st. michael street

    avatar

    Gość
    Gość

    st. michael street - Page 2 Empty st. michael street

    Pisanie by Gość Czw Lut 09, 2012 2:08 pm

    First topic message reminder :

    Dobra, nie wiem. Powiedzmy, że się tu umówili, bo mieli zamiar robić coś fajnego i Robert sobie teraz ładnie czekał na nie.
    avatar

    Gość
    Gość

    st. michael street - Page 2 Empty Re: st. michael street

    Pisanie by Gość Czw Lut 09, 2012 4:19 pm

    - Alex i jego kumple będą mnie lubili. - powiedziała poważnie bo pewnie zyskała sobie miłość wśród przyjaciół brata. wydawała się być bardzo zakręcona. I może Lily by ja polubiła w innych okolicznościach, ale na razie nie żywiła do niej sympatii ani troszkę.
    - Nie wiem, nie sądzę by to księżniczka wymyślała sobie plan dnia. - spojrzała na niego z uśmiechem już i starła mu z policzka płatek śniegu, który akurat tam opadł i ją irytował. Biedaku! Mi na szczęście nie.
    avatar

    Gość
    Gość

    st. michael street - Page 2 Empty Re: st. michael street

    Pisanie by Gość Czw Lut 09, 2012 4:26 pm

    - Tylko oni, bo nie są niczego świadomi. A jak podrosną, to będą po stronie ludu, a nie twojej - dźgnął ją lekko palcem w ramię i zaraz się krótko zaśmiał. Trudno powiedzieć czy robert ją polubił, bo on dopiero takie rzeczy stwierdza, bo bliższym poznaniu, a nie 5 minutowej rozmowie. W każdym razie wydawała się dość sympatyczna.
    - No wiesz, ja ci zawsze coś mogę wymyślić, ale nie koniecznie możesz być z tego zadowolona - roześmiał się. Spojrzał jej w oczy i tak się ładnie do niej uśmiechnął jak na tym avku.
    avatar

    Gość
    Gość

    st. michael street - Page 2 Empty Re: st. michael street

    Pisanie by Gość Czw Lut 09, 2012 4:32 pm

    No to seksi skoro uśmiechnął się do niej aż tak ładnie.
    - Oni są bardziej świadomi niż wy. - powiedziała poważnie i roześmiała się krótko cicho. - Po za tym kochają mnie za to czy kupię im lizaka albo przyniosę ciastka a nie za to że jestem ładna i zgrabna. - powiedziała uśmiechając się do Roberta lekko.
    - Zależy co wymyślisz. - mruknęła rozmarzona patrząc w jego oczy bo ten uśmiech ją rozbroił i już nie myślała kompletnie.
    avatar

    Gość
    Gość

    st. michael street - Page 2 Empty Re: st. michael street

    Pisanie by Gość Czw Lut 09, 2012 4:41 pm

    Bardzo seksi. Pewnie tylko do niej się aż tak ładnie uśmiechał.
    - Jasne, nie wątpię - przyznał jej rację, rozbawiony. No i trochę się oburzył jej następnymi słowami. Bo to przecież nie prawda! - Nie kochamy cię za to, że jesteś ładna i zgrabna - zmarszczył brwi i skrzyżował ręce na piersi. - Też bym cię kochał gdybyś mi dała lizaka albo ciastka! - prychnął, ale zaraz potem się wyszczerzył, bo zaraz pewnie ona by się obraziła, a Minnie była zajęta i nie pomogłaby mu.
    - Nie wiem co bym wymyślił - wzruszył ramionami, dalej się na nią gapiąc. Frajerstwo mi się wyłączyło. Ten laptop mnie tak nie lubi ;c
    avatar

