sala 13

    avatar

    Go??
    Gość

    sala 13 - Page 8 Empty sala 13

    Pisanie by Go?? Nie Lut 26, 2012 2:32 am

    First topic message reminder :

    frank leżał w śpiączce od jakiś dziesięciu dni i nie było wiadomo, czy w ogóle się obudzi. ;x
    avatar

    Gość
    Gość

    sala 13 - Page 8 Empty Re: sala 13

    Pisanie by Gość Sro Maj 09, 2012 3:22 pm

    Zacisnęła oczy mocniej, żeby się nie rozpłakać.
    - Proszę... Musi cię zobaczyć, rozumiesz? Musi - powiedziała usiłując unieść się na łokciach, ale zamiast tego jęknęła przeciągle kładąc dłoń na brzuchu. Nic więcej już nie powiedziała. Zacisnęła tylko zęby z bólu, a oczy, żeby przypadkiem żadna łza się nie wydostała spod jej powiek.
    avatar

    Gość
    Gość

    sala 13 - Page 8 Empty Re: sala 13

    Pisanie by Gość Sro Maj 09, 2012 3:27 pm

    Coś go ukuło, w okolicach serca, gdy widział jej ból. Natychmiast był przy niej. Usiadł na brzegu łóżka i ułozył ją delikatnie na poduszkach. - leż, leż spokojnie.. nie mozesz się tak ruszać. Trzymał w dłoniach jej dłoń i gładzi lekko.
    avatar

    Gość
    Gość

    sala 13 - Page 8 Empty Re: sala 13

    Pisanie by Gość Sro Maj 09, 2012 3:34 pm

    Czując jego dotyk, automatycznie poczuła się lepiej. Odetchnęła głęboko, na tyle, na ile pozwalał jej obezwładniający ją ból.
    - Przepraszam - szepnęła patrząc mu prosto w oczy. W jej własnych widać było autentyczną skruchę. Widać było, że nie ma pojęcia co ma zrobić, ale zależy jej na tym, żeby jej teraz nie zostawiał.
    avatar

    Gość
    Gość

    sala 13 - Page 8 Empty Re: sala 13

    Pisanie by Gość Sro Maj 09, 2012 3:40 pm

    Gdyby nie było z nią tak źle, już dawno by wyszedl. Jednak teraz zaciskał wargi i siedział z nią. głaskał jej dłoń, policzek. -nie masz za co przepraszać. Nie przeprasza się za coś, czego się nie żałuje. - wstał znów z tego łóżka, bo bandaż zaczął mu przeciekać. Nie miał zszytego ramienia, bo pielęgniarka kazała mu zaczekać na lekarza, czego on oczywiście nie zrobił. Więc stał teraz trzymajac się za ramię, stał przy oknie.
    avatar

    Gość
    Gość

    sala 13 - Page 8 Empty Re: sala 13

    Pisanie by Gość Sro Maj 09, 2012 3:45 pm

    - Charlie, idź do lekarza - wychrypiała widząc jego bandaż. A potem zamilkła. Żałowała najbardziej na świecie tego, co robiła w życiu. Żałowała tego, że urodziła się w takiej rodzinie.
    - Żałuję. Cały czas. Ale nie mam innego wyjścia - szepnęła. Tym razem już nie zatrzymała łzy, któa spłynęła jej po policzku. Nie miała siły.
    avatar

    Gość
    Gość

    sala 13 - Page 8 Empty Re: sala 13

    Pisanie by Gość Sro Maj 09, 2012 3:50 pm

    -nie. poradze sobie. - powiedział twardo, a potem usłyszał te jej słowa. Niczego nie rozumiał. - o czym ty mówisz? Lexie. - jęknął i podszedł do łóżka. - zresztą, nie. Nie możesz. Nie teraz. Musisz odpoczywać. Spać.- był strasznie bezradny. ROZDARTY jak ta sosna xDD
    avatar

    Gość
    Gość

    sala 13 - Page 8 Empty Re: sala 13

    Pisanie by Gość Sro Maj 09, 2012 4:05 pm

    Otworzyła usta, ale od razu je zamknęła i pokręciła głową. Wierzchem dłoni wytarła te pojedyncze łzy.
    - I tak nie mogę... tutaj - powiedziała jeszcze. Znów syknęła z bólu. Pielęgniarka przyszła i zwiększyła jej dawkę leków przeciwbólowych. Biady Charlie;<
    avatar

    Gość
    Gość

    sala 13 - Page 8 Empty Re: sala 13

    Pisanie by Gość Sro Maj 09, 2012 4:10 pm

    będę teraz takim krwawym kolorem, jak jego ramię, pisał.
    -nie chcę o tym słuchać, nie chcę mieć z tym nic wspólnego. nic - powiedział jeszcze raz i oparł się czołem o szybę z okna.
    avatar

