histerycznych akcji i potrafil ja uspokoic wiec nie przeszkadzalo mu to. gorzej gdyby byla zdolna do czestszych atakow. ciekawe czy by sie zniechecil. - dziekuje - powiedzial szczerze. odwrocil wzrok na oltarz i chwile tak siedzial, ale bylo mu przy niej zbyt niewygodnie zeby szukac innego tematu do rozmowy. pozegnal sie z nia i poszedl.
- tez ja troche znam - upieral sie. slowo klucz 'troche' xd widzial romy juz podczasz jej histerycznych akcji i potrafil ja uspokoic wiec nie przeszkadzalo mu to. gorzej gdyby byla zdolna do czestszych atakow. ciekawe czy by sie zniechecil. - dziekuje - powiedzial szczerze. odwrocil wzrok na oltarz i chwile tak siedzial, ale bylo mu przy niej zbyt niewygodnie zeby szukac innego tematu do rozmowy. pozegnal sie z nia i poszedl.
- annie cruz
- st. albansśpiewai kill relationships for art29
- Post n°172
Re: katedra
oboje 'trochę' ją znali, ale każde z innej strony xd jak poszedł to jeszcze chwilę siedziała, ale nadal nie otrzymywała odpowiedzi z nieba, więc też poszła sobie.
- james burton
- obywatel światafinanse i inwestycjeyou're on your own, kid you always have been22
- Post n°173
Re: katedra
przy katedrze była jadłodajnia dla potrzebujących, którym polewał zupę. i tak nie miał pracy więc musiał inaczej wykorzystać czas xd
- raven duffy
- cork-hokus pokus22
- Post n°174
Re: katedra
zadaniem raven bylo dokupienie chleba. poleciala do najblizszego sklepu I wrocila troche zestresowana. miala nadzieje, ze nie zeszlo jej zbyt dlugo. - juz jestem! - podeszla do pierwszego stolika, przy ktorym stal James.
- james burton
- obywatel światafinanse i inwestycjeyou're on your own, kid you always have been22
- Post n°175
Re: katedra
raven jaka dobra dusza. czy pokutowała za te wszystkie niecne czary których się dopuściła?
nikt nawet nie zauważył, że zniknęła bo zrobiła to tak ekspresowo. jimmy właśnie polewał zupę kolejnemu bezdomnemu kiedy się pojawiła - zdążyłaś w punkt - pochwalił ją i już wydawał ostatnią kromkę chleba do zupy. zaraz pewnie jeden z koordynatorów krzyknął żeby do raven żeby przeniosła jakieś wielkie pudła stojące nieopodal. pewnie z jakimiś konserwami - możemy się zamienić - zaproponował widząc rozmiar kartonów. nie żeby on był jakimś pakerem.
nikt nawet nie zauważył, że zniknęła bo zrobiła to tak ekspresowo. jimmy właśnie polewał zupę kolejnemu bezdomnemu kiedy się pojawiła - zdążyłaś w punkt - pochwalił ją i już wydawał ostatnią kromkę chleba do zupy. zaraz pewnie jeden z koordynatorów krzyknął żeby do raven żeby przeniosła jakieś wielkie pudła stojące nieopodal. pewnie z jakimiś konserwami - możemy się zamienić - zaproponował widząc rozmiar kartonów. nie żeby on był jakimś pakerem.