    Gość
    Gość

    st. michael street - Page 2 Empty Re: st. michael street

    Pisanie by Gość Czw Lut 09, 2012 4:51 pm

    To dobrze, nie będzie aż tak zazdrosna. Chociaż to taki pobłażliwy troszkę uśmieszek, ale w sumie dla niej idealny. xd Otworzyła torebkę z szerokim uśmiechem i wygrzebała lizaka, którego zawsze miała dla Alexa.
    - Proszę, możesz mnie spokojnie kochać. - wyszczerzyła się do niego i pocałowała jego policzek krótko.
    - Więc nie wiem co możemy robić.... Ja chciałam być księżniczką chociaż przez chwilę. - zrobiła smutną minę.
    avatar

    Gość
    Gość

    st. michael street - Page 2 Empty Re: st. michael street

    Pisanie by Gość Czw Lut 09, 2012 5:01 pm

    Pewnie lubił jak ona była zazdrosna. Gorzej już było wtedy, kiedy do niej przystawiali się jacyś chłopacy. Zawsze w takich sytuacjach miał ochotę wziąć ją i zanieść gdzieś daleko w bezpieczne miejsce. Roześmiał się, biorąc od niej lizaka. Zaraz wsadził go sobie do buzi.
    - Teraz cię kocham - roześmiał się, po czym spojrzał na zajętą Minnie i pocałował Lilkę w usta. Zaraz potem się zamyślił.
    - Do czucia się księżniczką potrzeba ci sukienki? - zmarszczył brwi.
    avatar

    Gość
    Gość

    st. michael street - Page 2 Empty Re: st. michael street

    Pisanie by Gość Czw Lut 09, 2012 5:07 pm

    Ona była czasem zabawnie zazdrosna, szczególnie gdy wcale nie chciała tego pokazywać. JEdnak czasem emocje brały w niej górę i wtedy było gorzej bo potrafiła się obrazić na zabój!
    - Super. - powiedziała z rozbawieniem i uśmiechnęła się szerzej kiedy ją pocałował. Poczuła się milion razy lepiej.
    - Nie koniecznie.... Ale to fajna sprawa. - powiedziała wzruszając ramionami. - Po za tym i tak nie mam lepszej perspektywy na życie. Chcę chociaż poudawać księżniczkę - mruknęła.
    avatar

    Gość
    Gość

    st. michael street - Page 2 Empty Re: st. michael street

    Pisanie by Gość Czw Lut 09, 2012 5:12 pm

    Na romantyzmy im się zebrało i zapomnieli o Minnie, ktora zawsze potrafi się ładnie wtrącić i zepsuć wszystko! Skończyła rozmawiać przez telefon i wróciła do Lily i Roberta. Gadała strasznie długo, bo przecież była strasznie gadatlwa, chociaż okazało się, że nie aż tak bardzo, bo jak pojawiła się Apple, to nie dawała jej dojść do słowa!
    - Twój brat to straszna maruda. - zwróciła sie ze śmiechem do Lilki, wrzucając telefon do kieszeni. - To co z tym balem, księżniczki? - spytała wesoło. Tak, nazwała Roberta księżniczką.
    avatar

    Gość
    Gość

    st. michael street - Page 2 Empty Re: st. michael street

    Pisanie by Gość Czw Lut 09, 2012 5:40 pm

    On taki obrażalski nie był, ale zdarzało mu się czasem z zazdrości. Oduczył się pewnie trochę tego jak był z Lilką, bo wiedział, że jak on się tak obrazi, to zaraz i ona i będzie jeszcze większy problem.
    - Może kiedyś ci się poświęci i wyjdziesz za jakiegoś księcia czy bogacza - wzruszył ramionami. W myślach pewnie sobie dodał, że on będzie bogaty, to może za niego wyjść xd
    - Ja tam prędzej bym się wolał przebrać za Pinokia niż za księżniczkę w sumie - spojrzał na Minnie.
    avatar

    Gość
    Gość

    st. michael street - Page 2 Empty Re: st. michael street

    Pisanie by Gość Czw Lut 09, 2012 5:47 pm

    No bo przepraszam bardzo, ale jak mogli w takiej chwili myśleć o Minnie? Sory memory, ale się nie da.
    - No ja mam nadzieję. - wzruszyła ramionami. Oczywiście najbardziej chciała by to był właśnie Robert! Bo dlaczego by nie.
    - Ładnie byś wyglądał w sukience. - powiedziała gładząc go po kurtce na klacie.
    - Wiem, że maruda. W dodatku całkiem głupia. - powiedziała poważnie i zmarszczyła nosek.
    avatar