    Gość
    Gość

    sala 13 - Page 8 Empty Re: sala 13

    Pisanie by Gość Sro Maj 09, 2012 4:18 pm

    Spojrzała na niego załzawionymi oczami. Czemu jej tak nagle zaczęło zależeć? Nie chciała, żeby nie chciał mieć z nią nic wspólnego.
    - Chcę ci powiedzieć, dlaczego w tym siedzę - wychrypiała - Proszę...
    avatar

    Gość
    Gość

    sala 13 - Page 8 Empty Re: sala 13

    Pisanie by Gość Sro Maj 09, 2012 4:21 pm

    -proszę Cię, nie płacz..- jak on się dzisiaj rzucał po tej sali, bo znów był przy niej. Wytarł jej delikatnie te łzy z policzków i ucałował w nie. Nie odpowiedział nic. Dostała teraz jakieś leki nasenne, to na chwilę chociaż zaśnie! skoro robisz zw xD
    avatar

    Gość
    Gość

    sala 13 - Page 8 Empty Re: sala 13

    Pisanie by Gość Sro Maj 09, 2012 4:22 pm

    o wszystkim słyszał oczywiście więc wpadł wkurzony do sali.
    - Lexie kurwa wysłałem cię żeby nie było żadnych ofiar ŻADNYCH! Rozumiesz?! - krzyknął na wejściu nie przejmując się Charlim. Rzucił jej jakąś siatkę z rzeczami.
    - Zbieraj się i wychodzimy. - warknął i usiadł na krześle obok łóżka.
    avatar

    Gość
    Gość

    sala 13 - Page 8 Empty Re: sala 13

    Pisanie by Gość Sro Maj 09, 2012 4:31 pm

    Odwrócił się natychmiast od Lexie i spojrzał na faceta. Już pominął jego pierwsze słowa, że ją wysłał, nieważne! Wziął siatkę, którą rzucił na Lexie i cisnął nią w Oliviera. - chyba cię pojebało, uważaj co robisz. - stał miedzy łóżkiem, a facetem.
    avatar

    Gość
    Gość

    sala 13 - Page 8 Empty Re: sala 13

    Pisanie by Gość Sro Maj 09, 2012 4:33 pm

    - Oliver - jęknęła tylko, bo potem wtrącił się Charlie. Któego ramię coraz bardziej krwawiło i zaczynała się już poważnie martwić.
    - Nie widzisz, że nie jestem w stanie stąd wyjść? - wysyczała z trudem w stronę Olivera, a potem chwyciła dłoń Charliego, również z trudem.
    avatar

    Gość
    Gość

    sala 13 - Page 8 Empty Re: sala 13

    Pisanie by Gość Sro Maj 09, 2012 4:37 pm

    Spojrzał na chłopaka z uniesionymi brwiami. nie był od kilku tygodni w dobrym nastroju więc wolał żeby nikt z nim nie zadzierał. odepchnął charliego od łóżka.
    - uważaj do kogo skaczesz chłopcze. - warknął. - chyba że chcesz całkiem pozbyć się ręki albo czegoś innego. - dodał i rzucił znów jej siatkę.
    - nie będę się powtarzał, lexie. zbieraj tą dupę szybko. - powiedział i ponownie usiadł na krześle.
    - trzeba było myśleć co robisz! - krzyknął na nią. - jak ja mam na tobie polegać jak odstawiasz takie rzeczy! Leo wpadł pod jebany samochód, ty nie jesteś w stanie nic robić i co! ja mam sam sobie radzić?! - warknął.
    - masz chwilę a jeśli sama się nie zbierzesz zrobię to za ciebie. - prychnął.
    avatar

    Gość
    Gość

    sala 13 - Page 8 Empty Re: sala 13

    Pisanie by Gość Sro Maj 09, 2012 4:41 pm

    -Lexie leż. - powiedział stanowczo, ale nie rozkazując. Gdy Olivier go dotknął odsunął się i ponownie zabrał siatkę - chyba kurwa nie zrozumiałeś. - powiedział i trzymał siatkę w rękach. -Ona nigdzie stąd nie pójdzie, a ty przestań się tak do niej odzywać natychmiast - mówił podniesionym głosem, ale nie wrzeszczał tak jak on, bo wiedział, że są w szpitalu i nie chciał, żeby tu się zaraz wszyscy zlecieli. -odezwij się tak jeszcze raz.. - zagroził mu i brzmiał całkiem serio
    avatar