    Gość
    Gość

    st. michael street - Page 2 Empty Re: st. michael street

    Pisanie by Gość Czw Lut 09, 2012 5:55 pm

    No właśnie, a Minnie i tak im przerwała. I tak dała im jeszcze chwilę dla siebie, bo jeszcze uaktualniła status na fejsie i tak dalej. Wiedziała, że oni tam romansują i chciała, żeby wreszcie głupki się zdecydowali i byli w końcu razem!
    - Ja bym się przebrała za... - zmrużyła oczy. - ...Indiankę może. Albo hipiskę! - i jeszcze pokazała znak "peace", wymachując ręką. Bo sorry, ale Minnie się w żaden sposób na księżniczkę nie nadawała!
    avatar

    Gość
    Gość

    st. michael street - Page 2 Empty Re: st. michael street

    Pisanie by Gość Czw Lut 09, 2012 6:00 pm

    Skrzywił się na myśl o nim w sukience, ale zaraz się roześmiał.
    - Ładnemu we wszystkim ładnie - powiedział wymachując głową. Tak coś jak justin bieber kiedy miał takie długie kłaki. No i jeszcze dodał do tego taki gest dłonią, jakby pomagał sobie odgarnąć krzywkę. Jak obrażona księżniczka, no.
    - No ja cię widzę jako hipiskę - pokiwał głową. Też chyba sobie minnie jako księżniczki nie wyobrażał za bardzo.
    avatar

    Gość
    Gość

    st. michael street - Page 2 Empty Re: st. michael street

    Pisanie by Gość Czw Lut 09, 2012 6:04 pm

    Za to Lily idealnie na nią pasowała więc mogła sobie marzyć o byciu jedną z nich!
    - Jasne, złotko. - prychnęła i zaśmiała się w stronę Roberta.
    - Hipiska, Minnie! - wyszczerzyła się. Rzeczywiście to do niej pasowało. Uśmiechnęła się szeroko.
    - Ale dobra kochani bo ja dalej nie wiem co robimy. - złożyła usta w niezadowolony dzióbek i uśmiechnęła się szeroko do nich.
    avatar

    Gość
    Gość

    st. michael street - Page 2 Empty Re: st. michael street

    Pisanie by Gość Czw Lut 09, 2012 6:09 pm

    No tak, Lily pasowała, tylko ten avek z papierosem, no nieładnie! A Minnie zaczęła sobie siebie wyobrażać w jakiś kolorowych szmatkach, spodniach dzwonach, okularach lennonkach, chustce na głowie... Aż się zaśmiała sama do siebie, tak komicznie to w jej głowie wyglądało.
    - Tańczmy i śpiewajmy! - wymyśliła, bo jej się ten hipisowski nastrój teraz udzielił i zaczęła skakać wokół przyjaciół jak jakiś głupek i naprawdę była w stanie zacząć zaraz śpiewać, więc niech lepiej ją powstrzymają, zanim nie będzie za późno.
    avatar

    Gość
    Gość

    st. michael street - Page 2 Empty Re: st. michael street

    Pisanie by Gość Czw Lut 09, 2012 6:15 pm

    Lily nawet często zachowywała się jak taka rozkapryszona księżniczka, więc świetnie nadawała się do tej roli. No i dokładnie pomyślałam od razu o tym papierosie też. Księżniczki nie palą!
    - Oczywiście, że tak - prychnął, udając oburzonego, ale zaraz roześmiał się widząc jak Minnie biega dookoła nich. - Zorganizujmy bal przebierańców! - popatrzył na nie. Oni chyba nawet na msa mieli plany nowy rok w cyrku, nie? xd
    avatar