    Gość
    Gość

    sala 13 - Page 8 Empty Re: sala 13

    Pisanie by Gość Sro Maj 09, 2012 4:49 pm

    Lexie była bliska jakiegoś zawału, czy czegoś w tym stylu. Wiedziała, że jeśli Oli się wkurzy, to może być ciężko.
    - Hej, a może ktoś by mnie tu posłuchał, co? - powiedziała nieco głośniej, usiłując się podnieść, ale znów przeszył ją ból. Coś tam w aparaturze zapikało, ale automatycznie to wyłączyła, nikt tu nie mógł przyjść. Już miałą doświadczenie z takim sprzętem!
    - Oliver, nie miałam innego wyjścia, inaczej identyfikowałbyś moje zwłoki - syknęła po chwili. Odetchnęła głęboko, bo nie była w stanie tak dużo mówić.
    - Charlie mnie uratował i masz go zostawić w spokoju, inaczej możesz się pożegnać w ogóle z moją pomocą - dodała już ciszej, traciła siły. Zamknęła oczy, a kiedy je otworzyła, spojrzała na Oligo ze strachem w oczach. Przy nim zawsze okazywała swoje uczucia.
    - Niech mój ojciec się o tym nie dowie - szepnęła.
    avatar

    Gość
    Gość

    sala 13 - Page 8 Empty Re: sala 13

    Pisanie by Gość Sro Maj 09, 2012 4:55 pm

    Złagodniał mimo wszystko widząc stan w jakim jest Lexie. Przymknął oczy i potarł dłonią czoło. Nie wiedział co ma robić. Pewne było, że Charliemu nie podziękuje.
    - Z tobą to sobie jeszcze pogadam. - wycelował palcem w chłopaka mówiąc chłodnym tonem.
    - Zostaniesz tutaj dwa- trzy dni nie więcej. Lepiej przemów do swojego organizmu żeby się zregenerował. nie wiem módl się do wody żeby nabrała właściwości leczących czy coś takiego a potem przenoszę cię do siebie i tam będziesz mogła leżeć ile ci się podoba. - mruknął i westchnął.
    - Co ty sobie myślałaś w ogóle. trzeba było sobie kogoś wziąć, mówiłem ci! - westchnął pocierając skronie.
    - Masz to w ogóle? - zapytał.
    avatar

    Gość
    Gość

    sala 13 - Page 8 Empty Re: sala 13

    Pisanie by Gość Sro Maj 09, 2012 5:01 pm

    - nie będę z tobą o niczym rozmawiał - strącił ten palec wymierzony w niego. nie pozwoli sobie na takie traktowanie - i co? chyba się nie zrozumieliśmy. Lexie będzie tutaj tyle, ile będzie trzeba. I napewno potem nie znajdzie się u ciebie. - nie spuszczał z tonu. To, że jest zły i nie wie co ma robić, nie oznacza, ze pozwoli na złe traktowanie Lexie, a nie wiedział jakie zamiary ma ten ktoś, skoro tak się do niej zwracał.
    avatar

    Gość
    Gość

    sala 13 - Page 8 Empty Re: sala 13

    Pisanie by Gość Sro Maj 09, 2012 5:14 pm

    - Możecie przestać, oboje? - podniosła nieco głos i od razu syknęła z bólu. Miała już dość, najchętniej zniknęłaby, zapadłaby się pod ziemię.
    - Mówiłeś też, że wyślą kogoś normalnego. A ten debil robił wszystko, żeby mi tego nie dać. Chciał mnie odstrzelić od razu - powiedziała słabym głosem, już z zamkniętymi oczami. Spojrzała na Charliego wzrokiem pełnym tak wielu uczuć, ze sama chyba się w tym nie połapała.
    - Leży na szafce - odparła, cały czas patrząc na Charlesa.
    avatar

    Gość
    Gość

    sala 13 - Page 8 Empty Re: sala 13

    Pisanie by Gość Sro Maj 09, 2012 5:18 pm

    - czy chcesz czy nie chcesz będziesz, bo nie mam zamiaru przez ciebie skończyć jak tamten frajer. - mruknął. - i nie obchodzi mnie co o tym myślisz lexie idzie do mnie. - dodał.
    - i nie próbuj się wykręcać od tego. - mruknął w jej stronę.
    - no i pięknie! chociaż to załatwiłaś! - ucieszył się spoglądając na paczkę. pewnie były tam jakieś dragi za miliony funtów.
    - po za tym nie zwalaj tego na mnie bo ja nie mogę być odpowiedzialny za świrów których oni wysyłają, lexie. obiecali mi że wyślą kogoś normalnego, ale widać zbiłaś ich z tropu. - mruknął wzruszając ramionami z obojętnością bo chyba przyzwyczaił się już do ran i morderstw. chociaż naprawdę się o nią martwił bo była mu bliższa niż cała reszta. jak leo!
    - jak się w ogóle czujesz? - zapytał już z ogromną troską w głosie i pogładził jej głowę.
    avatar