    Gość
    Gość

    st. michael street - Page 2 Empty Re: st. michael street

    Pisanie by Gość Czw Lut 09, 2012 6:18 pm

    Lily spojrzała na tańczącą wokół nich Minnie i uśmiechnęła się pobłażliwie.
    - Bardzo was lubię, ale jako księżniczka nie mogę być kojarzona z wariatami. - powiedziała z rozbawieniem przyglądając się przyjaciółce.
    - No nie wiem... Na środku ulicy go zorganizujemy? - zapytała unosząc brew. Oczywiste było to, że nigdzie się nie wybierała bo chciała jeszcze się ukradkiem poprzytulać do Roberta. Może nawet nie tak ukradkiem, ale jak Minnie nie będzie patrzeć bo bała się jej przemowy xd
    avatar

    Gość
    Gość

    st. michael street - Page 2 Empty Re: st. michael street

    Pisanie by Gość Czw Lut 09, 2012 6:24 pm

    Wiesz, oni mieli bardzo dużo różnych planów, które pewnie i tak bez naszego wpływu realizowali.
    - No trudno, dostałabyś od historyków przydomek Liliann I Szalona, byłoby fajnie. - wzruszyła ramionami beztrosko, szczerząc się oczywiście. - No jasne, całą paradę! Zbierzmy ludzi! - skakała wesoło, miała dzisiaj naprawdę dobry humor i była w stanie zaczepiać wszystkie przechodzące babcie i porywać je do tańca.
    avatar

    Gość
    Gość

    st. michael street - Page 2 Empty Re: st. michael street

    Pisanie by Gość Czw Lut 09, 2012 6:35 pm

    - Każda księżniczka ma swoich komików! Poza tym jesteśmy dobrymi poddanymi, lepszych nie znajdziesz. Zresztą ludu sobie sama wybierać nie możesz, sory - powiedział pewny tego. Powinna się cieszyć, że rozkazuje akurat im.
    - No to zbieraj tych ludzi. Musimy tylko skądś jeszcze jakieś kostiumy wziąć - zauważył, rozbawiony zachowaniem Minnie. I jemu udzielał się jej dobry humor. No i jak będzie więcej ludzi, to się nawet nie zorientuje co kto robi, więc lily powinna być o to spokojna.
    avatar

    Gość
    Gość

    st. michael street - Page 2 Empty Re: st. michael street

    Pisanie by Gość Czw Lut 09, 2012 6:46 pm

    - O mamo z kim ja się zadaję. - jęknęła cicho i zrobiła wielkie oczy.
    - No to cześć kochani bawcie się dobrze, ja wolę chyba pojeździć na tych kaczkach albo poszukać reniferów. Nie mogę tańczyć na ulicy i śpiewać ludowych piosenek, albo jakiś innych kołysanek. Przynajmniej nie kiedy jestem trzeźwa i bez królewicza, bo wtedy już nikt mnie nie zechce.... Sory bardzo. - roześmiała się i w podskokach małego dziecka ruszyła w jakąś stronę.
    avatar

    Gość
    Gość

    st. michael street - Page 2 Empty Re: st. michael street

    Pisanie by Gość Czw Lut 09, 2012 6:57 pm

    - Z najlepszymi ludźmi na świecie! - zapewniła Lilkę, posyłając Robertowi wymowny uśmiech, bo Lily wyraźnie ich w tej chwili nie rozumiała. Przewróciła oczami, kiedy dziewczyna znowu ruszyła przed siebie i ich zostawiła. - Taka z ciebie maruda, jak twój brat! - krzyknęła za nią, ale nie obrażona, tylko cały czas ze śmiechem, ulepiła ze śniegu kulkę i rzuciła nią w Lily i trafiła w jej plecki!
    avatar

    Gość
    Gość

    st. michael street - Page 2 Empty Re: st. michael street

    Pisanie by Gość Czw Lut 09, 2012 7:04 pm

    - Nie umiesz nas docenić! - krzyknął za nią z wyrzutem, ale zaraz po chwili się roześmiał. Obserwował jak Minnie rzuca śnieżkami w Lily, po czym zaczął biec w jej kierunku.
    - Bitwa na śnieżki! - krzyknął i złapał Lilkę w pasie, unosząc ją w górę. Poślizgnął się przy tym i obydwoje wylądowali w jakiejś dość sporej zaspie. Weź, już drugi raz tak miałam, że spojrzałam na avek minnie i już miałam się wkurzać, że napisałam posta, a jeszcze minnie pisać miała. dopiero po chwili skapnęłam się, że to nie avek Lily xd
    avatar

    Gość
    Gość

    st. michael street - Page 2 Empty Re: st. michael street

    Pisanie by Gość Czw Lut 09, 2012 7:09 pm

    Haha xd Bo one są jak siostry prawie teraz! I w dodatku są razem w pokoju już. Już miała oddawać Minnie ze śmiechem, kiedy Robert wrzucił ją do zaspy. Pisnęła głośno bo poczuła jak podwija się jej płaszczyk i śnieg mizia ją po lędźwiach. A nie miała jak uciec bo Robert na niej leżał, więc się wierciła. Śmiała się rozbawiona ale też tak żałośnie bo śnieg już był wszędzie.
    - Uduszę cię za to Reed. - jęknęła próbując go z siebie zrzucić ale był za ciężki więc się poddała, ale mimo wszystko śmiała.
    - Miiiiiinieeeeeeeee weź go! - poprosiła ją ładnie.
    avatar

    Gość
    Gość

    st. michael street - Page 2 Empty Re: st. michael street

    Pisanie by Gość Czw Lut 09, 2012 7:15 pm

    Widziałam! Słodko. I teraz trzeba będzie się przestawiać z tymi wszystkimi wyglądami albo na przykład ja cały czas mam ochotę pisać Bloo na Nicole. xd
    - Pff, teraz to wielka księżniczka chce pomocy! - zawołała i skoczyła na nich, przez co zrobili jakąś wielką kanapkę i wszyscy byli cali w śniegu. Minnie znowu zepsuła jakiś moment sam na sam tej dwójki. xd Ale wynagrodzi im to i może zorganizuje im w pokoju romantyczną kolację, a sama gdzieś ucieknie, o.
    avatar

    Gość
    Gość

    st. michael street - Page 2 Empty Re: st. michael street

    Pisanie by Gość Czw Lut 09, 2012 7:25 pm

    Cały czas się śmiał i trzymał dłonie Lily, żeby mu czasem nie oddała.
    - Podobno nie chciałaś takich ludzi! - powiedział ze śmiechem, po czym jak Minnie była jeszcze daleko pochylił się nad nią i cmoknął ją w usta. - Nie masz wystarczająco siły, żeby mnie udusić, skarbie - zaśmiał się, a zaraz po tym wylądowała na nich minnie. Lily była najbardziej poszkodowana, bo była pod nimi. Robert chwycił trochę śniegu i wrzucił go pod bluzkę Minnie, po czym szybko wstał i uciekł gdzieś dalej,
    avatar

    Gość
    Gość

    st. michael street - Page 2 Empty Re: st. michael street

    Pisanie by Gość Czw Lut 09, 2012 7:29 pm

    - Umieeeeraaaaaam. - jęknęła kiedy Minnie z rozpędu na nich wylądowała. Oczywiście ten buziak odbił się na jej psychice i była bardziej rozpromieniona ale mimo wszystko ciężko jej było jak leżały na niej dwa takie słonie! Kochała ich ponad życie, ale jednak ją gnietli.
    - Znalazłabym w sobie coś. - mruknęła do Roberta, który mówił, że nie ma siły. Kiedy wrzucał śnieg na Minnie a potem zwiał w końcu mogła zaczerpnąć powietrza, ale miała już tak zimno na lędźwiach że się nie podnosiła bo musiała odetchnąć. A zaraz zaatakowała śnieżką Minnie i uciekła w stronę Roberta. Schowała się za nim mając nadzieję, że teraz będzie jej bronił!

    Sponsored content

    st. michael street - Page 2 Empty Re: st. michael street

    Pisanie by Sponsored content


      Obecny czas to Nie Maj 19, 2024 6:28 am