    Gość
    Gość

    sala 13 - Page 8 Empty Re: sala 13

    Pisanie by Gość Sro Maj 09, 2012 5:22 pm

    Gdy tak się do niej zwrócił i jeszcze pogłaskał po głowie czarlie już kompletnie nie wiedział co sie tu dzieje. Nie wiedział kim jest ten facet, moze go coś z lexie łączyło? bo przecież czarliego nic. - jasne. To nie będę wam przeszkadzał - patrzył na dłoń faceta na włosach lexie z zacięciem. Zagryzł wargi, ubrał na swoje zakrwawione ramię marynarkę i skierował się ku wyjściu.
    avatar

    Gość
    Gość

    sala 13 - Page 8 Empty Re: sala 13

    Pisanie by Gość Sro Maj 09, 2012 5:28 pm

    Westchnęła i kiwnęła głową, na znak zgody. Może mieszkać u Oliego, byleby już dał jej spokój. Słuchała go już bez większego zainteresowania, bo czuła się beznadziejnie.
    - Źle. Oberwałam w brzuch i ledwo przeżyłam, jak mam się czuć? - odparła beznamiętnym głosem. Kiedy Charlie skierował się w stronę wyjścia, przygryzła mocną wargę.
    - Charlie... Proszę, zostań - powiedziała.
    avatar

    Gość
    Gość

    sala 13 - Page 8 Empty Re: sala 13

    Pisanie by Gość Sro Maj 09, 2012 5:32 pm

    spojrzał na chłopaka i zmrużył oczy.
    - lepiej wytłumacz swojemu chłopakowi jakie tu panują zasady lexie. bo chyba nie chcesz żeby skończył gorzej niż ty. - rzucił wstając.
    - mam nadzieję że to do ciebie dotarło. - mruknął przyglądając mu się z zacięciem. pewnie był zazdrosny trochę o lexie ale tak bardziej po przyjacielsku.
    - będę po ciebie za trzy dni. postaraj się nie umrzeć przez ten czas i jak coś to masz mój numer. dzwoń jakby się coś działo albo wcześniej poczuła się dobrze. musisz wiać stąd jak najszybciej. skoro wykręcili taki numer nie wiadomo co im chodzi po głowie. ojciec się nie dowie. - mówił będąc już tyłem do niej i unosząc rękę w geście pożegnania. zaraz poszedł u lekarzy dowiedzieć się wszystkiego i zniknął ze szpitala.
    avatar

    Gość
    Gość

    sala 13 - Page 8 Empty Re: sala 13

    Pisanie by Gość Sro Maj 09, 2012 5:37 pm

    - nie mam zamiaru tutaj zostawać. Mam czekać na więcej twoich współpracowników, czy co? - jęknął i spojrzał tylko na olivera- skoro już sobie wszystko ustaliliście, to po co mam tutaj siedzieć? Jasna cholera! Przecież po wyjściu ze szpitala idziesz do niego. Wspaniale. - przeklął jeszcze tym razem po francusku i wyszedł.

    Kolejny dzień.
    Okej,czarli odczytał sms i przyjechał do szpitala. Rzeczywiście musiał coś podpisać. Dostał ochrzan za ramię,dopiero teraz go zszyli, wiec stracił dużo krwi! Zapytał też o stan Lexie, bo nie chciał do niej isć. Miał za to dla niej prezent, jednak pielęgniarka się uparła, że sam ma wręczyć no i znalazł się w jej sali. - cześć - powiedział słabo i położył na jej łóżku pluszowego misia, takiego jak miała w dzieciństwie. Dostał go ostatnio od rodziców, znaleźli go w ich paryskim domu. - pomyślałem, że jak zawsze pomoze ci dojść do zdrowia.
    avatar

    Gość
    Gość

    sala 13 - Page 8 Empty Re: sala 13

    Pisanie by Gość Czw Maj 10, 2012 1:04 pm

    Lexie leżała bezwładnie na łóżku, wpatrując się w okno. Była nieco ogłuszona środkami przeciwbólowymi, bo ból cały czas był nieznośny. Kiedy do sali wszedł Charlie, spojrzała na niego z dziwną... nieśmiałością? I uniosła się z trudem na poduszkach, żeby bardziej siedzieć niż leżeć. Spojrzała na misia i uśmiechnęła się słabo. Kiedy wzięła go do ręki, oczy jej się wręcz zaszkliły.
    - Dziękuję - powiedziała słabo i spojrzała na niego, przygryzając mocno dolną wargę.
    - I dziękuję, że przyszedłeś.

    Sponsored content

    sala 13 - Page 8 Empty Re: sala 13

    Pisanie by Sponsored content

      Similar topics

      -

      Obecny czas to Pon Maj 20, 2024 10:29 am